Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 lipca 2022 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Dorota Michalska

Protokolant: Anna Kapanowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 lipca 2022 r. w Warszawie

sprawy M. P. (1)

z udziałem L. K. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.

o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym

na skutek odwołania M. P. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W.

z dnia 19 marca 2020 r. znak (...)

zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że ustala, że M. P. (1) podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik z tytułu zatrudnienia u L. K. (1) - (...) od dnia 16 września 2019 r.

UZASADNIENIE

M. P. (1) w dniu 29 kwietnia 2020 r. złożyła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. z dnia 19 marca 2020 r., nr: (...). Odwołująca stanęła na stanowisku, że rozpoczęła świadczenie pracy w firmie (...) od 1 września 2019 r., pomimo zawarcia przez pracodawcę umowy z Urzędem Pracy w dniu 16 września 2019 r. W jej ocenie płatnik składek zobowiązał się do zawarcia z nią we wrześniu 2019 r. umowy o dzieło bądź umowy zlecenia, która ostatecznie nie została podpisana. Wskazała, że za okres pracy za wrzesień otrzymała wynagrodzenie w formie gotówkowej, zaś od 1 października 2019 r. oraz od 14 października 2019 r., kiedy przebywała na zwolnieniu lekarskim, przelewem na rachunek bankowy. Odwołująca stwierdziła, że została poinformowana przez pracodawcę na początku października 2019 r., aby z własnej inicjatywy wykonała wstępne badania lekarskie u lekarza medycyny pracy, którego w ocenie płatnika składek nie były pilne. Przed omówioną wizytą ubezpieczona uzyskała zwolnienie lekarskie
w związku ze złym samopoczuciem, zawrotami głowy graniczącymi z omdleniem oraz torsjami spowodowanymi początkowym stadium ciąży. W wyniku powyższego jej zdaniem płatnik składek usiłował wręczyć wypowiedzenie umowy o pracę. Natomiast ze względu na założenie sprawy przez ubezpieczoną w sądzie pracy, płatnik składek zdecydował się na przywrócenie jej do pracy, co potwierdza, że pracodawcy nie są jej krewnymi ani znajomymi. M. P. (1) uznała, że zawarta umowa nie była fikcyjna i wykonywała obowiązki pracownicze, ponieważ zapoznawała się z systemem magazynowym i rodzajami okien oraz wprowadzała dane, uzupełniała zaległości i wysyłała zamówienia na okna, moskitiery i parapety. Oprócz tego wypisywała faktury transportowe oraz na towar, komplementowała dokumenty, uzupełniała kursy spedycyjne samochodów i sporządzała maile dotyczące spraw bieżących firmy. Odwołująca podkreśliła, że miała ograniczony kontakt ze współpracownikami płatnika składek, ponieważ większość czasu przebywała w biurze z właścicielem oraz I. K.. W jej ocenie osoby, które mogłyby potwierdzić pracę na rzecz płatnika składek odmówiły składania zeznań na jej korzyść. M. P. (1) zaznaczyła, że przedstawiona korespondencja sms z pracodawcą wskazuje, iż wysyłała namiary na klientów potrzebujących pomocy przy wykonaniu pomiaru okien. Odwołująca wskazała, że jej celem nie było wyłudzenie świadczeń z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, co potwierdza fakt, że zapisała młodszego syna do przedszkola, zamiast pozostawić jego do opieki osoby trzeciej na okres jednego miesiąca ( odwołanie z dnia 20 kwietnia 2020 r., k. 3-6 a. s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o oddalenie odwołania na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oraz o zasądzenie od odwołującej na rzecz organu rentowego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Uzasadniając swe stanowisko organ rentowy wskazał, że nie można uznać, aby pomiędzy odwołującą a płatnikiem składek został nawiązany stosunek pracy. W jego ocenie zainteresowany nie przedłożył materialnych dowodów potwierdzających świadczenie pracy przez M. P. (1). ZUS uznał, że przedłożone przez ubezpieczoną wydruki wiadomości sms nie stanowią dowodów potwierdzających wykonywania przez nią pracy, gdyż nie wynika z nich nadawca i odbiorca. Organ rentowy powołał się również na wyjaśnienia pracodawcy wskazujące, że ubezpieczona, pomimo otrzymania skierowania na wstępne badania lekarskie, odmówiła dostarczenia zaświadczenia dopuszczającego do pracy, czym naruszyła treść przepisu art. 211 pkt 5 k.p. Dodatkowo uznał, że płatnik składek nie wskazał osób, które mogłyby potwierdzić wykonywanie pracy przez ubezpieczoną. Reasumując ZUS stanął na stanowisku, że umowa zawarta pomiędzy stronami miała charakter pozorny, a ich zamiarem było wyłącznie stworzenie pozorów wykonywania pracy w celu uzyskania przez odwołującą korzyści w postaci objęcia ubezpieczeniami społecznymi ( odpowiedź na odwołanie z dnia 7 maja 2020 r., k. 53-57 a. s.).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

L. K. (1) prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...) L. K. (1). Powiat (...) reprezentowany przez Starostę (...) zawarł w dniu 13 września 2019 r. umowę z firmą (...) w sprawie organizowania
i finansowania prac interwencyjnych. Płatnik składek zobowiązał się do zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy jednej osoby bezrobotnej na okres od 16 września 2019 r. do 15 stycznia 2021 r. na stanowisko pracownika biurowego posiadającej wykształcenie średnie ogólnokształcące z wynagrodzeniem w wysokości nie niższej niż 2.250 złotych brutto miesięcznie. W zamian L. K. (2) miał otrzymać refundację z Funduszu Pracy
w wysokości 840 złotych za pełny przepracowany miesiąc oraz składkę na ubezpieczenia społeczne od refundowanego wynagrodzenia ( umowa nr (...).2019. (...) w sprawie organizowania i finansowania prac interwencyjnych, k. 28-36 a. s. i akta ZUS).

M. P. (2) zapoznała się z ogłoszeniem o pracę na stronie internetowej (...).pl. W wyniku przeprowadzonej rozmowy kwalifikacyjnej ubezpieczona otrzymała propozycję zatrudnienia. Jako że odwołująca była osobą bezrobotną zarejestrowaną w Urzędzie

Pracy, płatnik składek skorzystał z refundowanego programu ( zeznania świadka I. K. oraz odwołującej i zainteresowanego, k. 148-150 i 157 a. s.).

(...) L. K. (1) w dniu 16 września 2019 r. zawarła z odwołującą umowę o pracę na czas określony od 16 września 2019 r. do 30 września 2020 r. na stanowisku pracownika biurowego w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem w wysokości 2.250 złotych brutto miesięcznie ( umowa o pracę z dnia 16 września 2019 r., k. 7, 38 i 40 a. s.).

Odwołująca rozpoczęła pracę od dnia 16 września 2019 r. ( zeznania świadka I. K. i zainteresowanego, k. 149-150 i 157 a. s.).

Do zakresu obowiązków ubezpieczonej należało wprowadzanie treści wynikającej
z dokumentów zakupowych do systemu komputerowego o nazwie US Mag. Oprócz tego wystawiała faktury transportowe, które wpisywała do zeszytu z kursami, numerami rejestracyjnymi samochodów i wartością kursu. Dodatkowo zajmowała się zamawianiem moskitierów oraz sprawdzała czy dany asortyment został wysłany do danego klienta. Ubezpieczona wykonywała swoje obowiązki w godzinach 8:00-16:00. Zdarzało się, że pracę rozpoczynała o godzinie 09:00, w sytuacji gdy nie było osoby, która umożliwiłaby jej wejście do siedziby firmy. M. P. (1) świadczyła swoje czynności w pomieszczeniu razem
z L. K. (1) i I. K. ( zeznania świadka I. K. oraz odwołującej i zainteresowanego, k. 148-150 i 157 a. s.).

Ubezpieczona przez pierwszy miesiąc pracy prowadziła korespondencję sms
z L. K. (1) i I. K. oraz utrzymywała z nimi częsty kontakt telefoniczny bezpośrednio związany z wykonywaniem przez nią obowiązków pracowniczych ( wydruki z telefonu komórkowego odwołującej, k. 14-21 a. s.).

Kierowcy zatrudnieni u płatnika składek nie posiadali wiedzy o zatrudnieniu przez płatnika składek odwołującej, ponieważ pracowała ona przez krótki okres czasu, a jednocześnie utrzymywali bezpośredni kontakt tylko z pracodawcą ( zeznania zainteresowanego, k. 150
a. s.
).

Odwołująca otrzymała od płatnika składek wypłatę wynagrodzenia za wrzesień 2019 r. w formie gotówkowej, natomiast za październik i listopad 2019 r. na rachunek bankowy ( potwierdzenie transakcji i przelew środków,, k. 23 i 175-177 a. s.).

Płatnik składek w piśmie datowanym na dzień 11 października 2019 r. rozwiązał umowę o pracę z ubezpieczoną z zachowaniem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia z uwagi na zaniedbywanie przez nią obowiązków służbowych ( rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem z dnia 11 października 2019 r., k. 42 a. s.).

Ostatnia miesiączka ubezpieczonej wystąpiła w dniu 17 sierpnia 2019 r. Z uwagi na złe samopoczucie wywołane początkowym stadium ciąży odwołująca została uznana za osobę niezdolną do pracy na okres od 14 października 2019 r. do 4 listopada 2019 r. Odwołująca
w dniu 15 października 2019 r. przesłała płatnikowi składek drogą mailową skan zwolnienia lekarskiego oraz zaświadczenie lekarskie potwierdzające, że jest w ciąży. Poród nastąpił w dniu 22 maja 2020 r. ( wiadomość e-mail z dnia 15 października 2019 r., zaświadczenie lekarskie
z dnia 15 października 2019 r. i druk (...), k. 43-45 a. s., karta ciąży oraz historie zdrowia i choroby pacjenta, k. 82-100 i 109-126 a. s. i akta ZUS
).

Ze względu na wspomniane doręczenie zaświadczenia lekarskiego, płatnik składek uznał za nieważne wypowiedzenie umowy i przywrócił odwołującą do pracy. Jednocześnie odwołująca otrzymała świadectwo pracy ( pismo i świadectwo pracy z dnia 30 września
2020 r., k. 48 i 130 a. s.
).

Płatnik składek wystawił odwołującej skierowanie na badania do lekarza medycyny pracy, których ostatecznie nie zrealizowała ( zeznania odwołującej i zainteresowanego, k. 148-150 a. s.).

Dokument zgłoszeniowy odwołującą do ubezpieczeń społecznych (...) od dnia 16 września 2019 r. został przesłany przez jej pracodawcę w dniu 15 października 2019 r. po powstaniu niezdolności do pracy. Zgłoszenie po terminie nastąpiło z uwagi na problemy dotyczące obiegu informacji pomiędzy jego firmą a księgowością ( zeznania zainteresowanego, k. 150 a. s.).

Płatnik składek na dzień 30 marca 2020 r. nie posiadał zaległości podatkowych
w Urzędzie Skarbowym oraz odprowadzał podatek od wynagrodzeń pracowników ( pismo
z dnia 2 kwietnia 2020 r., akta ZUS
).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. w dniu 20 stycznia 2020 r. zgodnie z art. 61 § 1 i 4 k.p.a. w związku z art. 123 ustawy z dnia 13 października 1998 r.
o systemie ubezpieczeń społecznych
zawiadomił odwołującą i zainteresowanego o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie prawidłowości zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych
i podstaw wymiaru składek na te ubezpieczenia M. P. (1) z tytułu zatrudnienia
u płatnika składek. Po przeprowadzeniu postępowania organ rentowy wydał zaskarżoną decyzję z dnia 19 marca 2020 r., nr: (...) na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1, art. 68 ust. 1 pkt 1a i 1c ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych oraz art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p. ZUS stwierdził, że M. P. (1), jako pracownik u płatnik składek, nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 16 września 2019 r. ( decyzja z dnia 19 marca 2020 r., k. 9-13 a. s. i akta ZUS).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego w aktach sprawy, w tym w aktach rentowych oraz w oparciu o zeznania świadka I. K. i w przeważającej części o przesłuchanie stron M. P. (1)
i L. K. (1).

Dokumenty zalegające w aktach zostały uznane za w pełni wiarygodne. Po pierwsze płatnik składek zawarł z Powiatem (...) umowę, w wyniku której miał otrzymać refundację, jeżeli zdecyduje się zatrudnić jedną osobę bezrobotną na okres od 16 września
2019 r. do 15 stycznia 2021 r. na stanowisko pracownika biurowego. W związku z tym zdecydował się nawiązać stosunku pracy z ubezpieczoną, która wówczas była zarejestrowana w Urzędzie Pracy. Po przeprowadzonej rozmowie rekrutacyjnej doszło do jej zatrudnienia. Płatnik składek zawarł z odwołującą umowę o pracę, która była przez nią realizowana zgodnie z jej postanowieniami. Dokumentacja przedstawiona przez ubezpieczoną, choć nie bezpośrednio, to jednak wskazuje, że praca była przez nią faktycznie wykonywana. Dowodzi temu prowadzona korespondencja z płatnikiem składek i jego współpracownikiem I. K., a także licznie przeprowadzone z nimi rozmowy telefoniczne. Ponadto zarówno zeznania świadka, jak i stron stosunku pracy korelują wzajemnie i wynika z nich, że rzeczywiście dochodziło do wykonywania obowiązków pracowniczych przez ubezpieczoną na rzecz płatnika składek. Sąd nie uznał za wiarygodnych zeznań odwołującej w części, w której wskazywała, że rozpoczęła pracę od dnia 1 września 2019 r. M. P. (1) nie wykazała w toku postępowania dowodowego, aby faktycznie świadczyła pracę od pierwszych dni września. Przeczą temu również zebrane dokumenty w sprawie. Strony zawierając umowę
o pracę wskazały w jej treści, że stosunek pracy rozpocznie się w dniu 16 września 2019 r. Ponadto dzień ten koresponduje bezpośrednio umowa nr (...).2019. (...) w sprawie organizowania i finansowania prac interwencyjnych. Z jej treści wynika, że L. K. (2) miał otrzymać refundację z Funduszu Pracy w wysokości 840 złotych, jeżeli zdecyduje się na zatrudnienie pracownika zarejestrowanego w Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna od dnia 16 września 2019 r. Ponadto należy wskazać, że na podstawie zebranego materiału dowodowego niemożliwym było ustalenie okoliczności związanych z poddaniem się obowiązkowym badaniom lekarskim. Odwołująca twierdziła, że skierowanie na badania do lekarza medycyny pracy otrzymała od pracodawcy w październiku, natomiast płatnik składek wskazał, iż wspomniane dokumenty doręczył w dniu podpisania umowy. Sąd nie ustalił kiedy rzeczywiście doszło do przekazania skierowania na badania lekarskie, ponieważ brak było dowodów
w zebranym materiale dowodowym potwierdzających zeznania odwołującej lub zainteresowanego. Tym niemniej wymaga podkreślenia, że poczynienie ustaleń w tym zakresie byłoby nieistotne dla rozstrzygnięcia w sprawie, ponieważ do objęcia pracownika ubezpieczeniami społecznymi należy ustalić jedynie czy praca wykonywana była na rzecz pracodawcy, pod jego nadzorem i za wynagrodzeniem.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie M. P. (1) od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział w W. z dnia 19 marca 2020 r., nr: (...), jako zasadne, podlegało uwzględnieniu.

Przedmiot sporu w niniejszym postępowaniu dotyczył rozważenia, czy odwołująca powinna podlegać obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu
i wypadkowemu jako pracownik u płatnika składek (...) L. K. (1) od 1 lub 16 września 2019 r.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych ( Dz. U. z 2021 r., poz. 423 z późn. zm.) , zwanej dalej ,,ustawą” obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów. W myśl art. 13 pkt 1 ustawy następuje to od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania. O tym jednak, czy dany stosunek prawny łączący dwa podmioty może być uznany za stosunek pracy, rozstrzygają przepisy prawa pracy. W myśl definicji zawartej w art. 2 k.p. pracownikiem jest osoba zatrudniona między innymi na podstawie umowy o pracę. Użyty w powyższym przepisie zwrot „zatrudniona” oznacza istnienie między pracownikiem
a pracodawcą szczególnej więzi prawnej o charakterze zobowiązaniowym, tj. stosunku pracy. Istotą tegoż stosunku jest – w świetle art. 22 § 1 k.p. – uzewnętrznienie woli umawiających się stron, z których jedna deklaruje chęć wykonywania pracy określonego rodzaju w warunkach podporządkowania pracodawcy, natomiast druga – stworzenia stanowiska pracy i zapewnienia świadczenia pracy za wynagrodzeniem. Celem i zamiarem stron umowy o pracę winna być każdorazowo faktyczna realizacja treści stosunku pracy, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika – ekwiwalentność wynagrodzenia uzyskanego za pracę.

Dla stwierdzenia, czy zaistniały podstawy do objęcia strony odwołującej ubezpieczeniem społecznym, w świetle powołanych przepisów, wymagane jest ustalenie, czy zatrudnienie miało charakter rzeczywisty i polegało na wykonywaniu pracy określonego rodzaju, na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, czyli w warunkach określonych w art. 22 § 1 k.p. W rozpoznawanej sprawie organ rentowy wskazywał, że brak jest dowodów potwierdzających faktyczne świadczenie pracy przez odwołującą, a umowa o pracę została zawarta dla pozoru. W myśl art. 83 § 1 k.c., nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności. Pozorność umowy o pracę zachodzi tylko wówczas, gdy strony formalnie łączą się więzią pracowniczą, jednak od samego początku nie mają one zamiaru jej realizować albo gdy deklarują, że łączy je umowa o pracę, a faktycznie realizują inny wzorzec umowny, np. umowę zlecenia. Reasumując, znaczenie ma faktyczne niewykonywanie pracy albo jej wykonywanie jednak w realiach nie korespondujących z właściwościami pracowniczymi. W rezultacie oczywiste jest, że realizowanie innej pracy niż umówiona oraz wypłacanie wynagrodzenia według umowy, a nie odpowiadające pracy wykonanej nie świadczą o pozorności umowy
o pracę. Pozorność w rozumieniu art. 83 § 1 k.c. inaczej można określić jako maskaradę. Strony już na etapie umawiania się wiedzą i godzą się, że nie będą realizować umowy o pracę, a mimo to deklarują przez zawarcie stosunku pracy i głoszą na zewnątrz, że występują jako pracownik i pracodawca. W przypadku różnic między rodzajem pracy umówionej i realizowanej maskarada tego rodzaju nie występuje. Strony realizując model pracowniczy mogą zmieniać przedmiot postanowień umownych – również co do rodzaju pracy i wynagrodzenia, a zamiany te nie zmieniają oceny, że dochodzi do realizacji zobowiązania według wzorca z art. 22 § 1 k.p. ( postanowienie Sądu Najwyższego z 21 stycznia 2021 r., (...) 23/21).

W ocenie Sądu nie zaszły żadne okoliczności, o których mowa we wspomnianym orzeczeniu Sądu Najwyższego. Strony stosunku pracy nie umówiły się, aby stosunek pracy miałby zostać nawiązany dla pozoru. Zainteresowany wiarygodnie wskazał czym kierował się przy zatrudnianiu nowego pracownika. L. K. (1) w zamian za nawiązanie stosunku pracy z osobą bezrobotną zarejestrowaną w Urzędzie Pracy miał otrzymać korzyści finansowe z Powiatu (...). Warunkiem tego było zawarcie umowy o pracy od dnia 16 września 2019 r. W związku z tym Sąd przyjął, że należy uznać tę datę za pierwszy dzień rozpoczęcia pracy przez odwołującą. W rozpatrywanej sprawie ubezpieczona żądała objęcia ją ubezpieczeniami społecznymi od dnia 1 września 2019 r., lecz nie przedstawiła żadnych dowodów potwierdzających prezentowane przez nią stanowisko.

Sąd Okręgowy zważył, że dla objęcia pracownika ubezpieczeniami społecznymi niebagatelne znaczenie ma ustalenie, czy faktycznie wykonywane były obowiązki pracownicze za wynagrodzeniem oraz przy nadzorze pracodawcy. Przeprowadzone postępowanie sądowe wykazało, że już od pierwszych dni pracy ubezpieczona świadczyła czynności na rzecz swojego pracodawcy, co też wynika z zeznań świadka, które korelowały w całości z przedstawionym stanowiskiem przez zainteresowanego. Ubezpieczona nie podpisywała się na żadnych dokumentach, wobec czego nie miała możliwości przedstawić materialnych dowodów wykonywanej pracy. W związku z tym Sąd w głównej mierze oparł się na zeznaniach świadka i zainteresowanego. Okoliczność związana z podjęciem decyzji przez pracodawcę
o rozwiązaniu z ubezpieczoną umowy o pracę, która została wycofana wskutek zajścia przez nią w ciążę wskazuje jednoznacznie, że strony nie umówiły się na pozorne zatrudnienie.
Mając na uwadze powyższe Sąd uznał za w pełni wiarygodne zeznania płatnika składek, jak
i I. K., gdyż pozostawały ze sobą zbieżne. Osoby te potwierdziły, że ubezpieczona świadczyła czynności od dnia 16 września 2019 r. W ramach wypełniania zakresu obowiązków pracowniczych M. P. (1) zajmowała się wprowadzaniem treści wynikającej z dokumentów zakupowych do systemu komputerowego o nazwie US Mag, wystawianiem faktur transportowych, zamawianiem moskitierów oraz kontrolowaniem czy dany asortyment został wysłany do danego klienta.

O kwestii wynagrodzenia należnego ubezpieczonej decydujące znaczenie miały dokumenty przedstawione przez płatnika składek. Wynika z nich bowiem, że odwołująca otrzymała od firmy należne jej wynagrodzenie za październik i listopad 2019 r. na rachunek bankowy, co wynika z potwierdzeń transakcji i przelewów środków znajdujących się w aktach sprawy. Natomiast wynagrodzenie za drugą połowę września 2019 r. otrzymała w formie gotówkowej. Jednocześnie płatnik składek opłacał w imieniu i na rzecz odwołującej składki na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy, czego organ rentowy nie zakwestionował w toku postępowania sądowego. Również z zeznań stron wynika, że nad efektami pracy wykonywanej przez odwołującą pełnił nadzór pracodawca, co było możliwe
z uwagi na codzienny kontakt w jednym pomieszczeniu firmy. W związku z tym płatnik składek miał możliwość codziennego kontrolowania czynności, które świadczyła ubezpieczona na jego rzecz. W związku z tym Sąd uznał, że zostały wypełnione wszystkie przesłanki, od których zależy możliwość objęcia pracownika ubezpieczeniami społecznymi, zawierające się
w dyspozycji art. 22 § 1 k.p.

Organ rentowy na potwierdzenie własnego stanowiska wyeksponowanego w treści zaskarżonej decyzji wskazywał, że strony procesu nie przedłożyły materialnych dowodów potwierdzających świadczenie pracy przez M. P. (1). Dodatkowo uznał, że płatnik składek nie wskazał osób, które mogłyby potwierdzić wykonywanie pracy przez ubezpieczoną. Przedstawione argumenty zostały obalone w toku postępowania, gdyż świadek I. K. potwierdziła, że ubezpieczona faktycznie pracowała na rzecz firmy prowadzonej przez L. K. (1) od dnia 16 września 2019 r.

ZUS uznał również, że ubezpieczona, pomimo otrzymania skierowania na wstępne badania lekarskie, odmówiła dostarczenia zaświadczenia dopuszczającego do pracy, czym naruszyła treść przepisu art. 211 pkt 5 k.p., zgodnie z którym przestrzeganie przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy jest podstawowym obowiązkiem pracownika. W szczególności pracownik jest obowiązany poddawać się wstępnym, okresowym i kontrolnym oraz innym zaleconym badaniom lekarskim i stosować się do wskazań lekarskich. W pierwszej kolejności wymaga podkreślenia, że materiał dowodowy zebrany w aktach sprawy w postaci dokumentacji pracowniczej nie pozwala na jednoznaczne ustalenie kiedy faktycznie płatnik składek zlecił wykonanie badań lekarskich M. P. (1). Pracodawca twierdził, że skierowanie na badania lekarskie zostało wręczone odwołującej już w dniu podpisania umowy. Natomiast M. P. (1) podniosła, że otrzymała skierowanie wówczas, gdy rozpoczęła korzystanie ze zwolnienia lekarskiego. Faktem natomiast jest, że to pracodawca dopuścił swojego pracownika do pracy bez aktualnych badań lekarskich, czym sam naruszył obowiązujące przepisy prawa. Ponadto Sąd zważył, że nawet dopuszczenie do pracy osoby bez aktualnego badania lekarskiego nie jest jednak elementem czynności prawnej zawarcia umowy o pracę,
a więc nie może powodować jej nieważności z powodu celu skierowanego na obejście prawa (w yrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2005 r., II UK 275/04 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 26 października 2017 r., III AUa 927/17) albo tym bardziej pozorności, jak wskazywał organ rentowy w treści rozstrzygnięcia.

Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., jak w tenorze wyroku.