Pełny tekst orzeczenia

Sygn. I C 473/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 lipca 2021 r.

Sąd Okręgowy w Częstochowie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący : SSR del Dariusz Podyma

Protokolant : sekretarz sądowy Marta Kluźniak

po rozpoznaniu w dniu 1 lipca 2021 r. w Częstochowie

na rozprawie

sprawy z powództwa I. W., R. W., J. W. (1)

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powódki I. W. 100.000 zł. (sto tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 października 2017 r do dnia zapłaty,

2.  oddala powództwo I. W. w pozostałym zakresie,

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki 2.399,76 zł. (dwa tysiące trzysta dziewięćdziesiąt dziewięć złotych i siedemdziesiąt sześć groszy) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia,

4.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda R. W. 75.000 zł. (siedemdziesiąt pięć tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 października 2017 r do dnia zapłaty,

5.  oddala powództwo R. W. w pozostałym zakresie,

6.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda R. W. 2.700 zł. (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia,

7.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda J. W. (1) 30.000 zł. (trzydzieści tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 października 2017 r do dnia zapłaty,

8.  oddala powództwo J. W. (1) w pozostałym zakresie,

9.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda J. W. (1) 720 zł. (siedemset dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia,

10.  nakazuje pobrać od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Częstochowie 8.468 zł. (osiem tysięcy czterysta sześćdziesiąt osiem złotych) tytułem kosztów sądowych od uiszczenia których powodowie byli zwolnieni.

I C 473/19

UZASADNIENIE

W dniu 9 września 2019 r I. W., J. W. (2), J. W. (1) wnieśli pozew przeciwko (...) S.A. W. o zapłatę zadośćuczynienia za krzywdę, jaką doznali w związku ze śmiercią P. W..

Powódka I. W. wniosła o zasądzenie kwoty 150 000 zł waz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 17 października 2017 r. do dnia zapłaty, powód J. W. (2) wniósł o zasądzenie kwoty 100 000 zł waz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 17 października 2017 r. do dnia zapłaty, powód J. W. (1) wniósł o zasądzenie kwoty 50 000 zł waz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 17 października 2017 r. do dnia zapłaty. Powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanego kosztów postepowania według norm przypisanych.

W uzasadnieniu żądania podniesiono, że P. W. był zatrudniony w firmie Budowlanej (...) z siedzibą w C.. W dniu 6 listopada 2014 r. pracownicy Firmy nieumyślnie spowodowali śmierć P. W.. Strona powodowa zgłosiła szkodę pozwanej pismem z dnia 5 kwietnia 2017 r. Pozwana w toku likwidacji szkody przyznała:

a)  25 250 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią syna na rzecz I. W.,

b)  25 250 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią syna na rzecz R. W.,

c)  9 100 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią brata na rzecz J. W. (1).

W ocenie strony powodowej przyznane kwoty są niewspółmierne w stosunku do odniesionej krzywdy. Kwota zadośćuczynienia powinna być odczuwalna dla poszkodowanych i przynosić im równowagę emocjonalną, naruszoną przez doznane cierpienia psychiczne. Zmarły P. W. w chwili śmierci miał 28 lat był synem powodów I. i R. W., którzy w chwili śmierci matki mieli odpowiednio 50 i 51 lat. Zmarł był bratem powoda J. W. (1). Tragiczne wydarzenia zmieniło życie rodziny P. W.. Jego rodzice – powodowie I. i R. W. zostali bezpowrotnie pozbawione opieki i wsparcia syna, zostało im odebrane prawo do wychowywania się w pełnej rodzinie. Zmarły był dla powodów I. i R. W. wsparciem, dawała im poczucie bezpieczeństwa. Zaznaczyć należy, że poszkodowania I. W. pozostaje nadal pod opieką psychiatryczną, pomimo, że od dnia tragedii minęło prawie 5 lat.

Bezpośrednim świadkiem tragicznej śmierci P. W. był jego brat J. W. (1). Obaj bracia byli bardzo zżyci ze sobą. Razem pracowali, razem spędzali czas wolny po pracy. P. W. był dla młodszego brata mentorem i nauczycielem.

W odpowiedzi na pozew (...) wniosło o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu.

Pozwany przyznał okoliczność wypłaty zadośćuczynienia w wysokości wskazanej w uzasadnieniu pozwu. W pozostałym zakresie ocenił żądania wyższych kwot, jako rażąco wygórowane i wyraźnie sprzeczne z przyjętymi w orzecznictwie sądów powszechnych kryteriami ustalania wysokości zadośćuczynienia, a w szczególności zaś znacznym stopniu odbiegające od panujących obecnie warunków społeczno-gospodarczych. Powodowie zobowiązani są do wykazania, że rozmiar doznanej przez nich krzywdy uzasadnia wypłacenie świadczenia w żądanej wysokości. O ile powodowie wykazali fakt tragicznej śmierci odpowiednio syna i brata, o tyle nie udowodnili, że doznana przez nich krzywda przejawiała się negatywnymi zjawiskami w dalszej egzystencji czy relacjami pomiędzy nimi a pozostałymi członkami rodziny bądź społeczeństwem.

Sąd ustalił i zważył, co następuje.

Pozwane Towarzystwo przyjęło, co do zasady odpowiedzialność za skutki wypadku z dnia 6 listopada 2014 r, w wyniku, którego zmarł P. W. wypłacając powodom:

a) 25 250 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią syna na rzecz I. W.,

b) 25 250 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią syna na rzecz R. W.,

c) 9 100 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w związku ze śmiercią brata na rzecz J. W. (1).

P. W. był synem I. i R. małżonków W. i bratem J. W. (1). Jego relacje z rodzicami i bratem były bardzo dobre. Wychowywał się w rodzinie, w której wytworzyły się silne i dobre więzi. Szczególnie bliskie relacje miał z matką I. W., które kształtowały się po urodzeniu z uwagi na poważne problemy zdrowotne P. W.. Powódka bardzo przeżywała tę sytuację i już wtedy wytworzyła się szczególna troska o dziecko, która utrzymywała się w cały czas. Rodzice nigdy nie mieli problemów wychowawczych ze swoimi dziećmi. P. W. był dzieckiem uzdolnionym matematycznie, szkołę ukończył z wyróżnieniem. Egzamin na studia zdał w sposób, który pozwolił mu wybrać dowolny kierunek na Politechnice (...). W czasie studiów wyjechał do Anglii, gdzie podjął pracę chcąc jak najszybciej osiągnąć niezależność finansową. Po roku przerwy ukończył wybrany przez siebie kierunek Inżynierię Dróg i Mostów, rodzice byli bardzo dumni z syna. P. W. był również osobą, która lubiła, podobnie jak powodowie, spędzać wspólny czas z rodziną. Sytuacja nie zmieniał się, kiedy P. i J. W. (3) założyli własne rodziny. Pierwszy z domu rodzinnego wyprowadził się J. W. (1). W domu dłużej pozostał P. W.. Rodzice braci zawsze mogli liczyć na ich pomoc i wsparcie. P. W. pierwszy podjął pracę w firmie Budowlanej (...) z siedzibą w C., w późniejszym czasie pomógłj. W. w otrzymaniu zatrudnienia w tej samej firmie. P. W. w miał żonę i dziecko. Uległ wypadkowi w czasie świadczenia pracy w dniu 6 listopada 2014 r. Świadkiem wypadku był J. W. (1). Zdarzenie wypadkowe w sposób trwały i negatywny zmieniło życie całej rodziny.

Powódka I. W. dowiedziała się o śmierci syna od męża, którego poinformował telefonicznie J. W. (1). Powódka straciła kontrolę, emocje wywołane otrzymana informacją były tak duże, że wezwane zostało pogotowie ratunkowe, które przewiozło powódkę do szpitala. Od tego momentu powódka pozostaje pod kontrola lekarza psychologa i psychiatry. Leczenie w PZP rozpoczęła w 2015 r. Zdiagnozowano zaburzenia depresyjne i lękowe mieszane. Powódka po śmierci syna ma problemy w postaci wahania nastroju, labilności emocjonalnej, często pojawia się smutek, przygnębienie, niepokój wewnętrzny, zaburzenia snu, trudności z koncentracją uwagi. Opiniowanej występują zjawiska zwane „flashback”. Flashback to intruzywne wspomnienie, które nie tylko przywołuje wyraźne obrazy, ale również emocje, a nawet doznania fizyczne. Wdziera się do świadomości pod wpływem bodźców skojarzonych z traumą. Wywołuje cierpienie tak duże jak w realnej sytuacji. Przeżycie jest szczególnie bolesne, gdy dotyczy śmierci dziecka. Indukuje również doznania fizyczne, negatywnie wpływające na ogólny stan zdrowia.

Wskutek traumatycznych przeżyć zdecydowanie pogorszył się stan zdrowia fizycznego powódki. Przed śmiercią syna była osobą aktywną, w pełni sił witalnych, nie korzystała z pomocy żadnych specjalistów. Pracowała, pomagała synom, prowadziła gospodarstwo domowe. Obecnie wspomnienia o zmarłym synu wywołują silne reakcje organizmu. Wiele schorzeń, na które leczy się aktualnie powódka ma psychosomatyczne podłoże.

U powódki obecnie brak objawów psychotycznych, brak omamów i urojeń. Bez myśli i tendencji samobójczych oraz autoagresywnych. W sferze osobowości dominuje zamknięcie się w sobie, introwertyzm, wycofywanie się z relacji. Ma problemy z odprężaniem się, zrelaksowaniem Wydolność i aktywność są wyraźnie obniżone. Nie może się pogodzić z ważną stratą w jej życiu. Powódka nie pogodziła się ze stratą syna, dla niej żałoba nie skończyła się. Stan emocjonalny, cierpienie po stracie syna P. uniemożliwiały prawidłowe pełnienie ról społecznych, wykonywanie codziennych obowiązków wobec swojego męża, zaburzyły długotrwałą możliwość pracy zawodowej. W sferze psychicznej emocjonalnej, zdrowotnej skutki śmierci syna P. trwają nadal.

Zaburzenia adaptacyjne o obrazie przedłużonej reakcji depresyjnej, której czas trwania wynosił 2 lata od czasu wypadku. Z racji utrzymujących się nadal objawów, zaburzenia przeszły w obraz zaburzeń depresyjno-lękowych mieszanych, które nadal się trwają. Przewlekły i uporczywy charakter zaburzeń występujących u I. W. wymagał i będzie nadal wymagać leczenia psychiatrycznego oraz psychoterapeutycznego po śmierci syna P., a rokowanie, co do całkowitego ustąpienia objawów jest niekorzystne. Uszczerbek na zdrowiu można jest trwały, gdyż upośledza funkcjonowanie opiniowanej od blisko 6 lat i wynosi 10%.

Naturalne przeżywanie żałoby u powoda R. W. zostało zablokowane skutek konieczności opiekowania się żoną, która była w bardzo złym stanie emocjonalnym i psychicznym. Nie rozmawiał z nikim o tym, co czuł i przeżywał. Starał się za wszelką cenę chronić swoją żonę. Kiedy pierwsza chwila szoku minęła, pojawiło się pytanie, „dlaczego”, któremu towarzyszył cały wachlarz emocji: żalu, smutku, złości, bólu, rozpaczy. Jego sposobem było zneutralizowanie napływających emocji, znieczulenie cierpienia przy pomocy alkoholu. Sięgnął po alkohol, by zneutralizować cierpienie. Zamknął się w sobie. Powód obecnie jest trzeźwym alkoholikiem. W wcześniej nigdy nie nadużywał alkoholu. Aktualnie powód jest w okresie „domykania’’ żałoby. Jest to jednak proces, który nadal trwa. Nalazł dla siebie sposób na uzupełnienie powstałej po śmierci syna pustki. Wrócił do wędrówek szlakami J.. Obecnie zaangażował się w projekt fotograficzny (...) . Ta odkryta na nowo pasja pomaga powodowi w utrzymywaniu abstynencji . Aktywność pozwala nie myśleć o cierpieniu.

Aktualnie występują zaburzenia emocjonalne o charakterze zaburzeń adaptacyjnych w przebiegu żałoby o powikłanym i patologicznym charakterze. Powód nie pogodził się ze stratą syna. Dla niego żałoba nie skończyła się. Obecnie stan emocjonalny powoda jest stabilny. Pojawiły się w jego życiu plany, nowa motywacja do funkcjonowania. Nie stwierdzono choroby psychicznej. Wystąpiły zaburzenia adaptacyjne o obrazie przedłużonej reakcji depresyjnej, której czas trwania wynosił 2 lata od czasu wypadku. Następnie racji utrzymujących się nadal objawów, zaburzenia przeszły w obraz zaburzeń depresyjno-lękowych mieszanych, powikłanych objawowo szkodliwym używaniem alkoholu, które trwały w maksymalnym nasileniu kolejne 3 lata i które w łagodnym nasileniu stwierdzam nadal. Przewlekły i uporczywy charakter zaburzeń występujących u R. W. oraz niekorzystne rokowanie, co do całkowitego ustąpienia objawów, wywołały uszczerbek na zdrowiu można określić trwały 7,5 %.

P. W. zawsze opiekował się młodszym bratem J. W. (1). Braci łączyły wspólne z ojcem wyjazdy na trasy (...). Gdy zmarły brat był już pełnoletni i był studentem, nadal zabierał go i jego przyjaciół na wspólne wyjazdy. Bracia mieli podobne problemy, wspólnych kolegów, wspólne wyjazdy i zainteresowania. P. pomógł bratu w zatrudnieniu. Gdy wracali z delegacji to przyjeżdżali do rodziców, gdzie wspólne spożywali obiady, spędzali czas w warsztacie taty, planowali różne projekty.

J. W. (1) bardzo emocjonalnie zareagował na wypadek brata, również z powodu tego, że był jego świadkiem. Po wypadku miał trudna rolę do spełnienia. Musiał pomagać ojcu w załatwianiu wszelkich dokumentów związanych z transportem ciała brata i zorganizowaniem pogrzebu. Musiał być silny by pomagać rodzicom. Nie mógł się zajmować sobą i swoimi przeżyciami musiał odłożyć w czasie swoje emocje. W tym czasie dominowała u powoda wściekłość, gniew na sprawców, na ich postawę , na niesprawiedliwy los. Po pierwszym szoku i emocjach z nim związanych powód wszedł w fazę dezorganizacji. Żył w napięciu i trosce i lęku o rodziców, co było powodem pretensji zgłaszanych przez żoną. Zaniedbywał swoją żonę i dzieci. Cały proces reorganizacji zaczął się u powoda ok. 2 lat od zdarzenia. Obecnie stan powoda jest wyrównany, natomiast trudno jeszcze mówić o zakończeniu się z traumy. U powoda wystąpiły zaburzenia adaptacyjne o charakterze Zespołu Stresu Pourazowego. Największe nasilenie tych emocji trwało około 2 lat od daty zdarzenia. Aktualnie nasilenie tych objawów jest zdecydowanie mniejsze i nie powoduje trwałej dezorganizacji w funkcjonowaniu.

Nie stwierdzono choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego. Wystąpiły zaburzenia adaptacyjne o obrazie przedłużonej reakcji depresyjnej, której czas trwania wynosił 2 lata od czasu wypadku. Następnie racji utrzymujących się nadal objawów, zaburzenia przeszły w obraz zaburzeń depresyjno-lękowych mieszanych, powikłanych objawowo szkodliwym używaniem alkoholu, które trwały w maksymalnym nasileniu kolejne 3 lata i które w łagodnym nasileniu stwierdzam nadal. Przewlekły i uporczywy charakter zaburzeń występujących u J. W. (1) oraz niekorzystne rokowanie, co do całkowitego ustąpienia objawów, wywołały uszczerbek na zdrowiu można określić trwały 7,5 %.

dowód: zeznania świadków K. P. zapis nagrania 00.05.14 do 00.20.37 k- 118, 119, M. P. zapis nagrania 00.25.49 do 00.40.31 k- 119, 120, powódki I. W. zapis nagrania 00.04.38 do 01.01.40 k- 157 – 161, R. W. zapis nagrania 00.02.40 do 00.16.21 k- 252 – 254, J. W. (1) zapis nagrania 00.19.04 do 00.35.20 k – 253, 254, opisania psychologa i psychiatry I. W. k – 178 -190, opinie psychologiczne i psychiatryczne R. W. i J. W. (1) k – 191 – 205, 233 – 236.

Ustalony stan faktyczny nie jest sporny, jeżeli chodzi o medyczną konsekwencje skutków śmierci P. W., pozwana nie zakwestionowała ustaleń wynikających z dowodów osobowych, nie zgłosiła własnych wniosków dowodach zmierzających do wykazania faktów przeciwnych. Opinie biegłych były rzeczowe nie zawierały błędów logicznych i wewnętrznych sprzeczności. Zeznania powodów były kategoryczne i emocjonalne. Sporem objęta jest wysokość żądań.

Podstawę prawną żądania stanowi art. 446 § 4 kc - Sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Zgodzić należy się ze stanowiskiem obu stron, że nie ma precyzyjnych kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia. Ustawodawca zaniechał wskazania tych kryteriów i posłużył się klauzulą generalną ("suma odpowiednia") pozostawiając je do uznaniu sądów. Dokonując oceny wysokości żądania zadośćuczynienia uwzględniono okoliczności subiektywne i obiektywne. Zadośćuczynienie ma na celu kompensatę doznanej krzywdy, ma także na celu złagodzenie doznanych cierpień. Okoliczności wpływające na wysokość tego świadczenia, to między innymi: dramatyzm doznań, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny. Jednocześnie wysokość zadośćuczynienia musi być rozważana indywidualnie i przedstawiać dla poszkodowanego odczuwalną wartość ekonomiczną, adekwatną do warunków gospodarki rynkowej, przy czym należy kierować się kryteriami zobiektywizowanymi, nie zaś poprzestawać na subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego – wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 20 czerwca 2016 r. I ACa 503/15, LEX nr 2076747.

Sąd z powodów wyżej ustalonych i ocenionych uznał, iż stopień cierpienia i krzywdy należy do kategorii najwyższych. Kryterium istotnym przy ustalaniu "odpowiedniej" sumy zadośćuczynienia to: rodzaj naruszonego dobra, zakres i rodzaj rozstroju zdrowia, czas trwania cierpień, wiek pokrzywdzonego, intensywność ujemnych doznań fizycznych i psychicznych, rokowania na przyszłość, stopień winy sprawcy – wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2006 r. IV CSK 99/05, LEX nr 198509, por wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 20 czerwca 2016 r. I ACa 503/15, LEX nr 2076747. Naruszono dobro najwyższe – prawo do życia w rodzinie, które w sposób trwały i nieodwracalny przerwała dramatyczna śmierć P. W.. Poszkodowany w żaden sposób nie przyczynił się do wypadku i jego skutków. Intensywność i długotrwałość ujemnych doznań powodów była i jest bardzo duża. Doprowadziła I. W. do zaburzeń psychicznych i ciągłych stanów depresyjnych, który wywołał trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 10 %. Pozostali powodowie doznali uszczerbku w wysokości 7.5 %.

Powodowie byli mocno emocjonalnie związani synem i bratem. Więź była silna i długotrwała. Realizowała się na we wszystkich aspektach życia rodziny. Powodowie przeszli depresje, choć co stanowczo należy podkreślić w różnym stopniu. Pomimo dramatycznych okoliczności zdarzenia, przedstawionych w zeznaniach przez stronę powodową, których Sąd nie kwestionuje, żądanie zapłaty na rzecz:

- I. W. kwoty zł 150 000 ( łącznie 175 250 zł),

- R. W. kwoty 100 000 zł, ( łączenie 125 250 zł),

- J. W. (1) kwoty 50 000 zł,( łącznie 59 100 zł), jest wygórowane i nie jest adekwatne do wszystkich okoliczności zdarzenia i jego skutków.

Zasadniczą funkcją zadośćuczynienia jest, bowiem funkcja kompensacyjna, gdyż jego celem jest złagodzenie cierpienia wywołanego utratą osoby bliskiej. Zatem, aby ten cel osiągnąć świadczenie z tego tytułu musi stanowić odczuwalną wartość ekonomiczną. Śmierć osoby bliskiej to ogromna dolegliwość psychiczna dla członka rodziny zmarłego, a jej skutki rozciągają się na całe jego dalsze życie. Przedstawione kryteria są ugruntowane w orzecznictwie Sądów – wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 2019 r.

V CSK 179/18, LEX nr 2712254.

W ocenie Sądu I. W. jest osobą, która w największym stopniu odczuła krzywdę, dlatego kwota zadośćuczynienia powinna być najwyższa. Wydaje się, że poza dowodem obiektywnym w postaci opinii biegłych, którzy wskazują na największy uszczerbek na zdrowiu, to także zeznania pozostałych powodów jednoznacznie identyfikują powódkę, jako osobę, u której wystąpiły najpoważniejsze i najgorsze skutki związane ze śmiercią P. W.. Powódka miła prawo oczekiwać, że więź rodzinna z 28 letnim synem, z którego była bardzo dumna, będzie trwała jeszcze wiele lat, oraz że w przyszłości będzie mogła liczyć na jego pomoc. Przerwanie tej więzi w ocenie Sądu jest najbardziej dotkliwe i traumatyczne, wywołało największy ból i cierpienia, dlatego Sąd przyznał powódce kwotę 100 000 zł zadośćuczynienia, co łącznie z wypłaconą kwotą stanowi kwotę 125 250 zł.

Niewątpliwie niezwykle bolesne było również przerwanie więzi łączącej ojca z synem. Powód miał bardzo dobre i prawidłowe relacje z synem. Nieco niższa przyznana przez Sąd kwota zadośćuczynienia wynika, ze skutków, jakie wywołała śmierć syna, które jak sam wskazuje powódka różniły się od skutków, jakie powstały u jego żony. Nie oznacza to jednocześnie, że skutki te były niewielkie, wręcz przeciwnie problemy, jakie powstały po śmierci syna były bardzo poważne i trudne i niewątpliwie związane były z bardzo dużym cierpieniem i bólem. W przypadku śmierci dziecka, co dotyczyło obojga powodów nie może być mowy o minimalizowaniu należnego rodzicom zadośćuczynienia. Sąd przyznał R. W. zadośćuczynienie w wysokości 75 000 zł ( łącznie z wypłaconym 100 250 zł).

Obniżenie zadośćuczynienia J. W. (1) bratu zmarłego, do kwoty 30 000 zł ( łącznie z wypłaconym 39 100zł) zadośćuczynienia wynika z innych relacji, osób niewątpliwie sobie bliskich, ale dorosłych i samodzielnych. Nie budzi wątpliwości Sądu, że relacje były pełne wdzięczności i miłości, ale drogi życiowe rodzeństwa w naturalny sposób, nie były nacechowane tak bliskimi, mocnymi relacjami jak w przypadku rodziców, również w zakresie przyszłości i oczekiwań, jakie każda z tych osób wiązała ze zmarłym P. W.. Stanowczo podkreślić należy, iż pomimo ograniczenia przez Sąd wysokości poszczególnych żądań to nadal są to kwoty zadośćuczynienia, które stanowią odczuwalną wartość ekonomiczną również przy uwzględnieniu obecnych warunków społeczno-gospodarczych.

O odsetkach za opóźnienie od zasądzonych kwot orzeczono na podstawie art. 481 kc z zachowaniem terminów wynikających wezwania pozwanego do zapłaty i decyzji pozwanego z dnia 16 października 2017 r.

Koszty procesu rozliczono przy zachowaniu zasad wynikających z treści 100 kpc. I. W. wygrała spór w relacji 66,66 % do 33,34 %. Koszty powódki i pozwanego to kwoty po 5400 zł. Przy zachowaniu wskazanej proporcji zasądzono od pozwanego na rzecz I. W. 2933, 28 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

R. W. wygrała spór w relacji 75% do 25 %. Koszty powoda i pozwanego to kwoty po 5400 zł. Przy zachowaniu wskazanej proporcji zasądzono od pozwanego na rzecz R. W. 2700 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

J. W. (1) wygrał spór w relacji 60 % do 40 %. Koszty powoda i pozwanego to kwoty po 3600 zł. Przy zachowaniu wskazanej proporcji zasądzono od pozwanego na rzecz J. W. (1) 720 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Na podstawie art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, w zw. z art. 100 kpc, nakazano pobrać od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w C. 8.468 zł. (osiem tysięcy czterysta sześćdziesiąt osiem złotych) tytułem kosztów sądowych od uiszczenia, których powodowie byli zwolnieni. Koszty tymczasowo poniesione przez Skarb Państwa w przypadku postępowania z powództwa I. W. wyniosły 8597,29 zł ( 7500 zł opłata + 550,63zł + 546,66 zł wydatki, biegli ). Należne Skarbowi Państwa koszty w tej sytuacji to 66,66% z kwoty 8597,29 zł co daje 5730,95 zł. W przypadku postępowania z powództwa R. W. wyniosły 5748,48 zł ( 5000 zł opłata + 546,66 zł + 201,82 zł wydatki, biegli). Należne Skarbowi Państwa koszty w tej sytuacji to 25 % z kwoty 5748,48 zł co daje 1437,12 zł. W przypadku postępowania z powództwa J. W. (1) wyniosły 3248,48 zł ( 2500 zł opłata + 546,66 zł + 201,82 zł wydatki, biegli). Należne Skarbowi Państwa koszty w tej sytuacji to 40 % z kwoty 3248,48 zł co daje 1299,39 zł. Łącznie koszty te to kwota 8467,46 zł, po przeliczeniu wg. wskazanej proporcji zakończenia poszczególnych sporów należna Skarbowi Państwa od pozwanego.