Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 169/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. z dnia 20 kwietnia 2021r., sygn. akt II Ko 327/20

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca oskarżonego

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☒ inny pełnomocnik wnioskodawcy

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

Prokurator Okręgowy w Gorzowie Wlkp. zaskarżył powyższy wyrok w części dotyczącej przyznanego odszkodowania, na niekorzyść wnioskodawcy Z. W. (1) i na podstawie art. 438 pkt. 3 k.p.k. zarzucił:

„błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na nieuzasadnionym przyjęciu, że wnioskodawca poniósł szkodę w kwocie 391.956 złotych, podczas, gdy zebrany materiał dowodowy, w szczególności brak przedstawienia przez wnioskodawcę dowodów z których wywodzi skutki prawne, nie dawał podstaw do przyjęcia, że zaistniała szkoda obejmuje oprócz utraty wynagrodzenia zasadniczego, także utratę premii rocznej uzyskiwanej przez wnioskodawcę, a nadto straty spowodowane sprzedażą maszyn rolniczych, poniżej cen zakupu, podczas gdy maszyny na zakup których wnioskodawca przedłożył rachunki o numerach 76/99 i 77/99 z dnia 10.12.1999 r., stanowiły przedmiot czynu zabronionego przypisanego Z. W. (1) wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie dnia 8 sierpnia 2017 r. o sygn. akt III K 283/04, zmienionym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 23 maja 2019r. sygn. akt II AKa 165/18, stanowiącego przestępstwo z art.284 § l k.k., co do którego postępowanie karne wobec Z. W. (1) umorzono wyłącznie z powodu przedawnienia karalności, co doprowadziło do ustalenia wysokości odszkodowania ponad rzeczywistą szkodę i w sposób przyznający poszkodowanemu nienależną korzyść majątkową”.

Pełnomocnik wnioskodawcy Z. W. (1) wskazał w apelacji, że zaskarżył powyższy wyrok „w części, tj. co do punktu I i III” i na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k. zarzucił:

„1) obrazę przepisu postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie niezastosowanie w pełni przy rozstrzyganiu kwestii należnego wnioskodawcy odszkodowania art. 322 k.p.c. w zw. z art. 558 k.p.k., albowiem niewątpliwie korzystając z tej zasady sąd nie wprowadził jej ostatecznie w pełni do wyroku i dokonał waloryzacji utraconego dochodu jedynie poprzez współczynnik średniego miesięcznego wynagrodzenia, gdy powinien to uczynić współczynnikiem najniższego wynagrodzenia, które wzrosło znaczniej i bardziej adekwatnie do stanu stosunków społecznych niż przeciętne miesięczne wynagrodzenie i przez to Z. W. (1) jest pokrzywdzony a wyrok nie jest do końca słuszny i sprawiedliwy,

2) błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że wnioskodawca nie poniósł szkody w kwocie co najmniej 85.000,00 zł z tytułu utraconego i spalonego kombajnu (...), gdy z treści jego zeznań szkoda ta i okoliczności jej zaistnienia wynikają, a dodatkowo wnioskodawca składa dokumenty obrazujące fakty w tym zakresie, których rzeczywiście Sąd Okręgowy nie miał przedłożonych, i stąd wnosi o rozstrzygnięcie w drodze zmiany przez Sąd Apelacyjny,

3) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzekania przy zasądzeniu należnego na podstawie art. 552 par. 4 k.p.k. zadośćuczynienia polegający na tym, że nie w pełni sąd dostrzegł krzywdy Z. W. (1) i skutki tych krzywd, a w szczególności w zakresie niemożności funkcjonowania w pełni w społeczeństwie, kandydowania i sprawowania funkcji publicznych, prowadzenia aktywnej działalności gospodarczej w zakresie pozyskiwania gruntów rolnych i budowania wielkoobszarowego gospodarstwa, a także takich okoliczności jak choroba w trakcie aresztu, rozłąka z rodziną, znoszenie warunków w areszcie, traktowanie przez współosadzonych, wielość cierpień, funkcjonowanie w poczuciu zagrożenia życia i zdrowia i suma tych krzywd jest wysoka i zadośćuczynienie w rozsądnych granicach winno skompensować ból i cierpienie, odpowiadać współczesnym standardom i stopie życiowej społeczeństwa, przez co kwota zasądzona 120.000,00 zł jest nieadekwatna a właściwą jest kwota 300.000,00 zł,

4) rażące naruszenie prawa procesowego, poprzez nieuwzględnienie dowodu z postaci wydruku z posiedzenia komisji z dnia 21.11.2009r. (k. 31-34) i wydruku artykułu z „Rzeczpospolitej" pt. ,,Kryptoninim ziarno" (k.35-37), które to dowody mają znaczenie dla rozstrzygnięcia tej sprawy i znajdują się w aktach sprawy głównej III K 283/04 Sądu Okręgowego w Szczecinie, którym to dokumentom sąd dał wiarę”.

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Apelacja Prokuratora Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim, wniesiona na niekorzyść wnioskodawcy, okazała się generalnie zasadna i w konsekwencji skutkowała odpowiednim obniżeniem zasądzonego na rzecz Z. W. (1) odszkodowania. Natomiast zarzuty i argumenty wyartykułowane w apelacji pełnomocnika wnioskodawcy nie były merytorycznie trafne i stąd nie mogły prowadzić do takich zmian zaskarżonego wyroku, jakie postulowano w petitum tej skargi odwoławczej.

Przede wszystkim zauważyć należy, że Sąd Okręgowy przeprowadził w niniejszej sprawie postępowanie dowodowe w sposób wyczerpujący i wszechstronny, zaś na potrzebę uzupełniania materiału dowodowego nie wskazywały też strony i to zarówno przed zamknięciem przewodu sądowego na rozprawie głównej, jak i na rozprawie odwoławczej. W oparciu o wyniki tego postępowania Sąd I instancji dokonał - co do zasady – właściwej oceny całokształtu dowodów w sposób zgodny z treścią unormowania art. 7 k.p.k., następnie w oparciu o tę ocenę poczynił trafne ustalenia faktyczne w zakresie zasądzonego zadośćuczynienia. Nie sposób też pominąć, że autorzy apelacji nie sformułowali zarzutu art. 424 k.p.k. Prima facie uzasadnienie zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego spełnia zasadnicze wymagania przewidziane w ww. unormowaniu, albowiem w sposób zwięzły wskazuje jakie fakty sąd orzekający uznał za udowodnione (lub nieudowodnione), na jakich w tej mierze oparł się dowodach, dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych, a także wyjaśnia podstawę prawną wyroku. Rzecz jednak w tym, że - jak zasadnie akcentuje to skarżący prokurator - powinnością każdego sądu orzekającego w takich sprawach jak przedmiotowa, tj. w postępowaniu prowadzonym na podstawie przepisów rozdziału 58 K.p.k. jest dostrzeżenie, że: po pierwsze - odszkodowanie to ma charakter cywilno-prawny i stąd ciężar dowodu spoczywa na wnioskodawcy, zaś po drugie – konieczne jest rozgraniczenie tych niekorzystnych następstw w majątku wnioskodawcy, które wynikały z zastosowania tymczasowego aresztowania od innych, będących rezultatem samego faktu prowadzenia postępowania karnego.

W świetle powyższego trafne jest zatem stanowisko Prokuratora Okręgowego w Gorzowie Wlkp., który słusznie zauważa w apelacji, iż doszło do błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia Sądu I instancji, mającego wpływ na jego treść, a polegającego na ustaleniu wysokości odszkodowania, zasądzonego od Skarbu Państwa z tytułu niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania, w łącznej kwocie 391.956 zł, a zatem ponad rzeczywistą szkodę jaką poniósł Z. W. (1) (tj. w sposób przyznający wnioskodawcy nienależną korzyść majątkową). Pomiędzy tymczasowym aresztowaniem wnioskodawcy Z. W. (1) nie zachodzi bowiem adekwatny związek przyczynowy uzasadniający odpowiedzialność Skarbu Państwa (z art. 552 § 4 k.p.k.) w odniesieniu do dochodzonych przez wnioskodawcę roszczeń związanych ze sprzedażą maszyn rolniczych, a przede wszystkim nie została w prawidłowy sposób wykazana przez wnioskodawcę okoliczność uzyskiwania przez niego dodatkowego wynagrodzenia w postaci premii uznaniowych, w wysokościach wielokrotnie przekraczających otrzymywane wówczas miesięczne zarobki.

Jak już wyżej zaznaczono przypomnieć należy, że warunkiem zasądzenia odszkodowania w trybie art. 552 § 4 k.p.k. jest to, by w wyniku niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania zaistniała szkoda, tudzież by szkoda ta pozostawała w adekwatnym związku przyczynowym oraz była bezpośrednim następstwem niesłusznie zastosowanego tymczasowego aresztowania. Natomiast pozostałe szkody i krzywdy wyrządzone w postępowaniu karnym, które nie są objęte przepisami art. 552 i nast. k.p.k., podlegają rozpoznaniu wyłącznie w postępowaniu cywilnym w trybie procesu ( vide postanowienia SN: z 15.03.2018 r., II KK 72/18, LEX nr 2487647; z 09.09.2020 r., III KK 318/19, LEX nr 3208642; z 08.11.2018 r., II CSK 597/17, OSNC 2019/9/92; wyrok SN z 07.02.2007 r., V KK 61/06, OSNKW 2007/3, poz. 28; wyrok SA w Katowicach z 24.08.2017 r., II AKa 319/17, LEX nr 2686681). Prokurator słusznie zauważa (co już wyżej podniesiono), iż roszczenie o odszkodowanie, którego podstawę prawną stanowi przepis art. 552 § 4 k.p.k., ma charakter cywilnoprawny, a zatem stosuje się do niego normy prawa cywilnego, chociaż rozstrzygane jest przez sąd karny. Z kolei zgodnie z art. 558 k.p.k., w kwestiach nieuregulowanych w tym Kodeksie, stosuje się przepisy Kodeksu postępowania cywilnego. Przepisy k.p.c. mają zatem charakter subsydiarny (zob. wyrok SN z 24.04.2013 r., II KK 270/12, LEX nr 1308071; D. Świecki [red.]: Kodeks postępowania karnego. Tom II. Komentarz aktualizowany, LEX/el. 2019). Podkreślić przy tym należy, że w postępowaniu o odszkodowanie prowadzonym na gruncie art. 552 § 1 i 4 k.p.k., mamy do czynienia z tzw. rozłożeniem ciężaru dowodu pomiędzy wnioskodawcą (poszkodowanym) a organem sądowym. W związku z tym - na tle regulacji wyrażonej w art. 6 k.c. - wnioskodawca (poszkodowany) powinien udowodnić podstawę, jak i wysokość zgłoszonego roszczenia. Z kolei sąd rozpoznający wniosek o odszkodowanie, zgodnie z treścią art. 2 § 2 k.p.k., powinien w procedowaniu dążyć do tego, ażeby podstawę rozstrzygnięcia stanowiły prawdziwe ustalenia faktyczne (zob. wyroki SN: z 04.11.2004 r., WK 19/04, OSNwSK 2004/1/2011; z 22.03.2001 r., V CKN 1072/00, LEX nr 1168068; z 02.03.2010 r., III KK 317/09, LEX nr 577206; postanowienie SN z 06.05.2014 r., V KK 384/13, LEX nr 1463434; wyroki SA we Wrocławiu: z 06.05.2003 r., II AKa 130/03, OSA 2003/10/98; z 12.12.2018 r., II AKa 350/18, LEX nr 2620790; wyrok SA w Katowicach z 13.10.2016 r., II AKa 335/16, LEX nr 2171144; wyrok SA w Warszawie z 19.02.2014 r., II AKa 23/14, LEX nr 1439292; wyrok SA w Krakowie z 25.02.2016 r., II AKa 240/15, LEX nr 2016310; wyroki SA w Szczecinie: z 26.04.2017 r., II AKa 32/17, LEX nr 2306277; z 17.11.2016 r., II AKa 154/16, OSASz 2016/4/5-20).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy w pierwszej kolejności zauważyć należy, że skoro wnioskodawca Z. W. (1) twierdził, iż poniósł szkodę wskutek stosowania wobec niego tymczasowego aresztowania w postaci utraconych premii (uznaniowych), to jego obowiązkiem było przedstawienie dowodów uzasadniających takie żądanie (zob. postanowienie SN z 06.05.2014 r., V KK 384/13, LEX nr 1463434). Tymczasem, w postępowaniu przed Sądem I instancji Z. W. (1), nota bene reprezentowany przez podmiot fachowy, nie zaoferował jakichkolwiek rzetelnych dokumentów potwierdzających zaistnienie szkody majątkowej z tytułu utraty premii uznaniowych związanych ze wzmożonym skupem zbóż oraz zakończeniem roku obrotowego. Wbrew stanowisku Sądu I instancji, w przekonaniu sądu ad quem odpowiedniego oparcia dowodowego nie mogły stanowić jedynie depozycje wnioskodawcy, skoro w świetle zasad logiki i doświadczania życiowego budzą one uzasadnione wątpliwości co do faktu uzyskiwania premii, które miały rzekomo być wypłacane w gotówce i w ogóle nieewidencjonowane oraz ich faktycznej wysokości, mającej rzekomo wynosić 50.000 zł, czy nawet 100.000 zł, przy wynagrodzeniu zasadniczym wnioskodawcy kształtującym się wówczas na poziomie 2.000 zł (str. 4 protokołu rozprawy z dnia 12.04.2021 r., str. 4 uzasadnienia wyroku SO ). Prokurator słusznie zauważa, że wnioskodawca zatrudniony był wówczas w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością i osiągał zarobki miesięczne w kwocie 2.000 zł, a zatem poniżej (ówczesnej) średniej krajowej, która w 2003 r. wynosiła 2.201,47 zł. W tej sytuacji kwota 100.000 zł premii stanowiłaby 50-ciokrotność jego miesięcznego wynagrodzenia., zaś okoliczność ta – w oparciu o zasady wiedzy i doświadczenia życiowego (w powiązaniu z brakiem odpowiedniego udokumentowania) podważa dotychczasowe ustalenia Sądu I instancji i przemawia przeciwko uznaniu twierdzeń wnioskodawcy za wiarygodne. Prokurator nie bez racji zauważa, że zaaprobowanie sposobu rozumowania Sądu I instancji, oznacza akceptację sytuacji, w której kwota dodatkowego wynagrodzenia wielokrotnie i niewspółmiernie przewyższałaby wynagrodzenie zasadnicze wnioskodawcy. Na marginesie nie sposób też pominąć, że Z. W. (1) nie zajmował aż tak eksponowanego stanowiska w spółce, by mógł osiągać aż tak wysokie, dodatkowe dochody z tytułu premii. W świetle powyższego prokurator trafnie zauważa, że skoro wnioskodawca nie przedstawił dowodów pozwalających na pozytywne zweryfikowanie jego twierdzeń, w zakresie uzyskiwanych premii z którego wynikałoby zobowiązanie pracodawcy do wypłaty premii. Niczego też w tej materii nie zmieniają twierdzenia pełnomocnika wnioskodawcy zawarte w pisemnej odpowiedzi na apelację wywiedzioną przez prokuratora. Autor omawianej apelacji zasadnie podnosi, że w umowie o pracę nie ma jakichkolwiek zapisów, z których wynikałoby, że wnioskodawca oprócz wynagrodzenia zasadniczego w kwocie 2.000 zł miałby być dodatkowo wynagradzany poprzez wypłatę premii rocznych.

Niezależnie od powyższego przypomnieć też wypada, że tzw. premia, jako dodatkowy składnik wynagrodzenia należnego pracownikowi, uzależniona jest przecież przede wszystkim od uznania pracodawcy i pracownik nie dysponuje żadną drogą uprawniającą go do domagania się jej przyznania (por. wyrok SA w Katowicach z 13.10.2016 r., II AKa 335/16, LEX nr 2171144). W realiach przedmiotowej sprawy prokurator trafnie akcentuje, że nie sposób zaaprobować enigmatycznej argumentacji Sądu Okręgowego, iż w okresie tymczasowego aresztowania wnioskodawca nie otrzymywał „dwukrotnie wysokiej premii za sprzedaż, które niewątpliwie otrzymałby, gdyby nie tymczasowe aresztowanie” (zob. str. 12 uzasadnienia wyroku SO).

W pełni zasadne są także inne zastrzeżenia prokuratora - odnoszące się kwestii rozliczeń podatkowych, która także winna być brana pod uwagę dla oceny ządania wnioskodawcy w tym aspekcie i która to kwestia in concreto – również wskazuje na nietrafność argumentacji Sądu I instancji (w zakresie odszkodowania z tytułu premii). W szczególności nie można również zgodzić się z takim oto błędnym ustaleniem, że „(…) nawet jeżeli premie nie były dokumentowane i nie wliczano ich - bezprawnie - do podstawy opodatkowania, to jeszcze nie znaczy, że ich nie wypłacano, a to z kolei nakazuje je uwzględnić” (zob. str. 12 in fine - 13 in principio uzasadnienia SO). Rzecz bowiem w tym, że w judykaturze słusznie podkreśla się, iż w sytuacji, gdy wnioskodawca nie rozliczał się ze Skarbem Państwa z należnych podatków, ukrywając przed Urzędem Skarbowym swoje rzeczywiste dochody (co nota bene stanowi naruszenie przepisów ustawy karno-skarbowej), to z takiego stanu rzeczy nie może później skutecznie wywodzić korzystnych dla siebie skutków prawnych w postępowaniu o dochodzone od tegoż Skarbu Państwa odszkodowanie z tytułu utraconych dochodów, których nie wykazywał w sposób prawem przewidziany. Jakkolwiek bowiem szkoda majątkowa na gruncie art. 552 § 4 k.p.k. obejmuje utracone na skutek tymczasowego aresztowania dochody, to nie może napotykać akceptacji ze strony organów państwa - godzące w interes Skarbu Państwa - zatajanie przed nim ich faktycznej wysokości. Takie postępowanie powoduje w rezultacie brak zobowiązania Skarbu Państwa do odszkodowania na rzecz osoby, która podstawą wyliczenia szkody chce uczynić ukryte przed nim i nieudokumentowane w inny sposób dochody. Decydując się na taki sposób pozyskiwania środków finansowych, wnioskodawca ponosi zatem związane z tym także ryzyko braku możliwości wykazania rzeczywistego dochodu w szczególności, gdy nie dysponuje żadną dokumentacją podważającą treść deklaracji podatkowych (zob. wyrok SN z 04.11.2015 r., II KK 208/15, LEX nr 1941890; wyroki SA w Warszawie: z 05.09.2018 r., II AKa 155/18, LEX nr 2556633; z 06.09.2019 r., II AKa 17/19, LEX nr 2727006).

Słusznie również prokurator zakwestionował te ustalenia Sądu I instancji, które wskazywały, że iż wnioskodawca poniósł szkodę w kwocie 85.000 zł, spowodowaną sprzedażą maszyn rolniczych ze stratą, która to rzekomo pozostaje w związku przyczynowo - skutkowym z tymczasowym aresztowaniem wnioskodawcy (zob. str. 14 uzasadnienia wyroku SO). Przede wszystkim podkreślenia wymaga, że dla uwzględnienia roszczenia o odszkodowanie - zgodnie z dyspozycją art. 361 § 2 k.c. - konieczne jest wykazanie i stwierdzenie zaistnienia normalnego związku przyczynowego pomiędzy tymczasowym aresztowaniem, a szkodą, która powstała na skutek tego zdarzenia. Posługiwanie się przez ustawodawcę sformułowaniem normalny związek przyczynowy oznacza, że szkoda musi wynikać z pozbawienia wolności wnioskodawcy, a nie być spowodowana innymi przyczynami. W normalnym zaś związku pozostają tylko te zdarzenia, które współistnieją tylko dzięki sobie, bez potrzeby innych zrządzeń losu, czy splotów wydarzeń - bez występowania innych zjawisk, obecności innych osób lub zaistnienia rzeczy. Niezbędne jest zatem, aby powiązania pomiędzy poszczególnymi wydarzeniami były normalne, tzn. typowe, oczekiwane w zwykłej kolejności rzeczy, a nie będące rezultatem jakiegoś wyjątkowego zbiegu okoliczności (zob. wyrok SA w Katowicach z 07.11.2017 r., II AKa 411/17, LEX nr 2420918). Zatem przedmiotem niniejszego postępowania jest wyłącznie szkoda wynikająca z niesłusznego tymczasowego aresztowania wnioskodawcy, nie zaś prowadzenia postępowania karnego w ogóle, czy też stosowania innych nieizolacyjnych środków przymusu (por. postanowienie SN z 09.09.2020 r., III KK 318/19, LEX nr 3208642; wyrok SA w Krakowie z 06,12.2012 r., II AKa 207/12, LEX nr 1254369), zaś zgodnie z regułą wyrażoną w art. 6 k.c. obowiązek wykazania normalnego związku przyczynowego spoczywa na wnioskodawcy.

Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy, w przekonaniu Sądu odwoławczego prokurator - co do zasady - trafnie zauważa, że nie sposób doszukać się związku przyczynowo-skutkowego między tymczasowym aresztowaniem wnioskodawcy a szkodą (stratą) wynikającą z dokonanej przez niego sprzedaży maszyn rolniczych poniżej ceny zakupu, po jego zwolnieniu z aresztu, skoro związkowi temu sprzeciwiała się sama chronologia zdarzeń. W świetle bowiem ustaleń Sądu I instancji wnioskodawca zakupił przedmiotowe maszyny w dniu 10.12.1999 r., zaś został tymczasowo aresztowany dopiero trzy lata później, postanowieniem z dnia 14.11.2002 r. Niewątpliwe jest zatem, że wnioskodawca dysponował wystarczająco długim czasem, aby zrealizować deklarowany zamiar wyremontowania i sprzedaży tych maszyn. W takiej sytuacji, z przyczyn logicznych tymczasowe aresztowanie nie mogło być przyczyną ich sprzedaży. Nie można zatem zgodzić się z ustaleniem Sąd I instancji (str. 8 uzasadnienia, zresztą w ślad za twierdzeniem pełnomocnika wnioskodawcy), że sprzedaż owych maszyn była „wymuszona” w związku z tymczasowym aresztowaniem, skoro - jak wynika z zeznań świadków L. W., M. W. (1) i M. W. (2) (zob. protokół rozprawy SO z 04.03.2021 r.) oraz relacji samego wnioskodawcy (protokół rozprawy z dnia 12.04.2021 r.) sytuacja majątkowa rodziny przed tymczasowym aresztowaniem wnioskodawcy była bardzo dobra, zaś w okresie nieobecności Z. W. (1), jego małżonka pozostawała zatrudniona u tego samego pracodawcy i uzyskiwała z tego tytułu znaczne dochody, niewątpliwie pozwalające na zaspokojenie bieżących potrzeb rodziny. Ponadto, poza maszynami rolniczymi wnioskodawca dysponował również w tym okresie nieruchomościami, które następnie sprzedał, a zatem nie sposób uznać, że był zmuszony do zawarcia umów sprzedaży ruchomości po zaniżonych cenach, ze względu na trudną sytuację materialną rodziny. Zatem, już z tego względu nie sposób było uznać szkody wynikającej ze zbycia ciągników z naczepami poniżej ich ówczesnej wartości rynkowej za skutek tymczasowego aresztowania wnioskodawcy. Nota bene nie sposób określić też jaki był stopień zużycia tych maszyn i czy cena sprzedaży - zakładając że maszyny faktycznie zostały zbyte - rzeczywiście nie odpowiadała ich wartości (por. wyrok SA w Łodzi z 27.11.2014 r., II AKa 253/14, LEX nr 1747280).

Jedynie na marginesie zauważyć należy zasadną uwagę prokuratora, że z materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy III K 283/04, wynika też, iż sprzedawane maszyny były przedmiotem zarzutu postawionego wcześniej wnioskodawcy w ww. postępowaniu karnym.

Reasumując, skarżący prokurator słusznie zarzucił, iż Sąd Okręgowy w sposób błędny ustalił, że wnioskodawca w związku z tymczasowym aresztowaniem poniósł szkodę z tytułu utraconych premii półrocznych oraz „sprzedaży przez wnioskodawcę maszyn rolniczych poniżej ceny zakupu po zwolnieniu z aresztu” (strata łącznie 85.000 zł – str. 5 uzasadnienia SO), co skutkowało niezasadnym przyznaniem odszkodowania w łącznej kwocie 391.956 zł. W konsekwencji prokurator trafnie poniósł, iż Z. W. (1) przysługuje - na podstawie art. 552 § 4 k.p.k. - odszkodowanie jedynie z tytułu utraconego wynagrodzenia (z tytułu miesięcznych zarobków) za pracę przez okres tymczasowego aresztowania, trwającego dziesięć miesięcy oraz kolejnych trzech miesięcy pozostawania bez pracy po zwolnieniu z aresztu.

W tym miejscu, z uwagi na sam charakter podnoszonych zarzutów (i to zarówno przez prokuratora, jak i pełnomocnika wnioskodawcy) dotyczących zasądzonego odszkodowania, celowe jest zamieszczenie kilku dodatkowych uwag związanych z przyjętą przez Sąd I instancji metodologią ustalenia kwoty należnego wnioskodawcy odszkodowania. Mianowicie z lektury uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, iż Sąd Okręgowy przyjął, że wobec istotnej zmiany stosunków w ciągu ostatnich 20 lat, zasądzenie odszkodowania na zasadzie nominalizmu pieniężnego nie zrekompensuje wnioskodawcy w sposób pełny doznanej przez niego szkody i uznał, że konieczna jest waloryzacja należnej kwoty, w oparciu o wskaźnik przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, przy zachowaniu istniejącej w 2003 r. proporcji pomiędzy dochodem wnioskodawcy i ówczesnym przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniem (str.12-14 uzasadnienia SO). Takie postąpienie zdaje się wskazywać, że odpowiednie zastosowanie znalazł przepis art. 358(1) § 3 k.c., dopuszczający możliwość zmiany wysokości lub sposobu spełnienia świadczenia pieniężnego w razie istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza. Niewątpliwie przepis ten nie wskazuje żadnej konkretnej metody dokonania waloryzacji świadczenia pieniężnego, a w szczególności nie wskazuje miernika, według którego ma nastąpić owa waloryzacja. W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się, że przerachowanie świadczenia pieniężnego nie powinno być dokonywane mechanicznie, przy zastosowaniu raz ustalonych mierników. Rozstrzygające w tym względzie jest bowiem uznanie sędziowskie, oparte na wszechstronnym rozważeniu okoliczności danej sprawy, przy stosowaniu ogólnych, kierunkowych wskazówek zawartych w ustawie (zob. wyroki SN: z 04.02.2014 r., V KK 250/13, LEX nr 1441203; z 11.12.2019 r., V CSK 381/18, LEX nr 3026491; z 20.03.2002 r., V CKN 940/00, LEX nr 56026; z 01.10.1997 r., I PKN 314/97, OSNP 1998, z. 14, poz. 426; uchwała (7) SN z 10.04.1992 r., III CZP 126/91, OSNC 1992, z. 7- 8, poz. 121; wyrok SA w Warszawie z 11.06.2019 r., II AKa 34/19, LEX nr 2701231). Nie sposób zatem podejmować prób budowania katalogu mierników waloryzacji, do których mógłby - w zależności od rodzaju sprawy - sięgać sąd stosujący ten przepis. Ustalając najwłaściwszą metodę przerachowania świadczenia pieniężnego sąd winien zatem rozważyć, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, ekonomiczny interes obu stron tak, aby nie doprowadzić do nadmiernego uprzywilejowania jednej strony (wnioskodawcy) i obciążenia drugiej (zobowiązanego Skarbu Państwa). Słowem, sąd orzekający ma obowiązek wyważyć te interesy w granicach zasługujących na ochronę, przy zachowaniu właściwego stosunku między nimi, rozważając okoliczności danej sprawy. Celem waloryzacji jest bowiem w zasadzie przywrócenie - przynajmniej w przybliżeniu - początkowej wartości długu, zniesionej lub ograniczonej przez nie mogący być obiektywnie przewidzianym, istotny upadek siły nabywczej pieniądza, w okresie pomiędzy powstaniem zobowiązania, a okresem w którym świadczenie zostało zasądzone (por. wyrok SN z 17.05.2000 r., I CKN 720/98, LEX nr 50838). Ponadto, w judykaturze podkreśla się również, że - stosownie do zasad waloryzacji - przedmiotem świadczenia w rzeczywistości jest nie tyle suma jednostek pieniężnych, ile oznaczona wartość ekonomiczna niezmienna w czasie, a wyrażona w odpowiedniej sumie jednostek pieniężnych. Suma tych jednostek w zależności od zmiany siły nabywczej pieniądza może ulegać zwyżce lub obniżeniu na podstawie odpowiedniego przeliczenia uwzględniającego zmiany siły nabywczej pieniądza (zob. wyrok SN z 19.05.2010 r., I CSK 475/09, LEX nr 686081). Stąd, dla określenia należnego wnioskodawcy odszkodowania konieczne jest nie tyle zachowanie proporcji miesięcznego dochodu osiąganego przez niego przed aresztowaniem i ówczesnej średniej płacy, ale ustalenie, jak kwota pieniężna odpowiada realnej wartości dochodu utraconego przez niego w okresie tymczasowego aresztowania. Wartość ta nie jest jednak powiązana ze średnią płacą, ale z zaistniałą od tego czasu zmianą wartości krajowego pieniądza (por.: wyrok SA w Katowicach z 24.08.2017 r., II AKa 326/17, LEX nr 2382769; wyrok SA we Wrocławiu z 16.03.2016 r., II AKa 53/16, LEX nr 2025523). Sąd Apelacyjny ma na uwadze bogaty dorobek orzecznictwa i doktryny, z którego wynika, że najbardziej prawidłowe jest przyjęcie kryterium inflacyjnego, jako podstawy waloryzacji. Słusznie zatem podkreśla się, iż wskaźnik inflacyjny jest obiektywny, powszechny i bardziej miarodajny w sprawach o odszkodowania (zob. wyroki SN: z 20.11.2020 r., II KK 295/19, LEX nr 3209570; z 04.02.2014 r., V KK 250/13, LEX nr 1441203; z 05.03.1999 r., I PKN 591/98, OSNP 2000, z. 9, poz. 347; wyrok SA w Warszawie z 15.12.2021 r., II AKa 151/21, LEX nr 3304524; wyrok SA w Gdańsku z 25.10.2017 r., II AKa 292/17, LEX nr 2705798; wyrok SA we Wrocławiu z 16.03.2016 r., II AKa 53/16, LEX nr 2025523; wyrok SA w Katowicach z 26.09.2014 r., II AKa 266/14, LEX nr 1647769). Nie jest to jednak oczywiście jedyna metoda, którą można posłużyć się przy ocenie potrzeby waloryzacji świadczenia.

Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy, odnotować należy, iż publikowane przez GUS wskaźniki inflacji notowanej po 2002 r. (zob. www.stat.gov.pl - Roczne wskaźniki cen towarów i usług konsumpcyjnych w latach 1950-2021) prowadzą do wniosku, że przyjęty przez Sąd I instancji sposób obliczenia należnej kwoty odszkodowania, w oparciu o kryterium wzrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, wynikającego z obwieszczenia Prezesa GUS, jest dla wnioskodawcy de facto zdecydowanie korzystniejszy, niż przy zastosowaniu wskaźnika inflacji. Z uwagi na treść art. 434 § 1 k.p.k. nie jest już jednak możliwe zmodyfikowanie przyjętej przez Sąd Okręgowy samej zasady (metody) waloryzacji należnego Z. W. (1) świadczenia, poprzez przyjęcie innego wskaźnika - inflacyjnego.

Niezależnie od powyższej uwagi apelacja oskarżyciela publicznego była jednak trafna i stąd musiała doprowadzić do obniżenia odszkodowania zasądzonego na rzecz wnioskodawcy (z tytułu utraconego wynagrodzenia), do kwoty 65.770,51 zł, nie zaś - do postulowanej w petitum apelacji prokuratora kwoty 65.762 zł (w ocenie Sądu odwoławczego powyższa niewielka rozbieżność wynika, jak się wydaje, z omyłki matematycznej przy wyliczaniu należnej kwoty popełnionego przez autora omawianej apelacji). Wprawdzie prokurator nie wskazał sposobu wyliczenia powyższej kwoty, tym niemniej nie zakwestionował również sposobu obliczenia tego wynagrodzenia, jakie było udziałem Sądu I instancji, naturalnie w zakresie dotyczącym wynagrodzenia miesięcznego (2.000 zł) z tytułu zatrudnienia wnioskodawcy w charakterze dyrektora spółki (...) Sp. z o.o. (s. 12-14 uzasadnienia SO). W związku z powyższym, w celu wyliczenia wysokości należnego Z. W. (1) odszkodowania z tytułu utraconych - na skutek tymczasowego aresztowania - zarobków, w pierwszej kolejności, w ślad za metodologią przyjętą przez Sądu I instancji (korzystniejszą dla wnioskodawcy niż „wskaźnik inflacji”) należy odnieść wysokość miesięcznego wynagrodzenia wnioskodawcy przed aresztowaniem (w kwocie 2.000 zł) do wysokości przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w 2003 r. (tj. w dacie końcowej tymczasowego aresztowania), tj. kwoty 2.201,47 zł, ustalając tym samym, że wynagrodzenie Z. W. (1) stanowiło 90,85 % ówczesnego przeciętnego wynagrodzenia w tamtym czasie. Następnie zaś należy pomnożyć otrzymany współczynnik 90,85 % przez kwotę 5.568,82 zł, stanowiącą wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za pracę w lutym 2021 r. (zob. obwieszczenie Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 17 marca 2021 r. w sprawie przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w lutym 2021 r.), co daje kwotę 5.059,27 zł, stanowiącą utracone przez wnioskodawcę wynagrodzenie za jeden miesiąc, „zwaloryzowane” na dzień orzekania przez Sąd i instancji. Finalnie zaś należy przemnożyć kwotę 5.059,27 zł przez 13 miesięcy (tj. 10 miesięcy tymczasowego aresztowania Z. W. (1) oraz 3 kolejne miesiące pozostawania bez pracy), otrzymując sumę 65.770,51 zł, do której to kwoty - w ocenie Sądu odwoławczego - należało obniżyć odszkodowanie zasądzone na rzecz Wnioskodawcy. Dokładny sposób wyliczenia kwoty należnego wnioskodawcy odszkodowania z tytułu utraconych zarobków (otrzymywanych w kwocie 2.000 zł miesięcznie) na skutek niesłusznego tymczasowego aresztowania obrazują zatem poniższe działania matematyczne: 1) 2.201,47 zł = 100 %, 2.000 zł = x, x = 90,85 % (stosunek wynagrodzenia zasadniczego wnioskodawcy do przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w 2003 r., tj. w dacie końcowej tymczasowego aresztowania); 2) 90,85 % x 5.568,82 zł = 5.059,27 zł (wysokość utraconego wynagrodzenia wnioskodawcy za jeden miesiąc, zwaloryzowanego przy użyciu wskaźnika przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za pracę w dacie orzekania przez Sąd I instancji); 3) 5.059,27 zł x 13 miesięcy (tj. 10 miesięcy tymczasowego aresztowania wnioskodawcy oraz 3 kolejne miesiące pozostawania bez pracy, po jego zwolnieniu z aresztowania) = 65.770,51 zł.

W konsekwencji, w uwzględnieniu apelacji wniesionej przez prokuratora, zmienił zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że obniżył wysokość odszkodowania zasądzonego na rzecz wnioskodawcy Z. W. (1) z pierwotnej kwoty 391.956 zł, obejmującej odszkodowanie z tytułu utraty wynagrodzenia (306. 956 zł) i sprzedaży maszyn (85.000 zł) - do rzeczywistej szkody z tytułu odszkodowania za niewątpliwe niesłuszne tymczasowe aresztowanie, tj. kwoty 65.770,51 zł.

Przechodząc do omówienia apelacji wniesionej przez pełnomocnika wnioskodawcy Z. W. (1), wskazać należy zarzuty i argumenty wyartykułowane w tej skardze odwoławczej nie były merytorycznie trafne i stąd nie mogły prowadzić do takich zmian zaskarżonego wyroku, jakie postulowano w jej petitum. Przede wszystkim polemiczny charakter złożonej apelacji wskazuje, że jej zadaniem jest przede wszystkim podważenie ustaleń faktycznych Sądu I instancji, zaś sformułowane w niej dodatkowo zarzuty naruszenia przepisów postępowania, mają jedynie charakter instrumentalny.

Przede wszystkim chybiony był zarzut nr 1 - obrazy przepisu postępowania, mającej wpływ na treść orzeczenia, co miało polegać na niezastosowaniu przez Sąd I instancji w pełni przy rozstrzyganiu kwestii należnego wnioskodawcy odszkodowania, art. 322 k.p.c. w zw. z art. 558 k.p.k. i dokonaniu waloryzacji utraconego dochodu jedynie poprzez współczynnik średniego miesięcznego wynagrodzenia, podczas gdy – zdaniem autora apelacji – należało to uczynić poprzez współczynnik najniższego wynagrodzenia, które „wzrosło znaczniej i bardziej adekwatnie do stanu stosunków społecznych, niż przeciętne miesięczne wynagrodzenie i przez to Z. W. (1) jest pokrzywdzony, a wyrok nie jest do końca słuszny i sprawiedliwy”.

Odpowiadając mutatis mutandis należy odwołać się w tym miejscu do tych wszystkich rozważań dotyczących aspektu „waloryzacji”, wspartych orzecznictwem Sadu Najwyższego, które Sąd Apelacyjny szeroko zaprezentował już w niniejszym uzasadnieniu na stronach 11 – 13. Ponownie należy jedynie podkreślić, że - co do zasady- przy rozważeniu w zakresie waloryzacji należnego tytułem odszkodowania (dokonywanego na podstawie art. 358 (1) § 3 k.c.) w pierwszym rzędzie powinno znaleźć się kryterium inflacyjne. Dla określenia należnego odszkodowania konieczne jest bowiem nie tyle zachowanie proporcji dochodu osiąganego przed aresztowaniem i średniej płacy (czy jak tego domaga się in concreto skarżący pełnomocnik – „najniższego wynagrodzenia”), ale przede wszystkim ustalenie jaka kwota odpowiada realnej wartości dochodu utraconego przez wnioskodawcę w okresie jego tymczasowego aresztowania (zob. wyroki SN: z 04.02.2014 r., V KK 250/13; z 20.11.2020 r., II KK 295/19, LEX nr 3209570). Wprawdzie rację ma skarżący, iż w orzecznictwie można spotkać inny, odosobniony pogląd, iż na aprobatę zasługuje metoda waloryzacji na podstawie miernika w postaci tzw. płacy minimalnej (por. wyrok SA we Wrocławiu z 31.01.2012 r., II AKa 402/11, LEX nr 1109535), lecz nie jest to jedyny miernik, którym można posłużyć się przy przerachowywaniu należnego świadczenia pieniężnego. Ponadto - w ocenie Sądu odwoławczego - jest to praktyka błędna, albowiem uwzględnia interesy tylko jednej ze stron, jak się wydaje gubiąc sens instytucji odszkodowania z art. 552 k.p.k., która ma charakter kompensacyjny i nie powinna przekraczać rozmiaru zaistniałej szkody. Innymi słowy, przyjęcie proponowanego przez pełnomocnika wnioskodawcy miernika minimalnego wynagrodzenia za pracę preferowałoby w sposób bezpodstawny interes wnioskodawcy obciążając, w sposób nieuzasadniony, Skarb Państwa utratą siły nabywczej pieniądza (zob.: wyrok SA w Warszawie z 11.06.2019 r., II AKa 34/19, LEX nr 2701231). Reasumując, tak przedstawiony zarzut „obrazy przepisów postępowania art. 322 k.p.c. w zw. z art. 558 k.p.k.” okazał się chybiony.

Zupełnie nietrafny był również zarzut nr 2 - błędu w ustaleniach faktycznych, który rzekomo miał polegać na przyjęciu, że wnioskodawca nie poniósł szkody w kwocie co najmniej 85.000 zł z tytułu utraconego i spalonego kombajnu marki (...). Rzecz bowiem w tym, że obowiązek wykazania normalnego związku przyczynowego, a w rezultacie, naruszenia przez Sąd I instancji dyspozycji art. 361 § 2 k.c. spoczywa na wnioskodawcy. Tego zaś skarżący pełnomocnik w przedmiotowej sprawie nie wykazał. Tymczasem, jak już wskazano powyżej, w ocenie Sądu Apelacyjnego sprzedaż maszyn, w tym przedmiotowego kombajnu zbożowego, poniżej ceny ich zakupu nie pozostaje w związku przyczynowo - skutkowym z tymczasowym aresztowaniem wnioskodawcy, co czyniło zasadnym pominięcie w wyliczeniach, stanowiących podstawę zasądzonego odszkodowania, różnicy pomiędzy ceną zakupu maszyny, a uzyskaną ceną sprzedaży, w kwocie 85.000 zł. Ponownie także mutatis mutandis odwołać się należy do tych wszystkich racji, zaprezentowanych we wcześniejszych akapitach niniejszego uzasadnienia, które skutkowały uwzględnieniem apelacji prokuratora (wniesionej na niekorzyść wnioskodawcy, w części dotyczącej zasądzonego odszkodowania).

Pożądanego skutku nie mógł również odnieść kolejny zarzut sformułowany w petitum apelacji pełnomocnika wnioskodawcy (nr 3) – błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzekania przy zasądzaniu należnego na podstawie art. 552 § 4 k.p.k. zadośćuczynienia, co zdaniem skarżącego polegało „na niepełnym dostrzeżeniu krzywdy Z. W. (1) i skutków tych krzywd” podnoszonych w tym zarzucie. Wypada zauważyć, że tak przedstawiony zarzut ma charakter wybitnie polemiczny, skoro wysokość zasadzonego zadośćuczynienia (w kwocie 120.000 zł) została trafnie wykazana w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku i z pewnością jest to „zadośćuczynienie odpowiednie”. W tym miejscu przypomnieć należy, że dla wykładni pojęcia zadośćuczynienia, o jakim mowa w art. 552 k.p.k., miarodajne są przepisy prawa cywilnego materialnego, w tym zwłaszcza art. 445 § 2 k.c., z którego wynika, że zadośćuczynienie musi być „odpowiednie”. Ustalenie zaś, jaka kwota, w konkretnych okoliczności jest „odpowiednia”, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego. Stąd też w postępowaniu apelacyjnym (tak samo, jak i kasacyjnym), zarzut niewłaściwego ustalenia wysokości zadośćuczynienia może być skuteczny tylko wtedy, gdy zaskarżone orzeczenie w sposób oczywisty narusza zasady ustalania tej kwoty. W ramach kontroli odwoławczej nie jest natomiast możliwe wkraczanie w sferę swobodnego uznania sędziowskiego. Pogląd ten jest utrwalony w orzecznictwie Sądu Najwyższego ( vide postanowienia SN: z 25.11.2020 r., V KK 444/20, LEX nr 3144852; z 09.09.2020 r., III KK 318/19, LEX nr 3208642; z 18.06.2020 r., III KK 59/20, LEX nr 3212824; z 09.07.2014 r., II KK 166/14, LEX nr 1488900; z 13.12.2013 r., III KK 313/13, LEX nr 1403884; z 18.06.2013 r., V KK 48/13, LEX nr 1342178; z 08.11.2007 r., II KK 197/07, OSNwSK 2007/1/2500; z 27.07.2005 r., II KK 54/05, LEX nr 152495; wyrok SN z 17.01.2001 r., II KKN 351/99, LEX nr 51452). Innymi słowy, skuteczność zarzutu, w którym podnoszone jest nieprawidłowe ustalenie kwoty zadośćuczynienia uzależniona jest od wykazania, iż przyznane zadośćuczynienie w sposób oczywisty i rażący nie odpowiada relewantnym okolicznościom występującym w danej sprawie, a więc jest niewspółmierne do stopnia i długotrwałości krzywd doznanych przez wnioskodawcę. O rażącym naruszeniu zasad ustalania „odpowiedniego” zadośćuczynienia mogłoby świadczyć przede wszystkim przyznanie zadośćuczynienia wręcz symbolicznego, zamiast stanowiącego realną rekompensatę doznanej krzywdy. Nie może być natomiast mowy o rażącej obrazie prawa cywilnego materialnego wówczas, gdy strona prezentuje tylko odmienną ocenę przesłanek rzutujących na wysokość dochodzonego zadośćuczynienia (zob. postanowienia SN: z 27.07.2005 r., II KK 54/05, LEX nr 152495; z 16.02.2006 r., V KK 446/05, LEX nr 183897; z 19.10.2010 r., II KK 261/10, OSNwSK 2010/1/1980; z 17.10. 2012 r., IV KK 206/12, LEX nr 1226738; z 01.03.2013 r., V KK 403/12, LEX nr 1308181; z 04.02.2015 r., V KK 332/14, LEX nr 1640274; z 01.09.2016 r., V KK 161/16, LEX nr 2120900; z 20.12.2006 r., IV KK 291/06, OSNwSK 2006/1/2548). Słowem w licznych orzeczeniach Sąd Najwyższy konsekwentnie przyjmuje, że ustalenie, jaka kwota zadośćuczynienia jest odpowiednia, w rozumieniu art. 445 § 2 k.p.k., należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, stąd zarzut rażącego naruszenia dyspozycji tego przepisu może być skuteczny tylko wtedy, gdy kwestionowane orzeczenie w sposób oczywisty narusza zasady ustalenia wysokości tego świadczenia, praktycznie wówczas, gdy jego kwota określona została symbolicznie (por. postanowienie SN z 18.06.2013 r., V KK 48/13, LEX nr 1342178).

Tymczasem - w ocenie Sądu ad quem - sytuacja opisana powyżej nie zachodzi w niniejszej sprawie, albowiem przyznane na rzecz wnioskodawcy zadośćuczynienie jest odpowiednie i w pełni rekompensuje krzywdę doznaną przez Z. W. (1) na skutek niesłusznego tymczasowego aresztowania przez okres 10 miesięcy. Zauważyć należy, iż w uzasadnieniu apelacji skarżący ograniczył się wyłącznie do wyrażenia niezadowolenia z tego, że Sąd I instancji odmiennie ocenił okoliczności istotne dla ustalenia rozmiaru krzywdy, której wnioskodawca doznał na skutek niesłusznego tymczasowego aresztowania, mając też na uwadze poziom stopy życiowej społeczeństwa, aktualne stosunki majątkowe oraz wysokość świadczeń zasądzanych w tego typu sprawach ( nota bene powołując się w tym względzie jedynie na artykuł studentki prawa M. R. Krysiak „25 lat niewinności”, opublikowany w periodyku szczecińskich środowisk prawniczych „In Gremio” z marca 2021 r.). Oczywiste jest przy tym, że na rozmiar krzywdy, a w konsekwencji na wysokość zadośćuczynienia, składają się cierpienia fizyczne i psychiczne, których rodzaj, natężenie i czas trwania należy każdorazowo określić w okolicznościach konkretnej sprawy. Z tych względów kwoty zadośćuczynienia zasądzane w innych sprawach, na które zdaje się powoływać autor omawianej apelacji, mogą stanowić jedynie wskazówkę dla sądu rozpoznającego daną sprawę, natomiast w żadnym stopniu sądu tego nie wiążą (zob. wyroki SN z 03.07.2007 r., II KK 321/06, LEX nr 299187; z 28.06.2005 r., I CK 7/05, LEX nr 153254). Nie jest tym samym trafne powoływanie się na jakąkolwiek praktykę orzeczniczą, uzasadniającą rzekomo konieczność zachowania „wewnętrznej spójności orzekania”, jako podstawowego argumentu dla określenia wysokości przyznanego zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie, ponieważ prowadziłoby to do unifikacji rozstrzygnięć i pomijania indywidualnego charakteru każdej rozpoznawanej sprawy oraz każdego z dochodzonych roszczeń (tego rodzaju okoliczności może mieć co najwyżej charakter pomocniczy).

Reasumując, wbrew stanowisku skarżącego pełnomocnika, Sąd I instancji rozpoznając przedmiotową sprawę wziął pod uwagę wszystkie istotne przesłanki rzutujące na wysokość przyznanego wnioskodawcy zadośćuczynienia, a przekonują od tym odpowiednie akapity uzasadnienia SO (str. 15-16). Słusznie w konsekwencji uznano, że trudne warunki osadzenia wnioskodawcy w areszcie śledczym, długotrwałość stosowanego wobec Z. W. (1) tymczasowego aresztowania oraz jego skutki pozwalają na przyznanie zadośćuczynienia w kwocie 120.000 zł. Natomiast dla ustalenia wysokości należnego wnioskodawcy zadośćuczynienia nie mają znaczenia najbardziej nawet negatywne przeżycia związane z oskarżeniem i zagrożeniem karnym, toczącym się długotrwale procesem, czy też sposobami relacji niezależnych mediów o przedmiocie prowadzonego postępowania karnego. Ponadto, przyznane zadośćuczynienie nie może rekompensować cierpień psychicznych doznanych przez rodzinę wnioskodawcy, tj. żonę oraz synów, albowiem ma ono naprawić wyłącznie krzywdę wyrządzoną osobie niesłusznie pozbawionej wolności.

Jedynie na marginesie należało wskazać, że wprawdzie Sąd I instancji zastosował – co do zasady – niezbyt precyzyjną metodę obliczenia wysokości zadośćuczynienia, polegającą na ustaleniu stawki dziennej i przemnożeniu jej przez ilość dni pozbawienia wolności (metodę generalnie niekwestionowaną zresztą przez autora apelacji), jednak nie prowadziło to do nieprawidłowego rezultatu. Z pewnością bowiem zasądzonego na rzecz wnioskodawcy świadczenia w kwocie 120.000 zł - w stwierdzonych w sprawie uwarunkowaniach, mających wpływ na jego wysokość - nie można uznać za symboliczne. Podobnie, jak i nie można zarzucić Sądowi Okręgowemu, by określając jego wielkość naruszył w sposób oczywisty przyjęte powszechnie zasady ustalania wysokości tego zadośćuczynienia. Mając powyższe na względzie, brak było podstaw do wkraczania w sferę swobodnego uznania sędziowskiego i - co za tym idzie - dokonywania korekty zaskarżonego wyroku w części dotyczącej zasądzonego zadośćuczynienia, której domagał się skarżący.

Chybiony był również ostatni zarzut (nr 4) apelacji pełnomocnika wnioskodawcy - rażącego naruszenia prawa procesowego, co miało polegać na nieuwzględnieniu dowodu z dokumentów w postaci wydruku z posiedzenia komisji z dnia 21.11.2009 r. i wydruku artykułu z „Rzeczpospolitej” pt.: „Kryptonim ziarno”, znajdujących się w aktach sprawy. Przede wszystkim skarżący nie wskazał naruszonego przepisu prawa oraz nie sprecyzował, na czym - jego zdaniem - polegało to naruszenie. Nadto oczywiste jest, że zawarte we wskazanych powyżej dokumentach informacje zostały dostrzeżone i ocenione przez Sąd I instancji (str. 8uzasadnienie SO). Dokumenty te nie miały jednak waloru, jaki usiłowano nadać im w apelacji. Były nieprzydatne dla rozstrzygnięcia, że powodem tymczasowego aresztowania wnioskodawcy było przestępne działanie przedstawicieli władz państwowych, czy samorządowych. Stanowiły jedynie dowód, że wskazane w nich osoby złożyły oświadczenia tej treści. Nie miały jednak żadnego znaczenia dla ustalenia stanu faktycznego w rozpoznawanej sprawie. Odmienna ich interpretacja przez Sąd I instancji, niż pragnie dowieść skarżący, nie może stać się podstawą skutecznego zarzutu. Jak wskazuje się w judykaturze, nie stanowi naruszenia przepisu art. 410 k.p.k. dokonanie oceny dowodu przeprowadzonego lub ujawnionego na rozprawie. Naruszenie treści przepisu art. 410 k.p.k. następuje poprzez oparcie orzeczenia na okolicznościach nieujawnionych w toku rozprawy głównej, bądź też przez pominięcie przy wyrokowaniu ujawnionych w toku rozprawy głównej okoliczności tak korzystnych, jak i niekorzystnych dla podsądnego. Nie stanowi zaś naruszenia ww. przepisu dokonanie takiej, czy innej, oceny dowodu przeprowadzonego lub ujawnionego na rozprawie. Zarzut pełnomocnika wnioskodawcy nie mógł zatem zostać uwzględniony przez sąd ad quem. Zresztą jak już to wyżej podniesiono zarzuty procesowe miały jedynie charakter instrumentalny i służyły jedynie werbalnemu wzmocnieniu zasadniczej argumentacji pełnomocnika wnioskodawcy, kwestionującej poczynione ustalenia faktyczne (w zakresie wskazanym w ww. skardze).

Rzeczywiście nie można wykluczyć, że szkoda majątkowa może powstać także po odzyskaniu wolności, o ile jest bezpośrednią konsekwencją jej pozbawienia. Rzecz jednak w tym, że obowiązek wykazania normalnego związku przyczynowego, a w rezultacie, naruszenia przez Sąd dyspozycji art. 361 § 2 k.c. spoczywa na wnioskodawcy. Wreszcie, ponownie należy przypomnieć, że na podstawie art. 552 k.p.k. odszkodowanie (za poniesioną szkodę i zadośćuczynienie za doznaną krzywdę) nie przysługuje za szkody wynikłe z toczącego się postępowania karnego (mające związek z tym postępowaniem), a należy się jedynie za szkody powstałe na skutek pozbawienia wolności – tu pozostające w związku z tymczasowym aresztowaniem wnioskodawcy (zob. uzasadnienie postanowienia SN: z 18.06.2013 r., V KK 48/13, LEX nr 1342178; z 08.11.2018 r., II CSK 597/17 ).

Mając na uwadze wszystkie zaprezentowane wyżej względy, Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji wyroku odwoławczego.

Wniosek

Prokurator wskazał we wniosku apelacji: „wnoszę o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy Z. W. (1) kwoty 65.762 zł tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku”, a w pozostałej części dotyczącej odszkodowania wnoszę o oddalenie wniosku”.

Pełnomocnik wnioskodawcy wniósł o:

„zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie I i III, poprzez zasądzenie na rzecz Z. W. (1) tytułem odszkodowania dalszej kwoty 225.036,00 zł (ponad kwotę już zasądzoną) i tytułem zadośćuczynienia dalszej kwoty 180.000,00 zł (ponad kwotę już zasądzoną).

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Z przyczyn szczegółowo wskazanych we wcześniejszej części niniejszego uzasadnienia, za generalnie uzasadniony uznać należało wniosek apelacji wywiedzionej przez prokuratora, który wskazywał na konieczność dokonania w zaskarżonym wyroku korekty w zakresie zasądzonego na rzecz wnioskodawcy Z. W. (1) odszkodowania.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1

Przedmiot i zakres zmiany

Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że obniżył wysokość odszkodowania zasądzonego na rzecz wnioskodawcy Z. W. (1) do kwoty 65.770,51 zł.

Zwięźle o powodach zmiany

Dokonana zmiana zaskarżonego wyroku była konsekwencją zasadności apelacji prokuratora, wniesionej w zakresie przyznanego przez Sąd I instancji odszkodowania. Szczegółowa argumentacja postąpienia sądu ad quem, zaprezentowana została w niniejszych motywach orzeczenia odwoławczego.

0.1. 5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.9.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II

Wszystkie zaprezentowane powyżej względy sprawiły, że Sąd Apelacyjny, dokonał w zaskarżonym wyroku Sądu I instancji opisanej powyżej zmiany, zaś wobec oczywistego braku innych przyczyn (z art. 435 k.p.k., art. 439 § 1 k.p.k., art. 440 k.p.k. oraz z art. 455 k.p.k.), w pozostałej części, na podstawie art. 437 § 1 k.p.k., zaskarżony wyrok jako trafny i sprawiedliwy - utrzymał w mocy.

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III i IV

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego, którymi obciążono Skarb Państwa, znajduje swoje uzasadnienie w treści przepisu art. 554 § 4 k.p.k., który stanowi, że postępowanie wolne jest od kosztów sądowych. W tym zakresie nie mają bowiem zastosowania przepisy K.p.c. dotyczące kosztów procesu ( arg. ex art. 558 k.p.k.). Należało także zasądzić, zgodnie z treścią § 11 ust. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r., poz. 1800), o należnym wnioskodawcy zwrocie wydatków, związanych z ustanowieniem pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym.

Jedynie na marginesie należy dodać, że przepis art. 527 § 1 k.p.k. stanowi lex specialis wobec treści unormowania art. 554 § 4 k.p.k. w zakresie zwolnienia od kosztów sądowych (zob. postanowienie SN z 09.07.1996 r., IV KZ 28/96, OSNKW 1996, z. 9-10, poz. 72).

7.  PODPIS

SSA Jacek Szreder SSA Andrzej Olszewski SSA Stanisław Stankiewicz

1.10.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Prokurator Okręgowy w Gorzowie Wlkp.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

wskazana w apelacji część zaskarżonego wyroku – dotycząca odszkodowania

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

Pełnomocnik wnioskodawcy Z. W. (1)

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

wskazana w apelacji część zaskarżonego wyroku

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana