Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Gz 173/22

POSTANOWIENIE

Dnia 25 października 2022 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy, VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Artur Fornal

Sędziowie: Marcin Winczewski

Jacek Wojtycki

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2022 r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy upadłościowej nieprowadzącego działalności gospodarczej W. Ś.

na skutek zażalenia wierzyciela: (...) z siedzibą w W.

na postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 7 lipca 2022 r., sygn. akt XV GUp 123/21

w przedmiocie ustalenia planu spłaty wierzycieli

p o s t a n a w i a:

1.  sprostować zaskarżone postanowienie w ten sposób, że gdy chodzi o oznaczenie wierzyciela w miejsce: „(...) wpisać: „(...)”;

2.  uchylić zaskarżone postanowienie w punkcie V. (piątym) i w tym zakresie przekazać sprawę Sądowi Rejonowemu w Bydgoszczy do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego.

Marcin Winczewski Artur Fornal Jacek Wojtycki

Sygn. akt VIII Gz 173/22

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 7 lipca 2022 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy (Sąd upadłościowy):

I.  oddalił wniosek upadłego W. Ś. o umorzenie zobowiązań bez ustalenia planu spłaty wierzycieli,

II.  ustalił plan spłaty następujących wierzycieli upadłego:

a)  (...),

b)  (...),

c)  (...),

d)  (...);

III.  ustalił, że upadły doprowadził do istotnego zwiększenia stopnia niewypłacalności wskutek rażącego niedbalstwa;

IV.  do okresu spłaty zaliczył okres od upływu sześciu miesięcy od dnia ogłoszenia upadłości do dnia zakończenia postępowania upadłościowego;

V.  określił, że upadły jest obowiązany w terminie do 15-tego dnia każdego miesiąca przez okres 48 miesięcy, począwszy od miesiąca następującego po uprawomocnieniu się niniejszego postanowienia, spłacać koszty postępowania tymczasowo pokryte przez Skarb Państwa oraz zobowiązania, które zostały uznane na liście wierzytelności, przeznaczając na ten cel miesięcznie kwotę łączną 400 zł, przy czym:

-

w ramach raty od pierwszej do trzydziestej trzeciej kwotę 400 zł na rzecz (...) tytułem zwrotu kosztów postępowania,

-

w ramach raty trzydziestej czwartej na rzecz:

a)  (...) kwotę 311,77 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania,

b)  (...) kwotę 42,76 zł,

c)  (...) kwotę 32,82 zł,

d)  (...) kwotę 12,65 zł,

-

w ramach rat od trzydziestej piątej do czterdziestej ósmej na rzecz wierzycieli:

a)  (...) kwotę 193,87 zł,

b)  (...)kwotę 148,80 zł,

c)  (...) kwotę 57,33 zł;

VI.  po wykonaniu przez upadłego planu spłat wierzycieli pozostała część zobowiązań upadłego powstałych przed dniem ogłoszenia upadłości tj. 15 marca 2021 r. zostanie umorzona, z wyjątkiem wierzytelności wynikających z zobowiązań, o których mowa w art. 370f ust. 2 ustawy Prawo upadłościowe.

W uzasadnieniu tego rozstrzygnięcia Sąd pierwszej instancji wskazał, że upadły złożył wniosek o umorzenie jego zobowiązań bez ustalania planu spłaty lub o ustalenie planu spłaty wierzycieli w kwocie 150 zł miesięcznie (przez okres 35 miesięcy). Sąd ten ustalił, że upadły ma 44 lata i mieszka w B.. Czynsz najmu mieszkania jest opłacany przez jego pracodawcę. Upadły jest zatrudniony w wymiarze ½ etatu jako agent ubezpieczeniowy otrzymując z tego tytułu wynagrodzenie w kwocie ok. 2 000 zł. Poza opłatami związanymi z wynajmem i utrzymaniem mieszkania spółka zatrudniająca upadłego ponosi jego wydatki związane z dojazdami, korzystaniem z Internetu, telefonu i innych mediów. Upadły ponosi jedynie koszty związane z wyżywieniem, które określił na kwotę ok. 550 zł, zakupem leków - 50 zł i środków czystości - 74 zł. Nadto do stałych zobowiązań dłużnika należy świadczenie alimentacyjne na rzecz dzieci w kwocie 1 200 zł miesięcznie. Upadły, pomimo problemów z kręgosłupem jest zdolny do pracy. Leczy się również psychiatrycznie.

Sąd upadłościowy ustalił, że problemy finansowe upadłego były skutkiem zaciąganych zobowiązań w okresie prowadzonej przez niego w latach 2001-2013 działalności gospodarczej Mimo niewypłacalności dłużnik nie złożył wniosku o ogłoszenie upadłości w ustawowym terminie, wbrew obowiązkowi, który ciążył na nim jako przedsiębiorcy. W ten sposób dłużnik (upadły) doprowadził do istotnego zwiększenia stopnia swojej niewypłacalności wskutek rażącego niedbalstwa.

Z uwagi na dochód upadłego (na poziomie minimalnego wynagrodzenia), w toku postępowania nie dokonywano potrąceń do masy upadłości. Upadły nie posiadał majątku, który mógłby zostać zbyty i zasilić fundusze masy upadłości. Na liście wierzytelności uznane zostały zobowiązania upadłego wobec trzech wierzycieli, w łącznej kwocie 35 480,87 zł (w kategorii II – 27 130,58 zł, w kategorii III – 8 350,29 zł).

Przy tak ustalonym stanie faktycznym sprawy – na podstawie oświadczeń upadłego oraz przedłożonych dokumentów, których wiarygodność nie była kwestionowana i nie budziła zastrzeżeń – Sąd Rejonowy wskazał, że przedmiotowe postępowanie prowadzone było zgodnie z przepisami części pierwszej ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe (tekst jedn.: Dz.U. z 2020, poz. 1228 dalej jako: „p.u.”), czyli w trybie art. 491 1 ust. 2 p.u. W konsekwencji zastosowanie znalazł przepis art. 369 ust. 1-1b p.u., zgodnie z którym rozpoznaniu podlegał wniosek upadłego – złożony w terminie 30 dni od obwieszczenia postanowienia o zakończeniu postępowania – o umorzenie jego zobowiązań bez ustalania planu spłaty, ewentualnie o ustalenie planu spłaty wierzycieli w kwocie 150 zł miesięcznie - przez okres 35 miesięcy i umorzenie pozostałej części zobowiązań, które nie zostały zaspokojone w postępowaniu upadłościowym.

Sąd pierwszej instancji odwołał się do treści art. 370a p.u., zgodnie z którym w postanowieniu o ustaleniu planu spłaty wierzycieli sąd ustala, czy upadły doprowadził do swojej niewypłacalności lub istotnie zwiększył jej stopień umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa, oraz określa, w jakim zakresie i okresie, nie dłuższym niż trzydzieści sześć miesięcy, upadły jest obowiązany spłacać zobowiązania uznane na liście wierzytelności, a niewykonane w toku postępowania upadłościowego na podstawie planów podziału oraz jaka część zobowiązań upadłego powstałych przed dniem ogłoszenia upadłości zostanie umorzona po wykonaniu planu spłaty wierzycieli.

Powołując się na materiał dowodowy zgromadzony w toku postępowania upadłościowego oraz w sprawie w przedmiocie ogłoszenia upadłości (sygn. akt XV GU 136/21) Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że upadły istotnie zwiększył stopień swojej niewypłacalności wskutek rażącego niedbalstwa (art. 491 15 ust. 1a p.u.), bowiem jako przedsiębiorca zobowiązany był do działania w obrocie gospodarczym w sposób profesjonalny i rzetelny, a nie zadośćuczynił zupełnie podstawowemu obowiązkowi złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości w przypadku niewypłacalności. Dłużnik (upadły) nie wykonywał bowiem wymagalnych zobowiązań wobec wielu wierzycieli, a mimo to zaciągał kolejne zobowiązania, naliczane były coraz wyższe odsetki od już wymagalnych zobowiązań i w ten sposób doszło do pogłębiania niewypłacalności.

Zgodnie z art. 491 15 ust. 1a p.u. w takim przypadku plan spłaty nie mógł być ustalony na okres krótszy niż 36 miesięcy ani dłuższy niż 84 miesiące. Sąd Rejonowy uznał, że adekwatnym do dokonanych w sprawie ustaleń w zakresie procesu doprowadzenia do niewypłacalności oraz sytuacji życiowej i zdrowotnej upadłego będzie ustalenie planu spłaty wierzycieli na okres 48 miesięcy. W ocenie tego Sądu, zobowiązanie dłużnika do dokonywania regularnych spłat w tak zakreślonym okresie sprawi, że zostanie również spełniona funkcja wychowawcza prowadzonego postępowania. Określając wysokość miesięcznej raty planu spłaty bierze się pod uwagę możliwości zarobkowe dłużnika. W tej kwestii Sąd upadłościowy wskazał, że upadły jest osobą młodą, w pełni zdolną do pracy, posiadającą doświadczenie w branży ubezpieczeniowej. W ocenie tego Sądu ustalenie planu spłaty w takim kształcie pozwoli na spłatę kosztów postępowania tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa - Sąd Rejonowy w Bydgoszczy, a nadto umożliwi proporcjonalną spłatę zobowiązań uznanych w kategorii II w najwyższym możliwym stopniu.

Zażalenie na powyższe postanowienie wniósł wierzyciel (...) z siedzibą w W., zaskarżając je w części, tj. co do pkt V. Zarzucił naruszenie przepisów postępowania:

1.  art. 491 15 ust. 1a p.u. poprzez niewłaściwe zastosowanie i ustalenie planu spłaty wierzycieli na okres 48 miesięcy w wyniku błędnego przyjęcia, że tak ustalony okres spłaty będzie adekwatny do stopnia zawinienia upadłego w doprowadzeniu do stanu niewypłacalności oraz do jego sytuacji rodzinno-majątkowej, podczas gdy w stanie faktycznym przedmiotowej sprawy nie zachodzą żadne przesłanki uzasadniające odstąpienie od ustalenia planu spłaty wierzycieli na maksymalny ustawowy okres 84 miesięcy, albowiem upadły ma stałe źródło dochodu – przy czym świadczy pracę jedynie na ½ etatu – a także, jak słusznie ustalił Sąd pierwszej instancji, istotnie zwiększył stopień swojej niewypłacalności wskutek rażącego niedbalstwa – nie dochowując elementarnych obowiązków ciążących na przedsiębiorcy – zatem plan spłaty wierzycieli powinien być ustalony na maksymalny ustawowo dopuszczalny okres, co pozwoli na zaspokojenie roszczeń wierzycieli w większym zakresie, bez uszczerbku dla gospodarstwa domowego upadłego;

2.  art. 491 15 ust. 1 pkt 4 i ust. 4 w zw. z ust. 1a p.u., poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i umorzenie zobowiązań upadłego ponad te, które zostały ustalone w planie spłaty wierzycieli, w wyniku błędnego przyjęcia, że plan spłaty ustalony na kwotę 400 zł miesięcznie, pozwoli na zaspokojenie roszczeń wierzycieli w najwyższym możliwym stopniu, podczas gdy sytuacja osobista i majątkowa upadłego dowodzi, że ma on możliwość realizowania planu spłaty wierzycieli w kwotach wyższych aniżeli ustalił to Sąd pierwszej instancji, gdyż nie wykorzystuje on swoich możliwości zarobkowych w sposób wystarczający (nie wyjaśniono dlaczego upadły nie pracuje na cały etat), a w konsekwencji uznać należy, że jest on w stanie realizować plan spłaty wierzycieli na poziomie co najmniej 2 000 zł miesięcznie, co pozwoliłoby na spłatę wierzycieli w większym zakresie, bez uszczerbku dla gospodarstwa domowego upadłego;

3.  art. 233 § 1 i art. 227 k.p.c. w zw. z art. 229 p.u. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, braku wszechstronnego rozważenia całokształtu materiału dowodowego, polegające na błędnym przyjęciu, że upadły:

a)  który zwiększył stopień swojej niewypłacalności wskutek rażącego niedbalstwa - winien jest realizować plan spłaty wierzycieli jedynie przez okres 48 miesięcy, podczas gdy z uzasadnienia zaskarżonego postanowienia wynika, iż upadły nie złożył wniosku o ogłoszenie upadłości jako przedsiębiorca, a także mimo istniejących już wymagalnych zobowiązań zaciągał kolejne, pogłębiając tym. samym stan swojej niewypłacalności, co zaś jest podstawą do ustalenia okresu planu spłaty wierzycieli na maksymalny ustawowo dopuszczalny okres;

b)  przeznaczając kwotę 400 zł miesięcznie na spłatę wierzycieli spłaci zgłoszone wierzytelności w najwyższym możliwym stopniu, podczas gdy sytuacja osobista i majątkowa upadłego dowodzi, że ma on możliwość realizowania planu spłaty wierzycieli w kwotach wyższych aniżeli ustalił to Sąd pierwszej instancji, co stanowi przesłankę do zwiększenia miesięcznej raty planu spłaty wierzycieli do wysokości co najmniej 2 000 zł.

Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez ustalenia planu spłaty wierzycieli we ten sposób, że upadły będzie przeznaczał miesięcznie kwotę 1 000 zł w terminie do 15-tego dnia każdego miesiąca na spłatę wierzycieli przez okres 49 miesięcy, począwszy od miesiąca następnego po uprawomocnieniu się postanowienia, co pozwoli na zaspokojenie zgłoszonych i uznanych wierzytelności w całości. Ewentualnie o ustalenie niższej wysokości miesięcznej raty niż proponowana przy jednoczesnym proporcjonalnym wydłużeniu okresu planu spłaty wierzycieli - albo na odwrót (zwiększenie wysokości miesięcznej raty przy skróceniu okresu spłaty) - co pozwoli na zaspokojenie zgłoszonych i uznanych wierzytelności w całości.

Wyjaśniając rozbieżności pomiędzy zarzutami zażalenia a jego wnioskami i uzasadnieniem, skarżący wskazał że jego zdaniem upadły jest w stanie wygospodarować na rzecz wierzycieli kwotę 2 000 zł miesięcznie, jednak ze względu na zwiększenie stopnia swojej niewypłacalności wskutek rażącego niedbalstwa uzasadnione jest ustalenie okresu wykonywania planu spłaty wierzycieli na okres od 36 miesięcy do 84 miesięcy. Wierzyciel wniósł zatem o ustalenie optymalnego planu spłaty wierzycieli, tj. w kwocie 1 000 zł miesięcznie przez okres 49 miesięcy, pozostawiając tym samym upadłemu rezerwę na niespodziewane wydatki.

Upadły w odpowiedzi na zażalenie wniósł o oddalenie zażalenia i zasądzenie od wierzyciela na swoją rzecz kosztów postępowania. Podniósł, że jest osobą przewlekle chorą (problemy z kolanem i kręgosłupem, konieczność poddania się operacji), dlatego nie ma możliwości podjęcia innej pracy (fizycznej) czy też pracy w pełnym wymiarze godzin.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zażalenie wniesione przez wierzyciela zasługiwało na uwzględnienie, skutkując koniecznością uchylenia ww. postanowienia w zaskarżonej części, jako wydanego w warunkach nierozpoznania przez Sąd pierwszej instancji istoty sprawy.

Zgodnie z treścią art. 386 § 4 k.p.c. – który w niniejszej sprawie znajduje odpowiednie zastosowanie (art. 397 § 3 k.p.c. w zw. z art. 229 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe [tekst jedn.: Dz. U. z 2020 r. poz. 1228 ze zm. - dalej jako „p.u.”]) – w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy sąd drugiej instancji jest uprawniony aby uchylić zaskarżone orzeczenie i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania.

W orzecznictwie przyjmuje się, że przypadek taki obejmuje m.in. sytuację w której sąd pierwszej instancji nie wyjaśni i pozostawi poza oceną fakty uzasadniające zastosowanie właściwych dla rozstrzygnięcia przepisów prawa (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 lipca 2006 r., V CSK 140/06, LEX nr 1101691). Do nierozpoznania istoty sprawy dojdzie więc również w sytuacji, gdy sąd pierwszej instancji dokonuje oceny prawnej bez oparcia jej o właściwie ustaloną podstawę faktyczną i w sprawie zachodzi potrzeba poczynienia po raz pierwszy niezbędnych ustaleń faktycznych. Przenoszenie w takiej sytuacji procesowej ciężaru konstruowania podstawy faktycznej rozstrzygnięcia do sądu drugiej instancji wypaczałoby sens dwuinstancyjnego postępowania sądowego zagwarantowanego stronom w art. 176 ust. 1 Konstytucji (zob. m.in. postanowienie Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2021 r., I CZ 86/20, LEX nr 3114677).

Kwestionowane w niniejszej sprawie rozstrzygnięcie zapadło – w istocie rzeczy – bez jakiejkolwiek oceny Sądu upadłościowego odnoszącej się do możliwości zarobkowych upadłego, a także koniecznych kosztów utrzymania oraz oceny sposobu zaspokojenia jego potrzeb mieszkaniowych, a wreszcie także znaczenia wysokości niezaspokojonych wierzytelności oraz stopnia ich zaspokojenia w postępowaniu upadłościowych – pomimo tego, że konieczność uwzględnienia związanych z tym okoliczności przy ustaleniu planu spłaty wynikała z art. 370a ust. 8 zd. 2 p.u. (w sprawie przepis ten znajduje zastosowanie z mocy art. 491 1 ust. 2 p.u. – zob. pkt 2. postanowienia z dnia 15 marca 2021 r. o ogłoszeniu upadłości – k. 830 akt XV GU 136/21).

W tym zakresie Sąd pierwszej instancji, chociaż przytoczył treść tego przepisu, ograniczył się jednak wyłącznie do ustaleń dotyczących wysokości uznanych i niezaspokojonych wierzytelności, a także wysokości wynagrodzenia otrzymywanego przez upadłego z tytułu pracy w wymiarze ½ etatu i podania w jakiej części ponosi on koszty swojego utrzymania (wyżywienie, zakup leków i środków czystości), w sytuacji gdy w znacznym zakresie ponosi je spółka będąca pracodawcą dłużnika (w zakresie opłat związanych z wynajmem i utrzymaniem mieszkania, wydatkami związanymi z dojazdami, korzystaniem z Internetu, telefonu i innych mediów). Sąd ten przytoczył ponadto informację o wieku upadłego i wysokości świadczenia alimentacyjnego na rzecz dzieci oraz ogólnie wskazał, że upadły jest zdolny do pracy, chociaż ma problemy z kręgosłupem i leczy się psychiatrycznie.

W uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia brakuje jednak odniesienia się do twierdzeń upadłego o tym, że poza pracą w charakterze agenta ubezpieczeniowego otrzymuje on dodatkowe wynagrodzenie z tytułu prac sezonowych w gospodarstwie swojego wuja, a także „drobnych prac” u przyjaciół, co – wraz z środkami uzyskiwanymi z tytułu „zapożyczenia się u rodziny” – miałoby pozwalać na regularne płacenie alimenty w kwocie 1 200 zł miesięcznie (przy deklarowanym dochodzie „niespełna 2 000 zł” – zob. oświadczenie upadłego, k. 60 akt). W tym zakresie wymagają także wyjaśnienia okoliczności i przyczyny udostępnienia dłużnikowi przez jego pracodawcę biura służbowego (jako mieszkania) i opłacania kosztów związanych z jego utrzymaniem (a także świadczeniem pracy), a w tym kontekście przyczyn dla których jest on tam zatrudniony wyłącznie w wymiarze ½ etatu – za wynagrodzeniem 1 074 zł netto (zob. oświadczenie – k. 60 akt).

Z informacji podanej przez upadłego wynika, że jego pracodawcą jest(...) sp. z o.o. (zob. arkusz informacyjny o upadłym – k. 63 akt). Nie mogło ujść natomiast uwadze Sądu drugiej instancji – skoro wpisy dokonane w Krajowym Rejestrze Sądowym należy traktować jako fakty powszechnie znane w rozumieniu art. 228 k.p.c. w zw. z art. 15 ust. 1 i art. 13 ust. 1 ustawy o KRS (zob. postanowienie SN z dnia 26 listopada 2014 r., III CSK 254/13, OSNC-ZD 2016, nr 1, poz. 12) – że upadły pozostaje aktualnie (od roku 2013) ujawniony z Rejestrze jako prezes zarządu ww. spółki, a poprzednio był on w tej spółce większościowym wspólnikiem (zob. wydruk informacji odpowiadającej odpisowi pełnemu – k. 171-173 akt).

Sąd upadłościowy, ograniczając się do stwierdzenia, że upadły jest osobą młodą, w pełni zdolną do pracy i posiadającą doświadczenie w branży ubezpieczeniowej, nie poczynił jednak żadnych konkretnych ustaleń odnoszących się do możliwości zarobkowych upadłego, a także ewentualnych przeciwskazań do świadczenia pracy określonego rodzaju. Poza wykształceniem upadłego i jego doświadczeniem zawodowym, Sąd powinien w tej kwestii poddać analizie wszelkie dochody jakie uzyskiwał on poprzednio, aktualny stan zdrowia oraz wszelkie inne czynniki, jakie mogą wpływać na możliwości zarobkowe (vide P. Janda, Komentarz do art. 491 15 ustawy - Prawo upadłościowe, LEX/el.). Możliwości zarobkowe nie są bowiem tożsame z faktycznie uzyskiwanymi zarobkami – jeśli przy pełnym i właściwym wykorzystaniu sił i umiejętności zarobki i dochody mogą być większe, a istniejące warunki i ważne przyczyny nie stoją temu na przeszkodzie (zob. wyrok SN z dnia 16 maja 1975 r, III CRN 48/75, LEX nr 7702).

Wobec ustalenia, że upadły doprowadził do swojej niewypłacalności lub istotnie zwiększył jej stopień umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa, plan spłaty wierzycieli nie może być ustalony na okres krótszy niż 36 miesięcy ani dłuższy niż 84 miesiące (art. 370a ust. 2 p.u.). Chociaż w pkt IV. zaskarżonego postanowienia Sąd upadłościowy do okresu spłaty zaliczył okres od upływu sześciu miesięcy od dnia ogłoszenia upadłości do dnia zakończenia postępowania upadłościowego – jak wymaga tego przepis art. 370a ust. 5 p.u. – to jednak z uzasadnienia nie wynika czy i ostatecznie jaki wpływ rozstrzygnięcie to miało na ustalenie planu spłaty na okres 48 miesięcy. W tym zakresie Sąd pierwszej instancji ograniczał się do stwierdzenia, że „analizując stan faktyczny, proces doprowadzenia do niewypłacalności oraz sytuację życiową i zdrowotną upadłego Sąd doszedł do wniosku, że adekwatnym będzie ustalenie planu spłaty wierzycieli na okres 48 miesięcy (k. 126 v. akt). Tego rodzaju sformułowania, jakimi posłużył się w tym przypadku Sąd Rejonowy w istocie rzeczy nie stanowią jednak wymaganego w tym zakresie uzasadnienia, a jedynie perswazyjne zapewnienie o tym, że związane z tym okoliczności zostały wzięte pod uwagę.

W związku z tym przyjęcie przez Sąd takiego a nie innego okresu spłaty należy w związku z tym ocenić jako całkowicie arbitralne, a przez to usuwające się spod kontroli instancyjnej. Sąd Rejonowy w istocie rzeczy nie uzasadnił bowiem dlaczego przyjął takie właśnie okres spłaty, a w szczególności nie odniósł się przy tym w jakikolwiek sposób do wysokości niezaspokojonych wierzytelności oraz stopnia ich zaspokojenia w postępowaniu upadłościowym (por. art. 370a zd. 2 p.u.).

Sąd Rejonowy ponownie rozpoznając sprawę powinien wszystkie te zagadnienia poddać szczegółowej analizie. Ocena związanych z tym okoliczności nie może jednak należeć wyłącznie do Sądu drugiej instancji, w sytuacji gdy koniecznych ustaleń nie poczynił w tej kwestii Sąd pierwszej instancji.

Przedwczesne jest w związku z tym rozważanie obecnie przez Sąd Okręgowy zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c., mającego polegać na przyjęciu przez Sąd pierwszej instancji błędnej oceny możliwości spłaty zobowiązań przez upadłego. Należy bowiem uznać za przedwczesne dokonywanie w postępowaniu odwoławczym po raz pierwszy ustaleń faktycznych istotnych dla ustalenia planu spłaty, a to z uwagi na obowiązek respektowania zasady dwuinstancyjności postępowania (zob. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2012 r., I CZ 168/12, OSNC 2013, nr 5, poz. 68 i z dnia 20 lutego 2015 r., V CZ 119/14, LEX nr 1661943).

Ponownie orzekając w przedmiocie planu spłaty Sąd Rejonowy powinien więc ponownie wyznaczyć rozprawę co najmniej celem uzupełniającego przesłuchania upadłego, a wydając rozstrzygnięcie ocenić zgromadzony materiał dowodowy, w tym ten powstały już po wydaniu zaskarżonego postanowienia, a załączony do pisma upadłego z dnia 30 września 2022 r., stanowiącego odpowiedź na zażalenie (zob. dokumentację medyczną – zob. k. 159 – 168 akt), przy uwzględnieniu zasady, że zalecenia Sądu drugiej instancji udzielone po uchyleniu orzeczenia i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania nie mogą narzucać sądowi pierwszej instancji określonej oceny dowodów (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2013 r., V CSK 156/12, LEX nr 1347907).

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie zastosowanego odpowiednio przepisu art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 397 § 3 k.p.c. i art. 229 p.u., orzekł jak w sentencji. Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania zażaleniowego stanowił przepis art. 108 § 2 k.p.c., a przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd upadłościowy powinien mieć na uwadze wynikające z art. 233 i 234 p.u. reguły dotyczące zasad ewentualnego zwrotu kosztów poniesionych przez uczestników postępowania upadłościowego. Podstawę sprostowania oczywistej omyłki w oznaczeniu firmy wierzyciela stanowiły przepisy art. 350 § 3 w zw. z art. 361 k.p.c. i art. 229 p.u.

Marcin Winczewski Artur Fornal Jacek Wojtycki

nie jest obecny z powodu urlopu i dlatego nie podpisał uzasadnienia.

Bydgoszcz, dn. 31.10.2022