UZASADNIENIE |
||||||||||||||
Formularz UK 1 |
Sygnatura akt |
IV K 23/24 |
||||||||||||
Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza. |
||||||||||||||
1. USTALENIE FAKTÓW |
||||||||||||||
1.1. Fakty uznane za udowodnione |
||||||||||||||
Lp. |
Oskarżony |
Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) |
||||||||||||
1.1.1. |
D. B. (1) |
I. art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 kk w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 września 2023r. i art. 156 § 1 pkt 2 kk w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 września 2023r. i art. 157 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 4 § 1 kk II. art. 190 § 1 kk w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 września 2023r. w zw. z art. 4 § 1 kk |
||||||||||||
Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione |
Dowód |
Numer karty |
||||||||||||
A. G. (1) zamieszkuje sam w S. przy ul. (...) k m 56. Pokrzywdzony jest osobą niepełnosprawną, porusza się na wózku inwalidzkim, z tego powodu często przychodziła do niego i pomagała mu w życiu codziennych synowa M. G. (1). Pokrzywdzona mieszkała w tym samym bloku, w innej klatce, pod nr 9. Oskarżony D. B. (1) także był mieszkańcem tego bloku. Rodzina oskarżonego zamieszkiwała lokal nr (...). Oskarżony korzystał jednak z gościnności A. G. (1) i pomieszkiwał u niego w mieszkaniu w małym pokoju. |
zeznania świadka A. G. (1) |
36odw., 391-393 |
||||||||||||
zeznania świadka M. G. (2) |
63odw., 396-397 |
|||||||||||||
zeznania świadka M. G. (1) |
109odw., 393-396 |
|||||||||||||
wyjaśnienia oskarżonego |
88odw.-89, 389-390 |
|||||||||||||
M. G. (1) była z dziećmi na wakacjach, wróciła w dniu 18 sierpnia 2023r. Zaprosiła wtedy do siebie oskarżonego, by mu podziękować za sprawowanie opieki nad jej psem w czasie jej nieobecności. Spożywali wówczas alkohol w postaci wódki. |
zeznania świadka M. G. (1) |
109odw., 393-396 |
||||||||||||
zeznania świadka M. G. (2) |
63odw., 396-397 |
|||||||||||||
wyjaśnienia oskarżonego |
||||||||||||||
zeznania świadka B. G. |
119odw., 414 |
|||||||||||||
Następnie pokrzywdzona z oskarżonym spotkali się ponownie, w mieszkaniu A. G. (1). M. G. (1) przyszła do mieszkania teścia po godzinie 22.00. Tam także razem z D. B. (1) spożywali alkohol. |
zeznania świadka A. G. (1) |
36odw. , 391-393 |
||||||||||||
wyjaśnienia oskarżonego |
88odw.-89, 389-390 |
|||||||||||||
zeznania świadka M. G. (1) |
109odw.-110, 393-396 |
|||||||||||||
W pewnym momencie doszło między nią a D. B. (1) do kłótni. Po której oskarżony wyszedł z mieszkania. |
zeznania świadka A. G. (1) |
36odw. , 391-393 |
||||||||||||
Kiedy oskarżony wrócił do mieszkania pokrzywdzonego A. G. (1) około północy miał rozciętą wargę, na skutek ciosów osób, z którymi się spotkał. M. G. (1) pomagała mu opatrzyć ranę. |
zeznania świadka A. G. (1) |
36odw. -37, 391-393 |
||||||||||||
zeznania świadka M. G. (1) |
109odw.-110, 393-396 |
|||||||||||||
wyjaśnienia oskarżonego |
88odw.-89, 389-390 |
|||||||||||||
W pewnym momencie oskarżony znów zaczął się kłócić z M. G. (1) w małym pokoju. Wówczas pokrzywdzona przyszła do pokoju teścia i zatelefonowała po policję, informując, że została uderzona przez kolegę. Słysząc to D. B. (1) zagroził pokrzywdzonej, że jej „pokaże” jak wróci i ponownie wyszedł z mieszkania. Kiedy przyjechał patrol M. G. (1) twierdziła, że nie potrzebuje pomocy, nie chciała wpuścić funkcjonariuszy policji do mieszkania. Poinformowała, że kiedy spożywała alkohol z A, G. i D. B. (1), pomiędzy nią a D. B. (1) doszło do nieporozumienia, a następnie do szarpaniny. Podawała, że to jest jej kolega i nie chce mu robić żadnych problemów. Nakłoniona przez policjantów wpuściła ich ostatecznie do mieszkania, w którym znajdował się jedynie A. G. (1). |
zeznania świadka A. G. (1) |
37-38 , 391-393 |
||||||||||||
zeznania świadka M. G. (1) |
109odw.-110, 393-396 |
|||||||||||||
zeznania świadka M. U. |
60odw., 413 |
|||||||||||||
zeznania świadka M. G. (2) |
63odw. , 396-397 |
|||||||||||||
zeznania świadka T. K. |
67odw. |
|||||||||||||
wyjaśnienia oskarżonego |
88odw.-89, 389-390 |
|||||||||||||
Oskarżony o godzinie 2.00 zaczął się dobijać do mieszkania pokrzywdzonej, w którym znajdował się jej syn B. G., krzycząc, że jego matka narobiła mu „przypału”, chciał by mu otworzono drzwi. B. G. nie otworzył oskarżonemu. Później przyszedł jeszcze raz, ale też nie został wpuszczony. |
zeznania świadka B. G. |
119odw., 414 |
||||||||||||
D. B. (1), kiedy wrócił do mieszkania A. G. (1) zaczął krzyczeć, że pozabija M. G. (1) i A. G. (1), krzyczał, że są cwelami, konfidentami, bo M. G. (1) sprzedaje na policję. W pewnym momencie oskarżony zaczął bić i kopać M. G. (1), najbardziej uderzał ja w głowę wywrócił krzesło z pokrzywdzoną na podłogę, skakał też po pokrzywdzonej. Jak ją uderzał to krzyczał, by nie dzwoniła na policję, bo on pójdzie siedzieć i bił dalej. Jak kopał i bił pokrzywdzoną, to pokrzywdzona kilka razy traciła przytomność. A. G. (1) był wtedy w rejonie wejścia do kuchni, bał się i schronił się w kuchni. Oskarżony kontynuował atak na pokrzywdzoną. Zaczął dźgać ją nożem, co najmniej siedmiokrotnie ugodził pokrzywdzoną nożem. Następnie D. B. (1) zabrał ze stołu w kuchni butelkę wódki i udał się do małego pokoju. W pewnym momencie pokrzywdzona poszła do teścia, prosiła żeby zadzwonił po pogotowie, bo wszędzie kapała krew, najwięcej z brzucha. Później zemdlała. Kiedy A. G. (1) przyjechał z kuchni do pokoju, to M. G. (1) leżała na podłodze obok jego materaca i charczała. Na komodzie leżał nóż, na którym była krew M. G. (1). |
zeznania świadka A. G. (1) |
37-38 , 391-393 |
||||||||||||
zeznania świadka M. G. (1) |
110-111, 393-396 |
|||||||||||||
zeznania świadka J. T. |
52odw.-53, 410-411 |
|||||||||||||
zeznania świadka M. K. |
56odw., 412-413 |
|||||||||||||
Opinia kryminalistyczna z biologii i genetyki |
253odw.-262 |
|||||||||||||
Protokół oględzin mieszkania wraz z płytą |
6-9, 10, odpis k 271-273 |
|||||||||||||
Dokumentacja fotograficzna |
11-35, 76-83 |
|||||||||||||
Protokół zatrzymania rzeczy oskarżonego |
50-51 |
|||||||||||||
Protokół oględzin rzeczy |
74-75 |
|||||||||||||
Opinia kryminalistyczna z biologii i genetyki |
242-262 |
|||||||||||||
A. G. (1) napisał na kartce, że jest pilnowany, że się boi, że nie ma telefonu, że synowa jest ciężko pobita, z prośbą o powiadomienie pogotowia. Rzucił tę kartkę przez balkon do mężczyzny – W. L. (1), który o godz. 6.30 rano szedł ze śmieciami pod balkonem w drodze do śmietnika. W. L. (1) od razu zatelefonował na pogotowie, choć nie wiedział co się dzieje. Widział jednak przez balkon, że ktoś leży na podłodze. |
zeznania świadka A. G. (1) |
37, 391-393 |
||||||||||||
zeznania świadka W. L. (1) |
43odw.-44, 413-414 |
|||||||||||||
W momencie przyjazdu funkcjonariuszy Policji M. G. (1) leżała na plechach, miała widoczna opuchliznę i zasinienia głowy, rany cięte w rejonie klatki piersiowej i brzucha. Pokrzywdzona miała zachowane funkcje życiowe. Czuć było od niej woń alkoholu. W drugim pokoju leżał D. B. (1), od którego także była wyczuwalna bardzo silna woń alkoholu, miał bełkotliwą mowę. Na miejsce przybył też zespół pogotowia ratunkowego, który udzielił pierwszej pomocy pokrzywdzonej, która następnie została przewieziona do szpitala w S.. |
zeznania świadka J. T. |
52odw.-53, 410-411 |
||||||||||||
zeznania świadka M. K. |
56odw., 412-413 |
|||||||||||||
Po przybyciu Policji D. B. (1) o godz. 8.25 miał 1,065 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Oskarżony został zatrzymany przez Policjantów. |
Protokół badania alkometrem |
4 |
||||||||||||
protokół zatrzymania |
73 |
|||||||||||||
zeznania świadka J. T. |
52odw.-53,410-411 |
|||||||||||||
zeznania świadka M. K. |
56odw., 412-413 |
|||||||||||||
Oskarżony spowodował u pokrzywdzonej obrażenia ciała w postaci urazu wielomiejscowego: siedmiu ran kłutych jamy brzusznej, w tym sześć penetrujących powłoki i mięśnie i jedną penetrującą do jamy otrzewnej z przebiciem krezki jelita cienkiego i dwumiejscowym (na wylot) przebiciem ścian jelita cienkiego z następowym wypływem treści pokarmowej do jamy otrzewnej, odmą w jamie otrzewnej i brakiem perystaltyki, których skutkiem była ostra niewydolność oddechowa, narastająca niewydolność krążenia, czym spowodował chorobę realnie zagrażającą życiu pokrzywdzonej, a ponadto liczne rany tłuczone i obrzęki na głowie i twarzy, w tym masywny obrzęk i zasinienie powiek oka lewego, niepełnościenną ranę ciętą powieki dolnej oka lewego, wylew podspojówkowy w oku lewym i czasowe ograniczenie ruchomości tego oka oraz obrzęk okolicy bródkowej, złamanie licznych żeber - 2,3,4,5 i 11 po stronie prawej i 2,3,4,5, 6 po stronie lewej z niewielkimi przemieszczeniami, złamania wyrostka ościstego TH8, czym spowodował naruszenie czynności narządów ciała pokrzywdzonej na okres dłuższy niż siedem dni. U pokrzywdzonej nadal utrzymuje się obrzęk twarzy z opadaniem kącika ust, zaburzenia czucia lewej strony twarzy, masywne skrzywienie przegrody nosa ograniczające drożność prawego przewodu nosowego. Pokrzywdzona skarży się także na powtarzające się dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. |
Opinia sądowo – lekarska |
94 |
||||||||||||
Opinia biegłego medyka sądowego P. B. |
430 |
|||||||||||||
Protokół oględzin osoby pokrzywdzonej |
116-117 |
|||||||||||||
Dokumentacja fotograficzna |
118 |
|||||||||||||
Dokumentacja medyczna |
189, 386 |
|||||||||||||
Zdjęcia prywatne |
176 |
|||||||||||||
Oskarżony był kilkakrotnie karany, min. za czyn z art. 190 § 1 kk i art. 62 § 1 ustawy z dnia 29.07.2005r. o przeciwdziałaniu narkomanii. |
Dane o karalności |
293-294, 378-379, |
||||||||||||
D. B. (1) nie zdradza objawów choroby psychicznej ani cech upośledzenia umysłowego, D. B. (1) jest osoba uzależnioną od alkoholu i substancji psychoaktywnych. Zdradza cechy osobowości nieprawidłowej dyssocjalnej. W czasie dokonywania zarzucanych mu czynów rozumiał ich znaczenie i mógł pokierować swoim postepowaniem. |
Opinia sądowo – psychiatryczna |
197-200 |
||||||||||||
Wśród sąsiadów oskarżony ma dobrą opinię. Rodzina nie chciała mieszkać z oskarżonym, miał w przeszłości Niebieska Kartę. Pracował niesystematycznie, jest uzależniony od środków odurzających. |
Wywiad środowiskowy |
274-275 |
||||||||||||
Karta (...) szpitalnego ze stowarzyszenia (...) oskarżonego |
174 |
|||||||||||||
1.2. Fakty uznane za nieudowodnione |
||||||||||||||
Lp. |
Oskarżony |
Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano) |
||||||||||||
1.2.1. |
||||||||||||||
Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione |
Dowód |
Numer karty |
||||||||||||
2. OCena DOWOdów |
||||||||||||||
2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów |
||||||||||||||
Lp. faktu z pkt 1.1 |
Dowód |
Zwięźle o powodach uznania dowodu |
||||||||||||
1.1.1 |
zeznania świadka A. G. (1) |
Sąd uznał zeznania świadka za wiarygodne. A. G. (1) tak jak zeznał w śledztwie, tak też opisywał zdarzenie policjantom, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, podawał, że była kłótnia miedzy oskarżonym a pokrzywdzoną, że był w trakcie zdarzenia w drugim pomieszczeniu i z uwagi na brak światła nie przemieszczał się, że wcześniej uciekł oskarżony przed przybyciem policji i jak wrócił doszło do kłótni i pobicia M. G. (1) przez oskarżonego. A. G. (1) nie widział co prawda jak oskarżony dźgał nożem M. G. (1), bo ze strachu schronił się w kuchni, jednak na gorąco po zdarzeniu podkreślał, że poza nimi nikogo w mieszkaniu nie było, że gdy był w kuchni usłyszałby, gdyby ktoś wszedł do mieszkania. Nie może być zatem żadnych wątpliwości, że to oskarżony użył noża do zadawania ciosów pokrzywdzonej. Wersja przedstawiana przez A. G. (1) przed sądem jest w części odmienna, pokrzywdzony twierdził między innymi wówczas, że usnął wtedy w kuchni i nie widział zdarzenia. Jednak mając na uwadze, upływ czasu, stan zdrowia pokrzywdzonego, który kilka miesięcy przed zajściem przeszedł udar, a przede wszystkim fakt, że wcześniejsze zeznania były składane bezpośrednio po zdarzeniu, kiedy pokrzywdzony pamiętał przebieg zdarzenia lepiej oraz to, iż okoliczności wówczas opisywane, jak już wyżej wskazano zbieżne są z tym co relacjonował funkcjonariuszom policji, sad oparł swe ustalenia na zeznaniach składanych przez pokrzywdzonego w śledztwie. |
||||||||||||
zeznania świadka M. G. (2) |
Jako wiarygodne sąd ocenił zeznania świadka, które były zbieżne z zeznaniami pokrzywdzonych, w których świadek potwierdzał, że jego była żona pomagała jego ojcu, że ojciec opowiadał mu o kłótni między nią a oskarżonym w wieczór poprzedzający zajście. Wskazać należy, iż także świadek M. G. (2) na rozprawie wskazywał dodatkowe okoliczności, miedzy innymi takie o chowaniu się pokrzywdzonej za wózkiem jego ojca, czego nie potwierdzał zgromadzony w śledztwie materiał dowodowy. Wszystko to świadczy o tym, że były między pokrzywdzonymi i innymi członkami rodziny rozmowy na temat zdarzenia i te rozmowy pozostały w ich świadomości i obecnie są przedstawiane przez świadków, jako okoliczności, które rzekomo zapamiętali. Świadek M. G. na rozprawie wskazywał nawet, że jego ojciec miał widzieć jak oskarżony bierze nóż, choć A. G. (1) o takim fakcie nigdy nie wspominał. Z tego względu sąd oparł się także w przypadku świadka M. G. jedynie na tych zeznaniach, które świadek składał w niedługim czasie po zdarzeniu. |
|||||||||||||
zeznania świadka M. G. (1) |
Sąd dał wiarę zeznaniom pokrzywdzonej, które składała niedługo po zajściu, a które pozostawały w korelacji z zeznaniami A. G. (1). Pokrzywdzona zbieżnie z zeznaniami A. G. (1) podawała, że zdarzenie zaczęło się od tego, że została uderzona prze oskarżonego, że zawiadomiła o tym policję, że była interwencja policji, a potem oskarżony zaczął ja bić, kopać, skakać po niej. Sąd nie dopatrzył się w zeznaniach pokrzywdzonej chęci nadmiernego obciążania oskarżonego, mimo, iż po tym jak usiłował ją oskarżony zabić do chwili obecnej odczuwa skutki tego działania oskarżonego. Pokrzywdzona niedługo po zdarzeniu nie potrafiła opisać szczegółowo okoliczności zdarzenia, określała w pewnym momencie, że ma jedynie przebłyski, nie pamiętała momentu ranienia jej nożem. Gdyby pokrzywdzona chciała bezpodstawnie pomawiać oskarżonego, to z całą pewnością nie powoływałaby się na to, że pewnych okoliczności nie pamięta. Sąd oparł się na depozycjach pokrzywdzonej złożonych w niedługim czasie po zajściu. W czasie postępowania sądowego świadek opisywała dodatkowe okoliczności, których jednak sąd nie uznał za przekonujące, mając na uwadze fakt, iż wcześniej o nich nie wspominała, nie podawał ich także A. G. (1). Dla przykładu można tu wskazać sytuację, gdy miała się chować za wózkiem teścia, który to miał zakasywać rękawy i mówić do oskarżonego, żeby się z nim zmierzył, jak mężczyzna z mężczyzną. Nie można wykluczyć, jak już wyżej wskazano, że po pewnym czasie i rozmów na temat zdarzenia w rodzinie, pewne okoliczności inaczej utrwaliły się w pamięci pokrzywdzonej. |
|||||||||||||
zeznania świadka B. G. |
Jako wiarygodne sąd ocenił zeznania świadka, z których wynikało, iż dziadek mówił, że jak D. przyszedł to mówił – niech cwel się wykończy. O takim wyzwisku wobec niego i pokrzywdzonej mówił bowiem w swych zeznaniach także sam pokrzywdzony. Sąd dał wiarę konsekwentnym zeznaniom świadka. Świadek co prawda nie był uczestnikiem zajścia, jednak podawana przez niego okoliczność, ze oskarżony dobijał się do drzwi mieszkania pokrzywdzonej, wyrażał pretensje do niej wskazuje na motyw działania oskarżonego. Przeczy to z kolei twierdzeniom oskarżonego, iż cokolwiek stało się z M. G. (1), to uważa, że tego nie zrobił. Wskazuje bowiem, że oskarżony był wówczas zdenerwowany na pokrzywdzoną i był to, tak jak podają pokrzywdzeni, powód zajścia. |
|||||||||||||
zeznania świadka J. T. |
Sąd dał wiarę zeznaniom świadka, gdyż były stanowcze, konsekwentne, pozostawały w korelacji z zeznaniami pokrzywdzonych, oraz pozostałych policjantów, a ponadto świadek wykonywał jedynie swoją pracę, więc nie ma żadnych powodów by miał podawać nieprawdziwe okoliczności. Podkreślić należy, z uwagi na fakt, iż obrona próbowała deprecjonować zeznania świadka A. G. (1), że z zeznań świadka wynikało, iż w przeciwieństwie do pokrzywdzonej i oskarżonego, ze świadkiem A. G. (1) był normalny kontakt, że pokrzywdzony był trzeźwy. |
|||||||||||||
zeznania świadka M. K. |
Sąd dał wiarę zeznaniom świadka, gdyż były stanowcze, konsekwentne, pozostawały w korelacji z zeznaniami pokrzywdzonych, oraz pozostałych policjantów, a ponadto świadek wykonywał jedynie swoją pracę, więc nie ma żadnych powodów by miał podawać nieprawdziwe okoliczności. Podkreślenia wymaga, z uwagi na fakt, iż obrona próbowała deprecjonować zeznania świadka A. G. (1), że z zeznań świadka wynikało, iż w przeciwieństwie do pokrzywdzonej i oskarżonego, świadek A. G. (1) był trzeźwy, że rozmawiali z nim funkcjonariusze racjonalnie. |
|||||||||||||
zeznania świadka M. U. |
Sąd dał wiarę zeznaniom świadka, gdyż były stanowcze, konsekwentne, pozostawały w korelacji z zeznaniami pokrzywdzonych oraz świadka T. K., a ponadto świadek wykonywał jedynie swoją pracę, więc nie ma żadnych powodów by miał podawać nieprawdziwe okoliczności. |
|||||||||||||
zeznania świadka T. K. |
Sąd dał wiarę zeznaniom świadka, gdyż były stanowcze, pozostawały w korelacji z zeznaniami pokrzywdzonych oraz świadka M. U., a ponadto świadek wykonywał jedynie swoją pracę, więc nie ma żadnych powodów by miał podawać nieprawdziwe okoliczności. |
|||||||||||||
zeznania świadka W. L. (1) |
Sąd dał wiarę konsekwentnym, stanowczym zeznaniom świadka, osoby postronnej, niezainteresowanej wynikiem postepowania, tym bardziej, że zeznania te pozostawały w korelacji z zeznaniami pokrzywdzonego. |
|||||||||||||
wyjaśnienia oskarżonego |
Sąd jako wiarygodne ocenił te wyjaśnienia oskarżonego, które były potwierdzone zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w pozostałym zakresie tej wiarygodności odmówił uznając te wyjaśnienia za przyjętą linię obrony. Wiarygodne są te depozycje oskarżonego, w których potwierdzał zeznania pokrzywdzonej, że po powrocie z wakacji zaprosiła go do swojego mieszkania, że spożywali alkohol, że kiedy był z pokrzywdzoną zatelefonował do niego znajomy i on wyszedł do tego znajomego, od którego dostał w twarz. Zbieżnie z zeznaniami pokrzywdzonych podaje, że poszedł potem do mieszkania A. G., u którego mieszkał, że tam też przyszła M. G. (1), że wyszedł i wrócił z rozcięta wargą, którą pomagała mu opatrzyć pokrzywdzona, Wiarygodnie podaje, że była interwencja policji na wezwanie M. G. (1), choć sprzecznie z zeznaniami pokrzywdzonych twierdzi, że pokrzywdzona zadzwoniła po policję, bo nie chciała go wypuścić, kiedy znów zatelefonował kolega. Podaje że nie było go w czasie interwencji policji, co jest zbieżne z zeznaniami policjantów i pokrzywdzonych z postepowania przygotowawczego. Jako przekonujące sąd ocenił także twierdzenia oskarżonego, że nikogo u nich nie było poza nimi (tj. nim i pokrzywdzoną) i A.. Zasługują na wiarę także twierdzenia, że obudziła go policja. Sąd nie uznał za wiarygodne twierdzeń oskarżonego, które były sprzeczne z wzajemnie się potwierdzającymi i uzupełniającymi zeznaniami pokrzywdzonych oraz pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, że się nie kłócili z pokrzywdzoną, że nie ma na ubraniu jej krwi, że nigdzie nie ma jej krwi, że jak się kładł spać, to pokrzywdzona nie miała żadnych obrażeń, że ona położyła się obok niego w jego pokoju około 2.00 w nocy. Podkreślić należy, iż podczas pierwszego przesłuchania w postępowaniu przygotowawczym oskarżony nie wiedział, czy dokonał tego czynu, albowiem, jak wskazywał, pamiętał tylko urywki z tego wieczoru, nie potrafił ustosunkować się do zarzutów i wypowiedzieć się, czy do zarzucanych mu czynów się przyznaje. Również na posiedzeniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania oskarżonemu trudno było stwierdzić, czy przyznaje się do czynów, nic więcej nie chciał dodać. Dopiero w momencie, kiedy zmieniono zarzuty przyjmując surowszą kwalifikację, oskarżony nie przyznał się. Przed sądem także nie przyznał się i odmówił złożenia wyjaśnień. Podkreślał jedynie, że cokolwiek stało się z M. G. (1) to on uważa, że tego nie zrobił. Jest to jednak całkowicie sprzeczne nie tylko ze zgromadzonym materiałem dowodowym, ale jak już wyżej wskazano, z początkowo przedstawianą przez samego oskarżonego wersją, że nie wie, czy to zrobił, bo ma luki w pamięci. Potwierdzeniem sprawstwa oskarżonego, są nie tylko zeznania pokrzywdzonych A. G. (1) i M. G. (1), ale także ślady ujawnione na miejscu zdarzenia. Na trampkach oskarżonego (co do tego, że należały do oskarżonego nie ma żadnych wątpliwości, bo ujawniono na nich materiał genetyczny D. B. (1)) ujawniono krew M. G. (1), co przeczy twierdzeniom oskarżonego, że nie miał na sobie krwi pokrzywdzonej, a potwierdza wersję pokrzywdzonych. Wbrew twierdzeniom obrońcy zaprezentowanym w mowie końcowej, nie jest też tak, że na nożu, na ostrzu którego, były ślady krwi M. G. (1), nie ma śladów oskarżonego. Albowiem na rękojeści noża ujawniono materiał genetyczny pochodzący od co najmniej trzech osób, w tym co najmniej jednego mężczyzny, a oznaczony w zakresie autosomalnych loci (...) profil genetyczny jest zgodny z profilem genetycznym D. B. (1). A zatem nie jest tak, jak próbowała wskazywać obrona, iż oskarżony nie miał w ręku tego noża, co miało jakoby potwierdzać możliwość, iż to niezidentyfikowana osoba trzecia dokonała tego czynu. Wskazać należy, iż ślady profilu genetycznego oskarżonego na nożu są tylko zaprzeczeniem budowanej przez obronę wersji, natomiast nie czynią z noża dowodu koronnego, oczywistym jest bowiem, iż oskarżony, który mieszkał w tym mieszkaniu, mógł w tym mieszkaniu tegoż noża używać i zostawić swój ślad genetyczny. Mając jednak na uwadze motyw opisywany przez pokrzywdzonych, groźby jakie wobec nich kierował bezpośrednio przed zajściem, fakt, że bił i kopał pokrzywdzoną, nie ma żadnych wątpliwości, że następnie także kilkukrotnie ugodził ją nożem. Tym bardziej, że jak wskazano powyżej w mieszkaniu nie było wówczas poza pokrzywdzonymi i oskarżonym innych osób. Co potwierdzał sam oskarżony w swoich początkowych wyjaśnieniach. |
|||||||||||||
Opinia biegłego medyka sądowego P. B. |
Sąd uznał opinie za przekonującą albowiem jest jasna, pełna, nie budzi wątpliwości, co do wynikających z niej wniosków. A wynika z niej, że liczne złamania żeber przemawiają za tym, iż napastnik działał z dużą siłą ( jeśli chodzi o rany, które powstały od bicia i kopania pokrzywdzonej). W dokumentacji medycznej nie odnotowano natomiast wielkości ran kłutych, blizny, które biegły uwidocznił, w czasie gojenia ran a następnie przeobrażania mogą się obkurczyć i w związku z tym nie odzwierciedlają rzeczywistej długości ran, na podstawie tychże blizn nie można wskazać, która z ran była tą głębszą, drążącą do jamy otrzewnej z uszkodzeniem jelit. Biegły wykluczył, by obrażenia stwierdzone u pokrzywdzonej mogły powstać w wyniku wypadku lub działania własnego, mogły zaś powstać w okolicznościach podawanych przez pokrzywdzoną. Biegły podkreślił także, iż obrażenia doznane przez pokrzywdzoną w pierwszych godzinach nie powodowały unieruchomienia ofiary, mogła się przemieszczać i celowo działać, (a zatem jest możliwe, że udała się do teścia prosić go by wezwał pogotowie), dopiero z czasem w wyniku narastania niewydolności krążeniowo – oddechowej jej stan zaczął się pogarszać i gdyby nie udzielona pomoc lekarska z największym prawdopodobieństwem doszłoby do jej śmierci. |
|||||||||||||
Opinia sądowo – lekarska |
Sąd uznał opinie za przekonującą albowiem jest jasna, nie budzi wątpliwości, co do wynikających z niej wniosków. Zbieżna jest ponadto z opinią biegłego P. B.. |
|||||||||||||
Opinia kryminalistyczna z biologii i genetyki |
Wykonana przez profesjonalistów, jasna, pełna, nie budzi wątpliwości, co do wynikających z niej wniosków. |
|||||||||||||
dowody z dokumentów |
Sąd ocenił jako wiarygodne, albowiem nie były kwestionowane przez żadna ze stron. |
|||||||||||||
2.2.
Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów |
||||||||||||||
Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2 |
Dowód |
Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu |
||||||||||||
1.1.1 |
zeznania świadka F. S. |
Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadka F. S., który podawał, że nie mógł się do oskarżonego dodzwonić, że jak go przypadkowo wówczas spotkał to uderzył go w twarz około 20.30, nie widział obrażeń, bo oskarżony się odwrócił i uciekł, że w godzinach nocnych go nie widział. Nie uwzględnił jednak tych depozycji przy ustalaniu stanu faktycznego, albowiem z uwagi na rozbieżność czasową, nie można przyjąć, że to F. S. jest tą osobą, która spowodowała obrażenia wargi u oskarżonego. |
||||||||||||
Ekspertyza daktyloskopijna |
Sąd pominął przy ustalaniu stanu faktycznego, gdyż ślady nie nadawały się do identyfikacji. |
|||||||||||||
3. PODSTAWA PRAWNA WYROKU |
||||||||||||||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Oskarżony |
|||||||||||||
☐ |
3.1. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem |
1 |
D. B. (1) |
|||||||||||
Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej |
||||||||||||||
Biorąc pod uwagę powyższe ustalenia Sąd uznał, że można D. B. (1) postawić zarzut winy co do zarzucanego mu czynu, gdyż w tych warunkach jakie istniały mógł zachować się zgodnie z nakazem normy prawnej. W rozpoznawanej sprawie nie ma okoliczności, które wskazywałyby na istnienie szczególnej sytuacji motywacyjnej, która wyłączałaby winę sprawcy. Odnosząc się do stanu świadomości sprawcy i jego zamiaru nie należy zapominać o tym, iż, jak wynika z opinii biegłych psychiatrów i psychologa, mamy do czynienia z człowiekiem o sprawności umysłowej mieszczącej się w normie intelektualnej. Oskarżony ma zatem potencjał intelektualny do przewidywania konsekwencji swoich zachowań Czyn oskarżonego popełniony był umyślnie z zamiarem bezpośrednim. Zdawał sobie sprawę z własnych zachowań podjętych w stosunku do M. G. (1), tego, że najpierw groził jej pozbawieniem życia, a następnie próbował groźbę zrealizować działając z dużą siłą bijąc i kopiąc pokrzywdzoną, a następnie kilkakrotnie ugodziwszy ją nożem. Nie ulega wątpliwości to, że D. B. miał świadomość i wiedzę w zakresie charakteru użytego przedmiotu, jego niebezpieczeństwa, a przez to skutków, jakie może wywołać zadając pokrzywdzonej cios nożem. Czyniąc to wszystko chciał doprowadzić do śmierci pokrzywdzonej. Z całą pewnością miał świadomość, że zadanie ciosu nożem innej osobie może skutek taki wywołać, gdyż jest to wiedza o charakterze podstawowym, powszechnie wiadomym. Wynika to jednak nie tylko z rodzaju użytego narzędzia, ale również miejsca zadania ciosu, czyli w jamę brzuszną, a ponadto również motywu jaki miał oskarżony, który miał pretensję do pokrzywdzonej, że "doniosła" na niego na Policję. Zamiar bezpośredni zabójstwa zachodzi wtedy, gdy sprawca chce spowodować skutek w postaci śmierci człowieka zarówno w takiej sytuacji, gdy skutek ten uświadamia sobie jako konieczny, jak i tylko możliwy, ale chce go osiągnąć. Zamiar ewentualny zabójstwa istnieje wtedy, gdy sprawca ma świadomość możliwości nastąpienia śmierci pokrzywdzonego i na to się godzi, czyli nie chce, aby śmierć pokrzywdzonego nastąpiła, ale zarazem nie chce, żeby nie nastąpiła. W orzecznictwie wyraźnie akcentuje się konieczność całościowej oceny elementów przedmiotowych i podmiotowych, takich jak choćby: rodzaj narzędzia, jego charakter, wielkość ostrza, miejsce uszkodzenia ciała z perspektywy jego istoty dla organów ludzkich, ilość ciosów, siła z jaką były zadane, faktyczne niebezpieczeństwo dla życia pokrzywdzonego, realność śmierci, tło zajścia, motywacja działania sprawcy, jego stosunek do pokrzywdzonego, osobowość i charakter sprawcy, tryb życia, zachowanie przed i po zdarzeniu, możność swobodnego zadania ciosów, reakcja po ich zadaniu, wypowiadane słowa, itp. W rozpoznawanej sprawie w pierwszej kolejności należy podkreślić, iż oskarżony bijąc pokrzywdzoną zadawał ciosy z dużą siłą oraz posługiwał się nożem. Jest to z całą pewnością niebezpieczny przedmiot, którym stosunkowo łatwo spowodować bardzo poważne skutki, istotne rany i obrażenia ciała, a w konsekwencji śmierć człowieka. Oczywiste jest, że taka wiedza i świadomość jest powszechna. Nie wymaga ona żadnych skomplikowanych procesów myślowych, wiedzy specjalistycznej, wysokiego poziomu intelektualnego itp. Jest to kwestia oczywista, powszechnie wiadoma. Zadając człowiekowi cios nożem praktycznie w każdej sytuacji należy liczyć się i przewidywać, że może to spowodować jego śmierć. Charakter narzędzia, jak i ogólnie niebezpieczne cechy tego przedmiotu, w szczególności, że użytego po tym, jak ciężko pobił pokrzywdzoną, grożąc jej przy tym pozbawieniem życia, zdecydowanie przemawiają za przyjęciem, że oskarżony działał z zamiarem zabicia M. G. (1). Co prawda w większości zadane przez D. B. nożem rany nie zagrażały życiu pokrzywdzonej, jednak było tych ciosów siedem, w tym jeden z nich spowodował u pokrzywdzonej ranę, która penetrowała do jamy otrzewnej z przebiciem krezki jelita cienkiego i dwumiejscowym (na wylot) przebiciem ścian jelita cienkiego z następowym wypływem treści pokarmowej do jamy otrzewnej, odmą w jamie otrzewnej i brakiem perystaltyki, których skutkiem była ostra niewydolność oddechowa, narastająca niewydolność krążenia, czym spowodował chorobę realnie zagrażającą życiu pokrzywdzonej i gdyby nie udzielona jej pomoc lekarska doszłoby do śmierci pokrzywdzonej. Podkreślić należy ponadto, iż po zdarzeniu oskarżony, nie udzielił pokrzywdzonej jakiejkolwiek pomocy, nie próbując w jakikolwiek sposób zminimalizować swoim zachowaniem ewentualnego skutku w postaci śmierci. Oskarżony udał się spać. To także przemawia za uznaniem, że oskarżony chciał śmierci swej ofiary. Podniesione wyżej elementy i okoliczności odnoszące się zarówno do sfery przedmiotowej, jak i podmiotowej dają obraz tego, iż oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia M. G. (1). Oskarżony chciał zabić, bo miał żal do pokrzywdzonej o to, że zawiadomiła o jego wcześniejszym zachowaniu Policję, swojego celu nie zrealizował, bo pokrzywdzonej w porę udzielono pomocy medycznej, spowodował u niej jednak obrażenia szczegółowo opisane w stanie faktycznym Takim zachowaniem oskarżony wyczerpał dyspozycję art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 kk w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 września 2023r. i art. 156 § 1 pkt 2 kk w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 września 2023r. i art. 157 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 4 § 1 kk. |
||||||||||||||
☐ |
3.2. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem |
2. |
D. B. (1) |
|||||||||||
Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej |
||||||||||||||
Na wstępie wskazać należy, iż sąd opisał łącznie stan faktyczny dotyczący obu czynów, albowiem zdarzenie to miało łączny, nierozerwalny charakter. Mając na względzie dokonane przez Sąd ustalenia faktyczne oskarżonego D. B. (1) należy także uznać za winnego tego, że w dniu 19 sierpnia 2023r. w S. groził A. G. (1) pozbawieniem życia, przy czym groźby te wzbudziły u pokrzywdzonego uzasadnioną obawę ich spełnienia, czym oskarżony wypełnił dyspozycję art. 190 § 1 kk w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 września 2023r. w zw. z art. 4 § 1 kk . Określone w art. 190 § 1 k.k. przestępstwo groźby karalnej godzi w wolność człowieka w sferze psychicznej (wolność od strachu, zastraszenia). Jego treścią jest grożenie innej osobie popełnieniem przestępstwa (zbrodni lub występku) na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej. Dla bytu przestępstwa groźby karalnej nie jest istotny rodzaj przestępstwa, którego popełnieniem sprawca grozi ani cel, w jakim to czyni, a nawet rzeczywisty zamiar spełnienia groźby. Warunkiem przestępności czynu jest, aby groźba wzbudzała uzasadnioną obawę, że będzie spełniona. Decydować więc będą przesłanki odwołujące się do okoliczności i sposobu wyrażenia groźby, które mogą uzasadniać realną obawę, iż będzie spełniona. W przedmiotowej sprawie oskarżony nie tylko demonstrował swoje wzburzenie z powodu zawiadomienia policji nazywając zarówno A. G. (1), jak i M. G. (1) cwelami i konfidentami, ale także wypowiadał groźbę pozbawienia ich życia, co więcej oskarżony zaczął w stosunku do M. G. (1) groźbę tę realizować, co spowodowało, że pokrzywdzony bojąc się wycofał się i schronił w kuchni. Agresja oskarżonego wobec M. G. (1) mogła wywołać u A. G. (1) przekonanie, że oskarżony może zrealizować groźbę także w stosunku do niego i uznać należy, że w realiach niniejszej sprawy była to obawa uzasadniona. |
||||||||||||||
☐ |
3.3. Warunkowe umorzenie postępowania |
|||||||||||||
Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania |
||||||||||||||
☐ |
3.4. Umorzenie postępowania |
|||||||||||||
Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania |
||||||||||||||
☐ |
3.5. Uniewinnienie |
|||||||||||||
Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia |
||||||||||||||
4.
KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i |
||||||||||||||
Oskarżony |
Punkt rozstrzygnięcia |
Punkt z wyroku odnoszący się |
Przytoczyć okoliczności |
|||||||||||
D. B. (1) |
1 |
1 |
Wymierzając karę za zbrodnię usiłowania zabójstwa Sąd na niekorzyść oskarżonego poczytał wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu, który narusza najwyższe dobra człowieka, a mianowicie życie, okoliczności popełnienia przestępstwa, dokonanie go po spożyciu alkoholu, negatywne właściwości i warunki osobiste związane z dotychczasowym sposobem życia oskarżonego, a także spowodowanie obrażeń ciała, których skutki pokrzywdzona odczuwa do dnia dzisiejszego, a ponadto fakt uprzedniej kilkukrotnej karalności. Na korzyść oskarżonego Sąd zaliczył z kolei fakt, iż nie nastąpił nieodwracalny skutek w postaci śmierci pokrzywdzonej, a także dobrą opinię jaką cieszył się wśród sąsiadów. |
|||||||||||
D. B. (1) |
2. |
2. |
Przy wymiarze kary za grożenie pokrzywdzonemu Sąd uznał, że stopień społecznej szkodliwości czynu nie jest znaczny, a także dobrą opinię jaką cieszył się wśród sąsiadów. Na jego niekorzyść z kolei przemawiał fakt działania w stanie nietrzeźwości i uprzednia karalność, w tym czyn z art. 190 § 1 kk. |
|||||||||||
D. B. (1) |
3 |
1 i 2 |
Wymierzając karę łączną pozbawienia wolności Sąd posłużył się zasadą mieszaną, zbliżoną do absorpcji mając na względzie bliski związek czasowy obu czynów, a także różny charakter czynów i różne osoby pokrzywdzone. |
|||||||||||
D. B. (1) |
5 |
1. |
Działająca w charakterze oskarżycielki posiłkowej M. G. (1) poprzez swojego pełnomocnika wniosła o zasądzenie na jej rzecz częściowego zadośćuczynienia w kwocie 20.000 zł. Zgodnie z 46 § 2 k.k. sąd zasądził na rzecz pokrzywdzonej nawiązkę zobowiązując oskarżonego do zapłaty na rzecz pokrzywdzonej wnioskowanej kwoty. Oskarżony jest niewątpliwie zobowiązany do zadośćuczynienia krzywdzie pokrzywdzonej. Zadośćuczynienie w postaci jego zmaterializowanej w pieniądzu postaci musi zostać dostosowane do charakteru i rozmiaru wyrządzonej krzywdy, sytuacji i okoliczności, w jakich doszło do jej wyrządzenia oraz do realiów osobistych i społecznych, w jakich przychodzi krzywdzie zadośćuczynić. Ponieważ jednak sąd nie badał w procesie jakich cierpień doznała pokrzywdzona, nie dopuszczał w tym zakresie opinii biegłych, orzekł w miejsce zadośćuczynienia nawiązkę. Pokrzywdzona niewątpliwie przeżyła ogromny stres i obawę o własne życie. Doznała też uszczerbku na zdrowiu. Dlatego żądana kwota nie jest wygórowana. |
|||||||||||
D. B. (1) |
6. |
2. |
Sąd działając z urzędu (wniosek prokuratora złożony w głosach końcowych był złożony po terminie) zasądził na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę zobowiązując oskarżonego do zapłaty na rzecz pokrzywdzonego kwoty 2.000 zł. Oskarżony jest niewątpliwie zobowiązany do zadośćuczynienia krzywdzie pokrzywdzonemu. Zadośćuczynienie w postaci jego zmaterializowanej w pieniądzu postaci musi zostać dostosowane do charakteru i rozmiaru wyrządzonej krzywdy, sytuacji i okoliczności, w jakich doszło do jej wyrządzenia oraz do realiów osobistych i społecznych, w jakich przychodzi krzywdzie zadośćuczynić. Ponieważ jednak sąd nie badał w procesie jakich cierpień doznał pokrzywdzony, nie dopuszczał w tym zakresie opinii biegłych, orzekł w miejsce zadośćuczynienia nawiązkę. Pokrzywdzony niewątpliwie przeżył stres i obawę o własne życie. Zasądzona kwota nie jest wygórowana. |
|||||||||||
5. Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU |
||||||||||||||
Oskarżony |
Punkt rozstrzygnięcia |
Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu |
Przytoczyć okoliczności |
|||||||||||
D. B. (1) |
4 |
1 i 2 |
Na podstawie art. 63 § 1 kk Sąd zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania od dnia 19 sierpnia 2023 roku, godz. 7.35. |
|||||||||||
D. B. (1) |
7. |
1. |
Na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzeczono przepadek dowodu rzeczowego w postaci noża, albowiem stanowił on przedmiot służący do popełnienia przestępstwa. |
|||||||||||
D. B. (1) |
8 |
1. |
Na podstawie art. 230 § 2 kpk Sąd nakazał zwrócić M. G. (1) należące do niej rzeczy, które stały się zbędne dla postępowania. |
|||||||||||
D. B. (1) |
9 |
1. |
Na podstawie art. 230 § 2 kpk Sąd nakazał zwrócić oskarżonemu należące do niego rzeczy, które stały się zbędne dla postępowania. |
|||||||||||
6. inne zagadnienia |
||||||||||||||
W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia, |
||||||||||||||
7. KOszty procesu |
||||||||||||||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
|||||||||||||
10. |
Sąd na wniosek pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. W. L. (2) kwotę 2657 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego udzielonego oskarżycielce posiłkowej z urzędu. |
|||||||||||||
11. |
Sąd na wniosek obrońcy zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. K. kwotę 2657 złotych tytułem zwrotu kosztów obrony z urzędu. |
|||||||||||||
12. |
W oparciu o art. 624 § 1 kpk Sąd zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych uznając, że ich uiszczenie byłoby dla niego zbyt uciążliwe ze względu na brak dochodów i majątku oraz orzeczoną kilkuletnią bezwzględną karę pozbawienia wolności. |
|||||||||||||
7. Podpis |
||||||||||||||