Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 120/22

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Sąd Okręgowy w P., wyrok z dnia (...)

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☒ inny – prokurator (strona z art. 554 § 2a k.p.k.)

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

1. błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść poprzez bezpodstawne uznanie, iż skoro Sąd Rejonowy P. S. w P. w dniu (...) stwierdził, że zatrzymanie S. J. było niezasadne i nielegalne (ale prawidłowe, ta okoliczność nie była kontestowana) to tym samym było ono jednocześnie niewątpliwie niesłuszne a zatem zachodzą przesłanki do potraktowania zatrzymania S. J. w okresie od dnia (...) Prokuratury (...) w P. jako niezasadne, czego następstwem było powstanie po stronie wnioskodawcy krzywdy, uprawniającej do ubiegania się przez niego oraz przyznania przez Sąd a quo zadośćuczynienia, skutkującego wydaniem orzeczenia korzystnego dla S. J., gdy tymczasem analiza okoliczności prawno-karnie istotnych związanych z niniejszą sprawą w postaci podjęcia w postępowaniu przygotowawczym niezbędnych oraz stosownych działań procesowych przez organy ścigania a ukierunkowanych potrzebą wielopłaszczyznowego gromadzenia materiału dowodowego w skomplikowanym z uwagi na wielowątkowość śledztwa oraz wielość podejrzanych objętych jego zakresem, jak też mając na uwadze względy zakładające konieczność uniemożliwienia podejrzanym wzajemnego kontaktowania się przed jednoczesnym ogłoszeniem im postanowień o przedstawieniu zarzutów w celu przeciwdziałania opracowania przez nich zbieżnej linii obrony, jak też bacząc na zamiar zastosowania wobec nich (a w tym także wobec podejrzanego S. J.) środków zapobiegawczych, prowadzi do konkluzji, iż zatrzymanie w/w w podanym powyżej okresie, jako spełniające zdaniem urzędu prokuratorskiego walory zasadności, legalności i prawidłowości, nie było niewątpliwie niesłusznym zatrzymaniem uprawniającym do przyznania zadośćuczynienia, co bezpodstawnie uczynił Sąd Okręgowy w P. III Wydział Karny, uwzględniając wniosek o zadośćuczynienie dla S. J. i wydając kontestowany wyrok w dniu (...)

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Ad. 1

Przed przystąpieniem do omówienia stanowiska Sądu Apelacyjnego odnośnie zarzutu postawionego w apelacji prokuratora należy wskazać, co następuje:

S. J., działający przez swojego pełnomocnika, złożył do Sądu Okręgowego w P., na podstawie art. 552 § 4 k.p.k., wniosek o zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy kwoty 30.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie postanowieniem Prokuratora Prokuratury Okręgowej w P. del. do Prokuratury (...) w P. o przymusowym zatrzymaniu i doprowadzeniu podejrzanego oraz przeszukaniu osoby, jej odzieży i rzeczy podręcznych z dnia (...)

Sąd Okręgowy w P. wyrokiem z dnia (...), na podstawie art. 552 § 4 k.p.k., zasądził od Skarbu Państwa na rzecz S. J. kwotę 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia na „niesłuszne zatrzymanie” od dnia (...) r., godz. (...)w w/w sprawie Prokuratury (...) w P. oraz na podstawie art. 554 § 4 k.p.k. kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.

Należy wyraźnie za Sądem I instancji podkreślić, iż S. J. jest jednym z wielu podejrzanych m.in. o przestępstwa gospodarcze z art. 296 § 1, 2 i 3 k.k., które popełnione miały być w okresie od (...) r. oraz w okresie od (...)r., przy czym sprawa ta uzyskała szeroki rozgłos medialny a to z racji także zatrzymania i postawienia zarzutów w tej sprawie m.in. znanemu w całym kraju adwokatowi R. G.. Prokurator w zażaleniu przedstawił zresztą ustalone przez prokuraturę fakty, mające wynikać z zebranych w sprawie dowodów i mające świadczyć o szerokim spektrum podejmowanych w tej sprawie działań, przy posłużeniu się różnymi podmiotami gospodarczymi, nie tylko przez S. J. i R. G., ale i szereg innych osób, w tym R. K. (str. 4-9 apelacji).

Według niekwestionowanych ustaleń Sądu Okręgowego S. J., jako prowadzący działalność gospodarczą, świadczył „usługi w zakresie logistyki” na rzecz Kancelarii Adwokackiej (...) w W. przy ul. (...) lokal (...) (sekcja 3 uzasadnienia formularzowego na str. 4).

Prokurator Prok. Okręgowej del. do Prokuratury (...) w P. podjął w formie postanowienia z dnia (...) r. w w/w sprawie decyzję procesową na podstawie art. 247 § 1 pkt 2 i § 2 k.p.k. i art. 219 § 2 k.p.k. i art. 220 § 1 k.p.k. o zatrzymaniu i przymusowym niezwłocznym doprowadzeniu podejrzanego S. J. do Prokuratury (...) w P. celem wykonania z jego udziałem czynności procesowych w postaci przedstawienia zarzutów i przesłuchania go w charakterze podejrzanego oraz z uwagi na konieczność zastosowania środków zapobiegawczych a także dokonania innych czynności (przeszukania). Prokurator wskazał, iż zebrany do tej pory materiał dowodowy pozwalał na prowadzenie czynności procesowych z udziałem S. J. a nadto w ocenie prokuratora zachodziła obawa, że S. J. z chwilą doręczenia wezwania do stawienia się w Prokuraturze a więc w momencie uzyskania informacji o toczącym się przeciwko niemu postępowaniu podejmie działania mające na celu bezprawne utrudnianie przeprowadzenia tej czynności.

Czynności zatrzymania wykonywali funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

S. J. został zatrzymany w dniu (...)przez funkcjonariuszy (...) w W. w siedzibie Kancelarii Adwokackiej (...). Bezpośrednio po zatrzymaniu i przedstawieniu się przez funkcjonariuszy (...) założono mu kajdanki, przeszukano jego odzież i rzeczy, zabezpieczono jego telefony i nośnik pamięci (pendrive). Przy tej czynności odczytano również S. J. podstawę dokonania tych czynności, tj. w/w postanowienie Prokuratora.

S. J., zaprzeczając, by popełnił jakieś przestępstwo, wniósł o zawiadomienie jego partnerki i obrońcy a także poinformował, jakie przyjmuje leki i że czuje się dobrze. Po tych czynnościach S. J. został wyprowadzony z Kancelarii Adwokackiej w asyście funkcjonariuszy (...) i innych osób, przy czym na zewnątrz czekali już dziennikarze TVP, którzy nagrywali przebieg tych czynności z udziałem S. J.. Początkowo S. J. został przewieziony do swojego mieszkania w W. w konwoju składającym się z trzech samochodów. W kajdankach został zaprowadzony do swojego mieszkania i w jego obecności przeszukano to mieszkanie, zabezpieczając komputery i telefony. W trakcie tych czynności S. J. był cały czas zakuty kajdankami i nawet nie chciano mu ich zdjąć, gdy chciał skorzystać z toalety. Po tych czynnościach w mieszkaniu S. J. został przewieziony z W. do P., będąc przez cały czas w kajdankach, gdzie najpierw zaprowadzono go do lekarza, który po badaniu stwierdził, iż może być osadzony w policyjnej izbie zatrzymań a następnie został przewieziony do Komisariatu Policji P., gdzie znów go przeszukano, kazano mu się rozebrać do naga i przykucnąć, po czym wprowadzono go do celi. Następnego dnia S. J. został przewieziony do Prokuratury (...) w P., gdzie, po przedstawieniu mu zarzutów, nie przyznał się do winy, po czym przewieziono go ponownie do celi policyjnej a następnego dnia, tj. już(...) r. S. J. został przewieziony do Sądu Rejonowego P. S. w P., do którego prokurator złożył wniosek o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania i gdzie oczekiwał przez wiele godzin, będąc zakuty kajdankami, na rozstrzygnięcie w sprawie tego wniosku. Ostatecznie postanowieniem Sądu Rejonowego z tego dnia w sprawie (...) nie uwzględniono wniosku prokuratora o zastosowanie wobec S. J. tymczasowego aresztowania i po ogłoszeniu tego postanowienia o godzinie 20.48 S. J. został zwolniony.

Powyższe ustalenia, oparte na materiale dowodowym znajdującym się w aktach śledztwa, jak i na zeznaniach S. J., nie są kwestionowane przez skarżącego a zostały one przedstawione przez Sąd I instancji w treści uzasadnienia formularzowego w sekcji 3 na str. 3-6.

Należy podnieść za Sądem I instancji, iż w/w postanowienie Prokuratora o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu S. J. zostało zażaleniem złożonym w dniu(...) r. zaskarżone przez obrońcę zatrzymanego. Obrońca zarzucił obrazę przepisów postępowania, tj. art. 247 § 1 pkt 2 k.p.k. i art. 247 § 2 k.p.k.

Rozpoznający zażalenie w składzie trzech sędziów Sąd Rejonowy P. (1) w P., postanowieniem z dnia 9 lutego 2021 r. w sprawie (...) uwzględnił to zażalenie, uznając, iż zatrzymanie S. J. było niezasadne i nielegalne (k. 29-32 i k. 50-66 akt (...)). Sąd Okręgowy w treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazał, w jakich okolicznościach sprawy Sąd Rejonowy dopatrywał się występowania bezzasadności oraz nielegalności tego zatrzymania (sekcja 3 uzasadnienia na str. 8-9).

Sąd Okręgowy, mając właśnie na uwadze to rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w przedmiocie zatrzymania S. J., które było niezasadne i nielegalne, doszedł do przekonania, iż tym samym zatrzymanie to było niewątpliwie niesłuszne a tym samym spełniona została przesłanka z art. 552 § 4 k.p.k. stanowiąca podstawę zasądzenia zadośćuczynienia (sekcja 5 formularza uzasadnienia na str. 12-13).

Z takim rozstrzygnięciem tego zagadnienia co do występowania podstawy zasądzenia zadośćuczynienia określonej w art. 552 § 4 k.p.k. należy w pełni się zgodzić. Podkreślić trzeba, iż skarżący prokurator właśnie w takim rozumowaniu Sądu I instancji dopatruje się uchybienia pod postacią błędu w ustaleniach faktycznych, przy czym, poza wskazaniem, iż Sąd Rejonowy, orzekając w przedmiocie zatrzymania, nie ustalił, by to zatrzymanie było nieprawidłowe, skarżący wyraził swoją dezaprobatę nie tyle do ustaleń Sądu I instancji, ale ustaleń zawartych w treści postanowienia Sądu Rejonowego P. (1) w P. z dnia (...) wdając się w rzeczywistości w polemikę z tym ustaleniami.

Tymczasem przecież przepis art. 247 § 6 k.p.k., poprzez odpowiednie stosowanie przepisu art. 246 k.p.k., uprawnia zatrzymanego do złożenia zażalenia na czynność zatrzymania (tu: postanowienie - zarządzenie Prokuratora wydane w trybie art. 247 § 1 i 2 k.p.k.) i domagania się zbadania zasadności, legalności oraz prawidłowości tego zatrzymania. Tymczasem Sąd Rejonowy, w ramach swoich ustawowych kompetencji, jako sąd odwoławczy, w sposób prawomocny orzekł, iż zatrzymanie to było i bezzasadne, i nielegalne, co rodziło konieczność natychmiastowego zwolnienia zatrzymanego (art. 246 § 3 k.p.k.), przy czym w realiach tej sprawy zażalenie zostało rozpoznane w dniu (...) r. a więc w chwili, gdy zatrzymany podejrzany nie był pozbawiony wolności w wyniku decyzji Sądu Rejonowego o odmowie zastosowania tymczasowego aresztowania.

Abstrahując jednak od tych okoliczności faktycznych należy wyraźnie zauważyć, iż stwierdzenie bezzasadności lub nielegalności zatrzymania (a więc obie okoliczności nie muszą występować łącznie) rodzi konieczność natychmiastowego zwolnienia zatrzymanego. To zaś oznacza, iż po prostu w określonych okolicznościach faktycznych taka osoba, choćby miały być jej postawione zarzuty popełnienia przestępstwa, nie powinna zostać zatrzymana.

Trzeba zaznaczyć, iż w niniejszym przypadku ta okoliczność została stwierdzona w odpowiednim trybie procesowym prawomocnie przez właściwy organ procesowy, tu: Sąd Rejonowy P. (1) w P..

To zaś znów oznacza, iż w niniejszym postępowaniu o zadośćuczynienie nie ma żadnych podstaw do badania zasadności wydanego przez Sąd Rejonowy prawomocnego rozstrzygnięcia w przedmiocie zatrzymania, bowiem wówczas zarówno Sąd Okręgowy a następnie Sąd Apelacyjny musieliby przejąć rolę sądu quasi odwoławczego, czego przecież nie przewidują żadne przepisy procedury karnej, w tym także rozdziału 58 kodeksu postępowania karnego. Tymczasem skarżący prokurator w treści zarzutu, jak i jego uzasadnienia niejako domaga się od Sądu Apelacyjnego (pośrednio Sądu Okręgowego jako Sądu I instancji) zbadania raz jeszcze przesłanek zatrzymania S. J. pod kątem jego nielegalności i niezasadności, kwestionując nie tyle rozstrzygnięcie Sądu I instancji, ale rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego P. (1) w P. w sprawie (...). Tymczasem przecież Sądy orzekające w przedmiocie zadośćuczynienia na podstawie przepisów rozdziału 58 kodeksu postępowania karnego nie mogą występować w roli kolejnej instancji, badającej kwestie już prawomocnie osądzone. Inna natomiast sytuacja zachodziłaby wtedy, gdyby czynność zatrzymania nie została poddana zażaleniem kontroli właściwego sądu rejonowego w trybie art. 246 k.p.k. Wówczas bez wątpienia Sąd orzekający w kwestii zadośćuczynienia miałby obowiązek dokonania własnych ustaleń faktycznych odnoszących się do czynności zatrzymania, jak i okoliczności faktycznych i prawnych, w jakich to zatrzymanie nastąpiło i dokonania na podstawie tych ustaleń oceny, czy to zatrzymanie było zasadne, legalne, jak i prawidłowe a następnie, w zależności od wyników tej oceny ustalenia, czy zatrzymanie to było w świetle art. 552 § 4 k.p.k. niewątpliwie niesłuszne.

To zaś znów oznacza, iż odmienna ocena prokuratora okoliczności, prowadzących do stwierdzenia niezasadności i nielegalności zatrzymania, czym skarżący wdał się w polemikę z prawomocnym rozstrzygnięciem w tym przedmiocie Sądu Rejonowego, działającego w trybie art. 246 k.p.k., nie może zostać uznana za skuteczną.

Mimo tych zastrzeżeń, które są wystarczające do uznania wniesionej apelacji za bezskuteczną, mając na uwadze przytoczone niżej rozumienie znamienia „zatrzymania” jako „niewątpliwie niesłusznego”, należy zawrzeć kilka uwag pod adresem twierdzeń skarżącego.

Bez wątpienia ocena zebranych dowodów na czas stosowania zatrzymania, tj. pod kątem stwierdzenia, czy dowody te wskazują na uzasadnione przypuszczenie, że osoba podejrzana popełniła przestępstwo jest w niniejszej sprawie kwestią otwartą. Sąd Rejonowy bowiem w uzasadnieniu postanowienia z dnia 9 lutego 2021 r. wskazał na szereg wątpliwości, które w jego ocenie nie pozwalały na przyjęcie takiego przypuszczenia (str. 4-12), kwestionując w zakresie oceny dowodów stanowisko prokuratora zawarte w piśmie z dnia (...) r. kierowanym wraz z zażaleniem na zatrzymanie do Sądu Rejonowego (k. 1-25 akt (...)). Należy przy tym zaznaczyć, iż nie bez racji skarżący prokurator w uzasadnieniu zażalenia wskazuje na pewne elementy mechanizmu działania podejrzanych przy wykorzystaniu poszczególnych spółek, które znów mogą wskazywać na występowanie znamion zarzucanych w toku śledztwa przestępstw, w tym zarzucanych S. J. czynów. Jak jednak wskazano wyżej, ta ocena w toku prowadzonego śledztwa jest nadal kwestią otwartą a tym samym ostateczny wynik samego śledztwa a po ewentualnym wniesieniu aktu oskarżenia całego niniejszego postępowania karnego, mając na uwadze zasadę domniemania niewinności, jest niepewny i z dzisiejszej perspektywy czasowej trudny do przewidzenia. Jednak Sąd Rejonowy, wskazując na niezasadność zatrzymania wskazał w treści postanowienia na istotną rzecz a mianowicie na to, że, cyt.: „ prokurator nie wykazał w żaden sposób, że brak zatrzymania podejrzanego mógłby motywować go do bezprawnych działań torpedujących postępowanie” (str. 13 postanowienia). Jak słusznie bowiem w tym postępowaniu Sąd Rejonowy zauważył, czyny przestępcze miały mieć miejsce w okresie od (...) r., S. J. wiedział o toczącym się postępowaniu, w którego zainteresowaniu były osoby związane z tymi spółkami, poza tym S. J. współpracował z organami ścigania, wydając na ich żądanie dokumenty a także twarde dyski z dokumentami. W rzeczywistości więc, mając na uwadze czas zatrzymania, S. J. miał wiele czasu na podjęcie działań, mających na celu utrudnienie prowadzonego śledztwa, by w ten sposób odsunąć jakiekolwiek podejrzenia od siebie bądź by w inny sposób utrudniać tok postępowania, jak i ujęcie własnej osoby. Słusznie więc Sąd Rejonowy wywiódł, iż dotychczasowa postawa S. J. przeczyła stanowisku prokuratora, iż występowałoby duże prawdopodobieństwo niestawienia się podejrzanego na wezwanie na czynność przesłuchania w charakterze podejrzanego (str. 13-14 postanowienia Sądu Rejonowego). Skoro zaś w słusznej ocenie Sądu Rejonowego nie występowała ze strony S. J. jakakolwiek obawa utrudniania w jakikolwiek sposób toczącego się śledztwa, to sięgnięcie do czynności jego zatrzymania nie znajdowało żadnego uzasadnienia. Nie można bowiem jakąś taktyką śledczą (by kilka wzywanych osób podejrzanych nie mogło ze sobą uzgadniać linii obrony) motywować czynności zatrzymania, które de facto jest przecież pozbawieniem wolności człowieka „niewinnego” i to głównie w sytuacji, gdy nie chodzi o przestępstwa, zwłaszcza kryminalne, popełnione z zastosowaniem przemocy, popełnione krótko przed czynnościami zatrzymania, ale o przestępstwa natury gospodarczej, mające mieć miejsce wiele lat wcześniej i to w sytuacji, gdy osoby podejrzewane a taką jest S. J., nie tylko wiedziały o toczących się czynnościach śledztwa, jak i w nich, tyle, że w innej roli uczestniczyły, to nadto znane były ich miejsca zamieszkania i pracy.

Tym samym za polemiczne uznać należy w tym zakresie uwagi skarżącego Prokuratora, który nie przedstawił żadnej konstruktywnej argumentacji, podważającej powyższe zapatrywanie w zakresie celowości i zasadności zastosowania zatrzymania (str. 11-12 apelacji). To, że Prokurator doszedł do wniosku o konieczności zatrzymania S. J. i złożenia wniosku o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania nie jest żadnym argumentem, mającym przemawiać za słusznością postawionego zarzutu apelacyjnego. To bowiem w toku postępowania w przedmiocie zatrzymania a następnie w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania pozostaje do oceny właściwego sądu i to te sądy podejmują odpowiednie decyzje procesowe, analizując konkretne okoliczności sprawy. To więc, iż skarżący Prokurator nie zgadza się ani z postanowieniem Sądu Rejonowego w przedmiocie zatrzymania, ani z postanowieniem Sądu Rejonowego w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania nie oznacza, iż skarżący ma rację, wywodząc, iż zatrzymanie S. J. nie było niewątpliwie niesłuszne.

Należy także dodać, iż Sąd Rejonowy, dokonując samej oceny czynności zatrzymania doszedł do wniosku, iż było ono nielegalne, bowiem zostało ono dokonane przez funkcjonariuszy (...). Sąd Rejonowy przy tym z odwołaniem się do przedmiotu sprawy, w tym działania na szkodę spółki (...) S.A., jak i statusu tej spółki oraz do kompetencji Centralnego Biura Antykorupcyjnego, wynikających z ustawy z dnia (...)r. o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym wykazał jasno, iż w tym konkretnym przypadku zlecenie funkcjonariuszom (...) czynności zatrzymania S. J. nie znajdowało uzasadnienia. Powyższe wynika z jasnego wywodu Sądu Rejonowego zawartego na str. 15-16 postanowienia z dnia(...)r., więc nie zachodzi tu potrzeba ponownego jego przytaczania.

Skarżący Prokurator również i w tym zakresie przedstawił swoje własne stanowisko, odwołując się do okoliczności zauważonej i zinterpretowanej przez Sąd Rejonowy w w/w postanowieniu, iż akcjonariuszami pokrzywdzonej spółki giełdowej (...) S.A. były także spółki z udziałem Skarbu Państwa, lakonicznie, bez głębszej analizy zagadnienia stwierdzając polemicznie, iż czynności zatrzymania były legalne, gdyż zostały dokonane przez uprawnione do tego podmioty oraz w oparciu o obowiązujące przepisy prawa (str. 9-10 i 12 apelacji).

Powyższe prowadzi więc do słusznej konstatacji, wynikającej z prawidłowych ustaleń Sądu I instancji, opartych głównie na ustaleniach wynikających z prawomocnego postanowienia Sądu Rejonowego P. (1) w P. z dnia (...) r. w sprawie (...), iż zatrzymanie S. J. w okresie wyżej wskazanym było niezasadne i nielegalne, co właśnie przesądza o prawidłowości ustalenia Sądu I instancji, iż zatrzymanie to było niewątpliwie niesłuszne w rozumieniu art. 552 § 4 k.p.k., gdyż w rzeczy samej w ogóle nie powinno mieć miejsca (por. także: uchwała SN z dnia 23.05.2006 r., I KZP 5/06, OSNKW 2006/6/55; wyrok Sądu Apel. w W. z dnia 11.09.2018 r., II AKa 203/18, LEX nr 2575792; wyrok Sądu Apel. w Ł. z dnia 03.12.2020 r., II AKa 226/20, OSAŁ 2021/11/160).

Powyższe więc zrodziło dla S. J. uprawnienie do domagania się przyznania mu zadośćuczynienia w trybie art. 552 § 4 k.p.k., skoro w wyniku tego niesłusznego i nielegalnego zatrzymania doznał on szkody niemajątkowej, tj. krzywdy. Nadmienić przy tym należy, iż, mimo że postępowanie karne nadal się toczy na etapie śledztwa, nie ma w niniejszej sprawie żadnych przeszkód formalnych ani merytorycznych, by zasądzić na rzecz wnioskodawcy stosowne zadośćuczynienie. Podkreślić bowiem trzeba, iż w niniejszej sprawie niewątpliwa niesłuszność zatrzymania nie jest wynikiem ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy, ale jest efektem zastosowania tego środka przymusu przy uznaniu jego niezasadności i nielegalności. Tym samym wręcz za niezrozumiałe uznać należy w tym względzie wywody apelującego na str. 14-15 apelacji. Nie przekonuje przy tym zapatrywanie, iż wystąpiłaby pewna niekonsekwencja i niestabilność orzecznicza w sytuacji, gdyby okazało się, że „ beneficjentem zadośćuczynienia za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie” stałaby się osoba, która zostałaby „ finalnie skazana za przestępstwo, w związku z którym to zatrzymanie nastąpiło”.

Po pierwsze bowiem należy zauważyć, iż, jak wspomniano wyżej, w niniejszej sprawie nadal toczy się śledztwo, więc nie da się nawet w przybliżeniu przewidzieć, kiedy i czy w ogóle zostanie skierowany do sądu akt oskarżenia przeciwko S. J. a jeżeli już zostanie skierowany, to kiedy zostanie wydany wyrok i o jakiej treści. Trudno więc w takiej sytuacji oczekiwać na ostateczne rozstrzygnięcie, skoro, jak wspomniano wyżej, niewątpliwa niesłuszność zatrzymania wynika z zupełnie innych przesłanek, niż ostateczny wynik sprawy. Gdyby przyjąć taki tok rozumowania skarżącego, to praktycznie istniałaby pokusa, by w każdym przypadku nadużywać instytucji zatrzymania i przymusowego doprowadzenia, licząc na to, że z uwagi na wyrok skazujący zatrzymany nie będzie mógł skutecznie ubiegać się o zadośćuczynienie i odszkodowanie.

Po drugie zaś przepisy rozdziału 58 kodeksu postępowania karnego nie nakazują wstrzymania się z wydaniem orzeczenia w przedmiocie zadośćuczynienia czy odszkodowania za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie do chwili wydania ostatecznego merytorycznego rozstrzygnięcia w sprawie. Nie można bowiem zapominać, iż roszczenie o zadośćuczynienie z tytułu niewątpliwie niesłusznego zatrzymania przedawnia się po upływie roku od daty zwolnienia, gdy tymczasem już w przypadku niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania przedawnia się po upływie roku, ale liczonego od daty uprawomocnienia się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie (art. 555 k.p.k.). Tym samym więc wskazane wyżej dywagacje skarżącego są nie do przyjęcia. Poza tym, aby w odbiorze społecznym nie występowało nieodparte przekonanie „ o premiowaniu negatywnych zachowań prawno-karnie relewantnych” (str. 15 apelacji) należy postulować, by podczas prowadzonych postępowań karnych właściwe organy z większą powściągliwością sięgały do instytucji zatrzymania i przymusowego doprowadzenia, by właśnie nie narazić się na skuteczny zarzut, zwłaszcza niezasadności i nielegalności zatrzymania.

Na koniec tych rozważań należy wspomnieć, iż stanowisko Prokuratury w omawianym tu zakresie nie jest jednolite. Skarżący Prokurator bowiem kwestionuje sam fakt dokonania ustalenia, iż zatrzymanie S. J. było niewątpliwie niesłuszne, gdy tymczasem występujący na rozprawie przed Sądem I instancji inny Prokurator nie miał wątpliwości, iż żądanie wnioskodawcy co do zasady (poza wysokością zadośćuczynienia) zasługuje na uwzględnienie i nie kwestionował uznania wniosku wnioskodawcy za zasadny (k. 60).

W tych zaś okolicznościach sprawy zasądzenie przez Sąd I instancji na rzecz wnioskodawcy zadośćuczynienia w wysokości 20.000 zł było w pełni uzasadnione.

Skarżący Prokurator w treści uzasadnienia apelacji również próbował zakwestionować wysokość zasądzonego zadośćuczynienia (str. 13-14 apelacji) a więc w tym zakresie kwestionował ustalenia faktyczne.

Nie budzi żadnych zastrzeżeń konieczność posiłkowania się w niniejszym postępowaniu, przy ustalaniu wysokości należnego zadośćuczynienia z powodu krzywdy doznanej przez wnioskodawcę w wyniku stosowanego wobec niego niewątpliwie niesłusznego zatrzymania, normami prawa cywilnego a dokładniej mówiąc, przepisu art. 445 § 1 k.c. (i art. 445 § 2 k.c. – który odsyła do odpowiedniego stosowania paragrafu pierwszego w przypadku m.in. pozbawienia wolności). Stwierdzić więc należy, że zadośćuczynienie ma formę jednorazowego świadczenia pieniężnego i zarówno na gruncie prawa cywilnego, jak i stosowania właściwych instytucji prawa karnego, jak choćby w przypadku przepisu art. 552 § 4 k.p.k., pełni funkcję kompensacyjną. W art. 445 § 1 k.c. ustawodawca stanowi, że suma zadośćuczynienia powinna być odpowiednia, co oznacza, że powinna odzwierciedlać w pełni rozmiar doznanej krzywdy, tj. stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność, czas trwania, nieodwracalność następstw i inne okoliczności, których nie sposób wymienić wyczerpująco (por. wyrok SN z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005/2/40, wyrok SN z dnia 27 lutego 2004 r., V CK 282/03, LEX nr 183777). Podnosi się, że wysokość zadośćuczynienia powinna być z jednej strony rozumiana szeroko, gdyż obejmuje cierpienia fizyczne, jak i psychiczne a tym samym powinna być odczuwalna dla poszkodowanego i przynosić mu równowagę emocjonalną, naruszoną przez doznane cierpienia psychiczne, ale z drugiej strony powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (por. wyrok SN z dnia 14 lutego 2008 r., II CSK 536/07, LEX nr 461725 – także OSP 2010/5/47; wyrok SN z dnia 10 marca 2006 r., IV CSK 80/05, OSNC 2006/10/175; wyrok SN z dnia 26 listopada 2009 r., III CSK 62/09, LEX nr 738354; wyrok Sądu Apel. w W. z dnia 24 maja 2016 r., I ACa 1172/15, LEX nr 2075687; wyrok Sądu Apel. w K. z dnia 23 lutego 2017 r., II AKa 531/16, LEX nr 2278189).

O wysokości zadośćuczynienia powinien decydować rozmiar cierpień jakich doznał pokrzywdzony - tak fizycznych, jak i psychicznych. Rozmiar ten należy każdorazowo określić na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Przyznana suma pieniężna zadośćuczynienia ma stanowić ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej wynagradzający doznane cierpienia oraz mający ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć. Oceniając rozmiar doznanej krzywdy, trzeba zatem wziąć pod uwagę całokształt okoliczności, a więc nie tylko procent uszczerbku, lecz także intensywność cierpień i czas ich trwania oraz nieodwracalność następstw zdarzeń (tu: pozbawienia wolności w wyniku zatrzymania – przyp. SA), konieczność korzystania z pomocy innych osób oraz inne czynniki podobnej natury (por. wyrok Sądu Apel. w K. z dnia 28 marca 2017 r., I ACa 1481/16, LEX nr 2306324). Dodać przy tym należy, iż ustawodawca nigdzie nie sprecyzował sposobu ustalenia wysokości zadośćuczynienia, odwołując się do sędziowskiego uznania, opartego na całokształcie okoliczności sprawy. Decydującym kryterium jest rozmiar krzywdy, cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne polegające na ujemnych doznaniach przeżywanych w związku z cierpieniami i następstwami, zwłaszcza trwałym lub nieodwracalnym uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia (por. wyrok Sądu Apel. w Ł. z dnia 21 marca 2017 r., I ACa 1437/14, LEX nr 2282412). Nie ulega przy tym żadnych wątpliwości, iż każdy przypadek powinien być indywidualnie badany i oceniony według kryterium obiektywnego z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy (por. wyrok SN z dnia 3 lipca 2013 r., V KK 464/12, LEX nr 1341290; wyrok SN z dnia 16 kwietnia 2015 r., I CSK 434/14, LEX nr 1712803; wyrok Sądu Apel. w B. z dnia 28 października 2016 r., I ACa 449/16, LEX nr 2166405).

Mając na uwadze ten konkretny przypadek wskazać za Sądem I instancji należy, iż istotą niniejszej sprawy, nakazującą podejść indywidualnie do zasądzenia na rzecz wnioskodawcy zadośćuczynienia w wysokości 20.000 zł a więc kwoty o 10.000 zł niższej od żądanej, jest fakt, iż zatrzymanie to, mimo braku ku temu podstaw prawnych, jak i jakiejkolwiek celowości, nastąpiło z wyjątkową dolegliwością dla wnioskodawcy, bowiem nastąpiło to w blasku kamer telewizyjnych, jak i aparatów reporterów, zaś następnie, z uwagi na medialność tej sprawy, o czym wyżej wspomniano, środki masowego przekazu prezentowały wizerunek zatrzymanego i nierzadko pełne dane personalne, komentując materiał w sposób pejoratywny. Jak to bowiem zasadnie ustalił Sąd I instancji, co nie jest w tej sprawie kwestionowane, cyt.: „ na prezentowanych w mediach materiałach widoczny był wnioskodawca prowadzony w kajdankach przez funkcjonariuszy (...), co sprawiło, że część rodziny się od niego odsunęła”, zaś „ dodatkowym cierpieniem dla wnioskodawcy było upokarzające traktowanie przez funkcjonariuszy, którzy drwili z niego i straszyli długoletnią karą, sugerując, że jego partnerka nie będzie na niego czekać” (sekcja 6 na str. 15). Zasadnie też Sąd I instancji uwzględnił przy ustaleniu wysokości zadośćuczynienia fakt, iż wnioskodawca nigdy wcześniej, mimo swojego wieku, do którego odwołuje się skarżący Prokurator, nie przebywał w warunkach pozbawienia wolności, które wiązało się także z „upadlającymi” dla człowieka czynnościami, jak rozbieranie do naga i kucanie w obecności funkcjonariuszy a także sam fakt postępowania z zatrzymanym, polegający na tym, iż po zatrzymaniu w W. był przewieziony do P., co także wiązało się z pewnymi dla niego trudnościami, w tym z powrotem do miejsca zamieszkania z uwagi na jego zwolnienie w późnych godzinach wieczornych i brak telefonu, co utrudniało mu łączność z rodziną. Dodać też trzeba, iż, jak to ustalił prawidłowo Sąd I instancji, te właśnie powyższe okoliczności wiązały się z występowaniem u zatrzymanego ogromnego stresu, w tym związanego z obawami o swoją przyszłość. Mając więc na uwadze te wszystkie okoliczności oraz znaczny a nie krótki, jak podnosi to skarżący Prokurator, okres zatrzymania, który przecież znacznie przekraczał okres dwóch dób (55 godzin) słusznie Sąd I instancji doszedł do przekonania, iż, cyt.: „ żądana przez wnioskodawcę kwota 30.000,00 zł jest zbyt wygórowana a właściwą kwotą, jaka wynagrodzi mu doznane cierpienia będzie kwota 20.000 zł” (sekcja 6 formularza uzasadnienia na str. 16).

Tymczasem można odnieść wrażenie, iż apelujący tych wszystkich okoliczności nie dostrzega bądź je bagatelizuje, marginalizując sam czas izolacji wnioskodawcy („ zaledwie kilkadziesiąt godzin”), jak i nie doceniając możliwości przeżywania znacznego stresu przez zatrzymaną osobę, która, mimo swojego wieku, sprawności i zaradności nigdy nie przebywała w takich warunkach i nigdy nie była tak traktowana, jak to prawidłowo ustalił Sąd I instancji. Poza tym próba bagatelizowania udziału mediów przy zatrzymaniu wnioskodawcy, jak i dalsza treść pojawiających się komentarzy dziennikarskich jest wręcz niezrozumiała. Trzeba bowiem podkreślić, iż to prokurator wydał decyzję o zatrzymaniu i doprowadzeniu wnioskodawcy oraz to (...) wykonywało zlecone przez prokuratora czynności. Oczywistym więc jest, iż to od tych organów, zwłaszcza wykonującego zlecenie (...) media powzięły wiadomość o dokładnym miejscu i czasie wykonywania tych czynności zatrzymania, skoro właśnie wówczas przedstawiciele tych mediów, w tym ogólnopolskiej Telewizji (...), pojawili się na miejscu i nagrywali stosowny materiał. Bez wątpienia więc ten przewidziany przez służby udział mediów podczas tejże czynności w sposób istotny wzmocnił tylko krzywdę związaną z przebiegiem samego zatrzymania i trudno tu mówić zasadnie o braku jakiegokolwiek wpływu organów ścigania na pracę mediów a zwłaszcza ostateczny przekaz medialny, jaki trafia następnie do potencjalnego odbiorcy.

Wniosek

1. zmiana zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie w całości wniosku S. J. w zakresie dochodzonego zadośćuczynienia.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Ad. 1

Wniosek nie zasługuje na uwzględnienie z uwagi na niezasadność postawionego zarzutu apelacyjnego.

Jedynie w tym miejscu należy nadmienić, iż niezasadny okazał się wniosek S. J. o zasądzenie zadośćuczynienia w wysokości 30.000 zł. Skoro zaś Sąd I instancji zasadnie uznał, iż na uwzględnienie zasługuje ten wniosek, ale do kwoty 20.000 zł, to w pozostałej części wniosek ten powinien zostać oddalony, którego to orzeczenia w treści zaskarżonego wyroku zabrakło. Tym samym, mając na uwadze za Sądem I instancji niezasadność wniosku S. J. o zasądzenie zadośćuczynienia ponad kwotę 20.000 zł, Sąd odwoławczy, kierując się przepisem ar. 440 k.p.k. w zw. z art. 438 § 2 i 3 k.p.k. i art. 437 k.p.k., orzekł o zmianie zaskarżonego wyroku w pkt I poprzez oddalenie wniosku w pozostałej części.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Sąd I instancji w treści zaskarżonego wyroku w pkt I zasądzając kwotę 20.000 zł zadośćuczynienia nie orzekł w przedmiocie całości żądania zasądzenia zadośćuczynienia w kwocie 30.000 zł.

Sąd I instancji również w treści zaskarżonego wyroku w pkt I orzekł na podstawie art. 552 § 4 k.p.k., iż zasądza zadośćuczynienie za „niesłuszne zatrzymanie”, zapominając dodać przed słowem „niesłuszne” słowa „niewątpliwie”, czego wymaga przepis, stanowiący podstawę tego rozstrzygnięcia.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

Co do pierwszego przypadku zmiany zaskarżonego wyroku Sąd Apelacyjny wypowiedział się wyżej przy ustosunkowaniu się do zarzutu apelacyjnego, więc nie zachodzi tu potrzeba, by przytaczać tożsame okoliczności.

W drugim przypadku orzeczenie jest oczywiście niesprawiedliwe w rozumieniu art. 440 k.p.k., gdyż nie uwzględnia w swojej treści wszystkich przesłanek, uprawniających do zasądzenia zadośćuczynienia na podstawie art. 552 § 4 k.p.k., mimo iż Sąd I instancji wyraźnie ustalił, co wynika z treści uzasadnienia tego wyroku, iż zatrzymanie S. J. we wskazanym w wyroku okresie czasu było nie tylko „niesłuszne”, ale było „niewątpliwie niesłuszne”, co dopiero oddaje prawidłową treść ustaleń faktycznych dokonanych w tejże sprawie. Wyrok ten więc został wydany z uchybieniem art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k., gdyż nie oddaje w pełni „znamion” przepisu art. 552 § 4 k.p.k. Tym samym w tym zakresie zaskarżony wyrok został zmieniony na podstawie art. 440 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 437 k.p.k.

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1Utrzymano w mocy zaskarżony wyrok co do istoty sprawy, tj. zasądzenia stosownego zadośćuczynienia na rzecz wnioskodawcy za doznaną krzywdę psychiczną za niewątpliwie niesłuszne zatrzymanie w okresie od (...) w sprawie Prokuratury (...) w P. o sygn. akt (...)(pkt I) i w zakresie obciążenia Skarbu Państwa kosztami sądowymi (pkt II).

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku co do punktu I jest wynikiem uznania niezasadności postawionych w apelacji zarzutów i wniosku, co omówiono wyżej w sekcji 3.

Obciążenie Skarbu Państwa kosztami sądowymi znajduje oparcie w treści art. 554 § 4 k.p.k.

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

0.0.1Zmieniono zaskarżony wyrok w pkt I w zakresie samej redakcji orzeczenia, o czym szerzej wypowiedziano się wyżej w sekcji 4.

Zwięźle o powodach zmiany

O powodach tej zmiany wypowiedziano się wyżej w sekcji 4.

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

Nie dotyczy

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

Nie dotyczy

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

Nie dotyczy

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

Nie dotyczy

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

Nie dotyczy

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Nie dotyczy

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III.

Obciążono Skarb Państwa kosztami postępowania odwoławczego z uwagi na jednoznaczny przepis art. 554 § 4 zd. 1 k.p.k., gdyż postępowanie niniejsze jest wolne od kosztów sądowych.

7.  PODPIS

G. N. K. L. M. K.