Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt III Ca 1481/13

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Łodzi- Widzewa w Łodzi, wyrokiem końcowym z dnia 6 czerwca 2013 roku w sprawie z powództwa M. S. (1), M. S. (2), B. T., I. B. i B. G. przeciwko F. J. o zapłatę oraz obniżenie czynszu najmu, oddalił powództwa o obniżenie czynszu najmu, zasądził, tytułem zwrotu kosztów postępowania, od pozwanego na rzecz: M. S. (1) i M. S. (2) solidarnie kwotę 3.251,40 zł, I. B. kwotę 1.131,65 zł i B. T. kwotę 1.867,35 zł oraz nie obciążył stron na rzecz Skarbu Państwa obowiązkiem uiszczenia kosztów postępowania.

Sąd Rejonowy ustalił, że powodowie, jako najemcy, zawarli z pozwanym, jako wynajmującym umowy najmu lokali mieszkalnych położonych w Ł. przy ulicy (...): M. S. (2) w dniu 5 listopada 1998 roku na czas oznaczony do 15 listopada 2001 roku lokalu numer (...), M. S. (1) w dniu 4 lipca 2000 roku na czas nieoznaczony lokalu opisanego wyżej z czynszem w wysokości 200 zł miesięcznie, B. T. w dniu 22 maja 2001 roku na czas nieoznaczony lokalu numer (...) z czynszem w wysokości 180 zł miesięcznie, I. B. w dniu 14 stycznia 2002 roku na czas nieoznaczony lokalu numer (...) z czynszem w wysokości 150 zł miesięcznie i B. G. w dniu 1 października 2001 roku na czas nieoznaczony lokalu numer (...)/ 4a z czynszem w wysokości 200 zł miesięcznie. W dniu 17 października 2003 roku został odcięty dopływ wody do budynku, w związku z zaleganiem z opłatami na rzecz dostawcy wody. Od tej pory powodowie zaczęli płacić pozwanemu połowę czynszu. Pozwany obiecywał powodom, że przeprowadzi remonty kamienicy, nie podając jednak dokładnego zakresu remontów, ani ich terminu. Do lokalu zajmowanego przez I. B. była doprowadzona woda oraz energia elektryczna. Powód nie dostrzegł zawilgocenia lokalu, bo ściany były brudne. Powód myślał, że będzie mógł podłączyć piec do komina, ale pozwany nie wskazał mu takiego komina. W lokalu zajmowanym przez M. i M. małż. S. była wilgoć i brak było prawidłowej wentylacji. Stropy były w złym stanie, uginały się. Lokal B. T. był zawilgocony, zarywała się podłoga w łazience. Na klatce schodowej w budynku nie było światła. Budynek został wyłączony z użytkowania decyzją z 4 czerwca 1998 roku. Postępowanie zakończone tą decyzją zostało jednak wznowione w dniu 16 lutego 2007 roku i na chwilę zamknięcia rozprawy toczyło się. Zły stan techniczny lokali zajmowanych przez M. i M. małż. S. oraz B. T. był wadą ograniczającą ich przydatność do umówionego użytku, o jakiej najemcy wiedzieli. Zły stan techniczny lokalu zajmowanego przez I. B. był wadą, o której najemca nie wiedział. W dniu 2 czerwca 2005 roku B. G. i B. T. opuściły zajmowane dotąd lokale. Pozostali powodowie w dacie zamknięcia rozprawy także nie mieszkali w uprzednio wynajmowanych lokalach.

W oparciu o przedstawiony stan faktyczny Sąd I instancji uznał powództwa za niezasadne. Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia wskazał art. 664§1 kc. Sąd przyjął, że odcięcie dopływu wody do lokali nie stanowi wady rzeczy w rozumieniu powyższego przepisu. W odniesieniu do wad w postaci złego stanu faktycznego lokali uznał, że najemcy znali stan lokali w momencie objęcia ich w posiadanie, a zatem zachodzi okoliczność wyłączająca ich roszczenia o obniżenie czynszu. Nadto, w przypadku jednego z lokali nie można ustalić, kiedy powstało zawilgocenie, oraz czy wskutek działania albo zaniechania powoda, czy pozwanego. Sąd Rejonowy stwierdził także, iż powodowie nie mogli uznawać stanu technicznego zajmowanych przez siebie lokali jako istotnych wad, skoro w nich zamieszkiwali i płacili czynsz, a dopiero odcięcie wody skłoniło ich do podnoszenia wadliwości lokali i ograniczenia uiszczanego czynszu do połowy jego wysokości. Co do decyzji z dnia 4 czerwca 1998 roku Sąd I instancji uznał, że, jakkolwiek postępowanie wznowiono, to organ administracyjny bada w nim, w związku z zarzutami, wyłącznie aktualny stan nieruchomości, a więc należy przyjąć, iż w dacie zawarcia umów najmu lokale znajdowały się w budynku wyłączonym z użytkowania, zgodnie z tą decyzją. Okoliczność ta nie ma jednak ostatecznie znaczenia z punktu widzenia postępowania cywilnego, gdyż treść orzeczenia organu administracyjnego nie wykluczała zawarcia skutecznej umowy cywilnoprawnej.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 kpc, mając na uwadze wysokość wszystkich roszczeń, z jakimi wystąpili poszczególni powodowie (w tym roszczeń o zapłatę, objętych wyrokiem częściowym), rozdzielając koszty stosunkowo między stronami, zaś w przypadku M. i M. małż. S., zasądzając od pozwanego na rzecz powodów poniesione przez nich koszty w całości, uznając, iż ulegli oni w procesie w nieznacznej części.

Apelację od powyższego orzeczenia wnieśli wszyscy powodowie, zaskarżając wyrok w całości, zarzucając naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 664§1 kc przez przyjęcie, że brak możliwości korzystania z wody nie stanowi wady lokalu oraz naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233§1 kpc poprzez brak uwzględnienia jako wady lokalu decyzji o wyłączeniu budynku z użytkowania, o której powodowie dowiedzieli się w toku niniejszego postępowania oraz poprzez przyjęcie, że powodowie wiedzieli o wszystkich wadach lokalu przy zawarciu umowy najmu, w tym o wadach związanych z instalacją elektryczną. W oparciu o powyższe zarzuty skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie zgodnie z żądaniem pozwu, a także o zasądzenie kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie w II instancji według norm przepisanych od pozwanego na rzecz powodów.

W związku z cofnięciem apelacji przez B. T. i I. B., Sąd I instancji, postanowieniem z dnia 16 września 2013 roku, umorzył postępowanie wywołane wniesieniem apelacji przez tych powodów.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

zaskarżone orzeczenie podlegało uchyleniu w części, zaś postępowanie należało w części umorzyć.

Pozew został wniesiony w imieniu powodów M. S. (1), B. T., I. B. i B. G. przez radcę prawnego skreślonego z listy radców prawnych przed wniesieniem pozwu. Jak wskazywał wielokrotnie Sąd Najwyższy (m.in. postanowienie z dnia 20 lipca 2012 roku w sprawie II Cz 68/12), pełnomocnikiem strony w postępowaniu cywilnym może być adwokat o statusie wyznaczonym przez przepisy ustawy „Prawo o adwokaturze”, a zatem łącznie spełniający dwa warunki: musi być wpisany na listę adwokatów i wykonywać zawód w formach wskazanych przez tę ustawę w art. 4a. Złagodzenie tego wymagania przyjęto jedynie w przypadkach, kiedy adwokat występuje we własnej sprawie (art. 87 1§2 kpc). Adwokat, który nie spełnia jednego z dwóch wyżej wskazanych warunków w świetle art. 87§1 kpc nie może reprezentować strony w postępowaniu cywilnym. Powyższe rozważania, przez analogię, rozciągają się także na pełnomocników będących radcami prawnymi. W uchwale składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 08 lipca 2008 roku w sprawie CZP 154/07 wskazano, że występowanie w charakterze pełnomocnika procesowego osoby, która nie może być pełnomocnikiem, oznacza brak należytego umocowania, powodujący nieważność postępowania (art. 379 pkt 2 kpc), a uchybienie to nie może być usunięte przez zatwierdzenie czynności dokonanych przez taką osobę. Zatem „potwierdzenie” przez powodów czynności dokonanych w ich imieniu przez radcę prawnego, który wniósł pozew i następnie reprezentował ich w toku dalszego postępowania, w piśmie procesowym z dnia 4 lutego 2006 roku, już po wypowiedzeniu mu pełnomocnictwa, a następnie przez ustanowionego przez powodów pełnomocnika w osobie adwokata na rozprawie przed Sądem I instancji w dniu 26 października 2006 roku, nie ma znaczenia. Skoro postępowanie było dotknięte nieważnością od chwili jego wszczęcia, to rozciąga się ona także na postępowanie z powództwa M. S. (2), zawiadomionej o postępowaniu w trybie art. 195§2 kpc, mimo że była ona od chwili wstąpienia do postępowania reprezentowana przez prawidłowo umocowanego pełnomocnika w osobie adwokata.

Zgodnie z art. 378§1 kpc, sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Skoro zaskarżony został wyłącznie wyrok końcowy, dwoje powodów, tj. I. B. i B. T. cofnęli apelację, zaś współuczestnictwo między powodami (z wyjątkiem M. S. (1) i M. S. (2)) miało charakter współuczestnictwa formalnego, Sąd Okręgowy był uprawniony do uchylenia jedynie wyroku końcowego i to wyłącznie w stosunku do powodów M. S. (1), M. S. (2) i B. G. oraz do umorzenia postępowania w tej części. Podstawę rozstrzygnięcia stanowił art. 386§3 kpc.

W zakresie kosztów procesu, pomimo wyniku postępowania apelacyjnego, z uwagi na wyrażony w art. 384 kpc zakaz orzekania na niekorzyść strony wnoszącej apelację, Sąd Okręgowy nie rozstrzygał o kosztach postępowania przed sądem I instancji.