Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1296/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 czerwca 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Marta Sawińska

Protokolant: Emilia Wielgus

po rozpoznaniu w dniu 7 czerwca 2022 r. w Poznaniu

sprawy A. L.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

o wysokość kapitału początkowego i wysokość emerytury

na skutek apelacji A. L.

od wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze

z dnia 25 września 2020 r. sygn. akt IV U 1033/18

1.  oddala apelację,

2.  przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Zielonej Górze na rzecz adwokat

A. G. kwotę 240 zł powiększoną o stawkę podatku VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej odwołującej z urzędu w instancji odwoławczej.

sędzia Marta Sawińska

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 18.11.2014r., znak: (...) pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. ponownie ustalił wnioskodawczyni A. L. wartość kapitału początkowego na dzień 1 stycznia 1999 r. w wysokości 115 671,05 zł.

Do ustalenia wartości kapitału początkowego organ rentowy przyjął podstawę wymiaru kapitału początkowego w kwocie 1 135,67 zł. Zakład przyjął okresy składkowe w wysokości 20 lat i 17 dni oraz 1 rok, 4 miesiące i 16 dni okresów nieskładkowych. Do ustalenia wartości kapitału początkowego organ rentowy nie uwzględnił okresu od 01.07.1987r. do 19.12.1987r., gdyż ubezpieczona była w tym okresie zatrudniona w wymiarze mniejszym niż ½ etatu.

Decyzją z dnia 27.11.2014r., znak: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. przeliczył wnioskodawczyni A. L. emeryturę od dnia 01.01.2015r. Wysokość emerytury z urzędu wyniosła 1507,65 zł brutto.

W odwołaniu od powyższej ww. decyzji odwołująca A. L. wniosła domagała się ich zmiany, wnosząc o ponowne obliczenie kapitału początkowego i wysokości emerytury. W przypadku zmiany wysokości emerytury wniosła o naliczenie odsetek za zwłokę od dnia 25.11.2014r. do dnia otrzymania zmienionej decyzji oraz wypłaty świadczenia. W uzasadnieniu odwołująca wskazała, iż przed osiągnięciem wieku emerytalnego chciała dokonać porównania obliczeń wysokości emerytury i wybrać dla siebie najkorzystniejsze świadczenie. Odwołująca wniosła o szczegółową analizę i weryfikację składek opłaconych przez pracodawców i wykaz okresów składkowych i nieskładkowych oraz waloryzacje składek z roku na rok do dnia osiągnięcia wieku emerytalnego. Domagała się uwzględnienia dobrowolnie opłaconych składek z tytułu zatrudnienia na 1/4 etatu w dwóch miejscach. Od 01.07.1987r. do 19.12.1987r. pracowała u R. D. w (...)na ¼ etatu. Od 25.04.1990r. przez kilka miesięcy pracowała również u T. B. na ¼ etatu. Odwołująca wskazała, że we wniosku o przyznanie emerytury wniosła o ustalenie świadczenia z uwzględnieniem 10 kolejnych lat kalendarzowych od 1977r. do 1986r. Według wyliczeń wnioskodawczyni wskaźnik podstawy wymiaru WWPW wyniósłby 77,52%. W porównaniu do zastosowanego przez ZUS wskaźnika podstawy wymiaru z 20 lat – 62,05%, różnic wynosi 15,47%. W ocenie ubezpieczonej, w decyzji z dnia 18.11.2014r. jest zaniżone wyliczenie kapitału początkowego zgodnie z art. 26 (20%) oraz z art. 53 (80%). Takie zaniżenie świadczenia jest dla wnioskodawczyni krzywdzące.

Sąd na podstawie art. 219 k.p.c. połączył sprawy z odwołań wnioskodawczyni A. L. do łącznego prowadzenia i rozstrzygnięcia ze sprawą o sygn. IV U 242/15.

Decyzją z dnia 29.09.2015r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. dokonał ponownego ustalenia wysokości kapitału początkowego przyjmując okresy składkowe w ilości 20 lat, 1 miesiąc i 9 dni oraz okresy nieskładkowe w ilości 1 roku, 4 miesięcy i 16 dni. Wysokość kapitału początkowego wynosi 116.005,45 zł.

Decyzją z dnia 02.10.2015r. organ rentowy przeliczył emeryturę A. L. od dnia 25.11.2014r., z uwzględnieniem zwaloryzowanego kapitału początkowego ponownie ustalonego decyzją z dnia 29.09.2015r. i ustalił wysokość świadczenia na kwotę 1.511,87 zł, a po waloryzacji od dnia 01.03.2015r. na kwotę 1.549,16 zł.

Decyzją z dnia 02.10.2015r. organ rentowy przeliczył odwołującej wysokość emerytury od dnia 25.11.2014r. i ustalił wysokość świadczenia na ten dzień na kwotę 1.482,05 zł. Do obliczenia wysokości części emerytury według starych zasad organ przyjął okres składkowy w ilości 22 lat, 1 miesiąca i 21 dni oraz okresy nieskładkowe w ilości 1 roku, 7 miesięcy i 8 dni. Wskaźnik WPW w rozmiarze 62,69% obliczony z zarobków z 20 wybranych lat kalendarzowych, tj. z lat 1972-1986, 1988,1995-1996,2004-2005.

Wyrokiem z dnia 17.02.2017 r. Sąd Okręgowy w Zielonej Górze IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych umorzył postępowanie w zakresie objętym decyzjami z dnia 29.09.2015 r. i 2.10.2015 r. (punkt 1), wniosek o przyznanie odsetek przekazał do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. celem rozpoznania (punkt 2), w pozostałym zakresie oddalił odwołania (punkt 3).

Apelację od powyższego wyroku wywiodła odwołująca A. L., wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez dokładną analizę i weryfikację obliczenia kapitału początkowego i ponowne obliczenie wysokości emerytury w spornej sprawie zarobkowej.

Wyrokiem z dnia 07.06.2018 r. sygn. akt III AUa 407/17 Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Zielonej Górze do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania w instancji odwoławczej.

Sąd Apelacyjny zalecił Sądowi I instancji, aby ten ponownie rozpoznając sprawę w pierwszej kolejności zapoznał się dokładnie z treścią wniesionego odwołania oraz kolejnych pism A. L., skupiając się na tym, by prawidłowo odkodować żądanie strony odwołującej. Sąd Apelacyjny wskazał, że na tej podstawie należy zakreślić granice sporu, w ramach których dokonuje się weryfikacji prawidłowości zaskarżonych decyzji ZUS. W tym zaś celu Sąd Okręgowy zobowiązany będzie ustalić, czy dane odnośnie okresów ubezpieczenia, wynagrodzenia i wysokości opłacanych składek zostały przez organ przyjęte zgodnie z zawartym w jego aktach materiałem źródłowym, dokonując jego uzupełnienia tam, gdzie okaże się to niezbędne, a następnie ustalenia te odniesie do właściwych przepisów ustawy emerytalnej. Wyniki tak przeprowadzonego postępowania należy skonfrontować z ustaleniami organu rentowego. Jeżeli w toku postępowania Sąd I instancji nabrałby wątpliwości co do mechanizmu wyliczania określonych kwot, to rzeczą tego Sądu będzie zobowiązanie pozwanego do szczegółowego ich wyliczenia i wskazania stosowanego przy tym mechanizmu.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy wyrokiem z 25.09.2020 r. Sąd Okręgowy w Zielonej Górze (sygn. IV U 1033/18) w pkt I oddalił odwołania, a w pkt II przyznał od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Zielonej Górze z na rzecz adwokat A. G. – Kancelaria Adwokacka w Z. kwotę 180 zł plus podatek VAT tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej odwołującej z urzędu.

Podstawą powyższego orzeczenia były następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Wnioskodawczyni A. L., urodzona (...) mieszka w Z.. Od dnia 11.11.1985r. była uprawniona do renty z tytułu III grupy inwalidzkiej, następnie od 30.08.1996r. do renty z tytułu II grupy inwalidzkiej, a od 01.09.1997r. do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.

Po raz pierwszy organ rentowy ustalił wnioskodawczyni A. L. kapitał początkowy decyzją z dnia 03.06.2009r. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego przyjęto wskaźnik wysokości renty z tytułu niezdolności do pracy w wysokości 93,02%. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalono w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 93,02% przez kwotę bazową określoną w ustawie emerytalnej, tj. kwotę 122,89 zł. Wysokość podstawy kapitału obliczono na kwotę 1.135,67 zł.

Do obliczenia wartości kapitału początkowego przyjęto okresy składkowe w ilości 20 lat i 17 dni (tj. 240 m-cy) oraz okresy nieskładkowe w ilości 1 roku, 4 miesięcy i 16 dni (tj. 16 m-cy). Ustalono współczynnik proporcjonalny wynoszący 83,67%. Ustalona wartość kapitału początkowego wyniosła 115.156,91 zł.

Kolejną decyzją z dnia 18.12.2013r. organ rentowy po rozpatrzeniu wniosku z dnia 30.08.2013r., ponownie ustalił wnioskodawczyni kapitał początkowy na dzień 01.01.1999r. Do ustalenia wartości kapitału początkowego przyjęto podstawę wymiaru kapitału początkowego w kwocie 1.135,67 zł, okresy składkowe i nieskładkowe wskazane w decyzji z dnia 03.06.2009r. oraz współczynnik wynoszący 84,51%. Wartość kapitału wyniosła 115.671,05 zł.

Po rozpatrzeniu wniosku A. L. z dnia 21.10.2014r., zaskarżoną decyzją z dnia 18.11.2014r., znak (...) pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. ponownie ustalił wnioskodawczyni A. L. wartość kapitału początkowego. Kapitał początkowy ustalony na dzień 01.01.1999 r. wyniósł 115.671,05 zł. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wyniósł 84,51%. Do ustalenia wartości kapitału początkowego Zakład przyjął okresy składkowe i nieskładkowe wynoszące łącznie 21 lat, 5 miesięcy i 3 dni.

Do ustalenia wartości kapitału początkowego Zakład nie uwzględnił okresu od 01.07.1987r. do 19.12.1987r., ponieważ wnioskodawczyni była zatrudniona w wymiarze czasu pracy niższym niż ½ pełnego etatu.

Przyjęto wynagrodzenie minimalne za okresy pracy, w których A. L. podlegała ubezpieczeniu pracowniczemu, za które brak udokumentowanych wynagrodzeń:

- od 18.08.1975r. do 31.12.1976r. w Spółdzielni (...),

- od 17.06.1995r. do 30.04.1996r. w (...) S. A. w Z..

Decyzją z dnia 27.11.2014r., znak: (...)organ rentowy dokonał obliczenia wysokości emerytury zgodnie z art. 53 ustawy emerytalnej. Do ustalenia podstawy wymiaru emerytury przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia od 1972r. do 2005r. oraz wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wynoszący 62,05%. Podstawa wymiaru obliczona przez pomnożenie wskaźnika wysokości podstawy wymiaru 62,05% przez kwotę bazową 3191,93 zł wyniosła 1980,59 zł. Wysokość emerytury obliczonej w ten sposób wyniosła 1352,321 zł.

Organ obliczył również wysokość emerytury zgodnie z art. 26. Podstawę obliczenia emerytury stanowiła kwota składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Wyliczona wysokość emerytury wyniosła 1507,65 zł.

Wysokość emerytury obliczonej na podstawie art. 183 ustawy emerytalnej wyniosła 1476,58 zł, przy przyjęciu 20% emerytury obliczonej na podstawie art. 53 i 80% emerytury obliczonej na podstawie art. 26 ww. ustawy.

Świadczenie jako mniej korzystne nie jest wypłacane wnioskodawczyni.

W miejsce pobieranej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, kolejną zaskarżoną decyzją z dnia 27.11.2014r., znak: (...) pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Z. przyznał ubezpieczonej emeryturę z urzędu od dnia (...)., tj. od osiągnięcia przez nią powszechnego wieku emerytalnego. Zakład ustalił termin płatności świadczenia na 10 dzień każdego miesiąca. Wysokość emerytury została obliczona zgodnie z zasadami określonymi w art. 26 ustawy emerytalnej. Wysokość emerytury od 01.01.2015r. wynosi 1507,65 zł brutto i jest świadczeniem najkorzystniejszym.

A. L. w okresie od 01.07.1987r. do 19.12.1987r. była zatrudniona w zakładzie (...) w Z. R. D. w wymiarze ¼ etatu na stanowisku pracownika fizycznego z wynagrodzeniem w wysokości 6.000 zł.

Organ rentowy nie przyjął powyższego okresu zatrudnienia z uwagi na zatrudnienie, który wynosiło w tym okresie mniej niż ½ etatu. Natomiast Zakład uwzględnił kwoty podstawy wymiaru składek z tytułu tego zatrudnienia, tj.: 1987r. – 36.000 zł za okres od 01.07.1987r. do 19.12.1987r.

A. L. w okresie od 13.01.1988 r. do 30.06.1989 r. wykonywała pracę nakładczą w Spółdzielni (...) w Z.. Za udokumentowane wynagrodzenie za okres pracy nakładczej należało uwzględnić te miesiące, w których wnioskodawczyni uzyskiwała wynagrodzenie w wysokości co najmniej 50% obowiązującego najniższego wynagrodzenia, a zatem za 1988 r. – 239.317 zł r., za 1989 r. (01.01.1989 r. – 30.06.1989 r.) – 119.792 zł.

Od dnia 25.04.1990r. wnioskodawczyni była zatrudniona w wymiarze ¼ etatu w Zakładzie (...) należącym do T. B. na stanowisku krawcowej z wynagrodzeniem 150.000 zł.

Z uwagi na nieczytelność przedłożonej umowy o pracę z dnia 25.04.1990r. brak możliwości odczytania nazwiska pracownika, którego dotyczy umowa, rodzaju i okresu zawarcia umowy.

Nie ma możliwości uwzględnienia tego okresu zatrudnienia ze względu na to, że było to zatrudnienie w wymiarze ¼ etatu, tj. w wymiarze niższym niż od wymaganego ½ etatu oraz z uwagi na nieczytelność umowy o pracę.

Wnioskodawczyni w okresie od 02.01.1991r. do 23.03.1991r. wykonywała pracę na podstawie umowy zlecenia zawartej z zakładem (...) należącym do I. Ż.. Pracowała w charakterze szwaczki i zajmowała się szyciem odzieży. Wynagradzana była akordowo, w zależności od wykonywanych zleceń. We wskazanym okresie A. L. nie została zgłoszona do ubezpieczenia społecznego jako zleceniobiorca u tego płatnika.

Z uwagi na to, że odwołująca nie została zgłoszona do ubezpieczenia społecznego jako zleceniobiorca – brak możliwości uwzględnienia powyższego okresu jako okresu ubezpieczenia, a tym samym wynagrodzenia z tego tytułu.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych nieprawidłowo ustalił podstawę wymiaru renty z 3 kolejnych lat kalendarzowych z ostatnich 12 lat, albowiem podstawa renty winna być ustalona z 4 kolejnych lat kalendarzowych z ostatnich 13 lat.

Ustalony przez organ rentowy wskaźnik WPW renty w rozmiarze 93,02% z lat 1982-1984 został błędnie ustalony.

Prawidłowy wskaźnik WPW obliczony przez biegłego na dzień wydania decyzji z dnia 29.10.2004r. wynosi 91,57%. Wskaźnik ten jest niższy od wskaźnika przyjętego przez organ rentowy.

Nowy wskaźnik WPW kapitału początkowego z 10 kolejnych lat kalendarzowych, tj. za lata 1977-1986 wynosi 82,14%.

Nowy wskaźnik WPW kapitału początkowego z 20 wybranych lat kalendarzowych, tj. 1972-1975, 1977-1986, 1988, 1994-1998 wynosi 66,38%.

Zatem najkorzystniejszy nowy wskaźnik WPW kapitału początkowego wnioskodawczyni ustalony przez biegłego, z zastosowaniem przepisów obowiązujących w dniu wydania decyzji z dnia 18.12.2013r. i 18.11.2014r. wynosi 82,14%.

Organ rentowy w decyzjach z dni 18.12.2013r. i 18.11.2014r. ustalił kapitał początkowy na dzień 01.01.1999r. z uwzględnieniem wszystkich obowiązujących przepisów i prawidłowo ustalił wartość kapitału początkowego w kwocie 115.671,05 zł.

Decyzją z dnia 29.09.2015r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. dokonał ponownego ustalenia wysokości kapitału początkowego przyjmując okresy składkowe w ilości 20 lat, 1 miesiąc i 9 dni oraz okresy nieskładkowe w ilości 1 roku, 4 miesięcy i 16 dni. Wysokość kapitału początkowego wynosi 116.005,45 zł.

Organ rentowy za okres od 17.06.1995r. do 30.04.1996r. uwzględnił wysokość wynagrodzenia w (...) S.A. na podstawie zaświadczenia z dnia 08.09.2015r., z wpisem wynagrodzenia: 1995r. – 2.805,80 zł (za okres od 17.06.1995r. do 31.12.1995r.) oraz 1996r. – 3.173,10 zł (za okres od 01.01.1996r. do 30.04.1996r.).

Za okres zatrudnienia od 18.08.1975r. do 31.12.1976r. w Spółdzielni (...) Zakład przyjął wynagrodzenie minimalne. Przedstawiona dokumentacja osobowa nie umożliwiła dokonania wyliczenia wysokości wynagrodzenia. Dokumenty potwierdzają kwotę stawki i wynagrodzenia zasadniczego przysługującego za godzinę pracy, jednak brak informacji o ilości przepracowanych godzin.

Do ustalenia wysokości kapitału początkowego przyjęto również okres nauki zawodu od 01.09.1969r. do 31.07.1971r. oraz wysokość wynagrodzenia wynikającego z przedstawionej dokumentacji osobowej.

Pozwany organ nie uwzględnił okresu pracy od 01.07.1987r. do 12.12.1987r. ze względu na zatrudnienie w wymiarze mniej niż ½ etatu. Uwzględniono natomiast wysokość podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne wynoszące 36.000 zł.

Przyjęto również okres zatrudnienia z tytułu umowy o pracę u I. Ż. od dnia 10.12.1990r. do 31.12.1990r. oraz podstawę wymiaru składki w wysokości 500.000 zł.

Decyzją z dnia 02.10.2015r. organ rentowy zgodnie z art. 26 ustawy emerytalnej przeliczył emeryturę A. L. od dnia 25.11.2014r., z uwzględnieniem zwaloryzowanego kapitału początkowego ponownie ustalonego decyzją z dnia 29.09.2015r. i ustalił wysokość świadczenia na kwotę 1.511,87 zł, a po waloryzacji od dnia 01.03.2015r. na kwotę 1.549,16 zł.

Decyzją z dnia 02.10.2015r. organ rentowy przeliczył odwołującej wysokość emerytury od dnia 25.11.2014r. zgodnie z art. 183 ustawy emerytalnej i ustalił wysokość świadczenia na ten dzień na kwotę 1.482,05 zł. Do obliczenia wysokości części emerytury według starych zasad organ przyjął okres składkowy w ilości 22 lat, 1 miesiąca i 21 dni oraz okresy nieskładkowe w ilości 1 roku, 7 miesięcy i 8 dni. Wskaźnik WPW w rozmiarze 62,69% obliczony z zarobków z 20 wybranych lat kalendarzowych, tj. z lat 1972-1986, 1988,1995-1996,2004-2005.

A. L. w okresie od 18.08.1975r. do 19.04.1982r. była zatrudniona w Spółdzielni (...) na stanowisku brakarza wyrobów gotowych.

Z dniem 18.08.1975r. wnioskodawczyni została przyjęta na dwutygodniowy okres próbny w zakładzie odzieżowym w wymiarze pełnego etatu na stanowisku krawcowej. Wynagrodzenie zasadnicze według stawki akordowej z V-tą grupą zaszeregowania wynosiło 10 zł/godz.

Z dniem 02.09.1975r. przedłużono wnioskodawczyni umowę o pracę na czas nieokreślony, z zachowaniem dotychczasowych warunków pracy i płacy.

Od dnia 03.01.1977r. A. L. została przeniesiona na stanowisko brakarza z wynagrodzeniem według VII grupy osobistego zaszeregowania, tj. 12,50 zł/godz. plus do 15% premii regulaminowej.

Wnioskodawczyni w Spółdzielni pracowała w pełnym wymiarze czasu pracy na dwie zmiany, od 6:00 do 14:00 oraz od 14:00 do 22:00. Pracowała również w soboty od 6:00 do 12:00 lub od 12:00 do 18:00. Odwołująca pracowała na szwalni.

Odwołująca udokumentowała wynagrodzenie za okres zatrudnienia od 01.01.1977r. do 19.04.1982r. wynoszące odpowiednio:

1977r. – 41.304,35 zł,

1978r. – 40.175,50 zł,

1979r. – 46.278,15 zł,

1980r. – 55.811,50 zł,

1981r. – 62.487,90 zł,

1982r. – 26.611,28 zł (za okres od 01.01.1982r. do 19.04.1982r.).

Wnioskodawczyni nie udokumentowała wysokości wynagrodzenia za okres zatrudnienia w Spółdzielni od 18.08.1975r. do 31.12.1976r.

W Spółdzielni (...) wraz z wnioskodawczynią w okresie jej zatrudnienia pracowały W. D., B. D. i A. B.. W aktach emerytalnych tych osób brak dokumentów potwierdzających wysokość wynagrodzenia w latach 1975-1976.

Hipotetyczna wysokość wynagrodzenia A. L. za okres od 18.08.1975r. do 31.12.1975r. na podstawie stawek godzinowych wynosi 8.080 zł, natomiast za 1976r. – 22.840 zł.

Przy uwzględnieniu hipotetycznego wynagrodzenia za okres od 18.08.1975r. do 31.12.1976r. ustalona przez organ rentowy w decyzji z dnia 29.09.2015r. (w oparciu o nowe dowody) wartość kapitału początkowego na dzień 01.01.1999r. nie ulega zmianie i nadal wynosi 116.005,45 zł.

Hipotetyczne wynagrodzenie za sporny okres także pozostaje bez wpływu na wysokość emerytury obliczonej w całości według zreformowanych zasad w decyzji z dnia 02.10.2015r. w kwocie 1.511,87 zł.

Z uwzględnieniem hipotetycznego wynagrodzenia za okres od 18.08.1975r. do 31.12.1976r. przeliczona wysokość części emerytury wnioskodawczyni obliczona na podstawie art. 53 ustawy emerytalnej wynosi:

- 1.355,68 zł przy przyjęciu podstawy wymiaru renty i jest taka sama jak w decyzji z dnia 02.10.2015r.,

- 1.373,43 zł na podstawie art. 15 ustawy emerytalnej i jest wyższa od wysokości ustalonej w decyzji z dnia 02.10.2015r. w kwocie 1.362,76 zł.

Łączna wysokość emerytury mieszanej A. L. na dzień nabycia do niej prawa, tj. na dzień 25.11.2014r. ustalona z uwzględnieniem hipotetycznego wynagrodzenia za okres od 18.08.1975r. do 31.12.1976r. wynosi 1.484,19 zł i jest wyższa od wartości wskazanej przez organ rentowy w decyzji z dnia 02.10.2015r.

Z uwzględnieniem hipotetycznego wynagrodzenia odwołującej za okres od 18.08.1975r. do 31.12.1976r., począwszy od dnia 25.11.2014r., tj. od daty nabycia prawa do emerytury – emerytura ustalona w całości na podstawie art. 26 ustawy emerytalnej w kwocie 1.511,87 zł jest świadczeniem korzystniejszym w stosunku do emerytury ustalonej w sposób mieszany na podstawie art. 183 ustawy emerytalnej w kwocie 1.484,19 zł.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd I instancji wydał zaskarżony wyrok, w którym w pkt I oddalił odwołania, a w pkt II przyznał od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Zielonej Górze z na rzecz adwokat A. G. – Kancelaria Adwokacka w Z. kwotę 180 zł plus podatek VAT tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej odwołującej z urzędu.

Na wstępie rozważań prawnych Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z art. 386 § 6 k.p.c. ocena prawna wyrażona w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji wiąże zarówno sąd, któremu sprawa została przekazana, jak i sąd drugiej instancji, przy ponownym rozpoznaniu sprawy. Sąd Apelacyjny w Poznaniu w uzasadnieniu wyroku z dnia 07.06.2018 r. wskazał, że w pierwszej kolejności należy przy ponownym rozpoznaniu sprawy odkodować żądanie odwołującej i na tej podstawie zakreślić granice sporu. Odwołująca, działająca przez pełnomocnika z urzędu, adwokata, ostatecznie sprecyzowała swoje żądania w pismach procesowych z dnia 27.02.2019 r. i 06.09.2017 r.

Następnie Sąd Okręgowy przytoczył treść przepisów art. 174 ust. 1 i 2, art. 174 ust. 1-3, art. 26, art. 53, art. 13, art. 175 ust. 1 i 4 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Podał też, że w myśl § 21 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11.10.2011r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz.U. z 2011r. Nr 237 poz.1412 ze zm.) środkiem dowodowym stwierdzającym wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu oraz uposażenia przyjmowanego do ustalenia podstawy wymiaru emerytury lub renty są zaświadczenia pracodawcy lub innego płatnika składek, legitymacja ubezpieczeniowa lub inny dokument, na podstawie którego można ustalić wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu lub uposażenia. Zgodnie zaś z § 22. ust. 1, jeśli ustawa nie stanowi inaczej, środkiem dowodowym stwierdzającym okresy zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, jest świadectwo pracy, zaświadczenie płatnika składek lub innego właściwego organu, wydane na podstawie posiadanych dokumentów lub inny dokument, w tym w szczególności legitymacja ubezpieczeniowa (pkt 1) i legitymacja służbowa, legitymacja związku zawodowego, umowa o pracę, wpis w dowodzie osobistym oraz pisma kierowane przez pracodawcę do pracownika w czasie trwania zatrudnienia (pkt 2).

Sąd Okręgowy podkreślił, że w przypadku gdy nie ma możliwości uzyskania dokumentów wskazanych w przywołanym powyżej rozporządzeniu, możliwe jest przyjęcie wynagrodzenia w oparciu o inne wiarygodne dowody: na podstawie uwierzytelnionych kart wynagrodzeń, list płac, umów o pracę, angaży - przy czym przyjmowane są tylko te składniki wynagrodzenia, które przysługiwało bezwarunkowo w czasie trwania stosunku pracy tj. wynagrodzenie zasadnicze, stałe dodatki określone kwotowo lub procentowo od znanego kwotowo składnika wynagrodzenia.

Sąd I instancji ustalił stan faktyczny w oparciu o akta emerytalne wnioskodawczyni, przedłożone przed organem emerytalnym dokumenty, potwierdzające wysokość otrzymywanego wynagrodzenia w danym okresie, w szczególności świadectwa pracy i zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu ZUS RP-7 oraz zeznaniami świadków W. D., B. D., I. Ż. i zeznaniami wnioskodawczyni. Sąd posiłkował się także wydaną w sprawie opinią biegłego z zakresu przeliczania oraz ustalania wysokości świadczeń emerytalnych D. K., zarówno opinią zasadniczą, jak i uzupełniającą. Pominął dowód z zeznań zawnioskowanych przez A. L. świadków: D. Ś., T. B. i M. O., których danych adresowych nie udało się uzyskać (art. 235 2 § 1 pkt 4 i 5 k.p.c.). Podkreślenia wymaga, że Sąd kilkukrotnie zobowiązywał odwołującą do wskazania adresów ww. świadków w zakreślonych przez Sąd I instancji terminem pod rygorem pominięcia dowodu z przesłuchania tych świadków. Odwołująca zaś nie podała ów danych, które są niezbędne do wezwania świadków na rozprawę. Taki obowiązek spoczywa na stronie, która z danej czynności wywodzi skutki prawne korzystne dla siebie. Nie jest rolą Sądu poszukiwanie środków dowodowych w zastępstwie strony, bowiem byłoby to niezgodne z zasadą kontradyktoryjności. Dowód z pisemnych zeznań I. Ż. złożonych na podstawie art. 271 1 k.p.c. potwierdził jedynie, że A. L. w konsekwencji wynagradzana była akordowo, w zależności od wykonywanych zleceń. Świadek przyznała, że w wskazanym okresie A. L., pobierając rentę, nie została zgłoszona do ubezpieczenia społecznego jako zleceniobiorca u tego płatnika. Co istotne, świadek I. Ż. zeznała, że wnioskodawczyni pracowała jedynie przez okres 3 miesięcy, w okresie od 02.01.1991 r. do 29.03.1991 r., a nie jak miało wynikać z przedłożonej przez wnioskodawczynię umowy zlecenia z dnia 02.01.1991 r. przez okres 6 miesięcy. Uznać zatem należało, że z uwagi na fakt, iż odwołująca nie została zgłoszona do ubezpieczenia społecznego – brak jest możliwości uwzględnienia powyższego okresu jako okresu ubezpieczenia, a tym samym wynagrodzenia z tego tytułu.

Do kompetencji biegłego sądowego należała wyłącznie sfera rachunkowa i w takim tylko zakresie Sąd wykorzystał tę opinię biegłego sądowego przy rozstrzyganiu przedmiotowej sprawy.

Sąd Okręgowy podkreśli, że A. L. w piśmie z dnia 06.09.2019 r. podtrzymała zarzuty dotyczące przyjęcia błędnej wysokości wynagrodzenia ze Spółdzielni (...) w latach 1975-76 oraz błędnej wysokości wynagrodzenia w Spółdzielni (...) w Z.. Odwołująca podtrzymała także stanowisko o błędnym wyliczeniu wskaźnika podstawy emerytury, który - według wnioskodawczyni - powinien odpowiadać wskaźnikowi przyjętemu przy ustalania renty oraz przyjęcia błędnego systemu wyliczenia emerytury. Jej stanowisko opierało się na gołosłownym twierdzeniu jakoby pozwany organ rentowy błędnie wyliczył wysokość wynagrodzenia za wskazane wyżej okresy zatrudniania. Odwołująca nie potrafiła jednak swego zarzutu skutecznie poprzeć stosownymi dowodami.

Sąd I instancji zaznaczył, że w postępowaniach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych sąd nie jest obowiązany do poszukiwania dokumentów zatrudnieniowo-płacowych, o które nie zadbała osoba dochodząca świadczenia ubezpieczeniowego. W związku z tym to na ubezpieczonej ciążył ciężar dowodzenia i udokumentowania podnoszonych twierdzeń, któremu ubezpieczona nie sprostała. Przy ustalaniu podstawy wymiaru składki wnioskodawca powinien udowodnić, że w spornym okresie uzyskiwał wynagrodzenie w konkretnie określonej wysokości (wyrok SA w Gdańsku z dnia 31.08.2016 r., sygn. akt III AUa 1723/15). Wnioskodawczyni nie przedstawiła w niniejszym postępowaniu dowodów spełniających wymienione wyżej warunki.

Trzeba mieć też na względzie, że zaliczenie nieudokumentowanych okresów składkowych do uprawnień oraz wzrostu świadczeń emerytalno-rentowych wymaga dowodów nie budzących wątpliwości, spójnych i precyzyjnych. Uprawniony jest pogląd, że w przypadku braku dokumentacji płacowej istnieje możliwość ustalenia wysokości wynagrodzenia ubezpieczonego w oparciu o dokumentację zastępczą znajdującą się w aktach osobowych, taką jak umowy o pracę czy angaże, w których zawarte są dane dotyczące wynagrodzenia. Można wówczas jednak uwzględniać tylko takie składniki, które są pewne, wypłacane były w danym okresie stale i w określonej wysokości. Do przeliczenia świadczenia nie można wykorzystać danych o okresach ubezpieczenia oraz uzyskiwanych dochodach, które nie mają charakteru pewnego, lecz tylko przybliżony lub prawdopodobny (wyrok SA w Gdańsku z 28.06.2017 r., sygn. akt III AUa 1989/16 i powołane tam orzecznictwo).

Sąd orzekający podziela utrwalone w orzecznictwie stanowisko, że obliczenie wysokości wynagrodzenia musi być pewne lub prawie pewne, a zatem musi znajdować oparcie w dokumentacji płacowo-kadrowej. Kwestia ta musi zostać udowodniona w sposób bezwzględny (por. wyrok SA w Szczecinie z 24.11.2016 r. III AUa 542/15, wyrok SA we Wrocławiu z 18.01.2012 r., sygn. akt III AUa 1555/11, wyrok SA w Lublinie z 04.10.2012 r., sygn. akt III AUa 305/12).

Z tych przyczyn stanowisko odwołującej jest niezasadne. Odwołująca nie była w stanie skutecznie zakwestionować wysokości wynagrodzenia przejętego przez pozwanego za sporny okres, wobec nie przedłożenia nowych dowodów.

W zakresie zaś przyjęcia najkorzystniejszego wariantu przeliczenia emerytury, Sąd I instancji wskazał, nie ma racji wnioskodawczyni, jakoby najlepszym był wariant mieszany przy przyjęciu wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 93,02%. Biegły z zakresu rachunkowości szczegółowo ustosunkował się do tej kwestii w wydanych przez siebie opiniach, zarówno zasadniczej, jak i uzupełniającej, co do których tutejszy Sąd Okręgowy nie miał zastrzeżeń i podziela wnioski biegłego w tym zakresie. Wnioskodawczyni zgłosiła szereg żądań do ustalenia, jednak zeznała, że nie może podać w jakiej wysokości otrzymywała wynagrodzenie za pracę bo „była na akordzie”, „zarobki były bardzo duże” (k. 193, 405v) nie pamięta wysokości wynagrodzenia za pracę, nie może znaleźć legitymacji ubezpieczeniowej z wpisami wysokości wynagrodzeń za pracę, bo zmieniała legitymację ubezpieczeniową, „a starą gdzieś zostawiła” (k. 405v). Wnioskodawczyni w trakcie postępowania zmieniała swoje żądania (k. 330 – 331) i zastrzeżenia (k. 406), zmieniała wnioski i zarzuty.

Mając powyższe na uwadze, z uwagi na niezasadność roszczeń odwołującej, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., Sąd I instancji odwołanie oddalił.

O kosztach pomocy prawnej Sąd Okręgowy orzekł na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 03.10.2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2019 r., poz. 18) opłaty wynoszą w sprawach o świadczenia pieniężne z ubezpieczenia społecznego i zaopatrzenia emerytalnego oraz w sprawach dotyczących podlegania ubezpieczeniom społecznym – 90 zł (§ 15 ust. 2). Z uwagi na rozpoznanie wyrokiem dwóch połączonych spraw przyznano od Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Zielonej Górze na rzecz adwokata A. G. kwotę 180 zł plus podatek VAT tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła odwołująca A. L. zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1.  ignorancję i brak czynności wykonania zmian podanych w wyroku wydanym przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu,

2.  celowe ominięcie zapisu prawnych aspektów szczegółowej analizy w przeliczeniu podstawy wskaźnika wymiaru emerytury,

3.  wyjaśnienie co do składek i zmiany podstawy wskaźnika wymiaru kapitału początkowego,

4.  wyjaśnienie co do danych osobowych,

5.  wyjaśnienie co do tablicy średniego trwania życia.

Odwołująca wniosła o naliczenie odsetek za zwłokę z powodu obniżenia kapitału początkowego i obniżenia podstawy wysokości emerytury od dnia 25.11.2014 r. do dnia otrzymania zmienionej decyzji, a także przeliczeń dodatkowych kwot waloryzacji w ciągu trwania tej procedury do dnia wniesienia apelacji według norm obowiązujących przepisów.

Nadto odwołująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie jej odwołań, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Apelację od powyższego wyroku w imieniu odwołującej wniósł również jej pełnomocnik z urzędu zaskarżając go w całości oraz zarzucają mu:

1)  naruszenie przepisów postępowania tj. art. 227 k.p.c. w zw. z art. 235 2 § 1 pkt 2,3,4 k.p.c. poprzez bezzasadne pominięcie wniosku dowodowego wnioskodawczyni o zwrócenie się do spółdzielni (...) S.A. o wskazanie danych osobowych zatrudnionej w latach 1975-1982 w Spółdzielni (...) w Ś. M. O., pomimo że wniosek ten zmierzał do ustalenia jej danych osobowych umożliwiających powołanie jej jako świadka w niniejszej sprawie,

2)  naruszenie przepisów postępowania tj. art. 227 k.p.c. w zw. z art. 235 2 § 1 pkt 2,3,4 k.p.c., art. 205 12 § 2 k.p.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nierozpoznanie wniosków dowodowych i co za tym idzie nie przeprowadzenia dowód zgłoszonych w piśmie procesowym z dnia 27 lutego 2019 r. w pkt 2), 5), 6) pomimo, że dotyczył okoliczności istotnych do wyjaśnienia sprawy i zebrania całości materiału dowodowego w sprawie i zmierzające do wykazania, że wnioskodawczyni pracowała we wskazanych przez siebie okresach u T. B. oraz D. Ś. i były to okresy składkowe,

3) błędne uznanie, że przyjęty przez organ rentowy wariant obliczenia emerytury jest wariantem najkorzystniejszym, podczas gdy przedstawione wyliczenie opiera się na błędnym wskaźniku podstawy wymiaru emerytury oraz nie uwzględnia ciągu najkorzystniejszych 10 lat zatrudnienia wnioskodawczyni.

Na podstawie art. 380 k.p.c. wniósł o rozpoznanie postanowienia Sądu Okręgowego w Zielonej Górze, Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wydanego na rozprawie mającej miejsce w dniu 12 grudnia 2019 r. w przedmiocie oddalenia wniosku dowodowego wnioskodawczyni o zwrócenie się do Spółki (...) S.A. w Ś. o wskazanie danych osobowych, daty urodzenia i imion rodziców świadka M. O..

W związku z powyższym oraz z zarzutem pkt 2 i pominięciem wniosków dowodowych złożonych w piśmie z dnia 27 lutego 2020 r. ponownie wniósł o to, by:

1.  Sąd zwrócił się do spółki (...) S.A. (adres: ul. (...), (...) Ś.) jako następcy prawnego Spółdzielni (...) w Ś. o przedstawienie posiadanych przez pracodawcę dokumentów dotyczących zatrudnienia przez firmę w latach od 1975 r. do 1976r. pracowników na stanowisku szwaczki (wynagrodzenie według V grupy) oraz brakarza (wynagrodzenie według VII grupy) wskazujących na osiągnięte przez nich w tym zakresie wynagrodzenie - na okoliczność ustalenia wysokości faktycznie otrzymywanego przez wnioskodawczynię w tym okresie wynagrodzenia za pracę,

2.  Sąd zwrócił się do Urzędu Gminy O. (ul. (...), (...) O.) o wskazanie czy w archiwum ewidencji gospodarczej znajdują się dane dotyczące D. Ś. prowadzącego działalność gospodarczą (...) (M., ul. (...), (...) O.) obejmujące: datę rozpoczęcia działalności gospodarczej, datę zakończenia działalności gospodarczej, informację pod jakimi adresami prowadzona była działalność gospodarcza, a także datę urodzenia przedsiębiorcy, PESEL, numeru i serii dowodu osobistego - w celu umożliwienia ustalenia aktualnego adresu D. Ś. i przesłuchania go w charakterze świadka na okoliczność gdzie znajduje się dokumentacja pracownicza wnioskodawczyni z okresu, w którym była u niego zatrudniona oraz czy w dokumentacji tej znajduje się jej legitymacja ubezpieczeniowa,

3.  Sąd zwrócił się do Urzędu Miasta Z. (adres: ul. (...), (...) Z.) o wskazanie, czy w archiwum ewidencji gospodarczej znajdują się dane dotyczące T. B. prowadzącej Zakład (...) obejmujące: datę rozpoczęcia działalności gospodarczej, datę zakończenia działalności gospodarczej, informację pod jakimi adresami prowadzona była działalność gospodarcza, a także datę urodzenia przedsiębiorcy, PESEL, numeru i serii dowodu osobistego - w celu umożliwienia ustalenia aktualnego adresu T. B. i przesłuchania jej w charakterze świadka na okoliczność gdzie znajduje się dokumentacja pracownicza wnioskodawczyni z okresu, w którym była u niej zatrudniona, wskazania okresu zatrudnienia, ustalenia wysokości uzyskanego wynagrodzenia.

W związku z powyższym odwołująca wniosła o:

1)  o przeprowadzenie rozprawy apelacyjnej,

2)  zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie żądań wnioskodawczyni zawartych w złożonych odwołaniach w całości,

3)  przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej wnioskodawczyni z urzędu, albowiem nie została ona uiszczona w całości ani w części.

W odpowiedzi na apelację odwołującej organ rentowy wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacje odwołującej jako bezzasadne należało oddalić.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do ustalenia, czy pozwany organ rentowy zaskarżonymi decyzjami prawidłowo ustalił wysokość kapitału początkowego oraz wyliczył wysokość emerytury odwołującej A. L..

Zgodnie z art. 386 § 6 k.p.c. ocena prawna wyrażona w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji wiąże zarówno sąd, któremu sprawa została przekazana, jak i sąd drugiej instancji, przy ponownym rozpoznaniu sprawy. W ocenie Sądu Apelacyjnego przy ponownym rozpoznaniu niniejszej sprawy Sąd Okręgowy wyjaśnił wszystkie istotne okoliczności, zastosował się do wytycznych Sądu Apelacyjnego wskazanych w uzasadnieniu wyroku 07.06.2018 r. sygn. akt III AUa 407/17, a zaskarżony wyrok z dnia 25.09.2020 r. odpowiada prawu.

Przechodząc na grunt rozpoznawanej sprawy, gdzie spór dotyczył prawidłowości wyliczenia przez organ rentowy A. L. kapitału początkowego, a następnie wysokości emerytury, należy przypomnieć, że zgodnie z art. 173 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31.12.1948r., którzy przed dniem wejścia w życie ustawy opłacili składki na ubezpieczenie społeczne lub za których składki opłacili płatnicy składek, ustala się kapitał początkowy. Zgodnie z art. 173 ust. 2 omawianej ustawy kapitał początkowy stanowi równowartość kwoty obliczonej według zasad określonych w art. 174 ustawy, pomnożonej przez wyrażone w miesiącach średnie dalsze trwania życia. Z kolei na podstawie art. 174 ust. 2 i 3 ww. ustawy przy ustalaniu kapitału początkowego przyjmuje się przebyte przed dniem wejścia w życie ustawy: okresy składkowe, o których mowa w art. 6, okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt. 5 okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt. 1-4 i 6-12 w wymiarze nie większym niż określony w art. 5 ust. 2. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustala się na zasadach określonych w art. 15, 16, 17 ust 1, 3 i art. 18. Przepis art. 15 ustawy emerytalnej określa zasady ustalania podstawy wymiaru emerytur i rent i w ust. 1 stanowi, że podstawę wymiaru emerytury i renty stanowi ustalona w sposób określony w ust. 4 i 5 przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne na podstawie prawa polskiego w okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych wybranych przez zainteresowanego z ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę lub rentę. Określone tu zasady ustalania podstawy wymiaru emerytury i renty mają zastosowanie także do okresów przypadających przed wejściem w życie powołanej ustawy i wprowadzonej równocześnie ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, kiedy nie prowadzono indywidualnych kont emerytalnych.

Za podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w tych okresach przyjmuje się kwoty wynagrodzenia wypłaconego przez pracodawcę. Osoba ubiegająca się o emeryturę lub rentę musi wykazać wysokość przychodu stanowiącego podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne, a jeżeli była pracownikiem - wysokość wynagrodzenia. Za podstawę wymiaru emerytury lub renty przyjmuje się kwotę udowodnioną przez zainteresowanego, która niekoniecznie musi odpowiadać wysokości faktycznie uzyskanego wynagrodzenia, gdyż na niektóre składniki wynagrodzenia może nie być wystarczających dowodów. Kwota zarobku lub dochodu stanowiącego podstawę świadczeń ma być wykazana i udowodniona przez ubezpieczonego środkami dowodowymi wymienionymi § 21 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11.10.2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe, którymi dla pracowników są zaświadczenia pracodawcy lub innego płatnika składek, legitymacja ubezpieczeniowa lub inny dokument, na podstawie którego można ustalić wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu lub uposażenia.

W § 28 ust. 1 wskazano natomiast, że środkiem dowodowym w postępowaniu przed organem rentowym mogą być również poświadczone za zgodność z oryginałem kopie dokumentów dotyczących okresów składkowych i nieskładkowych, a także wysokości wynagrodzenia, przychodu, dochodu i uposażenia przyjmowanego do ustalenia podstawy wymiaru świadczeń, wydawane przez jednostki upoważnione do przechowywania dokumentacji zlikwidowanych lub przekształconych zakładów pracy. W przypadku zatem braku dokumentacji płacowej istnieje możliwość ustalenia wysokości wynagrodzenia ubezpieczonego w oparciu o dokumentację zastępczą, w której zawarte są dane dotyczące wynagrodzenia.

Sąd Odwoławczy wskazuje, że nie jest możliwe przeliczenie wysokości emerytury (w tym też ustalenie kapitału początkowego) w oparciu o hipotetyczną wysokość wynagrodzenia. Stosunek pracy ma zawsze charakter indywidualny, określone warunki zatrudnienia mają charakter niepowtarzalny, ponieważ zostały ustalone między pracodawcą i konkretnym pracownikiem. Uśrednione lub hipotetyczne obliczenie wysokości wynagrodzenia nie może oddać indywidualnych cech właściwych dla danego stosunku pracy. W przypadku wynagrodzenia zasadniczego lub innych obligatoryjnych składników wynagrodzenia, wynikających z obowiązujących przepisów, można przyjąć najniższe wynagrodzenie obowiązujące w czasie, którego dotyczy żądanie uwzględnienia tego okresu do przeliczenia podstawy emerytury (jak to uczynił w niniejszej sprawie organ rentowy, uznając wynagrodzenie minimalne). Dodatkowo wskazać należy, że ubezpieczona podnosiła, iż w toku zatrudnienia otrzymywała znacznie wyższe wynagrodzenie niż uznane/przyjęte przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (za pracę od 18.08.1975r. do 31.12.1976 r. w Spółdzielni (...) uwzględniono wynagrodzenie minimalne). Stanowisko to (organu rentowego) podziela w całości Sąd Apelacyjny rozpoznający niniejszą sprawę mając na uwadze, że wysokość świadczenia emerytalnego pozostaje funkcją uzyskiwanych niegdyś dochodów, a zatem dla jego wyliczenia nieodzownym pozostaje ustalenie rzeczywistych zarobków jako decydujących o rozmiarze opłacanej składki na ubezpieczenie społeczne. Niedopuszczalnym przy tym jest opieranie się w tym celu np. jedynie na hipotezach, czy założeniach wynikających z przyjęcia średnich wartości. Jak słusznie wskazał Sąd I instancji odwołująca nie udokumentowała okresu zatrudnienia w Spółdzielni (...), nie udokumentowała również wysokości uzyskiwanego wynagrodzenia. Jak wynika z ustalonego przez Sądu I instancji stanu faktycznego odwołująca od dnia 25.04.1990r. była zatrudniona w wymiarze ¼ etatu w Zakładzie (...) należącym do T. B. na stanowisku krawcowej z wynagrodzeniem 150.000 zł. Z uwagi na nieczytelność przedłożonej umowy o pracę z dnia 25.04.1990r. brak możliwości odczytania nazwiska pracownika, którego dotyczy umowa, rodzaju i okresu zawarcia umowy. Wobec powyższego nie ma też możliwości uwzględnienia tego okresu zatrudnienia ze względu na to, że było to zatrudnienie w wymiarze ¼ etatu, tj. w wymiarze niższym niż od wymaganego ½ etatu oraz z uwagi na nieczytelność umowy o pracę. Z kolei z zeznań świadka I. Ż. wynika, że odwołująca od 02.01.1991 r. do 23.03.1991 r. pracowała jako szwaczka w (...), a odwołującej nie zgłoszono do ubezpieczeń społecznych bowiem pracowała na akord oraz we wskazanym okresie pobierała również rentę. Słusznie zatem Sąd Okręgowy uznał, że uwagi na fakt, iż odwołująca nie została zgłoszona do ubezpieczenia społecznego – również brak jest możliwości uwzględnienia powyższego okresu jako okresu ubezpieczenia, a tym samym wynagrodzenia z tego tytułu.

We wskazanym powyżej zakresie Sąd Okręgowy przeprowadził stosowne, wyczerpujące postępowanie dowodowe, a w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c. Nie popełnił też uchybień w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, które mogłyby uzasadnić ingerencję w treść zaskarżonego orzeczenia.

Zarzuty podniesione w apelacji przez odwołującą sprowadzają się w istocie do kwestionowania dokonanej przez Sąd I instancji oceny zgromadzonych w sprawie dowodów. Zarzutów tych nie można jednak było uznać za uzasadnione. Przepis art. 233 § 1 k.p.c. przyznaje sądowi swobodę w ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a zarzut naruszenia tego uprawnienia tylko wówczas można uznać za usprawiedliwiony, jeśli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki, z zasadami wiedzy bądź z doświadczeniem życiowym. Sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału zachodzi bowiem jedynie wtedy, gdy powstaje dysharmonia pomiędzy materiałem zgromadzonym w sprawie, a konkluzją, do jakiej dochodzi sąd na jego podstawie. Ze sprzecznością mamy do czynienia wówczas, gdy z treści dowodu wynika co innego niż przyjął sąd, gdy pewnego dowodu nie uwzględniono przy ocenie, gdy sąd przyjął pewne fakty za ustalone, mimo że nie zostały one w ogóle lub niedostatecznie potwierdzone, gdy Sąd uznał pewne fakty za nieudowodnione, mimo że były ku temu podstawy oraz, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego rozumowania, co oznacza, że Sąd wyprowadza błędny logicznie wniosek z ustalonych przez siebie okoliczności. Należy przy tym mieć na względzie, że w granicach swobodnej oceny dowodów sąd zobowiązany jest również do przeprowadzenia selekcji dowodów, tj. dokonania wyboru tych, na których się oparł i ewentualnego odrzucenia innych, którym odmówił wiarygodności. Ponadto, jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, chociażby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne (por. postanowienie SN z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, wyroku SN z dnia 27 września 2002 r., sygn. II CKN 817/00).

W przedmiotowej sprawie w ocenie Sądu Apelacyjnego nie wystąpiły okoliczności mogące uzasadniać naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów. Sąd Okręgowy w wyniku prawidłowo przeprowadzonego i bardzo wnikliwego postępowania dowodowego, uwzględniającego zasady rozkładu ciężaru dowodu, ustalił wszystkie istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności, które znajdowały odzwierciedlenie w całokształcie materiału dowodowego.

Dokonanej zaś przez ten Sąd ocenie tak zebranego materiału nie sposób przypisać cech dowolności wynikających z naruszenia zasad logiki, wiedzy i doświadczenia życiowego.

W tym miejscu Sąd Odwoławczy, odnosząc się twierdzenia skarżącego o wiodącej roli sądu w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, podkreśla, że również w tego rodzaju sprawach obowiązuje zasada kontradyktoryjności wyrażona w art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. Zgodnie z zasadą kontradyktoryjności ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego. To one, a nie sąd, są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania i one wreszcie ponoszą odpowiedzialność za jego wynik. Stosownie do treści art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Przepis art. 232 § 1 zd. 1 k.p.c. stanowi natomiast odpowiednio, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne.

Sąd Najwyższy charakteryzując art. 232, stwierdził, że na sądzie rozpoznającym sprawę nie spoczywa powinność zarządzania dochodzeń mających na celu uzupełnienie i wyjaśnienie twierdzeń stron oraz poszukiwanie dowodów na ich udowodnienie. Do sądu nie należy przeprowadzanie z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne - art. 6 k.c. (zob. wyroki SN: z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 5-6, poz. 76, wyrok SA w Poznaniu z dnia 29 grudnia 2003 r., I ACa 1457/03, OSA 2005, z. 3, poz. 12, wyroki SN: z dnia 11 lipca 2001 r., V CKN 406/00, Lex nr 52321, z dnia 12 kwietnia 2000 r., IV CKN 22/00, Lex nr 52438).

Obowiązek udowodnienia faktów spoczywa na osobie, która wywodzi z nich skutki prawne (art. 232 k.p.c.), stąd też na odwołującej ciąży obowiązek przedstawienia dowodów dla udowodnienia podnoszonych okoliczności (w tej sprawie przedstawienia dowodów na poparcie swoich twierdzeń np. dokumentów od pracodawcy – zaświadczeń o wynagrodzeniu, umowy o pracę wskazującą na okres zatrudnienia i wymiar etatu itp.). Muszą to być jednak środki dowodowe, które pozwolą na wiarygodne ustalenie okoliczności faktycznych. Przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych są normami bezwzględnie obowiązującymi i nie zawierają unormowań, które pozwalałyby na ustalenie okresów składkowych, będących przesłanką do przeliczenia podstawy świadczenia w sposób przybliżony czy prawdopodobny. Nie można również pominąć ogólną regułą dowodową wyrażoną w art. 6 k.c., iż ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Ciężar dowodu wiąże się z obowiązkiem twierdzenia (ciężarem twierdzenia) i obowiązkiem dowodzenia tych wszystkich okoliczności, które mogą być stosownie do treści art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu. Zatem to na odwołującej spoczywał ciężar udowodnienia wysokości uzyskiwanego w spornym okresie wynagrodzenia oraz wymiaru etatu.

Sąd Apelacyjny podkreśla, że po zapoznaniu się z zeznaniami przesłuchanych w sprawie świadków nie sposób wywnioskować, jakie wynagrodzenie odwołująca otrzymywała w spornym okresie. Z kolei dla ustalenia wysokości wynagrodzenia za sporny okres Sąd musi dysponować pewnymi danymi co do wysokości dochodów ubezpieczonego stanowiących podstawę do ustalenia kapitału początkowego, więc przy ustaleniu podstawy wymiaru nie jest dopuszczalne zastąpienie rzeczywistego wynagrodzenia skarżącego, którego nie jest w stanie udowodnić dokumentami płacowymi innych osób, zaświadczeniami o ich zatrudnieniu o zatrudnieniu i wynagrodzeniu lub wpisami w ich legitymacji ubezpieczeniowej, hipotetycznie ustaloną wysokością, obrazującą jedynie niczym niepoparte założenie, iż w całym spornym okresie pracował identyczną liczbę dniówek rozliczaną według takiej samej stawki, jak którykolwiek ze współpracowników.

Jednocześnie jednak mieć należy na względzie, że wysokość podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne w danych okresach, przyjmowana dla potrzeb ustalenia wysokości świadczeń emerytalno-rentowych, wynikać musi z nie budzących żadnych wątpliwości, spójnych i precyzyjnych dowodów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 09.01.1998 r., II UKN 440/97, LEX nr 34199). Do postępowania odrębnego z zakresu ubezpieczeń społecznych, w zakresie postępowania dowodowego, ma zastosowanie - bez żadnych ograniczeń - reguła wynikająca z art. 232 k.p.c., obowiązuje więc zasada kontradyktoryjności i dowodzenia swoich twierdzeń przez stronę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 07.01.2010 r., II UK 148/09, LEX nr 577847). Zgodnie z tą zasadą to na wnioskodawcy spoczywa w przedmiotowej sprawie ciężar wykazania wysokości wynagrodzenia uzyskiwanego przez niego we wskazanym wyżej okresie zatrudnienia w wyższej wysokości, aniżeli przyjęta przez organ rentowy, ponieważ to on z powyższego faktu wywodzi skutek prawny w postaci wyższej podstawy wymiaru i wyższego wskaźnika podstawy wymiaru jego emerytury w powszechnym wieku emerytalnym.

W wyroku z dnia 04.07.2007 r. (I UK 37/07, LEX Nr 390123) Sąd Najwyższy zajął stanowisko, iż wprawdzie w postępowaniu cywilnym sąd nie jest związany takimi ograniczeniami w dowodzeniu, jakie odnoszą się do organu rentowego w postępowaniu rentowym, jednak ustalenia dokonane przez sąd muszą być oparte na konkretnych dowodach. Uśrednione obliczenie wysokości wynagrodzenia - oparte na wynagrodzeniu opartym na wynagrodzeniu otrzymanym przez innych pracowników - nie może oddać indywidualnych cech właściwych dla danego stosunku pracy. W przypadku wynagrodzenia zasadniczego lub innych obligatoryjnych składników wynagrodzenia wynikających z obowiązujących przepisów można przyjąć najniższe wynagrodzenie obowiązujące w czasie, którego dotyczy żądanie uwzględnienia tego okresu (przeliczenia) podstawy wymiaru emerytury. Jednak w przypadku takiego składnika wynagrodzenia, jakim jest premia, konieczne jest istnienie dowodów potwierdzających bez wątpliwości fakt wypłacenia premii oraz jej wysokość. Innymi słowy, ustalenie wysokości podstawy wymiaru emerytury lub renty wymaga podania zarobków w sposób indywidualny, konkretny i precyzyjny, zaś ciężar dowodu spoczywa na osobie ubiegającej się o te świadczenia. Nie może przy tym stanowić wystarczającego argumentu fakt, iż pominięcie jednego z elementów wynagrodzenia powoduje ujemne konsekwencje dla świadczeniobiorcy, ani okoliczność, iż brak możliwości wykazania faktycznego wynagrodzenia spowodowany jest niezachowaniem przez pracodawcę dokumentacji płacowej.

Stwierdzić także trzeba, iż chociaż przy odtwarzaniu przez sąd podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne, ustalenia mają charakter hipotetyczny, nie mogą być jednak abstrakcyjne i dowolne, albowiem przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych stanowią normy bezwzględnie obowiązujące i nie zawierają unormowań pozwalających na ustalenie wynagrodzenia w sposób przybliżony lub prawdopodobny.

Sąd Apelacyjny przypomina, że na rozprawie w dniu 12.12.2019 r. pełnomocnik odwołującej wskazał, że zwrócił się do Urzędu Miasta w Z. o wskazanie adresów wnioskowanych świadków, opłacił ten wniosek, ale nie otrzymał odpowiedzi i nie wie kiedy tę odpowiedź otrzyma (wniosek dot. adresów świadków D. Ś. i T. B.). Z kolei w przypadku M. O. podał, że odwołująca nie posiada żadnych danych osobowych i dlatego nie mogła złożyć zapytania o adres tego świadka, nie zna adresu świadka i nie ma możliwości jego ustalenia.

Zgodnie z art. 258 k.p.c., obowiązek podania adresu świadka obciąża stronę, która powołuje ten dowód. Ustalanie adresu świadka przez sąd stanowiłoby przejaw zastępowania inicjatywy strony przy gromadzeniu i przedstawianiu dowodów. Odwołująca tego zobowiązania nie wykonała. W konsekwencji wniosek o przesłuchanie świadków podlegał oddaleniu, a dowód pominięciu.

W wyniku zobowiązania odwołującej do zajęcia ostatecznego stanowiska, wskazać należy, że A. L. w piśmie z dnia 06.09.2019 r. podtrzymała zarzuty dotyczące przyjęcia błędnej wysokości wynagrodzenia ze Spółdzielni (...) w latach 1975-76 oraz błędnej wysokości wynagrodzenia w Spółdzielni (...) w Z.. Odwołująca podtrzymała także stanowisko o błędnym wyliczeniu wskaźnika podstawy emerytury, który - według wnioskodawczyni - powinien odpowiadać wskaźnikowi przyjętemu przy ustalania renty oraz przyjęcia błędnego systemu wyliczenia emerytury.

Sąd Odwoławczy podkreśla natomiast, że jej stanowisko opierało się na gołosłownym twierdzeniu jakoby pozwany organ rentowy błędnie wyliczył wysokość wynagrodzenia za wskazane wyżej okresy zatrudniania, z kolei odwołująca nie potrafiła jednak swego zarzuty skutecznie poprzeć stosownymi dowodami. Przedkładanie w tym zakresie odpowiedzialności na Sąd (tzn. w poszukiwaniu dowodów) jest niedopuszczalne. Sąd Apelacyjny podkreśla, że Sąd może zwrócić się o osoby, czy też organu posiadającego określone dokumenty, w sytuacji np. odmowy wydania dokumentów stronie, natomiast strona musi dokładnie sprecyzować o jakie dokumenty czy informacje należy się zwrócić i dlaczego nie poczyniono tego we własnym zakresie. Sąd nie jest zobowiązany z urzędu poszukiwać adresów świadków, czy też dokumentacji pracowniczej odwołującej, bądź też poszukiwania organów które hipotetycznie mogłyby posiadać jakąkolwiek informację tego rodzaju. To właśnie na odwołującej spoczywał obowiązek ustalenia adresów zawnioskowanych świadków oraz przedstawienia odpowiedniej dokumentacji związanej z zatrudnieniem. Odwołująca temu obowiązku nie sprostała.

Na marginesie Sąd Apelacyjny zaznacza, że w przypadku gdyby odwołująca w przyszłości weszła w posiadanie nowych dowodów tj. dokumentów związanych z zatrudnieniem, stanowiących o wysokości jej wynagrodzeniu, charakterze zatrudnia, czy wymiarze etatu, może wystąpić z wnioskiem o wznowienie postępowania.

Trzeba też mieć na względzie, że zaliczenie nieudokumentowanych okresów składkowych do uprawnień oraz wzrostu świadczeń emerytalno-rentowych wymaga dowodów nie budzących wątpliwości, spójnych i precyzyjnych. Uprawniony jest pogląd, że w przypadku braku dokumentacji płacowej istnieje możliwość ustalenia wysokości wynagrodzenia ubezpieczonego w oparciu o dokumentację zastępczą znajdującą się w aktach osobowych, taką jak umowy o pracę czy angaże, w których zawarte są dane dotyczące wynagrodzenia. Można wówczas jednak uwzględniać tylko takie składniki, które są pewne, wypłacane były w danym okresie stale i w określonej wysokości.

Z tych przyczyn stanowisko odwołującej jest niezasadne. Odwołująca nie była w stanie skutecznie zakwestionować wysokości wynagrodzenia przejętego przez pozwanego za sporny okres, wobec nie przedłożenia nowych dowodów.

Jak wynika z opinii biegłego sądowego hipotetyczna wysokość wynagrodzenia A. L. za okres od 18.08.1975r. do 31.12.1975r. na podstawie stawek godzinowych wynosi 8.080 zł, natomiast za 1976r. – 22.840 zł. Przy uwzględnieniu hipotetycznego wynagrodzenia za okres od 18.08.1975r. do 31.12.1976r. ustalona przez organ rentowy w decyzji z dnia 29.09.2015r. (w oparciu o nowe dowody) wartość kapitału początkowego na dzień 01.01.1999r. nie ulega zmianie i nadal wynosi 116.005,45 zł. Hipotetyczne wynagrodzenie za sporny okres także pozostaje bez wpływu na wysokość emerytury obliczonej w całości wg zreformowanych zasad w decyzji z dnia 02.10.2015r. w kwocie 1.511,87 zł. Z uwzględnieniem hipotetycznego wynagrodzenia za okres od 18.08.1975r. do 31.12.1976r. przeliczona wysokość części emerytury wnioskodawczyni obliczona na podstawie art. 53 ustawy emerytalnej wynosi:

- 1.355,68 zł przy przyjęciu podstawy wymiaru renty i jest taka sama jak w decyzji z dnia 02.10.2015r.,

- 1.373,43 zł na podstawie art. 15 ustawy emerytalnej i jest wyższa od wysokości ustalonej w decyzji z dnia 02.10.2015r. w kwocie 1.362,76 zł.

Łączna wysokość emerytury mieszanej A. L. na dzień nabycia do niej prawa, tj. na dzień 25.11.2014r. ustalona z uwzględnieniem hipotetycznego wynagrodzenia za okres od 18.08.1975r. do 31.12.1976r. wynosi 1.484,19 zł i jest wyższa od wartości wskazanej przez organ rentowy w decyzji z dnia 02.10.2015r. Z uwzględnieniem hipotetycznego wynagrodzenia odwołującej za okres od 18.08.1975r. do 31.12.1976r., począwszy od dnia 25.22.2014r., tj. od daty nabycia prawa do emerytury – emerytura ustalona w całości na podstawie art. 26 ustawy emerytalnej w kwocie 1.511,87 zł jest świadczeniem korzystniejszym w stosunku do emerytury ustalonej w sposób mieszany na podstawie art. 183 ustawy emerytalnej w kwocie 1.484,19 zł.

Wysokość emerytury wyliczona na mocy decyzji z dnia 02.10.2015r. ustalona w całości na podstawie art. 26 ustawy emerytalnej w wysokości 1.511,87 zł, a po waloryzacji od dnia 01.03.2015r. na kwotę 1.549,16 zł., okazała najkorzystniejszym świadczeniem dla wnioskodawczyni.

Zarzuty podniesione w apelacji przez odwołującą A. L. nie podważyły powyższych ustaleń, apelacja stanowi jedynie niezasadną polemikę z prawidłowymi ustaleniami i rozważaniami Sądu Okręgowego. Uznając zarzuty apelującej za nieuzasadnione, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił wniesioną apelację (w punkcie 1 wyroku).

O kosztach pomocy prawnej orzeczono na podstawie Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. Mając powyższe na względzie, przyznano od Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Zielonej Górze na rzecz adwokata A. G. kwotę 240 zł plus podatek VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - punkt 2 sentencji wyroku.

sędzia Marta Sawińska