Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 799/20

UZASADNIENIE

wyroku zaocznego w postępowaniu uproszczonym

Powód (...) Spółka Akcyjna w W. wystąpił przeciwko pozwanemu M. G. z powództwem o zasądzenie kwoty 939,22 zł z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie naliczanymi od kwoty 700 zł od dnia wniesienia pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym, tj. od dnia 27 lipca 2020 roku do dnia zapłaty. Ponadto wniósł o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie naliczanymi od daty uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż dochodzona wierzytelność wynika z ramowej umowy pożyczki z dnia 29 października 2019 roku i zwartej w jej wykonaniu umowy pożyczki nr (...) (zatytułowanej jako „Potwierdzenie zawarcia umowy pożyczki”), na podstawie której pozwany otrzymał od pożyczkodawcy, tj. (...) Sp. z o.o. kwotę 700 zł tytułem pożyczki pieniężnej, która jeszcze w dniu zawarcia umowy przekazana została na wskazany przez pozwanego rachunek bankowy. Pozwany umową zobowiązał się do zwrotu wskazanej kwoty wraz z prowizją w terminie do 28 listopada 2019 roku. Umowa nie była wypowiedziana, w konsekwencji czego roszczenie stało się wymagalne w dniu następującym po tej dacie. Do zawarcia umowy pożyczki doszło z inicjatywy pozwanego, na podstawie złożonego przez niego drogą elektroniczna wniosku, co nastąpiło za pośrednictwem serwisu informatycznego dostępnego pod adresem pośrednika pożyczkodawcy www.(...). Warunkiem złożenia wniosku było dokonanie przez pozwanego rejestracji oraz utworzenie konta klienta. W celu utworzenia konta pozwany musiał podać adres poczty e-mail oraz hasło za pośrednictwem których uzyskał dostęp do indywidualnego konta. Następnie składając wniosek o pożyczkę, za pośrednictwem platformy internetowej, pozwany zobowiązał się do podania prawdziwych danych oraz dobrowolnie oświadczył między innymi, że: jego zamiarem jest zawarcie umowy pożyczki w drodze zawarcia umowy na odległość w rozumieniu ustawy o kredycie konsumenckim oraz, że wyraża zgodę na telefoniczną weryfikację informacji dotyczących źródła i wysokości uzyskiwanego przez niego dochodu. Kolejno pożyczkobiorca zobowiązany był – w celu potwierdzenia rejestracji i weryfikacji danych: dokonać przelewu weryfikacyjnego na rachunek bankowy pożyczkodawcy, bądź też umożliwić weryfikację tożsamości poprzez bezpłatną usługę informatyczną (...), bez dokonywania przelewu weryfikacyjnego. Jest to usługa informatyczna screen scraping (pobieranie i przetwarzanie informacji zawartych w danym obrazie), polegająca na tym, że podczas ubiegania się o pożyczkę pożyczkobiorca na swoim ekranie wybiera swój Bank i loguje się na swoje konto. Następnie dzięki specjalnej aplikacji skanowane są dane zawarte w jego koncie bankowym (po zalogowaniu się do rachunku). W ten sposób pożyczkodawca potwierdza dane osobowe pożyczkobiorcy oraz weryfikuje jego numer rachunku. Dane których używa pożyczkobiorca do zalogowania się nie są nigdzie zapisywane i pożyczkodawca nie ma do nich dostępu. Innymi słowy zawarcie umowy pożyczki jest możliwe wyłącznie przez osobę, która posiada prawidłowe dane: imię, nazwisko, adres, pesel, numer dowodu, nazwa banku, jak również identyfikator (login) do konta i hasło do konta, aby zalogować się do własnego indywidualnego rachunku bankowego, a dane te są porównywane z tymi, które podaje w formularzu osoba wnioskująca o pożyczkę. Nie istnieje więc realna możliwość, by umowa pożyczki została zawarta przez inną osobę niż osoba wnioskująca. Dodatkowo rejestrując się i składając wniosek o udzielenie pożyczki, pozwany upoważnił pożyczkodawcę do występowania z zapytaniem o jego ewentualne zadłużenie do instytucji takich jak: InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej S.A. w Warszawie, Związku Banków Polskich, Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej S.A., ERiF Biura Informacji Gospodarczej S.A. w Warszawie. Weryfikacja miała na celu również sprawdzenie danych pozwanego. Dopiero po dokonaniu sprawdzeń we wskazanych podmiotach i prawidłowej weryfikacji przedstawionych danych umowa pożyczki mogła zostać zawarta. Tożsamość pozwanego jako osoby biorącej pożyczkę została zatem w pełni zweryfikowana. Następnie wypełniając formularz stanowiący wniosek o udzielenie pożyczki, pożyczkobiorca samodzielnie wskazał propozycję indywidualnych warunków umowy, tj. kwoty pożyczki oraz terminu spłaty pożyczki. Jako sposób weryfikacji danych pozwany wybrał opcję wykonania przelewu weryfikacyjnego przez system Blue Cash na kwotę 1 zł. Następnie – jeszcze przed zawarciem umowy – pozwany otrzymał formularz informacyjny, w którym zawarte zostały wszystkie wymagane prawem parametry dotyczące wnioskowanej pożyczki, między innymi: rzeczywistą roczną stopę oprocentowania, całkowitą kwotę do zapłaty, warunki i terminy spłaty, wyszczególnioną informację o wszystkich kosztach, które pożyczkobiorca zobowiązany był ponieść w związku z umową oraz potwierdzenie zawarcia umowy pożyczki. Tak formularz, jak i umowa, a także potwierdzenie zawarcia umowy udostępnione zostały pozwanemu na jego indywidualnym internetowym koncie klienta, a ponadto zostały przesłane na wskazany przez niego adres e – mail w formie plików PDF umożliwiających ich zapisanie w pamięci komputera czy na innych urządzeniach, w formach utrwalających ich treść. Po zaakceptowaniu złożonego przez pozwanego wniosku o udzielenie pożyczki, kwota pożyczki wypłacona została zgodnie z dyspozycją pozwanego. Powód wyjaśnił, iż na dzień składania pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym całkowite zadłużenie pozwanego z tytułu umowy pożyczki wynosiło 939,22 zł i obejmuje kwotę w całości wymagalną, która stanowi wartość przedmiotu sporu, a składają się na nią: kwota 700 zł jako kapitał z udzielonej pożyczki, kwota 5,75 zł jako odsetki kapitałowe naliczane od kapitału pożyczki w okresie obowiązywania umowy z tytułu korzystania z kwoty pożyczki, kwota 43,22 zł jako odsetki za opóźnienie naliczane od dnia wymagalności roszczenia, tj. od dnia 29 listopada 2019 roku do dnia poprzedzającego wniesienie pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym oraz kwota 190,25 zł tytułem prowizji. Nadto wskazał, iż w dniu 30 czerwca 2020 roku wskutek dokonanej cesji wierzytelność pożyczkodawcy przeszła na niego, na co wskazuje załączona do pozwu umowa przelewu wierzytelności, a także jej załącznik nr (...), który przedstawia wierzytelności objęte umową. Wyciąg zanonimizowany został z uwagi na tajemnicę przedsiębiorstwa powoda, a także obowiązek danych osobowych innych dłużników pożyczkodawcy, jednak na potrzeby postępowania wystarczającym jest uwidocznienie jedynie tej części załącznika, która dotyczy pozwanego.

Pozwany w wyznaczonym terminie nie złożył odpowiedzi na pozew.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 509 § 1 kc wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Stosownie zaś do treści art. 720 § 1 kc przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.

W niniejszej sprawie ziściły się przesłanki wydania wyroku zaocznego. Zgodnie z treścią art. 339 § 1 kpc sąd może wydać wyrok zaoczny na posiedzeniu niejawnym, gdy pozwany w wyznaczonym terminie nie złożył odpowiedzi na pozew. W takim przypadku, przyjmuje się za prawdziwe twierdzenia powoda o faktach zawarte w pozwie lub pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed posiedzeniem, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa. Innymi słowy, sąd co do zasady z wyjątkiem sytuacji przewidzianych ustawą - jeżeli nie ma uzasadnionych wątpliwości - zobligowany jest do uznania przywołanych przez powoda twierdzeń o okolicznościach faktycznych sprawy za zgodne z prawdą bez przeprowadzania postępowania dowodowego. Jednakże stosownie do poglądu wyrażonego przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 września 1967r., III CRN 175/67 i z dnia 07 czerwca 1972r., III CRN 30/72, sąd zawsze ma obowiązek dokonać oceny materialnoprawnej żądań pozwu, w zakresie tym nie obowiązuje bowiem domniemanie z art. 339 § 2 kpc. Negatywny zaś wynik tych rozważań skutkuje wydaniem wyroku zaocznego oddalającego powództwo.

Pomimo wydania wyroku zaocznego Sąd oddalił powództwo, gdyż wątpliwości budzą twierdzenia powoda, jakoby przysługiwała mu czynna legitymacja procesowa w sprawie, jak również że pozwany był związana z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w W. umową pożyczki.

W tym kontekście zważyć należy, że mimo poinformowania pozwanego, iż w aktualnym stanie prawnym brak jest podstaw prawnych do wnoszenia pisma procesowego za pośrednictwem platformy ePUAP, z uwagi na to, iż przepisy Kodeksu postępowania cywilnego nie przewidują możliwości wnoszenia pism w postępowaniu sądowym drogą elektroniczną – poza wyjątkiem dotyczącym elektronicznego postępowania upominawczego prowadzonego przez Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie – pozwany nie udzielił odpowiedzi na pozew w dopuszczalnej i zarazem skutecznej formie przewidzianej regulacjami wspomnianego kodeksu.

W myśl art. 509 § 2 kpc w przypadku zawarcia umowy przelewu wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w tym roszczenie o zaległe odsetki. W wyniku przelewu przechodzi na nabywcę (cesjonariusza) ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi (cedentowi ), który zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki łączył go z dłużnikiem. Wierzytelność, jak i prawo do jej dochodzenia przechodzi na nabywcę w takim kształcie, w jakim przysługiwała cedentowi w chwili zawarcia umowy przelewu. Zatem warunkiem koniecznym otrzymania należności przez nabywcę wierzytelności jest udowodnienie, iż takie prawo przysługiwało wierzycielowi pierwotnemu (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 lipca 2006r., V CSK 187/06). Niezbędną zatem przesłanką jest wykazanie przez stronę powodową, że przysługuje jej wierzytelność dochodzona pozwem, a zarazem legitymacja czynna w postępowaniu. Dla osiągnięcia celów procesu konieczne jest, ażeby powód uprawniony był do występowania przed sądem z żądaniem udzielenia mu ochrony prawnej w stosunku do pozwanego, a ten ostatni - zobowiązany do zaspokojenia dochodzonego przez powoda roszczenia. Obie zatem strony winny pozostawać wobec przedmiotu sporu w określonym przez prawo materialne stosunku, albowiem tylko z takiego stosunku wynika uprawnienie do występowania w procesie w charakterze strony. Istnienie legitymacji procesowej – jako elementu stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia - sąd bada z urzędu. Skoro zatem legitymacja procesowa to uprawnienie wypływające z prawa materialnego do występowania z konkretnym roszczeniem przeciwko konkretnemu podmiotowi to fakty, z których wywodzone jest dochodzone roszczenie powinny co do zasady zostać udowodnione przez powoda.

Przedstawiony przez powoda materiał dowodowy nie pozwala na ustalenie, że powód nabył wierzytelność, która rzekomo przysługiwać miała wobec pozwanego. Powód przedłożył umowę przelewu wierzytelności z dnia 22 czerwca 2020 roku ale z jej treści nie wynika, aby obejmowała ona również wierzytelność dochodzoną pozwem. Dowodem nabycia wierzytelności przez powoda nie może być również karta określona przez powoda mianem „wyciągu z załącznika nr (...)do umowy” ani „Oświadczenie” zbywcy wierzytelności (pierwotnego wierzyciela), że nabywca (powód) uiścił na rachunek bankowy zbywcy całość ceny nabycia wierzytelności zgodnie z § 2 ust. 2 umowy z dnia 22 czerwca 2020 roku.

Zważyć w tym kontekście należy, iż w przypadku cesji wierzytelności wymagane jest wyraźne określenie stosunku zobowiązaniowego, którego elementem jest zbywana wierzytelność, oznaczenie stron tego stosunku oraz przedmioty świadczenia, podczas gdy dokumenty przedstawione przez powoda, a dotyczące cesji wierzytelności, z której to umowy powód wywodzi swoje roszczenie o zapłatę, dają podstawę do wątpliwości czy powód nabył w ramach pakietu wierzytelności, o którym stanowi umowa cesji wierzytelności z dnia 22 czerwca 2020 roku wierzytelność przysługującą przeciwko pozwanemu. Nie budzi wątpliwości, iż nabycie wierzytelności w drodze cesji nie może być przedmiotem domniemania, a powinno być wykazane przez powoda. Cesja winna wynikać wprost z dokumentów i bynajmniej nie chodzi tu o sam fakt zawarcia umowy przelewu wierzytelności, lecz wykazanie, że powód nabył konkretną, zindywidualizowaną wierzytelność przeciwko pozwanemu. Tymczasem powód z umową cesji wierzytelności przedłożył „wyciąg z załącznika nr (...)do umowy”, który w ocenie Sądu – choć zawiera dane pozwanego, jak imię, nazwisko i numer PESEL oraz datę rzekomego zawarcia umowy pożyczki i podmiot, który miał być pożyczkodawcą – stanowi dokument wyrwany z kontekstu, nienazwany i niepozwalający na powiązanie go z umową cesji. Nie sposób zatem uznać, ażeby mógł stanowić dowód na skuteczność dokonanej cesji wierzytelności na rzecz powoda.

Co więcej, przedłożone przez powoda dowody nie potwierdzają faktu zawarcia umowy pożyczki przez pozwanego. Powód powołał się na okoliczność, że pozwany złożył wniosek o udzielenie pożyczki. Okoliczności tej powód jednak w żaden sposób nie dowiódł. Powód nie przedłożył żadnego dowodu potwierdzającego to, że pozwany zaakceptował warunki umowy pożyczki i wyraził wolę zawarcia takiej umowy. Choć warunkiem złożenia wniosku o zawarcie umowy pożyczki i zawarcia umowy pożyczki było dokonanie przez pożyczkobiorcę rejestracji na stronie internetowej oraz utworzenie konta klienta, to również w i tym zakresie powód nie podjął żadnej inicjatywy dowodowej. Nie sposób wartość dowodową przypisać wydrukowi umowy pożyczki nr (...)(potwierdzeniu zawarcia umowy pożyczki) skoro nie jest on opatrzony jakimkolwiek podpisem. Niezależnie od tego zauważyć należy, że przelanie określonej kwoty przez pozwanego jako dokonanie „przelewu weryfikacyjnego” – na co wskazywał powód w treści uzasadnienia pozwu - nie jest dowodem, że doszło do zawarcia umowy pożyczki, zwłaszcza, że choć powód powołał się na okoliczność zrealizowania przez pozwanego przelewu opiewającego na kwotę 1 zł celem weryfikacji danych, to do akt sprawy przedłożony został na potwierdzenie jedynie wydruk z systemu transakcyjnego (...) Sp. z o.o. w W.. Co więcej, w treści tytułu operacji na próżno szukać numeru, który odpowiadałby numerowi rzekomo zawartej przez strony czy to ramowej umowy pożyczki, czy to już umowy pożyczki, która miała zostać zawarta na jej podstawie. Nie sposób przypisać owemu wydrukowi jakąkolwiek wartość dowodową skoro niemożliwa jest ewentualna weryfikacja prawdziwości wskazanych w nim danych. Powód powinien nadto wykazać, że wypłata kwoty 700 zł, tj. kwoty rzekomej pożyczki nastąpiła w związku z wnioskiem pozwanego o zawarcie umowy pożyczki. Co istotne, z żadnego znajdującego się w materiale dowodowym dokumentu nie wynika, iż numer rachunku bankowego, na który rzekomo przelana miała zostać kwota pożyczki należał do pozwanego, a co również warte zważenia między datą dokonania przelewu weryfikacyjnego, tj. 10 lutego 2017 roku, a datą rzekomego zawarcia umowy pożyczki z dnia 29 października 2019 roku upłynął okres ponad dwóch lat. Wątpliwości nie budzi również to, że nawet przelanie określonej kwoty nie może stanowić dowodu na okoliczność zaakceptowania warunków zwrotu tej kwoty tj. akceptacji terminu spłaty pożyczki, sposobu spłaty i związanych z pożyczką kosztów.

Podkreślić należy, że w polskim systemie prawnym obowiązuje zasada, iż między stronami stosunku cywilnoprawnego obowiązek (ciężar dowodu) udowodnienia faktów mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne (art. 6 kc). Zasada kontradyktoryjności i dyspozycyjności zobowiązuje strony do wskazania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne (art. 232 kpc). Stosownie do zasady wyrażonej w art. 3 kpc, a rozwiniętej m.in. w art. 232 zd. 1 kpc, strony są obowiązane przedstawiać dowody, a rozkład ciężaru dowodu wynikający także z art. 6 kc powoduje to, że strona, która chce dochodzić roszczeń wymagających dowodzenia środkami dowodowymi, z których może skorzystać, powinna liczyć się z koniecznością przedstawienia takich dowodów, gdyż w przeciwnym razie jej powództwo może być oddalone.

Mając powyższe na uwadze Sąd oddalił powództwo.

(...)