Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 417/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 lutego 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Anna Zdziarska (spr.)

Sędziowie: SA – Przemysław Filipkowski

SA – Katarzyna Wróblewska

Protokolant: Katarzyna Wójcik

przy udziale prokuratora Anny Adamiak

po rozpoznaniu w dniu 2 lutego 2023 r.

sprawy:

A. S., syna R. i A. z domu K., urodzonego dnia (...) w W.

oskarżonego o czyny z art 13§1 kk w zw. z art 148§1 kk w zb. z art 156§1 pkt 2 w zw. z art 11§2 kk w zw. z art 64§1 kk, art 207§1 kk w zw. z art 64§1 kk, z art 124§1 kw, z art 190§1 kk w zw. z art 64§1 kk, z art 157§2 kk w zw. z art 64§1 kk, z art 207§1 kk w zw. z art 64§1 kk, z art 226§1 kk w zb. z art 222§1 kk w zw. z art 11§2 kk

na skutek apelacji wniesionych przez obrońcę i prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 10 maja 2022 r.

sygn. akt XVIII K 41/21

1.zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonego A. S. w ten sposób, że:

w zakresie czynu przypisanego mu w punkcie I a wyroku ustala, iż oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia K. K. (1), zaś w punkcie IX a wyroku, że środek kompensacyjny orzeczony na podst. art. 46 § 1 k.k. na rzecz K. K. (1) stanowi kwota 40 000, 00 (czterdziestu tysięcy) złotych,

2.utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w pozostałym zakresie,

3.zasądza od Skarbu Państwa na rzecz radcy prawnego S. K. Radcy Prawnego w W. 738 (siedemset trzydzieści osiem) złotych, w tym 23 % VAT z tytułu wynagrodzenia za obronę pełnioną z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

4.zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 417/22

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 10 maja 2022, w sprawie XVIII K 41/21.

1.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść obrońca

☒ na niekorzyść prokurator

☒ w całości obrońca i prokurator

☐ w części

co do winy obrońca i prokurator

co do kary prokurator

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia – zarzuty obrońcy: obraza art. 192 § 1 k.p.k., art. 167 k.p.k., art. 201 k.p.k., art. 366 § 1 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 410 k.p.k., art. 170 § 1 pkt 6 k.p.k..

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia – zarzut obrońcy. Zarzut prokuratora – błąd w ustaleniach faktycznych dotyczący zamiaru.

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka – zarzut prokuratora.

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie jako wniosek alternatywny obrońcy.

Zmiana – wniosek obrońcy poprzez wyeliminowanie z kwalifikacji czynu z punktu I a art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i wymierzenie za czyn z art.156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. 4 lat pozbawienia wolności i uniewinnienie od popełnienia pozostałych czynów.

Wniosek prokuratora – zmiana opisu czynu w zakresie działania w zamiarze bezpośrednim oraz wymierzenie kary 25 lat pozbawienia wolności.

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

Zarzut obrońcy dokonania błędnych ustaleń faktycznych w zakresie przypisanych oskarżonemu czynów, lub ich fragmentów, zarzut obrazy prawa procesowego – niezasadny.

Zarzut prokuratora – dokonania błędnych ustaleń faktycznych w zakresie zamiaru zabójstwa – zasadny.

Zarzut prokuratora rażącej niewspółmierności kary – niezasadny.

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Sąd odwoławczy uznał za niezasadny zarzut zawarty w apelacji obrońcy, obrazy art. 192 § 1 k.p.k., polegający na nieprzeprowadzeniu badania psychologicznego K. K. (1). Nie polega bowiem na prawdzie fakt, że od stanu zdrowia psychicznego pokrzywdzonej uzależniona była karalność A. S.. Karalność oskarżonego była uzależniona od doznanych przez K. K. (1) obrażeń ciała podczas zdarzenia i w tym zakresie pozyskano opinię biegłego – specjalisty z zakresu chirurgii ogólnej – A. Z. (1). Natomiast w zakresie zdolności postrzegania i odtwarzania zdarzeń zaopiniowała biegła – psycholog sądowy – T. G., która uczestniczyła podczas przesłuchania pokrzywdzonej w toku rozprawy.

Nie doszło także do obrazy art. 192 § 2 k.p.k. poprzez nieprzesłuchanie T. K. i K. K. (2) w obecności psychologa.

W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, że jeżeli istnieje wątpliwość, co do stanu psychicznego świadka, jego stanu rozwoju umysłowego, zdolności postrzegania lub odtwarzania przez niego postrzeżeń, Sąd lub prokurator może zarządzić przesłuchanie świadka z udziałem biegłego, a świadek nie może się temu sprzeciwić. Przyjmuje się też, iż nawet stwierdzenie u świadka określonych ułomności psychicznych, czy uzależnień, nie prowadzi automatycznie do zdyskredytowania wartości dowodowej zeznań tego świadka, ani też nie nakłada na sąd obowiązku przesłuchania świadka w obecności psychologa. W tym przypadku, posiadając wiedzę o nadużywaniu przez T. K. i K. K. (2) alkoholu, sąd rozpoznający sprawę i mający bezpośredni kontakt ze świadkami nie nabrał wątpliwości co do ich stanu psychicznego, przemawiających za celowością przesłuchania ich w obecności psychologa.

Nietrafny jest zarzut obrazy art. 167 k.p.k. i art. 366 k.p.k.. Biegły A. Z. (1) wprawdzie posiada specjalizację w zakresie chirurgii, nie jest medykiem sądowym, ale nie można zgodzić się ze skarżącym, że wydana przez niego opinia jest niejasna i niepełna. Biegły określił na ile było to możliwe w przypadku K. K. (1) i na ile zezwalała dokumentacja lekarska, kierunek i głębokość ran. Do określenia siły ciosów wystarczająca jest natomiast znajomość anatomii i za podstawową wiedzę medyczną uznać należy tę, która dotyczy siły z jaką dochodzi do przerwania ciągłości tkanek.

Nie doszło do obrazy art. 7 k.p.k. przy ocenie opinii biegłego A. Z., dotyczącej T. K.. W karcie informacyjnej leczenia szpitalnego, sporządzonej w Szpitalu (...) jako rozpoznanie wpisano „powierzchowny uraz powłok głowy” (k. 59), zaś w karcie informacyjnej (...) wpisano „uraz głowy z bolesnością po lewej stronie”. W pisemnej opinii biegły stwierdził obrażenia ciała w postaci stłuczenia głowy w okolicy zausznej lewej, natomiast podczas rozprawy wskazał, że doznała obrażenia powłok głowy w okolicy zausznej lewej. Trudno dostrzec tak jak obrońca jakichkolwiek rozbieżności w sytuacji, gdy wnioski opinii były takie same, tylko opisane innymi słowami. W tym kontekście nie można też bagatelizować oględzin ciała T. K. (k. 62), gdzie z tyłu ucha lewego ujawniono dwa guzy. Brak podstaw by dyskredytować wynik oględzin. Policjant jak każdy człowiek dysponujący przeciętnym doświadczeniem życiowym jest w stanie rozpoznać guza. Poza tym oględziny były dokonywane dzień po zdarzeniu i mogły stać się widoczne obrzęki w postaci guzów. Ujawnione w wyniku oględzin guzy są zgodne z zeznaniami pokrzywdzonej i uzupełnioną przez biegłego opinią, który odpowiadał na pytania obrońcy. Nie można też negować krótkotrwałej utraty przytomności przez T. K., tylko dlatego, iż na nagraniu z kamery policyjnej obrońca oskarżonego dostrzegł ją w ruchu w pewnym odstępie czasowym od doznania urazu.

Na uwzględnienie nie zasługuje konstatacja autora apelacji, że w odniesieniu do T. K. niesłusznie przypisano oskarżonemu odpowiedzialność za czyn z art. 157 § 2 k.k., bowiem biegły A. Z. (1) nie wykluczył, że guzy na głowie pokrzywdzonej mogły powstać w wyniku innego niż uderzenie krzesłem urazu tępego np. od upadku ze schodów, w tym uderzenia o twarde podłoże. Przedstawiona przez obrońcę teza nie uwzględnia faktu, że utrata przytomności i upadek pozostawały w nierozerwalnym związku przyczynowo skutkowym z uderzeniem pokrzywdzonej krzesłem przez oskarżonego.

Sądu odwoławczego nie przekonuje argumentacja skarżącego, który uważa, że opinia biegłych psychiatrów i psychologa została wydana z obrazą przepisów wskazanych w apelacji i jest niepełna, bowiem nie znali faktów podanych przez K. K. (1) takich jak to, że pierwsza sięgnęła za nóż, a oskarżony miał prawie pianę na buzi, wybałuszone oczy i nie było z nim kontaktu, co mogło wpłynąć na ocenę jego poczytalności. W tej kwestii zauważyć należy, że biegli wydali opinię nie tylko w oparciu o osobowy materiał dowodowy, ale także obserwację, przeprowadzenie testów psychologicznych, zaś jak wynika z zeznań K. K. (1) zachowanie oskarżonego w dniu 14. 01.2020r. nie było nietypowe, lecz powtarzalne.

Jak wynika z opinii biegłych, szczególnie opinii ustnej A. K., rozpoznano u oskarżonego innego rodzaju zaburzenia psychiczne w postaci mieszanych zaburzeń osobowości o typie dyssocjalnym i chwiejnym emocjonalnie (typ impulsywny) oraz uzależnienie mieszane od substancji psychoaktywnych (alkohol, narkotyki). Nie stwierdzono natomiast choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego i ten stan psychiczny nie znosił ani nie ograniczał zdolności do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania postępowaniem. Biegli uzasadnili swą opinie miedzy innymi tym, że poziom funkcjonowania intelektualnego pozwala oskarżonemu na rozpoznanie i ocenę własnej postawy i zachowań, ale przejawia małe poczucie odpowiedzialności społecznej, lekceważenie norm społecznych, wykazuje pobłażliwość dla siebie i nie zależy mu na osiągnięciu konstruktywnej zmiany. Lekceważy własne problemy psychiczne, deleguje odpowiedzialność za własne niepowodzenia na inne osoby.

Nie dyskredytuje opinii podnoszony osobiście przez oskarżonego fakt, że w przebiegu obserwacji biegli uwzględnili zaatakowanie przez niego innego pacjenta, jak też kwestionowana data końcowa. Podnosząc tę okoliczność nie znaleźli się w podwójnej roli: świadków i biegłych jak uważa A. S.. Pierwsza opinia, niekategoryczna zresztą, istotnie nie została wydana po badaniu oskarżonego w odpowiednim zakładzie leczniczym. Nie ma to jednak żadnego znaczenia wobec tego, że ostatecznie wydano opinię po przeprowadzeniu obserwacji sądowo – psychiatrycznej w profesjonalnej placówce – (...) Centrum (...) w P..

Na uwzględnienie nie zasługuje też zarzut obrazy art. 410 k.p.k., opisany w punkcie 7. Przyczyny mające uzasadniać ten zarzut w istocie zmierzają do zasiania wątpliwości, co do przebiegu zdarzenia, szczególnie wykazania, że A. S. nie działał z błahych pobudek. Z faktu, że na odzieży oskarżonego ujawniono jego krew nie wynika wniosek, że ślady powstały w czasie zdarzenia. Podobnie odczucia policjantów nie stanowią dowodu na to, że oskarżony miał „pocięte paluchy”, co sygnalizowali w trakcie zatrzymania A. S.. Choć faktycznie oskarżony miał krew na rękach, co widać na dokumentacji fotograficznej, to prawdopodobnie była to krew osób trzecich, jak wynika z informacji (...) Centrum (...) z dnia 14.01.2020r., godz. 21:15. Stwierdzono wówczas znaczny obrzęk śródręcza oskarżonego, bez zasinienia, skórę ręki pokrytą zaschniętą krwią. Zapisano również, że na ręce brak widocznych ran. Ujawniono otarcie naskórka na przedramieniu. (...) palców zachowane, nadgarstek ze śladem obrzęku, niewielkim bólowym ograniczeniem ruchomości. Dowolna byłaby ocena dowodów, gdyby przyjąć, że każde bicie pozostawia ślady w postaci zasinień, co nie przeczy prawdziwości twierdzeń K. K. (1), że w dniu 14 stycznia 2020r. była bita, kopana i uderzona krzesłem, które to uderzenie krzesłem przyznał nawet sam oskarżony. Poza tym powszechnie znanym jest, że dokładnemu opisowi poddawane są w dokumentacji medycznej rany groźne dla życia, nie zaś obrażenia, które nie wymagają interwencji chirurgicznej, czy ortopedycznej. Żadnego natomiast znaczenia nie miała okoliczność, której uwagę poświęcił skarżący, a mianowicie czy do pobicia mogło służyć biurowe krzesło z metalowymi nogami, czy też plastikowe krzesło z metalicznymi nogami.

Nie do zaakceptowania jest pogląd skarżącego wywiedziony na podstawie słów pokrzywdzonej, że sięgając po nóż nie wie co by się stało i że może to ona byłaby oskarżoną. Obrońca nie uwzględnia realiów sprawy, a zwłaszcza tego, że oskarżony wdarł się do mieszkania rodziców pokrzywdzonej i ją zaatakował. Gdyby nawet pokrzywdzona użyła noża, czego nie zrobiła, to należałoby potraktować jej działanie jako reakcję obronną na bicie i kopanie. Do przeciwstawnego wniosku nie prowadzi treść zeznań K. K. (2), do których odwołał się skarżący, zresztą przytoczył je niestarannie. Świadek zeznał, że jak oskarżony „ wywalił drzwi”, to „ rzucił się do córki, chciał żeby z nim wyszła, ubliżał jej, szarpnął ją” (k. 67). Z dalszej części jego zeznań wynika, iż wybiegł z mieszkania w poszukiwaniu pomocy. Skoro nie był obecny podczas całego zdarzenia, to na podstawie relacji K. K. (2) nie można dokonać ustalenia, że bicie i kopanie K. K. (1) nie miało miejsca, jakby tego chciał skarżący. Poza tym apelacja całkowicie pomija zeznania T. K., która dokładnie i zbieżnie z K. K. (1) opisała tę część zajścia, aż do momentu gdy sama nie została uderzona i nie opuściła mieszkania.

Dalsze zarzuty zawarte w punkcie 7 apelacji, a dotyczące obrazy art. 410 k.p.k. odnoszą się do fragmentów zdarzeń, nie mających wpływu na ocenę zdarzenia jako całości. Autor apelacji nie wyjaśnił w jaki sposób na ocenę przebiegu zdarzenia w zakresie gróźb miałby wpłynąć fakt, że mieszkańcy budynku przy ul. (...) nie słyszeli gróźb i krzyków na klatce schodowej. Zresztą fakt ten nie do końca jest prawdziwy, bowiem ustaleni świadkowie podawali, że słyszeli hałasy w bliżej niezlokalizowanym miejscu. Z kolei funkcjonariusze Policji podejmujący w przeszłości interwencje na ul. (...) np. B. J., M. R. wskazywali na zakłócanie ciszy nocnej, a nie zachowania agresywne K. K. (1). Niezależnie od tego, podobnie jak poprzednio, nawet gdyby pokrzywdzona miała skłonność do agresji, to obrońca nie wykazał, że to ona wymusiła działania obronne u oskarżonego. Podkreślić ponownie należy, że to A. S. sforsował przeszkodę w postaci drzwi i zaatakował pokrzywdzoną, a nie na odwrót. Taka wersja zdarzenia o zaistnieniu warunków do podjęcia obrony koniecznej nie była nawet przedstawiana przez A. S. w wyjaśnieniach, w których jak podał zajście zaczął sobie przypominać.

Autor apelacji na nieprawdziwych przesłankach oparł stwierdzenie, że reakcja oskarżonego była reakcją obronną na to, że pokrzywdzona sięgnęła po nóż, chciała zaatakować A.S., o czym miały świadczyć skaleczenia na rękach oskarżonego. Do kwestii skaleczeń Sąd odwoławczy ustosunkował się wcześniej, natomiast w przypadku sięgnięcia przez pokrzywdzoną za nóż wystarczają reakcją winno być odebranie jej tego przedmiotu, nie zaś zadanie jej czterech ran kłutych i dwóch ciętych.

To zaś, że oskarżony przyszedł porozmawiać, choć nie najlepszym wstępem do rozmowy było wejście wraz z drzwiami i fizyczne zaatakowanie K. K. (1), nie sprzeciwia się ustaleniu, że w trakcie i wraz z rozwojem sytuacji pierwotny zamiar uległ przeistoczeniu w zamiar zabójstwa.

Nie można zgodzić się ze skarżącym, że z obrazą art. 7 k.p.k. Sąd I instancji ocenił zeznania policjantów przybyłych na ul. (...) w dniu 14 stycznia 2020r. oraz nagranie z kamer – k. 168. Choć oskarżony domagał się odtworzenia wszystkich nagrań z kamer umieszczonych na policyjnych mundurach, stwierdzić należy, że nie było to konieczne, bowiem A. S. zapoznał się z treścią nagrań, zapoznał się obrońca oraz sąd w ramach przygotowania do rozprawy. Z dowodów tych ocenianych we wzajemnym powiązaniu wynika, że oskarżony pozostawił pokrzywdzoną w stanie rozwijającego się wstrząsu krwotocznego w mieszkaniu na drugim piętrze, sam zaś udał się na piętro trzecie, gdzie został zatrzymany. Wprawdzie mówił, żeby sprawdzili czy coś się nie stało w mieszkaniu nr (...), ale kiedy był dopytywany gdzie się ono znajduje, używał słów wulgarnych i się wyrywał. Obraz na nagraniu nie jest najlepszej jakości, jednak uzupełnia zeznania P. K. i M. B. w tej części w jakiej wskazywali, że oskarżony nie informował, iż potrzebna jest pomoc medyczna, nie zachowywał spokoju, a jego agresywne zachowanie wymuszało obecność przy nim obydwu funkcjonariuszy. Szczegóły zachowania oskarżonego nie potwierdzają stanowiska obrońcy wyrażonego w apelacji, że oskarżony nie godził się z możliwością śmierci pokrzywdzonej, skoro opóźniał podjęcie działań ratowniczych.

Nietrafne jest także stanowisko obrońcy, że rozmieszczenie ran u pokrzywdzonej nie świadczy o intencjonalności działania, a przypadkowości wskutek dynamicznego przebiegu zdarzenia.

Skarżący nie zwrócił bowiem uwagi na to, że pokrzywdzona nie doznała żadnych obrażeń o charakterze obronnym – na dłoniach czy przedramionach. K. K. (1) nie była pewna, lecz przypuszczała, że po nóż sięgnęła kiedy już leżała we wnęce kuchennej, po uderzeniu krzesłem. Według wyjaśnień złożonych podczas rozprawy przez oskarżonego, pokrzywdzona złapała go za dłonie, w których trzymał nóż „… i poleciała na ten nóż. Jak ona upadła, nie potrafię powiedzieć co się stało. Jak doszedłem do siebie to chyba jej zrobiłem rysę na twarzy. Wiem, że w międzyczasie próbowałem ją podnieść, ale kiedy, to nie wiem.” (k. 1166v).

Kompilacja zeznań pokrzywdzonej i wyjaśnień oskarżonego nie daje podstaw do przyjęcia, że ciosy były przypadkowe i spowodowane dynamicznym przebiegiem zdarzenia. Natomiast nie zostało poparte żadnym dowodem twierdzenie obrońcy, że oskarżony wyszedł zadzwonić na pogotowie, lecz nie zdążył tego uczynić z powodu zatrzymania przez policję.

Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutu obrazy art. 170 § 1 pkt 3 k.p.k. w zw. z art. 366 § 1 k.p.k. polegającego na oddaleniu wniosków dowodowych złożonych na rozprawach w dniu 8 kwietnia 2022r. i 26 października 2021r., bowiem Sąd Okręgowy obszernie uzasadnił przyczyny podjęcia takiej decyzji. Wnioski te jako ponowione w apelacji oddalił również Sąd odwoławczy.

W przekonaniu Sądu II instancji, Sąd Okręgowy nie dokonał błędnych ustaleń faktycznych nie tylko w zakresie usiłowania zabójstwa K. K. (1), lecz także znęcania fizycznego i psychicznego nad nią i ojcem R. S., gróźb karalnych wobec K. K. (1), T. K., K. K. (2), uszkodzenia ciała T. K., znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy policji oraz uszkodzenia mienia będącego wykroczeniem, które nie uległo przedawnieniu.

Kwestia przedawnienia orzekania na gruncie prawa wykroczeń została uregulowana w art. 45 k.w. Zgodnie z dyspozycją § 1 powyższego przepisu, karalność wykroczenia ustaje jeśli od czasu jego popełnienia upłynął rok; jeżeli w tym czasie wszczęto postępowanie, karalność czynu ustaje z upływem 2 lat od zakończenia tego okresu. Jako, że czyn zarzucony oskarżonemu został popełniony w dniu 14 stycznia 2020r., przedawnienie karalności winno nastąpić w dniu 14 stycznia 2023r. Zważyć należy jednak, ze w dniu 31 marca 2020r. weszło w życie większość przepisów ustawy z dnia 31 marca 2020r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem (...), innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie z wprowadzonymi w art. 15 zzs ww. aktu prawnego rozwiązaniami, terminy procesowe i sądowe, które rozpoczęły już bieg, ulegały zawieszeniu na czas trwania epidemii. Z kolei z mocy ustawy z dnia 14 maja 2020r. o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa (...) 2 (Dz. U. z dnia 15 maja 2020r.), przywołany wcześniej przepis art. 15 zzs ust.1 ustawy z dnia 31 marca 2020r., zawieszający bieg terminów procesowych, został uchylony. W praktyce oznacza to, że pomimo braku zniesienia stanu epidemii, przywrócono bieg terminów procesowych. Terminy te, zgodnie z ustawą z dnia 14 maja 2020r., zaczynają biec ponownie od dnia 16 maja 2020r. Z powyższego wynika zatem, iż zawieszenie terminów procesowych i sądowych obejmowało okres od dnia 31 marca 2020r. do dnia 15 maja 2020r., czyli trwało przez 46 dni.

Wracając do zarzutów związanych ze znęcaniem się nad ojcem oskarżonego, to choć sytuacja dowodowa do najłatwiejszych w ocenie nie należała, gdyż R. S. zanim zmarł odmówił złożenia zeznań, to jednak pozostałe dowody prawidłowo ocenione przez Sąd Okręgowy pozwalały na przypisanie oskarżonemu winy. Nie jest też tak, jak twierdzi skarżący, iż zebrane dowody świadczą jedynie o zaistnieniu jednego zdarzenia z dnia 12 stycznia 2020r. Podobnie nie polega na prawdzie fakt, że K. K. (1) nie była świadkiem żadnych zdarzeń. Jej zeznania dostarczyły informacji nie tylko na temat zachowania A. S. wobec niej, ale także wobec ojca. Na k. 198 -199 (odpis protokołu) podała, że 13 stycznia 2020r.(w rzeczywistości w dniu 12 stycznia 2020) oskarżony był pod działaniem alkoholu wszczął awanturę z ojcem i go dusił, a kiedy się wtrąciła – uderzył ją kijem od szczotki w bark i plecy. Dalej „A. różne wobec ojca wywoływał awantury. Przeważnie po alkoholu. Była też sytuacja, że kiedyś kopnął w szafkę pod zlewem, aż ta pękła”. Jej wielokrotnie groził pozbawieniem życia mówiąc, iż z jej głowy zrobi popielniczkę, używał słów obelżywych, a 28 – 20 grudnia 2019r. pobił tak, że miała sińce pod oczami. Na k. 1004- 1008 wskazała, że przez okres swego związku oskarżony pobił ją ze 20 razy, ciągnął za włosy, bił po głowie, dusił, symulował ucięcie dłoni. Podczas rozprawy pamiętała tylko sprzeczki pomiędzy oskarżonym i jego ojcem, nie podając bliższych szczegółów. Najczęstszym powodem kłótni było to, że ojciec interesował się życiem swego syna, pytał gdzie był, co robi. Nie sposób jednak pominąć zeznań K. K. (1) z dnia 4 lutego 2020r. kiedy cytowała słowa wulgarne oskarżonego kierowane wobec R. S., mówiła też o wypędzaniu przez niego ojca z kuchni. Informacji dotyczących znęcania nad R. S. dostarczyła sąsiadka K. C., która słyszała odgłosy awantur, widziała porozbijane meble, a pokrzywdzony mówi jej, że syn go wyzywa i źle traktuje oraz Ł. P., prowadzący procedurę niebieskiej karty. Co prawda świadek A. R. zeznał, że w relacji pomiędzy oskarżonym, a jego ojcem była ”reakcja na reakcję”, ale ocenił to jako znęcanie psychiczne i fizyczne nad ojcem. Podał również, że zaczynało się od słowa, ale stroną dominującą był oskarżony. A. S. także w swoich wyjaśnieniach dopuścił możliwość, że był osobą bardziej agresywną, przyznał, że jest osobą sfrustrowaną, a także iż jednokrotnie pobił i dusił swego ojca.

Nawet jeśli uznać, że R. S. miał trudny charakter, to niewątpliwie był schorowanym starszym człowiekiem, któremu należał się spokój i szacunek. Tym samym na podstawie wskazanych w pisemnym uzasadnieniu wyroku dowodów prawidłowo Sąd I instancji wywiódł, że swym zachowaniem A. S. wyczerpał ustawowe znamiona czynu z art. 207 § 1 k.k. Skarżący natomiast sprowadził wnioski wypływające z zeznań K. K. (1), K. C., M. S. i A. R. do kategorii sprzeczek, obopólnej wymiany zdań i jednorazowego naruszenia nietykalności cielesnej.

Sąd odwoławczy uznał za prawidłowe ustalenia Sądu I instancji także w zakresie fizycznego i psychicznego znęcania się nad K. K. (1). Nie do zaakceptowania jest zaprezentowany przez obrońcę sposób oceny dowodów, a mianowicie taki, że zeznania pokrzywdzonej potwierdziła tylko jej matka w odniesieniu do jednego zdarzenia z grudnia 2019r, poza tym nikt nie widział śladów pobicia, a ogólnie jest ona osobą wulgarną. Niczym nieuzasadnione byłoby przyjęcie, że niemożliwe jest znęcanie psychiczne nad osobą używającą wulgaryzmów, a tym bardziej fizyczne. Ponadto od dawna ugruntowany w praktyce orzeczniczej jest pogląd, że nawet zeznania jednego świadka mogą stanowić pełnowartościowy materiał dowodowy. W przypadku K. K. (1) jej prawidłowa zdolność postrzegania i odtwarzania zdarzeń, brak tendencji do konfabulacji została potwierdzona przez biegłą T. G.. Istotne jest także to, że pokrzywdzona w praktyce wykazała się prawdomównością. Przyznała, że pierwsza chwyciła za nóż, że podczas konfliktów z oskarżonym używała słów o znaczeniu obelżywym, ale nigdy pierwsza. Jej prawdomówności nie podważa podnoszony w apelacji fakt, że na nagraniu z dnia 12 stycznia 2020r. nie widać obrażeń, ani też obrażeń nie widział żaden z mieszkańców ulicy (...). Pokrzywdzona w trakcie trwania konkubinatu nie mieszkała z rodzicami, więc mało prawdopodobnym jest, że mieszkańcy tego budynku mogli coś zauważyć. W dniu 12 stycznia 2023r. została uderzona kijem od szczotki w miejsca zakryte odzieżą, a poza tym nie twierdziła, że doznała obrażeń ciała.

W podobny sposób nie można przyznać racji skarżącemu, że doszło do błędnych ustaleń faktycznych w zakresie tego, że w dniu 14 stycznia 2023r. oskarżony groził K. K. (1), T. K. oraz K. K. (2), bowiem na temat gróźb mających miejsce w mieszkaniu nie zeznawał K. K. (2), zaś mieszkańcy budynku ul. (...) nie słyszeli gróźb wypowiadanych przez A. S. na klatce schodowej. Przyjęcie takiej metodologii skutkować by musiało koniecznością odmowy przyznania waloru wiarygodności samym pokrzywdzonym. Wypada zauważyć również, iż K. K. (2) opuścił mieszkanie jako pierwszy, więc realnie miał mniejszą możliwość poczynienia obserwacji, niż jego żona, a tym bardziej córka. Z kolei z faktu, że sąsiedzi nie słyszeli gróźb wypowiadanych na klatce schodowej nie wynika, że ich nie było. Krzyki w tym budynku mogły nie stanowić zdarzeń nadzwyczajnych, o czym przekonują zeznania interweniujących w przeszłości funkcjonariuszy G. G., M. R., K. G..

Sąd odwoławczy jest zdania, że sąd meriti poczynił również trafne ustalenia w zakresie znieważenia funkcjonariuszy Policji B. J. i G. R. oraz naruszenia nietykalności cielesnej B. J..

Tak naprawdę obrońca nie uzasadnił z jakiego powodu należałoby odmówić wiary B. J. co do tego, że została nie raz, a dwa razy opluta przez oskarżonego. Istotnie na nagraniu z kamery naosobnej widać jednokrotne oplucie funkcjonariuszki, co nie oznacza, że nie było oplucia nie objętego obiektywem kamery. A. S. przyznał się do tego, że opluł policjantkę za to, że go okłamała, gdyż wcześniej splunął jej pod nogi, a nie na nią. W sumie przyznał się do naruszenia nietykalności cielesnej, a ilość naruszeń nie ma wpływu na kwalifikację.

W realiach tej sprawy nie ma miejsca na zgodę z obrońcą, że policjanci sprowokowali oskarżonego swoim zachowaniem. Funkcjonariusze tego dnia pełnili służbę i zostali wezwani do interwencji domowej i ją podjęli. Słysząc odgłosy awantury, następnie widząc wychodzącą z mieszkania K. K. (1) oraz idącego za nią mężczyznę próbowali ustalić co się stało i zapobiec innym ewentualnym następstwom, skoro w dalszym ciągu za nią podążał. Na pytanie oskarżonego policjantka podała numer legitymacji, on zaś odmówił podania nazwiska wskazując nieprawdziwie, że nazywa się Chrobry. Na nagraniu, które to zdaniem obrońcy błędnie zinterpretował sąd, wyraźnie widać, że oskarżony jest arogancki, zwraca się do funkcjonariuszy pełniących obowiązki służbowe słowami uznanymi powszechnie za obelżywe, czym wyczerpał ustawowe znamiona przypisanego mu czynu, za który winien również zostać skazany w warunkach powrotu do przestępstwa. Z uwagi na kierunek, zakres apelacji i podniesione w nich zarzuty Sąd odwoławczy nie znalazł podstaw do zmiany orzeczenia w tym zakresie.

Oskarżony praktycznie w odniesieniu do wszystkich czynów częściowo się przyznawał, lecz umniejszał swoją rolę, znajdował współwinnych swego zachowania, co znajduje odzwierciedlenie w osobowości o typie dyssocjalnym, z tendencją do delegowania odpowiedzialności za własne niepowodzenia na zewnątrz.

Trafne są ustalenia Sądu I instancji także co do wysokości zadośćuczynienia. Z powodu odniesionych obrażeń oszpeceniu uległa twarz K. K. (1). W czasie rozprawy chodziła na podciągu i miała przyznaną trzecią grupę inwalidzką. Cierpienia fizycznego doznała również T. K., a ponieważ zadośćuczynienie jest środkiem kompensacyjnym, sytuacja finansowa oskarżonego schodzi na dalszy plan rozważań.

Na częściowe uwzględnienie zasługiwała apelacja Prokuratora w odniesieniu do zamiaru zabójstwa, o czym będzie poniżej. Niezasadna natomiast była apelacja co do wymiaru kary.

Wniosek

Wniosek obrońcy o zmianę wyroku w pkt I lit.a poprzez wyeliminowanie z kwalifikacji prawnej art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i na podst. art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. wymierzenie kary 4 lat pozbawienia wolności – niezasadny.

Wniosek obrońcy o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia pozostałych przypisanych mu wyrokiem czynów -niezasadny.

Wniosek obrońcy o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania – niezasadny.

Wniosek prokuratora o uznanie, że oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim zabójstwa – zasadny.

Wniosek o wymierzenie oskarżonemu kary 25 lat pozbawienia wolności niezasadny.

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

W postanowieniu SN z 17.9.2014 r. (V KK 127/14, Legalis) wskazano "strona podmiotowa danego czynu praktycznie prawie zawsze ustalana jest za pomocą okoliczności przedmiotowych. Tak też o fakcie istnienia zamiaru zabójstwa należy wnioskować w oparciu o sposób działania oskarżonego, a pośrednio także w oparciu o jego zachowanie przypadające przed i po czynie". W praktyce najtrudniej odróżnić zamiar spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu od zamiaru ewentualnego zabójstwa, gdyż dzieli je cienka różnica strony podmiotowej. W tym przypadku niewątpliwie oskarżonemu towarzyszył zamiar bezpośredni spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i jednocześnie jak ocenił Sąd odwoławczy zamiar bezpośredni zabójstwa, co zostanie omówione w rubryce dotyczącej przyczyn zmiany zaskarżonego wyroku. Z tych względów wniosek obrońcy o skazanie A. S. wyłącznie za czyn z art. 156 § 1 pkt 2 w zw. z art. 64 § 1 k.k. nie zasługiwał na uwzględnienie. Apelacja też nie wskazuje przekonywujących argumentów za przyjęciem takiej kwalifikacji, poza tym że zachowanie oskarżonego mało być reakcją obronną na wyciagnięcie przez pokrzywdzoną noża i skierowanie go w kierunku A. S.. Wersja ta nota bene pomija fakt, że oskarżony wyjaśnił, iż pokrzywdzona oddawała mu nóż i w jego przebiegu doszło do zranienia (nie potwierdzonego zaświadczeniem lekarskim) jego dłoni. On wówczas ze stojaka wziął inny nóż, na który chwiejąc się wpadła K. K. (1). Oprócz rany kłutej śródbrzusza i jednej z ciętych twarzy wyjaśnienia oskarżonego nie tłumaczą okoliczności powstania kilku innych kłutych i jeszcze jednej rany ciętej.

Zasada swobodnej oceny dowodów ma charakter zasady o podstawowym znaczeniu. Przekonanie o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną prawa procesowego jeżeli poprzedza je ujawnienie w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.), stanowi ono wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.), jest wyczerpujące i logicznie - z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zgodnie art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. - właściwie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku.

Z powodów wskazanych w rubryce nr 3 na uwzględnienie nie zasługiwał wniosek o uniewinnienie oskarżonego od popełnienia pozostałych przypisanych mu wyrokiem czynów.

Nie zachodziły przesłanki z art. 437§ 2 k.p.k., a mianowicie nie zaistniały wypadki wskazane w art. 439 § 1 k.p.k., art. 454 k.p.k. i nie było konieczne przeprowadzenie przewodu sądowego w całości. Dlatego nie było możliwości uwzględnienia alternatywnego wniosku obrońcy o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Co do wniosku prokuratora w zakresie kary Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Z ugruntowanego orzecznictwa wynika, że rażąca niewspółmierność kary (art. 438 pkt 4 KPK) zachodzi wówczas, gdy suma zastosowanych kar zasadniczych i środków karnych orzeczonych za przypisane oskarżonym przestępstwa nie uwzględnia należycie stopnia szkodliwości społecznej czynów oraz nie realizuje w wystarczającej mierze celów kary w zakresie społecznego oddziaływania oraz celów zapobiegawczych i wychowawczych, jakie ma uczynić w stosunku do osób skazanych. Ponadto, orzeczona kara lub środek karny mogą być uznane za niewspółmierne, gdy nie uwzględniają w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnionego czynu, jak i osobowości sprawcy.

W przedmiotowej sprawie wymiar kary łącznej determinowała kara orzeczona za usiłowanie zabójstwa. Pomimo ustalenia przez Sąd II instancji, że oskarżony dokonał tego czynu w zamiarze bezpośrednim i w warunkach recydywy, kary 13 lat pozbawienia wolności nie można uznać za nadmiernie łagodną, w sytuacji, gdy szczęśliwie najgorszy z możliwych skutków w postaci śmierci nie nastąpił. Kary jednostkowe wymierzone za poszczególne czyny są adekwatne do zawinienia i ich społecznej szkodliwości, zaś kara łączna została wymierzona na zasadzie asperacji, przy jednoczesnym ograniczeniu, że nie mogła być wyższa niż 15 lat pozbawienia wolności.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Wyrokiem z dnia 9 lutego 2023r, sygn. akt II AKa 417/22 Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 10 maja 2022r., sygn. akt XVIII K 41/21 w zakresie sprawstwa i kary.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Nietrafne okazały się zarzuty zarówno dotyczące obrazy prawa procesowego, jak i ustaleń faktycznych.

Sąd Okręgowy wydał orzeczenie w oparciu o całokształt ujawnionych w toku rozprawy okoliczności i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy, wyczerpująco i logicznie uzasadnił, uwzględniając wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego. W związku z powyższym nietrafny był zarzut naruszenia prawa procesowego w postaci norm prawnych, wskazanych w apelacji obrońcy. Orzeczenie dotyczące wymiaru kary omówiono powyżej.

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot i zakres zmiany

Wyrokiem z dnia 9 lutego 2023r., w sprawie II AKa 417/22 Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok wobec oskarżonego A. S. w ten sposób, że: w zakresie czynu przypisanego mu w punkcie I a wyroku ustalił, iż oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia K. K. (1), zaś w punkcie IX a wyroku, że środek kompensacyjny orzeczony na podst. art. 46 § 1 k.k. na rzecz K. K. (1) stanowiła kwota 40 000, 00 (czterdziestu tysięcy) złotych.

Zwięźle o powodach zmiany

Użyte przez sprawcę przedmioty i narzędzia, posiadające cechy "niebezpieczności" dla życia ludzkiego, sposób ich użycia oraz lokalizacja zadawanych ciosów stanowią symptomatyczną podstawę wnioskowania o zamiarze pozbawienia życia (wyr. SN z 6.1.2004 r., IV KK 276/03, OSNwSK 2004, Nr 1, poz. 29. Wielokrotnie w orzecznictwie sądowym wyrażano pogląd, według którego gwałtowne oddziaływanie sprawcy na narządy mające decydujące znaczenie z punktu widzenia funkcji życiowych organizmu może stanowić istotną okoliczność dla określenia treści strony podmiotowej.

Sąd I instancji wymienił w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wszystkie okoliczności, które świadczą o istnieniu u oskarżonego zamiaru bezpośredniego zabójstwa i ani jednej przemawiającej za zamiarem ewentualnym.

Przede wszystkim A. S. groźbą pozbawienia życia uzewnętrznił swój zamiar. Spowodował u K. K. (1) skutek w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, używając noża. Zadał cztery rany kłute i dwie cięte w różne części ciała, w tym w newralgiczne, takie jak jama brzuszna i głowa. Siła zadanych ciosów została określona przez biegłego jako od średniej do znacznej. Rana brzucha, potencjalnie śmiertelna została zadana poprzez zagłębienie całej długości ostrza noża tj. 19 centymetrów.

Pomimo, że oskarżony mówił policjantom, że ktoś może potrzebować pomocy, to nie podał konkretów. Zresztą jak sam wyjaśnił na k. 67 „zwróciłem uwagę, że ktoś w mieszkaniu (...) może potrzebować pomocy. Nie wiem o kogo mi wtedy chodziło….ja powiedziałem, że ktoś może potrzebować pomocy, bo ja wtargnąłem do tego mieszkania wcześniej. Tam towarzystwo było pijane, wszystko się mogło tam wydarzyć”. Pomimo szybkiego przybycia policji i medyków, co podkreśla obrońca, oskarżony nawet nie próbował łączyć się z (...) i nie oczekiwał w pobliżu mieszkania, tylko wszedł piętro wyżej. Oznacza to, że los pokrzywdzonej był mu obojętny. W procesie wnioskowania na temat zamiaru niedostatecznie sąd uwzględnił dyssocjalną osobowość oskarżonego, impulsywność, skłonność do wybuchów gniewu i agresji, brak cierpliwości i kontroli nad swym zachowaniem.

Sąd odwoławczy dookreślił wysokość środka kompensacyjnego z punktu IX a, bowiem omyłkowo wskazano cyfrę 40, zamiast 40 000 złotych, na co wskazuje zapis słowny.

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Na podst. § 17 ust. 2 pkt 5 i § 4 ust.3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016r w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu orzeczono o wynagrodzeniu dla obrońcy.

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Na podst. art. 624 § 1 k.p.k. Sąd orzekł o zwolnieniu od kosztów sądowych z uwagi na konieczność odbycia przez oskarżonego długoterminowej kary pozbawienia wolności.

7.  PODPIS

Katarzyna Wróblewska Anna Zdziarska Przemysław Filipkowski

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 10 maja 2022r., sygn. akt XVIII K 41/21

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

Prokurator

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 10 maja 2022r., sygn. akt XVIII K 41/21

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana