Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 338/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 stycznia 2023 roku

Sąd Rejonowy IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Toruniu

w składzie: Przewodniczący: Sędzia Alina Kordus-Krajewska

Protokolant: sekr. sąd. Michał Ziółkowski

po rozpoznaniu w dniu 10 stycznia 2023 roku

sprawy z odwołania P. S.

przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego

o odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy w gospodarstwie rolnym

w związku z odwołaniem od decyzji Prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego

z dnia 29 sierpnia 2022 roku

I.  Zmienia zaskarżoną decyzję z dnia 29 sierpnia 2022r. w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonemu P. S. od Prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego kwotę 3099 zł (trzy tysiące dziewięćdziesiąt dziewięć złotych) tytułem jednorazowego odszkodowania.

Sędzia Alina Kordus-Krajewska

Sygn. akt IV U 338/22

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 29 sierpnia 2022r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenie Społecznego odmówił ubezpieczonemu P. S. prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy rolniczej nie uznając zdarzenia, któremu uległ ubezpieczony w dniu 13 czerwca 2022r. za wypadek przy pracy rolniczej.

Wskazano w uzasadnieniu decyzji ,że zdarzenie nie miało związku z wykonywaniem pracy rolniczej.

Ubezpieczony P. S. złożył odwołanie od decyzji. Wnosił o zmianę decyzji i przyznanie prawa do jednorazowego odszkodowania w związku z wypadkiem. Wskazał, że hodowla drobiu , pozyskiwanie jak i ich sprzedaż jest częścią produkcji zwierzęcej.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wnosił o oddalenie odwołania.

W uzasadnieniu stanowiska podano , że zgodnie bowiem z art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 20.12.1990r. o ubezpieczeniu społecznym rolników ( Dz. U. 2022 poz. 933 ) jednorazowe odszkodowanie przysługuje ubezpieczonemu, który doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej.

Zgodnie natomiast z art. 11 ust. 1 pkt 1 ustawy za wypadek przy pracy rolniczej uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło podczas wykonywania czynności związanych z prowadzeniem działalności rolniczej albo pozostających w związku z wykonywaniem tych czynności na terenie gospodarstwa rolnego, które ubezpieczony prowadzi lub w którym stale pracuje albo na terenie gospodarstwa domowego bezpośrednio związanego z tym gospodarstwem rolnym.

Z kolei w myśl art. 6 pkt 3 ustawy przez działalność rolniczą rozumie się działalność w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, w tym ogrodniczej, sadowniczej, pszczelarskiej i rybnej. Przez „działalność w zakresie produkcji,, - roślinnej lub zwierzęcej natomiast, w myśl wyroku Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2019r. ( I UK 436/17 OSNP 2019 nr 10, poz. 126) rozumieć należy działalność rolniczą jako produkcję nakierowaną na potrzeby rynku.

W myśl powyższego zatem, tylko wtedy zdarzenie można uznać za wypadek przy pracy rolniczej, jeżeli zajdą jednocześnie trzy przesłanki: nagłość zdarzenia, zewnętrzność przyczyny i bezpośredni związek z prowadzeniem działalności rolniczej.

Dalek podano, że wynika z akt sprawy, do spornego zdarzenia z dnia 13 czerwca 2022r. doszło na terenie gospodarstwa rolnego ubezpieczonego, podczas przygotowywania paszy dla kur w śrutowniku. Ubezpieczony doznał urazu po pociągnięciu za paski klinowe silnika urządzenia- palec prawej ręki wraz z paskiem wciągnięty został przez mniejsze koło silnika.

W niniejszej sprawie istotny jest fakt, że w chwili tego zdarzenia ubezpieczony nie wykonywał czynności związanych z prowadzeniem działalności w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej - hodowany przez ubezpieczonego drób przeznaczony jest na potrzeby życiowe członków rodziny rolnika, co wynika z zeznań ubezpieczonego i jego małżonki.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w powołanym wyżej wyroku „ czynności związane wyłącznie z prowadzeniem gospodarstwa domowego przez rolnika lub domownika nie są czynnościami przy pracy rolniczej ergo zdarzenie mające związek z prowadzeniem gospodarstwa rolnego, lecz bez związku z pracą rolniczą nie jest wypadkiem chronionym w art. 11 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 6 pkt 1,3 i 4 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników”.

Ponadto organ rentowy podnosi, że ubezpieczony już po raz trzeci doznał urazu palców dłoni - uprzednio dwukrotnie podczas rąbania drewna w dniu 29 kwietnia 1999r. oraz w dniu 21 stycznia 2017r.

Mimo zatem zaleceń prewencyjnych ubezpieczony nie zachowuje podczas pracy należytych środków ostrożności samemu narażając się na niebezpieczeństwo i utratę zdrowia.

Sąd ustalił co następuje:

Ubezpieczony P. S. prowadzi gospodarstwo rolne o wielkości 7,94 ha przeliczeniowego i podlega ubezpieczeniu wypadkowemu od 1997r. Ubezpieczony na gospodarstwie sieje zboże i kukurydzę , hodował bydło, a obecnie hoduje drób. Drób hoduje na własne potrzeby łącznie to ponad100 sztuk kur, kaczek i indyków. Dziennie ma ok. 30 jaj które zużywa na potrzeby własne i sprzedaje znajomym.

W dniu 13 czerwca 2022r. doszło do wypadku ubezpieczonego na terenie gospodarstwa rolnego, podczas przygotowywania paszy dla kur w śrutowniku. Ubezpieczony doznał urazu po pociągnięciu za paski klinowe silnika urządzenia- palec prawej ręki wraz z paskiem wciągnięty został przez mniejsze koło silnika. Maszyna była wyłączona.

Dowód: przesłuchanie ubezpieczonego -protokół elektroniczny z dnia 10 stycznia 2023r. od 00:03:53, zeznania świadka V. S. -protokół elektroniczny z dnia 10 stycznia 2023r. od 00:25:59, wniosek o jednorazowe odszkodowanie , protokół ustalenia przyczyn o okoliczności wypadku, protokoły przesłuchań i oględzin, dokumentacja zdjęciowa w aktach KRUS

W wyniku wypadku ubezpieczony doznał urazowej amputacji części paliczka dystalnego III palca prawej ręki. Na podstawie analizy akt sprawy, dokumentacji medycznej, zebranego wywiadu oraz przeprowadzonego naocznego badania lekarskiego należało stwierdzić, że wnioskodawca w wyniku wypadku z dnia 13 czerwca 2022 r. doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu 3% z pkt. 139. Wykonane naoczne badanie potwierdza częściową utratę paliczka paznokciowego III palca prawej ręki oraz pourazową deformację paznokcia tego palca.

Wnioskodawca w przeszłości doznał częściowej amputacji palców III i IV lewej ręki, ale nie ma ona wpływu na wysokość aktualnie określonego trwałego uszczerbku na zdrowiu powstałego w wyniku wypadku z dnia 13 czerwca 2022r.

Dowód: opinia biegłego chirurga -ortopedy k. 23-25

Dotychczas ubezpieczony dwukrotnie składała wnioski o jednorazowe odszkodowania z tytułu wypadku : w maju 1999r. i w lutym 2017r.

Dowód: wnioski o jednorazowe odszkodowanie w aktach KRUS.

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w niniejszej sprawie ustalony został na podstawie przedłożonej przez strony dokumentacji, w szczególność akt organu, zeznań świadków i przesłuchania ubezpieczonego, a także dowodu z opinii biegłego chirurga -ortopedy.

Zgromadzonym dokumentom nadano przymiot autentyczności.

Na temat sytuacji zdrowotnej ubezpieczonego, skutków zdarzenia z 31 lipca 2021 r. mógł wypowiedzieć się jedynie biegły, posiadający specjalistyczną wiedzę, dlatego też taki dowód przeprowadził. Sąd uznał, że opinia biegłego chirurga ortopedy była logiczna, spójna oraz udzielała odpowiedzi na pytania postawione w postanowieniu dopuszczającym ten dowód. Biegły swoje stanowisko w sformułował po zapoznaniu się ze zgromadzoną w aktach sprawy dokumentacją i po przeprowadzeniu stosownych badań przedmiotowych i podmiotowych, na podstawie których uzyskali pełną wiedzę na temat stanu zdrowia ubezpieczonego.

Za wiarygodne co do zasady uznano zeznania świadka i ubezpieczonego. Sąd zwrócił uwagę, że przed sądem inaczej niż w postępowaniu przed KRUS zarówno ubezpieczony jak i jego żona podali ,że jajka sprzedają także znajomym. Uprzednio żona ubezpieczonego podała ,że nie sprzedają jajek. W ocenie sądu okoliczność sprzedaży jajek można jednak było uznać za wiarygodną i przekonującą , gdyż logicznym jest ,że kilkuosobowa rodzina ubezpieczonego nie zje 30 jajek dziennie każdego dnia.

Zgodnie z przepisem art. 11 ust. 1 ustawy za wypadek przy pracy rolniczej uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło podczas wykonywania czynności związanych z prowadzeniem działalności rolniczej albo pozostających w związku z wykonywaniem tych czynności:

1) na terenie gospodarstwa rolnego, które ubezpieczony prowadzi lub w którym stale pracuje, albo na terenie gospodarstwa domowego bezpośrednio związanego z tym gospodarstwem rolnym lub

Należało zatem ocenić, czy ubezpieczony wykonywał czynności „związane z prowadzeniem działalności rolniczej albo pozostające w związku z wykonywaniem tych czynności”. Na podstawie art. 6 pkt 3 ustawy przez działalność rolniczą rozumie się działalność w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, w tym ogrodniczej, sadowniczej, pszczelarskiej i rybnej. Działalność rolnicza stanowi zatem rodzaj działalności wytwórczej, zmierzającej do wytwarzania produktów pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego. Sam termin „działalność” ujmuje się przy tym jako „ogół działań, czynności, starań podejmowanych w określonym celu, zakresie; pracę, aktywność, działanie” (zob. Słownik współczesny języka polskiego, pod red. B. Dunaja, Warszawa 2001, t. I, s. 217). Działalność rolniczą pojmować więc trzeba jako zbiór pewnych czynności, określoną aktywność ludzką, ukierunkowaną na uzyskanie wskazanego normatywnie efektu produkcyjnego.

Prowadzenie określonego rodzaju działalności oznacza niewątpliwie podejmowanie tych wszystkich czynności, które na daną działalność się składają, a więc czynności, które ją tworzą, w których działalność ta się realizuje. Prowadzenie działalności nie wyczerpuje się jednak tylko w tych czynnościach. Prowadzenie działalności to także czynności umożliwiające lub ułatwiające jej rozpoczęcie i kontynuowanie, bez których działalności tej nie można prowadzić ani rozwijać. W przypadku działalności rolniczej byłyby to zatem obok czynności stricte produkcyjnych (tj. czynności bezpośrednio prowadzących do uzyskania produktów roślinnych lub zwierzęcych), także wszelkie czynności w sposób naturalny i celowy łączą się z tą działalnością. Uznać za takie czynności trzeba czynności wstępne przygotowujące działania produkcyjne (przygotowanie sprzętu rolniczego do eksploatacji), czynności następujące po tych działaniach (np. prace porządkowe), czynności zachowawcze (naprawa i konserwacja urządzeń rolniczych), inwestycyjne (np. zakup nowego sprzętu) oraz inne działania sprzyjające utrzymaniu poziomu produkcji lub jej rozwojowi (np. starania o kredyt inwestycyjny).

SN w wyroku z dnia 12 stycznia 2001 r. sygn. II UKN 176/00 potwierdził powyższe i zaznaczył, że skoro z definicji chronionego wypadku wynika, że może on nastąpić zarówno podczas wykonywania zwykłych czynności, jak i w związku z ich wykonywaniem, to należy przyjąć, że chodzi zarówno o wykonywanie pracy, jak i zmierzanie do jej wykonania przez podejmowanie czynności przygotowawczych lub organizacyjnych, albo podejmowanie czynności następczych, prowadzących do jej zakończenia. Czasowy związek wykonywanych czynności z wypadkiem może być więc bezpośredni (w czasie siewu, orki, zbioru, karmienia zwierząt gospodarskich itp.), albo pośredni - w przypadku czynności poprzedzających taką pracę lub następujących po niej.

W sytuacji, w której wypadek zdarzy się na terenie gospodarstwa rolnego można abstrahować tylko od ocen, czy rolnik wykonywał czynności „zwykłe” związane z prowadzeniem działalności rolniczej, ale nie sposób pomijać, że z samej definicji wypadku chronionego w rolniczym ubezpieczeniu społecznym wynika konieczność, aby zdarzył się przy pracy rolniczej, a nie poza nią. Chroniony jest wypadek na terenie gospodarstwa rolnego lub domowego rolnika, do którego dochodzi przy pracy rolniczej. Taka właśnie praca jest przedmiotem ubezpieczenia, którego podmiotem jest rolnik, tj. pełnoletnia osoba fizyczna, zamieszkującą i prowadzącą na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, osobiście i na własny rachunek, działalność rolniczą w pozostającym w jej posiadaniu gospodarstwie rolnym (art. 6 pkt 1 ustawy), a więc działalność w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, w tym ogrodniczej, sadowniczej, pszczelarskiej i rybnej.

Podobne stanowisko zawarto w tezie wyroku sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 2019r. sygn.. akt I UK 436/17, wskazano ,że zdarzenie mające związek z prowadzeniem gospodarstwa rolnego, lecz bez związku z pracą rolniczą nie jest wypadkiem chronionym w art. 11 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 6 pkt 1, 3 i 4 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (tekst jedn.: Dz. U. z 2017 r. poz. 2336).

Orzeczenie zapadło na tle określonego stanu faktycznego , w którym ubezpieczona upadła przenosząc słoiki z ogórkami do zakiszenia do piwnicy. To zdarzenie nie zostało uznane za wypadek przy pracy rolniczej. Zdarzenie w ocenie Sądu Rejonowego miało bardziej związek z pracą w gospodarstwem domowym co nie jest traktowane jako wypadek przy pracy rolniczej ( por . wyrok SN z dnia 3 sierpnia 2005r. I UK 327/04)

Sąd Najwyższy poczynił jednak w uzasadnieniu szersze rozważania wskazując , że każda działalność rolnicza musi mieć produkcję nakierowaną na potrzeby rynku.

W orzeczeniu z dnia 13 listopada 2012r. w sprawie III UK 9/12 przedstawiono inne stanowisko, iż nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło podczas wykonywania czynności polegających na prowadzeniu hodowli dla własnych potrzeb albo pozostających w związku z wykonywaniem tych czynności, jest wypadkiem przy pracy rolniczej w rozumieniu art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (jednolity tekst: Dz.U. z 2008 r. Nr 50, poz. 291 ze zm.)

Sąd Rejonowy zwrócił uwagę ,że w ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników działalnością rolniczą jest działalność w zakresie produkcji roślinnej i zwierzęcej . Ubezpieczony P. S. prowadził działalność w zakresie takiej produkcji.

Żaden z przepisów nie stanowi aby produkcja musiała być wyłącznie nakierowana na potrzeby rynku. W ocenie sądu każdy stan faktyczny musi podlegać indywidualnej ocenie.

Ubezpieczony siał zboże , kukurydzę, hodował zwierzęta kury, kaczki oraz bydło. Zboże w części sprzedawał , w części przeznaczał dla kur , bydła. Ubezpieczony w czasie wypadku hodował kury i kaczki w ilości 80 i 20 sztuk. Kury znosiły dziennie ok.30 jajek, które ubezpieczony także sprzedawał znajomym.

Zdaniem sądu wypadek przy maszynie -śrutowniku , dzięki któremu ubezpieczony przygotowywał paszę dla kur był w ocenie sądu wypadkiem przy pracy rolniczej. W gospodarstwie ubezpieczonego funkcjonowanie gospodarstwa rolnego, jego potrzeby i funkcje były nierozerwalnie związane w zakresie produkcji zboża i zwierząt na sprzedaż i potrzeby własne. Taki sposób gospodarowania jest typowy dla wielu gospodarstw rolnych. Nie jest słuszna ocena, że wyhodowanie zwierząt na potrzeby własne nie wpływa na sytuacje finansowa gospodarstwa skoro kury nie były sprzedawane. Brak wydatków związanych z koniecznością zakupu mięsa, zboża czy jajek ma niewątpliwie korzystny wpływ na sytuację finansową gospodarstwa rolnego. Część jajek jak zeznał ubezpieczony i jego żona było sprzedawane zatem także wpływało na dochód gospodarstwa.

W uzasadnieniu wyroku z dnia 21 lutego 2019r. sygn.. I UK 436/17 znajdowało się odesłanie się do art. 24 Konstytucji, zgodnie z którym pod ochroną Rzeczypospolitej Polskiej znajduje się praca. Praca chroniona jest instrumentami zabezpieczenia społecznego nie tylko jako praca najemna, niezależnie od typu zatrudnienia, ale również praca świadczona na własny rachunek. Właśnie z tego powodu ubezpieczeniom chroniącym skutki wypadków podlegają zarówno osoby prowadzące działalność rolniczą jak i działalność pozarolniczą. Tylko element pracy - w gospodarstwie rolnym określonej jako "praca rolnicza" - jest przesłanką udzielenia ochrony ubezpieczeniowej rolnikom, na równi z innymi samodzielnie zarobkującymi. Taka wykładnia pojęcia "wypadek przy pracy rolniczej" w pełni odpowiada przytoczonym wartościom konstytucyjnym, gdyż przy minimalnym choćby zorganizowaniu przetwórstwa nadaje ochronę osobom, dla których podejmowanie takich czynności stanowi choćby fragment źródła utrzymania, jakim jest osobiste wykonywanie pracy ( art. 24 Konstytucji).

Niewątpliwie mając na uwadze wcześniejsze ustalenia praca ubezpieczonego zarówno na własne potrzeby oraz na potrzeby rynku stanowiła dla niego źródło utrzymania.

Zatem w toku postępowania wykazane zostało, że wypadek którego doznał ubezpieczony był wypadkiem przy pracy rolniczej i pozostawał w związku z wykonywaniem czynności związanych z prowadzeniem działalności rolniczej.

Sąd nie znalazł podstaw do oceny aby zachowanie ubezpieczonego zakwalifikować jako zachowanie rażąco niedbałe. Taka sugestia zdaje się znajdowała się w odpowiedzi na odwołanie organu rentowego. SN w wyroku z dnia 3 sierpnia 2016 r. sygn. akt I UK 439/15 wskazał, że o zakwalifikowaniu zachowania jako rażąco niedbałego w rozumieniu art. 10 ust. 2 pkt 1 ustawy, można mówić także wówczas, gdy sprawca umyślnie (świadomie, celowo) i bez uzasadnionej potrzeby narusza podstawowe zasady bezpiecznego postępowania oraz ignoruje następstwa swojego zachowania, nie przewidując (nie uświadamiając sobie), że może ono doprowadzić do wypadku, chociaż możliwość wystąpienia takiego skutku w danych okolicznościach jest łatwa do przewidzenia nawet dla osoby o niskiej przezorności i nieposiadającej specjalnej wiedzy.

Sąd ustalił ,że ubezpieczony pociągnął za pasek po wyłączeniu maszyny, wcześniej nie miał takiego problemu ze śrutownikiem. Nie zostało wykazane aby wokół paska klinowego winna być osłona i czy ubezpieczony miał taką świadomość. Inne urazy ręki ubezpieczonego następowały w innych okolicznościach.

Mając na względzie powyższe ustalenia, skutkujące uznaniem zasadności wniesionego odwołania, w oparciu o opinię sądowo-lekarską sporządzoną na potrzeby niniejszej sprawy, co do której żadna ze stron nie wniosła zarzutów, określającą wysokość trwałego uszczerbku na zdrowiu ubezpieczonego na 3%, na podstawie art. 477 14 §2 k.p.c., zmieniono decyzję organu w ten sposób, że przyznano ubezpieczonemu prawo do jednorazowego odszkodowania w wysokości 3099 zł.

Za podstawę obliczenia kwoty odszkodowania Sąd przyjął art. 13 ust. 2 ustawy w związku z § 1 Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 16 maja 2007 r. w sprawie określenia wysokości jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej oraz zasiłku chorobowego, który w dacie wydania decyzji organu przewidywał odszkodowanie w wysokości 1033 złotych za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.

Sąd miał na uwadze, że w myśl art. 52 ust. 1. w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się odpowiednio przepisy ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, a ponadto: do przyznawania świadczeń z ubezpieczenia i do ich wypłaty stosuje się odpowiednio przepisy regulujące przyznawanie i wypłatę odpowiednich świadczeń przysługujących pracownikom i członkom ich rodzin.

Zgodnie z art.12 ust.5 w związku z art. 14 ust.9 ustawy z dnia 30 października 2002r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych( Dz. U. 2021 poz. 1205) wysokość odszkodowania ustala się według wysokości kwot jednorazowych odszkodowań obowiązujących w dacie wydania decyzji.

Sędzia Alina Kordus-Krajewska