Pełny tekst orzeczenia

III Ca 1494/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 1 lipca 2013 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi w sprawie z powództwa (...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w W. uchylił w całości wydany w postępowaniu nakazowym nakaz zapłaty z dnia 30 lipca 2012 r. wobec pozwanych I. K., S. R. i I. R., oddalił w stosunku do nich powództwo, jak również zasądził od powoda tytułem zwrotu kosztów procesu kwoty po 3.617,00 zł na rzecz I. R. oraz na rzecz I. K. i S. R..

W toku postępowania Sąd I instancji ustalił, że (...) zawarli w dniu 7 marca 2002 r. z Bankiem (...) Spółką Akcyjną w W. umowę kredytu inwestycyjnego denominowanego Nr 09/02/ID w kwocie 139.785,85 Euro, który miał zostać spłacony wraz z odsetkami do dnia 6 lipca 2007 r. Umowa była później jeszcze dwukrotnie aneksowana. Jedną z form zabezpieczenia wierzytelności banku był weksel własny in blanco wystawiony przez kredytobiorców i poręczony przez I. R., S. R., A. R. i R. C.. Z deklaracji wekslowej złożonej wraz z wekslem wynikało, że może on być przez kredytodawcę wypełniony w każdym czasie na sumę odpowiadającą zadłużeniu z umowy kredytowej wraz z odsetkami, kosztami i prowizją. Pismem z dnia 28 października 2004 r. Bank (...) Spółka Akcyjna w W. wystąpił do Komornika Sądowego Rewiru V przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi – Widzewa w Łodzi z wnioskiem o wszczęcie egzekucji przeciwko A. R. i S. R. na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego opatrzonego klauzulą wykonalności nadaną postanowieniem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi wydanym w sprawie I Co 684/04. Postępowanie egzekucyjne pod sygnaturą V Km 2344/04 było prowadzone przez komornika do dnia 7 lipca 2010 r., kiedy to zostało umorzone po uzyskaniu przez organ egzekucyjny informacji o zmianie wierzyciela, a tytuł wykonawczy zwrócono dotychczasowemu wierzycielowi. W dniu 1 czerwca 2010 r. Bank (...) Spółka Akcyjna w W. zbył bowiem na rzecz I. 48 Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w W. wierzytelność wynikającą z umowy kredytowej Nr (...), a w dniu 24 czerwca 2010 r. indosował na rzecz nabywcy weksel stanowiący zabezpieczenie tej wierzytelności. W dniu 19 czerwca 2012 r. powód wypełnił weksel na kwotę 61.094,19 zł, oznaczając jako termin płatności dzień 26 czerwca 2012 r., a jako miejsce płatności W.; następnie pismami z tego samego dnia wezwał osoby podpisane na wekslu jako dłużnicy wekslowi do jego wykupu. Wezwanie dla I. R. wysłano na adres Ł., ul. (...), mimo że pozwana jeszcze w dniu 2 października 2004 r. powiadomiła wierzyciela listem poleconym o zmianie miejsca zamieszkania, zaś wezwanie dla S. R. na adres Ł., ul. (...). W konsekwencji I. R. o istnieniu swojego długu i wypełnieniu weksla dowiedziała się dopiero od komornika jesienią 2012 r. po wszczęciu egzekucji na podstawie tytułu wykonawczego w postaci wydanego w niniejszej sprawie nakazu zapłaty opatrzonego klauzulą wykonalności.

Sąd Rejonowy ustalił ponadto, że I. R. podpisała weksel pod wpływem gróźb swojego męża (będącego wystawcą weksla) W. R., który był alkoholikiem, znęcał się nad nią – za co był skazany wyrokiem karnym – zastraszał ją i groził, że wyrzuci ją z mieszkania i zabierze dzieci. Pozwana wyprowadziła się od męża dopiero w dniu 6 lipca 2004 r., a w piśmie doręczonym Bankowi (...) Spółce Akcyjnej w W. w dniu 30 czerwca 2005 r. oświadczyła, że uchyla się od złożonego bankowi oświadczenia woli o poręczeniu kredytu.

Bazując na powyższych ustaleniach, Sąd meriti odniósł się do zarzutów podnoszonych przez pozwane w toku postępowania. Uznał, że zasadny jest zarzut wypełnienia weksla in blanco niezgodnie z wręczoną wierzycielowi deklaracją wekslową, co w myśl art. 10 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. – Prawo wekslowe (Dz. U. Nr 37 z 1936 r., poz. 282 ze zm.) zezwala dłużnikowi wekslowemu na zasłanianie się takim zarzutem, jeśli posiadacz weksla nabył go w złej wierze lub dopuścił się przy tym rażącego niedbalstwa. Sąd wskazał – z powołaniem się na orzecznictwo Sądu Najwyższego – że w szczególności niezgodne z deklaracją wekslową jest co do zasady wypełnienie takiego weksla po upływie terminu przedawnienia roszczenia ze stosunku podstawowego (nawet jeśli w deklaracji znalazło się upoważnienie do wypełnienia weksla w każdym czasie), a taka sytuacja, zdaniem Sądu, zachodziła w rozpoznawanej sprawie w stosunku do wszystkich pozwanych. Termin przedawnienia roszczenia z umowy kredytowej, które związane jest z prowadzeniem działalności gospodarczej przez wierzyciela, wynosi – w myśl art. 118 k.c. – trzy lata i biegnie, jak stanowi art. 120 k.c. od dnia wymagalności roszczenia. W rozpoznawanej sprawie termin ten biegł zatem od dnia 7 lipca 2007 r. następującego po ustalonym umownie dniu ostatecznej spłaty kredytu i upłynął w dniu 7 lipca 2010 r. Sąd Rejonowy uznał, że przerwanie biegu przedawnienia roszczenia nie nastąpiło wobec S. R. poprzez wszczęcie postępowania egzekucyjnego z wniosku Banku (...) Spółki Akcyjnej w W. jako że bieg przedawnienia liczy się dla każdego wierzyciela odrębnie, co oznacza, że każdy wierzyciel musi osobiście podjąć jedną z czynności wymienionych w art. 123 § 1 k.c., aby powoływać się na to, że bieg terminu przedawnienia został przerwany w stosunku do niego; na przerwanie biegu przedawnienia roszczenia powoda nie mogą w żaden sposób wpływać czynności podjęte przez poprzedniego wierzyciela.

Sąd I instancji zgodził się również z zarzutem pozwanych, że niezgodność wypełnienia weksla z deklaracją wekslową polegała także na tym, iż – mimo zawartego w tej deklaracji zastrzeżenia uprawnienia do wypełnienia weksla wyłącznie na rzecz pierwszego jego posiadacza – został on wypełniony przez nabywcę zabezpieczonej wekslem wierzytelności, a więc podmiot nieuprawniony, mimo że znał on treść deklaracji wekslowej – wobec czego był w złej wierze lub dopuścił się rażącego niedbalstwa. Sąd zajął stanowisko, że weksel gwarancyjny pozostaje w ścisłym związku ze stosunkiem podstawowym łączącym strony i obiegowy co do zasady charakter weksla wymaga w takim przypadku odmiennego ułożenia danego stosunku.

Sąd uznał również, że I. R. udzieliła poręczenia wekslowego pod wpływem bezprawnej groźby W. R., ponieważ z okoliczności wynika, iż mogła obawiać się, że zagraża jej z jego strony poważne niebezpieczeństwo osobiste. Stwierdził, że stan obawy ustał z chwilą wyprowadzenia się przez nią z mieszkania w dniu 6 lipca 2004 r., co pozwala przyjąć, iż pozwanej udało się skutecznie uchylić od złożonego oświadczenia woli w terminie rocznym wymaganym przez art. 87 k.c.

Dodatkowo Sąd meriti zauważył, że podnoszenie roszczenia z weksla nie zwalnia wierzyciela od obowiązku wykazania i udowodnienia wysokości tego roszczenia i przedstawienia stosownego wierzyciela, a tego właśnie powód nie uczynił. O kosztach postępowania orzeczono w oparciu o art. 98 k.p.c.

Apelację od tego wyroku złożył powód, zaskarżając go co do pkt. 1 i 2, w części, w jakiej zawarte tam rozstrzygnięcia odnoszą się do S. R., i domagając się zmiany orzeczenia w tym zakresie poprzez utrzymanie w mocy wobec tej pozwanej wcześniej wydanego nakazu zapłaty z dnia 30 lipca 2012 r. wydanego w postępowaniu nakazowym. Wyrokowi Sądu I instancji zarzucono naruszenie:

art. 123 § 1 k.c. w związku z art. 509 k.c. przez jego błędną wykładnię i uznanie, że bieg przedawnienia liczy się dla każdego kolejnego wierzyciela odrębnie i że każdy z wierzycieli musi osobiście podjąć jedną z czynności przewidzianych w art. 123 § 1 k.c., aby skutecznie zapobiec przedawnieniu;

art. 10 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. – Prawo wekslowe (Dz. U. Nr 37 z 1936 r., poz. 282 ze zm.) w związku z art. 509 § 2 k.c. przez uznanie, że weksel został uzupełniony przez nieuprawniony podmiot;

art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu mającego istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy w postaci załącznika Nr 1 do umowy sprzedaży wierzytelności z dnia 1 czerwca 2010 r., gdzie wskazano wysokość wierzytelności będącej przedmiotem przelewu;

art. 512 k.c. przez jego błędną wykładnię i uznanie, że o sprzedaży wierzytelności winni być zawiadomieni dłużnicy;

art. 6 k.c. poprzez przyjęcie, że to na powodzie ciąży obowiązek wykazania, że strony umowy kredytowej nie zastrzegły zgody pozwanych na przelew zobowiązań wynikających z tej umowy i art. 514 k.c. przez przyjęcie, że taka zgoda była w umowie zastrzeżona, mimo iż obowiązek jej uzyskania nie wynika z przepisów prawa;

art. 11 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. – Prawo wekslowe (Dz. U. Nr 37 z 1936 r., poz. 282 ze zm.) przez uznanie, że w okolicznościach rozpoznawanej sprawy został – wbrew ogólnie panującej zasadzie – uregulowany zakaz przenoszenia weksla in blanco.

Ponadto zakresem zaskarżenia objęto także rozstrzygnięcia o należnych wszystkim pozwanym kosztach procesu zawarte w pkt. 3 i 4 wyroku Sądu Rejonowego, jednak skarżący nie zawarł w złożonej apelacji żadnych zarzutów pod adresem tej części wyroku ani też ich nie uzasadnił, wnosząc dość ogólnie o zasądzenie zwrotu kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych.

W swoich odpowiedziach na apelację I. K., S. R. i I. R. wnosiły o jej oddalenie w zakresie, w jakim ona każdej z nich dotyczy, jak również o zasądzenie na ich rzecz od powoda zwrotu kosztów postępowania przed Sądem II instancji. I. K. i I. R. wskazywały, że bezzasadny jest wniosek o zmianę rozstrzygnięcia zasądzającego na ich rzecz zwrot kosztów postępowania przed Sądem I instancji, jako że odpowiada ono art. 98 k.p.c., a należne kwoty zostały wyliczone prawidłowo, zaś powód nie zaskarżył orzeczenia merytorycznego w części oddalającej powództwo w stosunku do nich.

Sąd Okręgowy ustalił dodatkowo następujący stan faktyczny:

Doszło do zmiany – w formie aktu notarialnego - nazwy (...) 48 Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w W. na (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty w W.” (akt notarialny, k. 21 – 26).

Postępowanie egzekucyjne w sprawie KM 2344/04 Komornika Sądowego Rewiru V przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi – Widzewa w Łodzi wszczęte w oparciu o bankowy tytuł egzekucyjny opatrzony klauzulą wykonalności nadaną postanowieniem Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi wydanym w sprawie I Co 684/04 prowadzone było w celu wyegzekwowania należności wynikających z poręczenia przez egzekwowanych dłużników umowę kredytu inwestycyjnego denominowanego Nr 09/02/ID z dnia 7 marca 2002 r. (okoliczność niekwestionowana przez pozwanych – art. 230 k.p.c.).

Powód, wypełniając weksel podpisany przez pozwane, wpisał jako remitenta Bank (...) Spółkę Akcyjną (weksel, k. 89).

W deklaracji wekslowej S. R. podała adres do doręczeń: Ł., ul. (...), gdzie zamieszkuje (deklaracja wekslowa, k. 231).

W dniu 14 grudnia 2012 r. pełnomocnik S. R. zapoznał się z aktami niniejszej sprawy, w tym ze znajdującymi się w nich wekslem i wezwaniem do jego wykupu oraz otrzymał kserokopie tych dokumentów (zamówienie akt do czytelni, k. 161; wniosek o wykonanie kserokopii, k. 164; pełnomocnictwa, k. 162 i 163).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest w większej części zasadna, choć nie wszystkie podniesione w niej zarzuty można podzielić.

Nie decyduje o możliwości uwzględnienia wniosków apelacji zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c. przez przyjęcie, że powód nie wykazał wysokości wierzytelności będącej przedmiotem przelewu, czy też aktualnej jej wysokości. W deklaracji wekslowej wskazano, że wierzyciel wekslowy ma prawo wypełnić weksel na sumę odpowiadającą wysokości zabezpieczonej nim wierzytelności wraz ze świadczeniami ubocznymi. Jeśli pozwane powoływały się na wypełnienie weksla na inną sumę niż wynika to z deklaracji wekslowej, to pamiętać trzeba, że ciężar wykazania tej okoliczności spoczywa na zobowiązanych wekslowo (tak już w orzeczeniu SN z dnia 24 lutego 1928 r., I C 2161/27, Zb. Orz. z 1928 r., poz. 40 i w orzeczeniu SN z dnia 12 stycznia 1934 r., C 2217/33, „Miesięcznik Prawa Handlowego i Wekslowego” z 1935 r., s. 207, ale także w najnowszym orzecznictwie, jak np. w wyroku SA w Warszawie z dnia 3 października 2013 r., VI ACa 77/13, niepubl. lub w wyroku SN z dnia 13 grudnia 2012 r., V CSK 21/12, „Biuletyn SN – Izba Cywilna” Nr 12 z 2013 r.). To nie powód – jak przyjął Sąd meriti – ma obowiązek wykazać, że suma, na jaką uzupełnił weksel, jest zgodna z deklaracją wekslową, ale właśnie dłużnicy wekslowi muszą udowodnić, że ich dług jest niższy, a tym samym weksel został uzupełniony nieprawidłowo. Wobec powyższego, stwierdzić trzeba, że Sąd Rejonowy naruszył w tym zakresie art. 6 k.c. – co Sąd Okręgowy zobowiązany jest wziąć pod uwagę z urzędu jako naruszenie prawa materialnego – przez niewłaściwe rozłożenie ciężaru dowodowego i przyjęcie słuszności zarzutu wypełnienia weksla na kwotę nieodpowiadającej uzgodnieniom z deklaracji wekslowej jako jednej z przesłanek uzasadniających oddalenie powództwa. Zarzut taki w rzeczywistości nie powinien zostać uwzględniony, ponieważ podnoszące go pozwane w żaden sposób go nie udowodniły. Z tym zastrzeżeniem, wywierającym skutek w zakresie ustaleń faktycznych, i po dokonaniu wyżej wskazanych koniecznych uzupełnień w zakresie okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, Sąd odwoławczy uważa pozostałe dokonane przez Sąd meriti ustalenia faktyczne za poprawne i przyjmuje je za swoje.

Niezrozumiałe są zarzuty odnoszące się do naruszenia przez Sąd I instancji art. 6 k.c. i art. 512 k.c. przez uznanie, że dłużnicy winni byli być powiadomieni o zbyciu wierzytelności, a także przez przyjęcie, że obowiązek uzyskania zgody dłużników na to zbycie przewidziany był w umowie stron, a ciężar wykazania okoliczności przeciwnej spoczywa na powodzie. Sąd Rejonowy nie poczynił powyższego ustalenia (jedynie na k. 13 uzasadnienia stwierdził, że pozwana I. R. nie wiedziała, że wierzytelność z kredytu została scedowana) i z pewnością nie uznał ani umownych ustaleń między kredytodawcą i pozwanymi w zakresie powiadomienia o zbyciu wierzytelności, ani też dotyczących zgody tych ostatnich na samo jej zbycie za relewantne prawnie ze względu na rozstrzygnięcie o roszczeniach powoda. W poczynionych rozważaniach prawnych Sąd Rejonowy napomknął tylko (k. 18 uzasadnienia), że pozwane taki zarzut podniosły, jednak nie poddał go analizie, ani też nie uzależnił od jego zasadności treści wydanego orzeczenia.

Nie można jednak wykluczyć, że w ten sposób skarżący usiłował zwrócić uwagę Sądu odwoławczego na zarzut pozwanych dotyczący wypełnienia weksla niezgodnie z deklaracją wekslową przez to, że weksla tego nie wypełnił pierwotny wierzyciel, ale sam powód jako jego następca prawny, a więc na kwestię przejścia na niego wraz z wekslem i wierzytelnością ze stosunku podstawowego uprawnień do wypełnienia weksla. Łączy się to z podniesionym w apelacji zarzutem naruszenia art. 11 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. – Prawo wekslowe (Dz. U. Nr 37 z 1936 r., poz. 282 ze zm.), zwanej dalej Prawem wekslowym, oraz art. 10 Prawa wekslowego w związku z art. 509 § 2 k.c. przez przyjęcie, że w okolicznościach rozpoznawanej sprawy wyłączona została możliwość przenoszenia weksla in blanco, a tym samym weksel ten został uzupełniony przez nieuprawniony podmiot. Jak powszechnie przyjmuje się w doktrynie i orzecznictwie, przeniesienie przez indos takiego weksla ma skutki jedynie zwykłego przelewu, a nabywcy nie służą uprawnienia z art. 17 i 47 Prawa wekslowego (tak już w orzeczeniu SN z dnia 4 czerwca 1933 r., II C 390/33, „Przegląd Prawa Handlowego” z 1936 r., poz. 1509); tym samym dłużnicy wekslowi mogą podnosić wobec nabywcy weksla wszelkie zarzuty, jakie przysługiwały im wobec zbywcy, także ze stosunku podstawowego; więź między dłużnikiem a wierzycielem ze stosunku podstawowego nie zostaje zerwana, a weksel nie uzyskuje w pełni abstrakcyjnego charakteru (tak np. w wyroku SN z dnia 16 kwietnia 2002 r., V CKN 1107/00, OSNC Nr 4 z 2003 r., poz. 55 lub w wyroku SN z dnia 5 lutego 1998 r., III CKN 342/97, OSNC Nr 9 z 1998 r., poz. 141). Jednym z takich zarzutów mógłby być także zarzut umownego wyłączenia przelewu (art. 514 k.c.), jednak z materiału dowodowego sprawy nie wynika, aby takie zastrzeżenie istniało w umowie dłużników z pierwotnym wierzycielem. Dalszą konsekwencją przeniesienia niewypełnionego weksla jest to, że jego nabywca nie może zasłaniać się istnieniem swojej dobrej wiary przy nabyciu, a art. 10 Prawa wekslowego w ogóle nie znajduje zastosowania. Sąd I instancji analizował ten przepis w realiach rozpoznawanej sprawy, stwierdzając, że powód musiał wiedzieć przy nabyciu weksla, jaka jest treść deklaracji wekslowej, a zatem wypełniając go był w złej wierze lub dopuścił się rażącego niedbalstwa, co z kolei pozwala dłużnikowi wekslowemu powoływać się wobec niego na zarzut wypełnienia weksla niezgodnie z zawartym porozumieniem. Taka jednak zależność – jak powiedziano już wyżej - nie istnieje, a możliwość powołania zarzutów należy analizować na innej płaszczyźnie. Dłużnik wekslowy po przeniesieniu przez pierwotnego wierzyciela niewypełnionego weksla in blanco na inną osobę zawsze może powołać taki zarzut bez żadnych ograniczeń, tak samo jak mógł to uczynić względem zbywcy (tak np. w wyroku SN z dnia 26 stycznia 2001 r., II CKN 25/00, OSNC Nr 7 – 8 z 2011 r., poz. 117). W tym znaczeniu art. 10 Prawa wekslowego został istotnie naruszony poprzez jego zastosowanie w sytuacji, gdy do tego podstaw nie było, choć nie to było decydujące dla wydania przez Sąd I instancji zaskarżonej decyzji o niezasadności pozwu. W tym miejscu Sąd meriti, opierając się na błędnych przesłankach, doszedł do prawidłowego wniosku o możliwości powoływania się przez pozwane wobec powoda zarzutu wypełnienia weksla niezgodnie ze złożoną deklaracją; istota problemu polega jednak na tym, czy takie zarzuty okazały się zasadne.

Stwierdzić trzeba, że bezspornie wraz z przeniesieniem praw do weksla in blanco ze skutkiem przelewu zbywca może także przenieść na nabywcę uprawnienie do wypełnienia weksla, chyba że co innego wynika z treści upoważnienia do uzupełnienia. Zauważyć należy, że Sąd meriti nie naruszył art. 11 Prawa wekslowego w sposób wskazany przez skarżącego, ponieważ – uwzględniając jeden z podniesionych przez stronę powodową zarzutów – przyjął, jedynie że na powoda nie przeszło uprawnienie do wypełnienia weksla (z uwagi na sprzeczność jego zbycia z postanowieniami deklaracji wekslowej), nie wywiódł natomiast wniosku o niemożności przeniesienia samego weksla. Nie sposób jednak – jak uczynił to Sąd Rejonowy - wyprowadzić konkluzji o umownym wyłączeniu przeniesienia takiego uprawnienia jedynie z faktu, że porozumienie upoważniało do wypełnienia weksla kredytobiorcę. Sytuacje, w których składający podpis na wekslu in blanco imiennie upoważnia odbiorcę tego weksla do uzupełnienia, są sytuacjami typowymi i w odniesieniu do nich przyjmuje się, że odbiorca takiego weksla imiennie określony w upoważnieniu do uzupełnienia może przenieść go wraz z uprawnieniem do uzupełnienia w drodze przelewu, chyba że co innego wynika z treści upoważnienia do uzupełnienia. Z faktu zatem samego imiennego udzielenia odbiorcy weksla in blanco upoważnienia do uzupełnienia nie można wywodzić woli stron wyłączenia możliwości przeniesienia uprawnienia do uzupełnienia; muszą na to wskazywać inne postanowienia porozumienia stron lub okoliczności jego zawarcia (tak np. w wyroku SN z dnia 21 września 2006 r., I CSK 130/06, OSNC Nr 6 z 2007 r., poz. 93). Dokonując wykładni deklaracji wekslowej, będącej w istocie umową o wypełnienia przedmiotowego weksla, w świetle art. 65 § 1 i 2 k.c., nie sposób wywieść z jej treści wniosku, że zgodnym zamiarem stron był zakaz wypełniania weksla przez inny podmiot niż kredytujący bank. Ustalona i powszechnie znana – także konsumentom - praktyka nie pozostawia wątpliwości, że banki dokonują obrotu wierzytelnościami wynikającymi z „trudnych” kredytów wraz z ich zabezpieczeniami, a żadne okoliczności sprawy nie wskazują na to, aby w rozpoznawanym przypadku, wolą którejkolwiek z jej stron było ograniczenie możliwości przeniesienia takiego zabezpieczenia, w szczególności nie wynika to z żadnych postanowień umownych. Zdaniem Sądu Okręgowego, nie ma podstaw do dokonywania takiej interpretacji treści deklaracji wekslowej, jaką postulowały pozwane. Zachodzi tu sytuacja typowego sformułowania jej kwestionowanego postanowienia, co w połączeniu z normalnie obiegowym charakterem weksla zabezpieczającego wierzytelność instytucji finansowej, jaką jest bank, daje podstawy do stwierdzenia, że strony umowy o wypełnienia weksla in blanco nie ograniczały w rzeczywistości kręgu podmiotowego osób uprawnionych do tej czynności. Powód dokonał więc tego zgodnie z deklaracją wekslową, wpisując jako remitenta weksla bank, co w połączeniu ze znajdującym się na wekslu indosem dało mu legitymację formalną do dochodzenia sumy wekslowej.

Uzasadniony jest również zarzut naruszenia art. 123 § 1 k.c. w związku z art. 509 k.c. Sąd I instancji przyjął, że wskazane tam czynności przerywają bieg przedawnienia roszczenia tylko wówczas, jeśli zostały dokonane przez tego wierzyciela, przeciw któremu podnoszony jest zarzut przedawnienia, nie zaś przez jego poprzedników prawnych, którzy zbyli roszczenie obecnemu wierzycielowi w drodze przelewu. Taki pogląd jest błędny. Podobnego ograniczenia brak w treści powołanego przepisu, a bezsporne jest, że zbyta wierzytelność przechodzi na nabywcę w takim samym kształcie, w jakim przysługiwała zbywcy. Osoba wierzyciela się zmienia, ale wierzytelność pozostaje ta sama i taka sama; jeśli w chwili zbycia roszczenie przedawnione nie było, to nie staje się ono przedawnione ze względu na zmianę podmiotu uprawnionego. Roszczenie nie przedawnia się względem określonego wierzyciela; przyjęty przez Sąd Rejonowy pogląd prowadziłby do absurdalnych konsekwencji polegających na tym, że w sytuacji, kiedy doszło do przerwania biegu przedawnienia wskutek czynności pierwotnego wierzyciela na kilka dni przed upływem jego ustawowego terminu, a więc np. 3 lat od dnia wymagalności roszczenia, a następnie wierzytelność została zbyta, to – choć roszczenie wobec pierwotnego wierzyciela nie było przedawnione - dłużnik będzie mógł podnieść stosowny zarzut zawsze i wobec każdego z następnych wierzycieli, twierdząc, że upłynął termin przedawnienia liczony od dnia wymagalności roszczenia, a żaden z wierzycieli nie przedsięwziął czynności wskazanej w art. 123 k.c. Krótko mówiąc, jeśli do przelewu dojdzie po upływie ustawowego terminu przedawnienia liczonego od dnia wymagalności roszczenia, to, mimo że zbywca wierzytelności przerwał w stosownym czasie bieg przedawnienia, każdy następny cesjonariusz – zapewne niespodziewanie dla siebie – nabędzie wierzytelność przedawnioną, której odpowiada jedynie zobowiązanie naturalne dłużnika. Warto wskazać, że w powołanych przez pozwane i Sąd Rejonowy orzeczeniach Sądu Najwyższego i Sądu Apelacyjnego w Katowicach chodziło o sytuację, kiedy jedno roszczenie miało kilku adresatów; bez wątpienia w takiej sytuacji rzeczywiście bieg przedawnienia przerywa się tylko wobec tego dłużnika, przeciwko któremu podjęto stosowną czynność i nie skutkuje względem współdłużników (w tym sensie chodzi o tożsamość podmiotową), nie oznacza to jednak, że czynność taka nie wywoływałaby skutków w przypadku wstąpienia innego podmiotu w sytuację prawną takiego dłużnika w przypadku np. przejęcia długu, czy też – po przeciwnej stronie stosunku zobowiązaniowego – w razie przelewu wierzytelności.

Po tym wstępie należy zaznaczyć, że wątpliwości nie budzi pogląd Sąd I instancji, że wypełnienie weksla po upływie terminu przedawnienia wierzytelności, którą ten weksel zabezpiecza, należy traktować jako niezgodne z porozumieniem w tym przedmiocie zawartym w deklaracji wekslowej. Reguły wykładni na ogólnych zasadach wynikające z art. 65 k.c. – którym podlega porozumienie obejmujące upoważnienie do wypełnienia weksla zawarte w deklaracji wekslowej towarzyszącej wystawieniu weksla in blanco, wręczanego dla zabezpieczenia określonego roszczenia – pozwalają ustalić, że treścią tego upoważnienia jest objęte uzupełnienie weksla jedynie przed upływem terminu przedawnienia roszczenia podlegającego zabezpieczeniu – a to ze względu na ścisłą więź istniejącą pomiędzy zobowiązaniem wekslowym a zobowiązaniem, z którego wynika podlegające zabezpieczeniu roszczenie. Nawet w przypadkach użycia przez strony zwrotu mówiącego o tym, że wręczony weksel in blanco może być uzupełniony w każdym czasie, będzie chodziło na ogół o dowolną chwilę - ale tylko przed upływem terminu przedawnienia roszczenia podlegającego zabezpieczeniu. Zważywszy, że rolą zobowiązania wekslowego jest zabezpieczenie wykonania zobowiązania ze stosunku podstawowego, uznać należy, że niezgodne z wolą stron byłoby objęcie treścią porozumienia możliwości wypełnienia weksla w czasie, gdy dłużnik ze stosunku podstawowego może się już uchylić od zaspokojenia swojego długu przez podniesienie zarzutu przedawnienia. Jeżeliby natomiast w konkretnym przypadku przytoczony zwrot rzeczywiście oznaczał udzielenie upoważnienia do uzupełnienia weksla in blanco w każdym czasie bez jakichkolwiek ograniczeń, to taki zamiar stron nie mógłby być respektowany z przyczyn podobnych do tych, które leżą u podstaw art. 120 § 1 zdania drugiego i art. 365 1 k.c., a więc ze względu na potrzebę ochrony dłużnika przed zobowiązaniem bezterminowym (tak np. w wyroku SN z dnia 19 listopada 2004 r., V CK 228/04, OSP Nr 11 z 205 r., poz. 130, w wyroku SN z dnia 14 lutego 2008 r., II CSK 5622/07, niepubl. lub w wyroku SN z dnia 1 grudnia 2010 r., I CSK 181/10). Jak się wydaje, stanowiska tego nie kwestionuje obecnie także sam skarżący, jako że przedmiotem jego apelacji nie jest przyjęcie takiego poglądu przez Sąd I instancji, a jedynie ustalenie, czy w przypadku S. R. roszczenie wynikające z zabezpieczonej wekslem wierzytelności istotnie się przedawniło.

Stwierdzić zatem trzeba, że Sąd Rejonowy nieprawidłowo uznał, że S. R. może skutecznie powołać się na przedawnienie. Słuszny jest wywód, że roszczenie pierwotnego wierzyciela przedawnia się z upływem lat trzech jako związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, wobec czego – w myśl art. 118 k.c. w związku z art. 120 § 1 k.c. – stosuje się trzyletni termin przedawnienia, którego bieg zaczyna się w dniu wymagalności roszczenia. Przerwanie biegu przedawnienia następuje bez wątpienia przez złożenie wniosku o wszczęcie egzekucji, co jest czynnością zmierzającą do zaspokojenia roszczenia w rozumieniu art. 123 § 1 pkt. 1 k.c. Nastąpiło to w terminie krótszym niż trzy lata od zawarcia umowy kredytowej i należy zasadnie domniemywać, że roszczenie było już wówczas postawione w stan wymagalności, skoro bank wystawił tytuł egzekucyjny i uzyskał na niego sądową klauzulę wykonalności; krytycznie należy się zatem odnieść do poglądu Sądu meriti o nadejściu chwili wymagalności zobowiązania z umowy kredytowej dopiero w dniu przewidzianym do zapłaty ostatniej z rat kredytu. Doszło zatem do przerwania biegu przedawnienia wobec S. R.. W myśl art. 124 § 2 k.c. termin przedawnienia zaczął biec na nowo dopiero w chwili zakończenia postępowania egzekucyjnego; zatem powód nabył wierzytelność w chwili, kiedy termin ten w ogóle nie biegł, zaś zaczął biec na nowo po uprawomocnieniu się orzeczenia komornika o umorzeniu egzekucji, a więc nie wcześniej niż w lipcu 2010 r. Roszczenie powoda wobec S. R. nie było wobec tego przedawnione w chwili wypełnienia weksla, a w związku z tym nie może się w stosunku do niej ostać także podnoszony zarzut wypełnienia weksla niezgodnie z deklaracją wekslową ze względu na podjęcie tej czynności po upływie terminu przedawnienia roszczenia zabezpieczonego wekslem.

Należy jednak stwierdzić – w ramach stosowania z urzędu przez Sąd odwoławczy właściwych przepisów prawa materialnego przy rozpoznawaniu apelacji – że Sąd I instancji, oddalając powództwo z innych przyczyn w całości, nie rozważył jednej z okoliczności faktycznych sprawy, która może w pewnym stopniu wpłynąć na zakres odpowiedzialności pozwanej wobec powoda. Mianowicie, S. R. nie została należycie wezwana do wykupu weksla, ponieważ – mimo wskazania przez nią adresu zamieszkania – wezwanie przesłano na adres niewłaściwy, prawdopodobnie wskutek błędnego odczytania tych danych przez pracownika powoda. Rodzi to pewne skutki w sferze materialnoprawnej. Art. 103 w związku z art. 38 Prawa wekslowego nakłada na posiadacza weksla płatnego w oznaczonym dniu obowiązek przedstawienia go do zapłaty dłużnikowi wekslowemu w pierwszym dniu, w którym można wymagać zapłaty, bądź w jednym z dwóch następnych dni powszednich. Zawierając porozumienie o uzupełnieniu weksla, strony umówiły się, że zawiadomienie poręczyciela wekslowego o terminie płatności weksla nastąpi pod adresem Ł., ul. (...) i uzgodnienie to wiązało wierzyciela. W orzecznictwie przyjęto, że nie jest konieczne fizyczne okazanie dłużnikowi weksla, jasne jest bowiem, że w praktyce nie sposób przymusić go do zapoznania się z wekslem. Ustawodawca przewidział możliwość uniezależnienia możliwości dokonania notyfikacji od woli dłużnika, wskazując w art. 38 zd. II Prawa wekslowego, że równoznaczne z przedstawieniem weksla do zapłaty jest przedstawienie go w izbie rozrachunkowej. Z uwagi na nieistnienie w chwili obecnej izb rozrachunkowych jest to przepis martwy, co wymusza bardziej liberalną wykładnię art. 38 zd. I Prawa wekslowego. Trzeba przyjąć więc, że dla spełnienia wymogu przewidzianego w tym przepisie wystarczające będzie, jeśli posiadacz weksla podejmie działania skutkujące powiadomieniem dłużnika wekslowego o wypełnieniu weksla i umożliwi mu zapoznanie się z oryginałem weksla w miejscu jego płatności (zwykle siedzibie wierzyciela). Przedstawienie weksla do zapłaty nastąpi w takim przypadku w chwili, kiedy – po podjęciu takich działań przez posiadacza weksla - dłużnik mógł faktycznie dokonać oględzin oryginału weksla i ustalić, czy jest zobowiązany do jego zapłaty (tak np. w wyroku SN z dnia 21 marca 2001 r., III CKN 322/00, OSNC Nr 11 z 2001 r., poz. 164, w wyroku SN z dnia 31 marca 2006 r., IV CSK 132/05, niepubl. lub w wyroku SA w Warszawie z dnia 4 kwietnia 2013 r., I ACa 1244/12, niepubl.).

Z ustalonych okoliczności faktycznych niniejszej sprawy wynika, że powód nie dokonał notyfikacji w sposób ustalony w porozumieniu wekslowym, ponieważ przesłał pozwanej powiadomienie o uzupełnieniu weksla na inny niż umówiony adres, wskutek czego nie dotarło ono do rąk dłużniczki. Przedstawienie weksla do zapłaty może nastąpić jednak także w toku postępowania sądowego (tak np. w wyroku SN z dnia 30 czerwca 2010 r., V CSK 461/09, niepubl.). Dzieje się tak, jeśli na skutek działań wierzyciela podjętych w sprawie, w której stroną procesową jest także dłużnik, ten ostatni dowie się o wypełnieniu weksla i o tym, gdzie może zapoznać się z jego oryginałem. W rozpoznawanej sprawie w pozwie został ponownie podany niewłaściwy adres i doręczenie pozwu wraz z załącznikami okazało się nieskuteczne; warunek powyższy został jednak spełniony z chwilą, kiedy strona pozwana zapoznała się z odpowiedzią na pozew i dołączonymi do niej dokumentami – chodzi w szczególności o wypełniony weksel i wezwanie do jego wykupienia. Ze znajdującego się w aktach podania o wyrażenie zgody na wykonanie kserokopii wynika jednak, że w dniu 14 grudnia 2012 r. zapoznawała się z aktami pełnomocnik pozwanej (a nawet wykonała kserokopię całości akt sprawy). Oznacza to, że nie było przeszkód, aby w tym samym dniu informacje te zostały przekazane S. R. i aby mogła ona zapoznać się z treścią weksla i wezwania do zapłaty, a nawet z oryginałem weksla znajdującym się w aktach sprawy, co można uznać za równoznaczne z dopełnieniem obowiązku notyfikacji (tak w uzasadnieniu wyroku SA w Warszawie z dnia 4 grudnia 2006 r., VI ACa 518/06, „Apelacja – Sąd Apelacyjny w Warszawie” Nr 4 z 2007 r., poz. 32). Dzień 14 grudnia 2012 r. Sąd Okręgowy uznał więc za chwilę skutecznego dokonania notyfikacji z art. 38 zd. I Prawa wekslowego.

Nieprzedstawienie w terminie weksla do zapłaty nie skutkuje wygaśnięciem zobowiązania wekslowego wystawcy weksla własnego i poręczycieli. Z art. 104 zd. I Prawa wekslowego wynika, że wystawca weksla własnego odpowiada tak jak akceptant weksla trasowanego, natomiast art. 53 zd. I Prawa wekslowego stwierdza, że po upływie terminu do przedstawienia weksla jego posiadacz nie traci praw do akceptanta. Z kolei w myśl art. 32 zd. I Prawa wekslowego poręczyciel za wystawcę odpowiada tak jak wystawca (tak np. w wyroku SN z dnia 21 października 1998 r., II CKN 10/98, OSNC Nr 5 z 1999 r., poz. 93, w wyroku SN z dnia 8 grudnia 1998 r., I CKN 914/97, niepubl. lub w wyroku SN z dnia 10 lutego 2010 r., V CSK 288/09, niepubl.). Niedopełnienie przez posiadacza weksla obowiązku notyfikacji skutkuje jedynie utratą możliwości dochodzenia od wystawcy i osoby za niego poręczającej odsetek za okres od dnia płatności weksla do dnia jego przedstawienia (tak w wyroku SA w Katowicach z dnia 20 września 2002 r., I ACa 165/02, OSA Nr 4 z 2003 r., poz. 14, w wyroku SN z dnia 2 października 2003 r., V CK 241/02, niepubl., w wyroku SN z dnia 23 listopada 2004 r., I CK 224/04, niepubl. i w wyroku SA w Warszawie z dnia 4 grudnia 2006 r., VI ACa 518/06, „Apelacja – Sąd Apelacyjny w Warszawie” Nr 4 z 2007 r., poz. 32).

Powyższe oznacza, że powództwo skierowane przeciwko S. R. jest zasadne, choć nie w całości. Podniesione przez nią w celu przeciwstawieniu się żądaniom powoda fakty i zarzuty w zdecydowanej większości nie można potraktować jako skutkujące oddaleniem powództwa i w tym zakresie stanowisko Sądu I instancji nie może zostać podzielone, w szczególności, jeśli chodzi o zarzuty wypełnienia weksla przez niewłaściwy podmiot, niezgodnie z deklaracją wekslową z uwagi na wypełnienie go po upływie terminu przedawnienia roszczenia zabezpieczanego wekslem i bez wykazania przez powoda, że suma, na jaką został weksel wypełniony odpowiada co do wysokości wierzytelności z umowy kredytowej. Uzasadnia to odpowiedzialność wekslową S. R. w oparciu o treść weksla oraz art. 101 i 103 Prawa wekslowego w związku z art. 32 Prawa wekslowego. Powództwo jednak musi zostać oddalone co do odsetek ustawowych od sumy wekslowej za okres od dnia 18 lipca 2012 r. do dnia 14 grudnia 2012 r., tj. od dnia wniesienia pozwu do dnia przedstawienia weksla do zapłaty.

W tej sytuacji apelacja zostaje na podstawie art. 385 k.p.c. - w części, w jakiej dotyczy rozstrzygnięcia o roszczeniach wobec S. R. - oddalona w zakresie, w jakim zaskarżone zostało rozstrzygnięcie Sądu I instancji oddalające powództwo o zapłatę powyższych odsetek. W pozostałej części apelacja skutkuje zmianą tego rozstrzygnięcia z mocy art. 386 § 1 k.p.c. Z obowiązku stwierdzić trzeba ponadto, że o ile zmiana taka skutkuje korektą orzeczenia w przedmiocie rozliczenia między S. R. a powodem kosztów postępowania przed Sądem I instancji, to brak jest w apelacji jakichkolwiek argumentów pozwalających podzielić stanowisko skarżącego, że zmianie powinny ulec także rozstrzygnięcia w przedmiocie zasądzenia od powoda zwrotu kosztów na rzecz I. R. i I. K.. Sąd Rejonowy w tym zakresie orzekł prawidłowo w oparciu o art. 98 k.p.c. i co najwyżej punkt 4 zaskarżonego wyroku może zostać skorygowany o tyle, że z jego treści zostanie usunięte nazwisko S. R.. W tej więc części apelację należało również oddalić.

Prawidłowe merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy powinno przybrać postać uchylenia nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym w odniesieniu do pozwanych, które ten nakaz zaskarżyły i wydaniu orzeczenia oddalającego roszczenia powoda skierowane przeciwko I. K. i I. R., zasądzającego od S. R. na rzecz powoda kwoty 61.094,19 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty i oddalającego skierowane przeciwko niej powództwo o zapłatę pozostałych odsetek. Jednocześnie – wobec uprawomocnienia się przedmiotowego nakazu w stosunku do innych pozwanych będących również dłużnikami wekslowymi odpowiadającymi solidarnie ze S. R. – należało fakt solidarności tych zobowiązań zaznaczyć w treści orzeczenia celem uniknięcia dwukrotnego egzekwowania tej samej należności na podstawie dwóch różnych tytułów wykonawczych. Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania przed Sądem I instancji musiało polegać na zasądzeniu od powoda na rzecz wygrywających sprawę pozwanych w oparciu o art. 98 k.p.c. kosztów zastępstwa procesowego w kwotach po 3.617,00 zł oraz na obciążeniu przegrywającej sprawę bez mała w całości S. R. na podstawie art. 100 zd. II k.p.c. obowiązkiem zwrotu poniesionych przez powoda kosztów opłaty sądowej i zastępstwa procesowego w łącznej kwocie 4.381,00 zł.

O kosztach postępowania apelacyjnego należnych powodowi od S. R. Sąd Okręgowy orzekł także w oparciu o art. 100 zd. II k.p.c., a złożyły się na nie: opłata od apelacji w kwocie 764,00 zł oraz koszty zastępstwa procesowego obliczone na kwotę 1.800,00 zł w oparciu o § 13 ust. 1 pkt. 1 w związku z § 6 pkt. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 461). Z kolei na podstawie art. 98 k.p.c. Sąd zasądził również na rzecz pozostałych powódek zwrot kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym, obliczając je stosownie do wartości przedmiotu zaskarżenia obejmującego wnioski środka zaskarżenia skierowanego przeciwko dotyczących ich rozstrzygnięciom i przy przyjęciu, że środek zaskarżenia skierowany przeciwko orzeczeniu o kosztach postępowania należy traktować jako zażalenie. Koszty te zostały obliczone na kwoty po 150,00 zł w oparciu o § 12 ust. 2 pkt. 1 w związku z § 6 pkt. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 490).