Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1365/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 października 2021 r.

Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Izabela Siewierska

Protokolant:

protokolant Adriana Lemke

po rozpoznaniu w dniu 19 października 2021 r. w Strzelcach Opolskich

sprawy z powództwa J. S.

przeciwko K. W. (1)

o zapłatę

1.zasądza od pozwanej K. W. (2) na rzecz powódki J. S. kwotę 72785,16 zł (siedemdziesiąt dwa tysiące siedemset osiemdziesiąt pięć złotych 16/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwot:

- 50413,54 zł (pięćdziesiąt tysięcy czterysta trzynaście złotych 54/100) od dnia 16 września 2019 r. do dnia zapłaty;

- 22371,62 zł (dwadzieścia dwa tysiące trzysta siedemdziesiąt jeden złotych 62/100) od dnia 2 lutego 2021r. do dnia zapłaty.

2. nakazuje ściągnąć od pozwanej K. W. (2) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Strzelcach Opolskich kwotę 3640 zł (trzy tysiące sześćset czterdzieści złotych) tytułem opłaty sądowej.

UZASADNIENIE

Dnia 16 września 2019 roku (data wpływu do Sądu), po sprecyzowaniu pismem z dnia 30 września 2019 roku (data wpływu do Sądu) powódka J. S. złożyła pozew przeciwko K. W. (2) o zapłatę kwoty 50.413,54 zł wraz z odsetkami.

Uzasadniając J. S. wskazała, że przed tut. Sądem pod sygn. akt I Ns 464/15 toczyło się postępowanie o podział majątku wspólnego S. i F. P., w którego skład wchodziło między innymi prawo własności lokalu mieszkalnego. W wyniku wydanego orzeczenia całość majątku została przekazana na rzecz S. P. (1) z obowiązkiem spłaty na rzecz F. P. kwoty 50.413,54 zł. Oboje małżonkowie przebywali w czasie postępowania sądowego w domach pomocy społecznej, a ich pełnomocnikami byli po stronie F. P., córka J. S., zaś po stronie S. P. (1), córka K. W. (2). Lokal został sprzedany, jednakże należna na rzecz F. P. spłata nie została mu przekazana, nie otrzymała jej również powódka. J. S. kilkukrotnie zwracała się do pozwanej o zwrot kwoty 50.413,54 zł, jednak jej pisma pozostawały bez odpowiedzi ze strony K. W. (2).

Pismem z dnia 02 stycznia 2020 roku (data wpływu do Sądu) pozwana złożyła odpowiedź na pozew, wnosząc o oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając pozwana, zakwestionowała powództwo zarówno co do zasady, jak i co do wysokości. K. W. (2) podniosła zarzut braku legitymacji biernej, wskazując, że w dniu 23 lutego 2018 roku złożyła oświadczenie o odrzuceniu spadku po S. P. (1), informując, że jako następny do kręgu spadkobierców wchodzi jej syn M. W. (1), który również spadek odrzucił. Kolejno pozwana podniosła, że żądanie pozwu jest nieuzasadnione, ponieważ brak jest podstawy prawnej żądania zapłaty od jej osoby, nie była ona zobowiązana do zapłaty na rzecz F. P. jakiejkolwiek kwoty, a po wtóre nie jest spadkobiercą S. P. (1). K. W. (2) podkreśliła również, że środki otrzymane ze sprzedaży lokalu mieszkalnego, zostały w całości spożytkowane przez S. P. (1), która sama zarządzała swoimi finansami. Powyższe, to jest brak kontroli nad finansami S. P. (1), stanowiło również podstawę odrzucenia przez nią spadku po ww. z uwagi na obawę istniejącego zadłużenia.

Na wyznaczonym na dzień 25 lutego 2020 roku terminie rozprawy, pełnomocnik powódki sprecyzował żądanie pozwu, wnosząc o zasądzenie od pozwanej kwoty 50.413,54 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od chwili wniesienia pozwu. Nadto pełnomocnik powódki wskazał, że roszczenie J. S. oparte jest na zasadzie odpowiedzialności z czynu niedozwolonego ewentualnie bezpodstawnego wzbogacenia.

Pozwana z kolei w dalszym ciągu wnosiła o oddalenie powództwa.

Pismem z dnia 02 lutego 2021 roku (data wpływu do Sądu) powódka rozszerzyła żądanie pozwu, wnosząc o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz dalszej kwoty 22.371,62 zł z ustawowymi odsetkami od dnia złożenia przedmiotowego pisma.

Uzasadniając J. S. podniosła, że z ustalonego stanu faktycznego z dużą dozą prawdopodobieństwa wynika, że pozwana, która odrzuciła spadek po zmarłej matce S. P. (1), przejęła całą kwotę wpłaconą przez nabywców w związku ze sprzedażą mieszkania, to jest 139.900,00 zł. Matka pozwanej zobowiązana była sumę 50.413,54 zł przekazać na rzecz F. P. tytułem spłaty z związku z orzeczeniem o podziale majątku wspólnego. Z kolei pozostała kwota 89.486,46 zł wchodziła w skład masy spadkowej, który zgodnie z postanowieniem tut. Sądu wydanym w sprawie sygn. akt I Ns 226/18 nabyli F. P. i J. L. po ½ części każde z nich. W związku z tym połowa kwoty nabytej przez F. P., to jest 22.371,62 zł należna jest powódce.

Na wyznaczonym na dzień 30 września 2021 roku terminie rozprawy, pełnomocnik powódki przedstawił ostateczne stanowisko procesowe, wskazując, że żądanie pozwu dotyczy odszkodowania za popełnienie czynu niedozwolonego na szkodę ojca powódki, w związku z czym wnosi jak w pozwie i piśmie stanowiącym rozszerzenie powództwa.

Strona pozwana podtrzymała z kolei stanowisko wyrażone w odpowiedzi na pozew, wnosząc o oddalenie powództwa.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Przed tut. Sądem pod sygn. akt I Ns 464/15 toczyło się postępowanie o podział majątku wspólnego S. P. (1) i F. P.. Postanowieniem z dnia 04 sierpnia 2016 roku, Sąd ustalił, że w skład majątku wspólnego wnioskodawczyni S. P. (1) i uczestnika postępowania F. P. wchodzą: spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego w S., przy ul. (...), o powierzchni 54,54 m 2 , dla którego Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich, Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgą wieczystą nr (...), o wartości 115.400,00 zł oraz środki pieniężne w łącznej wysokości 6.731,79 zł. Sąd jednocześnie dokonał podziału majątku wspólnego wnioskodawczyni S. P. (1) i uczestnika postępowania F. P., w ten sposób, że wymienione wyżej składniki majątku przyznał na własność wnioskodawczyni S. P. (1). Sąd zasądził w związku z tym od wnioskodawczyni S. P. (1) na rzecz uczestnika postępowania F. P. kwotę 50.413,54 zł, tytułem spłaty jego udziału w majątku wspólnym, płatną w dwóch równych ratach w kwotach po 25.206,77 zł w sposób szczegółowo w postanowieniu przedstawiony. Sąd w wydanym postanowieniu o podziale majątku wspólnego celem zabezpieczenia spłaty udziału w majątku wspólnym ustanowił na spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego położonego w S., przy ul. (...), o powierzchni 54,54 m 2 , dla którego Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich, Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgą wieczystą nr (...) hipotekę przymusową w kwocie 50.413,54 zł na rzecz uczestnika postępowania F. P..

W trakcie toczącego się postępowania o podział majątku wspólnego, uczestnik postępowania z uwagi na stan zdrowia oraz postanowienie Sądu Okręgowego w Opolu z dnia 18 stycznia 2010 r. wydane w sprawie, sygn. akt I Ns 177/09 o ubezwłasnowolnieniu całkowitym, był reprezentowany przez opiekuna prawnego w osobie jego córki J. S..

Stan zdrowia S. P. (1) w czasie prowadzonego postępowania o podział majątku wspólnego również był zły.

Oboje małżonkowie przebywali wówczas w domach opieki. F. P. znajdował się w Domu Pomocy Społecznej w S., a S. P. (1) przebywała w Domu Pomocy Społecznej w S..

Dowody:

- dokumenty znajdujące się w aktach sprawy tut Sądu, sygn. akt I Ns 464/15 (wniosek o podział majątku wspólnego, k. 3-16, odpis księgi wieczystej KW nr (...), k. 11, pismo (...) w S. Op., k. 40, pismo (...) w S., k. 72, kserokopia zaświadczenia o ustanowieniu opiekuna dla ubezwłasnowolnionego całkowicie F. P., k. 39, postanowienie z dnia 04.08.2016r. wraz z uzasadnieniem, k. 203, 206-212);

- zeznania pozwanej K. W. (2) przeprowadzone w drodze pomocy prawnej przed Sądem w Hamburgu (Niemcy) wraz z tłumaczeniem, k. 145-161;

- zeznania powódki J. S., protokół rozprawy z dnia 09.09.2020r., 00:29:30-00:47:02;

Powódka J. S. nie dokonała wpisu hipoteki przymusowej w kwocie 50.413,54 zł na rzecz F. P., celem zabezpieczenia spłaty udziału w majątku wspólnym.

W dacie 26 kwietnia 2017 roku na mocy umowy sprzedaży zawartej w formie aktu notarialnego, Rep. A nr 4877/2017 K. W. (2), działająca jako pełnomocnik S. P. (1) sprzedała na rzecz T. B. i O. B. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego w S., przy ul. (...), o powierzchni 54,54 m 2, dla którego Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich, Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgą wieczystą nr (...). Środki z tytuły umowy sprzedaży zostały przekazane w dwóch transzach na rzecz pozwanej. Pierwsza w kwocie 5.000,00 zł została zapłacona w gotówce do rąk K. W. (2), zaś pozostała należność w kwocie 134.900,00 zł przelewem na wskazany przez nią rachunek bankowy, którego była właścicielem. Pozwana została umocowana przez matkę do przyjęcia kwoty z tytułu sprzedaży w/w nieruchomości.

W dniu 26 kwietnia 2017 roku na rachunek bankowy pozwanej K. W. (2) w (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W., wpłynęła kwota 134.900,00 zł tytułem „zapłata za mieszkanie – S., (...)/12”, przelew został wykonany z rachunku T. B.. Następnie tego samego dnia K. W. (2) dokonała wypłaty gotówki w kwocie 20.000,00 zł z rachunku bankowego. W dniu 15 maja 2017 roku pozwana wypłaciła z konta kwotę 84.400,00 zł. Kolejno dnia 13 czerwca 2017 roku K. W. (2) ponownie wypłaciła w gotówce kwotę 20.000,00 zł, zaś w dniu 16 czerwca 2017 roku wypłaciła z konta kwotę 65.448,76 zł. Poza wyżej wskazanymi transakcjami na rachunek bankowy pozwanej nie wpływały większe środki pieniężne, nie dokonywała również wypłat większych sum.

W dacie dokonywania sprzedaży mieszkania, S. P. (1) nadal przebywała w (...) w S.. Matka pozwanej była osobą leżącą, po udarze mózgu, chorującą przewlekle na nadciśnienie tętnicze, choroby serca i cukrzycę.

K. W. (2) wskazywała, że środki wypłacone z rachunku bankowego, pochodzące ze sprzedaży spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego położonego w S., przy ul. (...), przekazała S. P. (1) do (...) w S. w gotówce. S. P. (1) miała w ocenie pozwanej sama zawiadować tymi środkami finansowymi. W ocenie pozwanej S. P. (1) najpewniej przekazała pieniądze w drodze darowizny na rzecz K. lub opiekunów z (...) w S..

Dowody:

- dokumenty znajdujące się w aktach sprawy tut Sądu, sygn. akt I Ns 464/15 (pismo (...) w S., k. 72,);

- odpis aktu notarialnego z dnia 26.04.2017r., Rep. A nr 4877/2017, k. 82-87;

- historia rachunku bankowego K. W. (2) w (...) Bank (...) S.A., k. 171-179;

- zeznania świadka T. B., protokół rozprawy z dnia 09.09.2020r., 00:06:27-00:09:18;

- zeznania pozwanej K. W. (2) przeprowadzone w drodze pomocy prawnej przed Sądem w Hamburgu (Niemcy) wraz z tłumaczeniem, k. 145-161;

- zeznania powódki J. S., protokół rozprawy z dnia 09.09.2020r., 00:29:30-00:47:02;

W dniu 12 września 2017 roku w S. zmarła S. P. (1). Pozwana K. W. (2) w dniu 23 lutego 2018 roku przed Notariuszem M. K. (1), akt notarialny Rep. A nr (...) odrzuciła spadek po S. P. (1). Kolejno w dacie (...) syn pozwanej, M. W. (1) złożył przed Konsulem RP w K. oświadczenie o odrzuceniu spadku.

Na mocy postanowienia tut. Sądu wydanego w sprawie o sygn. akt I Ns 226/18 dnia 16 listopada 2020 roku, spadek po S. P. (1) na podstawie ustawy z dobrodziejstwem inwentarza nabyli jej mąż F. P. oraz syn J. L. po ½ części każde z nich.

Dowody:

- dokumenty znajdujące się w aktach sprawy tut Sądu, sygn. akt I Ns 226/18 (wniosek o stwierdzenie nabycia spadku, k. 3-7, odpis skrócony aktu zgonu S. P. (1), k. 10, akt notarialny Rep. A nr (...) w przedmiocie odrzucenia spadku przez K. W. (1) po S. P. (1), k. 17, oświadczenie o odrzuceniu spadku przez M. W. (2), k. 23, postanowienie z dnia 17.09.2018r., k. 28, protokół rozprawy z dnia 16.10.2020r., k. 96, postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku z dnia 16.11.2020r., k. 97);

- zeznania pozwanej K. W. (2) przeprowadzone w drodze pomocy prawnej przed Sądem w Hamburgu (Niemcy) wraz z tłumaczeniem, k. 145-161;

- zeznania powódki J. S., protokół rozprawy z dnia 09.09.2020r., 00:29:30-00:47:02;

W dniu 28 lutego 2018 roku w S. zmarł F. P..

Na mocy postanowienia tut. Sądu wydanego w sprawie o sygn. akt I Ns 225/18 dnia 18 lipca 2018 roku, spadek po F. P. na podstawie ustawy z dobrodziejstwem inwentarza nabyły jego dzieci - J. S. i J. P. po ½ części każde z nich.

Dowody:

- dokumenty znajdujące się w aktach sprawy tut Sądu, sygn. akt I Ns 225/18 (wniosek o stwierdzenie nabycia spadku, k. 34, odpis skrócony aktu zgonu F. P., k. 7, protokół rozprawy z dnia 18.07.2018r., k. 12, postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku z dnia 18.07.2018r., k. 13);

- zeznania powódki J. S., protokół rozprawy z dnia 09.09.2020r., 00:29:30-00:47:02;

Należna z tytułu spłaty udziału należnego F. P. w majątku wspólnym kwota 50.413,54 zł, nie została przekazana na rzecz uprawnionego, ani jego córki J. S..

Powódka zwracała się kilkukrotnie zarówno do pozwanej, jak i do jej pełnomocnika, który prowadził postępowanie o podział majątku wspólnego o przekazanie na jej rzecz środków należnych F. P. tytułem podziału majątku wspólnego. K. W. (2) nie odpowiedziała na żadne wezwanie J. S..

Powódka nie otrzymała od pozwanej jakichkolwiek środków pieniężnych, w tym zarówno z tytułu podziału majątku wspólnego S. P. (1) i F. P., jak również stanowiących schedę spadkową po S. P. (1).

Dowody:

- zeznania pozwanej K. W. (2) przeprowadzone w drodze pomocy prawnej przed Sądem w Hamburgu (Niemcy) wraz z tłumaczeniem, k. 145-161;

- zeznania powódki J. S., protokół rozprawy z dnia 09.09.2020r., 00:29:30-00:47:02.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się w całości zasadne.

W przedmiotowym postępowaniu poza sporem było kilka okoliczności, które zostały stwierdzone postanowieniami tut. Sądu i tak bezsporny był fakt, że na mocy postanowienia z dnia 04 sierpnia 2016 roku wydanego w sprawie o sygn. akt I Ns 464/15, Sąd ustalił, skład majątku wspólnego S. P. (1) i F. P. i dokonał podziału majątku wspólnego, w ten sposób, że wymienione w orzeczeniu składniki majątku przyznał na własność wnioskodawczyni S. P. (1), zasądzając jednocześnie na rzecz F. P. kwotę 50.413,54 zł, tytułem spłaty jego udziału w majątku wspólnym. Kolejno poza sporem była okoliczność, że na mocy postanowienia tut. Sądu wydanego w sprawie o sygn. akt I Ns 226/18 dnia 16 listopada 2020 roku, spadek po S. P. (1) na podstawie ustawy z dobrodziejstwem inwentarza nabyli jej mąż F. P. oraz syn J. L. po ½ części każde z nich, bowiem córka S. P. (1), K. W. (2) oraz jej syn M. W. (1) spadek po zmarłej odrzucili. Ostatnią z pewnych okoliczności stwierdzonych orzeczeniami Sądu, w przedmiotowej sprawie było to, że na mocy postanowienia tut. Sądu wydanego w sprawie o sygn. akt I Ns 225/18 dnia 18 lipca 2018 roku, spadek po F. P. na podstawie ustawy z dobrodziejstwem inwentarza nabyły jego dzieci J. S. i J. P. po ½ części każde z nich.

Ponadto okoliczność bezsporna dotyczyła także tego, że w dniu 26 kwietnia 2017 roku na mocy umowy sprzedaży zawartej w formie aktu notarialnego, Rep. A nr 4877/2017 K. W. (2), działająca jako pełnomocnik S. P. (1) sprzedała za kwotę 139.900,00 zł na rzecz T. B. i O. B. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego w S., przy ul. (...). Z oświadczeń złożonych przez strony umowy sprzedaży do aktu notarialnego wynika, że kwota 5.000,00 zł została przekazana w gotówce pozwanej. Kolejno jak wynikało z historii rachunku pozwanej, środki pochodzące ze sprzedaży mieszkania w kwocie 134.900,00 zł zostały przekazane na jej rachunek bankowy. Nadto z historii rachunku wynikało, że K. W. (2) wypłaciła z konta w gotówce w okresie od 26 kwietnia 2017 roku do 16 czerwca 2017 roku kwotę 189.848,76 zł w czterech transzach. We wskazanej zawiera się kwota 139.900,00 zł tytułem należności uzyskanej ze sprzedaży mieszkania S. P. (1).

Pozostałe okoliczności dotyczące przedmiotu postępowania wymagały od Sądu dokonania szczegółowej analizy problemu i ustaleń, które Sąd uznał następnie za pewne.

Ustalenia faktyczne Sąd poczynił na podstawie przedłożonych do akt dokumentów, których treść ani autentyczność nie była kwestionowana przez strony postępowania reprezentowane przez profesjonalnych pełnomocników.

Nadto Sąd oparł się na zeznaniach świadka T. B., który potwierdził wyłącznie fakty wynikające z dokumentów, to jest iż wraz z żoną zakupił lokal od S. P. (1), w imieniu której do aktu stawała jej córka – pozwana K. W. (2), a także, że sumę za jaką nabyli mieszkanie w części przekazał pozwanej, a w dalszej części przelał na rachunek bankowy pozwanej. Sąd natomiast uchylił postanowienie dowodowe o przesłuchaniu w charakterze świadka O. B., wobec cofnięcia wniosku przez powódkę. Świadek miała zostać przesłuchana na okoliczność tożsamą co świadek T. B., to jest na okoliczność sposobu zapłaty za nieruchomość S. P. (1). Wobec tego, że jako pierwszy zeznawał T. B., a jego zeznania okazały się wystarczające, nie było konieczności przesłuchiwania także jego małżonki.

Nadto Sąd dokonując ustaleń faktycznych w przedmiotowej sprawie, oparł się również na zeznaniach powódki i pozwanej. Wyżej wskazane przedstawiały rozbieżne zeznania, głównie w zakresie dotyczącym kwestii rozdysponowania środków pochodzących ze sprzedaży mieszkania. Sąd zmuszony był złożone zeznania dokładnie przeanalizować i wybiórczo w sprawie wykorzystać, tak by stan sprawy, zgodny był z rzeczywistym stanem faktycznym i związanymi z tymi okolicznościami.

Dokonując oceny powyższych dowodów, Sąd kierował się treścią art. 233 § 1 k.p.c., który stanowi, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, przy uwzględnieniu doświadczenia życiowego i zasad logicznego rozumowania.

Zdaniem Sądu, przedstawione przez strony dowody stanowiły wiarygodny materiał dowodowy pozwalający na poczynienie w niniejszej sprawie niebudzących wątpliwości ustaleń. W judykaturze przyjmuje się, że granice swobody sędziego przy ocenie materiału dowodowego wyznaczają trzy czynniki: logiczny, ustawowy oraz ideologiczny, przez który rozumie się świadomość prawną sędziego, kulturę prawną oraz system reguł pozaprawnych i ocen społecznych, do których odsyłają normy prawne.

Zakreślić w tym miejscu należy, że z przekroczeniem swobodnej oceny dowodów, nie mamy do czynienia wówczas gdy strony przedstawiają odmienne wnioski, od tych które wynikają z oceny dokonanej przez Sąd.

W tym miejscu Sąd przedstawi argumentację dotyczącą oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie.

Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanej, jakoby na żądanie matki – S. P. (1), co należy podkreślić osoby przebywającej od kilku lat w Domu Pomocy Społecznej, leżącej i bardzo schorowanej, przekazała jej w gotówce całą kwotę ze sprzedaży mieszkania tj. 139.900,00 zł. Powyższe jest dla Sądu nieprawdopodobnym, w związku z czym w tym zakresie zeznania pozwanej dla Sądu okazały się niewiarygodne i co więcej w przekonaniu Sądu wykreowane wyłącznie na potrzeby przedmiotowego postępowania, celem uchronienia się przez pozwaną przed negatywnymi skutkami jej wcześniejszych działań. Sąd zauważa w tym miejscu, że z informacji ogólnie dostępnych wynika, że w tego typu ośrodkach jak Dom Pomocy Społecznej, podopieczni nie mogą przetrzymywać większej gotówki, środki są deponowane na rachunkach depozytowych lub przekazywane opiekunom. Kwota z kolei 139.900,00 zł w gotówce była zapewne bardzo trudna do ukrycia w szafce w pokoju S. P. (1), a co więcej niemożliwym było, aby takie środki zostały przeoczone przez pracowników (...). Pozwana podnosiła, że matka najprawdopodobniej darowała te pieniądze na rzecz K. lub pracowników (...), nie przedstawiła jednak na poparcie swoich twierdzeń żadnych dowodów. K. W. (2) nie żądała przesłuchania pracowników (...) czy też kapelana, który odwiedzał wówczas podopiecznych, a któremu S. P. (1) mogłaby przekazać owe środki. Dla Sądu wiarygodnym byłoby gdyby pozwana przekazała matce w gotówce pewną część sumy 139.900,00 zł, na przykład 10.000,00 zł, które ta rozdysponowałaby we własnym zakresie, jednak nie kwotę 139.900,00 zł. Nadto zauważyć należy, że jak podnosi pozwana owe środki miała przekazać matce w maju i czerwcu 2017 roku, zaś w sierpniu 2017 roku S. P. (1) zmarła. Musiałaby zatem matka pozwanej tak ogromną sumę wydać w zaledwie 2 miesiące, co dodatkowo świadczy o tym, że zeznania pozwanej K. W. (2) są chybione i wykreowane na potrzeby postępowania i nie opisują rzeczywistego stanu faktycznego.

Z tej przyczyny Sąd przyjął za powódką że pozwana przywłaszczyła sobie pieniądze należące do jej matki. O takim zamiarze świadczyć może również fakt odrzucenia spadku po S. P. (1) przez K. W. (2), która chciała uniknąć odpowiedzialności za zobowiązania matki, jako spadkobierca S. P. (1).

Co do zarzutu pozwanej dotyczącego braku legitymacji biernej po jej stronie, na wstępie zważyć należy, że legitymacja procesowa jest to określone normami prawa materialnego uprawnienie konkretnego powoda do dochodzenia sądowej ochrony określonego roszczenia materialnoprawnego przeciwko konkretnemu pozwanemu. Jeśli więc zostanie wykazane, że strony są związane prawnomaterialnie z przedmiotem procesu, którym jest roszczenie procesowe, to zostanie wykazana legitymacja procesowa powoda (czynna) i pozwanego (bierna). W przeciwnym razie brak będzie legitymacji procesowej czy to powoda, czy też pozwanego, albo też obu stron.

Należy też pamiętać, iż zagadnienie legitymacji biernej w postępowaniu wiąże się bezpośrednio ze zdolnością prawną strony, gdyż zdolność prawna wyznacza pole cywilnych praw i obowiązków, jakich podmiotem strona może zostać. Legitymacja materialna, a więc posiadanie prawa podmiotowego lub interesu prawnego do wytoczenia powództwa stanowi przesłankę materialną powództwa, a jej brak stoi na przeszkodzie udzieleniu ochrony prawnej. Brak legitymacji materialnej (czynnej lub biernej) skutkuje co do zasady oddaleniem powództwa.

W sytuacji, gdy legitymacja materialna i procesowa zespalają się, oddalenie powództwa następuje w istocie z braku legitymacji materialnej, którego rezultatem jest także brak legitymacji procesowej, będący wtórną przyczyną oddalenia powództwa. W odróżnieniu od zdolności sądowej i zdolności procesowej kodeks postępowania cywilnego nie zawiera definicji legalnej legitymacji procesowej. W nauce prawa postępowania cywilnego, jak i w praktyce sądowej przyjmuje się jednak na ogół, że legitymacja procesowa jest właściwością podmiotu, w stosunku do którego sąd może rozstrzygnąć o istnieniu albo nieistnieniu indywidualno – konkretnej normy prawnej przytoczonej w powództwie.

Przenosząc powyższe na kanwę rozpoznawanej sprawy podkreślić należy zdanem Sądu, że powódka wykazała istnienie legitymacji czynnej po swojej stronie. Jako spadkobierca F. P. miała prawo domagać się zarówno należności wynikającej z postanowienia o podziale majątku w kwocie 50.413,54 zł oraz kwoty 22.371,62 zł, która wchodziła w skład schedy spadkowej po zmarłej S. P. (1), a po której spadek nabył w ½ części F. P..

W ocenie Sądu, pozwana, wbrew podnoszonym przez nią okolicznościom była legitymowana biernie w przedmiotowej sprawie. Żądanie pozwu nie jest skierowane bowiem przeciwko spadkobiercom S. P. (1), lecz przeciwko osobie która dopuściła się czynu niedozwolonego, to jest przywłaszczenia środków należnych S. P. (1), które to działanie nakierowane było na szkodę przeciwko matce a dalej przeciw spadkobiercom F. P., do których zalicza się powódka.

Strony w tej sprawie nie były związane żadnym węzłem obligacyjnym i powódka dochodziła od pozwanej zapłaty opartego na przepisach o czynach niedozwolonych, a jako podstawę prawną dochodzonego roszczenia wskazywała art. 415 k.c., który reguluje odpowiedzialność osoby fizycznej za czyn własny.

Podstawową przesłanką tej odpowiedzialności jest ustalenie czynu człowieka, a zatem nie podlegają omawianej regulacji wszelkie odruchy ludzkie niezależne od woli. Czyn człowieka może polegać zarówno na działaniu, jak i zaniechaniu, przy czym działanie najczęściej przybiera postać czynności faktycznej, ale nie jest wykluczone wyrządzenie szkody także przez czynność prawną.

Kolejno podkreślić należy, że czyn własny człowieka, aby stał się deliktem, musi być bezprawny i zawiniony. Jako pierwsza musi być badana przesłanka bezprawności, gdyż ustalenie jej braku czyni bezprzedmiotowym rozważanie winy. W orzecznictwie dominuje przekonanie, że bezprawność oznacza sprzeczność z prawem lub z zasadami współżycia społecznego. Delikt z art. 415 k.c. może polegać zarówno na zachowaniu się czysto faktycznym, jak i na zachowaniu się stanowiącym czynność prawną lub będącym wyrazem wykonywania prawa.

Sprzeczność z prawem jako znamię bezprawności oznacza sprzeczność nie tylko z bezwzględnie wiążącymi przepisami prawa cywilnego, ale także z przepisami innych gałęzi prawa. Bezprawność jako przesłanka odpowiedzialności deliktowej obejmuje jednakże tylko takie zachowania, które są sprzeczne z normami nakładającymi obowiązki o charakterze ogólnym.

Wina, podobnie jak bezprawność, także nie ma swej ustawowej definicji. Przeważa obecnie teoria normatywna, według której wina oznacza możność postawienia danej osobie zarzutu, że nie zachowała się prawidłowo, czyli zgodnie z prawem i zasadami współżycia społecznego, chociaż mogła i powinna tak się zachować. Tradycyjnie wyodrębnia się dwa rodzaje winy. Pierwszym jest wina umyślna (zamiar, dolus), która polega na tym, że sprawca chce dokonać czynu bezprawnego albo przynajmniej godzi się na to, zmierzając swoim zachowaniem do innego niż ten czyn rezultatu. Drugim rodzajem jest wina nieumyślna (niedbalstwo, culpa), która oznacza niezachowanie należytej staranności i zachodzi zarówno wtedy, gdy sprawca miał świadomość, że jego zachowanie może okazać się bezprawne, ale lekkomyślnie przypuszczał, że żadna szkoda z tego zachowania nie wyniknie, jak i wówczas, gdy sprawca nie miał takiej świadomości, choć ją mieć powinien. Podkreśla się, że świadomość i wola sprawcy mają znaczenie prawne, jeśli odnoszą się do czynu. Tym samym do ustalenia winy jest obojętne, czy sprawca obejmował wolą i świadomością szkodliwe skutki swojego czynu.

Mając na uwadze wyżej przytoczone rozważania merytoryczne, rzeczą powódki było zatem wykazanie trzech przesłanek odpowiedzialności opartej na przepisie art. 415 k.c. tj. zawinionego działania pozwanej, szkody i jej wysokości oraz związku przyczynowego między zachowaniem sprawcy a szkodą.

W ocenie Sądu działanie pozwanej, to jest wyprowadzenie z własnego rachunku bankowego kwoty 139.900,00 zł tytułem środków uzyskanych przez S. P. (1) ze sprzedaży mieszkania i nie przekazanie tych środków uprawnionej świadczy o zawinionym działaniu K. W. (2).

Sąd nie neguje, że zapłata za mieszkanie została przekazana na rachunek bankowy pozwanej, zgodnie z prawem, na mocy pełnomocnictwa udzielonego jej przez S. P. (1). Pozwana nie miała, jednak prawa dysponować tą kwotą, jedynym w ocenie Sądu działaniem jakie mogła wówczas podjąć, było przekazanie pieniędzy na rachunek matki, czy też utworzenie rachunku oszczędnościowego, tzw. lokaty, na którym owe środki zostały by zdeponowane. Pozwana natomiast wypłaciła należność ze swojego konta i pieniądze kolokwialnie mówiąc „przepadły”. Jak już wyżej wskazano Sąd nie dał wiary zeznaniom K. W. (2), że gotówkę w kwocie 139.900,00 zł przekazała na ręce matki, która była osobą schorowaną i leżącą, przebywającą od kilku lat w (...) ie, co więcej na zaledwie dwa miesiące przed jej śmiercią, a po śmierci nie podjęła żadnych działań celem ustalenia, co S. P. (1) zrobiła z pieniędzmi. Sąd takowe wyjaśnienia mógłby uznać za zasadne, w sytuacji kiedy mowa byłaby o kwotach rzędu 5.000,00 – 10.000,00 zł, nie zaś kiedy chodzi o sumę 139.900,00 zł. Sąd stanął zatem na stanowisku, że działanie pozwanej nacechowane było zawinieniem, czym spełniona została pierwsza z przesłanek odpowiedzialności wynikającej z art. 415 k.c.

Na marginesie Sąd zauważa, że samo pobranie środków z konta, wbrew twierdzeniom pozwanej nie świadczy o tym, że przekazała je matce. Celem uniknięcia jakichkolwiek nieporozumień, przekazując tak duże środki osobie chorej, będącej w placówce opiekuńczej, K. W. (2) powinna zabezpieczyć przekazanie pieniędzy odpowiednim pisemnym potwierdzeniem odbioru, podpisanym przez S. P. (1) lub opiekuna z (...), czego jednak nie uczyniła.

Kolejno powódka wykazała również fakt powstania szkody po jej stronie, jak i jej wysokość. Bezsprzecznie J. S. jest spadkobierczynią F. P., który to z kolei był spadkobiercą S. P. (1). Z powyższego wynika zatem, że pozwana przywłaszczając na swoją rzecz środki pochodzące ze sprzedaży mieszkania S. P. (1), działała na szkodę po pierwsze jej spadkobierców, po wtóre dysponując odpowiednimi środkami, znając treść postanowienia tut. Sądu z dnia 04 sierpnia 2016 roku wydanego w sprawie sygn. akt I Ns 464/15 o podział majątku wspólnego, nie przekazała F. P. należnych mu środków w kwocie 50.413,54 zł w imieniu swej matki. Z powyższego wynika zatem, że spełniona została druga z przesłanek odpowiedzialności wynikającej z art. 415 k.c., a mianowicie że J. S. wykazała fakt zaistnienia szkody i jej wysokość.

Ostatnia przesłanka dotyczy wykazania związku przyczynowego między zachowaniem sprawcy a szkodą. Przenosząc powyższe na kanwę rozpoznawanej sprawy, za sprawcę uznawana jest pozwana, która w niewiadomy sposób, najpewniej przywłaszczając na swoją rzecz, zadysponowała środkami należnymi S. P. (1) w kwocie 139.900,00 zł. Po wtóre jak wyżej zakreślono w związku z działaniem K. W. (2) powstała szkoda w majątku powódki.

Sąd w tym miejscu przytoczy stanowisko sądów karnych opisujące problem niekorzystnego rozporządzania mieniem, które analogicznie odpowiada przedmiotowemu postępowaniu. W prawie karnym przyjmuje się, że niekorzystne rozporządzenie pociąga za sobą zmianę, która pogarsza sytuację majątkową osoby rozporządzającej lub innej osoby
pokrzywdzonej. Warunkiem uznania rozporządzenia za niekorzystne nie jest ani
wyrządzenie rzeczywistej szkody, ani też jej niepowetowalność (O. G., D.
P., Kodeks karny. Komentarz, red. M. K., R. Z., W. 2013). W szerszym aspekcie rzecz ujmując, niekorzystność rozporządzenia to nie tylko utrata prawa podmiotowego o charakterze majątkowym, ale także niemożność korzystania lub pogorszenie warunków korzystania z tego prawa. Stąd też za niekorzystne trzeba uznać i takie rozporządzenia mieniem, które osobę uprawnioną pozbawiają lub ograniczają w jego posiadaniu.

W ocenie Sądu wypracowane przez prawo karne stanowisko można przenieść na przedmiot danego postępowania. Owszem powódka nie złożyła zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez K. W. (2), jednak zdaniem Sądu powyższa okoliczność nie może wiązać się negatywnymi konsekwencjami dla powódki. Sąd w rozpoznawanej sprawie według własnych potrzeb ustalił stan faktyczny i prawny.

Zdaniem Sądu można bezsprzecznie przyjąć, że pozwana dokonała niekorzystnego rozporządzenia mieniem S. P. (2) w kwocie 139.900,00 zł, czym działała na szkodę J. S. a wcześniej jej spadkodawców. Pozwana miała świadomość zobowiązań matki, względem ojczyma, a pomimo tego, nie uczyniła niczego by owe zobowiązania spłacić.

Ponadto Sąd zauważa, że zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Zgodnie z przepisem art. 3 k.p.c., strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody na poparcie swoich twierdzeń.

W ocenie Sądu powódka ponad wszelką wątpliwość wykazała w przedmiotowej sprawie zasadność swoich roszczeń zarówno co do zasady, jak i co do wysokości. Natomiast pozwana nie przedstawiła żadnych kontrdowodów, które podważyłyby wiarygodność okoliczności wskazywanych toku postępowania przez powódkę.

Pozwana, co Sąd podkreśla, w trakcie trwania przedmiotowej sprawy nie przedstawiła jakiegokolwiek dowodu potwierdzającego słuszność jej twierdzeń. K. W. (2) była reprezentowana przez fachowego pełnomocnika, a pomimo tego nie zawnioskowała jak już wyżej wskazano o między innymi przesłuchanie pracowników (...) w S., czy kapelana ośrodka, którzy mogliby potwierdzić, że przekazała S. P. (1) w gotówce 139.900,00 zł. Tym samym pozwana uchybiła przepisom procesowym określonym wyżej i nie wykazała zasadności swego stanowiska.

Wobec powyższego, mając na uwadze m. in. art. 415 § 1 k.c., zgodnie z którym kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę zobowiązany jest do jej naprawienia, Sąd orzekł o zasądzeniu na rzecz powódki od pozwanej roszczenia pozwu w całości.

W myśl art. 455 k.c., jeśli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Zgodnie z treścią art. 476 zd. 1 k.c., jeśli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony, dłużnik dopuszcza się zwłoki, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. Sąd zasądził odsetki od dnia wytoczenia powództwa, to jest od dnia 16 września 2019 roku od kwoty 50.413,54 zł, zaś od dnia wniesienia pisma rozszerzającego powództwo to jest od 02 lutego 2021 roku od kwoty 22.371,62 zł, gdyż z datą złożenia żądania pozwu pozwana niewątpliwie pozostawała w zwłoce wobec powódki. Podstawę wydanego w tym zakresie rozstrzygnięcia stanowi art. 481 § 1 k.c.

W kwestii kosztów postępowania Sąd oparł się o regulację art. 98 k.p.c., stanowiącego, że strona przegrywająca sprawę jest obowiązana zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie niezbędne koszty do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).

Powódka na skutek wydanego w sprawie orzeczenia wygrała proces w całości. Wobec czego, to pozwaną obciążają koszty procesu. Powódka nie wykazała, jednak, że poniosła koszty, których zwrotu mogłaby się domagać. Zważając, jednakże na okoliczność, iż ww. zasada wynikająca z art. 98 k.p.c. znajduje także odzwierciedlenie odnośnie kosztów uiszczonych tymczasowo z funduszu Skarbu Państwa, Sąd nakazał ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Strzelcach Opolskich od pozwanej kwotę 3.640,00 zł, tytułem opłaty sądowej, od której J. S. została zwolniona.

Wobec powyższego, na podstawie powołanych przepisów, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

ZARZĄDZENIE

1.  Odnotować uzasadnienie (projekt sporządzony przez Asystenta Sędziego);

2.  Odpis wyroku i postanowienia z uzasadnieniem doręczyć pełn. pozwanej

3.  K.. 14 dni;

4.  Przedłożyć po prawomocności celem sporządzenia (...);

S., dnia 08.11.2021 r.