Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 955/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 maja 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel (spr.)

Sędziowie:

SSA Barbara Białecka

SSO del. Beata Górska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 22 maja 2014 r. w Szczecinie

sprawy H. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.

o emeryturę

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 23 sierpnia 2013 r. sygn. akt IV U 1255/13

oddala apelację.

SSO del. Beata Górska SSA Zofia Rybicka – Szkibiel SSA Barbara Białecka

Sygn. akt III AUa 955/13

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. decyzją z dnia 8 marca 2013 r. odmówił H. S. prawa do emerytury w wieku obniżonym uznając, że ubezpieczony nie legitymuje się co najmniej 15-letnim stażem pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Organ rentowy wskazał, że do stażu pracy w szczególnych warunkach z tytułu zatrudnienia w Ośrodku (...) sp. z o.o. (...) uznał jedynie okres od 2 czerwca 1976 r. do 14 marca 1982 r. jako okres pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Organ rentowy nie zaliczył również do pracy wykonywanej w szczególnych warunkach okresu odbywania zasadniczej służby wojskowej od 29 czerwca 1972 r. do 9 kwietnia 1974 r.

H. S. w odwołaniu od tej decyzji wniósł o jej zmianę poprzez uznanie jego prawa do emerytury zaprzeczając zarzutowi, że nie legitymuje się 15-letnim stażem pracy w warunkach szczególnych. Podniósł, że w całym okresie zatrudnienia w Ośrodku (...) Sp. z o.o. (...) wykonywał pracę kierowcy samochodu ciężarowego, również w okresie od 1 czerwca 1982 r. do 30 kwietnia 1984 r.

Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie domagał się jego oddalenia.

Wyrokiem z dnia 23 sierpnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie, IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie H. S. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K. z dnia 8 marca 2013 r.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że H. S. (ur. w dniu (...)) w okresie od 2 czerwca 1976 r. do dnia 31 stycznia 1988 r. był zatrudniony w Państwowym Ośrodku (...) w M. w Bazie Sprzętowo-Transportowej w M.. Zawierając umowę o pracę w dniu 2 czerwca 1976 r. ubezpieczony został przyjęty na stanowisko kierowcy samochodu S. (...). W dniu 1 marca 1982 r. Kierownictwo Bazy Sprzętowo-Transportowej w M. poinformowało ubezpieczonego, że w związku z jego przejściem ze stanowiska kierowcy autobusu na stanowisko elektryka-mechanika samochodowego przyznano mu od dnia 15 marca 1982 r. IX kategorię zaszeregowania. W dniu 16 grudnia 1996 r. wyżej wymieniony zakład pracy wystawił ubezpieczonemu świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach poświadczając, że ubezpieczony w okresie od 2 czerwca 1976 r. do 14 marca 1982 r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał pracę kierowcy samochodów ciężarowych o ładowności całkowitej powyżej 3,5 tony, tj. pracę wymienioną w wykazie A, dziele VIII, poz. 2 pkt 1 stanowiącym załącznik do zarządzenia nr 16 MRLiGŻ z dnia 31 marca 1986 r. w sprawie prac wykonywanych w szczególnych warunkach (Dz.Urz. Ministra Rolnictwa Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z 1988 r. nr 2, poz. 4; dalej jako „zarządzenie nr 16).

H. S. na dzień 1 stycznia 1999 r. udowodnił przed organem rentowym łącznie 28 lat, 4 miesiące i 23 dni okresów składkowych i nieskładkowych; w tym 28 lat, 4 miesiące i 13 dni okresów składkowych. Organ rentowy uwzględnił do stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych łącznie 13 lat, 10 miesięcy i 4 dni; tj. okresy: od 2 czerwca 1976 r. do 14 marca 1982 r., od 1 lutego 1988 r. do 31 maja 1993 r., od 4 czerwca 1993 r. do 3 marca 1996 r.

Ubezpieczony nie przystąpił do żadnego otwartego funduszu emerytalnego i rozwiązał stosunek pracy z ostatnim pracodawcą.

W Państwowym Ośrodku (...) w M. w Bazie Sprzętowo-Transportowej w M. pracowali wraz z ubezpieczonym: J. P., Z. W., J. B. i A. Z.. Pracując w charakterze kierowcy samochodu ciężarowego H. S. uczestniczył w załadunku i rozładunku płodów rolnych, w trakcie żniw, czy przy pilnych pracach polowych. Jako elektryk ubezpieczony zajmował się naprawą urządzeń elektrycznych w samochodzie, wymianą żarówek, ładowaniem akumulatorów czy częściową wymianą instalacji.

Pismem z dnia 14 grudnia 2000 r. H. S. do zwrócił się do Agencji Nieruchomości Rolnych Oddziału Terenowego w S. (...) w Ł. o nadesłanie kart wynagrodzeń oraz świadectwa pracy za okres zatrudnienia w Państwowym Ośrodku (...) w M.. Wskazał tam, że w okresie od czerwca 1976 r. do stycznia 1988 r. pracował w charakterze kierowcy samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony i jednocześnie elektryka.

Pismem z dnia 7 sierpnia 2010 r. ubezpieczony zwrócił się ponownie do Agencji Nieruchomości Rolnych Oddziału Terenowego w S. (...) w Ł. o wystawienie świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach w okresie zatrudnienia w Państwowym Ośrodku (...) w M. wskazując, że od 1984 roku pracował jako elektryk aż do 1988 roku.

Na podstawie art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227 ze zm., dalej jako „ustawa emerytalna”), a także § 2 ust. 1 i 2, § 3 i § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. nr 8, poz. 43 ze zm.; dalej jako „rozporządzenie z 1983 r.”) Sąd Okręgowy uznał odwołanie H. S. za niezasadne.

Sąd pierwszej instancji oceniając okres zatrudnienia ubezpieczonego w Ośrodku (...) – Bazie Sprzętowo-Transportowej w M. od 1 czerwca 1982 r. do 30 kwietnia 1984 r. miał na względzie to, że H. S. dysponował świadectwem wykonywania pracy w szczególnych warunkach z dnia 16 grudnia 1996 r., w którym pracodawca poświadczył, że w okresie zatrudnienia (od 2 czerwca 1976 r. do 31 stycznia 1988 r.) ubezpieczony wykonywał pracę w szczególnych warunkach jedynie w okresie od 2 czerwca 1976 r. do 14 marca 1982 r. na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego o ładowności powyżej 3,5 tony. Ponadto z ogólnego świadectwa pracy wystawionego przez zakład pracy w dniu 26 stycznia 1988 r. wynikało, że w czasie zatrudnienia w M. ubezpieczony zajmował trzy stanowiska – kierowcy, mechanika i elektryka, bez określenia dokładnych czasookresów ich zajmowania. Zdaniem Sądu Okręgowego z powyższego wynika, że po 14 marca 1982 r. H. S. nie wykonywał pracy w warunkach szczególnych, lecz pracował jako elektryk i mechanik. Potwierdza to także dokumentacja pracownicza, m.in. angaż z dnia 1 marca 1982 r., który wskazuje na objęcie przez ubezpieczonego stanowiska elektryka-mechanika z dniem 15 marca 1982 r. Również sporządzane własnoręcznie przez ubezpieczonego pisma kierowane do Agencji Nieruchomości Rolnych Oddziału Terenowego w S. (...) w Ł. w 2000 r. i w 2010 r. świadczą o tym, że H. S. wiele lat po zakończonej pracy na rzecz Państwowego Ośrodka (...) w M. sam wskazywał, na okoliczność świadczenia w latach 1976-1988 zamiennie pracy na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony i elektryka, a w okresie po 1984 roku tylko i wyłącznie pracy w charakterze elektryka.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że J. P., Z. W., J. B. i A. Z. współpracowali z ubezpieczonym w okresie spornym w zakładzie pracy w M.. A. Z. był mechanikiem, a pozostali świadkowie kierowcami samochodów ciężarowych. Zeznali, że ubezpieczony był kierowcą samochodów ciężarowych przez cały okres zatrudnienia. Jednak sąd pierwszej instancji nie dał wiary tym twierdzeniom, uznając, że przeczy im zebrana w sprawie dokumentacja pracownicza ubezpieczonego. Uznał ponadto zeznania za wewnętrznie sprzecznie, gdyż początkowo świadkowie twierdzili, że ubezpieczony pracował tylko i wyłącznie jako kierowca samochodu ciężarowego powyżej 3,5 tony, po czym wskazywali na okoliczność, że jednak wykonywał też w ramach zatrudnienia inne czynności świadcząc pracę jako elektryk.

Ponieważ Sąd Okręgowy uznał, że H. S. nie udowodnił 15 lat pracy w warunkach szczególnych wykonywanej stale i w pełnym wymiarze godzin, to brak było przesłanek do przyznania mu prawa do emerytury w wieku obniżonym i oddalił odwołanie ubezpieczonego.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł H. S. zarzucając sprzeczność ustaleń sądu pierwszej instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie odwołania w części, tj. poprzez ustalenie, że pracował w warunkach szczególnych w okresie od 2 czerwca 1976 r. do 30 października 1987 r. oraz o zasądzenie od organu rentowego kosztów postępowania.

W uzasadnieniu H. S. podniósł, że w spornych latach, podobnie jak inni pracownicy jego zakładu pracy, pracował faktycznie w warunkach szczególnych. Ubezpieczony podniósł, że dopiero przez sąd został zapoznany z dokumentem, z którego wynikało, że po powrocie z wojska przeszeregowano go i zmieniono mu stanowisko pracy. Skarżący nie wiedział o takim działaniu pracodawcy, gdyż w pełnym wymiarze czasu pracował na samochodach ciężarowych powyżej 3,5 tony.

H. S. podkreślił, że w jego ocenie świadkowie potwierdzili fakt jego pracy w warunkach szczególnych. Tylko jeden raz zdarzyło się, że przez około 3 miesiące naprawiany był silnik samochodu, który prowadził ubezpieczony. W tym też czasie ubezpieczony pomagał mechanikom w naprawie tego samochodu, ale też jeździł na tzw. zastępstwa innymi samochodami ciężarowymi, także powyżej 3,5 tony. Skarżący wskazał, że jedynie w okresie 3 miesięcy wypowiedzenia faktycznie pracował jako elektryk. Poza tym nie miał uprawnień do wykonywania zawodu elektryka bądź mechanika.

Ubezpieczony uważa, że nie można opierać się bezkrytycznie na dokumentach zgromadzonych przez pracodawcę w aktach osobowych, na które pracownik nie miał żadnego wpływu.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja H. S. okazała się nieuzasadniona. Sąd drugiej instancji w pełni podziela i przyjmuje jako własne ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy, jak również rozważania prawne skłaniające tenże sąd do oddalenia odwołania ubezpieczonego od zaskarżonej decyzji. Sąd Apelacyjny nie znajduje przy tym podstaw do uznania słuszności zarzutów apelacji, które nie mają zaczepienia w zgromadzonych w sprawie dowodach. W ocenie sądu odwoławczego zarzuty apelacyjne stanowią jedynie polemikę ze słusznymi i wnikliwie uargumentowanymi motywami zapadłego orzeczenia.

Kontrola instancyjna, w tym analiza treści apelacji przekonuje, że istotę sporu w sprawie, a jednocześnie źródło zarzutów ubezpieczonego, stanowi ustalenie przez sąd pierwszej instancji, że H. S. na dzień 1 stycznia 1999 r. nie spełnił przesłanki stażu ubezpieczeniowego – co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych, która to przesłanka warunkuje możliwość przyznania prawa do emerytury w wieku obniżonym. Powyższe jest konsekwencją odmowy przyjęcia, że zatrudnienie skarżącego w zakładzie pracy w M. przez cały okres trwania zatrudnienia odpowiadało pracy kierowcy samochodów ciężarowych o ładowności całkowitej powyżej 3,5 tony, tj. pracy wymienionej w wykazie A, dziele VIII, poz. 2 stanowiącym załącznik do rozporządzenia z 1983 r.

Sąd odwoławczy podziela zapatrywanie, że w toku niniejszego postępowania ubezpieczony nie uwiarygodnił tezy, jakoby w całym okresie od 2 czerwca 1976 r. do 30 października 1987 r. wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracę w warunkach szczególnych. Twierdzenia H. S. stoją w opozycji do treści źródłowej dokumentacji z analizowanego okresu zatrudnienia, która zawarta jest w aktach emerytalnych ubezpieczonego, a także w aktach osobowych pracownika. Zeznania świadków, na okoliczności stanowiące przedmiot sporu, nie stanowiły wystarczającego dowodu do przyjęcia, że pracodawca prowadził nierzetelną dokumentację pracowniczą H. S.. Także sam ubezpieczony nie wyjaśnił w sposób wiarygodny, aby rzeczywisty charakter jego pracy po 31 maja 1982 r. r. odbiegał od tego, co oświadczył jego pracodawca w angażach i świadectwach pracy sporządzanych bieżąco w trakcie trwania stosunku pracy.

Sąd Apelacyjny zauważa, że H. S. ukończył zasadniczą szkołę samochodową i uzyskał tytuł czeladnika, jego specjalnością wyuczoną był mechanik silników spalinowych. Ubezpieczony miał zatem umiejętności do wykonywania zawodu mechanika samochodowego, w takim też charakterze pracował m.in. w poprzednim zakładzie pracy – PBR w K. do 1976 r. Z akt osobowych H. S. wynika, że przyjęty został do pracy na stanowisko kierowcy samochodu ciężarowego (...). Pokrywa się to z częściowo wiarygodnymi zeznaniami świadków, którzy zgodnie wskazali, że przedsiębiorstwo posiadało na stanie 10-15 samochodów, do których przypisani byli określeni kierowcy – każdy wykonywał pracę na przydzielonym mu samochodzie. Bezspornie samochód H. S. uległ istotnej awarii i przez okres kilku miesięcy był naprawiany (z uwagi na problemy z zaopatrzeniem w części zamienne). Wówczas doszło do zmiany angażu ubezpieczonego w 1982 r. Pracodawca powierzył mu obowiązki mechanika w warsztacie. Wiązało się to ze zmianą kategorii zaszeregowania, a zatem i zarobkami pracownika. H. S. musiał zatem posiadać wiedzę o tym, że doszło do zmiany warunków wykonywanej przez niego pracy.

Jak słusznie wskazywał na to sąd pierwszej instancji, w 2000 r. ubezpieczony zwracał się do (...) w Ł. o wydanie świadectwa pracy, podał przy tym, że w okresie od 1976 do 1988 r. pracował jako kierowca samochodu ciężarowego powyżej 3,5 t i mechanik-elektryk. Z kolei w 2010 r. ubezpieczony zwracał się do Archiwum Agencji Nieruchomości Rolnej o wydanie świadectwa pracy warunkach szczególnych podnosząc, że od 1984 r. do 1988 r. pracował jako elektryk.

H. S. po raz pierwszy z wnioskiem o emeryturę w wieku obniżonym wystąpił w 2012 r. W kwestionariuszu dotyczącym okresów składowych i nieskładkowych wskazał, że w latach 1976-1988 pracował jako elektryk. W odwołaniu od decyzji odmownej z 19 października 2012 r. podał natomiast, że w 1982 r. doszło do wymiany silnika w jego samochodzie S. (...). Gdy był na urlopie inny kierowca zatarł silnik i samochód musiał pójść do kasacji. Ubezpieczony oświadczył, że od 1984 r. w sezonach letnich pracował jako kierowca zastępczy, a poza sezonem pełnił obowiązki elektryka samochodowego. Sąd Okręgowy w Koszalinie wyrokiem z dnia 5 grudnia 2012 r. (sygn. IV U 1380/12) oddalił jednak odwołanie H. S..

Dopytywany w obecnym postępowaniu przez sąd pierwszej instancji o wcześniejsze wnioski ubezpieczony podczas przesłuchania w dniu 22 sierpnia 2013 r. przyznał, że wnioskując w 2012 r. o emeryturę w wieku obniżonym podał, iż jako elektryk pracował od 1984 r. Uczynił tak, gdyż myślał, że praca elektryka też może zostać uznana za pracę w warunkach szczególnych i że ten okres zostanie zaliczony mu do stażu uprawniającego do świadczenia. Wobec odmowy przyznania emerytury w wieku obniżonym H. S. wystąpił z kolejnym wnioskiem w 2013 r., który zainicjował obecne postępowanie. Na potrzeby niniejszej sprawy ubezpieczony stara się dowieść, że pracę kierowcy samochodu ciężarowego o ładowności całkowitej powyżej 3,5 tony wykonywał praktycznie nieprzerwanie, aż do chwili rozwiązania z nim stosunku pracy. Oceniając w tym kontekście wiarygodność wyjaśnień ubezpieczonego Sąd Apelacyjny stwierdza, że są one podyktowane bieżącą sytuacją procesową skarżącego i nie mogą być uznane za jednoznacznie prawdziwe, zwłaszcza, że stoją w sprzeczności z zachowaną dokumentacją dotyczącą stosunku pracy ubezpieczonego. H. S. wskazuje na różny charakter swojej pracy w zależności od tego czego w danej chwili się domaga, stąd różnice w oświadczeniach z 2000 r., 2010 r., 2012 r. i 2013 r.

Dla sądu ubezpieczeń społecznych zasadniczym źródłem dowodowym w sprawie są akta osobowe, pochodzące z okresu zatrudnienia ubezpieczonego, tj. z lat 70. i 80. XX wieku. Sporządzane były bieżąco, bez świadomości ich późniejszego wykorzystania dla potrzeb niniejszego postępowania. Wystawiające je osoby posiadały najpełniejszą i najbardziej aktualną wiedzę, co do charakteru pracy ubezpieczonego. Nie były bezpośrednio zainteresowane wynikiem toczącego się obecnie procesu. Nie miały też żadnego powodu, aby działać na niekorzyść ubezpieczonego.

Sąd Apelacyjny nie wyklucza, że po naprawie samochodu S. (...) w 1982 r. ubezpieczony w pewnym zakresie powrócił do wykonywania obowiązków kierowcy, nie była to jednak praca pełnowymiarowa. Sam ubezpieczony wyjaśnił przed sądem, że wykonywał także inne obowiązki – naprawiał samochody, ładował akumulatory, wymieniał żarówki. Nie miał już samochodu, który byłby mu stale przypisany. Także składając wyjaśnienia przed organem rentowym wskazał, że w dniach wolnych od jazdy bywał elektrykiem samochodowym, a od 1988 r. tylko elektrykiem. H. S. miał kwalifikacje i doświadczenie niezbędne do pracy mechanika samochodowego.

W § 2 ust. 1 rozporządzenia z 1983 r., ustawodawca określił, że „okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy”. W utrwalonej linii orzeczniczej Sądu Najwyższego (przede wszystkim w wyrokach z dnia 10 lutego 2012 r., sygn. II UK 125/11, OSNP z 2013 r., nr 1-2, poz. 18 oraz z dnia 4 czerwca 2008 r., sygn. II UK 306/07, LEX nr 494129) stwierdzono, że nie jest dopuszczalne uwzględnianie do okresów pracy w szczególnych warunkach wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, wymaganych do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym, innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika, przez co tak zatrudniony nie spełniał koniecznego warunku dla uzyskania wcześniejszych uprawnień emerytalnych, jakim było stałe wykonywanie pracy szkodliwej w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na zajmowanym stanowisku pracy. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 maja 2011 r. (sygn. III UK 174/10, LEX nr 901652): „praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia (...)”. Ustalenie zatem, że H. S. po 1982 r. wykonywał obowiązki mechanika samochodowego, a jedynie okazjonalnie prowadził samochody o dopuszczalnej masie całkowitej poniżej 3,5 tony oznacza, że ubezpieczony nie wykonywał pracy w warunkach szczególnych w pełnym wymiarze czasu pracy, a to uniemożliwia zaliczenie całego okresu zatrudnienia jako pracy w warunkach szczególnych, o której mowa w wykazie A, dziele VIII, poz. 2 stanowiącym załącznik do rozporządzenia z 1983 r.

W ten sposób Sąd Apelacyjny podzielił ustalenie sądu pierwszej instancji, że H. S. nadal nie spełnia jednej z koniecznych przesłanek warunkujących nabycie prawa do emerytury w wieku obniżonym, a dokładnie stażu 15 lat pracy w warunkach szczególnych.

Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do wydania orzeczenia zgodnego z wnioskami apelacji i na podstawie art. 385 k.p.c. apelację ubezpieczonego oddalił.

SSO del. Beata Górska SSA Zofia Rybicka – Szkibiel SSA Barbara Białecka