Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Pa 193/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 maja 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Teresa Kalinka (spr.)

Sędziowie:

SSO Małgorzata Andrzejewska

SSR (del.) Joanna Smycz

Protokolant:

Ewa Gambuś

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2014r. w Gliwicach

sprawy z powództwa M. S.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w T.

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 22 października 2013 r. sygn. akt VI P 1209/09

oraz zażalenia pozwanej na postanowienie zawarte w punkcie 2

wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 22 października 2013 r. sygn. akt VI P 1209/09

1)  oddala apelację powódki;

2)  oddala zażalenie pozwanej;

3)  odstępuje od obciążenia powódki kosztami zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym;

4)  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów w postępowaniu zażaleniowym.

(-) SSO Małgorzata Andrzejewska (-) SSO Teresa Kalinka (spr.) (-) SSR (del.) Joanna Smycz

Sędzia Przewodniczący Sędzia

VIII Pa 193/13

UZASADNIENIE

Powódka M. S. domagała się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T. kwoty 15 000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego w związku z chorobą nadgarstka, będącą następstwem warunków pracy, z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Na uzasadnienie podano, że w następstwie 10-letniej pracy na stanowisku kontrolera jakości u pozwanej, powódka cierpi na chorobę i zwyrodnienie nadgarstka. Cierpienia doznawane przez powódkę dotyczą zarówno sfery fizycznej, jak i psychicznej. Ból fizyczny pojawił się już w okresie pracy i towarzyszy powódce podczas długotrwałego leczenia. Powódka dodała, że nie może wykonywać pracy, a przy wykonywaniu czynności życia codziennego zmuszona jest do korzystania ze stałej pomocy i opieki osób trzecich. Cierpienia psychiczne związane są z utratą widoków na przyszłość i świadomością, ze konsekwencje doznanych przez nią urazów są nieodwracalne. Powódka dochodziła zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie art. 435 k.c. i art. 445 k.c.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania.

Powódka podczas pracy u pozwanej nie zgłaszała jakichkolwiek skarg na warunki pracy, a dolegliwości na które cierpi powódka mogą mieć charakter samoistny, nie związany z pracą. W ocenie pozwanej jej zakład nie jest zakładem wprawianym za pomocą sił przyrody, bowiem w przeważającej mierze pozwana wykorzystuje pracę ludzką, a wykorzystywanie sił przyrody nie jest dla zakładu pozwanej warunkiem podstawowej działalności. Pozwana podała, że zasadą odpowiedzialności za ewentualną szkodę nie jest zasada ryzyka wyrażona w art. 435 k.c., a jest nią zasada winy - art. 415 k.c. Nadto pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczenia powódki.

Wyrokiem z dnia 22 października 2013 roku Sąd Rejonowy w Gliwicach powództwo oddalił i zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 1200 złotych tytułem poniesionych kosztów zastępstwa procesowego. Wyrok zapadł po ustaleniu następującego stanu faktycznego. Powódka była zatrudniona u pozwanej w pełnym wymiarze czasu pracy ( przy czym w okresie od dnia 1 października 2001 roku do dnia 1 kwietnia 2005 roku w niepełnym wymiarze czasu pracy – ¾ etatu) w okresie od dnia 1 maja 1998 roku do dnia 14 stycznia 2011 roku, ostatnio na stanowisku audytora działu jakości..

Pozwana jest przedsiębiorstwem, które w Polsce posiada trzy zakłady: w T., J. i w M.. Zakłady w T. i J. zajmują się produkcją części samochodowych w postaci tapicerek. Wyroby te wykonywane są z materiałów włókienniczych albo ze skóry. Pozwana korzysta przede wszystkim z nakładu pracy ludzkiej, natomiast pomocniczo korzysta z maszyn szwalnych. Zakład w M. zajmuje się wyłącznie ręcznym montażem elektrycznych wiązek do samochodów.

Pozwana świadczyła usługi na rzecz (...) S.A. z siedzibą G. oraz na rzecz (...) Sp. z o.o. z siedzibą w G. polegające na produkcji poszyć do foteli samochodowych na terenie fabryki (...) w G..

Do obowiązków powódki na stanowisku kontrolera działu jakości należało kontrolowanie jakości i funkcjonowania mechanizmów zamontowanej w samochodzie tapicerki samochodowej. Czynności kontrolne polegały na kontroli manualnej i wzrokowej. Manualnie należało sprawdzić m. in. mechanizm przesuwania fotela, regulację pochyłu fotela, mechanizm działania pasów bezpieczeństwa; należało również posmarować zamki oraz ewentualnie za pomocą młotka dopasować oparcie tylne do karoserii. Wzrokowo wykonywano czynności sprawdzenia prawidłowości montażu osłon, gniazda air bag oraz estetykę i prawidłowość wykonania tapicerki. Kontrola wykonywana była w pozycji wyprostowanej lub siedzącej i nie wymagała dużego wysiłku fizycznego. Podczas 8 godzin pracy dokonywano średnio od 50 do 70 kontroli samochodów. W sytuacji wystąpienia poważniejszej usterki wymagającej wymiany fotela, należało odkręcić i wyjąć fotel z samochodu. Fotel z usterką odwożono do oddzielnego magazynu samodzielnie za pomocą trójkołowego roweru wyposażonego w specjalny kosz. .

Decyzją z dnia 17 lutego 2011 roku Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w T. nie stwierdził u powódki choroby zawodowej – przewlekłej choroby obwodowego układu nerwowego wywołanej sposobem wykonywania pracy tj. zespołu kanału de G..

Biegli: ortopeda traumatolog R. H. (1) oraz neurolog M. W. (1) uznali, że powódka cierpi na zespół ciasnoty kanału G. z utrwalonym upośledzeniem funkcji czuciowo-ruchowej nerwu łokciowego na tle przeciążeniowym. Ich zdaniem do rozrostu guza zlokalizowanego w obrębie wejścia nerwu łokciowego do kanału G. doszło w wyniku ciągłego przeciążenia nadgarstka powtarzalnymi czynnościami manualnymi. W związku z tym schorzenie to pozostaje w związku z wykonywaną przez powódkę pracą. W opinii uzupełniającej biegli przyznali, że nie ma zgodności co do etiologii tłuszczaków, a za jedną z głównych przyczyn ich powstawania przyjmuję się etiologię urazową. Dlatego też zdaniem biegłych zachodzi związek pomiędzy pracą powódki a jej schorzeniem, albowiem powtarzające się wielokrotnie wykonywane te same czynności manualne są sumą mikrourazów. Swoje stanowisko podtrzymali w kolejnej , trzeciej opinii.

W ocenie pozwanej schorzenie powódki spowodowane było tłuszczakiem. Uznaje się, iż pojedyncze tłuszczaki mogą być spowodowane m. in. predyspozycjami genetycznymi czy urazami mechanicznymi, a powódka w wykonywanej pracy nie była narażona na urazy mechaniczne.

Związku schorzenia powódki w części kości łokciowej ręki lewej z warunkami pracy nie wykluczył ani nie potwierdził biegły onkolog. Uznał, że właściwym do oceny stanu zdrowia powódki jest biegły ortopeda

Biegły z zakresu medycyny pracy stwierdził brak związku przyczynowego pomiędzy pracą powódki u pozwanej na stanowiskach wskazanych w dokumentacji a schorzeniami lewego nadgarstka tzn. tłuszczakiem uciskającym nerw z ujawnioną w dokumentacji poprawą po usunięciu tłuszczaka. Biegły podał, że powstania tłuszczaka nie można wiązać ze sposobem wykonywania pracy przez powódkę.

W opinii z dnia 10 sierpnia 2013 roku biegli sądowi z zakresu ortopedii i neurologii A. D. (1) i A. G. (1) podali, że brak jest podstaw, aby przyjąć że istnieje związek przyczynowy pomiędzy pracą powódki u pozwanej na stanowisku kontrolera jakości a schorzeniem lewego nadgarstka. Ich zdaniem jest to schorzenie samoistne, które jest niezależne od warunków pracy. Na uzasadnienie podano, że obecnie nie występują u powódki objawy uszkodzenia układu nerwowego (poza podawaną niedoczulicą) ani dysfunkcją ruchu w zakresie lewego nadgarstka. Charakter pracy powódki nie wskazuje na możliwość urazów kości łokciowej w części lewego nadgarstka ani mikrourazów związanych z obciążeniem stawu tej okolicy. W związku z tym, zdaniem biegłych, wykluczona jest możliwość wystąpienia pourazowych zmian tej okolicy w związku z opisanymi czynnościami wykonywanej pracy. Biegli dodali, że brak jest podstaw, aby przyjąć, że schorzenie w postaci tłuszczaka wpływa na życie codzienne powódki, a rokowania na przyszłość są dobre.

Powódka nie zgodziła się z wnioskami biegłych twierdząc, że podejmowane przez nią stałe, powtarzające się i systematyczne czynności związane są z wykonywaną pracą miały wpływ na powstanie schorzenia. Strona powodowa wniosła o dopuszczenie z dowodu z opinii Instytutu Medycznego Kliniki (...) w K.. Sąd ten wniosek oddalił powołując wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 roku (w sprawie II CKN 639/99,

Sąd podzielił opinię biegłych dr A. D. (1) i A. G. (1), albowiem opinia ta została wydana na podstawie pełnej i wyczerpującej dokumentacji medycznej, po przeprowadzeniu rzetelnych badań powódki, w oparciu o wiedzę i doświadczenie życiowe biegłych. W takim samym zakresie Sąd podzielił opinię biegłego dr R. S. – lekarza medycyny pracy.. Natomiast opinię dr B. P. ( onkologa) Sąd podzielił w zakresie w jakim biegły wskazał, że nie można jednoznacznie stwierdzić związku przyczynowo skutkowego między wykonywaną pracą a schorzeniem.

Sąd nie podzielił opinii biegłych R. H. (1) i M. W. (2), bowiem zarówno ich opinie, jak i opinia biegłego dr B. P. zostały wydane na podstawie niepełnej dokumentacji medycznej.

Zdaniem Sądu Rejonowego roszczenie powódki nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem schorzenie nie pozostaje w związku przyczynowym z warunkami pracy.

Powódka w niniejszym postępowaniu dochodziła od pozwanej zadośćuczynienia pieniężnego w oparciu o przepisy prawa cywilnego.

Sąd I instancji przyjął, że przedsiębiorstwo pozwanej nie jest zakładem „wprawianym w ruch za pomocą sił przyrody” i nie ponosi odpowiedzialności na zasadach określonych przepisem art. 435 § l KC, który stanowi, że prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa chyba, że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. W ocenie Sądu pozwana ponosi odpowiedzialność na podstawie art. 415 KC. Zgodnie z dyspozycją powołanego przepisu kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Bezdyskusyjnym w doktrynie i orzecznictwie jest pogląd, że czyn sprawcy szkody musi być bezprawny (kategoria obiektywna) i zawiniony (kategoria subiektywna). Przez winę rozumie się naganną decyzję sprawcy, odnoszącą się do podjętego przez niego bezprawnego czynu.

Zgodnie z art. 445 KC w razie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia poszkodowany może domagać się przyznania od osoby ponoszącej za to odpowiedzialność odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Podstawą żądania z art. 445 kc jest doznana krzywda niemajątkowa w postaci ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami psychicznymi i fizycznymi pokrzywdzonego, wynikająca z doznanego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia.

Tym samym roszczenie powódki podnoszone jest na podstawie odpowiedzialności ex delicto [zasada winy], a przesłankami odpowiedzialności warunkującymi powstanie obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym są: szkoda majątkowa - w rozumieniu utraty możliwości zarobkowania z uwagi na utratę zdolności do pracy zarobkowej osoby poszkodowanej, zwiększone koszty leczenia; szkoda niemajątkowa [krzywda] - w rozumieniu uszczerbku na dobrach osoby poszkodowanej; szkoda musi być wywołana przez zdarzenie, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy; między szkodą na osobie a zdarzeniem musi istnieć związek przyczynowy, przy czym konieczne jest łączne spełnienie tych przesłanek.

Zgodnie z treścią art. 361 § 1 kc zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.

Dochodzenie roszczeń uzupełniających z tytułu tzw. chorób pracowniczych opartych na przepisach prawa cywilnego wymaga wykazania odpowiedzialności pracodawcy z tytułu czynu niedozwolonego, to jest udowodnienia szkody i związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem, a powstałą szkodą.

W świetle ustaleń Sądu schorzenie na które uskarża się powódka powstało w sposób niezależny od warunków pracy u pozwanej. Dlatego Sąd, działając w oparciu o opinie biegłych sądowych uznał, że nie istnieje związek przyczynowo – skutkowy, pomiędzy pracą wykonywaną przez powódkę na rzecz pozwanej a jej schorzeniem nadgarstka.

Nie ma podstaw aby przyjąć, że gdyby nie wykonywane przez powódkę prace, to jej schorzenie by nie zaistniało.

Sąd nie podzielił stanowiska pozwanej, że roszczenie uległo przedawnieniu.

W niniejszej sprawie nie zostały spełnione przesłanki określone w art. 445 k.c. w związku z art. 361 § 1 k.c. przy zastosowaniu art. 300 k.p., albowiem zebrany w sprawie materiał dowodowy wykazał, że schorzenie powódki nie pozostaje w związku przyczynowym z warunkami pracy. Schorzenie powódki ma charakter samoistny, na rozwój którego pozwana nie miała wpływu. Tym samym roszczenie powódki o zadośćuczynienie pieniężne należało oddalić.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Minimalna stawka wynosi 1 200 zł - §4, § 6 pkt 5, § 11 ust. 1 pkt 5 w/w rozporządzenia. Należy podnieść za Sądem Najwyższym, iż wyjątek od zasady ponoszenia kosztów za wynik sprawy przewiduje art. 102 k.p.c., który pozwala w szczególnie uzasadnionych wypadkach na zasądzenie od strony przegrywającej tylko części kosztów lub nieobciążenie jej w ogóle kosztami; nadto przepis art. 102 k.p.c. nie może być rozszerzająco wykładany
i wyklucza uogólnienie, a może być stosowany w zależności od konkretnego przypadku (tak postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 1981 roku sygn. akt IV PZ 11/81. W niniejszej sprawie nie zachodzi okoliczność odstąpienia od poniesienia przez powódkę kosztów postępowania w całości, albowiem powódka jest osobą zdolną do pracy i ma możliwość uzyskania wynagrodzenia na poziomie minimalnego wynagrodzenia za pracę, to jest 1 600 zł miesięcznie. Uwadze nie może ujść fakt, że powódka, wytaczając powództwo była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, korzystała z fachowej pomocy prawnej i mogła ocenić szanse wygrania procesu. Tymczasem strona powodowa, inicjując postępowanie nie wykazała związku przyczynowego, na co słusznie uwagę zwracała przez całe postępowanie strona pozwana. Sąd Orzekający stał na stanowisku, że sam fakt, iż sprawa jest z zakresu prawa pracy nie uzasadnia zwolnienia powódki od kosztów zastępstwa procesowego, które poniosła strona pozwana. Zwolnienie z tego tytułu powódki naruszałoby zasadę równości stron w postępowaniu sądowymi oznaczałoby, że w każdym postępowaniu ze stosunku pracy, pracownik byłby w uprzywilejowanej pozycji na wypadek przegrania postępowania. Należy mieć na uwadze duże zaangażowanie pełnomocnika pozwanej w niniejszej sprawie, liczbę odbytych rozpraw oraz konieczność dojazdu pełnomocnika z B. do Sądu w Gliwicach.

Reasumując, na podstawie wyżej powołanego rozporządzenia oraz art. 102 k.p.c. orzeczono o kosztach, uznając, że powódka jest w stanie ponieść koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1 200 zł. Orzekając na mocy art. 102 k.p.c. Sąd wziął pod uwagę nie tylko możliwości zarobkowe powódki, ale także subiektywne przeświadczenie powódki o słuszności dochodzonego roszczenia oraz fakt, że strona pozwana korzystała ze stałej obsługi prawnej – wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1972 roku, w sprawie I PR 423/72, opublikowany w OSNCP z 1973 roku, Nr 7-8, poz. 138.

W apelacji od wyroku powódka zarzuciła :

- naruszenie przepisów prawa procesowego, a szczególności art. 227 kpc poprzez niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności w sprawie , a w szczególności rozbieżności pomiędzy opiniami biegłych;

- naruszenie prawa procesowego , w szczególności art. 290 kpc przez odmowę dopuszczenia dowodu z opinii instytutu medycznego na okoliczność, czy dolegająca powódce choroba była wywołana warunkami pracy;

- naruszenie prawa procesowego , a w szczególności art. 233 kpc przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na odmowie przyznania wiary opiniom specjalistów z zakresu neurologii i ortopedii dr W. i H. , zgodnie z którymi schorzenie powódki ma genezę związaną z warunkami pracy;

- błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia co do rzeczywistych przyczyn schorzenia, przez przyjęcie, że przyczyny te mają wyłącznie charakter samoistny.

- zarzucono obrazę prawa materialnego, a w szczególności art. 445 i 361 kc przez ich niezastosowanie

Powódka wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia w całości i zasądzenie zadośćuczynienia w kwocie objętej żądaniem pozwu wraz z kosztami zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych. Powódka nie zgodziła się ze stanowiskiem Sądu I instancji w tym zakresie, że jej schorzenie nie jest następstwem pracy. Sąd dokonał błędnej oceny dowodów bezpodstawnie nie dając wiary opiniom biegłych W. i H.. Zdaniem apelującej przy przeciwstawnych wnioskach opinii biegłych wydających opinie w niniejszej sprawie konieczne było dopuszczenie dowodu z opinii instytutu medycznego dla wyjaśnienia skomplikowanego zagadnienia medycznego. Nie wiadomo na jakiej podstawie sąd dał wiarę opiniom biegłych dr D. i dr (...).

Pozwana wniosła o oddalenie apelacji jako bezzasadnej i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania odwoławczego ,w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Zdaniem pozwanej przeprowadzone postępowanie dowodowe wyjaśniło wszystkie istotne okoliczności sprawy, a sąd w uzasadnieniu w sposób wyczerpujący wyjaśnił dlaczego nie dopatrzył się związku przyczynowego pomiędzy świadczona przez powódkę pracą, a jej schorzeniem.

Pozwana zaskarżyła wyrok w części dotyczącej zwrotu kosztów zastępstwa procesowego zawartego w pkt 2 wyroku w części nieprzyznające pozwanej kosztów zastępstwa procesowego ponad kwotę 1200 złotych i kosztów dojazdu pełnomocnika do siedziby sądu.

Zarzuciła naruszenie art. 102 kpc w związku z , § 2 ust. 1 i § 11 ust. 1 pkt 2 w związku z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych poprzez ich niewłaściwe zastosowanie. Powódka winna była ponieść koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1800 złotych. Nadto pozwana zarzuciła naruszenie art. 98 § 1 i , § 3 w związku art. 102 kpc poprzez niewłaściwą wykładnię, a to nieuznanie kosztów dojazdu pełnomocnika pozwanej za koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i obrony, a tym samym ich nieprzyznanie . Wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia przedmiocie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego poprzez zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kwoty 3427,30 złotych tytułem kosztów procesu. Domagała się również zasądzenia od pozwanej (?) na rzecz powodów (?) kosztów sądowych w postępowaniu zażaleniowym.

Zdaniem pozwanej wyrok zasadzający od powódki na rzecz pozwanej kwotę 1200 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego dotknięty jest błędami proceduralnymi i materialnymi. Sąd bezpodstawnie zastosował art. 102 kpc, ponieważ powódka w żaden sposób nie wykazała szczególnych okoliczności, o których mowa w tym przepisie. Nakład pracy pełnomocnika w tej sprawie uzasadniał zasądzenie pełnych kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 1800 złotych. Pozwana poniesie dodatkowe koszty związane z dojazdem pełnomocnika do sądu . pełnomocnik przedstawił spis kosztów dojazdu i jest oczywistym, ze tego rodzaju wydaki nalezą do niezbędnych kosztów procesu w rozumieniu art. 98 §3 kpc.

Powódka w odpowiedzi na zażalenie wniosła o jego oddalenie i zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania zażaleniowego według norm przepisanych. Sprawa miała charakter skomplikowany, wymagała wiedzy specjalistycznej, by ocenić charakter schorzenia . Powódka była przekonana o słuszności swojego żądania. Obecnie nie jest osobą zdrową, bowiem rozpoznano u niej chorobę nowotworową. Podlega stałemu kosztownemu leczeniu. Rokowania nie są pewne. Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności trudno zgodzić się ze stanowiskiem pozwanej, że brak było podstaw do zastosowania art. 102 kpc. .

Sąd II instancji zważył, co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlega oddaleniu.

Zgodnie z art. 378. § 1 kpc sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Poprzez granice apelacji należy rozumieć granice wniosków i zarzutów apelacji. Związanie granicami wniosków apelacji oznacza, że sąd drugiej instancji nie może objąć swoją kontrolą tej części orzeczenia sądu pierwszej instancji, która nie została zaskarżona. Sąd drugiej instancji związany jest również zarzutami zawartymi w apelacji. Związanie zarzutami apelacyjnymi oznacza, że uwzględnienie apelacji możliwe jest jedynie w oparciu o zarzuty powołane przez stronę skarżącą. Zgodnie z uchwałą składu siedmiu sędziów SN z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008, nr 6, poz. 55, "sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego".

W niniejszej sprawie powódka zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego – a to art. 445 kc i 361 kc poprzez ich niezastosowanie. Uszło uwadze apelującej, że sąd I instancji oparł swoje rozstrzygnięcie na podstawie art. 415 kc. Sąd I instancji podzielił stanowisko pozwanej, że w spółce (...) w przeważającej mierze wykorzystywana jest praca ludzka, a wykorzystywanie sił przyrody nie jest dla zakładu pozwanej warunkiem podstawowej działalności. W żaden sposób powódka nie wykazała na czym polegać miała wina pozwanej w powstaniu domniemanej szkody i bezprawność działania pozwanej.

Skoro sąd I instancji uznał, że pozwana odpowiada na zasadzie winy, a strona powodowa nie wykazała przesłanek odpowiedzialności deliktowej, to już z tej przyczyny powództwo mogło ulec oddaleniu.

Powódka domagała się zadośćuczynienia za doznaną krzywdę ( art.445 § 1 kc w związku z art. 444 § 1 k.c ). Z przeprowadzonego postępowania dowodowego należy wnioskować, że powódka krzywdy upatruje w tym, że nie jest zdolna do pracy i musi korzystać z pomocy innych osób z uwagi na bóle w nadgarstku lewej ręki. Biorąc pod uwagę, że biegli sądowi nie stwierdzili żadnych istotnych ograniczeń w sprawności lewej ręki, a niedoczulica nie wpływa na sprawność ruchową nadgarstka stwierdzić trzeba, że twierdzenie o braku zdolności do pracy i konieczności korzystania z pomocy innych osób nie zostały wykazane. Powódka, nie udowodniła, że utrata widoków na przyszłość ma związek z podawanymi dolegliwościami bólowymi nadgarstka.

Sąd I instancji słusznie uznał, że strona powodowa nie wykazała żadnej z przesłanek koniecznych do uwzględnienia żądania, a to : szkody majątkowej w postaci utraty zdolności do pracy ,szkody niemajątkowej ( krzywdy), zdarzenia z którym kodeks cywilny łączy obowiązek odszkodowawczy, związku przyczynowego pomiędzy szkodą na osobie, a tym zdarzeniem.

Sąd II instancji podzielił i przyjął za własne ustalenia faktyczne Sądu I instancji, oraz podzielił ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, Sąd Rejonowy dokonał trafnej interpretacji prawa materialnego, co czyni zbytecznym ponowne przytaczanie ustaleń oraz szczegółowych rozważań zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku ( por. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 listopada 1998 r., sygn. I PKN 339/98, podobnie - postanowienie SN z dnia 4 lipca 2012 roku sygn. I CSK 72/12 Jeżeli sąd drugiej instancji w pełni podziela ocenę dowodów, jakiej dokonał sąd pierwszej instancji, to w takim wypadku wystarczy zdecydowane stwierdzenie, że podziela argumentację zamieszczoną w uzasadnieniu wyroku sądu pierwszej instancji, w którym poszczególne dowody zostały wyczerpująco omówione i traktuje ustalenia pierwszo instancyjnej jako własne. Nie ma również przeszkód, by sąd drugiej instancji odwołał się nawet do oceny prawnej sądu pierwszej instancji, jeżeli w pełni ją podziela i uznaje za wyczerpującą” Z taką sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie.

Zarzuty apelacji dotyczące naruszenia prawa procesowego są bezpodstawne. Sąd I instancji nie dopuścił się obrazy art. 233 kpc i 227 kpc . Nie doszło również do naruszenia art. 290 kpc, bowiem opinie biegłych sądowych stanowiące dowód z niniejszej sprawie zostały właściwie ocenione przez Sąd I instancji. Biegli A. D. i A. G. zwrócili uwagę na to, że powódka jest osobą praworęczną i większość prac wykonywała tą ręką. Z dużym prawdopodobieństwem należałoby przyjąć, że, przy uznaniu, iż tłuszczak powstał wskutek mikrourazów związanych z wielokrotnym powtarzaniem tych samych ruchów, to zmiana musiałaby powstać w pierwszej kolejności w prawej ręce. Ta okoliczność dodatkowo przemawia za brakiem podstaw do stwierdzenia związku przyczynowego pomiędzy pracą a schorzeniem powódki. Warto również zwrócić uwagę, że biegli R. H. i M. W. postawili rozpoznanie, które zostało wykluczone w toku postępowania w sprawie o ustalenie choroby zawodowej. Ich opinia została zasadnie przez sąd I instancji zakwestionowana. Sąd Rejonowy wyjaśnił wszystkie istotne okoliczności sprawy, właściwie ocenił cały zebrany w sprawie materiał dowodowy, wskazał prawidłową podstawę prawną rozstrzygnięcia. Opinia instytutu medycznego nie była niezbędna do rozstrzygnięcia sprawy. Słusznie Sąd I instancji stwierdził, że powódka nie wykazała żadnej z przesłanek niezbędnych do uwzględnienia żądania. Apelację oddalono na podstawie art. 385 kpc.

Brak jest podstaw do zmiany wyroku w części dotyczącej kosztów zastępstwa procesowego. Zażalenie pozwanej zostało oddalone , albowiem w niniejszej sprawie sąd I instancji w sposób przekonujący wyjaśnił podstawy rozstrzygnięcia. Właściwie zastosował przepisy prawa procesowego, a to art. 102 kpc. Zwrócił uwagę na wszystkie istotne kwestie - rodzaj sprawy, możliwości zarobkowe powódki, subiektywne przeświadczenie o słuszności dochodzonego roszczenia . Sąd II instancji nie znalazł podstaw do zmiany wyroku w części dotyczącej orzeczenia o kosztach zastępstwa procesowego. Oddalając zażalenie sąd orzekł na postawie art. 397 § 2 kpc i art. 385 kpc.

Przekonanie strony o zasadności zajmowanego stanowiska, które może przemawiać za nieobciążaniem jej kosztami przegranego procesu przed sądem pierwszej instancji, przestaje być aktualne w postępowaniu apelacyjnym. ( por. wyrok SA w Katowicach V ACa 640/13 z dnia 22 stycznia 2012 roku). Zdaniem sądu II instancji istotna dla rozstrzygnięcia w zakresie kosztów postępowania apelacyjnego jest okoliczność, która ujawniła się w trakcie postępowania - to jest nowe , poważne schorzenie powódki. Pełnomocnik w odpowiedzi na zażalenie wykazał, że M. S. od roku 2012 do nadal pozostaje na leczeniu w poradni onkologicznej. Za przekonujące należy uznać twierdzenie, że praktycznie wszystkie środki finansowe powódka przeznacza na leczenie. Trudna sytuacja życiowa, majątkowa, zdrowotna, osobista, która uniemożliwia pokrycie przez stronę kosztów procesu należnych przeciwnikowi, należy do okoliczności uzasadniających odstąpienie od zasady wyrażonej w art. 98 § 1 kpc.

W związku z tym oddalając apelację sąd odstąpił od obciążania powódki kosztami zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym ( art. 102 kpc).

Zasądził na jej rzecz kwotę 150 złotych tytułem kosztów w postępowaniu zażaleniowym ( art. 397 § 2 kpc w związku z art. 98 kpc oraz § 12 ust. 2 poz.1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Dz.U.2013.490 ).

(-)SSO M. A. (-)SSO T. K. (-)SSR /del./J. S.

Sędzia sędzia/ref./ sędzia