Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 272/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 maja 2014r

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący - Sędzia SO Monika Kuźniar

Sędzia SO Patrycja Gruszyńska- Michurska

Sędzia SO Dorota Stawicka- Moryc ( spr)

Protokolant: Katarzyna Dudejcz

po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2014r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. we W.

przeciwko (...) S.A w W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia- Krzyków we Wrocławiu

z dnia 19 grudnia 2013 r.

sygn. akt VI C 1748/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt I w ten sposób ,że zasądza od (...) S.A w W. na rzecz (...) Sp. z o.o. we W. kwotę 9190,52 zł ( dziewięć tysięcy sto dziewięćdziesiąt złotych 52/100) wraz z ustawowymi odsetkami od 2 stycznia 2013 r; zmienia go także w pkt II w ten sposób ,że zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej 1677 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej 600zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 272/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 19 grudnia 2013 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Krzyków oddalił powództwo (...) Sp. z o.o. we W. przeciwko (...) SA z siedzibą w W. o zapłatę oraz zasądził od strony powodowej na rzecz pozwanej kwotę 1.217 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższe rozstrzygnięcie oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

W dniu 30 marca 2010 r. we W. na ul. (...) w kierunku pętli tramwajowej K. doszło do uszkodzenia pantografu tramwaju linii (...). Przyczyną połamania pantografu było przekroczenie dopuszczalnej prędkości jazdy o około 30 km/h. Kierujący tramwajem T. B. przyznał się do winy spowodowania ww. uszkodzenia. Na miejscu zdarzenia nie wykonano dokumentacji zdjęciowej powstałych szkód. W dacie powstania szkody T. B. ubezpieczony był u strony pozwanej od odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone pracodawcy do wysokości trzykrotnego wynagrodzenia pracownika. Trzymiesięczne wynagrodzenie T. B. wynosiło wówczas 9.190,52 zł. Naprawę pantografu wykonała firma (...) Sp. z o.o., a demontaż i montaż pantografu wykonali pracownicy działu technicznego strony powodowej. Części uszkodzonego pantografu oddano na złom z powodu dużego zniszczenia. Strona powodowa w dniu 11 marca 2010 r. zgłosiła szkodę stronie pozwanej. Strona powodowa wzywała stronę pozwaną do zapłaty kwoty 9.190,52 zł tytułem odszkodowania za szkodę. Strona pozwana odmówiła wypłaty z uwagi na brak możliwości wyliczenia należnego odszkodowania.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków wywiódł powód.

Zaskarżając orzeczenie w całości, wniósł o jego zmianę poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 9.190,14 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 2 stycznia 2013 r. do dnia zapłaty oraz koszty procesu według norm przepisanych z uwzględnieniem wynagrodzenia pełnomocnika procesowego, a nadto o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego z uwzględnieniem wynagrodzenia pełnomocnika procesowego według norm przepisanych.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 6 k.c. poprzez jego wykładnię polegającą na przyjęciu, że ciężar udowodnienia faktów w procesie spoczywa wyłącznie na powodzie oraz, że pozwany nie ma obowiązku przedstawienia dowodów przeciwnych, uzasadniających jego zdaniem oddalenie powództwa w całości lub w części. Zarzucił także naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 k.p.c. poprzez: brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie poprzez przyjęcie, że strona powodowa załączonymi do pozwu dokumentami nie udowodniła rozmiaru i wysokości poniesionej szkody, a także – sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego poprzez przyjęcie, że strona pozwana ostatecznie nie ponosi odpowiedzialności za poniesioną przez stronę powodową szkodę.

Sąd Odwoławczy zważył co następuje:

Apelacja powoda zasługiwała na uwzględnienie w całości.

Sąd Okręgowy dokonując rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału, dokonał jego własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w następstwie czego uznał, iż apelacja powoda zasługuje na uwzględnienie zważywszy, że Sąd I instancji - czyniąc prawidłowe ustalenia faktyczne - uchybił normie art. 6 k.c. Zgromadzone w sprawie dowody dały zaś Sądowi Odwoławczemu wystarczające podstawy do postulowanej przez skarżącego zmiany wyroku.

Z poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych wynika, że świadczenie pozwanego, którego spełnienia dochodził powód, stanowiło żądanie naprawienia szkody wyrządzonej przez pracownika (...)we W., który w dniu 30 marca 2010 r. przekraczając dozwoloną prędkość doprowadził do uszkodzenia pantografu tramwaju. Bezsporne pozostawało, iż w dniu zdarzenia kierujący pojazdem - T. B. był objęty ochroną ubezpieczeniową z tytułu odpowiedzialności cywilnej pracowników powoda. Zatem, z uwagi na przyjęcie, iż pozwany co do zasady był zobowiązany do likwidacji powstałej szkody, kontrola instancyjna sprowadzała się do oceny, czy powód sprostał ciężarowi dowodu w zakresie wykazania zakresu i wysokości szkody oraz, czy Sąd Rejonowy dokonał właściwego rozkładu obowiązków dowodowych.

Obrona pozwanego sprowadzała się do wskazania, że przedłożone przez powoda w trakcie postępowania likwidacyjnego dowody były niewystarczające dla dokonania niezbędnych ustaleń, albowiem nie zwierały dokumentacji fotograficznej z miejsca zdarzenia, zaś uszkodzone części zostały złomowane przed dokonaniem oględzin rzeczoznawcy ubezpieczyciela. Powyższe, w ocenie pozwanego zdecydowało o braku możliwości ustalenia zakresu powstałej szkody, weryfikacji przedstawionych roszczeń oraz ewentualnego wykluczenia uszkodzenia eksploatacyjnego. Zdaniem Sądu Odwoławczego, takie uproszczenie sprawy przez ubezpieczyciela, doprowadziło do tego, że o odmowie likwidacji szkody zdecydowała zbyt pochopna ocena materiału dowodowego za niewystarczający dla dokonania ustaleń. Pozwany - jak wynika z jego pism - wskazując na brak możliwości oględzin złomowanych części pomija, iż zniszczone zostały jedyne pewne elementy uszkodzonego pantografu, zaś jego napraw została wykonana przy wykorzystaniu części z demontażu. Rzeczoznawca, posiadając wiadomości specjalne, mógł zatem przy ustalaniu rozmiar uszkodzeń posiłkować się rozmiarem przeprowadzonej naprawy. W ten sposób mógł dokonać oceny, czy uszkodzony pantograf został naprawiony zgodnie z przedstawionym przez powoda zakresem uszkodzeń oraz zgodnie z przedstawioną kalkulacją lub ewentualnie wskazać na konkretne elementu co do których zasadność naprawy pozostawiałaby wątpliwości. Do dyspozycji likwidatora pozostawały również notatki służbowe (...) (z dnia 30 marca 2010 r., 19 kwietnia 2010 r., 17 lipca 2010 r.) oraz Kontrolera Technicznego z dnia 31 marca 2010 r., których wiarygodności ani prawdziwości pozwany nie zakwestionował. Podstawą odmowy wypłaty świadczenia nie może być też brak dokumentacji fotograficznej uszkodzonych części, a w szczególności pozwany nie wykazał, aby taki obowiązek spoczywał na ubezpieczonym. Jak wynika z notatki Nadzoru (...) po przyjeździe na miejsce zdarzenia zastali Pogotowie Techniczne oraz Pogotowie Sieciowe kończące usuwanie awarii pantografu i sieci oraz, że nie wykonali zdjęć ponieważ pantograf był już rozkręcony, zaś uszkodzone linki wieszakowe - uzupełnione.

Podkreślania wymaga również, że ustawodawca zakreślając w art. 817 k.c. krótki termin spełnienia świadczenia wskazał na konieczność szybkiej i efektywnej likwidacji szkody ubezpieczeniowej. Wymóg ten odnosi się też do sytuacji określonej w art. 817 § 2 k.c., a więc przypadku, w którym zachodzi konieczność przedłużenia postępowania likwidacyjnego. Oznacza to, że po otrzymaniu zawiadomienia o wypadku ubezpieczyciel - jako profesjonalista korzystający z wyspecjalizowanej kadry i w razie potrzeby z pomocy rzeczoznawców (art. 355 § 2 k.c.) - obowiązany jest do ustalenia przesłanek swojej odpowiedzialności, czyli samodzielnego i aktywnego wyjaśnienia okoliczności wypadku oraz wysokości powstałej szkody. Obowiązku tego nie może przerzucić na inne podmiotu, w tym uprawnionego do odszkodowania. Podkreślenia wymaga również, iż postępowanie likwidacyjne z założenia nie jest postępowaniem spornym, w jakim mógłby funkcjonować ciężar dowodu w rozumieniu art. 6 k.c. Pozwany, zajmując stanowisko co do zgłoszonych przez powoda roszczeń, nie powinien zatem w trakcie procesu likwidacyjnego, a w szczególności w uzasadnieniu decyzji odmownych (z dnia 16 marca 2011 r. oraz z dnia 3 stycznia 2013 r.) opierać się na regulacji art. 6 k.c., zarzucając ubezpieczonemu, iż nie udowodnił okoliczności z których wywodzi skutki prawne.

Rozkład ciężaru dowodu (art. 6 k.c.) oraz relewantny art. 232 k.p.c. nie może być rozumiany w ten sposób, że ciężar dowodu zawsze spoczywa na powodzie. W razie sprostania przez powoda ciążącym na nim obowiązkom dowodowym, na stronie pozwanej spoczywa ciężar udowodnienia faktów uzasadniających oddalenie powództwa. Granice procesu cywilnego zakreśla bowiem nie tylko strona powodowa poddając pod osąd określone fakty, z których wywodzi skutki prawne, ale także przeciwnik procesowy, zwalczając zaistnienie tych okoliczności lub przedstawiając zdarzenia niwelujące konsekwencje udowodnionych przez powoda faktów. Skoro powód wykazał, że doszło do szkody oraz na czym ona polegała, a także przedłożył kosztorys i specyfikację naprawy, to pozwany kwestionując zakres i wysokość szkody winien wykazać, że podjął wszystkie możliwe czynności wyjaśniające, lecz pomimo dołożenia należytej staranności nie doprowadziły one do ustalenia wysokości szkody choćby w pewnym zakresie. Temu pozwany uchybił. Nie kwestionując zaś poszczególnych pozycji przedstawionego przez powoda kosztorysu naprawy, Sąd Odwoławczy był uprawniony do poczynienia ustaleń na podstawie materiału dowodowego przedstawionego przez powoda.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Odwoławczy uznając roszczenie powoda za uzasadnione, orzekł jak w punkcie I wyroku na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Orzeczenie o odsetkach znajduje uzasadnienie w art. 481 k.c. Zostały one zasądzone zgodnie z żądaniem pozwu od dnia 2 stycznia 2013 r., który to termin wynika z wezwania do zapłaty pismem z dnia 18 grudnia 2012 r. (k. 30). O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. Powód w postępowaniu pierwszoinstancyjnym poniósł koszt opłaty sądowej od pozwu w wysokości 460 zł oraz wynagrodzenia pełnomocnika i koszt opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 1.217 zł (§ 6 pkt 4 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu). W postępowaniu apelacyjnym wynagrodzenie pełnomocnika powoda wynosiło 600 zł (§ 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 4 w/w Rozporządzenia).