Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI GC 1077/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2022 roku

Sąd Rejonowy w Gdyni VI Wydział Gospodarczy, w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Rejonowego Justyna Supińska

po rozpoznaniu w dniu 30 czerwca 2022 roku w Gdyni

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

przeciwko P. T.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz pozwanego P. T. kwotę 917 złotych (dziewięćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

III.  kosztami procesu w pozostałym zakresie obciąża powoda (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. uznając je za uiszczone.

Sygn. akt VI GC 1077/21

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 26 marca 2020 roku powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. domagał się zasądzenia od pozwanego P. T. kwoty 4 034,89 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwot: 3 798,24 złotych za okres od dnia 15 czerwca 2019 roku do dnia zapłaty i 36,90 złotych za okres od dnia 10 lipca 2019 roku do dnia zapłaty, a także kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód wskazał, że strony w dniu 31 marca 2017 roku zawarły umowę leasingu numer (...). Powód spełnił swoje świadczenie względem pozwanego w ten sposób, że nabył od oznaczonego dostawcy pojazd będący przedmiotem umowy leasingu i oddał go do użytkowania pozwanemu, pozwany zaś mimo wezwania nie uregulował na rzecz powoda kwoty 3 798,24 złotych tytułem opłaty za ponadnormatywne zużycie pojazdu (zgodnie z kosztorysem naprawy), a także kwoty 36,90 złotych tytułem opłaty za monit.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 15 maja 2020 roku wydanym w sprawie o sygn. akt XV GNc 1388/21 referendarz sądowy Sądu Rejonowego dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie uwzględnił żądanie pozwu w całości.

W sprzeciwie od powyższego orzeczenia pozwany P. T. wniósł o oddalenie powództwa kwestionując je co do zasady i co do wysokości. Pozwany przyznał, że na podstawie umowy leasingu numer (...) powód oddał pozwanemu do korzystania pojazd marki V. model (...) jednakże pojazd ten w związku z zakończeniem obowiązywania powyższej umowy został w dniu 19 kwietnia 2019 roku zwrócony powodowi, który to fakt został potwierdzony protokołem zwrotu pojazdu. W przedmiotowym protokole odnotowano stan nadwozia pojazdu i jego wyposażenia, a także ilość paliwa w pojeździe. W zakresie stanu nadwozia w protokole wskazano jedynie, że pojazd posiada małe uszkodzenie zderzaka przedniego oraz zarysowanie błotnika tylnego i tylnych drzwi. Pozwany zaprzeczył jakoby pojazd posiadał inne uszkodzenia poważniejsze niż drobne zarysowania, w szczególności zaprzeczył, aby w pojeździe w chwili jego zwrotu istniały wgniecenia, odkształcenia, czy destrukcja lakieru. Pozwany podniósł także, że zgodnie z zawartą umową odbiór pojazdu przez powoda mógł nastąpić z udziałem rzeczoznawcy, jednakże w niniejszej sprawie nie miało to miejsca. W tej sytuacji zatem zdaniem pozwanego nie może ponosić on odpowiedzialności za uszkodzenia pojazdu, czy też jego nadmierne zużycie nie wykazane w protokole odbioru, a stwierdzone w terminie późniejszym. W tym kontekście pozwany zarzucił, że przedłożony przez powoda wraz z pozwem dokument „ocena stanu technicznego pojazdu” nie odzwierciedla stanu pojazdu na dzień jego zwrotu przez pozwanego, tylko na dzień sporządzenia tego dokumentu, tj. na dzień 29 kwietnia 2019 roku, przy czym pozwany zaprzeczył, jakoby miał on ponosić odpowiedzialność za uszkodzenia pojazdu zaistniały po jego zwrocie. Nadto pozwany wskazał, że ani umowa leasingu ani też załączona przez powoda do pozwu tabela opłat i prowizji nie reguluje zasad, na jakich leasingobiorca miałby ponosić koszty ponadnormatywnego życia pojazdu. Dokumenty te nie przewidują bowiem ani opłaty zryczałtowanej ani też nie upoważniają powoda do jednostronnego określenia kosztów stwierdzonych uszkodzeń, nie zawierają ponadto postanowień umożliwiających powodowi obciążenie leasingobiorcy kosztami potencjalnej naprawy. Pozwany podniósł także, że powód nie udowodnił, aby poniósł jakiekolwiek wydatki na naprawę pojazdu, a pozwany zaprzecza, aby powód uprawniony był do obciążenia pozwanego hipotetycznymi kosztami naprawy. Zdaniem pozwanego powód wykazał jedynie, że zafakturował na pozwanego kwotę wynikającą z kosztorysu naprawy, który jednakże nie dotyczy uszkodzeń istniejących w chwili zwrotu pojazdu.

Niezależnie od powyższego pozwany wskazał, że przedmiotowy pojazd marki V. model (...) objęty był dobrowolnym ubezpieczeniem autocasco opłacanym przez pozwanego i wszelkie ewentualnie stwierdzone uszkodzenia mogły podlegać naprawie na koszt zakładu ubezpieczeń. Jako że uprawnionym z umowy ubezpieczenia był powód, zdaniem pozwanego, koszty ewentualnej naprawy winny być rozliczone z ubezpieczenia pojazdu. Pozwany wskazał, że po otrzymaniu odpisu pozwu, zgłosił on szkodę do zakładu ubezpieczeń, który oszacował jej wartość na kwotę 713,87 złotych, jednakże pozwany oświadczył, że nie uznaje roszczenia powoda nawet w tej części.

Pozwany zarzucił również, że powód nie wykazał także, aby istniała podstawa do obciążenia pozwanego opłatą za monit, opłata ta wynika co prawda z tabeli opłat i prowizji stosowanych przez powoda, jednakże powód nie udowodnił faktu wystawienia takiego monitu.

W piśmie procesowym z datą w nagłówku „dnia 09 marca 2021 roku” (data prezentaty: 2021-03-16, k. 87-89 akt) powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. dodatkowo wskazał, że ze względu na ponadnormatywne zużycie pojazdu, których usunięcie poprzez naprawę wiązałaby się z koniecznością poniesienia kosztów w kwocie 3 798,24 złotych, powód z tytułu sprzedaży pojazdu uzyskał cenę niższą co najmniej o tę kwotę.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 31 marca 2017 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. jako finansujący zawarł z P. T. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) z siedzibą w G. jako korzystającym umowę leasingu numer (...), na podstawie której finansujący zobowiązał się nabyć od D. (...) z siedzibą w G. pojazd marki V. model (...) oraz przekazać go korzystającemu do odpłatnego używania na okres 24 miesięcy (§ 1 i § 2 umowy). Z tytułu używania pojazdu korzystający zobowiązał się natomiast do zapłaty finansującemu wynagrodzenia w postaci opłat leasingowych w ratach miesięcznych wraz z opłatami dodatkowymi, których wysokości i terminy płatności określone zostały w załączniku numer 1 do umowy (§ 4 ust. 1 umowy).

Zgodnie z § 6 ust. 1 umowy korzystający zobowiązany był do zapewnienia ubezpieczenia pojazdu w zakresie ryzyk oc, ac, nnw (…), był on także podmiotem zobowiązanym do ponoszenia wszelkich związanych z tym kosztów (§ 6 ust. 3 umowy). Niezależnie od powyższego korzystający zobowiązany był także do przestrzegania wszelkich zaleceń ubezpieczyciela związanych z zabezpieczeniem pojazdu i miał on ponosić pełną odpowiedzialność za uszkodzenia, utratę lub zmniejszenie wartości pojazdu oraz szkody wobec osób trzecich nie pokryte przez ubezpieczyciela w wyniku nieprzestrzegania przez korzystającego postanowień o.w.u. W przypadku ubezpieczenia pojazdu poza pakietem finansującego korzystający ponosić miał pełną odpowiedzialność za uszkodzenia, utratę lub zmniejszenie wartości pojazdu oraz szkody wobec osób trzecich, nie pokryte przez zakład ubezpieczeń – niezależnie od przyczyny odmowy wypłaty części lub całości odszkodowania. Jeżeli ubezpieczyciel odmówiłby wypłaty całości lub części odszkodowania ubezpieczeniowego z tytułu szkody częściowej korzystający zobowiązany był do przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody na własny koszt (§ 6 ust. 9 umowy).

W przypadku szkód w pojeździe spowodowanych jego niewłaściwą eksploatacją, zaniedbaniem lub naruszeniem o.w.u. przez korzystającego, finansujący miał prawo dochodzić od korzystającego naprawienia szkody w pełnej wysokości (§ 7 ust. 1 umowy).

Umowa wygasała po upływie okresu jej obowiązywania (§ 8 ust. 1 lit. a umowy), a z dniem wygaśnięcia umowy korzystający zobowiązany był do zwrotu pojazdu do siedziby finansującego lub innego miejsca wskazanego przez finansującego na terenie miasta, w którym posiada on oddział. Pojazd miał być zwrócony wraz ze wszystkimi dokumentami i wyposażeniem otrzymanym przy odbiorze pojazdu (§ 8 ust. 5 umowy).

Zgodnie z § 8 ust. 3 umowy pojazd winien być finansującemu zwrócony w stanie technicznym odpowiadającym normalnemu zużyciu, bez oznaczeń korzystającego. W przypadku stwierdzenia uszkodzenia, nadmiernego zużycia, wymiany podzespołów lub części niezgodnych z instrukcją fabryczną odbiór pojazdu mógł nastąpić z udziałem rzeczoznawcy powołanym przez finansującego. Koszty ewentualnej wyceny obciążały korzystającego w sytuacji, gdy wycena w sposób jednoznaczny potwierdzi, że pojazd jest zwrócony w gorszym stanie niż wynika to z normatywnej eksploatacji. Wartość ewentualnych strat, kosztów usunięcia oznaczeń korzystającego obciążały korzystającego. Zawierając umowę korzystający potwierdzał, że zapoznał się i zaakceptował katalog zużycia pojazdu określony przez (...) Związek (...).

W § 10 ust. 2 umowy strony postanowiły, że w przypadku wykonania przez finansującego czynności określonej w obowiązującej u niego tabeli opłat i prowizji, korzystający zobowiązany będzie do zapłaty dodatkowej opłaty lub prowizji wskazanej pisemnie przez finansującego zgodnie z przedmiotową tabelą, w terminie wskazanym w wystawionej przez finansującego fakturze VAT (nocie). Aktualna tabela opłat i prowizji dostępna zaś miała być na stronie internetowej finansującego.

Dla zmian w umowie strony przewidziały formę pisemną, pod rygorem nieważności (§ 8 ust. 12 umowy).

umowa – k. 29-33 akt, załącznik numer 1 – 0664342017/GD/263072 do umowy – k. 34 akt, załącznik numer 2 do umowy – k. 34v akt, protokół odbioru – k. 35 akt

W tabeli opłat i prowizji obowiązującej w (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. od dnia 01 maja 2018 roku w pozycji numer 36 w dziale „windykacja” przewidziano naliczenie opłaty za wystawienie monitu w kwocie 30 złotych. Zgodnie z pkt 4 postanowień ogólnych tabeli opłat i prowizji do każdej opłaty wynikającej z tabeli doliczany był podatek VAT według stawki właściwej na dzień wystawienia faktury przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W..

Zgodnie zaś z pkt 6 postanowień ogólnych tabeli opłat i prowizji opłaty naliczone na podstawie tabeli opłat i prowizji miały być uiszczane przez klientów w formie przelewu bankowego w terminie 14 dni od daty wystawienia faktury, na rachunek bankowy wskazany na fakturze.

tabela opłat i prowizji – k. 38-40 akt

Przedmiot umowy leasingu został pozwanemu wydany w dniu 24 kwietnia 2017 roku w siedzibie D. (...) w G. przy ulicy (...) wraz z tymczasowymi dokumentami rejestracyjnymi. Po dokonaniu właściwych czynności rejestracyjnych pojazdowi został nadany numer rejestracyjny (...).

protokół odbioru – k. 35 akt

Użytkowany przez P. T. pojazd marki V. model (...) objęty był ochroną ubezpieczeniową w zakresie oc, ac, nnw w (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W..

W dacie zawarcia umowy ubezpieczenia pojazd nie posiadał żadnych nienaprawionych uszkodzeń, brak było również śladów wcześniejszych napraw blacharskich. Stan wnętrza pojazdu był dobry.

Ochrona ubezpieczeniowa została udzielona na okres od dnia 24 kwietnia 2018 roku do dnia 23 kwietnia 2019 roku i została potwierdzona polisą numer (...). Umowę ubezpieczenia P. T. zawarł za pośrednictwem (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W..

polisa ubezpieczeniowa – k. 73-74 akt

P. T. w dniu 19 kwietnia 2019 roku dokonał zwrotu pojazdu (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.. Zwrot pojazdu za zgodą (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. nastąpił w siedzibie D. (...) w G. przy ulicy (...). Pojazd od P. T. w imieniu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. odebrał P. S. działający także jako przedstawiciel dealera pojazdów tej marki.

protokół zwrotu pojazdu – k. 72 akt, zeznania świadka P. S. – protokół rozprawy z dnia 01 czerwca 2021 roku – k. 204-210 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:14:37-01:33:00), protokół odbioru – k. 35 akt, zeznania świadka A. R. – protokół rozprawy z dnia 01 czerwca 2021 roku – k. 204-210 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:06:16-00:17:35)

Z czynności zwrotu i przyjęcia pojazdu spisano na formularzu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. protokół, w którym odnotowano stan pojazdu, jego wyposażenia, przebieg pojazdu, a także ilość paliwa.

Formularz składał się między innymi z tabeli, w której ujęto 28 pozycji dotyczących stanu nadwozia, w tym zderzaka przedniego, atrapy przedniej, maski, szyby przedniej, reflektora przedniego lewego, błotnika przedniego lewego, lusterka wstecznego lewego, drzwi przednich lewych, progu lewego, drzwi tylnych lewych, błotnika tylnego lewego, reflektora tylnego lewego, zderzaka tylnego, pasa tylnego, szyby tylnej, dachu, reflektora tylnego prawego, błotnika tylnego prawego, drzwi tylnych prawych, progu prawego, drzwi przednich prawych, lusterka wstecznego prawego, błotnika przedniego prawego, felgi, pokrywy bagażnika, reflektora przeciwmgielnego prawego i lewego.

W protokole zwrotu pojazdu użytkowanego przez P. T., sporządzonego w dniu 19 kwietnia 2019 roku w 25 z 28 pozycji tabeli obok nazwy elementu nadwozia zawarto zapis „ok”, co do trzech pozycji ujawniono zaś zastrzeżenia. Dotyczyło to zderzaka przedniego (poz. 1), w tabeli odnotowano istnienie w obrębie tej części małych uszkodzeń, które zostały sprecyzowane w polu „uwagi”. Wskazano tam, że zderzak przedni posiada 2 małe uszkodzenia. Następnie zaś w poz. 18 – błotnik tylny prawy i w poz. 19 – drzwi tylne prawe odnotowano, że elementy te są zarysowane.

Niezależnie od danych zawartych w tabeli ujawniono także zarysowanie błotnika tylnego lewego oraz tylnych lewych drzwi, co zostało odnotowane w pozycji „uwagi”.

Stan opon przednich i tylnych, stan siedzeń, dywaników i wykładziny określony został jako dobry. Protokół został podpisany przez P. T., oświadczającego, że potwierdza zwrot pojazdu w stanie opisanym powyżej oraz P. S. potwierdzającego zgodność opisu ze stanem rzeczywistym.

protokół zwrotu pojazdu – k. 64 akt, zeznania świadka P. S. – protokół rozprawy z dnia 01 czerwca 2021 roku – k. 204-210 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:14:37-01:33:00)

Po odebraniu w dniu 19 kwietnia 2019 roku pojazdu od P. T., protokół zwrotu pojazdu został przesłany przez P. S. do (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W..

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. we własnym zakresie w dniu 25 kwietnia 2019 roku zlecił (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. wykonanie oględzin zwróconego pojazdu wraz z jego oceną techniczną.

zeznania świadka P. S. – protokół rozprawy z dnia 01 czerwca 2021 roku – k. 204-210 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:14:37-01:33:00), ocena stanu technicznego pojazdu – k. 41-42 akt, dokumentacja fotograficzna do oceny technicznej – k.42v-44v akt, kosztorys naprawy – k. 45-45v akt

Na podstawie przeprowadzonych w dniu 29 kwietnia 2019 roku oględzin udokumentowanych za pomocą fotografii rzeczoznawcy motoryzacyjni (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. sporządzili ekspertyzę numer (...)- (...), której przedmiotem była ocena stanu technicznego pojazdu marki V. model (...) o numerze rejestracyjnym (...), a także oszacowanie kosztów jego naprawy.

W części dokumentu poświęconego ocenie technicznej pojazdu, na stronie 2 wskazano, że poddany oględzinom pojazd nosi widoczne ślady użytkowania w postaci drobnych rys, odprysków, wgnieceń i zaplamienia. Następnie zaś wymieniono poszczególne uszkodzenia przewidziane do naprawy, a mianowicie wskazano na: zarysowanie okładziny zderzaka przedniego, nakładki dolnej drzwi przednich prawych, poszycia drzwi tylnych prawych, nakładki dolnej drzwi tylnych prawych, nakładki rogu zewnętrznego prawego, destrukcję lakieru (wgniecenie/odkształcenie) na nakładce zderzaka tylnego w dolnej części, a także na błotniku tylnym prawym. Do lakierowania zaś przewidziano części w postaci zderzaka przedniego, osłony drzwi prawych, drzwi tylne prawe – część dolna, osłonę drzwi tylnych prawych, pokrycie progu tylnego prawego, błotnik tylny prawy, zderzak tylny – część dolna d-e. Dodatkowo w ocenie ujęto także zabrudzenia obić tapicerskich w pojeździe zlokalizowane na fotelach przednich lewym i prawym, kanapie tylnej i podsufitce.

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. oszacował koszty naprawy pojazdu na kwotę 5 320,64 złotych brutto, uwzględniając jednakże 30% amortyzację (według tabeli (...)) wynikającą z okresu eksploatacji pojazdu, jego przebiegu i innych czynników, ostateczny koszt naprawy określono na kwotę 3 798,24 złotych brutto.

Oględzin pojazdu w imieniu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. dokonywał rzeczoznawca samochodowy A. R.. W czasie oględzin sporządził on dokumentację fotograficzną, która została załączona do ekspertyzy numer (...)- (...), a także dokonał opisu stanu technicznego pojazdu.

ocena stanu technicznego pojazdu – k. 41-42 akt, dokumentacja fotograficzna do oceny technicznej – k.42v-44v akt, kosztorys naprawy – k. 45-45v akt, zeznania świadka A. R. – protokół rozprawy z dnia 01 czerwca 2021 roku – k. 204-210 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:06:16-00:17:35), zeznania świadka M. Ś. – protokół rozprawy z dnia 01 czerwca 2021 roku – k. 204-210 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:19:01-00:26:06)

W okresie od dnia 19 kwietnia 2019 roku do dnia 29 kwietnia 2019 roku pojazd marki V. model (...) o numerze rejestracyjnym (...) przechowywany był na parkingu D. (...) w G. przy ulicy (...). Parking ten objęty był monitoringiem, nie posiadał jednakże ogrodzenia i nie był zadaszony. Na parkingu odbywał się ruch pojazdów, wjeżdżały tam też inne zwrócone dealerowi pojazdy.

W oczekiwaniu na oględziny (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. pojazd nie był użytkowany, dostęp do niego mieli tylko pracownicy dealera. Kluczyki do pojazdu oraz dowód rejestracyjny do czasu oględzin znajdowały się w wyłącznym posiadaniu P. S.. W dniu oględzin P. S. wskazał rzeczoznawcy miejsce postoju pojazdu, a także przekazał mu kluczyki wraz z dokumentami. Rzeczoznawca dokonywał oględzin samodzielnie, bez udziału przedstawicieli (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W., jak i bez udziału P. T..

zeznania świadka A. R. – protokół rozprawy z dnia 01 czerwca 2021 roku – k. 204-210 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:06:16-00:17:35), zeznania świadka M. K. – protokół rozprawy z dnia 01 czerwca 2021 roku – k. 204-210 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:27:12-00:52:29), zeznania świadka P. S. – protokół rozprawy z dnia 01 czerwca 2021 roku – k. 204-210 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:14:37-01:33:00)

Po wykonaniu oględzin i oszacowaniu kosztów naprawy przez rzeczoznawcę (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W., (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. dokonał wyceny pojazdu oraz zaoferował go do sprzedaży. Pojazd został zbyty.

zeznania świadka M. K. – protokół rozprawy z dnia 01 czerwca 2021 roku – k. 204-210 akt (zapis obrazu i dźwięku 00:27:12-00:52:29), zeznania świadka P. K. – protokół rozprawy z dnia 01 czerwca 2021 roku – k. 204-210 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:33:25-01:41:19)

W dniu 31 maja 2019 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. obciążył P. T. fakturą numer (...) na kwotę 3 798,24 złotych brutto, z terminem płatności do dnia 14 czerwca 2019 roku tytułem opłaty za ponadnormatywne zużycie pojazdu o numerze rejestracyjnym (...).

faktura – k. 36 akt

W dniu 25 czerwca 2019 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. obciążył P. T. fakturą numer (...) na kwotę 36,90 złotych brutto, z terminem płatności do dnia 09 lipca 2019 roku tytułem opłaty za monit.

faktura – k. 37 akt

W dniu 28 lutego 2020 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. wezwał P. T. do zapłaty kwoty 4 034,89 złotych tytułem opłaty za ponadnormatywne zużycie dla pojazdu o numerze rejestracyjnym (...), a także opłaty za monit w związku z umową (...).

przedsądowe wezwanie do zapłaty – k. 46-46v akt, potwierdzenie nadania k. 47-48 akt

P. T. jako ubezpieczający zgłosił w (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W. szkodę w pojeździe (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W..

Ubezpieczyciel zarejestrował przedmiotową szkodę za numerem (...), a także oszacował jej wysokość na kwotę 713,87 złotych. brutto, na którą składały się koszty naprawy zderzaka przedniego pojazdu oraz związane z tym koszty jego lakierowana. Jako uszkodzenia niezwiązane ze zgłoszoną szkodą ubezpieczyciel wskazał istniejące w pojeździe uszkodzenia drzwi tylnych lewych oraz błotnika tylnego prawego.

polisa ubezpieczeniowa – k. 73-73v akt, ustalenie wysokości szkody – k. 74 akt, kalkulacja naprawy – k. 75-79 akt

Z tytułu szkody w pojeździe zarejestrowanej pod numerem (...) (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. nie wypłacono żadnego odszkodowania.

zeznania świadka P. K. – protokół rozprawy z dnia 01 czerwca 2021 roku – k. 204-210 akt (zapis obrazu i dźwięku 01:33:25-01:41:19)

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w niniejszej sprawie, aczkolwiek jedynie w części, w jakiej pozostawał bezsporny pomiędzy stronami, Sąd ustalił na podstawie ich oświadczeń.

Sąd uwzględnił także wyżej wskazane dowody z dokumentów przedłożonych przez strony w toku postępowania, których zarówno autentyczność, jak i prawdziwość w zakresie twierdzeń w nich zawartych, nie budziła wątpliwości Sądu, a zatem brak było podstaw do odmowy dania im wiary, tym bardziej, że ich moc dowodowa nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

Ustalając stan faktyczny sprawy Sąd oparł się również na zeznaniach świadków: A. R., M. Ś., M. K., P. S. oraz P. K. w poniżej wskazanym zakresie.

Odnosząc się do zeznań świadka A. R. – rzeczoznawcy samochodowego w (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. wykonującego oględziny pojazdu powoda w dniu 29 kwietnia 2019 roku, Sąd oparł się na nich jedynie w zakresie, w jakim świadek wskazywał na miejsce przeprowadzania oględzin pojazdu, świadek ten zeznał bowiem, że oględziny były dokonywane przez niego w trzech lokalizacjach, mianowicie w G. w firmie (...), w G. przy ulicy (...) i w G. przy ulicy (...). Uwzględniając ich treść, jak też treść protokołu zwrotu pojazdu z dnia 19 kwietnia 2019 roku oraz zeznania świadka P. S. Sąd ustalił zatem, że zwrot pojazdu nastąpił w siedzibie D. (...) w G. przy ulicy (...). W pozostałym zakresie Sąd zeznania przedmiotowego świadka pominął jako nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy, albowiem świadek ze względu na upływ czasu, a także liczbę wykonywanych oględzin pojazdów nie był w stanie przypomnieć sobie żadnych szczegółów dotyczących oględzin spornego pojazdu, poza wskazaniem, że została z tych oględzin sporządzona dokumentacja fotograficzna.

Odnosząc się natomiast do zeznań świadka M. K., to Sąd oparł się na nich jedynie w zakresie, w jakim świadek zeznał, że pojazd powoda po jego zwrocie przez pozwanego przechowywany był na parkingu u dealera pojazdów marki V. w G., że dostęp do niego mieli wyłącznie pracownicy dealera, a także, że pojazd został później sprzedany. Zeznania w opisanej części Sąd uznał za wiarygodne, były bowiem spójne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, przede wszystkim z zeznaniami świadków P. S. oraz P. K.. W pozostałym zakresie Sąd pominął zeznania świadka, albowiem świadek nie widział pojazdu powoda osobiście, nie uczestniczył w jego odbiorze i innych związanych z nim czynnościach. Świadek wiedzę o sprawie posiadał jedynie z dokumentów, zaś jego zeznania w przeważającej części dotyczyły stosowanych u powoda praktyk i procedur związanych z zakończeniem umowy leasingu nie odnoszących się jednakże bezpośrednio do umowy zawartej z pozwanym i przebiegu procedury zwrotu pojazdu w tym konkretnym przypadku. W powyższej więc części zeznania świadka Sąd uznał za nieprzydatne dla rozstrzygnięcia sprawy.

Odnośnie zeznań świadka P. S. – przedstawiciela dealera pojazdów marki V., uznając je za spójne i wiarygodne – Sąd oparł się na nich przede wszystkim w zakresie, w jakim świadek ten wskazywał na okoliczności zwrotu pojazdu przez pozwanego, a także na fakt, że odbierając pojazd od pozwanego świadek czynił to w imieniu powoda. Sąd na podstawie tychże zeznań ustalił sposób postępowania ze zwróconym pojazdem, w szczególności odnośnie ustalenia jego stanu w dniu zwrotu, a także co do sposobu jego przechowywania do czasu przeprowadzenia oględzin przez rzeczoznawcę, jak i okoliczności wykonania ekspertyzy pojazdu przez rzeczoznawców (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W..

Odnośnie zeznań świadka P. K. – pracownika powoda, zeznania te okazały się przydatne jedynie w zakresie, w jakim świadek zeznał, że pojazd powoda po jego zwrocie przez pozwanego został następnie sprzedany, a także, że z tytułu zgłoszonej przez pozwanego szkody powodowi nie wypłacono żadnego odszkodowania. Zeznania w opisanej części Sąd uznał za wiarygodne, były bowiem spójne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, przede wszystkim z zeznaniami świadka M. K.. W pozostałym zakresie Sąd pominął jego zeznania albowiem świadek nie widział pojazdu powoda w dacie jego zwrotu, nie uczestniczył w jego odbiorze, a także w żadnych innych czynnościach. Do świadka sprawa została przekazana w 2020 roku w celu wyegzekwowania od pozwanego należności objętej niniejszym procesem.

Odnosząc się natomiast do zeznań świadka M. Ś. – pracownika (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W., to nie miały one znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, albowiem świadek nie posiadał żadnej wiedzy na temat okoliczności spornych, zaś z jego zeznań wynikało, że nie dokonuje on samodzielnie oględzin pojazdu, a przy wykonywaniu oceny technicznej i kosztorysów posługuje się fotografiami wykonanymi przez inne osoby. W tej sytuacji zeznania świadka zostały przez Sąd pominięte, tym bardziej, że świadek nie przypominał sobie żadnych okoliczności związanych z wykonanym przez niego kosztorysem naprawy spornego pojazdu.

Na wniosek pozwanego zawarty w piśmie z datą w nagłówku „dnia 13 lipca 2021 roku” (k. 63 akt) postanowieniem z dnia 29 października 2021 roku Sąd postanowił o rozpoznaniu niniejszej sprawy z pominięciem przepisów o postępowaniu w sprawach gospodarczych.

Na rozprawie w dniu 01 czerwca 2022 roku (k. 204 akt) pełnomocnik pozwanego złożył zastrzeżenie do protokołu w trybie art. 162 k.p.c. na dopuszczenie dowodu z zeznań świadków jako dowodu, którego przeprowadzenie narusza treść art. 247 k.p.c. w zw. z art. 462 k.c., jedynie zaś na marginesie wskazać należy, że zastrzeżenie to zostało złożone jeszcze przed wydaniem przez Sąd postanowienia o dopuszczeniu i przeprowadzeniu dowodu z zeznań świadków.

W ocenie Sądu powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że wyrok w niniejszej sprawie został wydany na posiedzeniu niejawnym, na podstawie art. 15 zzs ( 2) ustawy z dnia 02 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (tekst jednolity: Dz. U. z 2021 roku, poz. 2095 ze zmianami). Zgodnie z tym przepisem jeżeli w sprawie rozpoznawanej według przepisów Kodeksu postępowania cywilnego postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone w całości, Sąd może zamknąć rozprawę i wydać orzeczenie na posiedzeniu niejawnym po uprzednim odebraniu od stron lub uczestników postępowania stanowisk na piśmie. Z kolei zgodnie z art. 15 zzs ( 1 )regulacja powyższa ma zastosowanie w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich. Strony zostały uprzedzone o takim zamiarze Sądu i otrzymały termin na złożenie ostatecznego stanowiska na piśmie (k. 210 akt), co też uczyniły.

W niniejszej sprawie powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. domagał się zasądzenia od pozwanego P. T. kwoty 4 034,89 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwot: 3 798,24 złotych za okres od dnia 15 czerwca 2019 roku do dnia zapłaty i 36,90 złotych za okres od dnia 10 lipca 2019 roku do dnia zapłaty swoje roszczenie wywodząc z zawartej przez strony w dniu 31 lipca 2017 roku umowy leasingu pojazdu marki V. model (...) oraz faktu zwrócenia przez pozwanego tego pojazdu, po zakończeniu trwania umowy, w stanie ponadnormatywnego zużycia, co skutkowało naliczeniem pozwanemu przez powoda należności będących przedmiotem niniejszego procesu. Jednocześnie wskazać należy, że w piśmie procesowym z datą w nagłówku „dnia 09 marca 2021 roku” (data prezentaty: 2021-03-16, k. 87-89 akt) złożonym w wykonaniu zobowiązania Sądu powód dodatkowo wskazał, że ze względu na ponadnormatywne zużycie pojazdu, których usunięcie – naprawa – wiązałaby się z kosztami w kwocie 3 798,24 złotych, powód z tytułu sprzedaży pojazdu uzyskał cenę niższą co najmniej o tę kwotę.

Kwestionując żądanie pozwu pozwany P. T. podnosił, że nie ponosi on odpowiedzialności za uszkodzenia stwierdzone w ocenie technicznej z dnia 29 kwietnia 2019 roku, albowiem zwrócił pojazd w stanie wynikającym z protokołu z dnia 19 kwietnia 2019 roku, przy czym powód nie wykazał, że stan pojazdu w tym protokole określony stanowi ponadnormatywne zużycie. Nadto pozwany zakwestionował wysokość wskazanych kosztów naprawy podnosząc, że ubezpieczyciel oszacował je na kwotę 713,87 złotych (nie uznając ich nawet w tej wysokości), a nadto, że powód mógł uzyskać kwotę potrzebną na usunięcie istniejących uszkodzeń z ubezpieczenia autocasco spornego pojazdu.

Zgodnie z treścią art. 709 1 k.c. przez umowę leasingu finansujący zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, nabyć rzecz od oznaczonego zbywcy na warunkach określonych w tej umowie i oddać tę rzecz korzystającemu do używania albo używania i pobierania pożytków przez czas oznaczony, a korzystający zobowiązuje się zapłacić finansującemu w uzgodnionych ratach wynagrodzenie pieniężne, równe co najmniej cenie lub wynagrodzeniu z tytułu nabycia rzeczy przez finansującego.

Stosownie do art. 709 7 § 1 k.c. korzystający obowiązany jest utrzymywać rzecz w należytym stanie, w szczególności dokonywać jej konserwacji i napraw niezbędnych do zachowania rzeczy w stanie niepogorszonym, z uwzględnieniem jej zużycia wskutek prawidłowego używania oraz ponosić ciężary związane z własnością lub posiadaniem rzeczy. Korzystający powinien używać rzeczy i pobierać jej pożytki w sposób określony w umowie leasingu, a gdy umowa tego nie określa – w sposób odpowiadający właściwościom i przeznaczeniu rzeczy (art. 709 9 k.c.). Zgodnie zaś z treścią art. 709 17 k.c. do zwrotu rzeczy przez korzystającego stosuje się odpowiednio przepisy o najmie, co oznacza, że zastosowanie w sprawie znajdzie art. 675 k.c., zgodnie z którym po zakończeniu najmu najemca obowiązany jest zwrócić rzecz w stanie niepogorszonym. W oparciu o treść powyższego przepisu wynajmującemu (finansującemu) przysługuje więc obligacyjne roszczenie o zwrot rzeczy w stanie niepogorszonym i realizując to roszczenie może on się domagać zwrotu rzeczy w stanie niepogorszonym, czyli przeniesienia posiadania przez najemcę na wynajmującego (gdy rzecz nie została zwrócona) albo gdy rzecz została zwrócona, ale w stanie pogorszonym – roszczenia odszkodowawczego. Jeżeli bowiem najemca nie wywiązuje się z obowiązku wynikającego z art. 675 § 1 k.c. w zakresie zwrotu rzeczy w stanie niepogorszonym, tj. zwraca przedmiot umowy w stanie pogorszonym (a więc w stanie innym niż uwzględniający zużycie rzeczy wskutek prawidłowego używania), to stanowi to przypadek nienależytego wykonania zobowiązania uprawniający do żądania naprawienia szkody na podstawie art. 471 k.c.

Zgodnie zaś z art. 471 k.c. dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Przy odpowiedzialności kontraktowej ciężar dowodu rozkłada się następująco: wierzyciel ma wykazać istnienie stosunku zobowiązaniowego oraz jego treść, fakt niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, jak również poniesioną szkodę. Nie musi natomiast udowadniać, że wykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania nastąpiło na skutek okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność (a więc przede wszystkim winy dłużnika). W art. 471 k.c. zawarte jest bowiem domniemanie, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązana nastąpiło na skutek okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 07 lipca 2005 roku, sygn. akt V CK 869/04). Tym samym to na dłużnika przerzucony został obowiązek wykazania, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania nastąpiło na skutek okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

W rozpoznawanej sprawie strony wiązał stosunek prawny, którego ramy wyznaczyły nie tylko kodeksowe przepisy regulujące umowę leasingu (a także – poprzez art. 709 17 k.c. – we wskazanym tam zakresie umowę najmu), ale także treść zawartej między tymi stronami umowy. Zgodnie bowiem z § 8 ust. 3 umowy z dnia 31 marca 2017 roku pojazd winien być zwrócony powodowi w stanie technicznym odpowiadającym normalnemu zużyciu, bez oznaczeń korzystającego. W przypadku stwierdzenia uszkodzenia, nadmiernego zużycia, wymiany podzespołów lub części niezgodnych z instrukcją fabryczną odbiór pojazdu mógł nastąpić z udziałem rzeczoznawcy powołanym przez finansującego (…). Wartość ewentualnych strat, kosztów usunięcia oznaczeń korzystającego obciążały korzystającego, który potwierdzał, że zapoznał się i zaakceptował katalog zużycia pojazdu określony przez (...) Związek (...).

Poza sporem pozostawało, że strony łączyła powyżej wskazana umowa leasingu, jak też niesporna była okoliczność terminowego zwrotu pojazdu przez pozwanego po zakończeniu tej umowy w miejscu wskazanym przez powoda (§ 8 ust. 5 umowy). Sporem objęta była kwestia należytego wykonania umowy przez pozwanego i ewentualnej szkody poniesionej przez powoda. Powód bowiem w pozwie wskazał, że w związku z ponadnormatywnym zużyciem przedmiotu leasingu, a więc zwrotem pojazdu w stanie pogorszonym, a więc w stanie innym niż z uwzględnieniem jego zużycia wskutek prawidłowego używania, poniósł szkodę i naliczył pozwanemu z tego tytułu opłatę odpowiadającą kosztom naprawy. W piśmie procesowym z datą w nagłówku „dnia 09 marca 2021 roku” (data prezentaty: 2021-03-16, k. 87-89 akt) powód dodatkowo wskazał, że ze względu na ponadnormatywne zużycie pojazdu, których usunięcie – naprawa – wiązałaby się z kosztami w kwocie 3 798,24 złotych, powód z tytułu sprzedaży pojazdu uzyskał cenę niższą aniżeli kwota, którą mógłby uzyskać, jeżeli nadmierne zużycie by nie wystąpiło. Okoliczność ta została powtórzona w piśmie powoda z datą w nagłówku „dnia 01 czerwca 2022 roku” (data prezentaty: 2022-06-02, k. 215-216 akt), przy czym postanowieniem z dnia 30 czerwca 2022 roku zmianę powództwa w tym zakresie (a więc uzasadnianie żądania innymi okolicznościami faktycznymi – nie kosztami naprawy, lecz obniżoną ceną) Sąd z uwagi na rozpoznawanie sprawy w postępowaniu uproszczonym na mocy art. 505 4 § 1 k.p.c. uznał za niedopuszczalną (mimo tego Sąd w poniższej części uzasadnienia odniesie się również do tej kwestii).

W tym miejscu wskazać należy, że wprawdzie z treści § 8 ust. 3 umowy wynikało, że strony rozróżniały odnośnie stanu pojazdu uszkodzenie i nadmierne zużycie, niemniej z postanowienia tego wprost wynika także, że obowiązkiem pozwanego jako korzystającego było „zwrócenie pojazdu powodowi (finansującemu) w stanie odpowiadającym normalnemu zużyciu, bez oznaczeń korzystającego (…). Wartość strat, kosztów usunięcia oznaczeń korzystającego obciążają korzystającego.”. Powyższe więc oznacza, że zwrócenie pojazdu uszkodzonego, czy nadmiernie zużytego będzie stanowiło zwrócenie pojazdu w stanie technicznym nie odpowiadającym normalnemu zużyciu. Jednocześnie w niniejszej sprawie nie było wątpliwości, że stan techniczny pojazdu wynikający z protokołu z dnia 19 kwietnia 2019 roku wskazywał na uszkodzenia pojazdu, zaś jedynie zabrudzenie tapicerki wskazane w ocenie stanu technicznego z dnia 06 maja 2019 roku mogło być uznane za odpowiadające pojęciu nadmiernego zużycia, jednakże rozróżnienie to dla odpowiedzialności pozwanego co do zasady nie miało znaczenia, w każdym bowiem z tych przypadków, tj. uszkodzenia lub nadmiernego zużycia – pozwany ponosił odpowiedzialność za wynikające stąd straty z uwagi na zwrot przedmiotu leasingu w stanie pogorszonym, a więc w innym niż stan uwzględniający jedynie prawidłowe użytkowanie.

Powód (jako finansujący) domagał się od pozwanego w związku ze zwrotem pojazdu w stanie pogorszonym, a więc w stanie innym niż z uwzględnieniem jego zużycia wskutek prawidłowego używania odszkodowania obejmującego koszty naprawy (w kwocie 3 798,24 złotych) podnosząc następnie, że o tę kwotę uzyskał obniżoną cenę w związku ze sprzedażą pojazdu. Jednocześnie kwotę żądanego odszkodowania (nazywanego przez powoda opłatą) powód wyliczył na podstawie ekspertyzy numer (...)- (...) z dnia 06 maja 2019 roku wykonanej na jego zlecenie przez rzeczoznawców (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W., po uprzednim przeprowadzeniu w dniu 29 kwietnia 2019 roku oględzin pojazdu i odpowiadała ona wyliczonym w tej ekspertyzie kosztom naprawy uszkodzeń stwierdzonych w tymże dniu w pojeździe.

Pozwany kwestionował zakres uszkodzeń przyjęty w tej ekspertyzie podnosząc, że na dzień zwrotu pojazdu przez pozwanego, pojazd ten niektórych ujętych w tym opracowaniu uszkodzeń nie posiadał. Zdaniem pozwanego miarodajnym co do określenia stanu technicznego pojazdu w chwili jego zwrotu powodowi winien być jedynie protokół z dnia 19 kwietnia 2019 roku i opisane w nim ewentualne uszkodzenia.

Sąd zarzut pozwanego w tym zakresie podzielił, albowiem – wbrew twierdzeniom powoda – z zawartej przez strony umowy nie wynika, ażeby powód miał przeprowadzać dwa odbiory, tj. odbiór wstępny i odbiór końcowy. Z § 8 ust. 3 umowy wynika jedynie, że pojazd winien być przez korzystającego zwrócony w stanie technicznym odpowiadającym normalnemu zużyciu, czyli bez wymienionych w umowie uszkodzeń, nadmiernego zużycia, wymiany podzespołów lub części niezgodnych z instrukcją fabryczną. W przypadku stwierdzenia, że stan techniczny zwracanego pojazdu nie odpowiada normlanemu zużyciu, a zatem w pojeździe występują wymienione powyżej uszkodzenia, nadmierne zużycie, wymiana podzespołów lub części niezgodne z instrukcją fabryczną, odbiór pojazdu mógł nastąpić z udziałem rzeczoznawcy powołanego przez finansującego.

W tej sytuacji zdaniem Sądu pozwany miał powodowi pojazd zwrócić, a powód miał dokonać jego odbioru, a stwierdzając zaistnienie opisanego w § 8 ust. 3 umowy stanu – jeśli zaistniałaby taka potrzeba mógł – przed jego dokonaniem – do tej czynności powołać rzeczoznawcę. Powyższe postanowienie umowy w żadnej mierze nie daje bowiem zdaniem Sądu podstaw do wysuwania wniosku o uprawnieniu powoda (finansującego) do dokonania powtórnej oceny stanu technicznego pojazdu już po jego zwrocie przez korzystającego z negatywnymi skutkami dla korzystającego. Z ustalonego stanu faktycznego wynika zaś, że w imieniu powoda w dniu 19 kwietnia 2019 roku pojazd od pozwanego odebrał P. S. działający jako przedstawiciel dealera pojazdów tej marki, bez udziału rzeczoznawcy. W świetle zeznań świadka P. S. nie budziło przy tym wątpliwości Sądu, że świadek ten był umocowany do działania również w imieniu i na rzecz powoda (finansującego) w czynnościach związanych ze zwrotem pojazdu przez pozwanego, w tym także do weryfikacji stanu technicznego zwracanego pojazdu. Jeżeli zatem pozwany zwrócił pojazd powodowi, a z czynności tej na formularzu powoda, według przyjętego przez niego wzoru spisano protokół, to zdaniem Sądu ten właśnie dokument potwierdza stan techniczny zwracanego pojazdu. Istotne znaczenie ma również fakt, że świadek P. S. potwierdził zgodność opisanego stanu technicznego pojazdu ze stanem rzeczywistym. Natomiast ekspertyza złożona przez powoda została wykonana w oparciu o oględziny pojazdu, które miały miejsce w dniu 29 kwietnia 2019 roku, tj. 10 dni po zwrocie pojazdu przez pozwanego, bez jakiegokolwiek jego udziału i bez zawiadomienia go o terminie takich oględzin. Ekspertyza uwzględniała przy tym dodatkowe uszkodzenia pojazdu ponad te, które zostały potwierdzone protokołem z dnia 19 kwietnia 2019 roku. W ekspertyzie stwierdzono bowiem dodatkowo m. in. oprócz zarysowania – wgniecenie/odkształcenie błotnika tylnego prawego (w protokole z dnia 19 kwietnia 2019 roku – jedynie zarysowanie), destrukcję lakieru i wgniecenie/odkształcenie nakładki dolnej zderzaka tylnego (w protokole z dnia 19 kwietnia 2019 roku – część tę oznaczono jako „ok”), zarysowanie nakładki progu zewnętrznego, a także zabrudzenie tapicerki wewnątrz pojazdu (w protokole z dnia 19 kwietnia 2019 roku – siedzenia, dywaniki, wykładzina – w stanie dobrym). W ocenie Sądu brak jest podstaw, aby tymi uszkodzeniami obciążać pozwanego. Nie stanowią one bowiem jedynie doprecyzowania uszkodzeń, czy też stopnia zużycia elementów opisanych w protokole z dnia 19 kwietnia 2019 roku, a ich ewidentne rozszerzenie. W protokole z dnia 19 kwietnia 2019 roku co do tych – powyżej wskazanych – elementów nie zgłoszono żadnych zastrzeżeń, a skoro protokół spisywany był na druku powoda, przez upoważnianą do tego przez niego osobę należy uznać, że winien on obejmować całość potencjalnych uszkodzeń, jakie wystąpiły w pojeździe. Jeżeli uszkodzeń takich na dzień 19 kwietnia 2019 roku nie stwierdzono, to należało uznać, że nie obciążają one pozwanego, tylko powoda, który winien dołożyć należytej staranności w ustaleniu stanu pojazdu w czasie tego odbioru pojazdu, z udziałem pozwanego, a nie w czasie oględzin dokonanych w jakiś czas po odbiorze i bez udziału korzystającego. Zważyć należało przy tym, że zgodnie z § 8 ust. 5 umowy obowiązkiem pozwanego (korzystającego) po wygaśnięciu umowy było zwrócić pojazd do siedziby finansującego lub innego miejsca przez niego wskazanego i pozwany obowiązek ten zrealizował dostarczając pojazd w celu odbioru do wskazanego miejsca. Ten zaś moment był jedynie właściwy do dokonania oceny stanu zwracanego pojazdu, tym bardziej, że odbioru dokonała w imieniu powoda uprawniona osoba.

Bez znaczenia pozostają przy tym twierdzenia powoda, że nikt pojazdem po jego zwrocie przez pozwanego nie poruszał się, ponieważ w okolicznościach sprawy mógł on zdaniem Sądu ulec uszkodzeniu, czy też zabrudzeniu nawet na parkingu dealera pojazdów, już po dokonaniu jego zwrotu przez pozwanego. Jak bowiem ustalono parking na którym był przechowywany pojazd służył również do przechowania innych zwracanych pojazdów, z czym wiąże się możliwość poruszania się przez inne pojazdy obok zaparkowanego pojazdu zwróconego przez pozwanego, wskutek czego mogło dojść do jego uszkodzenia. W sprawie ustalono także, że parking ten znajdował się na terenie nieogrodzonym, który nie był także zadaszony. Nie można zatem wykluczyć co do tych dodatkowych uszkodzeń w zakresie nadwozia, że powstały one w okresie od momentu zwrotu pojazdu przez poszkodowanego do czasu dokonania oględzin w dniu 29 kwietnia 2019 roku, skoro nie stwierdzono ich w protokole z dnia 19 kwietnia 2019 roku.

Co do zasady zatem w ocenie Sądu pozwany mógł ponosić odpowiedzialność jedynie za uszkodzenia pojazdu stwierdzone w protokole z dnia 19 kwietnia 2019 roku stanowiącym pokwitowanie zwrotu pojazdu i jego stanu z chwili odbioru, wydanym przez osobę działającą w imieniu powoda (art. 462 k.c.). Niewątpliwie bowiem zwrócenie leasingodawcy pojazdu z uszkodzeniami mogło zostać uznane za nienależyte wykonanie umowy, albowiem w ocenie Sądu – a ustalenie tej okoliczności bynajmniej nie wymagało wiadomości specjalnych – uszkodzenia te (np. wgniecenia, czy zarysowania) z całą pewnością nie stanowiły konsekwencji prawidłowego użytkowania pojazdu.

W tym miejscu odnosząc się do zarzutu pozwanego co do braku w umowie leasingu, jak również w tabeli opłat i prowizji powoda regulacji dotyczących zasad, na jakich korzystający miałby ponosić koszty zwrotu pojazdu w stanie pogorszonym, a więc w innym niż stan uwzględniający jedynie prawidłowe użytkowanie (normalne zużycie), to wskazać należy, że zgodnie z § 10 ust. 12 umowy w sprawach nieuregulowanych umową zastosowanie miały znaleźć przepisu kodeksu cywilnego. Regulacje dotyczące odpowiedzialności odszkodowawczej wprowadzają zaś zasadę, że naprawienie szkody obejmuje straty, jakie poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (art. 361 § 2 k.c.). Naprawienie szkody zaś powinno nastąpić według wyboru poszkodowanego bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili (art. 363 § 1 i § 2 k.c.). Ani art. 361 § 2 k.c., ani żaden inny przepis kodeksu cywilnego nie zawiera legalnej definicji szkody. W świetle natomiast utrwalonego orzecznictwa szkodę definiuje się jako uszczerbek w prawnie chronionych dobrach wyrażający się w różnicy między stanem dóbr, jaki istniał i jaki mógłby się następnie wytworzyć w normalnej kolei rzeczy, a stanem jaki powstał na skutek zdarzenia wywołującego zmianę w dotychczasowym stanie rzeczy (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 07 sierpnia 2003 roku, sygn. akt IV CKN 387/01). Takie ujęcie szkody odwołuje się do metody dyferencyjnej polegającej na porównaniu aktualnego stanu majątkowego poszkodowanego z hipotetycznym stanem jego majątku, jaki istniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie szkodzące (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 12 marca 2010 roku, sygn. akt III CZP 7/10).

W konsekwencji powyższego ustalenie szkody, jaką poniósł powód na skutek nienależytego wykonania zobowiązania przez pozwanego, wymagało porównania wartości pojazdu na chwilę jego zwrotu przez pozwanego z wartością tego pojazdu, jaką hipotetycznie by on posiadał, gdyby pozwany wykonał zawartą umowę zgodnie z jej treścią, tj. zwrócił pojazd w stanie technicznym niepogorszonym, a więc w stanie uwzględniającym jedynie prawidłowe użytkowanie. Szkodą powoda w świetle art. 471 k.c. mógł być zatem koszt usunięcia istniejących w pojeździe na dzień jego zwrotu uszkodzeń stanowiących zużycie pojazdu ponad normalne użytkowanie albo różnica między wartością pojazdu bez uszkodzeń a wartością pojazdu z uszkodzeniami.

Mimo, że art. 363 k.c. nie przewiduje wprost sposobu naprawienia szkody polegającego na zapłacie sumy pieniężnej odpowiadającej przewidywanym kosztom usunięcia wady (uszkodzenia) rzeczy, możliwość taką dopuszczono szeroko w zakresie roszczeń o naprawienie szkody związanej z uszkodzeniem pojazdu kierowanych do ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (tzw. restytucja pieniężna), a w ostatnim czasie także w odniesieniu do wad lokali albo budynków. W tej sytuacji zatem zakwalifikowanie takiego sposobu naprawienia szkody uznać należy już za utrwalone (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 grudnia 2018 roku, sygn. akt I CSK 695/17, z dnia 08 marca 2019 roku, sygn. akt III CSK 106/17, czy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 18 sierpnia 2020 roku, sygn. akt I CSK 98/20).

W tej sytuacji zdaniem Sądu powód był co do zasady uprawniony do żądania kwoty odpowiadającej wartości hipotetycznych kosztów naprawy, jakie musiałby ponieść na tę naprawę w związku ze zwrotem pojazdu w stanie pogorszonym i wbrew zarzutom pozwanego powód nie musiał wykazywać, że jakiekolwiek wydatki na naprawę pojazdu rzeczywiście poniósł.

Zgodnie z treścią art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Przepis ten określa reguły dowodzenia, tj. przedmiot dowodu oraz osobę, na której spoczywa ciężar udowodnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Zaznaczyć też trzeba, że przy rozpoznawaniu sprawy na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego rzeczą Sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne. Jest to wyrazem zasady, że to strony powinny być zainteresowane wynikiem postępowania oraz że to one dysponują przedmiotem postępowania m.in. poprzez powoływanie i przedstawianie Sądowi wybranych przez siebie dowodów. Zgodnie zaś z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 3 października 1969 r. w sprawie o sygn. akt II PR 313/69 na powodzie, stosownie do treści art. 6 k.c., spoczywa ciężar udowodnienia faktów przemawiających za zasadnością jego roszczenia. W razie zaś sprostania przez powoda ciążącemu na nim obowiązkowi, na stronie pozwanej spoczywa wówczas ciężar udowodnienia ekscepcji i faktów uzasadniających jej zdaniem oddalenie powództwa (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 1982 r., sygn. akt I CR 79/82).

W okolicznościach niniejszej sprawy to na powodzie spoczywał zatem ciężar wykazania, że pozwany nienależycie wykonał umowę – dokonał zwrotu pojazdu w stanie pogorszonym, a więc w innym niż stan uwzględniający jedynie prawidłowe użytkowanie, a także że żądana przez powoda z tego tytułu kwota 3 798,24 złotych odpowiada kosztom, jakie pozwany musiałby ponieść, żeby przywrócić pojazd do stanu sprzed tak rozumianej szkody albo że o tyle uzyskał niższą cenę sprzedaży.

Na wykazanie zasadności i wysokości swojego roszczenia powód przedłożył zawartą z pozwanym umowę, tabelę opłat i prowizji, ocenę stanu technicznego pojazdu wykonaną na podstawie oględzin z dnia 29 kwietnia 2019 roku wraz z kosztorysem naprawy, faktury oraz przedsądowe wezwanie do zapłaty, a także wniósł o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków.

Treść zawartej przez strony umowy, a także jej załączników co do zasady nie była przez pozwanego kwestionowana (pozwany kwestionował okoliczności zawarcia umowy w ten sposób, że kwestionował wyłącznie miejsce jej zawarcia, co nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy). Pozwany kwestionował natomiast ekspertyzę (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. wskazując, że treści w niej zawarte nie odzwierciedlają rzeczywistego stanu pojazdu na dzień jego zwrotu, tym samym, że oszacowany w kalkulacji naprawy koszt hipotetycznej naprawy ujętych tam uszkodzeń jest nieuzasadniony. Co więcej pozwany kwestionując żądanie pozwu w zakresie wysokości podnosił, że koszt usunięcia części uszkodzeń stwierdzonych w protokole z dnia 19 kwietnia 2019 roku został przez ubezpieczyciela oszacowany na kwotę 713,87 złotych nie uznając jednakże roszczenia nawet w tej części. Sąd zważył, że kalkulacja naprawy sporządzona na zlecenie powoda jako opina prywatna miała jedynie walor twierdzeń strony, a zatem w sytuacji kwestionowania przez pozwanego zakresu uszkodzeń pojazdu i kosztów naprawy, to na powodzie spoczywał obowiązek ich wykazania, czemu powód nie sprostał, nie przejawił bowiem jakiejkolwiek inicjatywy w ich wykazaniu, zaś przedłożona przez niego kalkulacja wobec odmiennych w stosunku do protokołu z dnia 19 kwietnia 2019 roku określeń części i zakresu uszkodzeń oraz koniecznych prac naprawczych nie pozwalała na ich ustalenie na tejże podstawie. Jednocześnie w postępowaniu cywilnym i kontradyktoryjnym modelu procesu cywilnego Sąd nie znalazł żadnych podstaw, by z urzędu, zwłaszcza gdy strony są reprezentowane przez zawodowych pełnomocników, podejmować jakiekolwiek działania mające na celu gromadzenie dowodów na poparcie ich twierdzeń. Mimo że wysokość kosztów naprawy pojazdu, w tym w zakresie wynikającym z protokołu z dnia 19 kwietnia 2019 roku, była kwestionowana przez pozwanego już w sprzeciwie od nakazu zapłaty, powód nie złożył wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego, a niewątpliwie ustalenie wysokości tych kosztów wymagało wiadomości specjalnych. Raz jeszcze podkreślić należy, że kosztorys przedstawiony przez powoda stanowi zgodnie z art. 245 k.p.c. część argumentacji prawnej i faktycznej strony, która powołuje się na taki dowód (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 11 grudnia 1997 roku, sygn. akt I CKN 385/97). Tego zaś rodzaju dokument, zlecony poza procesem przez stronę postępowania nie może być podstawą ustaleń wymagających wiadomości specjalnych. Ekspertyzy opracowane na zlecenie stron czy to w toku procesu, czy jeszcze przed jego wszczęciem należy traktować, w razie przyjęcia ich przez sąd orzekający, jako wyjaśnienie stanowiące poparcie, z uwzględnieniem wiadomości specjalnych, stanowiska stron (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 września 1956 roku, sygn. akt 3 (III) CR 121/56, z dnia 11 czerwca 1974 roku, sygn. akt II CR 260/74, czy z dnia 15 stycznia 2004 roku, sygn. akt II CK 162/03). Ustaleń w zakresie kosztów naprawy Sąd nie mógł nadto uczynić także na podstawie przedłożonej przez powoda faktury, która jako dokument rozrachunkowy nie stanowi dowodu niewykonania umowy przez pozwanego, jak i wysokości kosztów naprawy, a dowodzi jedynie, że jej wystawca (powód) złożył oświadczenie o treści w niej zawartej.

Jednocześnie Sąd miał na uwadze, że powód podnosił, że kwota owych hipotetycznych kosztów naprawy stanowi stratę, albowiem powód uzyskał cenę ze sprzedaży spornego pojazdu obniżoną o tę właśnie kwotę. Powód jednakże, poza lakonicznymi zeznaniami świadków co do faktu samej sprzedaży pojazdu, nie wykazał nie tylko ceny, za jaką pojazd został zbyty, nie wykazał tego, że cena ta w ogóle została obniżona z tej przyczyny, jak też i tego, że kwota dochodzona pozwem stanowiła kwotę, o jaką cenę tę obniżono ani też że kwota ta odpowiadała kosztom naprawy uszkodzeń, za które odpowiedzialność można przypisać pozwanemu. Twierdzenia powoda, że kwota 3 798,24 złotych to kwota, o którą pomniejszono cenę sprzedaży pozostały więc całkowicie gołosłowne i nie poparte żadnym wiarygodnym dowodem.

Co do zaś możliwości uzyskania przez powoda zaspokojenia roszczeń z polisy ubezpieczenia autocasco pojazdu, ten zarzut pozwanego należało uznać za chybiony. Żaden bowiem przepis nie nakłada na powoda jako ubezpieczonego obowiązku wystąpienia z roszczeniem bezpośrednio do zakładu ubezpieczeń. Zgodnie zaś z treścią art. 808 § 3 k.c. mającym zastosowanie także do umów ubezpieczenia zawartych na cudzy rachunek ubezpieczony jest uprawniony do żądania należnego świadczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela, chyba że strony uzgodniły inaczej. Jest więc to uprawnienie powoda, nie zaś jego obowiązek i nic nie stało na przeszkodzie, aby powód naprawienia szkody dochodził bezpośrednio od jej sprawcy, tj. pozwanego, a jednocześnie pozwany nie wykazał, że postanowienia umowy wyłączały po stronie powoda taką możliwość.

Odnosząc się natomiast do żądania kwoty 36,90 złotych tytułem opłaty za wystawienie monitu, roszczenie powoda w tym zakresie także nie zasługiwało na uwzględnienie. Wprawdzie ze stanowiącej integralną część umowy tabeli opłat i prowizji (k. 38-40 akt) wynika, że za czynności windykacyjne w postaci monitu finansujący może obciążyć korzystającego opłatą w kwocie 30 złotych netto (do której to kwoty należy doliczyć podatek VAT), niemniej jednak – mimo zarzutu pozwanego w tym zakresie – powód nie przedstawił żadnego dowodu na fakt wystosowania jakiegokolwiek monitu do pozwanego. Dowodu zaś na powyższą okoliczność nie mogła stanowić przedłożona z tego tytułu faktura numer (...), albowiem jako dokument rozrachunkowy nie jest dowodem wykonania tej czynności.

Mając na względzie całokształt powyższych rozważań Sąd na podstawie art. 709 1 k.c. w zw. z art. 709 7 § 1 k.c. w zw. z art. 709 17 k.c. w zw. z art. 675 k.c. w zw. z art. 471 k.c. w zw. art. 6 k.c. stosowanych a contrario powództwo oddalił (punkt pierwszy wyroku).

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w dyspozycji art. 98 k.p.c. w zw. art. 99 k.p.c. i 108 § 1 k.p.c. zasądzając od powoda jako strony przegrywającej na rzecz pozwanego jako strony wygrywającej zwrot poniesionych przez niego kosztów postępowania w kwocie 917 złotych (koszty zastępstwa procesowego w kwocie 900 złotych ustalone w oparciu o przepis § 2 punkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2018 roku, poz. 265) oraz kwota 17 złotych tytułem zwrotu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa). W punkcie trzecim wyroku na powyższej podstawie Sąd kosztami procesu w pozostałym zakresie obciążył powoda uznając je za uiszczone.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

SSR Justyna Supińska

Gdynia, dnia 30 września 2022 roku