Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ga 162/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 września 2022 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy,

w składzie:

Przewodniczący:

sędzia Artur Fornal

po rozpoznaniu w dniu 23 września 2022 r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) S.A. w W.

przeciwko (...) sp. z o.o. w I.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 14 kwietnia 2022 r., sygn. akt VIII GC 2836/19

uchyla zaskarżony wyrok w punktach: III. (trzecim) oraz IV. (czwartym) i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu w Bydgoszczy do ponownego rozpoznania, pozostawiając rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego do orzeczenia kończącego.

Na oryginale właściwy podpis

Sygn. akt VIII Ga 162/22

UZASADNIENIE

Powód (...) S.A. w W. w pozwie przeciwko (...) sp. z o.o. w I. domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty 55 016,96 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot:

-

54 119, 45 zł od dnia 3 stycznia 2019 r. do dnia zapłaty,

-

897,51 zł od dnia wniesienia pozwu, tj. 23 lipca 2019 r. do dnia zapłaty,

a ponadto kosztów procesu według norm przepisanych.

Uzasadniając pozew podał, że pozwany bezspornie ponosi odpowiedzialność za szkodę spowodowaną najechaniem pociągu towarowego pozwanego na pociąg powoda. Z tego tytułu pozwany powinien zostać obciążony odszkodowaniem w kwocie 97 856,61 zł, na które składają się:

1)  koszty pracy drużyny manewrowej wraz z postojem uszkodzonego wagonu – 14 418,93 zł;

2)  koszty naprawy taboru – 44 205,60 zł;

3)  koszt utylizacji ładunku – 38 083,33 zł;

4)  koszt pracy maszynisty i lokomotywy – 1 148,75 zł.

Powód wyjaśnił, że w związku z zapłatą kwoty 43 737,16 zł, dochodzi obecnie różnicy (54 119,45 zł), a ponadto skapitalizowanych odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych od wypłaconej mu kwoty od dnia wymagalności roszczenia, tj. 3 stycznia 2019 r. (897,51 zł).

W sprzeciwie od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwany domagał się oddalenia powództwa, a także zasądzenia kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany podał, że utożsamia się ze stanowiskiem swojego ubezpieczyciela, który w ramach likwidacji szkody w odniesieniu do niektórych roszczeń składowych powoda, zakwestionował zarówno zakres, jak i przyjęte stawki usunięcia skutków wypadku. Wydając, po ponownej weryfikacji, decyzję o przyznaniu powodowi z tego tytułu odszkodowania w łącznej wysokości 67 847,16 zł, ubezpieczyciel przyjął, że:

1)  roszczenie z tytułu postoju może być uznane jedynie w kwocie 4 942,66 zł;

2)  odszkodowanie za utracony wagon zweryfikowano do kwoty 41 170,65 zł;

3)  nie podlegała uznaniu kwota 20 877,33 zł z tytułu utraty przesyłki (ładunek był własnością innego podmiotu);

4)  koszty związane z naprawą wagonów i usuwaniem skutków wypadku uznano w całości.

W związku z tym poza podaną w pozwie kwotą 43 737,16 zł, powód otrzymał już po jego wniesieniu od ubezpieczyciela dodatkowo 19 110 zł, a od pozwanego 5 000 zł.

W piśmie z dnia 25 października 2019 r. powód ograniczył żądanie pozwu do kwoty 30 906, 96 zł dochodzonej wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, a ponadto kwoty 1 211 zł stanowiącej skapitalizowane odsetki ustawowe za opóźnienie od wypłaconych mu kwot: 19 110 zł - od 3 stycznia 2019 r. do 18 września 2019 r. i 5 000 zł - od 3 stycznia 2019 r. do 2 października 2019 r.

Postanowieniem z dnia 17 stycznia 2020 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy umorzył postępowanie co do kwoty 24 110 zł, a zaskarżonym wyrokiem z dnia 14 kwietnia 2022 r.:

I.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6 276,51 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwot:

a)  5 379 zł od dnia 3 stycznia 2019 r. do dnia zapłaty,

b)  897,51 zł od dnia 23 lipca 2019 r. do dnia zapłaty;

II.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1 211 zł;

III.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

IV.  zniósł wzajemnie pomiędzy stronami koszty postępowania.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd pierwszej instancji oparł o następujące ustalenia i wnioski.

W dniu 24 marca 2016 r. na szlaku (...) w torze nr 2 na obszarze zarządcy infrastruktury (...). doszło do wypadku, w wyniku którego nastąpiło najechanie na ostatni wagon powoda, który to wagon został rozcięty, a lokomotywa (...) prowadzona przez maszynistę pozwanego wjechała do wnętrza wagonu. Bezpośrednią przyczyną przedmiotowego zdarzenia było najechanie pociągu towarowego pozwanego na ostatni wagon pociągu towarowego powoda. Przyczyną pierwotną było niezatrzymanie się pociągu pozwanego przed semaforem (...), wskazującym sygnał (...) i niezastosowanie się do wymogów § 3 ust. 16 Instrukcji (...), tj. przekroczenie dopuszczalnej prędkości 26.1 km/h na zajętym odstępie sbl. Ustalenia przyczyn wzmiankowanego zdarzenia zostały poczynione przez komisję kolejową w protokole, z którego wynikało, iż winę za wypadek ponosiła strona pozwana.

Pozwanego łączyła umowa ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej oraz posiadania rzeczy z ubezpieczycielami: (...) S.A. Dotychczasowy (...) został przejęty przez (...) S.A. w dniu 1 lipca 2017 r., który to podmiot na skutek przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego uznał w dniu 9 marca 2018 swoją odpowiedzialność co do zasady i wypłacił powodowi odszkodowanie w wysokości 43 737,16 zł, a w dniu 11 września 2018 r. dodatkowo 19 110 zł.

W dniu 19 grudnia 2018 r. została wystawiona przez powoda pozwanemu nota księgowa na kwotę 97 856, 61 zł. Na kwotę odszkodowania złożyły się: koszty pracy drużyny manewrowej wraz z postojem uszkodzonego wagonu - 14 418,93 zł; koszty naprawy taboru – 44 205,60 zł; koszt utylizacji ładunku – 38 083,33 zł; koszt pracy maszynisty i lokomotywy – 1 148,75 zł.

Już po wniesieniu niniejszego pozwu, co nastąpiło w dniu 23 lipca 2019 r., pozwany dokonał z tego tytułu na rzecz powoda dwóch wpłat na łączną kwotę 24 110 zł (19 100 zł - 18 września 2019 r. i 5 000 zł - 2 października 2019 r.).

W dniu 10 czerwca 2020 r. powód otrzymał sformułowane przez (...) S.A. oświadczenie o niezgłoszeniu przedmiotowego zdarzenia do ubezpieczyciela i nieotrzymaniu z tego tytułu odszkodowania, nawiązując jednocześnie do faktu, że rzeczoznawca wybrany przez pozwanego warunkował wypłatę kwoty 20 877,33 zł tytułem wartości utraconego ładunku węgla od powyższego oświadczenia.

Ostatecznie Sąd Rejonowy ustalił, że szkoda powoda dotycząca taboru kolejowego obejmowała 4 wagony. Łączna kwota poniesionych kosztów związanych z usunięciem szkód w wagonach wyniosła 43 908,91 zł. Kwota ta obejmowała także koszty wymiany haka cięgłowego, sprzętu śrubowego oraz koszt wynagrodzenia pracowników usuwających tę szkodę. Wysokość szkody w ładunku zdaniem tego Sądu wyniosła 13 640,94 zł. Z kolei strata ładunku na skutek wypadku kolejowego to 39,65 ton węgla koksowego, która opiewa na kwotę 14 527, 55 zł. Koszt pracy maszynisty i lokomotywy wyniósł 1 148,75 zł.

Według Sądu pierwszej instancji łączna kwota poniesionych przez powoda kosztów wyniosła więc kwotę 73 226,15 zł (43 908,91 + 13 640,94 + 14 527,55 + 1148,75). Sumę należnych powodowi skapitalizowanych odsetek ustawowych za opóźnienie w zapłacie w wysokości 897,51 zł wyliczono od kwoty 43 737,16 zł od dnia 3 stycznia 2019 r. do dnia zapłaty kwoty 43 737,16 zł.

Sąd ten podał, że takie ustalenia faktyczne poczynił w oparciu o dokumenty przedstawione przez strony, a także na podstawie opinii biegłego, którą uznał za pełną i logiczną, skoro biegły odpowiedział szczegółowo na wszystkie postawione przez Sąd pytania, a strony nie kwestionowały jego opinii.

Podstawy prawnej odpowiedzialności pozwanego – niekwestionowanej co do zasady – Sąd Rejonowy upatrywał w art. 436 § 1 k.c. zgodnie z którym posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody odpowiada na zasadzie ryzyka za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną przez ruch tego pojazdu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Przesłankami odpowiedzialności odszkodowawczej z tego tytułu są: zdarzenie, z którym przepis prawny łączy odpowiedzialność odszkodowawczą, powstanie szkody oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem i szkodą (art. 361 k.c.). Naprawienie szkody polegać powinno w tym przypadku na wykonaniu prac naprawczych pozwalających na doprowadzenie uszkodzonego pojazdu do stanu technicznej używalności odpowiadającej stanowi przed uszkodzeniem, przy zastosowaniu technologii odpowiadającej rodzajowi uszkodzeń. Obowiązek odszkodowawczy ubezpieczyciela aktualizuje się już z chwilą wyrządzenia poszkodowanemu szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy pojazdu i czy w ogóle zamierza go naprawić. W wypadku uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym przywrócenie jej do stanu poprzedniego, osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu „wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego, do których wydatków należy zaliczyć także koszt nowych części i innych materiałów, jeżeli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy.

Odwołując się do tych reguł Sąd pierwszej instancji uznał, że wydatek konieczny, obejmujący uzasadnione technicznie rozmiar i rodzaj szkód w taborze kolejowym wynosił 73 226,15 zł, więc różnica pomiędzy odszkodowaniem wypłaconym przez ubezpieczyciela pozwanego (43 737,16 + 19 100 + 5 000 = 67 847,15 zł), a tym kosztem poniesionymi przez powoda wyniosła 5 379 zł netto. Podstawę rozstrzygnięcia o odsetkach z tytułu opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego stanowił przepis art. 481 § 1 i art. 482 k.c.

Na podstawie art. 436 k.c. a contrario Sąd Rejonowy oddalił żądanie pozwu ponad kwotę 6 276,51 zł, uznając, że powód nie wykazał, iż poniesione przez niego uzasadnione koszty przekroczyły tę kwotę (pkt III. wyroku). O kosztach procesu orzekł natomiast na zasadzie art. 100 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wniósł powód, zaskarżając go w części oddalającej powództwo (punkt III. wyroku), tj. w odniesieniu do kwoty 24 630,45 zł wraz z odsetkami od 3 stycznia 2019 r. do dnia zapłaty, a także co do rozstrzygnięcia o kosztach procesu (punkt IV. wyroku). Powód zarzucił wyrokowi:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych polegający na ustaleniu przez Sąd pierwszej instancji faktu niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy poprzez pominięcie, że strona powodowa wnosiła o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego celem oceny prawidłowości wyliczenia szkody i zaproponowała w tym celu osobę biegłego, co podyktowane było twierdzeniami pierwszego biegłego, że co do prawidłowości wyliczenia części odszkodowania nie może się wypowiedzieć z uwagi na to, że zakres ten jest poza jego kompetencjami;

2.  naruszenie przepisów postępowania, tj.

a)  art. 227, art. 233 oraz art. 278 § 1 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodów z dokumentów wskazanych w piśmie procesowym powoda z dnia 18 stycznia 2022 r. - celem wykazania faktu utylizacji części ładunku jako odpadu, a także dowodu z opinii biegłego w zakresie eksploatacji, naprawy, oceny stanu technicznego kolejowych pojazdów szynowych i obiektów zaplecza technicznego kolei - celem wykazania kosztów postoju uszkodzonego wagonu, co do których powołany w sprawie biegły oświadczył, iż nie jest w stanie się wypowiedzieć;

b)  art. 100 k.p.c. poprzez jego zastosowanie i zniesienie wzajemnie pomiędzy stronami kosztów postępowania, podczas gdy zasady słuszności sprzeciwiają się temu w wypadku istnienia znacznej różnicy kosztów poniesionych przez każdą ze stron oraz różnicy w kosztach, jaką powinna ponieść każda ze stron wskutek ostatecznego wyniku procesu.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty, skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku – po uzupełnieniu materiału dowodowego we wskazanym wyżej zakresie – i uwzględnienie powództwa co do kwoty 24 630,45 zł wraz z odsetkami i kosztami postepowania za obie instancje, ewentualnie uchylenie wyroku w zaskarżonym zakresie z przekazaniem sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach procesu, przy uwzględnieniu kosztów postepowania odwoławczego.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasadzenie od powoda kosztów postępowania według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się zasadna, skutkując koniecznością uchylenia wyroku w zaskarżonej części oraz przekazania sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu, wobec nierozpoznania przez ten Sąd istoty sprawy.

Zaznaczyć trzeba, że w niniejszej sprawie odpowiedzialność pozwanego za zaistniałe zdarzenie – na zasadzie ryzyka – nie była kwestionowana. Zdaniem Sądu Okręgowego znajduje ona jednak oparcie nie w treści art. 436 k.c. (odpowiedzialność samoistnego posiadacza mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody), bowiem pozwany prowadzący działalność w transporcie kolejowym – gdzie globalny cel jego pracy uzależniony jest od użycia sił przyrody i do tego dostosowana jest cała struktura i organizacja jego pracy – odpowiada za ww. szkodę jako wyrządzoną w związku z ruchem jego przedsiębiorstwa przewozowego, a więc na tożsamej zasadzie ryzyka, stosownie do art. 435 § 1 k.c. (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 1985 r., II CR 399/85, LEX nr 8737, a także Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 4 listopada 2010 r., I ACa 513/10, LEX nr 660598).

Przy tak określonej zasadzie odpowiedzialności pozwanego odmienna ocena podstawy prawnej dochodzonego roszczenia nie prowadziłaby do nierozpoznaniu przez Sąd Rejonowy istoty sprawy. Sąd ten prawidłowo powołał bowiem wynikające z przepisów art. 361 i 363 k.c. zasady: pełnego odszkodowania, normalnego związku przyczynowego oraz ustalenia odszkodowania, jako równowartości hipotetycznie określonych kosztów przywrócenia mienia do stanu poprzedniego, jako kosztów niezbędnych i ekonomicznie uzasadnionych (por. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2018 r., III CZP 51/18, OSNC 2019, nr 9, poz. 94). Brak rozpoznania istoty sprawy – stanowiący podstawę uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji (art. 386 § 4 k.p.c.) – był natomiast w niniejszej sprawie konsekwencją zaniechania odniesienia się przez ten Sąd w odpowiednim (wymaganym i koniecznym) zakresie zarówno do żądania powoda zawartego w pozwie, jak i do zarzutów podniesionych przez pozwanego dla jego odparcia.

Nierozpoznanie istoty sprawy zachodzi, gdy sąd nie zbada twierdzeń stanowiących podstawę żądania, jak też skierowanych do niego zarzutów merytorycznych, nie odnosząc się w konsekwencji w swoim rozstrzygnięciu do tego, co jest właściwym przedmiotem sprawy (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 22 i z 12 września 2002 r., IV CKN 1298/00, LEX nr 80271, a także postanowienie tego Sądu z dnia 28 marca 2018 r., V CZ 17/18, LEX nr 2495977).

Należy w związku z tym wskazać, że żądanie pozwu odnosiło się do należności głównej w kwocie 97 856,61 zł, na którą składały się odrębnie opisane roszczenia mające łącznie stanowić odszkodowanie z tego tytułu w tej właśnie wysokości (zob. pozew - k. 5 i 8 akt). Wobec wpłat uzyskanych na zaspokojenie tych roszczeń – zarówno przed wniesieniem pozwu (w kwocie 43 737,16 zł), jak i już w toku procesu (w kwotach: 19 110 zł i 5 000 zł) – w łącznej wysokości 67 847,16 zł, wynikającej z decyzji ubezpieczyciela pozwanego z dnia 11 września 2019 r. ( zob. k. 188-189 akt), dochodzone roszczenie ograniczało się do niezaspokojonej, zdaniem powoda, należności głównej w kwocie 30 009,45 zł.

Takie stanowisko powoda było wynikiem odjęcia od naliczonej kwoty odszkodowania kwot wypłaconych powodowi (97 856,61 – 43 737,16 – 19 110 i 5 000 = 30 009,45 zł). Wskazanie w odpowiedzi na sprzeciw jako należności głównej od której liczone są odsetki kwoty 30 906,96 zł stanowiło wyłącznie konsekwencję oczywistej omyłki rachunkowej polegającej na doliczeniu do ww. kwoty 30 009,45 zł, odrębnie dochodzonych odsetek w kwocie 897,51 zł ( zob. k. 225-228 akt). Pozwany wskazując na niezasadność żądań pozwu w tym zakresie utożsamiał natomiast swoje stanowisko z wynikami postępowania likwidacyjnego przeprowadzonego przez swojego ubezpieczyciela, który odrębnie ocenił poszczególne roszczenia powoda, wypłacając mu z tego tytułu łącznie kwotę 67 847,16 zł (zob. sprzeciw - k. 155-156 akt).

Należy wskazać zatem, że Sąd Rejonowy uznając, iż po zapłaceniu ww. kwoty powodowi nie należy się odszkodowanie ponad zasądzone 5 379 zł, nie odniósł się do tych stanowisk obu stron niniejszego procesu.

Pozbawione usprawiedliwienia jest odwoływanie się przez Sąd a quo w tej kwestii do wyliczeń biegłego. Po pierwsze, zarówno przed jak i po sporządzeniu opinii biegły wyraźnie wskazywał na brak kompetencji do oceny części roszczenia (zob. mail z dnia 16 czerwca 2021 r.: „ w nawiązaniu do […] zapytania dotyczącego sporządzenia opinii pragnę poinformować, że opinia wykracza poza zakres moich kompetencji – zob. k. 282 akt; a także opinia uzupełniająca – w odpowiedzi na pytanie nr 7. co do braku uwzględnienia w opinii kosztu postoju uszkodzonego wagonu: „odpowiedź na to pytanie nie była w zakresie mojej opinii i jest poza moimi kompetencjami, o czym informowałem (…) – k. 394 akt). Po drugie zaś, Sąd Rejonowy przyjmując rzekomo za biegłym kwotę odszkodowania w wysokości 73 226,15 zł, nie dostrzegł, że z wyliczeń dokonanych przez biegłego w opinii wynika całkowicie inna kwota (43 908,91 + 14 527,55 + 1148,75 = 59 585,21 zł), co było wynikiem powielenia kwoty mającej stanowić „szkodę w ładunku” (13 640,94 zł), którą biegły uwzględnił już przecież w ramach kwoty 14 527,55 zł jako „stratę ładunku” (13 640,94 + 886,61 [koszty inne związane z przewozem] = 14 527,55 zł – zob. str. 10 opinii – k. 338 akt).

Mając to na względzie należy w sposób uporządkowany przedstawić – odrębnie w odniesieniu do każdego z roszczeń zgłoszonych przez powoda – zarówno stanowiska każdej ze stron, jak i opinię biegłego, która nie odnosiła się do nich w pełnym zakresie.

Na kwotę roszczeń wyliczonych przez powoda ogółem na kwotę 97 856,61 zł składały się następujące roszczenia (zob. pozew – k. 5; nota księgowa wraz z wyliczeniem – k. 38-39 akt):

1.  koszt pracy drużyny manewrowej wraz z postojem uszkodzonego wagonu – w łącznej wysokości 14 418,93 zł:

-

na tą kwotę składały się zarówno koszty pracy w dniu wypadku rewidenta (698,11 zł) i ustawiacza (738,64 zł), jak i koszt postoju uszkodzonego wagonu od 24 marca 2016 r. do 17 lipca 2017 r. (12 982,18 zł) – zob. pismo nr (...). (...).1 z dnia 15 lutego 2018 r. i wykazy kosztów z dokumentacją ( k. 40, 47-52, 88-119 akt),

-

pozwany aprobował stanowisko ubezpieczyciela, który z tego tytułu uznał ostatecznie w całości ww. koszty pracy drużyny manewrowej (698,11 zł i 738,64 zł), a koszt postoju uszkodzonego wagonu w części, tj. od 24 marca 2016 r. do 30 września 2016 r. (4 942,66 zł) – zob. Raport nr 8 ( k. 191-192v. i 194 akt), a więc łącznie w kwocie 6 379,41 zł (698,11 + 738,64 + 4 942,66 = 6 379,41),

-

biegły nie ocenił zasadności kosztów z tego tytułu w jakimkolwiek zakresie ( zob. k. 337-338; wyjaśnienie z powołaniem się na brak kompetencji – k. 282, 394 akt);

2.  koszt naprawy taboru - w kwocie 44 205,60 zł:

-

na tą kwotę składały się zarówno koszty fizycznej likwidacji jednego z wagonów (42 263,25 zł), jak i koszty naprawy w zakresie wymiany haków cięgłowych i sprzętu śrubowego (1 149,52 zł i 792,83 zł) – zob. zestawienie kosztów naprawy taboru z dnia 11 czerwca 2018 r. wraz z dokumentacją ( k. 41-42, 59-68 akt),

-

pozwany aprobował stanowisko ubezpieczyciela, który z tego tytułu uznał ostatecznie w całości ww. koszty naprawy (1 149,52 zł i 792,83 zł), a koszt likwidacji wagonu w przeważającej części (41 170,65 zł) – zob.(...) ( k. 191, 193 i 194 akt), a więc łącznie w kwocie 43 113 zł (1 149,52 + 792,83 + 41 170,65 = 43 113),

-

biegły ocenił zasadności kosztów z tego tytułu gdy chodzi o koszty naprawy (912,83 zł i 792,83 zł) oraz gdy chodzi o koszt likwidacji wagonu (42 203,25 zł) – zob. opinia ( k. 337 akt), a więc łącznie w kwocie 43 908,91 zł (912,83 + 792,83 + 42 203,25);

3.  koszty określone w pozwie jako „koszt utylizacji ładunku” – w łącznej kwocie 38 083,33 zł:

-

na tą kwotę składały się zarówno wartości zutylizowanych odpadów (2133,60 zł i 15 072,40 zł), jak i odszkodowanie za uszkodzony ładunek (ubytek) należący do (...) S.A. (19 990,72 + 886,61 = 20 877,33 zł) – zob. wyliczenie w piśmie z dnia 12 września 2016 r. ( k. 53); zestawienie kosztów ( k. 43), korespondencja wraz z dokumentacją ( k. 44-45, 54-58, 69-85 akt),

-

pozwany aprobował stanowisko ubezpieczyciela, który z tego tytułu uznał ostatecznie w całości ww. wartość zutylizowanych odpadów (2133,60 zł i 15 072,40 zł), tj. łącznie 17 206 zł, a uznanie odszkodowania z tytułu utraty ładunku (20 877,33 zł) – nie kwestionując tego roszczenia co do zasady – uzależniał od przedstawienia mu dodatkowych dokumentów – zob. (...)( k. 193 v. i 194 akt),

-

biegły ocenił zasadności kosztów wyłącznie w zakresie straty ładunku do kwoty 14 527,55 zł (13 640,94 + 886,61) – zob. opinia ( k. 338 akt);

4.  koszt pracy maszynisty i lokomotywy w kwocie 1 148,75 zł (zestawienie kosztów - k. 46; niezakwestionowany przez ubezpieczyciela i pozwanego – zob. Raport nr 8 - k. 194; a ponadto zaaprobowany przez biegłego, który jednak podkreślił, że „ nie było to w zakresie (…) opinii” – opinia uzupełniająca k. 394).

Bez odniesienia się do powyższych stanowisk stron w zakresie poszczególnych opisanych wyżej żądań i zaoferowanego materiału dowodowego nie można uznać, aby w ogóle doszło do rozpoznania istoty przedmiotowej sprawy, pomimo tego, że rozstrzygnięcie zawarte w niezaskarżonym punkcie I. i II. wyroku (zasądzające tytułem należności głównej kwotę 5 379 zł wraz z odsetkami) stało się prawomocne. Rozpoznanie pozostałego żądania pozwu (co do należności głównej w kwocie 24 630,45 zł), w dalszym ciągu wymaga bowiem kompleksowej oceny poszczególnych roszczeń składających się na odszkodowanie wyliczone przez powoda na kwotę 97 856,61 zł, przy jednoznacznym przesądzeniu, czy i w jakim zakresie zostały one już zaspokojone w ramach dotychczasowych wypłat (43 737,16 + 19 110 + 5 000 = 67 847,16 zł), wraz z kwotą prawomocnie zasądzoną (5 379 zł).

Oczywiście nieprawidłowe jest w tym kontekście rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego, opierające się wyłącznie na błędnie zsumowanych kwotach wynikających z opinii biegłego (nie odnoszącej się przecież w pełnym zakresie do żądań powoda), bez odniesienia się do stanowiska ubezpieczyciela uznającego te roszczenia w istotnym, a pominiętym przez biegłego zakresie (szczegółowo uzasadnionego w (...)(...)” i decyzji o przyznaniu odszkodowania – k. 191-194 i 188-189 akt) – do którego pozwany odwołuje się w sprzeciwie ( zob. k. 155-156 akt) – a przede wszystkim bez dokonania jakiejkolwiek oceny ww. dowodów źródłowych zaoferowanych przez powoda. Tak skonstruowane rozstrzygnięcie usuwa się spod kontroli instancyjnej, wobec braku możliwości jego merytorycznej weryfikacji przed sądem odwoławczym. Przenoszenie w takiej sytuacji procesowego ciężaru konstruowania podstawy faktycznej rozstrzygnięcia do sądu drugiej instancji wypaczałoby sens dwuinstancyjnego postępowania sądowego zagwarantowanego stronom w art. 176 ust. 1 Konstytucji (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2021 r., I CZ 86/20, LEX nr 3114677).

Zastrzec przy tym trzeba, że zalecenia sądu drugiej instancji udzielone po uchyleniu orzeczenia i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania nie mogą narzucać sądowi pierwszej instancji określonej oceny zebranego materiału dowodowego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2013 r., V CSK 156/12, LEX nr 1347907). Ponownie rozpoznając sprawę Sąd Rejonowy powinien w związku z tym samodzielnie ocenić zasadność oraz potrzebę przeprowadzenia wszystkich wniosków dowodowych zaoferowanych przez strony – także wnioskowanych przez powoda w piśmie z dnia 18 stycznia 2022 r., w tym o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego ( zob. k. 404-411 akt), jak również oświadczenia (...) S.A. z dnia 9 czerwca 2020 r. ( k. 253 akt). Brak wyjaśnienia przez ten Sąd znaczenia tego oświadczenia dla rozstrzygnięcia (w kontekście stanowiska pozwanego w sprzeciwie – zob. k. 155-156 akt), a ponadto przyczyn oddalenia (pominięcia) wniosków dowodowych powoda – postanowieniem z dnia 10 lutego 2022 r. ( k. 415 akt) – powoduje, że w sytuacji gdy nie rozpoznano istoty sprawy, zasadne są zarzuty naruszenia przepisów o postępowaniu dowodowym w zakresie niezbędnym dla ustalenia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, tj. art. 227, 233 i 278 § 1 k.p.c.

Wobec uchylenia wyroku w zaskarżonym zakresie i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania musi też ulec uchyleniu orzeczenie o kosztach procesu, gdyż będzie ono zależne od ostatecznego wyniku całego procesu (art. 98 i 100 w zw. z art. 108 § 1 k.p.c.).

Mając powyższe okoliczności na uwadze Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. Podstawę rozstrzygnięcia odnoszącego się do kosztów stanowił przepis art. 108 § 2 k.p.c.

Na oryginale właściwy podpis