Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 185/22

UZASADNIENIE

(...) Bank S.A. w W. pozwem z dnia 22 lipca 2021 r., skierowanym przeciwko W. K., wnosił o zasądzenie na swoją rzecz kwoty 36.917,61 zł, w tym kwoty 34.821,05 zł z odsetkami maksymalnymi za opóźnienie za okres od dnia 8 lipca 2021 r. do dnia zapłaty i kwoty 2.096,56 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Wnosił także o zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu. Pozew ten został wniesiony w elektronicznym postępowaniu upominawczym do Sądu Rejonowego Lublin - Zachód w Lublinie. W związku zaś ze sprzeciwem wniesionym od nakazu zapłaty wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym, postępowanie zostało umorzone.

Następnie przedmiotowy pozew – przy zachowaniu trzymiesięcznego terminu, wynikającego z art. 505 37 § 2 k.p.c. – został wniesiony do Sądu Rejonowego w Ciechanowie. Nakazem zapłaty z dnia 14 stycznia 2022 r., referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Ciechanowie zasądził ma rzecz (...) Banku S.A. dochodzoną pozwem kwotę wraz z żądanymi odsetkami i kosztami procesu.

Pozwany W. K. wniósł w ustawowym terminie sprzeciw od tego nakazu zapłaty, wnosząc o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją rzecz od strony powodowej kosztów procesu. Pozwany przede wszystkim podniósł zarzut nieważności umowy, z której wywodzone jest roszczenie, twierdząc, że osoby, które podpisały tę umowę kredytu w imieniu Banku, nie były do tego umocowane. Zarzucił również, że osoby te nie miały także uprawnień do zawarcia umowy ubezpieczenia (zabezpieczającej spłatę kredytu), co rodzi nieważność przystąpienia do ubezpieczenia, a bez tego zabezpieczenia umowa kredytu nie zostałaby zawarta, co oznacza, że umowa kredytu jest nieważna w całości. Pozwany kwestionował także skuteczność postanowień umowy dotyczących prowizji, jako nieuczciwych i narzuconych mu przez powoda. Zarzucił także wadliwie obliczone oprocentowanie od kredytu, albowiem złożyły się na niego także koszty w postaci prowizji oraz ubezpieczenia, co skutkowało błędnie wskazaną wartością (...). Niezależnie od powyższego pozwany wskazał, że złożył powodowemu Bankowi oświadczenie o naruszeniu art. 30 ust. 1 pkt 6, 7 i 10 ustawy o kredycie konsumenckim, co doprowadziło do sytuacji, w której umowa ta uzyskała charakter darmowy. W konsekwencji do zwrotu pozostawałby jedynie kapitał. W przypadku zaś uznania umowy za ważną, pozwany zarzucił, że nie została ona skutecznie wypowiedziana. Negował przy tym również fakt wezwania go do zapłaty zadłużenia, przed ewentualnym wypowiedzeniem umowy kredytu.

Decyzją z dnia 29 września 2022 r., Bankowy Fundusz Gwarancyjny wszczął przymusową restrukturyzację w stosunku do (...) Banku S.A., przy zastosowaniu instrumentu przymusowej restrukturyzacji w formie instytucji pomostowej. Z dniem 3 października 2022 r. do instytucji pomostowej, którą stał się Bank (...) S.A., przeniesiono ogół praw majątkowych (...) Banku S.A. oraz zobowiązania tego Banku, według stanu na dzień 30 września 2022 r., ujęte w jego ewidencji. Natomiast z dniem 13 października 2022 r. nastąpiła zmiana nazwy instytucji pomostowej z Banku (...) S.A. w W. na (...) S.A. w W..

Pismem z dnia 3 listopada 2022 r., (...) S.A. w W. zawiadomił Sąd o wstąpieniu do sprawy w charakterze powoda. Jednocześnie podtrzymał w całości żądania zawarte w pozwie.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 16 września 2019 r. (...) Bank S.A. w W. zawarł z pozwanym W. K. umowę kredytu konsumpcyjnego numer (...). Na mocy tej umowy Bank udzielił pozwanemu W. K. kredytu na okres 120 miesięcy w wysokości 28.400,00 zł, przy czym kwota ta nie obejmowała kredytowanych kosztów kredytu. Ogółem Bank udzielił W. K. kredytu w kwocie 37.561,17 zł na sfinansowanie potrzeb konsumpcyjnych kredytobiorcy, prowizji bankowej za udzielenie kredytu i składki ubezpieczeniowej z tytułu umowy ubezpieczenia „Pakiet spokojna spłata”. W związku z zawarciem tej umowy kredytobiorca poniósł następujące koszty: 3.752,37 zł prowizji bankowej za udzielenie kredytu, 5.408,80 zł składki ubezpieczeniowej i 18.969,99 zł odsetek od kapitału. Przy uwzględnieniu kwoty udzielonego kredytu (28.400,00 zł), całkowita kwota do zapłaty przez kredytobiorcę wynosiła – na dzień zawarcia umowy – 56.531,16 zł. Kredyt oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej, która w dniu podpisania umowy wynosiła 8,79% w stosunku rocznym. Raty kredytu ustalone zostały na równym poziomie i płatne miały być do 10 dnia każdego miesiąca. Ostatnia rata przypadała na dzień 10 września 2029 r. W przypadku opóźnienia w terminowym regulowaniu zobowiązań pieniężnych wynikających z umowy, Bank miał prawo pobrać od niespłaconych w terminie zobowiązań podwyższone odsetki w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie. Bank był uprawniony do rozwiązania umowy z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia m.in. w razie opóźnienia kredytobiorcy z zapłatą pełnej raty wynikającej z harmonogramu spłat, za co najmniej jeden okres płatności, pod warunkiem wezwania kredytobiorcy do zapłaty zaległości w terminie nie krótszym niż 14 dni roboczych i braku spłaty zaległości w odpowiedzi na to wezwanie we wskazanym terminie. Po upływie okresu wypowiedzenia umowy kredytobiorca był zobowiązany do niezwłocznego zwrotu wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami o kosztami należnymi Bankowi za okres korzystania z kredytu.

dowód: umowa kredytu (k. 20-23verte), formularz informacyjny (k. 30) oraz zestawienie wyliczenia prowizji i odsetek (k. 103-103verte)

W dniu zawarcia umowy kredytu, tj. 16 września 2019 r. pozwany W. K. zawarł również z Towarzystwem (...) S.A. umowę ubezpieczenia, gwarantującą spełnienie świadczenia na wypadek zgonu, poważnego zachorowania i utraty źródeł dochodów ubezpieczonego lub złamań w wyniku nieszczęśliwego wypadku (jako ryzyka zamiennego do ryzyka utraty źródeł dochodów). Składka ustalona została w wysokości 5.408,80 zł i miała zostać zapłacona najpóźniej w dniu uruchomienia kredytu.

dowód: umowa ubezpieczenia (k. 25verte-29verte)

W związku z zaprzestaniem przez pozwanego W. K. spłat wynikających z umowy kredytowej nr (...), (...) Bank S.A. – pismem z dnia 28 stycznia 2021 r. – wezwał kredytobiorcę do zapłaty zaległości w kwocie 1.328,04 zł w terminie 14 dni, pod rygorem wypowiedzenia przedmiotowej umowy. Pismo to zostało doręczone pozwanemu w dniu 5 lutego 2021 r.

dowód: wezwanie Banku z dnia 28 stycznia 2021 r. (k. 31) i dowód doręczenia pisma (k. 79-82)

Mimo wezwania, pozwany W. K. nie uregulował swych zobowiązań wobec Banku. W związku z powyższym, (...) Bank S.A. w dniu 12 marca 2021 r. złożył oświadczenie o wypowiedzeniu umowy kredytowej nr (...). Pismo zawierające oświadczenie o wypowiedzeniu umowy zostało doręczone pozwanemu W. K. w dniu 19 marca 2021 r.

dowód: pismo Banku z dnia 12 marca 2021 r. o wypowiedzeniu umowy z dowodem doręczenia (k. 34-35verte)

Po wypowiedzeniu umowy, należności wynikające z umowy kredytu nr (...), stały się wymagalne i obejmowały: 34.821,05 zł należności głównej z tytułu niespłaconego kapitału i 1.390,57 zł z tytułu niespłaconych odsetek umownych naliczonych według stopy procentowej w wysokości 7,33% za okres od 10 listopada 2020 r. do 6 maja 2021 r., tj. ostatniego dnia obowiązywania umowy.

dowód: wyciąg z ksiąg bankowych z 14 grudnia 2021 r. (k. 37)

Powyższych ustaleń, sąd dokonał w oparciu o przytoczone wyżej dokumenty, dołączone do akt sprawy. Prawdziwości tych dokumentów pozwany w istocie nie kwestionował, ograniczając się jedynie do zarzutu braku umocowania osób, które zawarły umowę w imieniu Banku oraz zarzutu wadliwych postanowień tej umowy, skutkującej jej nieważnością.

W ocenie sądu, przedłożone przez Bank dokumenty należy uznać za wiarygodne. Dokumenty te nie tylko przesądzają, że doszło do zawarcia umowy kredytowej, ale również potwierdzają skuteczne jej wypowiedzenie, o czym świadczą z kolei dowody doręczenia pozwanemu W. K. wezwania do zapłaty z dnia 28 stycznia 2021 r. oraz pisma z dnia 12 marca 2021 r. zawierającego oświadczenie Banku o wypowiedzeniu umowy. Dołączone potwierdzenia doręczenia tych pism oraz dokumenty „śledzenia przesyłek”, wskazują niezbicie, że pisma te zostały skutecznie pozwanemu doręczone.

Nadmienić też należy, że pozwany W. K. – mimo kilkukrotnych wezwań – nie stawiał się na kolejne rozprawy i nie złożył ani wyjaśnień, ani zeznań.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo dochodzone w niniejszej sprawie zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Roszczenie dochodzone w tej sprawie, wywodzone jest z umowy kredytu zawartego pomiędzy (...) Bankiem S.A. w W. i W. K..

Zgodnie z przepisami ustawy o kredycie konsumenckim, przez umowę kredytu konsumenckiego rozumie się umowę, na podstawie której oddaje się do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Tym samym kredytobiorca (tu: pozwany) zobowiązany był do zwrotu całej kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami oraz do zapłaty prowizji.

Szczegółowe zasady i warunki udzielenia kredytu, strony ustaliły w umowie z dnia 16 września 2019 r. Spłata tego kredytu miała nastąpić w 120 ratach, płatnych co miesiąc.

Nie ulega wątpliwości, bo tego nawet pozwany nie kwestionuje, że zaprzestał on w pewnym momencie spłaty tych rat. Nie zareagował również na wezwanie Banku z dnia 28 stycznia 2021 r. do zapłaty zaległych rat. Warto zaznaczyć, że Bank zawarł w tym piśmie ostrzeżenie, że brak uregulowania tych należności będzie skutkować wypowiedzeniem umowy. Tak też się stało, albowiem pozwany w dalszym ciągu nie regulował swych zobowiązań. Tym samym pismem z dnia 12 marca 2021 r., doręczonym pozwanemu w dniu 19 marca 2021 r., Bank wypowiedział pozwanemu przedmiotową umowę kredytu.

Należy w tym miejscu podkreślić, że zachowane zostały zasady wypowiadania takiej umowy. Kredytobiorca, przed wypowiedzeniem umowy, został bowiem zobowiązany do uregulowania swego zobowiązania i opłacenia zaległych rat oraz pouczony o zagrożeniu wypowiedzenia umowy, co ostatecznie nastąpiło po bezskutecznym upływie terminu wyznaczonego na uregulowanie tych zaległości. Wskazać przy tym należy, że strona powodowa właściwie wykazała zarówno doręczenie pozwanemu wezwania do zapłaty zaległości, a więc pisma z dnia 28 stycznia 2021 r., jak i wypowiedzenia umowy, a więc pisma z dnia 12 marca 2021 r. W ocenie sądu dowody przedstawione na tę okoliczność są w pełni wiarygodne. W przypadku wypowiedzenia umowy, mamy potwierdzony przez dorosłego domownika własnoręcznym podpisem, fakt doręczenia tej przesyłki (k. 35), a w przypadku wezwania z dnia 28 stycznia 2021 r. – dokument śledzenia przesyłki, który również potwierdza fakt jej doręczenia (k. 79-82). Nie ulega wątpliwości, że dowód ten jest wystarczający dla wykazania skutecznego doręczenia pisma. Na marginesie tylko wskazać należy, że pozwany – mimo wezwań – nie stawił się przed sądem i nie złożył zeznań, które mogłyby te fakty ewentualnie podważyć.

Tym samym umowa kredytu została wypowiedziana w sposób prawidłowy, a zatem kredytobiorca stał się zobowiązanym do niezwłocznego zwrotu wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami i kosztami należnymi Bankowi, o czym stanowił § 9 ust. 2 umowy kredytu.

Pozwany podnosił jednak, że roszczenie to jest niezasadne, albowiem przedmiotowa umowa kredytu jest nieważna.

Zarzuty te nie zasługują na uwzględnienie.

Negowanie umocowania osób, które przy zawieraniu umowy kredytowej działały w imieniu Banku i wywodzenie z tego skutku nieważności umowy, jest nieuzasadnione.

Przecież umowa ta została zawarta w placówce (...) Banku S.A. – w Oddziale w C. przy ul. (...). Podpisana została przez pracownika tego Oddziału, a parafowana przez Dyrektora Oddziału. Jednocześnie pamiętać należy, że osobę czynną w lokalu przedsiębiorstwa przeznaczonym do obsługiwania publiczności poczytuje się w razie wątpliwości – o czym przesądza art. 97 k.c. – za umocowaną do dokonywania czynności prawnych, które zazwyczaj bywają dokonywane z osobami korzystającymi z usług tego przedsiębiorstwa. Zresztą na podstawie tej umowy z dnia 16 września 2019 r. uruchomiono środki pieniężne na poczet wypłaty pozwanemu kredytu (wypłaconego gotówką w kasie placówki) oraz na poczet sfinansowania prowizji bankowej i składki ubezpieczeniowej. Tak więc Bank z umowy tej się wywiązał i ją wykonał.

Poza tym ważność umowy z powołaniem się na brak umocowania lub przekroczenie granic umocowania przez pełnomocnika, może kwestionować tylko osoba, w której imieniu działał rzekomy pełnomocnik. Osoba, która zawarła umowę z rzeko­mym pełnomocnikiem, nie może na tej podstawie kwestionować ważności umowy. Wszak jej oświadczenie woli jest wiążące i powinna oczekiwać na potwierdzenie umowy przez drugą stronę, czyli wykorzystać ewentualnie możliwości określone w art. 103 k.c., a nie powoływać się na jej nieważność.

Nieuzasadnionym jest też zarzut nieważności umowy ubezpieczenia, którą pozwany zawarł tego samego dnia co umowę kredytu. Podkreślić należy, że umowa ta została zawarta na wniosek samego pozwanego i przez niego podpisana. W imieniu ubezpieczyciela działał zaś – co wprost potwierdzała strona powodowa – właściwie umocowany agent, legitymujący się identyfikatorem (...) (Osoba Fizyczna Wykonująca Czynności Agencyjne). Na ostatniej strony wniosku o zawarcie umowy ubezpieczenia (k. 96verte) znajdują się zaś dane upoważnionego agenta i ów numer identyfikatora (...). Zresztą zawarcie umowy ubezpieczenia przez kredytobiorcę zostało jeszcze potwierdzone przez umocowanych przedstawicieli Towarzystwa (...) S.A. (k. 27). Poza tym – o czym była mowa już wyżej – w takich okolicznościach pozwanemu nie przysługuje prawo powołania się na zarzut nieważności umowy.

Zresztą zupełnie nieuzasadnionym jest zarzut, że nieważność umowy ubezpieczeniowej, a co za tym idzie brak takiego zabezpieczenia, prowadzi do nieważności umowy kredytowej. Taki wniosek nie wynika bowiem z zapisów umowy kredytowej i nie jest jasne, w jaki sposób wyinterpretował to pozwany.

Nie sposób również przyjąć za uzasadnione zarzuty dotyczące narzucenia zapisów dotyczących prowizji, jak również, że jej wysokość jest zawyżona. Podnieść należy, że prowizja została ustalona w wysokości 3.752,37 zł, co stanowi nieco ponad 13% kwoty kredytu wypłaconego kredytobiorcy. Warto też wskazać, że umowa kredytu, z której wywodzone jest przedmiotowe roszczenie, zawarta została w reżimie ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim. W ustawie tej zostały wskazane maksymalne pozaodsetkowe koszty kredytu, a więc wszystkie koszty, które konsument ponosi w związku z umową o kredyt konsumencki, z wyłączeniem odsetek (prowizje, opłaty za przedłużenie terminu spłaty, za rozpatrzenie wniosku czy ewentualne ubezpieczenie kredytu lub dodatkowe pakiety). Przedstawiona przez powoda umowa kredytu nie naruszała postanowień zawartych w art. 36a w/w ustawy.

Jednocześnie zapisy umowy były na tyle czytelne i jasne, że nie sposób uznać, że zostały one w sposób nieuczciwy sformułowane i narzucone kredytobiorcy. Zresztą oprócz samej umowy, wszystkie istotne jej postanowienia zostały również – w przystępny sposób – opisane w formularzu informacyjnym (k. 30).

Sąd nie znajduje więc jakichkolwiek podstaw, by uznać ogół tych pozaodsetkowych kosztów kredytu za nieuczciwe czy zawyżone.

Sąd orzekający w niniejszej sprawie nie zgadza się też z zarzutem nieprawidłowego obliczenia odsetek od udzielonego kredytu.

Argument, że Bank wadliwie naliczył odsetki umowne od kredytowanej kwoty prowizji i składki ubezpieczeniowej, jest chybiony. Sąd nie podziela stanowiska pozwanego, że kredytowanie prowizji, czy składki ubezpieczeniowej jako kosztu zawartej umowy jest niewłaściwe. Nie sprzeciwia się temu bowiem ani treść Dyrektywy 2008/48/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki (Dz. Urz. UE L z 2008 r. nr 133 ze zm.), ani ustawa z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim.

Wskazać tu należy, że te pozaodsetkowe koszty kredytu zostały przecież sfinansowane przez Bank, zgodnie z wnioskiem pozwanego. Składniki kosztu kredytu mogą być zaś kredytowane przez kredytodawcę. Żaden przepis tego nie zabrania. Prowizja, czy inne koszty kredytu, nie mogą być jedynie wykazywane w umowie zarówno w całkowitej kwocie kredytu, jak też w kosztach kredytu. W przedmiotowej umowie kredytu (§ 1 i 2 umowy), wyraźnie zaś wskazano, iż całkowita kwota kredytu to 28.400,00 zł i kwota ta została udostępniona kredytobiorcy. Dalej zaś wskazano całkowity koszt kredytu złożony z odsetek, prowizji i kosztów składki ubezpieczeniowej. Kwota kredytowanej prowizji wchodzi zatem w zakres całkowitej kwoty do zapłaty, ale nie w zakres całkowitej kwoty kredytu. Powód nie naruszył zatem żadnych reguł w tym zakresie obowiązujących.

Podsumowując więc stwierdzić należy, że kredytowanie kosztów prowizji i innych należności może podlegać oprocentowaniu. Dopiero w przypadku odstąpienia od umowy kredytu konsumenckiego, konsument zwracając kwotę udostępnionego mu kapitału nie musi zwracać odsetek naliczonych od skredytowanej prowizji lub innych opłat, bowiem nie ma obowiązku zwrotu samej prowizji.

Jednocześnie strona powodowa w szczegółowy sposób wskazała sposób wyliczenia odsetek i wysokości raty (k. 103-103verte). Pozwany tych dodatkowych wyliczeń nie zakwestionował.

Mając powyższe na uwadze, sąd nie znalazł podstaw, by zakwestionować (choćby w części) postanowienia umowy kredytu z dnia 16 września 2019 r.

Nie ma więc tu miejsca na zastosowanie sankcji kredytu darmowego przewidzianej w art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim. W tej sytuacji nieskutecznym jest oświadczenie pozwanego skierowane do Banku złożone w trybie art. 45 ust. 1 w/w ustawy (k. 52).

Sąd uwzględnił więc istnienie wymagalnych roszczeń wobec pozwanego W. K., wynikających z umowy nr (...), nie przychylając się do żadnego z zarzutów niweczących te roszczenie.

Wynikające z w/w umowy kredytu należności, postawione w stan wymagalności w związku z wypowiedzeniem umowy, obejmowały kwotę 34.821,05 zł należności głównej z tytułu niespłaconego kapitału i kwotę 1.390,57 zł z tytułu niespłaconych odsetek umownych naliczonych według stopy procentowej w wysokości 7,33% za okres od 10 listopada 2020 r. do 6 maja 2021 r., tj. ostatniego dnia obowiązywania umowy. Do tego doszły skapitalizowane odsetki karne za opóźnienie (za okres od 10 listopada 2020 r. do 7 lipca 2021 r., a więc do dnia poprzedzającego wniesienie pozwu) w wysokości 705,99 zł.

Łącznie daje to kwotę 36.917,6 zł.

Wskazać należy jednocześnie, że decyzją z dnia 29 września 2022 r., Bankowy Fundusz Gwarancyjny wszczął przymusową restrukturyzację w stosunku do (...) Banku S.A., przy zastosowaniu instrumentu przymusowej restrukturyzacji w formie instytucji pomostowej, którą stał się Bank (...) S.A. i na którą przeniesiono ogół praw majątkowych (...) Banku S.A. oraz zobowiązania tego Banku, według stanu na dzień 30 września 2022 r. Z dniem 13 października 2022 r. doszło zaś do zmiany nazwy instytucji pomostowej z Banku (...) S.A. w W. na (...) S.A. w W..

Zgodnie z art. 191 ust. 1 ustawy z dnia 10 czerwca 2016 r. o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, systemie gwarantowania depozytów oraz przymusowej restrukturyzacji (Dz. U. z 2022 r. poz. 793 ze zm.), z dniem określonym w decyzji, o której mowa w art. 188 ust. 1 pkt 2 i 3, instytucja pomostowa wstępuje w miejsce podmiotu w restrukturyzacji w zakresie przejętych praw majątkowych i zobowiązań, w tym do postępowań sądowych.

Uwzględniając powyższe, mając na uwadze wstąpienie do niniejszego postępowania spółki (...) S.A. w W., uwzględnione roszczenie zasądzone zostało na rzecz instytucji pomostowej, tj. (...) S.A. w W..

Tym samym należało zasądzić od pozwanego W. K. na rzecz powoda (...) S.A. w W. kwotę 36.917,61 zł wraz z odsetkami maksymalnymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 34.821,05 zł za okres od dnia 8 lipca 2021 r. do dnia zapłaty i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonym od kwoty 2.096,56 zł za okres od dnia 22 lipca 2021 r. do dnia zapłaty, o czym orzeczono w pkt 1 wyroku.

Odsetki z tytułu opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego, zasądzono w oparciu o art. 481 § 1 k.c. Zgodnie bowiem z tym przepisem, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Natomiast § 2 tego artykułu stanowi, że jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe.

Wysokość odsetek z tytułu opóźnienia może zatem być określona przez strony w umowie albo też może wynikać z przepisów prawa (wyżej cytowany § 2 art. 481 k.c.).

W związku z tym, że w umowie kredytowej strony ustaliły, że w przypadku braku płatności należności wynikających z umowy, kredytodawca ma prawo do naliczania odsetek maksymalnych za opóźnienie, od kwoty 34.821,05 zł zasądzone zostały odsetki w tej właśnie wysokości. W pozostałym zakresie, tj. od kwoty skapitalizowanych odsetek w łącznej wysokości 2.096,56 zł, zasądzone zostały odsetki ustawowe za opóźnienie, zgodnie z żądaniem pozwu, tj. od dnia wytoczenia powództwa.

O kosztach procesu sąd rozstrzygnął w pkt 2 wyroku, w oparciu o art. 98 k.p.c., który stanowi, iż strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Powoda należało uznać w niniejszej sprawie za stronę wygrywającą sprawę w całości.

Tym samym należało zasądzić na rzecz strony powodowej od pozwanego W. K., tytułem zwrotu kosztów procesu, kwotę 5.480,00 zł, na którą złożyły się: opłata od pozwu w wysokości 1.846,00 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 3.600,00 zł oraz dwie opłaty skarbowe od pełnomocnictw w łącznej wysokości 34,00 zł.

Mając powyższe na uwadze sąd orzekł jak w sentencji wyroku.