Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 767/22

UZASADNIENIE

Skarga apelacyjna nie jest zasadna.

Ustalenia faktyczne poczynione przez sąd pierwszej instancji, dotyczące sprawstwa i winy obwinionego A. U. w zakresie przypisanego mu czynu, wbrew jego twierdzeniom, są prawidłowe, gdyż stanowią wynik nie budzącej zastrzeżeń i zgodnej z art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.w. oceny zebranych w sprawie dowodów. Apelacja nie wykazała w skuteczny sposób, aby rozumowanie tego sądu w procesie wartościowania dowodów było wadliwe bądź nielogiczne. Zarzuty przedstawione w skardze apelacyjnej mają w istocie charakter polemiczny i opierają się na subiektywnej ocenie dowodów przeprowadzonych w przedmiotowym postępowaniu. Sąd ten prawidłowo uznał, iż kierując pojazdem mechanicznym po drodze publicznej w dniu 26 czerwca 2021 roku obwiniony nie posiadał do tego uprawnień, gdyż wobec niego orzeczono wyrokiem Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 5 lutego 2009 roku sygn. VI K 487/08 na podstawie art. 42 & 2 k.k. środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w strefie ruchu lądowego. Wyrok ten jest prawomocny od dnia 29 kwietnia 2009 roku ( karta 59 ), a co za tym idzie wszelkie zarzuty podnoszone przez skarżącego pod jego adresem są bezprzedmiotowe i nie podlegają rozpoznaniu w toku kontroli instancyjnej sądu odwoławczego w przedmiotowej sprawie. Innymi słowy nie podlega badaniu w niniejszym postępowaniu zasadność zatrzymania A. U. przez funkcjonariuszy policji w dniu 8 marca 2008 roku, prawidłowość przeprowadzenia przez nich czynności mających związek z zarzutem kierowania przez ww. rowerem w stanie nietrzeźwości. Do kompetencji sądu odwoławczego nie należy także ocena prawidłowości procesu procedowania sądu rejonowego we wspomnianej sprawie karnej dotyczącej czynu z art. 178 a & 2 k.k., a rozstrzygnięcia w nim zawarte nie mogą być poddane ocenie z punktu widzenia art. 2 k.w. ( instytucji kolizji ustaw w czasie ).

Wymaga podkreślenia, że wykonanie zawartego w wyroku karnym rozstrzygnięcia o środku karnym zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, należy do starosty właściwego dla miejsca zamieszkania skazanego, którego sąd zawiadamia o orzeczonym zakazie przesyłając odpis wyroku (art. 182 § 1 k.w. ), natomiast w następstwie otrzymania zawiadomienia o orzeczonym zakazie prowadzenia pojazdów organ ten w świetle dyspozycji art. 182 § 2 k.k.w. jest zobowiązany cofnąć skazanemu uprawnienia do kierowania pojazdami i nie może wydawać mu tych uprawnień w okresie obowiązywania zakazu. Rozstrzygnięcie takie przybiera formę decyzji administracyjnej, co wynika expressis verbis z treści art. 103 ust. 1 pkt.4 ustawy o kierujących pojazdami ( KierujPojU ).

Rozważany wyrok karny nie zawierał, jak słusznie zauważył skarżący, zobowiązania do zwrotu dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdów, w trybie art. 43 & 3 k.k. Jednocześnie trzeba zauważyć, że na mocy ustawy z dnia 14 sierpnia 2020 roku (Dz.U. z 2020 r. poz. 1517) został uchylony & 3 art. 43 k.k. z dniem 4 grudnia 2020 roku i w związku z tym niezwrócenie dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdu nie powoduje zawieszenia biegu zakazu prowadzenia pojazdów.

Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego zdanie dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdów nie stanowiło w czasie obowiązywania art. 43 & 3 k.k. warunku sine qua non do rozpoczęcia obowiązywania zakazu. Należało dostrzec różnicę pomiędzy pojęciami „obowiązywania” zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów, a „terminem obowiązywania” i „biegiem okresu” tego zakazu. Zgodnie bowiem z literalnym brzmieniem art. 43 § 2 k.k. zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych obowiązuje od uprawomocnienia się orzeczenia, natomiast art. 43 § 3 k.k. stanowił, że do chwili wykonania obowiązku zwrotu dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdu okres, na który orzeczono zakaz, nie biegł. Powyższy problem interpretacyjny był przedmiotem analizy Sądu Najwyższego, który w rozstrzygnięciach dotyczących tożsamej kwestii jednoznacznie opowiadał się, że czym innym jest obowiązywanie zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych ( który to zakaz zgodnie z art. 43 § 2 k.k. obowiązuje od uprawomocnienia się orzeczenia), a czym innym jest wstrzymanie terminu biegu zakazu z uwagi na nieoddanie przez skazanego dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdu (art. 43 § 3 k.k.). W swych orzeczeniach Sąd Najwyższy konsekwentnie wskazywał, że jeżeli osoba, wobec której orzeczono zakaz nie oddała dokumentu, to automatycznie wydłużał się w stosunku do niej faktyczny okres niemożności prowadzenia pojazdów poprzez wstrzymanie biegu okresu takiego zakazu dopóki nie zdeponowała ona owego dokumentu, co jednak nie zmieniało faktu, że zakaz ten obowiązuje od uprawomocnienia się orzeczenia (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z 20 marca 2014 r., sygn. akt III KK 416/13, postanowienie Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2013 r., sygn. akt I KZP 4/13, postanowienie Sądu Najwyższego z 13 czerwca 2012 r., sygn. akt V KK 70/12, postanowienie z dnia 21 maja 2020 roku IV KK 36/20).

W stosunku do A. U. toczyło się postępowanie administracyjne w przedmiocie cofnięcia mu uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych, w związku z zaskarżeniem przez niego decyzji Starosty (...) z dnia 8 marca 2010 r. w tym przedmiocie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w P., które w dniu 17 maja 2010 roku utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję.

Wskazać należy, że ustawodawca nie wiązał momentu początkowego obowiązywania środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów z wydaniem przez starostę decyzji o cofnięciu uprawnień, czy innych ewentualnych dalszych rozstrzygnięć wydanych w toku postępowania administracyjnego. Źródłem tego zakazu był prawomocny wyrok sądu nakładający na skazanego zakaz z art. 42 § 1-4 k.k., a nie decyzja organu administracji publicznej o cofnięciu uprawnień, wydana na podstawie art. 182 § 2 k.k.w. w zw. z art. 43 § 3 k.k..

Jak zostało wyjaśnione w postepowaniu pierwszoinstancyjnym obwiniony został wezwany przez starostę w postepowaniu o cofnięcie uprawnień do zwrotu prawa jazdy, co wbrew stanowisku skarżącego, było działaniem uprawnionym. Złożył wówczas oświadczenie datowane na dzień 16 listopada 2009 roku, w którym stwierdził, że uległo ono zagubieniu oraz zasugerował, że mogło zostać zatrzymane przez policjantów bez wystawienia pokwitowania podczas przeszukania jego osoby mającego miejsce w dniu 8 marca 2008 roku. Oświadczenie to zostało odnalezione przez Starostwo Powiatowe w B. w teczce kierowcy i przesłane do sądu rejonowego, inicjującego działania zmierzające do wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności sprawy. Okazało się ono rozbieżne z wyjaśnieniami obwinionego złożonymi na rozprawie głównej, w których podał, iż dokument ten został mu przesłany pocztą przez anonimowego nadawcę, po uprawomocnieniu się wyroku sądu karnego dotyczącego kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości; sprecyzował że przesyłkę tą odebrał w maju lub czerwcu 2009 roku. Takie umiejscowione w czasie odzyskania dokumentu prawa jazdy przekonuje, że obwiniony mijał się z prawdą składając wskazane powyżej oświadczenie, był wówczas w jego posiadaniu.

Oczywistym jest natomiast, że obwiniony nigdy nie poczuwał się do obowiązku zwrotu rozważanego dokumentu, nawet po jego odzyskaniu ( jeśli prawdą jest, że je kiedykolwiek zagubił ) i pomimo, że był przez organ administracyjny do zwrotu wezwany.

Zgodnie z orzeczonym przez sąd karny zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych decyzja Starosty (...) z dnia 8 marca 2010 roku dotyczyła cofnięcia uprawnień do kierowania pojazdami kategorii A i B na okres 36 miesięcy, a czas wykonywania środka karnego został zakreślony od 29 kwietnia 2009 roku ( data uprawomocnienia wyroku ) do 29 kwietnia 2012 roku. Co istotne utraconych uprawnień, jak ustalił prawidłowo sąd merytoryczny, obwiniony nigdy nie odzyskał. Warunkiem przywrócenia uprawnień do kierowania pojazdami, cofniętych na okres powyżej roku było bowiem zdanie z wynikiem pozytywnym egzaminu na prawo jazdy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Obwiniony tymczasem takiego wymogu nigdy nie spełnił ( pismo Starosty (...) karta 10 ).

Obwiniony nie może tłumaczyć się nieświadomością nie posiadania uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych twierdząc, że okres trzech lat orzeczonego przez sąd zakazu dawno, bo ponad 10 lat temu, upłynął. Każdy kierowca zdający egzamin na prawo jazdy wie, bo musi przyswoić sobie przepisy prawa o ruchu drogowym, ze znajomości których jest sprawdzany, że utracenie uprawnień na okres powyżej roku wiąże się z obowiązkiem zdania ponownego egzaminu na prawo jazdy z wynikiem pozytywnym, a więc nie wystarczy sam upływ czasu na jaki rozważany środek karny orzeczono. Naiwna jest zatem przywołana argumentacja.

Sąd odwoławczy nie stwierdził naruszenia przepisów postepowania w toku postepowania wyjaśniającego. A. U. został wezwany przez Komendę Miejską Policji w P. do osobistego stawiennictwa w dniu 16 sierpnia 2021 roku celem przesłuchania w charakterze osoby, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie i przedstawienia zarzutu ( którego treść także została przytoczona ). Na odwrocie wezwania zostało zawarte pouczenie o prawach i obowiązkach osoby, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie, w tym o prawie do obrony – korzystania z pomocy jednego obrońcy ( wezwanie karta 11 ). Z czynności przesłuchania osoby, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie został w dniu 16 sierpnia 2021 roku sporządzony protokół w przewidzianej prawem formie pisemnej, na stosownym formularzu ( karta 12 – 13 ), podpisany przez policjanta dokonującego czynności. Z notatki urzędowej sporządzonej przez sierż. sztab. mgr. Ł. S. w dniu 16 sierpnia 2021 roku ( karta 15 ) wynika, że A. U. stawił się na przesłuchanie w dniu 16 sierpnia 2021 roku, został mu przedstawiony zarzut o przywołanej w niej treści, zgodnej z zarzutem wniosku o ukaranie, A. U. oświadczył, że zarzut zrozumiał, nie przyznał się do niego twierdząc że nie był świadomy tego czynu. Po zakończeniu czynności odmówił podpisania protokołu, oświadczając że nic nie zrobił więc niczego nie podpisze. W aktach sprawy na karcie 14 znajduje się tekst pouczenia o prawach i obowiązkach osoby, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie, doręczany osobie przesłuchiwanej przed pierwszym przesłuchaniem w dniu 16 sierpnia 2021 roku, podpisany przez funkcjonariusza, nie podpisany przez A. U..

Powyższe dowodzi, że czynności z udziałem A. U. zostały przeprowadzone zgodnie z wymogami kodeksu postepowania w sprawach o wykroczenia z zakresu czynności wyjaśniających, a brak stosownych podpisów był wynikiem postawy oportunistycznej ww.

Nie zaistniały także przyczyny wyłączenia sędziego - referenta M. Ś. - od rozpoznania sprawy, określone w art. 40 k.p.k. w zw. z art. 16 & 1 k.p.w. Rozpoznanie w dniu 12 maja 2022 roku wniosku o ustanowienie obrońcy z urzędu w sposób negatywny dla obwinionego ( karta 40 ) nie stanowiło jakiejkolwiek podstawy do wyłączenia sędziego od rozstrzygania co do głównego przedmiotu postępowania – o odpowiedzialności obwinionego za zarzucane mu wnioskiem o ukaranie wykroczenie. Wydane rozstrzygnięcie nie pozbawiało obwinionego prawa do ustanowienia sobie obrońcy z wyboru.

Rozpoznawanie wniosków stron postępowania należy do kompetencji sędziego referenta, a rozstrzyganie kwestii incydentalnych nie pozbawia takiego sędziego prawa do merytorycznego zakończenia postępowania.

Przez udział w sprawie (pojęcie utrwalone w piśmiennictwie i judykaturze) należy rozumieć nie tylko orzekanie w sprawie czy prowadzenie rozprawy, ale także wydawanie wszelkich postanowień i zarządzeń w jej toku w danej instancji (m.in. E. Skrętowicz, Iudex inhabilis, s. 18 i n.), a używane przez ustawodawcę pojęcie udziału w sprawie ma szerszy zakres niż określony w przepisie art. 439 § 1 pkt 1 k.p.k. udział w wydaniu orzeczenia (zob. wyr. SN z 17.5.2012 r., V KK 322/11, Biul. PK 2012, Nr 6, poz. 52). Natomiast "sprawą" (w rozumieniu art. 40 i 41 KPK) jest postępowanie zmierzające do rozstrzygnięcia o przedmiocie postępowania (post. SN z 21.6.2012 r., III KO 34/12, OSProk. i Pr. 2013, Nr 1, poz. 5). Należy zgodzić się, że orzekanie w tzw. sprawach incydentalnych nie jest okolicznością przemawiającą za wyłączeniem sędziego (post. SN z 14.10.2016 r., III KK 348/16, Legalis).

Z przytoczonych względów zaskarżony wyrok jako słuszny i odpowiadający prawu – także w zakresie orzeczonej kary grzywny adekwatnej do popełnionego wykroczenia - został utrzymany w mocy.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie przepisów art. 636 k.p.k., art. 627 k.p.k. w zw. z art. 119 k.p.w., art. 8 i 21 ust.2 ustawy o opłatach w sprawach karnych ( tekst jednolity; Dz. U. Nr 49 poz. 223 z 1983 roku z późniejszymi zmianami ).