Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 stycznia 2023 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Dorota Michalska

Protokolant: st. sekr. sądowy Anna Kapanowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 stycznia 2023 r. w Warszawie

sprawy A. D.

z udziałem E. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o wysokość podstawy wymiaru składek

na skutek odwołania A. D.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

z dnia 9 stycznia 2017 r. znak (...)- (...)

I.  oddala odwołanie;

II.  zasądza od A. D. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. kwotę 3600 (trzy tysiące sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt VII U 688/17

UZASADNIENIE

A. D. w dniu 13 lutego 2017 r. złożył odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. z dnia 9 stycznia 2017 r. nr (...) wnosząc o jej zmianę i ustalenie wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne od kwoty 16.680,00 złotych.

Zaskarżonej decyzji odwołujący zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę jej wydania, polegający na dowolnym uznaniu przez organ rentowy, że umowy rzekomo podpisane z kontrahentami zostały jedynie przedłożone w prowadzonym postępowaniu administracyjnym, a rzeczywistym zamiarem nie była ich realizacja oraz że umowy posłużyły jedynie do uwiarygodnienia wysokości podstawy wymiaru składki dla odwołującego i wypłaty stosunkowo wysokiego zasiłku chorobowego i rehabilitacyjnego, a faktycznie nie miały zostać zrealizowane. Odwołujący podkreślił, że ze względu na jego chorobę tj. nowotwór mózgu, termin realizacji przedmiotowych umów został przesunięty na okres od września 2017 r. do listopada 2017 r. Odwołujący nie zgodził się ze stwierdzeniem organu jakoby firma nie posiadała zasobów kadrowych, aby mogła realizować umowy. W odwołaniu podkreślono, że wbrew tezie organu rentowego przedsiębiorstwo (...) dysponuje maszyną specjalistyczną, która umożliwia realizację umów, o których mowa w zaskarżonej decyzji.

Ubezpieczony podniósł, że przed zachorowaniem dzięki jego staraniom doprowadził do zawarcia korzystnych dla jego pracodawców umów, które miały zostać zrealizowane i wykreować znaczny przychód dla PHU (...). Okoliczność ta spowodowała, że jeszcze przed ujawnieniem się u niego choroby, pojawiła się dla pracodawcy perspektywa znacznego rozwoju przedsiębiorstwa. W opinii odwołującego okolicznością irrelewantną jest fakt, że jego wynagrodzenie odbiega wysokością od wynagrodzenia innego pracownika zatrudnionego w przedsiębiorstwie. Pracownik ten nie miał bowiem zdaniem odwołującego jakiegokolwiek wkładu w zawarciu korzystnych dla pracodawcy umów (odwołanie, k. 2-3 a.s.).

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. wniósł o jego oddalenie i zasądzenie na rzecz organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu organ rentowy podniósł, że w związku z wypłaconym zasiłkiem chorobowym oraz świadczeniem rehabilitacyjnym na rzecz ubezpieczonego powziął wątpliwość co do wysokości miesięcznego wynagrodzenia, określonego w umowie o pracę z dnia 11 maja 2015 r. na poziomie 16.680 zł plus premia, którą to umowę ubezpieczony zawarł z płatnikiem składek E. B..

Odwołujący został zgłoszony przez w/w płatnika składek do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego od 22 listopada 2013 r. z wykazaną podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości:

- 11/2013 r.- 123,32 zł,

- 12/2013 r.- 400,00 zł,

- 01-12/2014 r.- 420,00 zł,

- 01-04/2015 r.- 437,50 zł,

- 05/2015 r.- 49.130,00 zł,

- 06-07/2015 r.- 16.680,00 zł,

- 08/2015 r.- 5.004,00 zł,

- 9/2015 r. - 11/2016 r. - 0,00 zł.

W trakcie postępowania przed organem rentowym w sprawie obowiązku ubezpieczeń społecznych w wysokości podstawy wymiaru składek A. D. za okres od 11/2013 do 01/2016 zostały przedłożone umowy zawarte z firmami (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o. oraz Przedsiębiorstwem Handlowo- Usługowym (...), które to miały rzekomo skutkować większą rentownością firmy (...) i stanowiły przesłankę do wypłacenia premii A. D. oraz znaczącego podniesienia wysokości podstawy wymiaru składek odwołującego. W wymienionych umowach termin ich realizacji oraz płatności był przewidziany do kwietnia i czerwca 2016 r. W toku podjętych czynności ustalono jednak, że umowy te nie zostały zrealizowane. E. B. poinformowała, że termin ich realizacji został przesunięty do dnia 30 listopada 2017 r. w związku z nieobecnością A. D..

W ocenie organu rentowego umowy rzekomo zawarte z kontrahentami, zostały jedynie przedłożone w prowadzonym postępowaniu administracyjnym, a rzeczywistym zamiarem nie była ich realizacja. Umowy posłużyły jedynie do uwiarygodnienia wysokości podstawy wymiaru składki dla ubezpieczonego i wypłaty stosunkowo wysokiego zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego, a faktycznie nie istniały w obiegu gospodarczym, co potwierdzają oświadczenia w/w firm. Ponadto organ wskazał, że odwołujący zatrudniony został na stanowisku przedstawiciela handlowego, a następnie mocą aneksu z dnia 11 maja 2015 r. zmieniono mu rodzaj umówionej pracy na menadżera ds. sprzedaży i zarządzania, do jego głównych zadań należało zawieranie kontraktów. Zatem w opinii organu jego udział przy technicznym wykonaniu rzekomo zawartego już kontraktu nie wydawał się niezbędny na tyle, aby zasadnym i ekonomicznie opłacalnym było przesunięcie terminów realizacji umów o ponad rok. Z akt sprawy wynika, że techniczną realizacją zleceń zajmował się pracownik M. B., zatrudniony jako operator maszyny-elektrodrążarki drutowej.

Odwołujący został zatrudniony na podstawie umowy o pracę w okresie od 22 listopada 2013 r. do 30 kwietnia 2015 r. i pracę świadczył w niepełnym wymiarze czasu pracy na l/4 etatu za wynagrodzeniem 400 zł. Natomiast od 5 maja 2015 r. został zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy z wynagrodzeniem 16.680,00 zł oraz premią uznaniową w wysokości 5% od kwoty netto zawartego kontraktu. Zakład kwestionuje wysokość podstawy wymiaru składki, która odbiega wysokością od podstawy wymiaru składek innego pracownika w firmie (...), który ma ustaloną podstawę wymiaru składek na poziomie minimalnego wynagrodzenia przeliczonego na 1/8 etatu. Po przedłożeniu zwolnienia lekarskiego przez A. D. obowiązki jego przejęła płatnik składek E. B., jednak również ona przebywała na długotrwałym zwolnieniu lekarskim, tj. od 4 sierpnia 2016 r. do 28 grudnia 2016 r.

W ocenie organu można jednoznacznie stwierdzić, że firma nie posiadała zasobów kadrowych, aby mogła realizować umowy, których kopie przedłożyła w postępowaniu administracyjnym w ZUS. W związku z powyższym, organ nie uznał, że od dnia 1 maja 2015 r. doszło do zmiany warunków pracy i płacy dla ubezpieczonego.

Zakład ustalił podstawy wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne od (...) dla A. D., z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek E. B. od dnia 22 listopada 2013 r. w kwocie obowiązującej do 04/2015 r., tj. podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne 437,50 zł (odpowiedź na odwołanie, k. 4-6 a.s.).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

E. B. prowadziła działalność gospodarczą od 2001 r. Przedmiot działalności był zróżnicowany, głównie polegał na dystrybucji biżuterii sportowej. W zakresie jej działalności prowadzono sklep internetowy z biżuterią sportową. Ponadto działalność zajmowała się świadczeniem usług wycinania w stali elektrodrążarką. Usługi te były świadczone w siedzibie firmy, która mieściła się w I. przy ul. (...). Płatnik składek posiadała maszynę wycinającą, do której obsługi potrzebowała pomocy. Dodatkowym przedmiotem działalności był handel samochodami oraz częściami samochodowymi (protokół przesłuchania E. B. k. 96-97 a.r., zeznania E. B. k. 91-93 a.s.).

A. D. urodzony (...) jest z zawodu mechanikiem. Z płatnikiem składek E. B. ubezpieczony zna się od 2001 roku, mają oni wspólne dzieci. Do 2014 roku mieszkali razem. W dniu 22 listopada 2013 r. E. B. zawarła z A. D. umowę o pracę na czas nieokreślony od dnia jej zawarcia na stanowisku przedstawiciela handlowego w niepełnym wymiarze czasu pracy na 1/4 etatu z miesięcznym wynagrodzeniem w wysokości 400 zł brutto. Odwołujący rozważał wyjazd za granicę. Jednak płatnik składek kierując się chęcią zatrzymania go w kraju, zaproponowała mu wyższe wynagrodzenie. Powodem tej zmiany miało być dobro działalności, ale płatnik miała na względzie również dobro ich wspólnych dzieci. Od dnia 1 maja 2015 r. aneksem do powyższej umowy o pracę zmieniono warunki zatrudnienia odwołującego, wskazując jego nowe stanowisko pracy jako menadżer ds. sprzedaży i zarządzania w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem 16.680 zł (umowa o pracę z 22 listopada 2013 r. k. 44 a.r., aneks do umowy o pracę z 11 maja 2015 r. k. 45 a.r., zeznania E. B., k. 91-93 a.s. zeznania A. D. k. 224-226 k. 516-517 a.s.).

Poza ubezpieczonym płatnik składek zatrudniał także M. B., który zajmował się realizacją zleceń dla kontrahentów w zakresie cięcia i obróbki oraz obsługi maszyny do wycinania w stali znajdującą się w siedzibie firmy . Oprogramowanie tej maszyny było znane temu pracownikowi, który został też przeszkolony do korzystania z niej (zeznania E. B. k. 91-93 a.s., zeznania M. B. k. 399-401 a.s.)

Kilka miesięcy po podpisaniu aneksu do umowy o pracę wskazującego wyższe wynagrodzenie w 2016 roku A. D. dowiedział się, że choruje na nowotwór mózgu. W lutym 2016 roku przeszedł operacyjne leczenie guza mózgu (karta informacyjna k. 284-287 a.s., zeznania A. D. k. 224-226 k. 516-517 a.s.).

Płatnik składek nie zatrudnił nikogo na zastępstwo na czas nieobecności ubezpieczonego w pracy (protokół przesłuchania E. B. k. 96-99 a.r.).

Wynagrodzenie po zmianie umowy o pracę za miesiące od maja do września 2015 r. zostało potwierdzone podpisami ubezpieczonego na liście płac i potwierdzeniami przelewów ( listy płac w aktach rentowych k. 66-70 a.r., potwierdzenia przelewów k. 112-115 a.s.).

Odwołujący został zgłoszony przez w/w płatnika składek do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego od 22 listopada 2013 r. z wykazaną podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości za konkretne okresy:

-

11/2013 r.- 123,32 zł,

-

12/2013 r.-400,00 zł,

-

01-12/2014 r.-420,00 zł,

-

01-04/2015 r.-437,50 zł,

-

05/2015 r.-49.130,00 zł,

-

06-07/2015 r.- 16.680,00 zł,

-

08/2015 r.-5.004,00 zł,

-

9/2015 r. - 11/2016 r. - 0,00 zł.

Ubezpieczonemu wypłacono zasiłek chorobowy od dnia 13 września 2015 r. do 8 lutego 2016 r. oraz świadczenie rehabilitacyjne od dnia 9 lutego 2016 r. do 31 grudnia 2016 r. W dniu 2 października 2015 r. Inspektorat ZUS wszczął postępowanie w sprawie obowiązku ubezpieczeń społecznych i wysokości podstawy wymiaru składek A. D. za okres od 11/2013 do 01/2016. W trakcie postępowania zostały przedłożone umowy zawarte z firmami (...) Sp. z o.o. (...) Sp. z o.o. oraz Przedsiębiorstwem Handlowo- Usługowym (...), które to umowy miały rzekomo skutkować większą rentownością firmy (...) i stanowiły przesłankę do wypłacenia premii A. D. oraz znaczącego podniesienia wysokości podstawy wymiaru składki odwołującego. W wymienionych umowach termin ich realizacji oraz płatności był przewidziany do kwietnia i czerwca 2016 r. Z uwagi na przedłożone umowy, Zakład uznał postępowanie kontrolne za bezprzedmiotowe i umorzył je, wydając decyzję z dnia 9 lutego 2016 r. (wniosek o przeprowadzenie kontroli doraźnej k. 108 a.r. protokół kontroli k. 100- 103, decyzja nr (...) o umorzeniu postępowania k. 105 a.r.)

W toku podjętych czynności ustalono jednak, że umowy te nie zostały zrealizowane. W związku z powyższym w dniu 24 listopada 2016 r. wysłano zawiadomienie o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie wysokości podstawy wymiaru składek dla A. D.. Zakład wystąpił m.in. do Urzędu Skarbowego w I. o podjęcie czynności sprawdzających, mających potwierdzić fakt realizacji umów (zawiadomienie o wszczęciu postępowania k. 17 a.r.).

W dniu 9 stycznia 2017 r. decyzją wydaną na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 41 ust. 12 i 13, art. 18 ust. 1, art. 20 ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2016 r., poz. 963) oraz art. 58 § 2 Kodeksu cywilnego Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. ustalił podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne A. D., podlegającego ubezpieczeniom od dnia 22 listopada 2013 r. jako pracownik u płatnika składek E. B., od miesiąca 05/2015 r. do 07/2015 r. w kwocie 437,50 zł, od miesiąca 08/2015 r. proporcjonalnie do liczby dnia pracy, od kwoty wyjściowej 437,50 zł (decyzja ZUS z 9 stycznia 2017 r. k. 1 a.r.).

W dniu 22 maja 2017 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w Prokuraturze Rejonowej w I., wskazując, że ubezpieczony A. D. oraz płatnik składek E. B. podrobili i użyli za autentyczne umowy z (...) sp. z o.o. i Przedsiębiorstwem Produkcyjno – Handlowo Usługowym i (...) w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając w błąd Zakład Ubezpieczeń Społecznych co do osiąganych dochodów i doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci zasiłków chorobowych w okresie od 13 września 2015 r. do 8 lutego 2016 r. i świadczenia rehabilitacyjnego od 9 lutego 2016 r. i 31 grudnia 2016 r. W przedmiotowym zawiadomieniu organ wskazał, że z informacji uzyskanych od Naczelnika Urzędu Skarbowego w I. przedłożone przez ubezpieczonego i płatnika składek w trakcie postępowania przed organem umowy nie zostały rzeczywiście zawarte. Prokuratura Rejonowa w I. umorzyła postępowanie w tej sprawie, wskazując, że ze strony odwołującego nie było celowego działania polegającego na wyłudzeniu pieniędzy z ZUS. Przesłuchani przedstawiciele spółek, z którymi A. D. miał zawrzeć przedmiotowe umowy potwierdzili fakt ich zawarcia i dobrowolne ich podpisanie własnoręcznie. Podnieśli oni również, że z przyczyn zdrowotnych ubezpieczonego nie doszły one do skutku (zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa k. 1-3 akt postępowania przygotowawczego, postanowienie o umorzeniu śledztwa k. 134-135 akt postępowania przygotowawczego).

Wskazany stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych dowodów z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy. Zdaniem Sądu dokumenty, w zakresie w jakim Sąd oparł na nich swoje ustalenia, są wiarygodne, wzajemnie się uzupełniają i tworzą spójny stan faktyczny. Podstawę ustaleń faktycznych stanowiły również zeznania świadków: M. B., B. K. i Ł. F., a także zeznania odwołującego i zainteresowanej.

Zeznania świadka M. B. Sąd ocenił jako wiarygodne i przydatne dla dokonania ustaleń faktycznych związanych z profilem działalności płatnika składek, zajmowanych przez niego stanowisk, wykonywaną przez niego pracą i znajomością z odwołującym się. Nie było podstaw do podważania wiarygodności tych zeznań, wobec czego Sąd oparł na nich ustalenia faktyczne.

Dowody w postaci zeznań świadków B. K. i Ł. F. zdaniem sądu są wiarygodne w zakresie znajomości z odwołującym i ubezpieczoną oraz ich wspólnych kontaktów w celach biznesowych. Zeznania te nie wskazują jednak na rzeczywistą chęć realizacji umowy i nie korelują w tym zakresie z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, wobec czego Sąd jedynie częściowo oparł na nich swe ustalenia.

Oceniając zeznania odwołującego i zainteresowanej, Sąd uwzględnił cały zgromadzony materiał dowodowy, ocenę tego materiału oraz całokształt okoliczności sprawy, o których szerzej będzie mowa. Wynikiem przeprowadzonej oceny było uwzględnienie zeznań E. B. i A. D. jako wiarygodnych w części opisującej ogółem działalność płatnika składek, a także okoliczności dotyczących choroby ubezpieczonego, a przede wszystkim wskazanie jako powodu zatrudnienia ubezpieczonego za wyższym wynagrodzeniem od maja 2015 roku chęć zatrzymania go w Polsce przez płatnika składek, z którą ubezpieczony do 2014 roku mieszkał i posiadają oni wspólne dzieci, które razem wychowują. W pozostałej zaś części Sąd zeznaniom odwołującej i zainteresowanego nie dał wiary szczególnie odnośnie do ekonomicznej potrzeby zatrudnienia ubezpieczonego jako pracownika oraz podwyższenia jego wynagrodzenia z uwagi na rozwój działalności przez uzyskane dzięki niemu kontrakty. Poza tym, wskazana ocena zeznań stron wynika z całokształtu okoliczności sprawy, a także innych dowodów, które Sąd zgromadził, co będzie przedmiotem dalszej analizy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie A. D. jako niezasadne, podlegało oddaleniu.

W pierwszej kolejności, Sąd zważył, że w zaskarżonej decyzji organ rentowy zakwestionował fakt wykonywania pracy przez odwołującego w wymiarze pełnego etatu na rzecz płatnika składek E. B. wysokość wynagrodzenia umówionego przez strony na kwotę 16.680 zł brutto miesięcznie od dnia 1 maja 2015 r.

Był to skutek przeprowadzonej przez organ rentowy kontroli wysokości wynagrodzenia w zakresie zgodności z prawem i zasadami współżycia społecznego. Przedmiotem takiej kontroli może być prawidłowość i rzetelność obliczenia, potrącenia i płacenia składek. Zakład ma przy tym prawo badać zarówno tytuł zawarcia umowy, jak i ważność jej poszczególnych postanowień. Nie jest ograniczony do kwestionowania faktu wypłacenia wynagrodzenia we wskazanej kwocie, lecz może też ustalić stosunek ubezpieczenia społecznego na ściśle określonych warunkach. Potwierdził to wyraźnie Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 27 kwietnia 2005 r. (II UZP 2/05), w której stwierdził, że w ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych Zakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa (art. 58 k.c.). Nadmierne podwyższenie wynagrodzenia pracownika w zakresie prawa ubezpieczeń społecznych może być bowiem ocenione jako dokonane z zamiarem nadużycia prawa do świadczeń. Wynika to z tego, że nadmiernemu uprzywilejowaniu płacowemu pracownika, które w prawie pracy mieściłoby się w ramach art. 353 1 k.c., w prawie ubezpieczeń społecznych, w którym pierwiastek publiczny zaznacza się bardzo wyraźnie, można przypisać - w okolicznościach każdego konkretnego wypadku - zamiar nadużycia świadczeń przysługujących z tego ubezpieczenia, albowiem alimentacyjny charakter tych świadczeń oraz zasada solidaryzmu wymagają, żeby płaca - stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki - nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie oraz żeby rażąco nie przewyższała wkładu pracy, a w konsekwencji, żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej (wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 20 września 2012r., III AUa 420/12; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 16 października 2013r., III AUa 294/13).

Należy zważyć, że organ rentowy jest organem upoważnionym do oceny ważności umowy o pracę, która stanowi podstawę ubezpieczenia. W świetle bowiem przepisu art. 68 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 7 czerwca 2016 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2016 r. poz. 963) do zakresu działania organu rentowego należy między innymi realizacja przepisów o ubezpieczeniach społecznych, a w szczególności stwierdzanie i ustalanie obowiązku ubezpieczeń społecznych. W doktrynie i orzecznictwie sądowym konsekwentnie jest również przyjmowana dopuszczalność weryfikowania rzeczywistego charakteru zawieranych przez ubezpieczonych umów o pracę, czego przykładem jest wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 2005 roku (sygn. akt III UK 200/04, Legalis), zgodnie z którym Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest uprawniony do zbadania ważności umowy o pracę w celu stwierdzenia objęcia ubezpieczeniem społecznym pracowników, w tym także zbadania, czy umowa ta nie została zawarta dla pozoru. Kontrola i weryfikacja zawartych umów o pracę w stosunku do osób zgłoszonych do ubezpieczenia społecznego odbywa się przy tym nie tylko w zakresie warunków formalnych tych umów, ale także tego, czy osoby zgłoszone do ubezpieczenia społecznego faktycznie wykonywały obowiązki pracownicze w okresie wskazanym w umowie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 2 grudnia 2004 roku, sygn. akt III AUa 1160/04, Legalis). Oceny czy zawarta umowa jest umową o pracę, należy dokonywać na podstawie przepisów kodeksu pracy. Natomiast o jej ważności i skuteczności zaś będą decydowały dodatkowo stosowane odpowiednio na podstawie art. 300 k.p. przepisy kodeksu cywilnego.

Zgodnie z art. 22 k.p. przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy, a pracodawca zobowiązuje się do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. Oczywiste jest, że zawarcie umowy o pracę w celu wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy odpowiada prawu pracy, a całkowicie zgodne z porządkiem prawnym i zasadami współżycia społecznego jest dążenie stron umowy o pracę do tego, ażeby pracownik z tytułu pracowniczego statusu uzyskiwał przewidziane w prawie o ubezpieczeniach społecznych prawa i świadczenia. Są to bowiem podstawowe i niebudzące żadnych wątpliwości relacje między stosunkami pracy i stosunkami ubezpieczenia społecznego. Sam jednak fakt złożenia przez strony oświadczeń zawierających formalne elementy określone w art. 22 k.p. nie oznacza jednak, że taka umowa jest ważna. Z treści art. 22 k.p. wynika również, że stosunek pracy charakteryzuje się pewnymi szczególnymi cechami: konieczność osobistego wykonywania pracy, podporządkowanie pracodawcy, wykonywanie pracy na jego rzecz i ryzyko oraz odpłatność pracy. Istotą stosunku pracy jest zatem, aby m.in. praca odbywała się pod kierownictwem pracodawcy i by pracownik stosował się do jego poleceń związanych zwłaszcza z organizacją i przebiegiem pracy. Świadcząc umowę o pracę pracownik jest podporządkowany pracodawcy co do czasu, miejsca i sposobu jej wykonywania. Stosunek pracy jest stosunkiem zobowiązaniowym uzewnętrzniającym wolę umawiających się stron. Po stronie pracownika musi zatem istnieć chęć świadczenia pracy oraz możliwość jej świadczenia, a po stronie pracodawcy potrzeba zatrudnienia i korzystania z tej pracy za wynagrodzeniem Istnienie faktycznego stosunku pracy jest warunkiem powstania pracowniczego ubezpieczenia społecznego. (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 14 października 2014 roku, sygn. akt III AUa 25/14, Legalis). Można więc stwierdzić, że stosunek ubezpieczeniowy jest następczy wobec stosunku pracy i powstaje tylko wówczas, gdy stosunek pracy charakteryzujący się w/w cechami i jest realizowany.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ustalił w zaskarżonej decyzji, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne A. D. stanowi kwota 437,50 złotych od maja 2015 r. do sierpnia 2015 r. Organ wskazał przy tym, że umowa o pracę łącząca strony od dnia 1 maja 2015 r. jest nieważna na podstawie at. 58 § 2 k.c. ze względu na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego i na podstawie art. 83 k.c. wskazał na jej pozorność. Sąd rozważając, czy nie doszło do nieważności umowy o pracę, analizował stan faktyczny sprawy w odniesieniu do przesłanek, jakie wskazał organ rentowy, ale także przy uwzględnieniu treści art. 58 § 1 k.c. Powołanym przez organ rentowy przepisie art. 83 § 1 k.c. stanowi, że nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Pozorność umowy wyraża się w braku zamiaru wywołania skutków prawnych przy jednoczesnym zamiarze stworzenia okoliczności mających na celu zmylenie osób trzecich. Czynność prawna może być sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, przez które rozumie się na ogół obowiązujące w stosunkach między ludźmi reguły postępowania, które za podstawę mają uzasadnienie ocenne, a nie prawne. Odwołują się one do powszechnie uznawanych w całym społeczeństwie lub w danej grupie społecznej wartości i ocen właściwego, przyzwoitego, rzetelnego, lojalnego czy uczciwego zachowania. Zasady te obejmują nie tylko reguły moralne, lecz także obyczajowe (por. np. Z. Radwański (w:) System prawa prywatnego, t. 2, 2002, s. 240 i n.; M. Safjan (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. I, 2008, s. 327).

Z uwagi na argumenty organu rentowego sformułowane w zaskarżonej decyzji, ale uwzględniając również okoliczność, że Sąd tymi zarzutami nie jest związany, zostało przeprowadzone postępowanie dowodowe ustalające rzeczywistą wolę stron w odniesieniu do istotnych elementów stosunku pracy, a także została dokonana ocena prawna, czy umowa o pracę z dnia 11 maja 2015 r. nie była nieważna z uwagi na pozorność, obejście prawa bądź sprzeczność z zasadami współżycia społecznego.

Niezależnie od prawidłowości zawarcia przez ubezpieczonego wskazywanych w zaskarżonej decyzji ZUS umów z kontrahentami, które miały świadczyć o działaniu odwołującego w celu rozwoju działalności płatnika składek, zdaniem Sądu analiza zeznań świadków i stron oraz wyjaśnień złożonych przed organem rentowym, a także dokumentów zgromadzonych w trakcie postępowania nie wskazuje na istnienie zgodnych z zasadami współżycia społecznego powodów zmiany umowy o pracę aneksem z dnia 11 maja 2015 r. na okres pełnego wymiaru czasu pracy i konieczności zwiększenia wynagrodzenia kilkadziesiąt krotnie. W zeznaniach odwołujący i zainteresowana wskazali, że potrzeba taka wynikała z chęci zatrzymania odwołującego w kraju oraz doprowadzenia do zawarcia korzystnych dla płatnika składek umów przez ubezpieczonego. Sąd nie dał wiary ich zeznaniom w zakresie, że umowa z 11 maja 2015 r. miała być zawarta w związku z pozyskaniem przez niego kontrahentów, a jedynie zgodnie z ich zeznaniami w celu zatrzymania go w kraju z uwagi na łączące ich stosunki prywatne i wspólnie wychowywane dzieci. Przedmiotowe umowy, jak wskazała zainteresowana, zostały początkowo wstrzymane ze względu na zła sytuację finansową kontrahentów, co również nie potwierdza ekonomicznego uzasadnienia ich zawarcia. Ponadto, późniejsze wstrzymanie ich wykonania z uwagi na chorobę odwołującego również nie jest przekonujące, gdyż płatnik składek zatrudniał pracownika M. B., który zajmował się realizacją zleceń dla kontrahentów w zakresie cięcia i obróbki oraz obsługi maszyny do wycinania w stali znajdującą się w siedzibie firmy, a do obowiązków odwołującego miało należeć właśnie pozyskanie kontrahentów, do czego już doszło. Umowom tym nie można zarzucić nieautentyczności z uwagi na zeznania świadków w toku tutejszego postępowania sądowego oraz postępowania prowadzonego przez prokuraturę, jednakże cel ich zawarcia i chęć rzeczywistej realizacji jest wątpliwy, a z pewnością nie mogą one świadczyć o konieczności zmiany warunków umowy o pracę zawartej między odwołującym a zainteresowaną.

Należy także podkreślić, że wątpliwym jest samo dalsze pozostawanie w stosunku pracy między płatnikiem a ubezpieczonym. Z zeznań stron wynika bowiem, że to ubezpieczony miał wiedzę odnośnie usług działalności E. B., był on osobą, bez której płatnik składek nie mogła samodzielnie prowadzić działalności. Zawarcie z nim umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy i za wyższym wynagrodzeniem miało na celu zgodnie z zeznaniami stron zatrzymanie go w kraju. Sąd nie podziela stanowiska organu rentowego odnośnie podważania samej autentyczności zawartych umów z kontrahentami, jednak zauważa zgodnie z organem, że nie były one powodem do znacznego podwyższenia wynagrodzenia ubezpieczonego. Powodem tego była zgodnie z zeznaniami stron relacja prywatna łącząca ubezpieczonego i płatnika składek, którzy wychowują wspólne dzieci. Okoliczność ta nie wskazuje na możliwość uznania tej zmienionej umowy o pracę za ważną zgodnie z przepisami prawa pracy. W niniejszej sprawie stosunek prawny istniejący rzekomo na podstawie aneksu do umowy o pracę z dnia 11 maja 2015 r. nie nosił, zdaniem Sądu wszystkich cech stosunku pracy, o którym mowa w art. 22 k.p. Cechą konstytutywną stosunku pracy jest wykonywanie jej pod kierownictwem pracodawcy i w warunkach podporządkowania. Strona odwołująca nie przedstawiła w sprawie takiego dowodu, który wskazywałby, iż ubezpieczony faktycznie przy wykonywaniu pracy na rzecz płatnika składek podlegał poleceniom pracodawcy, wykonując pracę od 1 maja 2015 r. w pełnym wymiarze czasu pracy. Ubezpieczony nie podlegał kierownictwu i nadzorowi ze strony pracodawcy, a także dyscyplinie pracy. Z zeznań zainteresowanej wynika, iż ubezpieczony był aktywnie działającą osobą w firmie, która posiadała większą wiedzę odnośnie świadczonych usług niż płatnik składek. Powyższe wskazuje na wątpliwości co prawidłowości zatrudnienia ubezpieczonego w zmienionych warunkach na postawie aneksu do umowy o pracę od 1 maja 2015 r. Zdaniem Sądu nie zostało wykazane, aby ubezpieczony wykonywał pracę na rzecz płatnika składek i pod jego nadzorem w rozumieniu art. 22 k.p. jako menadżer w pełnym wymiarze czasu pracy na zmienionych warunkach od 1 maja 2015 r.

Zdaniem Sądu nie zostało również potwierdzone zapotrzebowanie do zatrudnienia ubezpieczonego przez płatnika składek na stanowisku menadżera od dnia 1 maja 2015 r. w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem 16.680 zł brutto. Zainteresowana i ubezpieczony nie wykazali, aby jego zatrudnienie od 1 maja 2015 roku było ekonomicznie uzasadnione. Sąd w powyższym zakresie wziął pod uwagę w pierwszej kolejności fakt niezatrudniania nikogo w zastępstwie ubezpieczonego oraz wysokość wynagrodzenia drugiego pracownika zatrudnianego w spornym okresie kształtujące się na wysokości minimalnego wynagrodzenia, które znacznie odbiegało od wynagrodzenia ubezpieczonego. Sąd w tym zakresie uwzględnił również sytuację finansową działalności płatnika składek. Jak wskazała sama E. B. pieniądze potrzebne do zapłaty wynagrodzenia ubezpieczonemu miała ona pozyskać od rodziny i z oszczędności. Te okoliczności wskazują na brak ekonomicznej potrzeby pracodawcy do zatrudnienia ubezpieczonego za takim wynagrodzeniem. W tym zakresie dowód z opinii biegłego nie został przeprowadzony, gdyż z uwagi na niedostarczenie wszystkich niezbędnych dokumentów przez płatnika składek stał się on niemożliwy. Jednak z samych zeznań stron i przedstawionych dokumentów można wnioskować, że sytuacja finansowa płatnika składek nie pozwalała na zawarcie umowy z ubezpieczonym za tak wysokim wynagrodzeniem oraz na zrealizowanie rzekomych umów, z kontrahentami których miał pozyskać ubezpieczony.

W ocenie Sądu Okręgowego zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwala przyjąć, że umowa łącząca strony zawarta została dla pozoru, wyłącznie w celu uzyskania nienależnych świadczeń z ubezpieczeń społecznych, przy czym należy zaznaczyć, że o ile samego celu w postaci chęci osiągnięcia świadczeń z ubezpieczenia społecznego orzecznictwo nie traktuje jako sprzecznego z ustawą, o tyle na akceptację nie może zasługiwać naganne i nieobojętne społecznie zachowanie oraz celowe podwyższanie podstawy wymiar składek bez przełożenia na rzeczywiste okoliczności.

Zgodzić się należy także ze stwierdzeniem, że samo zawarcie umowy o pracę jest dopuszczalne na zasadzie swobody umów. W sytuacji jednak, gdy powoduje powstanie skutków na zewnątrz, tak jak w przedmiotowej sytuacji w zakresie podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, organ rentowy jest uprawniony do badania tego, czy zawarcie takiej umowy a tym samym zgłoszenie do ubezpieczeń było zgodne z rzeczywistym stanem, czy też fikcyjne, pozorne, analizowania tego, jaki był cel stworzenia tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym.

Zdaniem Sądu powyższe działania pracodawcy mogły również nie mieć związku z chorobą ubezpieczonego, który mógł nie wiedzieć w momencie jej podpisywania o swoim schorzeniu. Nie można stwierdzić jednoznacznie, że miało to służyć do pobierania świadczeń za chorobowe, gdyż nie zostało wykazane, że w momencie zgłoszenia do ZUS nowej podstawy wymiaru składek płatnik i ubezpieczony mieli świadomość choroby. Jednakże pomimo tego już na wcześniejszym etapie nastąpiła chęć zmiany umowy o pracę aneksem z 11 maja 2015 r. jedynie w celu zatrzymania ubezpieczonego w kraju i wzajemnych rozliczeń płatnika składek i ubezpieczonego. Było to związane z ich zgodnym zamiarem związanym nie tyle z rzeczywistym świadczeniem pracy w warunkach, jakie określa umowa o pracę z dnia 11 maja 2015 r., co z pozorowaniem stosunku pracy w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczeń na rzecz ubezpieczonego i wspólnych dzieci jego i płatnika składek. Wskazuje na to całokształt okoliczności, które Sąd omówił, poczynając od zeznań odwołującego i zainteresowanej, braku dowodów potwierdzających istnienie ekonomicznej potrzeby zatrudnienia pracownika, a kończąc na kwestiach przyczyn zatrudnienia na podstawie umowy o pracę z tak wysokim wynagrodzeniem, ostatecznie ocenionej jako pozorna. Na fakt, że podpisana umowa miała służyć jedynie do wzajemnych rozliczeń stron wskazuje także wynagrodzenie w kwocie 49.130 zł za miesiąc maj 2015 roku, co do którego sama zainteresowana ani ubezpieczony nie są w stanie wskazać powodu tak wysokiego nagłego wzrostu wynagrodzenia. Jak wynika z przedstawionych przez płatnika składek dokumentów dotyczących dochodów jej działalności również ekonomiczna sytuacja nie pozwalała na zwiększenie wynagrodzenia ubezpieczonego aneksem do umowy o pracę.

Wobec powyższego brak jest podstaw do przyjęcia, że zawarty przez strony aneks do umowy o pracę faktycznie miał na celu zmianę jej postanowień i ich rzeczywiste wykonywanie od 1 maja 2015 r. Co za tym idzie, w ocenie Sądu Okręgowego, decyzja organu rentowego z dnia 9 stycznia 2017 roku nr (...) jest prawidłowa.

Dlatego też Sąd Okręgowy mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., orzekł jak w pkt 1 sentencji wyroku.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 98 k.p.c. Wysokość kosztów zastępstwa procesowego ustalona została na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018r., poz. 265) i wyniosła 3.600 zł (§ 2 pkt 5 rozporządzenia).