Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1061/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 grudnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Elżbieta Uznańska

Sędziowie:

SSA Andrzej Szewczyk

SSA Anna Kowacz-Braun

Protokolant:

st.sekr.sądowy Katarzyna Wilczura

po rozpoznaniu w dniu 21 listopada 2012 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa A. M. i J. M.

przeciwko A. S. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 7 lutego 2012 r. sygn. akt I C 1881/11

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego A. S. (1) na rzecz powodów A. M. i J. M. solidarnie kwotę 2 700zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 1061/12

UZASADNIENIE

Powodowie A. M. i J. M. wnieśli o zasądzenie od pozwanego A. S. (1) kwoty 400.000 zł.

Na uzasadnienie podali, że kwotę tą przekazali pozwanemu tytułem zaliczki, zgodnie z umową przedwstępną sprzedaży nieruchomości położonej w K., która jest nieważna w związku z czym ich roszczenie oparte jest na podstawie art. 410 k.c.

W dniu 27 czerwca 2011 r. Sąd Okręgowy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, sygn. akt I Nc (...), w którym orzekł zgodnie z żądaniem pozwu oraz nakazał pozwanemu zapłacić powodom kwotę 12.200 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Od powyższego nakazu zapłaty pozwany A. S. (1) wniósł sprzeciw, w którym złożył oświadczenie o uznaniu roszczenia powodów dochodzonego w niniejszym postępowaniu w kwocie 400.000 zł - w całości. Równocześnie pozwany wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od każdego z powodów z osobna kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych w oparciu o art. 101 k.p.c.

W piśmie z dnia 3 listopada 2011 r. powodowie dokonali modyfikacji powództwa w ten sposób, że wnieśli o zasądzenie od pozwanego łącznie na ich rzecz kwoty 68.098,63 zł, w pozostałym zakresie, wobec wygaśnięcia zobowiązania na skutek dokonanej zapłaty, pozew cofnęli. Oświadczyli, że pozwany zapłacił na ich rzecz kwotę 400.000 zł, jako zwrot zaliczki z aktu notarialnego, Rep. (...) Powyższą kwotę zaliczyli na poczet odsetek od kwoty 400.000 zł od dnia 15 maja 2010 r. do dnia 5 września 2011 r. (478 dni zwłoki) w wysokości 68.098,63 zł, zaś pozostałą kwotę 331.901,37 zł na poczet należności głównej. W związku z powyższym do zapłaty na poczet kwoty głównej pozostała kwota 68.098,63 zł, której zasądzenia od pozwanego się domagają po modyfikacji powództwa.

Odnosząc się do twierdzeń pozwanego w kontekście uznania roszczenia podnieśli, że dochodzona przez nich kwota – nienależne świadczenie wpłacone jako zaliczka z przedwstępnej umowy sprzedaży, było wymagalne od 2009 r., po wezwaniu pozwanego do zapłaty pismem z dnia 17 grudnia 2008 r. Od tego czasu powodowie wielokrotnie bezskutecznie monitowali pozwanego o zwrot tej kwoty. Zdaniem powodów twierdzenie pozwanego, że nie dokonując zwrotu żądanej od 2009 r. kwoty nie dał podstaw do wytoczenia powództwa jest pozbawione uzasadnienia, a także sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego.

W odpowiedzi na powyższe pozwany w piśmie z dnia 15 grudnia 2011 r. odmówił powodom zgody na cofniecie pozwu w zakresie wskazanym w piśmie z dnia 2 listopada 2011 r., kwestionując jednocześnie dokonaną przez nich modyfikację żądania pozwu i podnosząc zarzut niedopuszczalności zaliczenia kwoty wpłaconej przez pozwanego na rzecz odsetek, z uwagi na toczące się w zakresie odsetek przed Sądem Okręgowym w Krakowie odrębne postępowanie sądowe pod sygn. akt I Nc (...).

Wyrokiem z dnia 7 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 68096,63 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 6 września 2011 r.; umorzył posterowanie w zakresie kwoty 331906,63 zł; zasądził od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 20000 zł tytułem zwrotu opłaty od pozwu oraz 7200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Orzeczenie to Sąd Okręgowy poprzedził następującymi ustaleniami:

W dniu 6 lutego 2008 r. powodowie – jako kupujący – zawarli z pozwanym umowę przedwstępną sprzedaży nieruchomości, położonej w K., obręb nr (...), działka nr (...) o pow. (...)m ( 2), dla której Sąd Rejonowy w Muszynie, Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi Kw nr (...) Zgodnie z treścią powyższej umowy pozwany zobowiązał się zawrzeć z powodami warunkową umowę sprzedaży tej nieruchomości, przy czym warunkiem realizacji umowy było nieskorzystanie przez Agencję Nieruchomości Rolnych z prawa pierwokupu, a następnie umowę przenoszącą własność nieruchomości, za cenę 400.000 zł netto. Z kolei działająca w imieniu i na rzecz powodów pełnomocnik – zobowiązała się zawrzeć warunkową umowę sprzedaży i umowę przenoszącą własność za podaną cenę.

Strony postanowiły, że przyrzeczona umowa sprzedaży zostanie zawarta po spełnieniu szeregu wskazanych w niej warunków, w tym warunku polegającego na uzyskaniu przez pozwanych ostatecznej i prawomocnej decyzji o warunkach zabudowy polegających na wzniesieniu na działce i nieruchomościach sąsiednich budynku wielomieszkaniowego o pow. użytkowej nie mniejszej niż 10.000 m 2. Cena sprzedaży nieruchomości – 400.000 zł, została przelana przez powodów na konto bankowe pozwanego w dniu zawarcia umowy.

W przypadku niezwarcia warunkowej umowy sprzedaży lub umowy przenoszącej własność, pozwany zobowiązał się zwrócić cenę w terminie 7 dni od dnia doręczenia mu wezwania do zwrotu ceny. Na zabezpieczenie roszczeń powodów o zwrot ceny sprzedaży pozwany poddał się egzekucji wprost z aktu notarialnego w trybie art. 777 § 1 pkt 5 k.p.c. na rzecz powodów do kwoty 480.000 zł.

Strony zobowiązały się zawrzeć przyrzeczoną warunkową umowę sprzedaży w terminie do dnia 20 grudnia 2008 r., a umowę przenoszącą własność w terminie 14 dni od dnia otrzymania od Agencji Nieruchomości Rolnych zawiadomienia o nieskorzystaniu z prawa pierwokupu, najpóźniej jednak do dnia 15 lutego 2009 r.

W piśmie z dnia 17 grudnia 2008 r. powodowie wezwali pozwanego m.in. do zwrotu zaliczki w kwocie 400.000 zł, przekazanej na podstawie umowy przedwstępnej sprzedaży z dnia 6 lutego 2008 r., Rep. (...) , wyznaczając jednocześnie siedmiodniowy termin od daty otrzymania wezwania na spełnienie świadczenia. Swoje żądanie uzasadnili tym, że w terminie do dnia 20 grudnia 2008 r. nie było możliwe uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy dla nieruchomości stanowiących przedmiot w/w umowy.

Przedmiotowe pismo zostało doręczone pozwanemu w dniu 6 stycznia 2009 r.

Postanowieniem z dnia 16 marca 2009 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie nadał klauzulę wykonalności aktowi notarialnemu z dnia 6 lutego 2008 r., Rep. (...), w zakresie dotyczącym w § 3 pkt 5 tego aktu.

W reakcji na powyższe pozwany wniósł do Sądu Okręgowego w Krakowie przeciwko powodom pozew o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego – aktu notarialnego z dnia 6 lutego 2008 r., Rep. (...), w zakresie dotyczącym § 3 pkt 5 tego aktu tj. zobowiązania dłużnika do zapłaty na rzecz wierzycieli kwoty maksymalnie do wysokości 480 000 zł, odnośnie której dobrowolnie poddał się egzekucji, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności postanowieniem Sądu Rejonowego dla Krakowa – Śródmieścia w Krakowie z dnia 16 marca 2009 r. do sygn. akt I Co(...)

Wyrokiem z dnia 23 kwietnia 2010 r., sygn. akt I C (...) Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił powództwo i zasądził od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. W uzasadnieniu wyroku Sąd wskazał, że warunek, dotyczący uzyskania decyzji o warunkach zabudowy, jaki strony zawarły w umowie jest sprzeczny z normami ustawowymi. Zastrzeżenie w umowie takiego warunku prowadzi, zgodnie z art. 94 k.c. do jej nieważności, gdy warunek jest zawieszający. Za nieważne należałoby uznać zawarte w umowie przedwstępnej zobowiązanie się stron do zawarcia umowy przyrzeczonej, gdyż zobowiązanie to obwarowano warunkiem przeciwnym ustawie. Zobowiązanie powoda do zwrotu pozwanym ceny, w przypadku nie zawarcia umowy przyrzeczonej, a także oświadczenie powoda o poddaniu się egzekucji pozostają w mocy. Są one bowiem niezależne w stosunku do zobowiązania objętego nieważnością. Ponadto obowiązek zwrotu świadczenia wynika z art. 410 § 1 w z w. z art. 405 k.c. Powód jest bowiem nadal właścicielem działki, za którą otrzymał ustaloną w umowie z dnia 6 lutego 2008 r. cenę w wysokości 400 000 zł. Nie przeniósł też na pozwanych własności nieruchomości o KW Nr (...), zatem świadczenie pozwanych było w istocie nienależne, a powód jest wzbogacony bezpodstawnie.

Wyrokiem z dnia 23 maja 2011 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie, sygn. akt I ACa 370/11, na skutek apelacji pozwanego, zmienił powyższy wyrok w ten sposób, że pozbawił wykonalności tytuł wykonawczy - aktu notarialny z dnia 6 lutego 2008 r., Rep. (...), w zakresie dotyczącym § 3 pkt 5 tego aktu, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności postanowieniem Sądu Rejonowego dla Krakowa – Śródmieścia w Krakowie z dnia 16 marca 2009 r. do sygn. akt I Co (...) oraz zasądził od powodów na rzecz pozwanego kwotę 27.000 zł tytułem kosztów procesu.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Apelacyjny wskazał, że uzależnienie w umowie przedwstępnej zawarcia umowy stanowczej od uzyskania przez pozwanych w terminie do dnia 20 grudnia 2008 r. ostatecznej i prawomocnej decyzji o warunkach zabudowy należy zakwalifikować jako warunek niemożliwy w rozumieniu art. 94 k.c., albowiem wydanie ważnej decyzji w zakresie zastrzeżonym umową z powodu regulacji zawartej w art. 38 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych ( Dz. U. 2005. nr 167 poz.1399) w zw. z art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U.2003 nr 80 poz.717) nie było dopuszczalne. W niniejszym przypadku skuteczność czynności uzależniono od aktywności stron w zakresie złożenia stosownego wniosku o wydanie decyzji i jej uzyskanie, a nie od spełnienia ustanowionych przez normy prawne przesłanek skuteczności czynności prawnej. Zastrzeżenie warunku w takiej postaci powoduje skutki wynikające z art. 94 k.c. w stosunku do całej czynności. Skoro takie zdarzenie zostało wykorzystane dla sformułowania warunku zawieszającego – cała czynność prawna jest bezwzględnie nieważna. Nieważna bezwzględnie czynność prawna nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych, nie funkcjonuje w obrocie w znaczeniu prawnym i każdy kto ma interes prawny może się na tą nieważność powoływać w każdym postępowaniu.

W dniu 3 września 2011 r. pozwany dokonał na rzecz powodów przelewu kwoty 400.000 zł tytułem zwrotu zaliczki z umowy sprzedaży z dnia 6 lutego 2008 r. Powyższa kwota wpłynęła na rachunek powodów w dniu 5 września 2011 r.

W piśmie z dnia 2 listopada 2011 r. powodowie złożyli pozwanemu oświadczenie, że dokonaną przez niego wpłatę kwoty 400.000 zł, w oparciu o przepis art. 451 § 1 k.c., zarachowują w ten sposób, że kwotę 68.098,63 zł zaliczają na odsetki od kwoty 400.000 zł od dnia 15 maja 2010 r. do dnia 5 września 2011 r. (478 dni zwłoki), zaś kwotę 331.901,37 zł na poczet należności głównej.

W związku z powyższym do zapłaty pozostała nadal kwota główna w wysokości 68.098,63 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 6 września 2011 r. do dnia zapłaty oraz skapitalizowane za okres do dnia 14 maja 2011 r.

W kolejnym piśmie z dnia 12 grudnia 2011 r. powodowie ponownie wezwali pozwanego do zwrotu nienależnych kwot, w tym kwoty 68.098,63 zł tytułem kwoty głównej – po zaliczeniu wpłaty 400.000 zł częściowo na poczet odsetek i częściowo na poczet należności głównej, zgodnie z pismem z dnia 2 listopada 2011 r.

Odsetki ustawowe od kwoty 400.000 zł od dnia 15 maja 2010 r. do dnia 5 września 2011 r. tj. 478 dni zwłoki, wynoszą 68.098,63 zł.

Po poczynieniu powyższych ustaleń Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z art. 213 § 2 k.p.c. Sąd jest związany uznaniem powództwa, chyba że uznanie jest sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa. W świetle zebranego w sprawie materiału procesowego, w szczególności dokumentów o charakterze urzędowym i prywatnym, nie ulegało wątpliwości, że uznanie powództwa przez pozwanego w pełni odpowiadało prawu, potwierdzało realizację roszczenia powodów wynikającego z art. 410 § k.c.

Na skutek dokonanej przez pozwanego w dniu 5 września 2011 r. wpłaty kwoty 400.000 zł, jako zaliczki z przedwstępnej umowy sprzedaży, powodowie zarachowali na podstawie art. 451 § 1 k.c. powyższą kwotę na poczet odsetek od kwoty 400.000 zł za okres od dnia 15 maja 2010 r. do dnia 5 września 2011 r., w wysokości 68.098,63 zł oraz należności głównej w kwocie 331.901,37 zł, o czym powód został skutecznie powiadomiony w piśmie z dnia 2 listopada 2011r.

Oświadczenie powodów o sposobie zaliczenia długu okazało się w pełni skutecznie. Jakkolwiek poza sporem pozostawała wysokość wierzytelności, to problem daty jej wymagalności był przez pozwanego kwestionowany. W ocenie pozwanego wezwanie do zapłaty dnia 17 grudnia 2008 r., skutecznie mu doręczone w dniu 6 stycznia 2019 r., nie mogło stanowić podstawy zwrotu kwoty zaliczki, bowiem pozwany dążył do zawarcia umowy, w kwestii zapłaty kwoty 400.000 zł toczyły się pomiędzy stronami postępowania sądowe, dopiero Sąd Apelacyjny w Krakowie w sprawie do sygn. akt I ACa(...) stwierdził nieważność całej umowy przedwstępnej, w konsekwencji czego wezwania poprzednio kierowane należało uznać za pozbawione podstawy prawnej. Zdaniem Sądu Okręgowego stanowisku temu nie można przyznać racji. Z dołączonego przez powodów wezwania do zapłaty z 17 grudnia 2008 r. wynika bowiem, że termin do zwrotu kwoty 400.000 zł skutecznie upłynął w dniu 12 stycznia 2009 r. tj. po upływie siedmio dniowego terminu na spełnienie świadczenia, liczonego od daty doręczenia wezwania. Fakt, że w piśmie tym powodowie jako podstawę żądania nie powoływali nieważności czynności prawnej, a nawiązali do zapisów umowy z dnia 6 lutego 2008 r., nie ma doniosłości prawnej. Pozwany bowiem został wezwany do zwrotu wpłaconej zaliczki w sytuacji, gdy warunkowa umowa sprzedaży nie została zawarta w wyznaczonym terminie tj. do 20 grudnia 2008 r., z uwagi na brak decyzji WZ. Pozwany pomimo, że kwota zadłużenia jak i tytuł prawny dokonanej wpłaty został precyzyjne określony, nie uczynił zadość wezwaniu powodów, aż do dnia 5 września 2011 r. Powodom należą się zatem odsetki ustawowe od zaległego świadczenia co najmniej od dnia 15 maja 2010 r. do 5 września 2010 r., które to po dokonaniu kapitalizacji stanowią kwotę 68.098,63 zł. Zdaniem Sądu Okręgowego bez znaczenia dla skuteczności dokonania zaliczenia wpłaty na poczet długu pozostaje okoliczność, że powodowie dysponują tytułem wykonawczym – nakazem zapłaty zaopatrzonym w klauzulę wykonalności wydanym przez Sąd Okręgowy w Krakowie w dniu 28 maja 2010 r., sygn. akt I Nc (...)obejmującym odsetki m.in. od kwoty zaliczki w wysokości 400.000zł, ponieważ art. 451 § 1 k.c. nie nakłada na wierzyciela ograniczeń co do możliwości dokonania zaliczenia w przypadku zaistnienia powołanych okoliczności, nadto w toku postępowania egzekucyjnego pozwanemu przysługiwać będzie stosowny zarzut wynikający ze spełnienia świadczenia.

Wobec dokonanej zapłaty doszło zatem do częściowego wygaśnięcia zobowiązania, dlatego też powodowie zasadnie dokonali modyfikacji powództwa, dochodząc zapłaty kwoty 68.098,63 zł tytułem należność głównej - zaliczki, zaś w pozostałym zakresie pozew cofnęli. Stwierdzenie nieważności umowy z dnia 6 lutego 2008 r., Rep. (...)przez Sąd Apelacyjny w Krakowie w sprawie do sygn. I ACa (...)powoduje, iż podstawę zwrotu zaliczki stanowi przepis art. 410 § 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Zgodnie z poglądem wyrażonym w orzecznictwie Sądu Najwyższego w razie zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży nieruchomości, uiszczona przez kupującego zaliczka podlega zarachowaniu na poczet ustalonej ceny nieruchomości, czyli staje się świadczeniem definitywnym. Gdy natomiast nie dojdzie do zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży nieruchomości, zapłacona zaliczka na poczet ceny podlega zwrotowi, jako świadczenie nienależne. Nie zostaje, bowiem wówczas osiągnięty zamierzony cel świadczenia zaliczki (art. 410 § 2 k.c.). Jest tak bez względu na przyczynę niezawarcia przyrzeczonej umowy, a więc czy stanowiło ją nieziszczenie się warunku zawieszającego, pod którym została zawarta umowa przedwstępna, skuteczne podniesienie zarzutu przedawnienia roszczenia o zawarcie umowy przyrzeczonej, niewykonanie zobowiązania przez stronę umowy przedwstępnej, za które nie ponosi ona odpowiedzialności (art. 471 in fine k.c. w zw. z art. 472 k.c.), lub niewykonanie zobowiązania przez stronę umowy przedwstępnej, za które ponosi ona odpowiedzialność (zob. wyrok SN z dnia 25.03.2004 r., II CK 116/03, LEX nr 453645, uchwała SN z dnia 8.03.2007 r., III CZP 3/07, OSNC 2008/2/15, Biul.SN 2007/3/9). W świetle poczynionych ustaleń w sprawie pozwany jest nadal bezpodstawnie wzbogacony kosztem powodów o kwotę 68.098,63 zł, jako pozostałej części zaliczki na zakup działki, należało zatem nakazać jej zwrot jako świadczenia nienależnego. Odsetki od przyznanej powodom w pkt I wyroku kwoty 68.098,63 zł Sąd zasądził od dnia 6 września 2011 r. tj. dnia następnego po otrzymaniu przez powodów wpłaty kwoty 400.000 zł, albowiem co do zapłaty tej kwoty pozwany nadal pozostaje w zwłoce.

W pkt II wyroku Sąd orzekł na zasadzie art. 203 § 1 k.p.c. w zw. z art. 355 § 1 k.p.c. umarzając postępowanie w zakresie kwoty 331.901,63 zł, a to wobec skutecznego cofnięcia pozwu w tej części. Wyrażenie zgody na dokonanej tej czynności okazało się być bezprzedmiotowe z uwagi na uprzednio złożone przez pozwanego oświadczenie o uznaniu powództwa w całości.

Co się tyczy kosztów procesu Sąd Okręgowy przychylił się do stanowiska Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 30 listopada 1995 r. sygn. akt I ACz (...) zgodnie z którym jeżeli pozwany, pomimo wcześniejszych wezwań go do spełnienia świadczenia, spełnia je dopiero po wytoczeniu powództwa, to z reguły uznać należy, że dał on w ten sposób powód do wytoczenia sprawy i zgodnie z odpowiednio stosowaną zasadą słuszności z art. 101 k.p.c. powinien ponieść jej koszty także w przypadku umorzenia postępowania na skutek cofnięcia pozwu. W takim przypadku przepis art. 203 § 2 k.p.c. nie będzie miał zastosowania (OSA 1996/7-8/34, OSAB 1996/1/3). Z tych powodów obowiązkiem zwrotu kosztów procesu poniesionych przez powodów w całości obciążono pozwanego.

Apelację od tego wyroku w części objętej punktami I, II, III wniósł pozwany A. S. (1), który zarzucił:

1. Naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy, a to:

- art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, nie ustalenie wszystkich istotnych okoliczności w sprawie mających wpływ na jej wynik, jak również poprzez dowolną i wybiórczą ocenę zebranych w sprawie dowodów, w szczególności poprzez nie rozważenie przez Sąd I instancji w sposób wszechstronny całego materiału i wszystkich okoliczności sprawy, w tym prawidłowego ustalenia czy pomiędzy pozwanym, a powodami doszło do zawarcia umowy zlecenia;

- art. 328 § 2 k.p.c. poprzez ograniczenie uzasadnienia faktycznego wyłącznie do części zgłoszonych dowodów bez wskazania przyczyny, dla której Sąd nie odniósł się do wiarygodności i mocy dowodowej pozostałych środków dowodowych, nie wskazanie faktów, które Sąd uznał za udowodnione, dowodów na których się oparł i przyczyn dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, nadto Sąd I instancji prawie w ogóle nie odniósł się do zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego;

- art. 101 k.p.c. oraz art. 102 k.p.c. poprzez jego nie zastosowanie i przyjęcie, iż nie zachodziły przesłanki w nich zawarte pomimo, iż pozwany nie dał podstaw do wytoczenia powództwa, uznał przy pierwszej czynności żądanie pozwu, uregulował całą dochodzoną pozwem należność główną;

2. Naruszenie przepisów prawa materialnego, a to:

- art. 734 k.c. poprzez jego niezastosowanie w sytuacji gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazywał w sposób oczywisty na zawarcie pomiędzy stronami umowy zlecenia, a w konsekwencji przyjęcie, iż roszczenie było pieniężne i wymagalne przed wytoczeniem powództwa, pomimo tego, że powodom przysługiwało jedynie roszczenie o przeniesienie prawa własności działki;

- art. 451 § 1 k.c. poprzez jego zastosowanie i uznanie, że nie doszło do zawarcia umowy zlecenia nabycia przedmiotowej działki, na podstawie której powodom przysługiwałoby jedynie roszczenie o przeniesienie prawa własności działki;

- art. 410 § 2 k.c. poprzez jego zastosowanie i przyjęcie, że uznanie powództwa potwierdzało realizację roszczenia powodów wynikającego z tego przepisu, podczas gdy podnoszone przez pozwanego zarzuty wskazywały na inną podstawę rozliczenia.

Wskazując na powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu za obie instancje na rzecz pozwanego; ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja pozwanego A. S. (2) jest całkowicie nieuzasadniona:

Ustalony przez Sąd Okręgowy stan faktyczny Sąd Apelacyjny przyjął za własny gdyż wyprowadzony został z dowodów, których ocena odpowiada wskazaniom z art. 233 § 1 k.p.c.

Podstawą tych ustaleń były dowody z dokumentów, których autentyczność i pochodzenie nie była kwestionowana przez żadna ze stron. Były to dokumenty zarówno urzędowe jak i prywatne, a ich treść Sąd Okręgowy powoływał w ramach czynionych ustaleń z równoczesnym ich wskazaniem. Budzić zatem musi zdziwienie zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. z tego względu, że skuteczne przedstawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak Sąd Najwyższy w orzeczeniach z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98; z 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/2000, OSNC 2000, nr 10, poz. 189 i z 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, OSNAPiUS 2000, nr 19, poz.732). Tego rodzaju zarzutów w apelacji brak, jest natomiast przedstawiona przez apelującego własna projekcja zdarzeń, które powinny być jego zdaniem przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia. Co więcej dowodów na poparcie twierdzeń powoda, stanowiących podstawę apelacji brak, a zgłoszone przez niego dowody w piśmie z dnia 17 stycznia 2012 r. zostały oddalone postanowieniem Sądu Okręgowego wydanym na rozprawie w dniu 24 stycznia 2012 r. Pełnomocnik pozwanego złożył wówczas zastrzeżenie w trybie art. 162 k.p.c. jednakże już w apelacji brak jest zarzutów dotyczących oddalenia tychże wniosków dowodowych.

Takiego waloru nie ma zarzut naruszenia art. 227 k.p.c., który wskazuje co może być przedmiotem dowodów, a mianowicie fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Co prawda w orzeczeniu z dnia 7 marca 2001 r., I PKN 299/00 (OSNAPiUS 2002, nr 23, poz. 573) Sąd Najwyższy stwierdził, że do naruszenia art. 227 k.p.c. dochodzi wówczas, gdy sąd oddala wnioski dowodowe zmierzające do wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy – jednakże w niniejszej sprawie okoliczności na jakie wnioskowane były te dowody (z dokumentów, zeznań świadka oraz stron) nie są istotne bo dotyczyć miały rzekomej umowy zlecenia łączącej strony. O tym, że w realiach niniejszej sprawy nie jest to okoliczność istotna będzie jeszcze mowa w dalszej części uzasadnienia. Dalsze rozważanie kwestii związanych z oddaleniem tychże wniosków dowodowych (nie wskazanych nawet w apelacji) jest o tyle niecelowe i niedopuszczalne, że pozwany w apelacji nie podniósł zarzutu naruszenia art. 217 k.p.c., w związku z czym wskazać należy, że w sytuacji, gdy wadliwość, na którą powołał się skarżący nie istnieje Sąd Apelacyjny może z urzędu zbadać tylko, czy zaskarżone orzeczenie nie jest nieważne lub czy nie jest nieważne poprzedzające je postępowanie oraz czy Sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy. Taka sytuacja w niniejszej sprawie nie zachodzi.

Pozostając przy zarzutach dotyczących naruszenia prawa procesowego, stojąc na stanowisku, że tylko prawidłowo ustalony stan faktyczny daje możliwość odniesienia się do zarzutów naruszenia prawa materialnego stwierdzić należy, że nie doszło także do naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera wszystkie elementy wymagane tym przepisem, a w apelacji poza wskazaniem w zarzutach naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. z lakoniczną nadwyraz ogólną formułą wcześniej zacytowaną – w uzasadnieniu nie ma wskazania w czym apelujący widzi naruszenie tego przepisu. Do tak ogólnikowego zarzutu trudno się odnieść jednak postawiona wyżej teza jest uzasadniona w świetle stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w wyroku z dnia 2 marca 2011r., II PK 202/10 (Lex nr 817516), zgodnie z którym uzasadnienie wyroku wyjaśnia przyczyny, dla jakich orzeczenie zostało wydane, jest sporządzone już po wydaniu wyroku, a zatem wynik sprawy z reguły nie zależy od tego, jak napisane zostało uzasadnienie i czy zawiera ono wszystkie elementy. W konsekwencji zarzut naruszenia art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. może być usprawiedliwiony tylko w tych wyjątkowych okolicznościach, w których treść uzasadnienia orzeczenia sądu drugiej instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia lub w przypadku zastosowania prawa materialnego do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego. Zdaniem Sądu Apelacyjnego stanowisko to można odpowiednio odnieść do uzasadnienia sądu pierwszej instancji i w niniejszej sprawie niewątpliwie mamy możliwość oceny zarówno poprawności ustalania stanu faktycznego jak i prześledzenia wywodu prowadzącego do wydania zaskarżonego orzeczenia.

Przechodząc do zarzutów dotyczących naruszenia prawa materialnego stwierdzić należy, że i one są chybione.

Pozwany w apelacji, w podsumowaniu swych zarzutów napisał, że w jego ocenie, powodom nie przysługuje roszczenie o zwrot świadczenia nienależnego bowiem strony związane były ustną umową zlecenia nabycia nieruchomości przez pozwanego dla powodów, za ich pieniądze, dla celów gospodarczych. Zdaniem pozwanego powodom może wyłącznie przysługiwać roszczenie o przeniesienie własności w.w. nieruchomości, do czego pozwany wzywał powodów dwukrotnie. Zatem to powodowie są w zwłoce z wykonaniem zobowiązania. Poza tym kwestionuje zasadność zaliczania wpłaty, uznając iż powodowie nie mają prawa do odsetek, albowiem pozwany nie popadł w zwłokę ani w opóźnienie. Jednocześnie wobec faktu, że powodowie żądając kwoty 400.000 zł wyrazili wolę rozliczenia pieniężnego, pozwany przystał na taki stan rzeczy i dokonał zapłaty, albowiem w związku z zajęciami komorniczymi i całą sytuacją ponosi ogromne koszty.

Twierdzenia te będące podstawą wszystkich zarzutów pozwanego pozostają w sprzeczności z wcześniejszymi jego działaniami i ustalonym stanem faktycznym.

Bardzo ważne znaczenie ma tu fakt, że w sprzeciwie od nakazu zapłaty z dnia 27 czerwca 2011r. wydanego w niniejszej sprawie pod sygn. akt I Nc (...)pozwany uznał roszczenie powodów dochodzone w tym postępowaniu w kwocie 400.000 zł w całości. A w uzasadnieniu podał, że w związku ze stwierdzeniem nieważności umowy przedwstępnej sprzedaży zawartej w formie aktu notarialnego w dniu 6 lutego 2008 r., wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 23 maja 2011 r., sygn. akt I ACa(...)kwota 400.000 zł jest w pełni należna powodom i zostanie zwrócona w najbliższym czasie. Co faktycznie nastąpiło w toku procesu.

Uznanie to zdeterminowało dalszy tok postępowania i jego wynik. Uznanie powództwa jest bowiem aktem dyspozycyjności pozwanego, który nie tylko uznaje samo żądanie powoda, ale i to, że uzasadniają je przytoczone przez powoda okoliczności faktyczne i godzi się na wydanie wyroku uwzględniającego to żądanie (por. orzeczenia Sądu Najwyższego z 28 października 1976 r., II CRN 232/76, OSNCP 1977, nr 5-6, poz. 101; z 14 września 1983 r., III CRN 188/83, OSNCP 1984, nr 4, poz. 60). Nie jest więc uznaniem powództwa uznanie żądanie przy równoczesnym zaprzeczeniu okoliczności faktycznych, na których powód oparł swoje żądanie. Uznanie z chwilą jego dokonania przez pozwanego wywołuje zatem określone skutki zarówno procesowe, jak i materialno prawne.

Pozwany działał już wówczas przez profesjonalnego pełnomocnika, więc należy przyjąć, że uznając roszczenie miał świadomość skutków jakie to wywołuje. Co więcej nie odwołał tego uznania, a dopiero znacznie po przekazaniu powodom dochodzonej kwoty 400.000 zł i po modyfikacji przez nich powództwa zmienił swe stanowisko i zaczął twierdzić, że łączyła go z powodami umowa zlecenia.

Skutki wywołane uznaniem powództwa trafnie doprowadziły do oddalenia wniosków dowodowych pozwanego bowiem dowodzenie przeciwnych okoliczności, a niżeli wynikających z podstawy prawnej i faktycznej uznanego powództwa było prawnie niedopuszczalne.

Prowadzi to do dalszego wniosku a mianowicie skoro nie zostało wykazane by strony łączyła umowa zlecenia to nie doszło do naruszenia art. 734k.c.

Nie doszło tym samym do naruszenia art. 410 k.c., którego pozwany upatruje w istnieniu innej podstawy rozliczenia (zlecenia). Z tym z podanych wyżej względów nie można się zgodzić gdyż mamy doczynienia z jednoznaczna sytuacją wynikająca z niezawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży.

Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 8 marca 2007 r., III CZP 3/07 (OSNC 2008, nr 2, poz.15) wyraził pogląd zgodnie z którym stosunkowo często zdarza się, że przed ustaleniem w umowie przedwstępnej terminu zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży – najczęściej już przy zawarciu umowy przedwstępnej – strona, która ma kupić rzecz (art. 535 k.c.) lub prawo (art. 555 k.c.) płaci drugiej stronie, zgodnie z dokonanym z nią uzgodnieniem określoną kwotę. Nieraz bywa ona wysoka, gdyż zbliża się do kwoty ceny przyrzeczonej umowy sprzedaży (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 2004 r., II CK 116/03, niepubl.)(…). W omawianym przypadku następuje częściowe lub całkowite spełnienie świadczenia przed powstaniem zobowiązania opiewającego na to świadczenie, nie ulega więc wątpliwości, że w razie zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży, uiszczona przez kupującego kwota ulega zarachowaniu na poczet świadczonej ceny czyli staje się świadczeniem definitywnym. Jeżeli natomiast nie następuje zawarcie przyrzeczonej umowy sprzedaży, kwota zapłacona na poczet ceny powinna zostać zwrócona jako świadczenie nienależne (art. 410 § 2 k.c.) nie zostaje wówczas osiągnięty zamierzony cel świadczenia (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 129/03; z dnia 25 marca 2004 r., IICK 116/03; z dnia 12 stycznia 2006 r., II CK 342/05, OSNC 2006 nr 10, poz. 170).

Orzeczenie to jest bardzo adekwatnie do niniejszej sprawy i trzeba dodać, że nie ma znaczenia z jakiej przyczyny nie dochodzi do zawarcia umowy przyrzeczonej.

Na obowiązek zwrotu świadczenia przez pozwanego wynikający z art. 410 k.c. wskazywał już Sąd Okręgowy w sprawie toczącej się między stronami do sygnatury akt I C 864/09 zakończonej wyrokiem z dnia 23 kwietnia 2010 r.

Nie jest wreszcie uzasadniony zarzut naruszenia art. 451 k.c. Zgodnie z § 1 tego przepisu to dłużnik w pierwszej kolejności (przed wierzycielem) ma uprawnienie do wskazania, który ze swych długów chce zaspokoić. Wyborowi dłużnika wierzyciel nie może się sprzeciwić, bowiem popadnie w zwłokę (art. 486 § 2 k.c.), chyba że zachodzi sytuacja wskazana w art. 451 § 1 zdanie 2 k.c. Pomimo dania dłużnikowi uprawnień w zakresie sposobu zarachowania długu właśnie w zdaniu 2 § 1 mawianego przepisu zawarte zostało ograniczenie dla dłużnika, a jednocześnie uprawnienie dla wierzyciela, który może „to, co przypada na poczet długu” zaliczyć na związane z tym długiem zaległe należności uboczne oraz na zalegające świadczenie główne. Wierzyciel może więc w pewnych granicach zakwestionować dyspozycje dłużnika co do sposobu zarachowania zapłaty. W orzecznictwie wskazuje się, że dłużnik mający względem tego samego wierzyciela dług główny i uboczny tego samego rodzaju może przy spełnieniu świadczenia wskazać, który z długów chce zaspokoić, jednakże wierzyciel może w tej sytuacji zaliczyć to, co przypada na poczet danego długu, przede wszystkim na związane z nim należności uboczne. Oznacza to, że przy istnieniu takich długów dłużnik ma wprawdzie prawo wskazać, na który dług zalicza świadczenie, ale to wierzyciel decyduje, czy w ramach tego długu chce zaliczyć wpłatę na należności uboczne (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2002 r., III CKN 495/2000, OSNC 2002, nr 11, poz. 143 z aprobującą glosą P. Drapały, PS 2003, nr 11-12, s. 153 i nst.). Należnościami ubocznymi mogą zaś być np. zaległe odsetki (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 1998 r., I PKN 88/98, OSNAPiUS 1999, nr 9, poz. 306). Dodatkowo w orzecznictwie przyjęto, że ustawowe odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, którego termin był oznaczony, stają się zaległą należnością uboczną w rozumieniu art. 451 § 1 zdanie 2 k.c. bez potrzeby uprzedniego wezwania dłużnika do zapłaty tych odsetek (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2002 r., III CKN 548/2000, Biul. SN 2002, nr 11, s. 11). Wynika z tego, że powodowie mieli uprawnienie zaliczenia wpłaconej przez pozwanego w dniu 5 września 2011 r. kwoty 400.000 zł częściowo na zaległe odsetki od dnia 15 maja 2010 r. do dnia wpłaty. Niewątpliwie pozwany w tym okresie czasu pozostawał w zwłoce o czym świadczy ustalony stan faktyczny. Nie bez znaczenia jest to, że w dniu 17 maja 2010 r. wpłynął do Sądu Okręgowego pozew o zapłatę skapitalizowanych odsetek oraz o zasądzenie dalszych odsetek ustawowych od kwoty 1.850.000 zł. W sprawie tej do sygn. akt I Nc (...)w dniu 28 maja 2010 r. wydany został nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, od którego pozwany wniósł sprzeciw. Oznacza to, że pozwany, także z uwagi na wcześniejsze wezwanie do zapłaty i toczące się między stronami postępowania winien się liczyć z obowiązkiem zwrotu 400.000 zł jak i znane mu były żądania powodów dotyczące odsetek ustawowych. Wypada w tym miejscu zauważyć, że wspomniana sprawa, która po wniesieniu sprzeciwu otrzymała sygn. akt I C (...)nie ma wpływu na kwotę zasądzona zaskarżonym wyrokiem gdyż jest to należność główna a zaliczenie przez powodów części wpłaty dokonanej przez pozwanego na zaległe odsetki najwyżej będzie musiało prowadzić do zmodyfikowania żądania w tamtej sprawie lub do nieuwzględnienia żądania w tej części.

Nie doszło też do naruszenia art. 101 k.p.c. w związku z art. 102 k.p.c. Sąd Apelacyjny w całości podziela argumentację przytoczoną w uzasadnieniu przez Sąd Okręgowy i z uwagi na jej wnikliwość z aprobatą odwołuje się do niej.

Mając powyższe na uwadze orzeczono na podstawie art. 385 k.p.c. a o kosztach zgodnie z art. 98 k.p.c.