Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V K 78/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 października 2021 roku

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie w V Wydziale Karnym
w składzie:

Przewodniczący SSO Piotr Gocławski

Sędzia SSO Sławomir Bielecki

Ławnicy Ewa Dominiak

Włodzimierz Pawlak

Teresa Terlecka

Protokolant Edyta Orłowska, Aleksandra Pszczółkowska

w obecności Prokuratorów: Piotra Stawickiego i Roberta Sakowicza

po rozpoznaniu w dniach: 05.07, 15.07 i 15.10.2021 roku

sprawy S. J. (1) urodz. (...)

w W.

syna C. i Z. z d. W.

oskarżonego o to, że:

I.  w dniu 9 lutego 2021 roku około godziny 04:30, w W., w mieszkaniu przy ul. (...), będąc pod wpływem alkoholu, gdzie badania stanu trzeźwości wykazały o godz. 06:47 - 0,45 mg/l, o godz. 06:51 - 0,44 mg/l, o godz. 07:02 - 0,44 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, działając w zamiarze ewentualnym pozbawienia życia P. M., uderzył go trzymanym w ręku nożem o długości ostrza 17,5 cm w klatkę piersiową, powodując ranę kłutą klatki piersiowej w V międzyżebrzu po stronie lewej penetrującej do jamy opłucnowej z aktywnym krwawieniem, powstaniem odmy opłucnowej i krwiaka opłucnej po stronie lewej, co spowodowało ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, lecz zamiaru nie osiągnął z uwagi na skuteczne udzielenie pomocy medycznej pokrzywdzonemu – tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.,

II.  w okresie od 19 września 2015 roku do 8 lutego 2021 roku w mieszkaniu przy ul. (...), znęcał się nad konkubiną B. M. psychicznie poprzez wszczynanie awantur, poniżanie, wyzywanie, opluwanie, wyrzucanie z mieszkania oraz fizycznie poprzez bicie rękami po głowie i całym ciele – tj. o czyn z art. 207 § 1 k.k.,

III.  w dniu 8 lutego 2021 roku w W., w mieszkaniu przy ul. (...), groził P. M. popełnieniem przestępstwa zabójstwa, przy czym groźba wzbudziła w zagrożonym uzasadnioną obawę spełnienia – tj. o czyn z art. 190 § 1 k.k.

orzeka:

1. oskarżonego S. J. (1) uniewinnia od popełnienia czynów opisanych w pkt. II i III, kosztami postępowania w tej części obciążając Skarb Państwa;

2. oskarżonego S. J. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w pkt. I i za to na podstawie art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. skazuje go, zaś na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierza mu karę 8 (osiem) lat pozbawienia wolności;

3. na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet wymierzonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu S. J. (1) okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 09 lutego 2021 roku godz. 05:15 do dnia 28 października 2021 roku;

4. na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzeka przepadek poprzez zniszczenie dowodu rzeczowego opisanego w poz. 5 wykazu dowodów rzeczowych na k. 123 akt sprawy;

5. na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. nakazuje zwrot: P. M. dowodu rzeczowego opisanego w poz. 1 wykazu dowodów rzeczowych na k. 123 akt sprawy oraz oskarżonemu S. J. (1) dowodu rzeczowego opisanego w poz. 6 wykazu dowodów rzeczowych na k. 123 akt sprawy;

6. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. R. K. – Kancelaria Adwokacka, ul. (...) (...) (...)-(...) W., kwotę 1.033,20 (jeden tysiąc trzydzieści trzy, 20/100) złotych, w tym stawka podatku VAT, tytułem obrony oskarżonego z urzędu;

7. kosztami sądowymi obciąża Skarb Państw.

UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

V K 78/21

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

1.  USTALENIE FAKTÓW

2.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.1.1.

S. J. (1)

art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. (czyn z pkt. I aktu oskarżenia, pkt 2 wyroku)

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

Od 2005 roku S. J. (1) i B. M. pozostawali w nieformalnym związku. Początkowo zamieszkiwali wspólnie w W.. Od 2008 roku zamieszkiwali natomiast w mieszkaniu przy Al. (...) w W., które stanowiło własność B. M..

W dniu 08 sierpnia 2020 roku S. J. (1) został pobity przez nie znane mu osoby, na skutek czego doznał m.in. urazu nogi. Z powodu doznanych obrażeń ciała S. J. (1) nie podejmował żadnej pracy zarobkowej. Natomiast B. M. pracowała, ostatnio w (...) w W..

B. M. była regularnie odwiedzana w swoim mieszkaniu przez brata P. M., który często pozostawał u niej nawet na kilka dni.

Zdarzało się często, że podczas tych odwiedzin P. M. i S. J. (1) spożywali alkohol. Niejednokrotnie towarzyszyła im również B. M..

Ponieważ P. M. jest osobą uzależnioną od alkoholu, nie pracującą zawodowo i pozostającą praktycznie na utrzymaniu siostry, na tym tle często dochodziło pomiędzy S. J. (1) a P. M. do konfliktów. B. M. stawała wtedy w obronie brata.

Do jednej z takich wizyt ze strony P. M. w mieszkaniu siostry doszło także w dniu 02 lutego 2021 roku. Podczas tego pobytu S. J. (1) jak zwykle miał do P. M. pretensje, że ten nie pracuje i wykorzystuje swoją siostrę. Wypędzał go również z mieszkania.

W dniu 08 lutego 2021 roku, w godzinach wieczornych, S. J. (1), P. M. i B. M. spożywali wspólnie alkohol w postaci wódki i piwa. W czasie libacji doszło do kłótni pomiędzy S. J. (1) i P. M., w czasie której S. J. (1) ponownie zaczął wypędzać pokrzywdzonego z mieszkania i ubliżać mu słowami wulgarnymi. Następnie S. J. (1) zwrócił się do P. M. słowami: „(...)”. P. M. nie potraktował jednak wypowiedzianych przez S. J. (1) słów poważnie. Kiedy awantura została załagodzona wszyscy uczestnicy libacji położyli się spać.

Następnego dnia, tj. 09 lutego 2021 roku B. M. i P. M. obudzili się około godz. 04:00 - B. M. przygotowywała się do pracy, zaś P. M. zamierzał jechać do Urzędu Pracy w R.. Wówczas około godz. 04:30 ponownie doszło do kłótni pomiędzy S. J. (1) a P. M.. W pewnym momencie S. J. (1) udał się do kuchni, w której przebywała B. M.. W tym czasie P. M. stał, ubrany w kurtkę i gotowy do wyjścia, w drzwiach między kuchnią a pokojem. Następnie S. J. (1) sięgnął po nóż kuchenny o długości ostrza 17,5 cm i zadał nim P. M. cios w klatkę piersiową, powodując ranę kłutą klatki piersiowej w V międzyżebrzu po stronie lewej, penetrującą do jamy opłucnowej z aktywnym krwawieniem, powstanie odmy opłucnowej i krwiaka opłucnej po stronie lewej.

Na skutek doznanej rany P. M. osunął się na podłogę. B. M. niezwłocznie zaczęła udzielać pomocy bratu, tamując krwotok. Nakazała również S. J. (2), aby jak najszybciej wezwał pomoc.

S. J. (1), wobec tego, że nie posiadał telefonu, poszedł do pobliskiego sklepu (...), gdzie dzięki pomocy sprzedawcy A. F. wezwał karetkę pogotowia ratunkowego.

Przybyła na miejsce zdarzenia załoga pogotowia ratunkowego udzieliła P. M. pomocy medycznej i przewiozła go do Szpitala w W.. S. J. (1) został następnie zatrzymany w dniu 09 lutego 2021 roku o godz. 05:15 przez przybyłych na miejsce funkcjonariuszy policji. Przeprowadzone po zatrzymaniu badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazały u w/wym.: o godz. 06:47 - 0,45 mg/l, o godz. 06:51 - 0,44 mg/l i o godz. 07:02 - 0,44 mg/l.

Badaniu na zawartość alkoholu poddana została również B. M., u której stwierdzono: o godz. 08:47 - 0,44 mg/l, o godz. 08:59 - 0,43 mg/l i o godz. 09:14 - 0,43 mg/l - alkoholu w wydychanym powietrzu.

Z opinii sądowo-lekarskiej sporządzonej przez biegłego sądowego z zakresu chirurgii ogólnej lek. med. M. R. wynika, że:

- w wyniku przedmiotowego zdarzenia P. M. doznał następujących obrażeń ciała: rany kłutej klatki piersiowej po stronie lewej w V przestrzeni miedzyżebrowej penetrującej do jamy opłucnowej z powstaniem odmy opłucnowej i krwiaka opłucnej po stronie lewej;

- obrażenia, jakich doznał P. M. mogły powstać w wyniku zdarzenia zaistniałego w dniu 09 lutego 2021 roku w okolicznościach podanych przez pokrzywdzonego i w okolicznościach podanych w protokołach przesłuchania B. M. w mechanizmie uderzenia w lewą połowę klatki piersiowej przedmiotem ostro zakończonym, twardym, długim, np. nożem;

- obrażenia, jakich doznał P. M. mogły powstać w wyniku zdarzenia zaistniałego w dniu 09 lutego 2021 roku są ciężkimi obrażeniami ciała, stanowiącymi chorobę realnie zagrażającą życiu;

- obrażenia, jakich doznał P. M. mogły powstać w wyniku zdarzenia zaistniałego w dniu 09 lutego 2021 roku narażały pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.

Wobec wątpliwości co do poczytalności S. J. (1) był on w toku postępowania przygotowawczego badany przez biegłych lekarzy psychiatrów. Biegli psychiatrzy nie stwierdzili by in tempore criminis miał on zniesioną lub ograniczoną w stopniu znacznym poczytalność.

wyjaśnienia oskarżonego S. J. (1)

k. 51-54, 86-86v, 132-133v, 247-249, 356-358v

zeznania świadka P. M.

k. 97-98, 198-199, 361-361v

zeznania świadka B. M.

k. 33-35, 101-102, 196-197, 359-360v

zeznania świadka T. D.

k. 14-15, 416v-417

zeznania świadka A. F.

k. 38-39v, 369v-370

protokół zatrzymania osoby

k. 2-3

protokoły użycia alkometru

k. 6-6v, 10-10v

protokoły oględzin

k. 18-21, 22-23, 25-26

opinia sądowo-medyczna

k. 44-45, 253-254

materiał poglądowy

k. 56-80, 107-114, 115-122

dokumentacja medyczna

k. 81, 139-188, 402-415

pismo KWP Straży Pożarnej w W. wraz z załącznikiem

k. 194-195

opinia sądowo-psychiatryczna

k. 221-224

3.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.2.1.

S. J. (1)

art. 207 § 1 k.k. (czyn z pkt. II aktu oskarżenia, pkt 1 wyroku)

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

Znęcanie się oskarżonego S. J. (1) nad pokrzywdzoną B. M. w okresie od dnia 19 września 2015 roku do dnia 08 lutego 2021 roku: psychicznego - poprzez wszczynanie awantur, poniżanie, wyzywanie, opluwanie, wyrzucanie z mieszkania oraz fizycznego - poprzez bicie rękami po głowie i całym ciele.

Od 2005 roku S. J. (1) i B. M. pozostawali w nieformalnym związku. Początkowo zamieszkiwali wspólnie w W.. Następnie od 2008 roku zamieszkali w mieszkaniu przy Al. (...) w W.. Właścicielką tego mieszkania jest B. M..

W czasie trwania związku (...) spożywali wspólnie alkohol. Często towarzyszył im również brat B. P.. M.. Po spożyciu alkoholu dochodziło pomiędzy S. J. (1) i B. M. do awantur. W czasie tych awantur S. J. (1) ubliżał konkubinie słowami wulgarnymi i szarpał ją za ubranie. B. M. nie pozostawała mu jednak dłużna. Również zwracała się do S. J. (1) w sposób wulgarny, a nawet kilkakrotnie go uderzyła, w tym - jak sama zeznała – „ostatnio uderzyła go patelnią i połamała na nim tę patelnię”. Zdarzało się się również, iż po kłótniach z partnerem B. M. opuszczała swoje mieszkanie szukając schronienia u znajomych, m.in. u koleżanki G. F.. W okresie od 2015 roku do 2018 roku B. M. wyjeżdżała również kilkakrotnie z W. do swojej koleżanki mieszkającej w K., u której przebywała nawet przez kilka miesięcy w roku. Wówczas ze S. J. (1) kontaktowała się sporadycznie. To również stanowiło powód awantur pomiędzy B. M. a S. J. (1), który był zazdrosny o partnerkę.

W okresie objętym zarzutem miały miejsce dwie interwencje policji w mieszkaniu B. M., w dniach: 01 stycznia 2019 roku o godz. 02:36 i 17 lipca 2019 roku o godz. 04:41. W obu przypadkach osobą wzywającą policję była B. M..

B. M. nie dysponuje jakąkolwiek dokumentacją medyczną wskazującą, iż posiadała obrażenia ciała spowodowane ewentualnie przez S. J. (1).

Ponadto postanowieniem z dnia 25 listopada 2015 roku funkcjonariuszka KPP w W. na podstawie art. 17 § 1 pkt 1 k.p.k. umorzyła dochodzenie w sprawie psychicznego i fizycznego znęcania się S. J. (1) nad B. M. w okresie czasu od nieustalonego dnia października 2008 roku do dnia 19 września 2015 roku w W., wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu. W uzasadnieniu postanowienia podniesiono, że „brak jest jakichkolwiek bezstronnych, obiektywnych świadków, którzy potwierdziliby fakt znęcania się S. J. (1) nad konkubiną. Przedstawiona wersja zdarzeń przez zgłaszającą nie została poparta żadnymi innymi dowodami.”.

wyjaśnienia oskarżonego S. J. (1)

k. 51-54, 86-86v, 132-133v, 247-249, 356-358v

zeznania świadka P. M.

k. 97-98, 198-199, 361-361v

zeznania świadka B. M.

k. 33-35, 101-102, 196-197, 359-360v

zeznania świadka G. F.

k. 417-418

krótki raport działań

k. 105-105v

postanowienie o umorzeniu dochodzenia

k. 106-106v

materiał poglądowy

k. 115-122

1.2.2.

S. J. (1)

art. 190 § 1 k.k. (czyn z pkt. III aktu oskarżenia, pkt 1 wyroku)

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

Kierowanie w dniu 08 lutego 2021 roku wobec pokrzywdzonego P. M. przez oskarżonego S. J. (1) gróźb popełnienia przestępstwa zabójstwa, która to groźba wzbudziła w pokrzywdzonym uzasadnioną obawę jej spełnienia.

W dniu 08 lutego 2021 roku, w godzinach wieczornych, S. J. (1), P. M. i B. M. wspólnie spożywali alkohol w postaci wódki i piwa w mieszkaniu przy Al. (...) w W.. W czasie libacji doszło pomiędzy mężczyznami do kłótni, w czasie której S. J. (1) zaczął ubliżać pokrzywdzonemu słowami wulgarnymi i wypędzać go z mieszkania. Następnie S. J. (1) zwrócił się do P. M. słowami: „(...)”. P. M. nie potraktował jednak wypowiedzianych przez S. J. (1) słów poważnie. Nie opuścił w obawie przed atakiem oskarżonego mieszkania siostry, pozostając w nim do czasu zdarzenia opisanego w zarzucie I aktu oskarżenia.

Dodać należy, że około dwa tygodnie przed zdarzeniem, które miało miejsce w dniu 09 lutego 2021 roku, S. J. (1) podczas sprzeczki z P. M., również groził mu pozbawieniem życia. Groźby te nie wywołały jednak u P. M. obawy ich spełnienia, ani w żaden sposób nie wystraszyły pokrzywdzonego.

wyjaśnienia oskarżonego S. J. (1)

k. 51-54, 86-86v, 132-133v, 247-249, 356-358v

zeznania świadka P. M.

k. 97-98, 198-199, 361-361v

zeznania świadka B. M.

k. 33-35, 101-102, 196-197, 359-360v

4.  OCena DOWOdów

5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.1

wyjaśnienia oskarżonego S. J. (1)

Wyjaśnieniom oskarżonego S. J. (1) (k. 51-54, 86-86v, 132-133v, 247-249, 356-358v) Sąd dał wiarę jedynie w części.

Oskarżony w toku pierwszego przesłuchania w śledztwie nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Następnie wyjaśnił, że w dniu 08 lutego 2021 roku razem z B. M. i P. M. spożywał alkohol. Następnego dnia rano, kiedy oskarżony przygotowywał posiłek dla swoich kotów, P. M. rzucił się na niego, chwycił za szyję i zaczął dusić. W „obronie własnej” oskarżony uderzył pokrzywdzonego trzymanym w ręku nożem w lewy bok. Gdy pokrzywdzony osunął się na podłogę, wówczas obudziła się B. M.. Oskarżony dodał, że poinformował swoją ówczesną konkubinę o tym co się stało i udał się do pobliskiego sklepu, aby wezwać pomoc, gdyż nie posiadał telefonu (k. 51-54).

W toku posiedzenia Sądu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania S. J. (1) przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia, w których wskazał, że dopuścił się tego czynu w „obronie własnej”, gdyż pokrzywdzony go dusił. Chwycił więc to co miał pod ręką, czyli nóż. Chciał odepchnąć P. M., ale nie miał innej możliwości. Zaznaczył, że do czasu tego zdarzenia jego stosunki z pokrzywdzonym układały się dobrze i nie dochodziło między nimi do konfliktów (k. 86-86v).

Podczas kolejnego przesłuchania, po przedstawieniu dodatkowych zarzutów, oskarżony nie przyznał się do psychicznego i fizycznego znęcania się nad konkubiną B. M.. Wyjaśnił, że w tym przedmiocie toczyło się postępowanie, ale wszystko zostało wyjaśnione i było to - zdaniem oskarżonego - nieporozumienie. S. J. (1) zaprzeczył jednocześnie, aby używał wobec B. M. przemocy fizycznej, czy psychicznej. Ponadto wyjaśnił, że od 2018 roku ówczesna konkubina nie mieszkała w W., pracowała w K., a nieporozumienia dotyczyły braku kontaktu z jej strony. Odnosząc się zaś do kwestii spożywania alkoholu oskarżony wyjaśnił, że spożywał alkohol razem z B. M. (k. 132-133).

Podczas ostatniego przesłuchania w toku postępowania przygotowawczego oskarżony zaprzeczył, ażeby groził P. M.; spożywali oni razem alkohol i grali w karty (k. 247-249).

Przesłuchany przed Sądem oskarżony złożył z kolei wyjaśnienia, w których przyznał się do pierwszego z zarzucanych mu czynów, czyli do ugodzenia nożem P. M.. Nie przyznał się natomiast do znęcania się nad B. M. oraz do kierowania gróźb w stronę pokrzywdzonego. W dalszej części swych wyjaśnień S. J. (1) podał, że jego zachowanie wobec P. M. nie było usiłowaniem zabójstwa, lecz przekroczeniem obrony koniecznej, gdyż został zaatakowany przez pokrzywdzonego z niewiadomych mu powodów. Ponadto, jak wyjaśnił, nie miał żadnych powodów, żeby kierować wobec pokrzywdzonego jakiejkolwiek groźby, tym bardziej, że nie miał z nim konfliktów. Odnosząc się zaś do zarzutu dotyczącego znęcania się nad B. M. oskarżony wyjaśnił, że w okresie od 2015 do 2018 roku jego ówczesna konkubina mieszkała w K., zaś do mieszkania w W. przyjeżdżała sporadycznie. Z tego powodu oraz z uwagi na podejrzenia S. J. (1) o zdradę ze strony ówczesnej konkubiny dochodziło między nimi do kłótni. Odnosząc się do wizyty w sklepie wyjaśnił, że był wówczas zdenerwowany, ale dokładnie pamięta co powiedział ekspedientce, tj. przyznał, że w mieszkaniu jest ranny człowiek, ugodzony przez niego nożem. Dodał, że w czasie zdarzenia B. M. spała, on zaś był w kuchni i przygotowywał kotom jedzenie. W pewnej chwili do kuchni wszedł P. M. i rzucił się na niego, po czym zaczął go dusić. Wtedy, jak podał oskarżony, złapał cokolwiek, aby ratować swoje życie i ugodził pokrzywdzonego nożem. Wówczas do kuchni weszła B. M., a oskarżony zaczął opatrywać pokrzywdzonego. Na koniec dodał, że rana zadana przez niego była w okolicach brzucha a nie klatki piersiowej (k. 356v-358v).

Wyjaśnienia składane przez S. J. (1) w toku postępowania przygotowawczego, jak również w toku postępowania sądowego, są w zasadzie konsekwentne. Sąd jednak uznał wyjaśnienia oskarżonego za wiarygodne tylko w części. Na wiarę zasługuje zatem relacja S. J. (1) w zakresie w jakim przyznał się do zadania ciosu nożem pokrzywdzonemu P. M. oraz wezwania pomocy. W omawianej części wyjaśnienia oskarżonego znalazły bowiem potwierdzenie w relacjach świadków: P. M. (k. 97-98, 198-199, 361-361v), B. M. (k. 33-35, 101-102, 196-197, 359-360v) oraz częściowo T. D. (k. 14-15, 416v-417) i A. F. (k. 38-39v, 369v-370). Korespondują również w części z dowodami z dokumentów, w postaci: protokołów zatrzymania osoby (k. 2-3, 7-7v), protokołów użycia alkometru (k. 6-6v, 10-10v), protokołu oględzin miejsca (k. 18-21), opinii sądowo-medycznej (k. 44-45, 253-254), materiału poglądowego (k. 56-80), dokumentacji medycznej (k. 81, 139-188) i krótkiego raportu działań (k. 105-105v).

Sąd uwzględnił wyjaśnienia oskarżonego także w części dotyczącej jego relacji z pokrzywdzonym P. M., jak również B. M.. Brak jest, bowiem, zdaniem Sądu I instancji, obiektywnych i przekonywujących dowodów zaprzeczających wersji zdarzeń (w zakresie czynów opisanych w pkt. pkt. II i III aktu oskarżenia) zaprezentowanej przez S. J. (1). Dowodu takiego nie mogą stanowić chociażby zeznania G. F., która nie była przecież naocznym świadkiem negatywnych zachowań oskarżonego wobec B. M. opisanych w zarzucie II, zaś słyszała o nich jedynie od pokrzywdzonej. Ze znajdującego się w aktach sprawy „Krótkiego raportu działań” (k. 105-105v) wynika, że w objętym zarzutem II okresie w mieszkaniu B. M. miały wprawdzie miejsce dwie interwencje policji, które zgłaszała pokrzywdzona, jednak nie wynika z nich, ażeby pokrzywdzonej potrzebna była jakakolwiek pomoc medyczna, a nadto nie ustalono żadnych świadków tych zdarzeń. Co więcej, depozycje oskarżonego znalazły częściowe potwierdzenie w zeznaniach samej pokrzywdzonej B. M., która przyznała, że wspólnie ze S. J. (1) spożywała alkohol, a nadto, że potrafi obronić się przed jego zachowaniami, chociażby zadając mu uderzenia patelnią.

zeznania świadka P. M.

W przeważającej części Sąd za wiarygodne uznał zeznania świadka P. M. (k. 97-98, 198-199, 361-361v).

W czasie pierwszego przesłuchania w toku postępowania przygotowawczego zeznał on, że ze S. J. (1) żył w dobrych stosunkach i z reguły się nie kłócili. Według P. M. oskarżony codziennie spożywał alkohol oraz był wulgarny i agresywny w stosunku do B. M.. Zeznał nadto, że w dniu 08 lutego 2021 roku spożywali wspólnie z oskarżonym alkohol. W pewnym momencie S. J. (1) zaczął się z nim kłócić i wyrzucać go z mieszkania. Następnie, po pewnym czasie, gdy stał już ubrany w kurtkę w drzwiach kuchennych, oskarżony wszedł do kuchni, chwycił nóż i zadał mu cios w lewy bok pomiędzy żebra. Ponadto P. M. zeznał, że gdyby nie odwrócił się, kiedy widział zmierzającego w jego kierunku oskarżonego, prawdopodobnie cios zostałby skierowany w stronę serca (k. 97-98).

Przesłuchany ponownie P. M. zeznał, że miał dobre relacje z oskarżonym. Dodał, że S. J. (1) groził jego siostrze, a nawet kilka razy ją uderzył. Ponadto zeznał, że oskarżony w nocy przed zdarzeniem groził mu pozbawieniem życia, mówiąc: „(...)”. Wówczas nie zdawał sobie jednak sprawy, że oskarżony zaatakuje go nożem. Dodał następnie, że obawiał się tych gróźb. Nadal obawia się oskarżonego i tego, że spełni on swoje groźby (k. 198-199).

Z kolei w toku postępowania sądowego pokrzywdzony zeznał, że w dniu 09 lutego 2021 roku rano doszło do kłótni z oskarżonym, bo ten chciał, żeby P. M. opuścił mieszkanie. On się nie zgodził, gdyż obawiał się o siostrę. Wtedy oskarżony chwycił za nóż i dźgnął go. W tym czasie B. M. również była w kuchni i robiła kawę. Dzień wcześniej, jak podał P. M., nie doszło do żadnej kłótni pomiędzy nim a oskarżonym. Nie przypomina sobie również, ażeby S. J. (1) groził mu wcześniej pozbawieniem życia. Zdaniem pokrzywdzonego, prawdopodobnie dwa tygodnie przed zdarzeniem oskarżony jednokrotnie zagroził mu pozbawieniem życia, ale tych gróźb P. M. się nie obawiał. Zeznał nadto, że S. J. (1) zaatakował go kiedy założył już kurtkę i stał w drzwiach; było to około godz. 04:30. Zaprzeczył jednocześnie, aby to on wcześniej zaatakował S. J. (1). Dodał, że był świadkiem przemocy oskarżonego wobec swojej siostry, jednak nie zawiadamiał policji na prośbę B. M. (k. 361-361v).

Oceniając zeznania świadka P. M. podkreślić należy na wstępie, że mają one istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Jak zaznaczono powyżej Sąd zeznania w/wym. świadka uwzględnił w przeważającej części. W ocenie Sądu, relacja P. M. jest zatem wiarygodna w zakresie opisu przebiegu tragicznego zdarzenia z dniu 09 lutego 2021 roku, które jest przedmiotem zarzutu nr I, w tym stwierdzenia świadka, iż nie zaatakował on wówczas oskarżonego oraz faktu, że oskarżony wszedł do kuchni, w której przebywała B. M., i chwycił nóż kuchenny. W tej, bowiem, części depozycje pokrzywdzonego są logiczne, spójne, korelują wzajemnie ze sobą, jak również z pozostałym materiałem dowodowym ujawnionym w sprawie, w szczególności z zeznaniami świadka B. M. (k. 33-35, 101-102, 196-197, 359-360v), protokołem oględzin miejsca (k. 18-21), opinią sądowo-medyczną (k. 44-45, 253-254), materiałem poglądowym (k. 56-80), dokumentacją medyczną (k. 81, 139-188) i krótkim raportem działań (k. 105-105v), czy wyjaśnieniami oskarżonego (k. 51-54, 86-86v, 132-133v, 247-249, 356-358v), w zakresie w jakim Sąd uznał je za wiarygodne. Znajdują również częściowe potwierdzenie w zeznaniach świadków: T. D. (k. 14-15, 416v-417) i A. F. (k. 38-39v, 369v-370).

W ocenie Sądu, relacja świadka w omawianej części koresponduje również z zasadami logicznego rozumowania i doświadczeniem życiowym. Jest bowiem nieprawdopodobne, ażeby P. M. - co wynika z wyjaśnień oskarżonego - jako pierwszy zaatakował S. J. (1) w kuchni, widząc, że ten przygotowuje pokarm dla kotów posługując się przy tym nożem. Mógł się przecież spodziewać ewentualnych działań obronnych ze strony zaatakowanego, nie wyłączając ciosu niebezpiecznym narzędziem.

Ponadto, za polegające na prawdzie, Sąd uznał zeznania omawianego świadka w zakresie relacji jakie łączyły go oraz jego siostrę z oskarżonym, w szczególności „burzliwego” związku (...) ze S. J. (1) i tego, że dochodziło pomiędzy nimi do kłótni, a nawet rękoczynów.

Uwzględniono także, jako wiarygodne, stwierdzenie pokrzywdzonego, iż nie obawiał się gróźb wypowiedzianych pod jego adresem przez oskarżonego. W zakresie zachowań opisanych w zarzucie II relacja świadka jest w zasadzie zgodna z relacją jego siostry B. M.. Jednak, w ocenie Sądu, a co zostanie omówione w dalszej części niniejszego uzasadnienia, zachowania oskarżonego nie wypełniły znamion czynu z art. 207 § 1 k.k.

Odnośnie zarzutu III zauważyć należy, iż zeznania świadka P. M. ewoluowały. Przesłuchany po raz pierwszy w śledztwie w dniu 18 lutego 2021 roku, a zatem dziesięć dni po zdarzeniu, pokrzywdzony zeznał, iż oskarżony jedynie mu ubliżał używając słów wulgarnych, nie wspominając natomiast nic o groźbach pozbawienia życia, które wobec niego miał kierować w dniu 08 lutego 2021 roku oskarżony. Przesłuchany dopiero ponad miesiąc po zdarzeniu, bo w dniu 15 marca 2021 roku, zeznał, iż oskarżony wypowiedział pod jego adresem słowa „(...)”, które odebrał jako groźbę pozbawienia życia. Dodał jednak, że wówczas nie zdawał sobie sprawy, że S. J. (1) może się do tego posunąć. Przesłuchany w toku rozprawy głównej w ogóle zaprzeczył, ażeby w okresie bezpośrednio poprzedzającym tragiczne zdarzenie oskarżony pod jego adresem wypowiadał jakiekolwiek groźby. Zeznał, że S. J. (1) wypowiedział je wcześniej, lecz nie obawiał się ich spełnienia. Tym samym, uznać należy, że zeznania świadka odnoszące się do tego czynu mają co najmniej wątpliwą wartość i należy je traktować z dużą dozą ostrożności, co z kolei prowadzi do wniosku, iż nie mogą być podstawą uznania winy oskarżonego w zakresie zarzucanego mu czynu z art. 190 § 1 k.k. Sąd przyjął zatem, że w nocy 08 lutego 2021 roku rzeczywiście doszło pomiędzy P. M. a S. J. (1) do kłótni, w czasie której oskarżony wypowiedział pod adresem pokrzywdzonego niesprecyzowanej treści groźbę, lecz P. M. nie obawiał się jej spełnienia. Dodać należy, że przesłuchana przed Sądem B. M. również zeznała, iż nie słyszała, aby w nocy 08 lutego 2021 roku S. J. (1) wypowiadał wobec P. M. groźby pozbawienia go życia.

Uznając relację świadka P. M. za polegającą na prawdzie w znacznej części, Sąd jednocześnie dostrzegł pewnie nieścisłości w poszczególnych jego zeznaniach, jak też w zestawieniu z zeznaniami świadka B. M.. Jednak, zdaniem Sądu I instancji, różnice powyższe wynikały ze stanu, w jakim feralnej nocy znajdował się świadek, a także upływu czasu od zdarzeń opisanych w poszczególnych zarzutach. Nadto różnice te nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, zwłaszcza w kontekście zarzutu I. We wszystkich bowiem istotnych dla wyniku niniejszego postępowania elementach, jak chociażby: faktu zadania feralnego ciosu przez oskarżonego po uprzednim przemieszczeniu się do kuchni i sięgnięciu po nóż, czy spożywania przez oskarżonego alkoholu w nadmiernych ilościach, po spożyciu którego był on agresywny, zeznania świadka P. M., w tym w porównaniu z wersją B. M., są konsekwentne i spójne.

zeznania świadka B. M.

Także zeznaniom świadka B. M. (k. 33-35, 101-102, 196-197, 359-360v) Sąd w znacznej części dał wiarę.

Świadek przesłuchana po raz pierwszy w toku śledztwa zeznała, że oskarżony często stosował wobec niej przemoc fizyczną. Dodała, że w dniu 02 lutego 2021 roku przyjechał do niej brat - P. M., o co miał pretensje S. J. (1). Wieczorem w dniu 08 lutego 2021 roku wspólnie z w/wym. mężczyznami spożywała alkohol, a następnie wszyscy poszli spać. Około godziny 04:00 świadek obudziła się i weszła do kuchni. Wtedy pomiędzy S. J. (1) a P. M. doszło do kłótni, podczas której oskarżony zadał pokrzywdzonemu cios nożem w lewy bok. Świadek zaczęła tamować krew pokrzywdzonemu, zaś oskarżonemu kazała wezwać pomoc. S. J. (1) zszedł więc do pobliskiego sklepu i wezwał pomoc. Nadto świadek zeznała, że będąc w szoku umyła nóż, którym oskarżony zadał cios bratu. Następnie oskarżony wrzucił ten nóż do zlewu (k. 33-35).

Świadek podczas kolejnego w toku postępowania przygotowawczego przesłuchania zeznała, że S. J. (1) od ponad pół roku był na jej utrzymaniu, nie pracował, upijał się piwem, był w stosunku do niej agresywny, a po spożyciu alkoholu stawał się również agresywny fizycznie. Świadek dodała, że oskarżony od początku ich związku był wobec niej agresywny, znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie. W ostatnim czasie tylko ją wyzywał. W przeszłości były prowadzone postępowania o znęcanie się nad świadkiem przez oskarżonego, ale B. M. nie miała wiedzy o wyniku tych postępowań (k. 101-102).

Przesłuchana po raz kolejny B. M. potwierdziła, że w 2018 roku wyjeżdżała do koleżanki mieszkającej w K. (k. 196-197).

Następnie, przesłuchana przed Sądem świadek zeznała, że w dniu zdarzenia wstała rano, tj. około godz. 04:00. W tym czasie w mieszkaniu świadka przebywał także jej brat - P. M.. Wcześniej, w nocy wszyscy wspólnie spożywali alkohol. Dodała, że oskarżony z pokrzywdzonym posprzeczali się wieczorem, jak również rano, jednak nie zna przyczyny kłótni. Zeznała nadto, że przebywała w kuchni ze swoim bratem, kiedy wstał S. J. (1). Gdy była odwrócona tyłem do drzwi, do kuchni wszedł oskarżony i zaatakował stojącego w drzwiach pokrzywdzonego zadając mu cios nożem. Wówczas zaczęła bratu tamować krew i kazała S. J. (1) wezwać karetkę. Dzień wcześniej, zdaniem świadka, nie było żadnej awantury pomiędzy mężczyznami, była jedynie drobna sprzeczka. B. M. nie słyszała, aby któryś z nich ubliżał, czy groził drugiemu śmiercią. W dalszej części zeznań B. M. podała, że oskarżony od września 2015 roku do chwili zdarzenia bił ją tak, że nie było widać śladów. Często również ją wyzywał świadka, a do awantur zazwyczaj dochodziło kiedy oskarżony był pod wpływem alkoholu. W przeszłości robiła obdukcję, ale jej nie posiada. Ponadto B. M. przyznała, że przebywała w K., gdyż uciekła od S. J. (1); były również sytuacje, że przebywała dłużej w K. niż w W.. Świadek dodała, że nie widziała momentu ugodzenia brata nożem. Nie widziała też, aby oskarżony przygotowywał jedzenie dla kotów (k. 359-360v).

Jak podniesiono wcześniej, zeznania świadka B. M. Sąd uznał za wiarygodne w przeważającej części. Tym samym Sąd dał im wiarę w zakresie opisu przebiegu przedmiotowego zdarzenia z dnia 09 lutego 2021 roku. W omawianym zakresie relacja świadka jest bowiem logiczna i spójna, a nadto koreluje z ujawnionym w toku rozprawy głównej materiałem dowodowym, w szczególności: z zeznaniami świadka P. M. (k. 97-98, 198-199, 361-361v), częściowo z zeznaniami świadków T. D. (k. 14-15, 416c-417) i A. F. (k. 38-39v, 369v-370) oraz dowodami dokumentarnymi - protokołem oględzin miejsca (k. 18-21), opinią sądowo-medyczną (k. 44-45, 253-254), materiałem poglądowym (k. 56-80), dokumentacją medyczną (k. 81, 139-188) i krótkim raportem działań (k. 105-105v). Znalazły także częściowe potwierdzenie w wyjaśnieniach oskarżonego (k. 51-54, 86-86v, 132-133v, 247-249, 356-358v), w zakresie w jakim Sąd uznał je za wiarygodne.

Sąd za wiarygodne uznał zeznania omawianego świadków także w zakresie relacji jakie łączyły ją z oskarżonym, w szczególności odnoszące się do jej burzliwego związku ze S. J. (1) i tego, że dochodziło pomiędzy nimi do kłótni, a nawet rękoczynów.

W powyższej części relacja B. M. koresponduje częściowo z zeznaniami świadków P. M. (k. 97-98, 198-199, 361-361v) i G. F. (k. 417-418), a także z dowodem z dokumentu w postaci krótkiego raportu działań (k. 105-105v). Powyższe jednak dowody, do czego Sąd odniesie się szerzej w dalszej części niniejszego uzasadnienia, nie były wystarczające do uznania winy S. J. (1) w zakresie czynu zarzucanego mu w pkt. II aktu oskarżenia. W tym miejscu stwierdzić jedynie należy, iż zeznając w toku postępowania przygotowawczego świadkowie B. M. i P. M. w sposób całkowicie subiektywny opisali zachowanie oskarżonego wobec partnerki, pomijając całkowicie rolę pokrzywdzonej w tym przestępstwie. Powyższe powoduje, że wobec braku bezstronnych i niezainteresowanych wynikiem postępowania świadków, nie można w oparciu o zeznania obojga pokrzywdzonych uznać oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 207 § 1 k.k.

Z kolei G. F. w okresie objętym zarzutem II nie była bezpośrednim świadkiem negatywnych zachowań oskarżonego wobec konkubiny i zna je jedynie z relacji B. M..

Sąd jednocześnie dostrzega pewne nieścisłości w złożonych przez B. M. zeznaniach odnoszących się do przypisanych S. J. (1) czynów, jednak - podobnie jak w przypadku świadka P. M. - nie są to nieścisłości istotne dla rozstrzygnięcia sprawy niniejszej, a które wpływałyby na wiarygodność zeznań tego świadka.

zeznania świadka T. D.

W całości natomiast na wiarę zasługują zeznania świadka T. D. (k.14-15, 416v-417). Świadek, będący funkcjonariuszem policji zeznał, że na miejsce zdarzenia przybył w dniu 09 lutego 2021 roku o godz. 04:50. Zastał tam rannego P. M., któremu wówczas była udzielana pomoc medyczna, a także B. M. i S. J. (1), który w rozmowie z funkcjonariuszami policji przyznał, że ranił nożem pokrzywdzonego podczas kłótni; jednocześnie wskazał miejsce, gdzie znajduje się nóż, którego użył (k. 14-15).

W toku rozprawy głównej świadek nie pamiętał dokładnie przebiegu interwencji, jednak po ujawnieniu przez Sąd zeznań ze śledztwa potwierdził je (k. 416v-417).

Zeznania świadka T. D. są konsekwentne i rzeczowe. Znalazły nadto częściowe potwierdzenie w innych ujawnionych w toku rozprawy głównej dowodach, a w szczególności: zeznaniach świadków - P. M., B. M. i A. F., wyjaśnieniach oskarżonego S. J. (1), a także dowodach dokumentarnych, takich jak - protokoły zatrzymania osoby (k. 2-3, 7-7v), protokoły użycia alkometru (k. 6-6v, 10-10v), protokoły oględzin (k. 18-21, 22-23, 25-26), materiale poglądowym (k. 56-80), dokumentacji medycznej (k. 81, 139-188), piśmie KWP Straży Pożarnej w W. wraz z załącznikiem (k. 194-195) oraz opinii sądowo-lekarskiej (k. 44-45, 253-254).

Ponadto T. D. jako funkcjonariusz publiczny, osoba niespokrewniona i obca dla oskarżonego oraz pokrzywdzonych, nie miał żadnego interesu w tym, aby składać zeznania korzystne dla którejkolwiek ze stron postępowania.

zeznania świadka A. F.

Jako polegające na prawdzie Sąd uwzględnił w całości również zeznania świadka A. F. (k.38-39, 369v-370), pracownika sklepu (...).

Świadek zeznała, że w dniu 09 lutego 2021 roku około godziny 04:30 do sklepu (...), w którym pracuje, wszedł S. J. (1) i poprosił o wezwanie pogotowia ratunkowego, gdyż pod blokiem leży ranny mężczyzna. Świadek przekazała więc telefon oskarżonemu, który w jej obecności wezwał pogotowie do ciężko rannego mężczyzny, którego ranił podczas kłótni.

Jak zaznaczono na wstępie, także zeznania świadka A. F. uznać należy za w pełni wiarygodne. Złożone przez świadka depozycje są spójne, logiczne i konsekwentne, a nadto znajdują częściowe potwierdzenie w ujawnionym w sprawie materiale dowodowym: wyjaśnieniach oskarżonego S. J. (1), zeznaniach świadków - T. D., P. M. i B. M., a także piśmie KWP Straży Pożarnej w W. wraz z załącznikiem (k. 194-195).

Ponadto również świadek A. F. jest osobą obcą zarówno dla oskarżonego, jak też pokrzywdzonych i Sąd nie dopatrzył się jakichkolwiek powodów, dla których miałaby ona składać korzystne dla którejś ze stron postępowania zeznania.

opinia sądowo-medyczna

Z opinii sądowo-lekarskiej (k. 44-45, 253-254) sporządzonej przez biegłego sądowego z zakresu chirurgii ogólnej lek. med. M. R. wynika, że:

- w wyniku przedmiotowego zdarzenia P. M. doznał następujących obrażeń ciała: rany kłutej klatki piersiowej po stronie lewej w V przestrzeni miedzyżebrowej penetrującej do jamy opłucnowej z powstaniem odmy opłucnowej i krwiaka opłucnej po stronie lewej;

- obrażenia, jakich doznał P. M. mogły powstać w wyniku zdarzenia zaistniałego w dniu 09 lutego 2021 roku w okolicznościach podanych przez pokrzywdzonego i w okolicznościach podanych w protokołach przesłuchania B. M. w mechanizmie uderzenia w lewą połowę klatki piersiowej przedmiotem ostro zakończonym, twardym, długim, np. nożem;

- obrażenia, jakich doznał P. M. mogły powstać w wyniku zdarzenia zaistniałego w dniu 09 lutego 2021 roku są ciężkimi obrażeniami ciała, stanowiącymi chorobę realnie zagrażającą życiu;

- obrażenia, jakich doznał P. M. mogły powstać w wyniku zdarzenia zaistniałego w dniu 09 lutego 2021 roku narażały pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.

Sąd uwzględnił w pełni powyższą opinię biegłego, uznając ją za dowód pełnowartościowy. Opinia sporządzona została w oparciu o wskazania wiedzy i nauki, w sposób zgodny z przepisami postępowania karnego. Jest ona jasna, rzetelna, szczegółowa i nie zawiera sprzeczności. Nadto żadna ze stron niniejszego postępowania opinii powyższej nie kwestionowała.

opinia sądowo-psychiatryczna

Wobec wątpliwości co do poczytalności S. J. (1) był on w toku postępowania przygotowawczego badany przez biegłych lekarzy psychiatrów (k. 221-224). Biegli psychiatrzy nie stwierdzili by in tempore criminis miał on zniesioną lub ograniczoną w stopniu znacznym poczytalność.

Tym samym biegli psychiatrzy nie rozpoznali u S. J. (1) upośledzenia umysłowego czy innej choroby psychicznej upośledzającej rozpoznawanie znaczenia czynu lub zdolność do pokierowania swoim postępowaniem. W czasie popełnienia zarzucanych mu czynów oskarżony mógł rozpoznać ich znaczenie i pokierować swoim postępowaniem. Ponadto rozpoznawane szkodliwe używanie alkoholu nie stanowi podstawy do stosowania art. 31 § 1 lub § 2 k.k. W ocenie biegłych pozostawanie S. J. (1) na wolności nie jest obarczone wysokim ryzykiem ponownego popełnienia czynu zabronionego w związku z uzależnieniem od alkoholu oraz substancji psychoaktywnych lub też chorobą psychiczną.

Sąd uwzględnił w pełni opinię sądowo-psychiatryczną jako jasną, pełną i nie budzącą wątpliwości. Biegli psychiatrzy w swojej dziedzinie dysponują właściwą wiedzą medyczną i długoletnim doświadczeniem zawodowym. Opinię swoją wydali na podstawie akt sprawy i badania oskarżonego. Również omawianej tu opinii żadna ze stron postępowania nie negowała.

dowody dokumentarne

Sąd nie znalazł podstaw aby kwestionować wiarygodność pozostałych dowodów z dokumentów, w tym wymienionych szczegółowo w części 1.1 i 1.2 niniejszego uzasadnienia. Przedstawione dowody mają istotne znaczenie dla stwierdzenie odpowiedzialności karnej S. J. (1) w zakresie przypisanego mu czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. Korespondują one ze sobą wzajemnie, jak również z pozostałym ujawnionym w sprawie materiałem dowodowym, a nadto zostały sporządzone zgodnie z obowiązującymi przepisami, przez uprawnione osoby, zaś ich treść nie budzi wątpliwości. Za wiarygodne Sąd uznał również pozostałe dokumenty zgromadzone w sprawie, w tym dotyczące czynu z art. 207 § 1 k.k.

Ponadto dokumenty nie były kwestionowane przez żadną ze stron postępowania.

6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

1.2.2

wyjaśnienia oskarżonego S. J. (1)

Sąd uznał za niewiarygodne wyjaśnienia oskarżonego S. J. (1) (k. 51-54, 86-86v,132-133v, 247-249, 356-358v) w części, w której podniósł, że to on jako pierwszy został zaatakowany przez P. M., który rzucił się na niego i zaczął dusić. Nie uwzględniono tym samym twierdzenia oskarżonego, że zadając cios nożem pokrzywdzonemu działał on w obronie koniecznej. We wskazanym zakresie wyjaśnienia oskarżonego są bowiem sprzeczne z ujawnionym w toku rozprawy głównej materiałem dowodowym, w tym w szczególności z zeznaniami pokrzywdzonych B. M. (k. 33-35, 101-102, 196-197, 359-360v) i P. M. (k. 97-98, 198-199, 361-361v), którym - z powodów omówionych powyżej - Sąd w części odnoszącej się do czynu I dał wiarę praktycznie w całości (drobne nieścisłości w podanych przez świadków opisach zdarzenia nie miały znaczenia dla wyniku niniejszego postępowania). Ponadto, co również powyżej zostało już podkreślone, twierdzenie oskarżonego, że P. M. rzucił się na S. J. (1) i zaczął go dusić wiedząc, iż przygotowuje on pożywienia dla kotów, posługując się przy tym nożem, jest sprzeczne - zdaniem Sądu I instancji - z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Gdyby w rzeczywistości tak było, to pokrzywdzony musiał zdawać sobie sprawę z tego, iż oskarżony broniąc się może tego noża użyć wobec niego.

zeznania świadka G. F.

Zdaniem Sądu I instancji, wiarygodne, jednak nie mające znaczenia dla stwierdzenia odpowiedzialności karnej S. J. (1) w zakresie czynu z pkt. II, są zeznania świadka G. F. (k. 417-418). O zdarzeniu będącym podstawą zarzutu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. świadek posiada wiedzę jedynie od swojej koleżanki B. M.. Odnosząc się z kolei do zarzutu z art. 207 § 1 k.k. opisanego w pkt. II, podkreślić należy, iż G. F. nie była naocznym świadkiem znęcania się oskarżonego nad B. M. w okresie objętym zarzutem. Tym samym wiedzę na temat negatywnych zachowań S. J. (1) wobec B. M. ma również tylko z relacji pokrzywdzonej.

7.  PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Oskarżony

3.1. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem

Pkt 2 wyroku.

S. J. (1)

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

W świetle ujawnionego w sprawie materiału dowodowego nie budzi wątpliwości, że oskarżony S. J. (1) dopuścił się popełnienia czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zb. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., a mianowicie usiłowania zabójstwa P. M..

Warunkiem odpowiedzialności za czyn z art. 148 k.k. jest ustalenie związku przyczynowego między działaniem lub zaniechaniem sprawcy a skutkiem, stanowiącym znamię czynu zabronionego. Przestępstwo zabójstwa jest przestępstwem umyślnym, które można popełnić zarówno z zamiarem bezpośrednim, jak i ewentualnym. Sprawca zamierzając zabić innego człowieka, musi ten skutek obejmować swoją świadomością, bądź jako skutek konieczny swojego działania lub zaniechania, bądź tylko jako skutek możliwy, który może nastąpić przy realizacji zachowania zmierzającego do osiągnięcia innego celu.

Sprawca przestępstwa działa w zamiarze bezpośrednim wówczas, gdy chce popełnić czyn zabroniony i bezpośrednio do tego zmierza, zaś w zamiarze ewentualnym wtedy, gdy sprawca co prawda nie chce go popełnić, ale przewidując możliwość popełnienia czynu zabronionego, na to się godzi. Ocenę, czy sprawca miał zamiar pozbawienia życia ofiary, należy oprzeć na odtworzeniu jego przeżyć psychicznych. Treść tych przeżyć należy ustalić na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, uwzględniając zarówno przesłanki natury przedmiotowej (jak rodzaj użytego narzędzia, godzenie w ważne dla życia ludzkiego organy ciała, ilość ciosów i ich siła) oraz natury podmiotowej (przyczyny i tło zajścia, osobowość oskarżonego, a więc jego usposobienie, poziom umysłowy, reakcje emocjonalne, zachowanie w stosunku do otoczenia, tło i powody zajścia, zachowanie przed popełnieniem przestępstwa i po jego popełnieniu, stosunek do pokrzywdzonego ( vide: wyrok SA w Krakowie z dnia 13 sierpnia 2013 r., sygn. akt II AKa 80/13 KZS 2013/9/77).

Zgodnie z treścią art. 13 § 1 k.k. usiłowanie zaczyna się z chwilą, gdy podjęte zachowanie zmierza bezpośrednio do dokonania czynu zabronionego. Zgodnie zaś treścią art. 11 § 2 k.k. jeśli czyn wyczerpuje znamiona określone w dwóch albo więcej przepisach ustawy karnej, Sąd skazuje za jedno przestępstwo na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów.

W realiach niniejszej sprawy brak jest podstaw do przyjęcia działania S. J. (1) w zamiarze bezpośrednim. Sąd dał zatem wiarę oskarżonemu, że nie chciał zabić pokrzywdzonego P. M.. Niemniej jednak, oskarżony posługując się ostrym nożem kuchenny o długości ostrza 17,5 cm zadał pokrzywdzonemu jeden cios w okolice, które - nawet według wiedzy przeciętnego człowieka - są newralgiczne dla życia ludzkiego, a tym samym godził się na to, że może spowodować skutek w postaci śmierci pokrzywdzonego. Rozważając kwestię formy tego usiłowania , Sąd doszedł do przekonania, że usiłowanie popełnienia przestępstwa z art. 148 § 1 k.k., przybrało na gruncie przedmiotowej sprawy formę usiłowania zakończonego, tj. takiego, gdzie sprawca wykonał wszystkie czynności mające prowadzić do pełnej realizacji znamion czynu zabronionego i ze swej strony nie musi już przedsiębrać czegokolwiek, a jedynie oczekiwać rezultatów swego zachowania (por. Kodeks Karny. Część ogólna. Komentarz [w:] J. Giezek (red.), N. Kłączyńska, G. Łabuda, LEX 2007). Przypomnieć przy tym należy, że o kwalifikacji czynu jako usiłowania zabójstwa decyduje przede wszystkim zamiar oskarżonego, a nie charakter spowodowanego obrażenia. Nawet wówczas, gdyby pokrzywdzony nie doznał żadnego obrażenia, czyn oskarżonego może być uznany za wyczerpujący znamiona usiłowania zabójstwa, jeżeli istnieją podstawy do przyjęcia, że śmierć człowieka jako skutek przestępczego działania była objęta zamiarem bezpośrednim lub ewentualnym sprawcy (vide: wyrok SA w Warszawie z dnia 19 lutego 2014 roku sygn. akt II AKa 30/14). Kierując się powyższą wykładnią, Sąd stwierdził, że nie ulega wątpliwości, iż S. J. (1) dokonał wszystkich czynności prowadzących do realizacji znamion czynu zabronionego, zadał bowiem P. M. cios, który w dłuższej perspektywie czasu mógł okazać się śmiertelny. Zachowanie oskarżonego przyjęło formę usiłowania, czyli bezpośredniego zmierzania do dokonania czynu zabronionego, jednak skutek w postaci śmierci pokrzywdzonego nie nastąpił z uwagi na udzieloną mu pomoc medyczną.

Zadane przez S. J. (1) uderzenie, nie dość, że zadane nożem - ostrym i niebezpiecznym narzędziem, to skierowane było w newralgiczne części ciała człowieka, tj. w klatkę piersiową, chroniącą najważniejsze dla życia organy, tj. serce i płuca. Oskarżony bez wątpienia miał wiedzę i świadomość, że tego typu uderzenie mogło spowodować śmierć pokrzywdzonego i pomimo tej świadomości na taką możliwość się godził. Zadany przez S. J. (1) cios nożem, spowodował u P. M. chorobę realnie zagrażającą życiu, a więc skutek, o którym mowa w art. 156 § 1 pkt 2 k.k. Obrażenia w postaci: rany kłutej klatki piersiowej po stronie lewej w V przestrzeni międzyżebrowej penetrującej do jamy opłucnowej z powstaniem odmy opłucnowej i krwiaka opłucnej po stronie lewej spełniają kryteria choroby realnie zagrażającej życiu.

Sąd zatem uznał, że zaproponowana przez Rzecznika Oskarżenia kwalifikacja prawna czynu z pkt. I jest prawidłowa.

3.2. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

Nie dotyczy.

3.3. Warunkowe umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania

Nie dotyczy.

3.4. Umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania

Nie dotyczy.

3.5. Uniewinnienie

Pkt 1 wyroku.

S. J. (1)

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia

Przechodząc do oceny prawnokarnej zarzucanego w pkt. II aktu oskarżenia S. J. (1) zachowania, wskazać należy, iż przez przestępstwo znęcania stypizowane w art. 207 § 1 k.k. należy rozumieć takie działanie lub zaniechanie polegające na umyślnym zadawaniu bólu fizycznego lub dolegliwych cierpień moralnych, powtarzających się albo jednorazowych, lecz intensywnych i rozciągniętych w czasie (vide: wyrok SA we Wrocławiu z dnia 08.03.2012 r., sygn. akt Aka 388/11). Może więc polegać na fizycznym udręczeniu ofiary, np. poprzez bicie, uderzanie, kopanie, jak i wywoływaniu cierpień moralnych, np. poprzez znieważanie czy groźbę. Zostało ono skonstruowane jako przestępstwo wieloczynowe czyli zachowanie z reguły wielodziałaniowe. Pojęcie znęcania się w podstawowej postaci, ze swej istoty zakłada bowiem powtarzanie przez sprawcę w pewnym przedziale czasu zachowań skierowanych wobec pokrzywdzonego. Poza szczególnymi przypadkami, dopiero pewna suma tych zachowań decyduje o wyczerpaniu znamion przestępstwa z art. 207 § 1 k.k. (vide: postanowienie SN z dnia 11 grudnia 2003 r., sygn. akt IV KK 49/03). Zatem jest ono złożone z reguły z wielu fragmentów wykonawczych, które traktowane odrębnie mogą stanowić samoistne przestępstwa, jednak są wyrazem jednego zamiaru, przez co traktowane są jako jedno przestępstwo. Elementami rozgraniczającymi ocenę tych jednostkowych zachowań jako odrębnych przestępstw od przestępstwa znęcania, tym co rozróżnia to, co czyni, iż stanowią one jedno przestępstwo jest pewna systematyczność i napięcie złej woli w ich podejmowaniu w odpowiednim zakresie czasowym (vide: wyrok SA w Gdańsku z dnia 23.01.2013 r., sygn. akt II AKa 468/12). Nadto należy badać także intensywność tych zachowań, ich dotkliwość oraz ustalać czy towarzyszy im poniżenie i eskalacja ponad miarę. Przy tym o uznaniu za znęcanie się zachowania sprawiającego ból fizyczny lub dotkliwe cierpienia moralne (psychiczne) decyduje ocena obiektywna, nie zaś subiektywne odczucie pokrzywdzonego ( vide: uchw. SN z 9.6.1976 r., OSNKW 1976, Nr 7–8, poz. 86; wyr. SN z 6.8.1996 r., WR 102/96, OSPriP 1997, Nr 2, poz. 8). Zgodnie jednak z przyjętym w orzecznictwie i doktrynie poglądem o znęcaniu decydować będzie nie tylko obiektywna negatywna ocena zachowania sprawcy, lecz także jego specyficzne subiektywne nastawienie psychiczne, wyrażające się w zamiarze wyrządzania krzywd i powodowania cierpienia. Dosadnie pogląd ten wyjaśnił i uzasadnił Sąd Apelacyjny w Krakowie, który stwierdził, że do przyjęcia przestępczego znęcania się nie jest wystarczające wypowiadanie obelżywych czy ordynarnych słów, nie wystarcza też naruszanie nietykalności cielesnej, ograniczanie swobody osobistej itd. Są bowiem sytuacje, w których takie zachowania wynikają z wyzywającego zachowania się rzekomych ofiar, gdy ofiary odpowiadają czynami tego samego rodzaju. Są i takie przypadki, gdy owe zachowania spełniają znamiona stanu wyższej konieczności, są bowiem dyktowane dążeniem do ocalenia małżeństwa czy dobrem dzieci lub dobrem rzekomej ofiary albo jeszcze innymi dobrami ważniejszymi od wątpliwej godności ofiar nagannie się prowadzących. W takich sytuacjach nawet wypełnienie znamion przedmiotowych znęcania może nie wystarczać do przypisania popełnienia przestępstwa, brak będzie bowiem w nich złego zamiaru sprawcy, dążenia do wyrządzenia niezasłużonej dolegliwości ofierze, krzywdzenia z powodu posiadanej przewagi, zależności itp. W tych sytuacjach może być słuszne bądź to uniewinnienie oskarżonego, bądź stwierdzenie przestępstwa prywatnoskargowego i odstąpienie od wymierzenia kary (wyr. SA w Krakowie z 16.11.1997 r., II AKa 198/97, KZS 1997, Nr 11–12, poz. 49).

Ze względu na ocenny charakter przestępstwa znęcania na szczególną uwagę zasługują uwagi wyrażane w doktrynie i orzecznictwie, że należy z dużą rozwagą stosować art. 207 k.k., szczególnie w konfrontacji z możliwością łagodniejszych kwalifikacji prawnych. Natomiast w przypadku braku jednoznacznej oceny stanu faktycznego należy przychylić się do stanowiska Sadu Apelacyjnego w Krakowie, który stwierdza, że: „W pojęciu znęcania się zawarte jest odczuwanie przez sprawcę, że jego zachowania są dla ofiary dolegliwe i poniżają ją przed sprawcą. Gdy taki stan pokrzywdzonego bądź jego odczucia nie zostaną przez pokrzywdzonego wyrażone w postępowaniu, a brak jest możliwości ustalenia tego inaczej, nie da się dokonać owego ustalenia, zatem i przypisać znęcania. Zdarza się wszak (…), że obelgi, naruszanie nietykalności cielesnej, szykany itp. są wzajemne, że słowa wulgarne nie są obelgami, bo należą do obyczaju środowiska, że zachowania naganne sprawcy są reakcją na prowokowanie go bądź środkiem do wymuszenia poprawnego zachowania się rzekomej ofiary.” (wyr. SA w Krakowie z 25.3.1998 r., II AKa 40/98, KZS 1998, Nr 4–5, poz. 53; wyr. SN z 6.8.1996 r., WR 102/96, OSPriP 1997, Nr 2, poz. 8). W innym orzeczeniu Sąd Apelacyjny we Wrocławiu stwierdził, że dotkliwe, rozciągnięte w czasie, wyjątkowo intensywne bicie i spowodowanie wielu obrażeń ciała, w tym zwłaszcza połączone z cierpieniami psychicznymi, może wypełnić znamiona art. 207 k.k., ale nie wypełnia ich nawet kilkakrotne użycie przemocy w okresie kilku dni w trakcie sprzeczek w stanie upojenia alkoholowego, przy wzajemnie agresywnej postawie uczestników takich zdarzeń (vide: wyr. SA we Wrocławiu z 25.4.2012 r., II AKa 405/11, Legalis).

Z kolei od strony podmiotowej jest przestępstwo umyślne i może być dokonane tylko z zamiarem bezpośrednim.

Przy czym pojęcie „znęcania się” zawiera w sobie istnienie przewagi sprawcy nad osobą pokrzywdzoną, której nie może się ona przeciwstawić lub może to uczynić w niewielkim stopniu. (...) Istota przestępstwa określonego w art. 207 § 1 k.k. zakłada bowiem zaistnienie właśnie wskazanej wyżej przewagi po stronie sprawcy nad ofiarą w zakresie określonego zachowania polegającego na wyrządzaniu rażących dolegliwości psychicznych lub też fizycznych, którym ta nie jest w stanie skutecznie się przeciwdziałać (vide: wyrok SN z dnia 13.09.2005 r., sygn. akt WA 24/05).

Nadto penalizacją znamion, o których w nim mowa, jest objęte znęcanie nie nad każdą osobą, a jedynie ustawowo określonym w nim kręgiem osób, tak by wyeksponowane zostało ratio legis tego przepisu jakim jest naruszenie reguł związanych z prawidłowym funkcjonowaniem rodziny i opieki. Przedmiotem bezpośredniego działania inaczej podmiotem zdatnym w świetle ustawy do popełnienia na nim tego przestępstwa może być zgodnie z treścią omawianego przepisu osoba najbliższa lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy. Stosunek zależności stanowiący znamię przestępstwa z art. 207 § 1 k.k., to taki stan, w którym sytuacja jednej osoby (materialna, zdrowotna lub choćby tylko psychiczna) uzależniona jest od sprawcy. Zachodzi on wówczas, gdy pokrzywdzony nie jest zdolny z własnej woli przeciwstawić się znęcaniu i znosi je, z obawy przed pogorszeniem swoich dotychczasowych warunków, np. utratą środków utrzymania, mieszkania, pracy, zerwanie współżycia ze sprawcą. Stosunek ten może wynikać z mocy prawa, umowy a także z sytuacji faktycznej stwarzającej dla sprawcy sposobność znęcania.

Biorąc po uwagę powyższe rozważania, a także zeznania pokrzywdzonej B. M., która opisała swój związek ze S. J. (1), Sąd I instancji uznał, że ujawniony w toku rozprawy głównej materiał dowodowy nie daje podstaw do stwierdzenia, że w niniejszej sprawie mamy do czynienia z wyczerpaniem przez oskarżonego dyspozycji art. 207 § 1 k.k. W ocenie Sądu, biorąc pod uwagę zarówno poglądy doktryny, jak i orzecznictwo sądowe – przestępstwo znęcania jako przestępstwo o charakterze intencjonalnym, musi się manifestować takimi zachowaniami ze strony sprawcy, które wskazywałyby na zamiar poniżenia, udręczenia osoby pokrzywdzonej, tymczasem - w ocenie Sądu - zeznania świadków, wyjaśnienia oskarżonego, a także dokumenty włączone do akt sprawy w postaci: wydruku raportu zgłoszeń (k. 105-105v) czy postanowienia o umorzeniu dochodzenia (k. 106-106v), wskazują jedynie na to, że pomiędzy partnerami dochodziło do obopólnych sprzeczek i awantur, często, po wcześniejszym wspólnym spożywaniu alkoholu, a zachowania te nie noszą cech znęcania, o których mowa w art. 207 § 1 k.k. Sąd nie neguje faktu, że S. J. (1) niejednokrotnie pod wpływem alkoholu ubliżał, czy użył siły wobec B. M.; jednak jego zachowanie nie wypełniło znamion przestępstwa znęcania się. Ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika, ażeby B. M. była w jakikolwiek sposób zależna od oskarżonego, co więcej, to ona była żywicielem rodziny i właścicielem mieszkania. Nadto, jak sama zeznała pokrzywdzona, podczas awantur potrafiła ona przeciwstawić się agresywnym zachowaniom partnera, również używając wobec niego słów wulgarnych, czy siły fizycznej, poprzez chociażby, zadanie mu ciosu patelnią. Nie bez wpływu na rozstrzygnięcie Sądu był również fakt, iż w czasie pozostawania w związku konkubenckim ze S. J. (1), w okresie objętym zarzutem, B. M. kilkakrotnie wyjeżdżała do K., zaś pobyty te trwały nawet kilka miesięcy w roku.

Jedynie na marginesie dodać jeszcze należy, iż przedstawiony Sądowi Okręgowemu przez Prokuratora materiał dowodowy mający rzekomo świadczyć o dopuszczeniu się przez S. J. (1) czynu opisanego w pkt. II aktu oskarżenia był nader skromny, ograniczał się bowiem do zeznań B. M. i P. M. oraz jednego dowodu z dokumentu (k. 105-105v). W toku postępowania przygotowawczego nie ustalono natomiast chociażby jednego bezstronnego i nie zainteresowanego wynikiem postępowania świadka, a tym samym nie podjęto również próby jego przesłuchania. Dopiero w toku rozprawy głównej została przesłuchana świadek G. F., której zeznania nie wpłynęły jednak na wynik niniejszego postępowania. Ponadto, odnosząc się zaprezentowanych Sądowi dowodów w zakresie czynu opisanego w pkt. II, wydaje się, że materiał dowodowy zebrany w toku umorzonego na mocy postanowienia Komendy Powiatowej Policji w W. z dnia 25 listopada 2015 roku postępowania przygotowawczego w sprawie Nr (...) o czyn z art. 207 § 1 k.k. był obszerniejszy, niż zaprezentowany Sądowi przez Prokuratora w niniejszym postępowaniu. Pomimo tego jednak tamto dochodzenie zostało umorzone na podstawie art. 17 § 1 pkt 1 k.k., wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu. Obecnie zaś, w oparciu o zeznania m.in. tych samych osób, skierowano przeciwko S. J. (1) akt oskarżenia.

Zatem, mając na względzie powyższe rozważania i ujawniony w toku rozprawy głównej materiał dowodowy, zdaniem Sądu, w realiach niniejszej sprawy brak jest obiektywnych i nie budzących wątpliwości dowodów wskazujących, iż oskarżony S. J. (1) zachowaniem swoim wypełnił znamiona czynu z art. 207 § 1 k.k. Koszty postępowania w omawianym przypadku ponosi Skarb Państwa.

Odnosząc się z kolei do czynu opisanego w pkt. III aktu oskarżenia, podnieść na wstępie należy, iż do wyczerpania znamion czynu z art. 190 § 1 k.k. konieczne jest grożenie innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby jej najbliższej. Jak trafnie wskazuje się w literaturze, groźba jest „oddziaływaniem na psychikę drugiej osoby przez zapowiedzenie zła, które spotka zagrożonego ze strony grożącego lub innej osoby, na której zachowanie grożący ma wpływ. Zazwyczaj przedstawione zagrożonemu zło ma spotkać go w przypadku niepoddania się woli grożącego, ale możliwa jest również groźba, która nie jest związana z jakimkolwiek żądaniem, a ma na celu jedynie wywołanie u zagrożonego stanu obawy przed spełnieniem groźby.” (por. K. Nazar-Gutowska, Groźba bezprawna w polskim prawie karnym, Warszawa 2012, s. 137). Sąd Najwyższy uznał, że dobrem chronionym przepisem art. 190 § 1 k.k. jest wolność w sensie subiektywnym, czyli poczucie wolności, wolność od obawy, strachu (vide: wyr. SN z 9.12.2002 r., IV KKN 508/99, Legalis; post. SN z 25.5.2006 r., IV KK 403/05, OSNwSK 2006, Nr 1, poz. 1123). Działanie sprawcy polega na kierowanie pod adresem innej osoby groźby popełnienia czynu zabronionego. Nie jest natomiast warunkiem koniecznym, aby sprawca podjął jakiekolwiek działania zmierzające do spełnienia groźby. Elementem niezbędnym dla zaistnienia przestępstwa groźby karalnej jest wywołanie obawy u osoby zagrożonej, że sprawca swe groźby może spełnić, co oznacza, że osoba pokrzywdzona traktuje groźbę poważnie i uważa, że jej spełnienie jest realne. Obawa ta musi być uzasadniona, a zatem, każdy przeciętny człowiek o podobnej do osoby pokrzywdzonej osobowości, czy cechach psychiki, uznałby tę groźbę za realną.

Odnosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy, biorąc pod uwagę wyjaśnienia S. J. (1), zeznania B. M. oraz - przede wszystkim - zeznania P. M. złożone zarówno w toku śledztwa, jak też przed tutejszym Sądem, wskazać należy, że powyższe okoliczności nie pozwoliły na przypisanie oskarżonemu winy w zakresie omawianego czynu. Pokrzywdzony P. M. przesłuchany w toku śledztwa, po raz drugi, zeznał bowiem, że w dniu 08 lutego 2021 roku S. J. (1) w czasie kłótni wypowiedział pod jego adresem słowa wulgarne, które odebrał jako groźbę pozbawienia życia. Dodał jednocześnie, że nie przypuszczał, aby oskarżony swoją groźbę zrealizował, ale jej się przestraszył. Przesłuchany przed Sądem pokrzywdzony zaprzeczył, ażeby w okresie bezpośrednio poprzedzającym zdarzenie z dnia 09 lutego 2021 roku oskarżony kierował w stosunku do niego groźby pozbawienia życia. Wspomniał jednocześnie o podobnej groźbie skierowanej do niego przez oskarżonego dwa tygodnie przed zdarzeniem, ale groźba ta nie wzbudziła w nim żadnej obawy, aby mogła zostać spełniona. Wypowiedzianych przez S. J. (1) gróźb pozbawienia życia brata nie słyszała również B. M.; potwierdziła jedynie, że się kłócili.

Dysponując tak ukształtowanym materiałem dowodowym nie sposób przypisać oskarżonemu S. J. (1) faktu popełnienia przestępstwa z art. 190 § 1 k.k. na szkodę P. M.. Nie ulega, w ocenie Sądu, wątpliwości, że w nocy z 08 na 09 lutego 2021 roku doszło pomiędzy S. J. (1) a P. M. do kłótni, w czasie której oskarżony wypowiedział w kierunku pokrzywdzonego niesprecyzowaną, a zacytowaną dokładnie przez P. M. w zeznaniach, groźbę. Pomijając wieloznaczność wypowiedzianych przez oskarżonego wg. pokrzywdzonego słów (znaczeń wypowiedzianych przez oskarżonego słów jest co najmniej kilkadziesiąt, jak nie kilkaset), to nie sposób w realiach sprawy niniejszej przyjąć, iż pokrzywdzony ich się przestraszył i obawiał ich spełnienia. Gdyby w rzeczywistości obawiał się oskarżonego to niezwłocznie opuściłby mieszkanie siostry, nie zaś w nim pozostał do rana. Nadto sam zeznał przed Sądem, że oskarżonego i wypowiadanych przez niego słów się nie obawiał.

Tym samym, Sąd uniewinnił S. J. (1) od popełnienia czynu z art. 190 § 1 k.k. opisanego w zarzucie III, zaś kosztami postępowania w tym zakresie również obciążył Skarb Państwa.

8.  KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i
środki związane z poddaniem sprawcy próbie

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się
do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

S. J. (1)

Pkt 2 wyroku.

Pkt 2 wyroku, czyn z pkt. I.

Wymierzając oskarżonemu S. J. (1) karę za czyn przypisany mu w pkt. 2 wyroku Sąd miał na uwadze okoliczności obciążające i łagodzące.

Do okoliczności obciążających Sąd zaliczył przede wszystkim wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu wyrażający się w rodzaju i charakterze naruszonego dobra prawnego jakim jest życie i zdrowie ludzkie. Wzięto również pod uwagę naganną motywację, którą kierował się S. J. (1). Oskarżony przypisanego mu czynu dopuścił się bowiem bez żadnego istotnego powodu, w czasie kłótni z pokrzywdzonym. Takie postępowanie świadczy, zadaniem Sądu, o tym, iż oskarżony wykazuje całkowicie lekceważący stosunek do norm prawnych i społecznych, wyrażający się w braku szacunku do życia i zdrowia ludzkiego. Wymierzając oskarżonemu karę Sąd uwzględnił także rodzaj i rozmiar obrażeń ciała doznanych przez P. M.. Zauważyć również należy, iż S. J. (1) dopuścił się przedmiotowego przestępstwa będąc pod wpływem alkoholu. Wykazał także brak refleksji odnośnie negatywnych następstw swojego zachowania. Nadto oskarżony ma negatywną opinię w miejscu zamieszkania (k. 189-192).

Na korzyść oskarżonego przemawia z kolei fakt, że przestępstwo przypisane oskarżonemu zakończyło się w formie stadialnej usiłowania. Wymierzając oskarżonemu karę jako istotną okoliczność łagodzącą potraktowano również stopień winy w odniesieniu do przypisanego mu czynu. Zawsze bowiem zamiar ewentualny czyni stopień winy nieco niższym. Na korzyść oskarżonego Sąd uwzględnił również jego dotychczasową niekaralność (k. 90, 355).

Tym samym, wymierzoną S. J. (1) karę pozbawienia wolności Sąd uznał za współmierną zarówno do stopnia jego zawinienia, jak również stopnia społecznej szkodliwości czynu.

Zdaniem Sądu I instancji, wymierzona kara osiągnie w stosunku do oskarżonego cele wychowawcze, tj. wywoła refleksję nad popełnionym czynem, ugruntuje w nim przekonanie o nieuchronnych konsekwencjach kary za zachowania niezgodne z prawem oraz wzmocni poczucie odpowiedzialności za własne czyny, a także osiągnie cele zapobiegawcze – powstrzymując w/wym. od ponownego powrotu na drogę przestępstwa, będąc dla niego przestrogą na przyszłość i spowoduje refleksję na temat panowania nad swoimi negatywnymi emocjami, zwłaszcza pod wpływem alkoholu. Także w zakresie prewencji ogólnej wymierzona S. J. (1) kara spełni, w ocenie Sądu, swoje zadania, bowiem będzie stanowiła jasny i wyraźny sygnał dla społeczeństwa, że kara za popełnione przestępstwo jest nieuchronna i sprawca musi ją ponieść, bez względu na pobudki jakimi się kierował.

9.  Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

S. J. (1)

Pkt 3 wyroku.

Pkt 3 wyroku, czyn z pkt. I.

Na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet wymierzonej kary pozbawienia wolności Sąd zaliczył oskarżonemu S. J. (1) okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 09 lutego 2021 roku godz. 05:15 do dnia 28 października 2021 roku, tj. od dnia zatrzymania do dnia wyroku.

Pkt 4 wyroku.

Pkt 4 wyroku, czyn z pkt. I.

Na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzeczono przepadek poprzez zniszczenie dowodu rzeczowego w postaci noża, opisanego w poz. 5 wykazu dowodów rzeczowych na karcie 123 akt sprawy, który służył do popełnienia przestępstwa.

Pkt 5 wyroku.

Pkt 5 wyroku, czyn z pkt. I.

Na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. Sąd nakazał zwrócić, uznając za zbędne dla dalszego postępowania: dowód rzeczowy w postaci kurtki opisany w w poz. 1 wykazu dowodów rzeczowych nr 1 na karcie 123 akt sprawy pokrzywdzonemu P. M. oraz dowody rzeczowe w postaci odzieży opisane w poz. 6 wykazu dowodów rzeczowych na k. 123 akt sprawy oskarżonemu S. J. (1).

10.  inne zagadnienia

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,
a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę

Mając na uwadze przedstawione powyżej rozważania nie sposób uznać zachowania oskarżonego S. J. (1) jako działania w ramach kontratypu obrony koniecznej. Mając na uwadze ujawnione w toku rozprawy głównej dowody nie sposób bowiem przyjąć, aby odpierał on bezpośredni i bezprawny atak na jakiekolwiek dobro chronione prawem.

Nie sposób również przyjąć, o co m.in. wnosił obrońca oskarżonego, że zachowanie S. J. (1) wypełnia jedynie znamiona czynu określonego w art. 160 k.k. Podkreślić należy, iż skutkiem narażenia z art. 160 k.k. jest bowiem samo wywołanie albo utrzymywanie (przez gwaranta) sytuacji, z której rozwojem dopiero wiąże się wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia śmierci albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, lecz skutek ten nie następuje. Zatem kwalifikację z art. 160 k.k. można by rozważać w sytuacji, gdyby np. oskarżony zadawał ciosy na oślep w obecności wielu osób, nie powodując przy tym u nikogo poważnych obrażeń ciała, nie zaś kierując uderzenie w stronę określonego człowieka, a tym bardziej powodując skutek w postaci obrażeń z art. 156 § 1 pkt 2 k.k.

7.  KOszty procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Pkt 6 wyroku.

Na podstawie rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 03 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu, Sąd orzekł o wynagrodzeniu obrońcy z urzędu oskarżonego S. J. (1).

Pkt 7 wyroku.

Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. Sąd zwolnił oskarżonego od opłaty, a koszty postępowania przejął na rachunek Skarbu Państwa, uznając, że wobec treści wyroku oraz sytuacji majątkowej oskarżonego, uiszczenie przez niego tych kosztów byłoby zbyt uciążliwe, a ewentualna próba wyegzekwowania, wręcz niemożliwa.

11.  PodpisY

SSO Piotr Gocławski SSO Sławomir Bielecki