Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II AKa 117/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 października 2023 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA Jerzy Skorupka (spr.)

Sędziowie: SA Wiesław Pędziwiatr

SA Maciej Skórniak

Protokolant: Daria Machnik

przy udziale prokuratora Prokuratury (...) Jerzego Prędoty

po rozpoznaniu 30 października 2023 r.

sprawy D. D.

oskarżonego o czyn z art. 13 § 1 k.k. w związku z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i art. 157 § 1 k.k. w związku z art. 11 § 2 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonego i prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy

z 2 grudnia 2022 r. sygn. akt III K 72/22

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I części rozstrzygającej w ten sposób, że wymierzoną oskarżonemu karę pozbawienia wolności obniża do roku, warunkowo zawieszając jej wykonanie na okres 2 (dwóch) lat próby, zobowiązując oskarżonego na podstawie art. 72§1 pkt 1 KK do informowania sądu o przebiegu okresu próby;

II.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok wobec D. D. utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od D. D. na rzecz Skarbu Państwa wydatki poniesione w postępowaniu odwoławczym oraz wymierza mu 180 zł opłaty za to postępowanie.

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Świdnicy wyrokiem z 2 grudnia 2022 r., III K 72/22 uznał D. D. za winnego przestępstwa z art. 13§1 KK w zw. z art. 156§1 pkt 2 KK i art. 157§1 KK w zw. z art. 11§2 KK, za co wymierzył mu karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, stosując przepis art. 60§2 KK w zw. z art. 60§6 pkt 2 KK. Sąd zobowiązał też oskarżonego do zapłaty na rzecz pokrzywdzonego E. R. nawiązki w wysokości 5000 zł.

Wyrok zaskarżył oskarżyciel publiczny w części dotyczącej orzeczenia o karze na niekorzyść oskarżonego, zarzucając:

1.  obrazę przepisów postępowania, tj. art. 413§2 pkt 2 KPK, która miała wpływ na treść wyroku i polegała na zaniechaniu wskazania tytułu orzeczenia na podstawie art. 46§2 KK, gdy nawiązka może być orzeczona tytułem naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za krzywdę;

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku i mający wpływ na jego treść, a polegający na uznaniu, że wobec oskarżonego istnieją podstawy do zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary, gdy z okoliczności sprawy to nie wynika;

3.  rażącą niewspółmierność kary wymierzonej oskarżonemu, gdy okoliczności popełnienia czynu i zachowanie oskarżonego po jego popełnieniu przemawiają za wymierzeniem mu surowszej kary.

We wniosku odwoławczym skarżący wniósł o wyeliminowanie z podstawy wymiaru kary art. 60§2 KK w zw. z art. 60§6 pkt 2 KK i wymierzenie oskarżonemu kary 5 lat pozbawienia wolności.

Wyrok zaskarżył w całości obrońca oskarżonego adw. A. H. zarzucając:

1.  obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, tj. art. 7 KPK i art. 424 KPK w zw. z art. 2§2 KPK przez dowolną ocenę dowodów, zwłaszcza uznania za niewiarygodne wyjaśnień oskarżonego oraz zeznań A. K., K. K. i W. O. i niezasadnego dania wiary pokrzywdzonemu oraz A. W. i D. S., co doprowadziło do niesłusznego ustalenia, że:

a)  oskarżony ugodził nożem w plecy E. R.,

b)  oskarżony obejmował swym zamiarem spowodowanie u pokrzywdzonego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej jego życiu;

2.  obrazę prawa materialnego, tj. art. art. 13§1 KK w zw. z art. 156§1 pkt 2 KK przez wyrażenie błędnego poglądu, że oskarżony usiłował spowodować u pokrzywdzonego ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu;

3.  rażącą niewspółmierność kary wymierzonej oskarżonemu, bez dostatecznego uwzględnienia dotychczasowej niekaralności, jego młodego wieku, prowadzenia ustabilizowanego trybu życia i wykonywania pracy zarobkowej oraz przebywania przez długi czas w areszcie tymczasowym.

We wniosku odwoławczym skarżący wniósł o uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie o przypisanie mu czynu z art. 157§1 KK albo wymierzenie oskarżonemu kary o charakterze wolnościowym.

Wyrok zaskarżył w całości także drugi obrońca oskarżonego adw. M. M. zarzucając obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 7 KPK przez:

a)  bezkrytyczne uznanie za wiarygodne sprzecznych zeznań pokrzywdzonego oraz A. W., D. S., A. C. i D. J. oraz dowolne ustalenie, że oskarżony ugodził nożem pokrzywdzonego, gdy powstanie rany kłutej u pokrzywdzonego nie pozostawało w związku przyczynowym z zachowaniem oskarżonego;

b)  przez dowolne ustalenie, że oskarżony zmierzał do spowodowania u pokrzywdzonego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, gdy nie wynika to z okoliczności sprawy;

c)  błędne ustalenie, że spowodowanie skutku z art. art. 156§1 KK nie nastąpiło dzięki temu, że pokrzywdzonemu została udzielona natychmiastowa pomoc.

We wniosku odwoławczym skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie o wyeliminowanie z opisu czynu art. 156§1 pkt 2 KK i zmianę wymierzonej mu kary oraz nawiązki.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zważył co następuje. Bezzasadna jest apelacja oskarżyciela publicznego. Zasadne w części są zaś apelacje obrońców oskarżonego, w których trafnie podnosi się zarzut rażącej niewspółmierności kary wymierzonej oskarżonemu. Wobec tego, że żądanie sporządzenia uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego zostało zgłoszone jedynie przez oskarżyciela publicznego, w niniejszym dokumencie zawarte zostaną motywy odnoszące się wyłącznie do tej apelacji.

Zarzut obrazy przepisu art. 413§2 pkt 2 KPK jest bezzasadny, gdyż zaskarżony wyrok w części dotyczącej orzeczenia nawiązki na podstawie art. 46§2 KK jest jasny i poprawny. Z treści wyroku jasno wynika, że oskarżony wyrządził pokrzywdzonemu krzywdę w postaci spowodowania obrażeń narządów ciała i rozstroju zdrowia, o których mowa w art. 157§1 KK. Nawiązka, która została orzeczona dotyczy zatem zadośćuczynienia za doznana krzywdę.

Bezzasadne są dwa kolejne zarzuty omawianej apelacji, gdyż sąd pierwszej instancji w wyczerpujący sposób uzasadnił zastosowanie wobec oskarżonego nadzwyczajnego złagodzenia kary. Powołując się na wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 13.02.2019 r., II Aka 10/2019, sąd a quo celnie podał, że kara przez swoje oddziaływanie w zakresie prewencji ogólnej i szczególnej nie może prowadzić do zaspokajania restrykcyjnych upodobań części społeczeństwa, które ma zazwyczaj uproszczony i zafałszowany obraz przestępstwa popełnionego przez sprawcę. Ma to być kara racjonalnie określona, która docelowo ma umocnić poszanowanie prawa i zasad integrujących społeczeństwo (prewencja ogólna), a jednocześnie zapobiec powrotowi do przestępstwa (prewencja szczególna). Kara surowsza niż wynikająca z oceny okoliczności ujawnionych w sprawie, nie kształtowałaby świadomości prawnej społeczeństwa (art. 53§1 KK) i utraciła walor sprawiedliwej. Nie spełniałoby więc wymagań ogólnoprewencyjnych wymierzenie oskarżonemu kary surowszej niż wynikałoby to z racjonalnej oceny stopnia społecznej szkodliwości czynu, winy oraz właściwości i warunków osobistych oskarżonego.

Mając to na uwadze, a nadto uwzględniając właściwości osobiste oskarżonego oraz okoliczności, w których doszło do popełnienia przypisanego mu czynu, sąd meriti miał podstawy do uznania, że nawet najniższa kara wymierzona za przestępstwo z art. 156§1 pkt 2 KK byłaby niewspółmiernie surowa.

Odnotować należy, że wbrew twierdzeniom skarżącego, sąd pierwszej instancji nie ustalił, że oskarżony uciekł z miejsca zdarzenia, a następnie ukrywał się przed organami ścigania.

Sąd odwoławczy podzielił zaś zarzut rażącej surowości kary wymierzonej oskarżonemu, pomimo jej nadzwyczajnego złagodzenia. Sąd odwoławczy ma świadomość, że sfera sędziowskiego wymiaru kary w pierwszej kolejności zarezerwowana jest dla sądu pierwszej instancji, który w tym zakresie orzeka biorąc przede wszystkim pod uwagę wskazania wynikające z art. 53§1 i 2 KK. Podważanie ocen dokonywanych w tej sferze możliwe jest jedynie w ramach zarzutu rażącej niewspółmierności kary z art. 438 pkt 4 KPK (zob. post. SN z 8.11.2016 r., III KK 191/16, post. SN z 3.10.2011 r., V KK 96/11). Z tego względu kontrola instancyjna wyroku sądu pierwszej instancji w zakresie wymiaru kary powinna być dokonywana z uwzględnieniem szerokiego zakresu swobodnej oceny sądu co do tego, jaka kara będzie stanowiła trafną reakcję karną na przestępstwo. Podważenie stanowiska sądu a quo nie może się zatem sprowadzać do wyrażenia odmiennego poglądu co do doniosłości okoliczności sprawy w kontekście dyrektyw sądowego wymiary kary. Taki zabieg stanowiłby wkroczenie w sferę zarezerwowaną dla sądu wyrokującego w sprawie. Ingerencja w płaszczyznę wymiaru kary wymaga zaś wykazania, że sąd meriti naruszył dyrektywy wymiaru kary w taki sposób, że orzeczona kara jest nie tylko nieproporcjonalna, ale rażąco niewspółmierna w świetle prawidłowo zastosowanych dyrektyw wymiaru kary w danej sprawie. Nie wystarczy zatem wskazanie, że sąd orzekający nie uwzględnił danej okoliczności istotnej z perspektywy zastosowania się do jednej z dyrektyw. Należy wykazać uchybienie na tyle doniosłe, że uwzględnienie prawidłowego znaczenia określonej dyrektywy wymiaru kary nakazywałoby orzec karę znacząco odbiegającą od tej, która została wymierzona w zaskarżonym wyroku (co do wysokości lub jej rodzaju).

Innymi słowy, nie wystarczy tutaj odmienne zapatrywanie sądu odwoławczego co do dolegliwości sankcji karnej za popełnione przestępstwo, gdyż nie każda różnica w ocenie upoważnia ten sąd do ingerencji w jej kształt. Ustawa traktuje bowiem jako podstawę odwoławczą tylko taką niewspółmierność kary, która ma charakter rażący (art. 438 pkt 4 KPK), a która zachodzić może wówczas, gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można byłoby przyjąć, iż zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez sąd pierwszej instancji, a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 KK.

Właśnie taka sytuacja ma miejsce w rozpoznawanej sprawie. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że przy wymiarze kary sąd a quo miał w polu widzenia, że oskarżony przestrzegał porządku prawnego, pracował zarobkowo, nie jest zdemoralizowany, a zdarzenie miało incydentalny charakter. Nie umknęło sądowi również to, że oskarżony spowodował obrażenia określone w art. 157§1 KK.

Pomimo to, w apelacji adw. A. H. trafnie podnosi się, że wymienionym okolicznościom sąd pierwszej instancji nie nadał właściwego wymiaru. Zważyć należy, że oskarżony posiada wyższe wykształcenie, pracował jako recepcjonista w hotelu, nie wchodził w konflikt z prawem i ma dobrą opinię środowiskową. Po opuszczeniu aresztu tymczasowego, w którym przebywał 4 miesiące i zakończeniu postępowania przed sądem pierwszej instancji, wyjechał z partnerką do innego miasta, gdzie podjął pracę zarobkową. Wszystkie wymienione wyżej okoliczności, tj. postawa sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie po popełnieniu przestępstwa, stwarzają solidną podstawę do uznania, że wymierzona oskarżonemu kara jest zbyt surowa. Z tych względów, sąd odwoławczy obniżył wymierzoną oskarżonemu karę do roku i warunkowo zawiesił jej wykonanie na okres 2 lat próby uznając, że jest to wystarczające do osiągnięcia wobec niego celów kary, a zwłaszcza zapobieżenia powrotowi do przestępstwa.

Mając to wszystko na względzie, orzeczono jak na wstępie.

SSA Wiesław Pędziwiatr

SSA Jerzy Skorupka

SSA Maciej Skórniak