Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 2234/22



UZASADNIENIE



Zaskarżonym wyrokiem z dnia 18 sierpnia 2022 roku, Sąd Rejonowy dla Łodzi- Śródmieścia w Łodzi zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz K. Z. kwotę 88,20 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 sierpnia 2021 roku do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałej części oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.800 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.


Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając rozstrzygnięcie w części oddalającej powództwo oraz rozstrzygającej o kosztach procesu, tj. pkt 2. i 3. wyroku.

Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucił:

naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj.:

art. 278 § 1 k.p.c. poprzez nieuprawnione pominięcie wniosków biegłego, podczas gdy w sprawie wymagane były wiadomości specjalne, w szczególności zaś pominięcie wniosków biegłego w przedmiocie:

  • uzasadnionego czasu najmu pojazdu zastępczego, z uwzględnieniem prowadzenia przez pozwanego procesu likwidacyjnego,

  • oznaczenia klasy pojazdu uszkodzonego oraz wynajętego,

co skutkowało wadliwym ustaleniem uzasadnionego okresu najmu pojazdu zastępczego jako równoznacznego z technologicznym czasem naprawy, ustaleniem, że powód nie przyjął propozycji zorganizowania pojazdu zastępczego od ubezpieczyciela bez uzasadnionej przyczyny, a następnie, odmową zasądzenia odszkodowania na rzecz powoda w żądanej wysokości;

art. 299 k.p.c. poprzez pominięcie zeznań powoda w części, w której wyjaśniał:

  • iż nie skorzystał z propozycji wynajmu pojazdu przez ubezpieczyciela, ponieważ ubezpieczyciel nie dysponował w swojej flocie pojazdem o klasie równorzędnej lub wyższej niż pojazd uszkodzony, co stanowiło uzasadnioną przyczynę nie skorzystania przez powoda z oferty ubezpieczyciela,

  • iż bezpośrednio po powstaniu szkody nie posiadał środków na naprawę uszkodzonego pojazdu, uzyskał te środki po wypłacie mu wynagrodzenia za wykonane prace remontowe i środki te niezwłocznie przeznaczył m. in. na naprawę pojazdu, co skutkowało bezzasadnym przyjęciem przez Sąd, że powód dysponował własnymi środkami po wystąpieniu szkody i mógł w każdym czasie dokonać z tych własnych środków naprawy pojazdu;

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wadliwą i sprzeczną z pozostałymi zgromadzonymi dowodami ocenę dokumentu w postaci:

  • pokwitowania zapłaty za wynajem pojazdu zastępczego z dnia 20 maja 2021 roku, która skutkowała przyjęciem, że powód posiadał własne środki na naprawę pojazdu zaraz po szkodzie, podczas gdy powód zeznał, że otrzymał honorarium za wykonane prace remontowe, z nich sfinansował naprawę pojazdu i najem pojazdu zastępczego jeszcze przed wypłatą odszkodowania przez ubezpieczyciela;

  • pisma likwidatora bezpośredniego z dnia 19.05.2021 r., z którego wprost wynika, że pozwany nie dysponował pojazdami zastępczymi równorzędnymi pojazdowi uszkodzonemu.

naruszenie przepisów prawa materialnego:

art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 363 § 1 i 2 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, skutkujące wadliwym ustaleniem wysokości szkody w zaniżonej wysokości, a także odmową ustalenia adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy zaistnieniem szkody, jej zgłoszeniem do ubezpieczyciela, a uzasadnionym czasem najmu pojazdu zastępczego;

art. 354 § 2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, skutkujące wadliwym przyjęciem, iż powód nie współdziałał z wierzycielem w wykonaniu zobowiązania, podczas gdy powód minimalizował szkodę naprawiając uszkodzony pojazd niezwłocznie po otrzymaniu wynagrodzenia, a rezygnacja z usługi proponowanej przez pozwanego była uzasadniona.

Wobec podniesionych zarzutów apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie 2. poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 5.400 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 14 sierpnia 2021 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych za obie instancje.


Sąd Okręgowy zważył, co następuje:


Apelacja jest bezzasadna i jako taka podlega oddaleniu.


W pierwszej kolejności przypomnieć należy, że niniejsza sprawa była rozpoznawana w postępowaniu uproszczonym, w związku z czym zgodnie z art. 505 9 § 1 1 k.p.c. apelację można oprzeć tylko na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie lub naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy. Natomiast stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Podkreślić należy, iż w postępowaniu uproszczonym apelacja ma charakter ograniczony, a celem postępowania apelacyjnego nie jest tu ponowne rozpoznanie sprawy, ale wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez Sąd I instancji w ramach zarzutów podniesionych przez skarżącego. Innymi słowy, apelacja ograniczona wiąże Sąd odwoławczy, a zakres jego kompetencji kontrolnych jest zredukowany do tego, co zarzuci w apelacji skarżący (tak też Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały składu 7 sędziów z dnia 31 stycznia 2008 roku, OSNC Nr 6 z 2008 r. poz. 55).


Wskazać również należy, iż Sąd II instancji podziela wszelkie ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego oraz ocenę dowodów wyrażoną w pisemnych motywach rozstrzygnięcia i przyjmuje je za własne, co skutkuje równocześnie ograniczeniem uzasadnienia do rozpoznania przedstawionych w apelacji zarzutów dotyczących prawa procesowego i materialnego (art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c.).

Zdaniem Sądu Okręgowego wyrok Sądu Rejonowego odpowiada prawu i jako taki musi się ostać. Podniesione przez apelującego zarzuty nie zasługiwały na uwzględnienie.


Chybionym jest zarzut naruszenia art. 278 § 1 k.p.c..

Zgodnie z art. 278 § 1 k.p.c. dowód z opinii biegłego, tym różni się od innych dowodów, że jego celem nie jest w zasadzie ustalanie faktów mających znaczenie w sprawie, lecz udzielenie sądowi wyjaśnień w kwestiach wymagających wiadomości specjalnych. Do dokonywania wszelkich ustaleń w procesie powołany jest sąd, a nie biegły. Innymi słowy, sąd może i powinien przy tym korzystać z pomocy biegłego w zakresie wymagającym wiadomości specjalnych, lecz biegły nie może wyręczać sądu w dokonywaniu ustaleń, a zwłaszcza dokonywać ocen prawnych do czego nie jest powołany ani uprawniony (tak postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2022 r., (...) 556/21, Legalis nr 2739272).

Przekładając powyższe na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, że dopuszczony przez Sąd Rejonowy dowód z opinii biegłego miał na celu wytłumaczenie jak długi byłby uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego przez poszkodowanego. Biegły przedstawił kilka wariantów, mając na uwadze różne okoliczności, w tym długość trwania postępowania likwidacyjnego oraz okres oczekiwania na wypłatę odszkodowania. Jedną z opcji wskazanej przez biegłego był technologiczny czas naprawy oraz czas oczekiwania na części. W kompetencjach biegłego nie leży jednak dokonywanie ustaleń faktycznych, jest to bowiem rzeczą sądu rozpoznającego sprawę. To zatem sąd spośród przedstawionych przez biegłego wersji wybiera właściwą po rozważeniu całokształtu sprawy i przeprowadzeniu postępowania dowodowego, co też uczynił Sąd I instancji w niniejszej sprawie. Sąd Rejonowy prawidłowo spośród przedstawionych przez biegłego wersji nie wybrał wariantu uwzględniającego okres trwania postępowania likwidacyjnego czy czasu wypłacenia odszkodowania.


Nietrafnym jawi się zarzut naruszenia art. 299 k.p.c..

Dowód z zeznań stron jest dowodem najsłabszym, bo z istoty obarczonym wadą polegająca na tym, że zeznania pochodzą od osób bezpośrednio majątkowo zainteresowanych rozstrzygnięciem. Zgodnie z art. 299 k.p.c. dowód ten przeprowadza się, gdy inne dowody nie wyświetliły faktów istotnych dla rozstrzygnięcia. Ustalenie spornych w sprawie faktów jedynie na podstawie zeznań strony postępowania musi mieć silne wsparcie w zasadach doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania. Innymi słowy, zasady te muszą przemawiać za nieprawdopodobieństwem tego, aby było inaczej, niż zeznała strona. Może to wynikać także z wiarygodności jednej strony i zupełnej niewiarygodności drugiej strony, która jednak wynika z innych, ustalonych w sprawie faktów (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 8 października 2018 r., A ACa 16/18, Legalis nr 2274830).

Powód utrzymywał, że nie skorzystał z propozycji najmu pojazdu przez ubezpieczyciela, ponieważ ubezpieczyciel nie dysponował w swojej flocie pojazdem o klasie równorzędnej lub wyższej niż pojazd uszkodzony, twierdzenia te są jednak gołosłowne. Z przedstawionego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż propozycję najmu pojazdu zastępczego wraz z informacją o dostępnych pojazdach powód otrzymał dopiero w dniu 17 maja 2021 r., zatem już po zakończeniu najmu pojazdu zastępczego od swojej matki. Co prawda powód miał już w trakcie rozmowy telefonicznej, w której zgłaszał szkodę dwa dni po zdarzeniu, otrzymać informację, że ubezpieczyciel nie dysponuje samochodami klasy równorzędnej klasie pojazdu uszkodzonego, jednakże w żaden sposób tego nie wykazał.

Sąd Rejonowy zasadnie pominął zeznania powoda, iż bezpośrednio po powstaniu szkody nie posiadał środków na naprawę uszkodzonego pojazdu i uznał, że powód mógł niezwłocznie tej naprawy dokonać. Wskazać bowiem należy, że poszkodowany w dniu 20 maja 2021 r. dokonał przelewu pieniędzy jako zapłaty za najem pojazdu zastępczego na kwotę kilkukrotnie przewyższającą koszt naprawy, jak również wcześniej zapłacił za naprawę uszkodzonego pojazdu. Powód, choć twierdził, że pieniądze te otrzymał dopiero w maju jako wynagrodzenie za wykonane prace remontowe, jednakże nie przedstawił na tę okoliczność żadnego dowodu, a twierdzenia te pozostały gołosłowne.

Sąd Okręgowy uznał za niezasadne zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

Formułując zarzut uchybienia art. 233 k.p.c., odnoszący się do błędów w ocenie materiału dowodowego, konieczne jest wskazanie, który dowód został nieprawidłowo oceniony przez niezasadne danie mu wiary czy przypisanie mocy dowodowej bądź też przez bezpodstawną odmowę obdarzenia go przymiotem wiarygodności, czy mocy dowodowej. Zarzut ten mógłby zostać uwzględniony tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając, a także w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 30 maja 2022 r., I ACa 107/21, Legalis nr 2712599, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 8 czerwca 2022 r., I ACa 771/21, Legalis nr 2712624).

Wskazać należy, że Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy, a dokonana ocena dowodów nie budzi żadnych zastrzeżeń pod kątem jej zgodności z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Stawiany przez apelującego zarzut w istocie nie dotyczy błędów w ustaleniach faktycznych czy ocenie dowodów, a sprowadza się do zakwestionowania zinterpretowania faktów w kontekście przepisów prawa materialnego. Apelacja w części poświęconej zarzutowi rzekomego naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., w istocie nie zarzuca ani jednego wadliwie ustalonego faktu, to jest istnienia bądź braku określonego układu rzeczy bądź zjawisk. Apelacja stanowi jedynie polemikę z prawidłowo poczynionymi przez Sąd Rejonowy ustaleniami faktycznymi.


Sąd Okręgowy uznał zarzut naruszenia art. 361 § 1 k.c. za nietrafny.

Zgodnie ze wskazanym przepisem, obowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.

Postulat pełnego odszkodowania przemawia za przyjęciem stanowiska o potrzebie zwrotu przez pozwanego tzw. wydatków koniecznych potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka komunikacji w związku z niemożnością korzystania z niego wskutek zniszczenia. Termin wydatków koniecznych oznacza przy tym wydatek niezbędny dla korzystania z innego pojazdu w takim samym zakresie, w jakim poszkodowany korzystałby ze swego środka lokomocji, gdyby mu szkody nie wyrządzono (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 września 2004 r., IV CK 672/03, Legalis nr 277761). W niniejszej sprawie roszczenie powoda o odszkodowanie z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego było zasadne co do zasady, jednakże nie co do wysokości. Sąd Rejonowy prawidłowo bowiem ustalił, że powód, dysponował środkami na naprawę uszkodzonego pojazdu, zatem w adekwatnym związku ze zdarzeniem pozostaje szkoda wynikająca z korzystania z pojazdu zastępczego przez okres niezbędny do naprawy pojazdu, który wynosił 3 dni.


W postępowaniu przed Sądem I instancji nie doszło również do naruszenia art. 354 § 2 k.c.

W tym miejscu należy jednak poczynić kilka uwag wstępnych. W pierwszej kolejności wskazać należy, iż oczywiście odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17.11.2011r III CZP 5/11). Co do zasady zatem poszkodowany ma pełne prawo korzystać z auta zastępczego na czas niezbędny do celowej naprawy uszkodzonego pojazdu bądź nabycia auta w przypadku szkody całkowitej. Nie wszystkie jednak wydatki pozostające w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym mogą być refundowane, istnieje bowiem obowiązek wierzyciela zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów (art. 354 § 2 k.c., 362 k.c. i art. 826 § 1 k.c.). Powszechnie wiadomym jest, iż zakłady ubezpieczeń w ramach likwidacji szkody zapewniają możliwość najmu pojazdu zastępczego, zaś jego organizacja nie przysparza szczególnych problemów, a wymaga jedynie od osoby poszkodowanej dołożenia minimum staranności w postaci kontaktu z ubezpieczycielem oraz zainteresowania jego ofertą. Bezrefleksyjna i niczym nieuzasadniona odmowa skorzystania z propozycji ubezpieczyciela, brak jakiejkolwiek współpracy z zakładem ubezpieczeń wywołana jedynie wcześniejszym zapewnieniem sobie auta zastępczego, może być uznana - stosownie od okoliczności faktycznych sprawy - za przyczynienie się poszkodowanego do zwiększenia rozmiarów szkody (art. 354 § 2 k.c. w zw. z art. 362 k.c.). Na dłużniku ciąży w związku z tym obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika. Nie jest celowe nadmierne rozszerzanie odpowiedzialności odszkodowawczej i w konsekwencji - gwarancyjnej ubezpieczyciela, co mogłoby prowadzić do wzrostu składek ubezpieczeniowych (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 30.05.2019r I ACa 830/18).

Biorąc pod uwagę powyższe uwagi wstępne przypomnieć należy, iż do zdarzenia szkodzącego doszło w dniu 24 kwietnia 2021 roku i najem pojazdu rozpoczął się w tym samym dniu. W dniu 26 kwietnia 2021 r. poszkodowany zgłosił szkodę ubezpieczycielowi. Zakład ubezpieczeń w tym samym dniu poinformował o możliwości organizacji najmu pojazdu zastępczego, z której poszkodowany nie skorzystał. Poszkodowany nie wykazał zainteresowania ofertą najmu pojazdu zastępczego. Choć powód utrzymywał, że nieskorzystanie z oferty ubezpieczyciela wynikało z braku w jego flocie samochodu klasy równorzędnej z uszkodzonym, jak już wyżej wskazano, nie znajduje to potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym, a twierdzenia te są gołosłowne. Wskazać bowiem należy, że informację o tym, jakimi pojazdami zastępczymi pozwany dysponuje przekazano powodowi dopiero pismem z dnia 17 maja 2021 r., zatem po zakończeniu umowy najmu. Tym samym uznać należy, iż w okresie najmu pojazdu, po otrzymaniu informacji o możliwości zorganizowania najmu pojazdu zastępczego przez ubezpieczyciela, poszkodowany, nie wypełnił obowiązku współpracy z pozwanym zakładem ubezpieczeń, w sposób nieuzasadniony zaniechał skorzystania z możliwości najmu pojazdu zastępczego za jego pośrednictwem czym przyczynił się do zwiększenia rozmiarów szkody. Zauważyć należy, że poszkodowany ma pełną swobodę najmu auta, jeśli pokrywa je z własnych środków, w ramach natomiast likwidacji szkody z OC ma również obowiązki ustawowe wynikające z powyższych przepisów. W niniejszej sprawie powód nie wykazał, by poniesione przez poszkodowanego wydatki na najem samochodu zastępczego były celowe i ekonomicznie uzasadnione. Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że niedokonanie naprawy pojazdu bezpośrednio po zaistnieniu szkody, niewymagającej znacznych nakładów, pomimo dysponowania przez poszkodowanego środkami finansowymi i jednoczesne korzystanie z najmu pojazdu zastępczego, którego koszt wielokrotnie przewyższa koszt naprawy stanowi przyczynienie się poszkodowanego do zwiększenia szkody.


W tym stanie rzeczy Sąd odwoławczy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.. Mając na uwadze, iż apelujący przegrał proces, a pozwany poniósł koszty związane z udziałem w postępowaniu apelacyjnym, należało zwrócić mu żądane koszty. Na koszty te składały się koszty ustanowienia pełnomocnika w sprawie w kwocie 900 zł, ustalone na podstawie § 2 pkt 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 265).