Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 390/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 września 2022 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w następującym składzie: Przewodniczący: sędzia Joanna Składowska

po rozpoznaniu w dniu 29 września 2022 roku w Sieradzu na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa T. A.

przeciwko G. K. i A. K.

o przywrócenie stanu zgodnego z prawem

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Rejonowego w Wieluniu VIII Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą
w P. z dnia 11 maja 2022 roku, sygn. akt VIII C 90/20

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od G. K. i A. K. solidarnie na rzecz T. A. 240 (dwieście czterdzieści) złotych z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego
w postępowaniu apelacyjnym wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas po upływie tygodnia od doręczenia pozwanym odpisu niniejszego wyroku do dnia zapłaty.

Sygn. akt I Ca 390/22

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z 11 maja 2022 r., wydanym pod sygn. akt VIII C 90/20, Sąd Rejonowy w Wieluniu VIII Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w P. nakazał pozwanym G. K. i A. K., aby w terminie 7 dni od dnia uprawomocnienia się orzeczenia dopuścili powódkę T. A. do wspólnego korzystania z zabudowanej nieruchomości, położonej w D., stanowiącej działkę gruntu o numerze ewidencyjnym (...), dla której prowadzona jest przez Sąd Rejonowy w Wieluniu VII Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych z siedzibą w P. księga wieczysta numer (...) w zakresie ustanowionej na jej rzecz w dniu 31 sierpnia 1998 r. służebności osobistej poprzez:

a.  wydanie powódce pomieszczenia garażu znajdującego się w budynku gospodarczym, położonym we wschodniej części nieruchomości, do którego prowadzą trzecie drzwi od strony bramy wjazdowej wraz z kluczami do wszystkich zamków w drzwiach wejściowych do tego pomieszczenia;

b.  wydanie powódce kluczy do wszystkich zamków w drzwiach wejściowych do pomieszczeń, znajdujących się w budynkach gospodarczych, znajdujących się w południowej części nieruchomości oraz za budynkiem mieszkalnym w zachodniej części nieruchomości - poza kluczami do pomieszczenia, zlokalizowanego jako pierwsze pomieszczenie w budynku gospodarczym od strony budynku mieszkalnego;

c.  wydanie powódce kluczy do wszystkich zamków w drzwiach wejściowych do pomieszczenia strychu, znajdującego się w budynku mieszkalnym;

oddalając powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2) oraz znosząc koszty procesu między stronami (pkt 3).

Rozstrzygnięcie zapadło przy następujących ustaleniach i wnioskach:

Powódka jest matką pozwanej i teściową pozwanego.

Strony zamieszkują w jednym budynku, położonym w miejscowości D. przy ul. (...), zajmując odrębne pomieszczenia w tym budynku mieszkalnym.

Przedmiotową nieruchomość powódka darowała swej córce i zięciowi w dniu 31 sierpnia 1998 r. Powódka na tej nieruchomości zamieszkuje w pomieszczeniach w suterenie w ramach ustanowionej na jej rzecz służebności mieszkania.

Aktem notarialnym z 31 sierpnia 1998 r., sporządzonym przed notariuszem K. J. w C., repertorium A 5914/98, T. A. darowała swojej córce G. K. i jej mężowi A. K. nieruchomość w skład której wchodziła między innymi działka gruntu o numerze ewidencyjnym (...), położona we wsi D.. Obdarowani - w wykonaniu polecenia T. A. - ustanowili na rzecz darującej i na rzecz Z. A. służebność osobistą dożywotniego i bezpłatnego mieszkania w trzech izbach w suterenach budynku mieszkalnego z prawem korzystania ze wszelkich pomieszczeń i urządzeń służących do wspólnego użytku mieszkańców domu
i zabudowań. T. A. w akcie tym oświadczyła, że zapewni obdarowanym dostęp do korzystania z wody i pieca centralnego ogrzewania znajdujących się w suterenie budynku mieszkalnego. Strony podały, że częściami składowymi nieruchomości położonej we wsi D. są dom mieszkalny murowany, kryty eternitem o powierzchni użytkowej 100 metrów kwadratowych i obora murowana kryta eternitem.

W dacie sporządzenia aktu notarialnego obejmującego umowę darowizny, nieruchomość pod względem stanu jej zabudowania była zagospodarowana w sposób tożsamy do obecnie istniejącego. Oprócz zabudowań wyszczególnionych w akcie notarialnym, była także zabudowana budynkiem gospodarczym (garażowym) oraz budynkiem gospodarczym - stodoły. Część budynków gospodarczych była wzniesiona jeszcze przez ojca powódki, najnowszy budynek - budynek garażowy został wzniesiony przez powódkę.

Początkowo strony wspólnie zamieszkiwały na nieruchomości bez większych konfliktów.

Powódka do 2015 r. swobodnie korzystała ze strychu w budynku mieszkalnym, gdzie przechowywała rzeczy. Miała także dostęp do budynków gospodarczych. W budynku gospodarczym - garażowym powódka wykorzystywała na wyłączność jedno z pomieszczeń, do którego prowadziły trzecie drzwi od lewej strony patrząc od strony wjazdu na posesję.
Z pozostałych zabudowań gospodarczych strony korzystały wspólnie, nie rozgraniczając zakresu swego korzystania. Obecnie zarówno pomieszczenie garażowe, jak i pozostałe pomieszczenia
w budynkach gospodarczych (poza pomieszczeniem, zlokalizowanym jako pierwsze pomieszczenie w budynku gospodarczym od strony budynku mieszkalnego, są zamknięte,
a powódka nie dysponuje kluczami do zamków i innych zabezpieczeń.

Pozwani pozbawili powódkę dostępu do budynku gospodarczego zlokalizowanego po prawej stronie od domu (poza jednym pomieszczeniem położonym najbliżej domu) oraz do stodoły, w której trzymała węgiel. Na drzwiach wejściowych do pomieszczeń pojawiły się kłódki, od których kluczy nie przekazali powódce. Pozwani zamknęli furtkę, uniemożliwiając powódce wyjście na pole oraz drzwi od strony południowej do budynku mieszkalnego i nie przekazując powódce kluczy.

Swoje działanie pozwani usprawiedliwiali tym, iż powódka niszczy i wynosi z posesji stanowiące ich własność rzeczy.

We wrześniu 2014 r. pomiędzy powódką a pozwanymi powstał konflikt na tle użytkowania ogródka. Pozwana sprzeciwiła się urządzeniu przez matkę ogródka, co skutkowało złożeniem przez powódkę zawiadomienia o zniszczeniu przez pozwaną upraw. W tym przedmiocie prowadzone było przed Sądem Rejonowym w Wieluniu VI Zamiejscowym Wydziałem Karnym postępowanie w sprawie o wykroczenie.

Od tego czasu strony pozostają w konflikcie.

W grudniu 2015 roku pozwana G. K. wymieniła wkładkę do drzwi wejściowych na strych, pozbawiając tym samym powódkę dostępu do tego pomieszczenia. Przed dokonaniem wymiany zamka w drzwiach wejściowych na strych, powódka miała stały i swobodny dostęp do strychu.

W dniu 19 lipca 2017 r. G. K. złożyła zawiadomienie podejrzenia popełnienia przestępstwa przez T. A., polegającego na psychicznym znęcaniu się nad nią i jej rodziną przez matkę T. A.. Postępowanie zostało umorzone postanowieniem
z 15 grudnia 2017 r., wobec stwierdzenia braku danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstwa. Postanowienie to zaskarżyli G. K., A. K. i P. K.. Postanowieniem z dnia 26 lutego 2018 r., Sąd Rejonowy w Wieluniu w sprawie VI Kp 2/18 zaskarżone postanowienie utrzymał w mocy, w uzasadnieniu wskazując, iż pomiędzy stronami istnieje konflikt na tle kwestii majątkowych, zaś przesłuchani w sprawie funkcjonariusze policji, relacjonując przebieg interwencji, jakie miały miejsce w miejscu zamieszkania stron, wskazywali, iż strony wzajemnie używały wobec siebie słów wulgarnych i krzyczały na siebie
w trakcie kłótni, zatem brak jest możliwości przypisania w tym konflikcie jednej ze stron odpowiedniej przewagi - psychicznej, fizycznej lub psychofizycznej. Sąd wskazał również, iż niektóre zachowania T. A. mają charakter naganny i są wynikiem jej czystej złośliwości względem rodziny K., jednakże podobne zachowania przejawiają córka, zięć
i wnuczka wobec T. A..

Gdy do powódki przyjeżdża w odwiedziny siostra W. G. ze strony pozwanych zdarzają komentarze: „przyjechała do psychola”. Z kolei gdy do pozwanych przyjeżdżają goście, powódka obserwuje pozwanych oraz ich gości, komentując wydarzenia. Pozwani oskarżają powódkę, że śledzi poczynania pozostałych domowników, sprawdza co robią, gdzie się znajdują, niszczy i kradnie rzeczy na posesji. Na tym tle dochodzi do konfliktów pomiędzy stronami,
w trakcie kłótni padają wzajemne wyzwiska. Powódka uważa, że skoro to ona była właścicielką darowanej nieruchomości, ma prawo do podejmowania decyzji dotyczącej sposobu korzystania z nieruchomości, upatruje także w działaniu pozwanych złośliwość względem jej osoby. Pozwani zaś uważają, iż skoro to oni są właścicielami, powinni samodzielnie decydować o nieruchomości.

W miejscu zamieszkania stron miały miejsce wielokrotnie interwencje policji, zazwyczaj na skutek zgłoszenia dokonanego przez T. A., zaś w dniach 3 maja 2018 r., 14 lutego 2020 r. i 14 sierpnia 2020 r. zgłaszającymi byli A. lub G. K.. Łącznie
w okresie od 11 marca 2018 r. do 14 sierpnia 2020 r. miało miejsce 20 interwencji.

W dniu 14 maja 2018 r. G. K. złożyła wniosek do Sądu Rejonowego w Wieluniu
o skierowanie T. A. na leczenie psychiatryczne w zakładzie psychiatrycznym. Powódka została poddana badaniu psychiatrycznemu, w trakcie którego stwierdzono, iż nie jest upośledzona umysłowo ani chora psychicznie i nie kwalifikuje się do leczenia psychiatrycznego. Postanowieniem z dnia 17 października 2018 r. Sąd oddalił wniosek.

W dniu 1 czerwca 2018 r. T. A. złożyła pozew, w którym domagała się zobowiązania pozwanych G. K. i A. K. do złożenia oświadczenia woli
o przeniesieniu nieodpłatnie na rzecz powódki prawa własności nieruchomości, położonej
w D., stanowiącej działkę o numerze ewidencyjnym (...) oraz działkę o numerze ewidencyjnym (...), położoną w K. na skutek odwołania przez powódkę poczynionej na rzecz pozwanych darowizny. Wyrokiem z dnia 8 listopada 2019 r. Sąd Okręgowy w Sieradzu w sprawie I C 323/18 oddalił powództwo.

Pomiędzy stronami dochodzi do licznych awantur i nieporozumień, związanych ze sposobem współkorzystania z nieruchomości. Konflikty powstają na tle parkowania samochodów na posesji przez powódkę, wieszania prania. Pozwani oskarżają powódkę, że celowo utrudnia klientom prowadzonej przez nich stacji (...) dojazd na stację, niszczy znajdujące się na posesji rzeczy oraz usuwa z posesji rzeczy stanowiące ich własność, nadto jest agresywna. Konflikty wywołuje także zasłanianie żaluzji w wejściu do sutereny zajmowanej przez powódkę. Powódka twierdzi, że w pomieszczeniach sutereny jest zimno i ciemno, natomiast pozwana uważa, że żaluzje powinny być zasłonięte z uwagi na świecące słońce.

W dniu 6 lipca 2021 r. G. K. złożyła do Wydziału Komunikacji, (...)
i (...) Starostwa Powiatowego w P. pismo z wnioskiem o skierowanie powódki na badania psychologiczne, wskazując że stwarza ona zagrożenie w ruchu lądowym, poruszając się samochodem. Powyższe pismo skutkowało wszczęciem przez starostę (...) postępowania w sprawie skierowania T. A. na badanie psychologiczne
w zakresie prawa jazdy kategorii B.

Powódka w dniu 13 sierpnia 2021 r. została poddana badaniu psychiatrycznemu, w wyniku którego stwierdzono, że nie cierpi ona na chorobę psychiczną, upośledzenie umysłowe oraz zaburzenie funkcji poznawczych, nie wymaga leczenia psychiatrycznego farmakologicznego, nie występują żadne przesłanki do podważenia jej prawa jazdy. Decyzją nr (...) z dnia 8 września 2021 r., Starosta (...) umorzył postępowanie w sprawie skierowania T. A. na badanie psychologiczne w zakresie prawa jazdy kategorii B, stwierdzając brak podstaw przewidzianych w artykule 99 ustęp 1 punkt 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r.
o kierujących pojazdami
, aby skierować powódkę na badanie psychologiczne.

Powódka do 2018 lub 2019 r. miała możliwość korzystania ze wszystkich pomieszczeń
w budynkach gospodarczych.

Pod koniec 2018 lub 2019 r. pozwani zamknęli powódce dostęp do stodoły, w której wcześniej trzymała drewno i słomę. Pozwana wyniosła ziemniaki, które powódka przechowywała w budynku gospodarczym za domem i zamknęła pomieszczenie. W połowie czerwca 2020 r. pozwani zamknęli garaż, w którym powódka parkowała samochód.

Powódka ma obecnie dostęp jedynie do jednego pomieszczenia w budynku gospodarczym za domem.

Jak zauważył Sąd Rejonowy, powódce niewątpliwie przysługuje prawo w postaci służebności osobistej mieszkania na nieruchomości pozwanych.

Treścią ustanowionej na rzecz powódki służebności było prawo korzystania z pomieszczeń w suterenie w domu mieszkalnym oraz na prawie „korzystania ze wszelkich pomieszczeń
i urządzeń służących do wspólnego użytku mieszkańców domu i zabudowań”.

Służebność mieszkania (art. 302 k.c.) stanowi ograniczone prawo rzeczowe (art. 244 § 1 k.c.), do ochrony którego stosuje się odpowiednio przepisy o ochronie własności (art. 251 k.c.).

Służebność mieszkania wiąże się z uprawnieniem do władania rzeczą. Uprawniony może zostać tego władztwa pozbawiony, jego prawo może być też w inny sposób naruszone. Odpowiednie stosowanie przepisów o ochronie własności umożliwia w takim przypadku skorzystanie z ochrony, jaką daje roszczenie windykacyjne lub negatoryjne (art. 222 w zw. z art. 251 k.c.).

Każdorazowo o zakresie ochrony, jakiej służebnobiorca może się domagać, decyduje zakres przyznanego mu uprawnienia do władania cudzą rzeczą oraz sposób naruszenia tego władztwa.

Na gruncie niniejszej sprawy treść ustanowionego na rzecz powódki prawa przewiduje prawo do współkorzystania z budynków gospodarczych.

Zakres korzystania z budynków gospodarczych ustala zatem granice uprawnień powódki do ochrony jego praw.

Rozważając zatem, jaki jest zakres uprawnień powódki w związku z przysyłającym jej prawem służebności mieszkania, który wyznacza jednocześnie zakres obowiązków pozwanych jako właścicieli nieruchomości celem zapewnienia uprawnionej możliwości wykonywania przez nią przysyłającego jej ograniczonego prawa rzeczowego, Sąd Rejonowy miał na uwadze, że stosownie do dyspozycji art. 298 k.c., zakres służebności osobistej i sposób jej wykonywania oznacza się, w braku innych danych, według osobistych potrzeb uprawnionego z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego i zwyczajów miejscowych.

W doktrynie wskazano przy tym, że o ile nie sprzeciwia się to zasadom ogólnym dotyczącym ograniczonych praw rzeczowych oraz unormowaniom określającym treść i zakres służebności, o tyle pierwszeństwo w ustaleniu zakresu i sposobu wykonywania służebności osobistej należy przyznać potrzebom tego, na czyją rzecz ograniczone prawo rzeczowe zostało ustanowione (por. K. Pietrzykowski (red.), Kodeks cywilny. T. I. Komentarz. Art. 1- 449 10, Wyd. 8, Warszawa 2015).

W treści łączącej strony umowy określono, jakie pomieszczenia w budynku mieszkalnym pozostawiono powódce do korzystania, w kwestii zaś pozostałych zabudowań przewidziano, iż powódka ma prawo do korzystania z nich. Nie wskazano bliżej, jaki zakres uprawnień będzie
w związku z tym przysługiwać powódce z tytułu przysługującego jej ograniczonego prawa rzeczowego. Brak jest jednak podstaw do przyjęcia, że ustanowione na rzecz powódki prawo przewidywało uprawnienie do korzystania z zabudowań i strychu „na wyłączność”. Żądania nakazania pozwanym wydania powódce tych pomieszczeń nie mogło zatem zostać uwzględnione.

W myśl art. 302 § 1 k.c., mający służebność mieszkania może korzystać z pomieszczeń
i urządzeń przeznaczonych do wspólnego użytku mieszkańców budynku.

Uprawnienie zatem do korzystania z zabudowań interpretowane być zatem powinno jako w istocie prawo do współkorzystania z pomieszczeń i urządzeń znajdujących się poza budynkiem, w granicach obciążonej nieruchomości. Prawo korzystania z budynków gospodarczych, w ograniczonym - ze względu na ustanowioną służebność - zakresie przysługuje również ich właścicielowi - tu pozwanym.

Skoro powódka uprawniona była do współkorzystania z pomieszczeń gospodarczych
i przeznaczonych do wspólnego użytku mieszkańców, zatem należy do tego uprawnienia odnieść analogiczne uwagi, jak wywodzone z art. 206 k.c., zgodnie z którym uprawnienie do współposiadania rzeczy oraz do korzystania przysługuje w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współuprawnionych. Strony
w umowie nie określiły bliżej treści służebności, toteż na podstawie sposobu korzystania
z budynków gospodarczych bezpośrednio po jej ustanowieniu Sąd uznał, że wolą stron było umożliwienie powódce korzystania ze wszystkich zabudowań, znajdujących się na posesji oraz strychu. Obecne stanowisko pozwanych, jakoby powódka w ramach ustanowionej na jej rzecz służebności była uprawniona wyłącznie do korzystania z budynku gospodarczego opisanego
w treści aktu notarialnego, obejmującego umowę darowizny, w ocenie Sądu zostało przytoczone wyłącznie na użytek niniejszego postępowania, zważywszy że okoliczności sprawy wskazują, iż pozwani wcześniej nie mieli jakichkolwiek wątpliwości co do tego, iż powódka jest uprawniona do korzystania z wszystkich pomieszczeń gospodarczych. Wyraz temu dała chociażby pozwana G. K. do protokołu przyjęcia zawiadomienia o przestępstwie (karta 3 akt PR 3 DS 488. 2017), kiedy to podała, że „mama ma dożywotnio 3 mieszkania nieodpłatnie, może korzystać ze wszystkich pomieszczeń gospodarczych”. Także przesłuchany w tym postępowaniu A. K. zeznał, że teściowa ma „dożywotnie prawo korzystania z części domu na dole, z budynków może korzystać, ale nie ma prawa zamykać” (k. 19v akt PR 3 DS 488. 2017).

Sąd uznał zatem za bezzasadny zarzut pozwanych, jakoby w dacie ustanowienia służebności mieszkania posesja była zabudowana tylko budynkiem mieszkalnym i jednym budynkiem gospodarczym, w związku z czym powódka nie ma roszczenia o dopuszczenie do wykonywania służebności odnośnie pozostałych zabudowań. Po pierwsze, zebrany w sprawie materiał dowodowy w postaci zeznań świadka W. G., zeznań powódki, jak również pisma kierowanego do Urzędu Rejonowego w C. (k. 16), potwierdza wersję powódki, że zabudowania na nieruchomości istniały przed zawarciem umowy darowizny. Pozwani
w swych zeznaniach przy tym nie twierdzili, że to oni sami byli inwestorami pozostałych zabudowań, a oczywistym byłoby, że jeśliby w dacie nabycia nieruchomości przez pozwanych budynki te by nie istniały, to powstać by musiały w okresie, gdy pozwani byli już właścicielami nieruchomości. Pozwani nie przedłożyli jednak żadnego materiału, którym mogliby wykazać, iż to oni wznieśli sporne budynki po nabyciu nieruchomości, zatem ich twierdzenia należy uznać za przytoczone wyłącznie na użytek niniejszego postępowania.

Po drugie, zapis w akcie notarialnym nie wyklucza w ocenie Sądu ustalenia, iż nieruchomości była zabudowana w wyższym stopniu niż to opisano w akcie notarialnym. Domniemanie zgodności treści dokumentu urzędowego z prawdą statuowane w art. 244 § 1 k.p.c. dotyczy wyłącznie dokumentów urzędowych sprawozdawczych (narratywnych). Domniemanie to może być obalane wszelkimi środkami dowodowymi. W szczególności nie stanowi tu żadnej przeszkody zakaz dowodowy wynikający z art. 247 k.p.c., gdyż przepis ten dotyczy wyłącznie dokumentów „obejmujących czynności prawne”, tj. dokumentów konstytutywnych, zawierających oświadczenia woli.

Co więcej, nawet gdyby zabudowania gospodarcze zostały wzniesione po zawarciu aktu notarialnego, powódka zgodnie z treścią służebności uprawniona byłaby do korzystania z nich. Wynikające z art. 302 k.c. uprawnienie do współkorzystania obejmuje bowiem także urządzenia i pomieszczenia zastępowane oraz rozbudowywane.

Nadto gdyby w istocie było tak, iż prawo do korzystania z tych budynków nie było objęte zakresem służebności, zdziwienie budzi fakt tolerowania przez pozwanych korzystania z tych budynków przez powódkę przez okres rzędu 20 lat.

Powódka została pozbawiona dostępu do pomieszczeń gospodarczych i strychu, poza możliwością korzystania z jednego pomieszczenia położonego najbliżej domu. Przysługuje jej zatem roszczenie o dopuszczenie do współkorzystania z tych pomieszczeń.

Jej roszczenie nie mogło być przy tym uznane za wykraczające poza ramy uzasadnionego wykonywania służebności.

Pozwani nie wykazali, by od czasu ustanowienia służebności ich potrzeby uległy zmianie, tak aby niezbędnym było ograniczenie zakresu uprawnień powódki w stosunku do wcześniejszych ustaleń. Swoją decyzję o pozbawieniu powódki dostępu do pomieszczeń argumentowali wyłącznie tym, iż wedle ich twierdzeń powódka wynosi stanowiące ich własność przedmioty z tych pomieszczeń.

W kwestii zarzucanych powódce kradzieży i uszkodzeń mienia pozwanych, czym pozwani tłumaczą swoją decyzję o pozbawieniu powódki dostępu do zabudowań i pomieszczeń gospodarczych, Sąd Rejonowy zauważył, iż pomimo tego, że zarzuty te pojawiają się od kilku lat, a pozwani dysponują monitoringiem posesji, który mógłby stanowić źródło materiału dowodowego, potwierdzającego te zarzuty, do chwili obecnej brak jest informacji o tym, aby powódka została ukarana w postępowaniu karnym bądź postępowaniu w sprawie o wykroczenie za czyny, polegające na zniszczeniu bądź kradzieży mienia.

W tych okolicznościach, żądanie udostępnienia powódce pomieszczeń objętych współkorzystaniem uznać należy za zasługujące na udzielenie ochrony prawnej, w zakresie nakazania pozwanym G. K. i A. K., aby dopuścili powódkę T. A. do wspólnego korzystania z zabudowanej nieruchomości, położonej w D., stanowiącej działkę gruntu o numerze ewidencyjnym (...), dla której prowadzona jest przez Sąd Rejonowy w Wieluniu VII Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych z siedzibą w P. księga wieczysta numer (...) w zakresie ustanowionej na jej rzecz w dniu 31 sierpnia 1998 roku służebności osobistej poprzez: a) wydanie powódce pomieszczenia garażu znajdującego się w budynku gospodarczym, położonym we wschodniej części nieruchomości, do którego prowadzą trzecie drzwi od strony bramy wjazdowej wraz z kluczami do wszystkich zamków w drzwiach wejściowych do tego pomieszczenia; b) wydanie powódce kluczy do wszystkich zamków w drzwiach wejściowych do pomieszczeń, znajdujących się w budynkach gospodarczych, znajdujących się w południowej części nieruchomości oraz za budynkiem mieszkalnym w zachodniej części nieruchomości - poza kluczami do pomieszczenia, zlokalizowanego jako pierwsze pomieszczenie w budynku gospodarczym od strony budynku mieszkalnego; c) wydanie powódce kluczy do wszystkich zamków w drzwiach wejściowych do pomieszczenia strychu, znajdującego się w budynku mieszkalnym.

Strych niewątpliwie stanowi pomieszczenie przeznaczone do wspólnego użytku, z którego powódka w sposób swobodny korzystała do 2015 r. Nie można przyjąć, jak chcieliby pozwani, iż pomieszczenie to nie służy do wspólnego użytku mieszkańców. Dla tej oceny jest bowiem istotne przeznaczenie tego pomieszczenia, nie zaś aktualny sposób jego wykorzystywania, wynikający z tego, iż na skutek podjętych przez pozwanych działań obecnie pomieszczenie to nie jest wspólnie wykorzystywane, gdyż pozbawili powódkę do niego dostępu.

W kwestii korzystania z pomieszczeń garażowych pomiędzy stronami nie było sporu co do tego, iż powódka korzystała z jednego pomieszczenia garażowego w tym budynku gospodarczym, parkując w nim swój pojazd, jak również, że pozwani z tego pomieszczenia nie korzystali, parkując swój pojazd w innym pomieszczeniu w tym samym budynku. Uzasadnione jest zatem wydanie powódce ww. pomieszczenia wraz z kluczami, tak aby mogła wykonywać na dotychczasowych zasadach ustalony przez strony sposób współkorzystania z budynku garażowego, w ramach których to ustaleń każda ze stron w budynku tym miała udostępnione do własnych potrzeb pomieszczenie garażowe. W pozostałym zakresie brak było podstaw do nakazania pozwanym udostępnienia powódce pozostałych pomieszczeń w budynku garażowym, gdyż po pierwsze powódka nie wykazała, by dotychczas z nich korzystała, pod drugie, brak jest podstaw do przyjęcia, by jej potrzeby wymagały udostępnienia jej więcej niż jednego pomieszczenia garażowego. W tym zatem zakresie powództwo oddalono.

Sąd nie podzielił stanowiska pozwanych, że w chwili obecnej nie mają możliwości udostępnienia pozwanej pomieszczenia garażu, w którym do czerwca 2020 r. parkowała swój samochód, ponieważ to ona sama zniszczyła zamknięcie do garażu. Tym twierdzeniom przeczą w sposób oczywisty oświadczenia pozwanych złożone do protokołu oględzin z dnia 11 marca 2021 r., w ramach których pozwani zadeklarowali, iż mogą otworzyć pomieszczenie garażowe nawet pomimo uszkodzenia obecnego zamknięcia, natomiast wówczas niezwłocznie założą nową kłódkę i udostępnią garaż powódce dopiero po wydaniu wyroku sądu. Nadto zauważyć należy, że to wyłącznie w gestii pozwanych jako właścicieli nieruchomości pozostaje możliwość usunięcia i wymiany uszkodzonego zamknięcia do garażu.

W kwestii wydania powódce kluczy do pozostałych pomieszczeń gospodarczych, do których obecnie dostępu ona nie posiada, Sąd pierwszej instancji zauważył, iż pozwani jako właściciele nieruchomości mogli wprawdzie podjąć decyzję o montażu zabezpieczeń w drzwiach wejściowych do tych budynków, jednakże nie mogli w ten sposób doprowadzić do pozbawienia powódki prawa współkorzystania z pomieszczeń na dotychczas respektowanych przez strony zasadach. Winni zatem pozwani wydać powódce komplet kluczy do zamkniętych pomieszczeń.

Wskazany przez powódkę termin realizacji tego obowiązku przez pozwanych został uznany przez Sąd za realny w świetle jego zakresu.

Powyższe skutkowało orzeczeniem jak w pkt 1 sentencji.

W świetle poczynionych ustaleń, Sąd nie podzielił podniesionego przez pozwanego zarzutu sprzeczności żądania powódki z art. 5 k.c. Ocena zachowania podmiotu pod kątem zasad współżycia społecznego powinna bowiem uwzględniać całokształt okoliczności sprawy, których elementem jest m.in. zachowanie strony pozwanej. W praktyce stosowania art. 5 k.c. została sformułowana przy tym tzw. zasada czystych rąk, zgodnie z którą na nadużycie przez adwersarza prawa podmiotowego może skutecznie powołać się tylko ten, kto sam nie narusza zasad współżycia społecznego.

Pozwani w toku postępowania naprowadzili wprawdzie przykłady nagannych zachowań powódki względem nich, a zebrany materiał dowodowy potwierdza niewątpliwie intensywny konflikt pomiędzy stronami, jednakże zdaniem Sądu nie można jednoznacznie wskazać, iż to wyłącznie powódka przejawia niewłaściwe zachowania względem pozwanych, gdyż dowody potwierdzają, iż także ze strony pozwanych powódka doświadcza negatywnych zachowań: pozwana wobec funkcjonariuszy policji przyznała się do uderzenia powódki w twarz, pozwana podjęła działania zmierzające do przymusowego umieszczenia matki w szpitalu psychiatrycznym, ku czemu nie było podstaw, zainicjowała także postępowania karne, oskarżając matkę o znęcenie się nad nią, jej mężem i córką, które to postępowanie zostało umorzone na skutek braku dostatecznych podstaw do przyjęcia, iż powódka dopuściła się zarzucanego jej czynu. Pozwana złożyła wniosek o pozbawienie powódki praw do kierowania pojazdami, który to wniosek także okazał się bezzasadny. Takie działania ze strony pozwanej nie mogą być ocenione inaczej jak dopuszczanie się złośliwości względem powódki oraz chęć wyrządzenia jej dolegliwości i jakkolwiek także działania powódki względem pozwanej jawią się jako naganne
i złośliwe, to jednakże w istniejącym konflikcie obie strony zachowują się w sposób ewidentnie niewłaściwy, co wyłącza ocenę, iż tylko jedna ze stron w tym konflikcie jest stroną konfliktową.

W doktrynie przyjmuje się, że art. 5 k.c. może być stosowany tylko jako szczególny wyjątek. Stosowanie tego przepisu nie może prowadzić do zanegowania samego faktu istnienia prawa podmiotowego. Gdyby na gruncie niniejszej sprawy z powołaniem się na art. 5 k.c. Sąd oddalił powództwo, to w istocie powódka byłaby pozbawiona możliwości wykonywania przysługującego jej ograniczonego prawa rzeczowego w znacznym zakresie.

Sąd Rejonowy zwrócił przy tym uwagę, iż pozwanym przysługiwały inne środki ochrony prawnej, niż stosowanie metod polegających na pozbawieniu powódki możliwości wykonywania swego prawa i oczekiwanie, iż sąd, z powołaniem się na art. 5 k.c. zaakceptuje stan, do jakiego pozwani doprowadzili swym sprzecznym z prawem działaniem.

Jakkolwiek zatem niniejsza sprawa jest pokłosiem intensywnego konfliktu istniejącego
w rodzinie, nie uzasadnia to zdaniem Sądu oddalenia powództwa z powołaniem się na nadużycie przez powódkę prawa podmiotowego. Instytucja ta nie powinna bowiem znajdować zastosowania w sytuacji, gdy przepisy prawa materialnego przewidują możliwość uzyskania przez pozwanych ochrony prawnej w prawem przewidzianej formie, chociażby poprzez żądanie zmiany treści lub sposobu wykonywania służebności (art. 291 k.c. w zw. z art. 297 k.c.). Nadto Kodeks cywilny przewiduje także zniesienie służebności osobistej, które jest możliwe, jeżeli uprawniony dopuszcza się rażących uchybień przy jej wykonywaniu (art. 303 k.c.), służebność stała się szczególnie uciążliwa dla obciążonego a nie jest konieczna uprawnionemu (art. 294 k.c. w zw. z art. 297 k.c.), bądź utraciła dla uprawnionego wszelkie znaczenie (art. 295 k.c. w zw. z art. 297 k.c.).

W świetle powyższego, istniejący między stronami konflikt nie może prowadzić do usankcjonowania bezprawnych działań pozwanych, którzy zamiast dążyć do uregulowania sposobu korzystania z nieruchomości, czy to poprzez żądanie zmiany treści służebności czy też sposobu jej wykonywania w sposób przewidziany prawem, samowolnie pozbawili powódkę możliwości korzystania z przysługującej jej służebności osobistej.

O kosztach procesu orzeczono na zasadzie art. 100 zd. 1 k.p.c.

Pozwani wnieśli apelację od wyroku Sądu Rejonowego, zaskarżając orzeczenie w pkt 1.
i 3., zarzucając:

1.  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, przez sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego i prawidłowego rozumowania:

- błędne przyjęcie, iż „wolą stron było umożliwienia powódce korzystania ze wszystkich zabudowań, znajdujących się na posesji oraz strychu” (s. 16 uzas.), „stanowisko pozwanych, jakoby powódka w ramach ustanowionej na jej rzecz służebności była uprawniona wyłącznie do korzystania z budynku gospodarczego opisanego w treści aktu notarialnego, obejmującego umowę darowizny, w ocenie sądu zostało przytoczone wyłącznie na użytek niniejszego postępowania” (s. 16 uzas.),

podczas gdy:

- z umowy darowizny z 31.08.1998 r. wyraźnie wynika zakres służebności dla powódki, tj. „służebność osobistą dożywotniego i bezpłatnego mieszkania w trzech izbach w suterenach budynku mieszkalnego z prawem korzystania ze wszelkich pomieszczeń i urządzeń służących do wspólnego użytku mieszkańców budynku mieszkalnego mieszkańców i Zabudowań” (§ 3.),

- z zasad prawidłowego rozumowania wynika, iż gdyby strony chciały, by służebnością objęte było także prawo współkorzystania: z zupełnie „wszystkich zabudowań, które są na nieruchomosci, a nie tylko z tych wymienionych w tym akcie not., ze „strychu”, z którego nie korzystają wszyscy mieszkańcy, gdyż nie był przeznaczony do wspólnego korzystania przez = wszystkich mieszkańców, a także nie ma i nie było dostępu do strychu w inny sposób, niż przez mieszkanie pozwanych (co bezsporne), to przewidziałyby takie uprawnienie dla powódki
w umowie darowizny w treści prawa służebności, a tym samym pomieszczenia, których wydania domaga się powódka, nie zostały ujęte w umowie darowizny, zaś stanowisko pozwanych jest konsekwentne i nie „zostało przytoczone wyłącznie na użytek niniejszego postępowania”;

- błędne przyjęcie, iż bezzasadny jest zarzut pozwanych jakoby w dacie ustanowienia służebności mieszkania posesja była zabudowana tylko budynkiem mieszkalnym i jednym budynkiem gospodarczym, w związku z czym powódka nie ma roszczenia o dopuszczenie do wykonywania służebności odnośnie pozostałych zabudowań.” (s. 17 uzas.), podczas gdy:

- z zał. do pozwu umowy darowizny z 31.08.1998 r. wynika, iż częściami składowymi nieruchomości jest dom mieszkalny oraz obora (§ 1.), a tym samym: nie zostały objęte służebnością zabudowania, których wydania domaga się powódka, i powódka nie może skutecznie domagać się dopuszczenia do współkorzystania - nieobjętych umową darowizny -zabudowań;

- pominięcie okoliczności związanych z zaginięciem rzeczy ruchomych z garażu, które należały do pozwanych, min. 2 butli gazowych, piły motorowej, siekiery, z jednoczesną okolicznością, iż pozwani widzieli powódkę, jak na przedm. nieruchomości załadowała różne rzeczy
i wywiozła je poza tą nieruchomość, podczas gdy z zeznań pozwanej wynika „Uważam, że nie powinna mieć dostępu do wszystkich pomieszczeń, bo wszystko wywozi” (t. rozpr. 13.10.21 r., 01:56:38), takie okoliczności mają istotny wpływ na rozstrzygnięcie, gdyż nie tylko powodują nieporozumienia między stronami, ale narażają pozwanych na wymierne straty finansowe,
a także na eskalację konfliktu rodzinnego;

- pominięcie ustaleń z uzasadnienia postanowienia Sądu Rejonowego w Wieluniu
z 17.10.2018 r. o sygn. III RNs 140/18 (dowód przywołany na s. 7 uzas. wyroku), z którego wynika, iż co do T. A. „Zachowania uczestniczki wynikając z jej cech
osobowości i noszą cechy złośliwego nękania. T. A. posługuje się sztywnymi schematami myślowymi z nieugiętym poszukiwaniem sprawiedliwości. Decyzje dla siebie niekorzystne odbiera jako celowe działanie. Są to cechy osobowości o typie paranoicznym.” (s. 3), podczas gdy: z zasad doświadczenia życiowego wynika, że osoba z osobowością paranoiczną „jest nadmiernie wrażliwy na krytykę i długo pamięta doznane krzywdy (te prawdziwe, i te urojone), co miało istotny wpływ na wynik sprawy, gdyż pominięcie takiej okoliczności doprowadziło do braku ustalenia, iż wystąpienie w przyszłości dalszych nieporozumień między stronami jest bardzo wysokie, bez względu na ich rzeczywistą przyczynę;

- błędne przyjęcie, iż „nie można jednoznacznie wskazać, iż to wyłącznie powódka przejawia niewłaściwe zachowania względem pozwanych, gdyż dowody potwierdzają, iż także ze strony pozwanych powódka doświadcza negatywnych zachowań” (s. 21 uzas.), ,,w istniejącym konflikcie obie strony zachowują się w sposób ewidentnie niewłaściwy, co wyłącza ocenę, iż tylko jedna ze stron w tym konflikcie jest stroną konfliktową” (s. 21/22 uzas.), podczas gdy: to tylko zachowanie powódki wobec pozwanych spowodowało, iż od kilku lat między stronami dochodzi do licznych nieporozumień,

a naruszenia te miały istotny wpływ na rozstrzygnięcie, gdyż wyrok powinien był ustalić i wziąć pod uwagę ww. okoliczności, które doprowadziłyby do przyjęcia, iż powódka nie może skutecznie domagać się wydania pomieszczeń gospodarczych i kluczy do zamków w drzwiach do przedmiotowych pomieszczeń, a w konsekwencji, iż powództwo należało oddalić w całości;

zaś w przypadku stwierdzenia, że zarzuty powyższe nie uniemożliwiają kontroli merytorycznej zaskarżonego wyroku:

2.  naruszenie art. 222 § 1 w zw. z art. 251 w zw. z art. 297 w zw. z art. 288 w zw. z art. 140 k.c., poprzez błędną ich wykładnię prowadzącą do uznania, iż:

- powódce przysługuje roszczenie o wydanie pomieszczeń gospodarczych oraz „roszczenie o dopuszczenie do współkorzystania z tych pomieszczeń.” (s. 18uzas.),podczas gdy w przypadku służebności osobistej polegającej na prawie współkorzystania z pomieszczeń, uprawnionemu

z tyt. służebności nie przysługuje roszczenie windykacyjne, a gdyby nawet przyjąć, iż powódce takie roszczenie (windykacyjne) przysługuje, to przez wydanie powódce pomieszczenia gospodarczego [z pkt. 1. lit. a) wyroku], tj. (garażu) pozwani zostaliby bezpodstawnie pozbawieni prawa do korzystania ze swojej własności, gdyż nie sposób utożsamiać prawa współkorzystania (z innymi) z wyłącznym korzystaniem (bez innych);

- powódce przysługuje prawo do współkorzystania z pomieszczeń, które nie były ujęte w prawie służebności, przysługującym powódce z umowy darowizny, tj. strych i pomieszczenia gospodarcze, podczas gdy: zakres służebności wynika z aktu notarialnego, na mocy którego została ustanowiona ta służebność i nie obejmuje pomieszczeń, które nie zostały wyraźnie określone w takim akcie, nawet wtedy, kiedy za zgodą pozwanych powódka by z takich pomieszczeń wcześniej korzystała, tym samym powódka nie może domagać się wydania pomieszczeń gospodarczych i strychu, jako nieobjętych służebnością w tym akcie, stąd powódce nie przysługuje roszczenie windykacyjne o wydanie tych pomieszczeń;

3.naruszenie art. 5 k.c., poprzez niewłaściwe jego zastosowanie, tj.
niezastosowanie, podczas gdy:

- przepis ten powinien mieć zastosowanie w sprawie, gdyż roszczenie powódki, z uwagi na istniejący silny konflikt rodzinny między stronami, i niewłaściwe zachowanie powódki (o czym zarzucie apel. 1.4.), należy ocenić jako nadużycie prawa i nie zasługuje na ochronę prawną,

- uprawnienia powódki ze służebności są wystarczająco chronione, zaś:

- pozostawienie rozstrzygnięcia z wyroku będzie prowadzić do dalszej eskalacji konfliktu między stronami;

3.  naruszenie art. 98 § 1 w zw. z art. 100 k.p.c., poprzez brak ustalenia i zasądzenia od
powódki solidarnie na rzecz pozwanych zwrotu kosztów procesu, w tym
kosztów zastępstwa adwokackiego, wg norm przepisanych wraz z odsetkami
ustawowymi w razie opóźnienia w płatności, podczas gdy: wyrok powinien był oddalić powództwo w całości, a tym samym uwzględnić zawarty w pkt. 2. odpowiedzi na pozew wniosek co do zwrotu kosztów procesu i zasądzić od powódki solidarnie na rzecz pozwanych zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, wg norm przepisanych wraz
z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia w płatności;

W oparciu o wskazane zarzuty skarżący wnieśli o:

1.zmianę wyroku w zaskarżonej części, poprzez:

- w pkt. 1. wyroku oddalenie powództwa,

- w pkt. 3. wyroku zasądzenie od powódki solidarnie na rzecz pozwanych G. K.
i A. K. zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, wg norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia w płatności;

2.zasądzenie od powódki solidarnie na rzecz pozwanych G. K. i A. K. zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym koszów zastępstwa adwokackiego, wg norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia w płatności.

Powódka domagał się oddalenia apelacji na koszt pozwanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Wbrew zarzutom skarżących, Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne,
w takim zakresie, na jaki zezwalały przeprowadzone dowody, po dokonaniu ich oceny zgodnie
z kryteriami wskazanymi w art. 233 k.p.c. Ustalenia te Sąd Okręgowy uznaje za własne.

Skuteczne postawienie zarzutu dokonania błędnych ustaleń, będących konsekwencją niewłaściwej oceny materiału dowodowego wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Wyrażenie przez stronę odmiennego poglądu, co do oceny poszczególnych dowodów jest jej prawem, jednakże możliwość przedstawienia innej wersji stanu faktycznego, nie świadczy jeszcze o nadużyciu swobodnej oceny dowodów. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł wyrażonych
w art. 233 § 1 k.p.c. i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne.

Zgodnie z wymogami art. 327 1 k.p.c., Sąd pierwszej instancji wskazał, na jakich dowodach się oparł, a jakim dowodom odmówił wiarygodności i z jakich przyczyn. Do przedstawionej
w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku obszernej argumentacja pozwani zaś się nie odnoszą.

Nie może budzić żadnej wątpliwości prawidłowość tezy, że zapis w akcie notarialnym nie wyklucza ustalenia, iż nieruchomości była zabudowana w wyższym stopniu niż to opisano
w dokumencie. Zbędne jest tu powtarzanie zawartych w uzasadnieniu argumentów natury jurydycznej wraz poglądami doktryny prawa cywilnego i judykatury.

Skarżący prezentują własną wersję zdarzeń, skrzętnie pomijając okoliczności i dowody przytoczone przez Sąd pierwszej instancji, wspierające dokonaną przez Sąd ten ocenę. Dla przykładu należy tu wskazać na:

- treść zeznań G. K. zawartych w protokole przyjęcia zawiadomienia o przestępstwie (karta 3 akt PR 3 DS 488. 2017),

- treść zeznań A. K. złożonych we wskazanym wyżej postępowaniu (k. 19v akt PR 3 DS 488. 2017),

- treść pisma kierowanego do Urzędu Rejonowego w C. (k. 16), potwierdzającego wersję powódki,

- brak jakiegokolwiek materiału, który wykazywałby na to, że to pozwani wznieśli sporne budynki po nabyciu nieruchomości,

- wyniki badań psychiatrycznych i psychologicznych powódki przeprowadzonych w toku postępowań zainicjowanych przez pozwanych,

- treść notatek funkcjonariuszy policji z przeprowadzonych interwencji,

- materiały zebrane w toku postępowania w sprawie PR 3 Ds. 488.2017, w tym uzasadnienie Sądu w sprawie VI Kp 2/18.

Czym innym jest natomiast ocena określonych okoliczności w kontekście norm prawa materialnego. Analiza zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. podniesionego przez skarżących zdaje się wskazywać zresztą, że chodzi gównie właśnie o tę ocenę, nie zaś podważanie ustalonych w sprawie faktów.

Apelujący - co do treści służebności - skupiają się na zapisie umownym.Tymczasem, zgodnie z art. 65 §1 i 2 k.c., oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje, a w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Chociaż Sąd pierwszej instancji przepisu tego w uzasadnieniu rozstrzygnięcia nie powołał, nie ma wątpliwości, że go zastosował, dokonując wykładni oświadczenia woli zawartego w postanowieniu umownym.

Należy z całą mocą podkreślić, że każde oświadczenie woli, niezależnie od formy, w jakiej zostało złożone, podlega wykładni sądowej. W orzecznictwie odstąpiono przy tym od koncepcji zacieśnienia wykładni tylko do niejasnych postanowień umowy (clara non sunt interpretanda). Artykuł 65 k.c. dotyczy zatem również oświadczeń woli w formie pisemnej, w tym szczególnej aktu notarialnego. Oczywiście w takim wypadku reguły lingwistyczne są podstawą interpretacji, ale nie jedyną i także wtedy mają zastosowanie zasady wykładni wynikające z art. 65 § 2 k.c. Przy zastosowaniu zawartych w nim reguł może się okazać, że wbrew brzmieniu konkretnego postanowienia umowy, wola stron jest inna. Wskazany przepis niewątpliwie pozwala sądom uwzględniać pozatekstowe okoliczności, w tym cel jaki strony miały na uwadze przy zawieraniu umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1997 r., I CKN 815/97, OSNC 1999, Nr 2, poz. 38).

Podsumowując, wykładnia umów w pierwszym rzędzie powinna uwzględniać rzeczywistą wolę stron zawierających umowę i taki sens wyraża art. 65 § 2 k.c. Wymaga to zbadania nie tylko konkretnego postanowienia umowy, ale analizy jej całości. Innymi słowy, wskazane jest przyjmowanie takiego sensu oświadczenia woli, które uwzględnia logikę całego tekstu (kontekst umowny). Poza tym mogą mieć znaczenie dla stwierdzenia zgodnej woli stron, ich wcześniejsze i późniejsze oświadczenia oraz zachowania, czyli tzw. kontekst sytuacyjny (por. uchwałę siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 1995 r., III CZP 66/95, OSNC 1995, Nr 12, poz. 168).

Tak też uczynił Sąd Rejonowy w sprawie przedmiotowej, badając złożone oświadczenie także w kontekście, zarówno umownym, jak i sytuacyjnym. Przedstawioną argumentację Sądu także w tym zakresie należy zaaprobować.

Bardzo obszerny fragment uzasadnienia zaskarżonego wyroku odnosi się również do wpływu na możliwość dochodzenia roszczeń istniejącego konfliktu i nagannych zachowań powódki. Sąd nadał tu natomiast także znaczenie pewnym zachowaniem pozwanych, których Ci nie kwestionują, a które niewątpliwie mają wpływ na oceną istniejących między stronami relacji. Jak już wskazano, skarżący pomijają takie okoliczności, jak fakt, że pozwana wobec funkcjonariuszy policji przyznała się do uderzenia powódki w twarz, podjęła działania zmierzające do przymusowego umieszczenia matki w szpitalu psychiatrycznym, ku czemu nie było podstaw, zainicjowała także postępowania karne, oskarżając matkę o znęcenie się nad nią, jej mężem i córką, które to postępowanie zostało umorzone na skutek braku dostatecznych podstaw do przyjęcia, iż powódka dopuściła się zarzucanego jej czynu. Nadto złożyła wniosek
o pozbawienie powódki praw do kierowania pojazdami, który to wniosek także okazał się bezzasadny.

Uwzględniony całokształt zachowań obu stron przesądza również o prawidłowości tezy
o braku możliwości oddalenia powództwa na podstawie art. 5 k.c.

Słusznie również Sąd pierwszej instancji przyjął, że ochrony swych praw pozwani mogą dochodzić na podstawie właściwych przepisów dotyczących służebności: poprzez żądanie zmiany treści lub sposobu wykonywania służebności (art. 291 k.c. w zw. z art. 297 k.c.), czy zniesienia służebności (art. 303 k.c., art. 294 k.c. w zw. z art. 297 k.c., art. 295 k.c. w zw. z art. 297 k.c.). To właśnie przy tego typu żądaniach znaczenie ma istniejący konflikt i uciążliwości związane z wykonywaniem służebności.

Niezasadne są również pozostałe zarzuty w zakresie naruszenia prawa materialnego.

Służebność mieszkania stanowi ograniczone prawo rzeczowe (art. 244 § 1 k.c.), do ochrony którego stosuje się odpowiednio przepisy o ochronie własności (art. 251). Klauzula odpowiedniego stosowania nakazuje uwzględnić swoistą naturę ograniczonego prawa rzeczowego i wynikające z niej konkretne potrzeby. Zakres przyznanej ochrony nie podlega żadnym ograniczeniom od strony podmiotowej i - jak przyjmuje się w orzecznictwie - ochrona ta jest skuteczna także przeciwko właścicielowi, przy czym należy uwzględnić zakres uprawnień osoby, której przysługuje ograniczone prawo rzeczowe (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 1976 r., III CRN 89/76, OSNC 1977, nr 3, poz. 49).

Służebność mieszkania wiąże się niewątpliwie z uprawnieniem do władania rzeczą. Uprawniony może zostać tego władztwa pozbawiony, jego prawo może być też w inny sposób naruszone. Rację miał zatem Sąd Rejonowy, przyjmując, że odpowiednie stosowanie przepisów
o ochronie własności umożliwia w takim przypadku skorzystanie z ochrony, jaką daje roszczenie windykacyjne lub negatoryjne (art. 222 w zw. z art. 251 k.c.) - por. wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 11 grudnia 2007 r., II CSK 330/07.

Odnosząc się do zarzutu „godzenia” orzeczenia w prawo własności pozwanych, należy też z całą mocą podkreślić, że ingerencja w to prawo jest istotą ograniczonych praw rzeczowych, dla których właściwe jest i to, że są prawami na rzeczy cudzej (iura in re aliena). W przeważającej mierze ograniczone prawa rzeczowe polegają zatem na korzystaniu w oznaczonym zakresie
z cudzej rzeczy.

Podsumowując, prawidłowe ustalenie treści służebności i stwierdzenie naruszenia wynikających z niej praw powódki, uzasadniło udzielenie powódce ochrony, poprzez zobowiązanie pozwanych do umożliwienia powódce korzystania z pomieszczeń przeznaczonych do wspólnego korzystania zgodnie z treścią służebności.

Jeżeli natomiast pozwani uważają, że istnieją powody, dla których służebność w takiej postaci nie powinna być realizowana, winni wystąpić o zmianę treści lub sposobu wykonywania służebności, bądź zniesienie służebności, wykazując w stosownym postępowaniu, że przesłanki takich roszczeń zostały spełnione.

Z tych wszystkich względów, uznając apelację za bezzasadną, Sąd Okręgowy - na podstawie art. 385 k.p.c. - orzekł o jej oddaleniu.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zaś zgodnie z art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zasądzając od skarżących na rzecz powódki zwrot wynagrodzenia pełnomocnika wg stawki określonej zgodnie z § 5 pkt 3 w zw. § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.