Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 28/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 czerwca 2014r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w III Wydziale Karnym w składzie :

Przewodniczący – Sędzia SO Karin Kot

Ławnicy Jacek Kaszewski, Krystyna Kośna

Protokolant Ewa Król

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze Radosława Magazowskiego

po rozpoznaniu w dniach: 29 lipca 2013r., 13 września 2013r., 14 października 2013r., 8 listopada 2013r., 13 stycznia 2014r., 24 lutego 2014r., 28 marca 2014r., 28 kwietnia 2014r., 5 maja 2014r., 26 maja 2014r. sprawy karnej

M. B. urodzonego (...)

w B. syna P. i T. z domu W.

oskarżonego o to, że:

I.  w dniu 8 sierpnia 2012 roku w K. rejonu (...), groził pobiciem oraz uszkodzeniem ciała, polegającym na odcięciu palców D. N. i M. G., przy czym groźby te wzbudziły u zagrożonych uzasadniona obawę, że zostaną spełnione,

tj. o czyn z art. 190§1 kk

II.  w czasie i miejscu jak w pkt I prowadził po drodze publicznej samochód marki V. (...) o nr rej. (...), pomimo orzeczonego prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgorzelcu zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio skazanym prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgorzelcu sygn. akt II K 1206/09 na karę pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od dnia 14 lipca 2009 roku do dnia 13 października 2011 roku,

tj. o czyn z art. 244 kk w zw. z art. 64§1 kk

III.  w czasie i miejscu jak w pkt I swoim zachowaniem pomógł w dokonaniu kradzieży przez nieustaloną osobę kolumn głośnikowych i wzmacniacza muzycznego o wartości 1050 zł, czym działał na szkodę D. N., przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio skazanym prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgorzelcu sygn. akt II K 1206/09 na karę pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od dnia 14 lipca 2009 roku do dnia 13 października 2011 roku,

tj. o czyn z art. 18§3 kk w zw. z art. 278§1 kk w zw. z art. 64§1 kk

I.  uznaje oskarżonego M. B. za winnego tego, że w dniu 8 sierpnia 2012 roku w K., rejonu (...) działając wspólnie i w porozumieniu z dwoma innymi nieustalonymi mężczyznami, używając metalowych nożyc do cięcia metalu o długości 35 centymetrów groził D. N., M. G. i A. J. odcięciem palców oraz posługując się innym, podobnie do broni palnej lub noża niebezpiecznym przedmiotem w postaci metalowego łomu o długości 78 centymetrów, którym nieustalony mężczyzna groził D. N. i M. G. uderzeniem, zabrał w celu przywłaszczenia dwie kolumny głośnikowe marki B. o wartości 200 złotych każda oraz wzmacniacz muzyczny marki T. o wartości 250 złotych, czym działał na szkodę D. N., M. G. i A. J., przy czym czynu tego dopuścił będąc uprzednio skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 18 września 2001r. wydanym w sprawie o sygn. akt II K 697/99, zmienionym następnie wyrokiem Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z dnia 18 grudnia 2001r. wydanym w sprawie o sygn. akt VI Ka 597/01, za czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k. popełniony w dniu 8 lutego 1999r. na karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności oraz za przestępstwo z art. 158 § 1 k.k. popełnione w nocy z 17 na 18 listopada 1998r. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, a także za czyn z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 43 ust. 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii popełniony w okresie od stycznia do 8 lutego 1999r. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny a także za przestępstwo z art. 278 § 1 k.k. popełnione w dniu 14 grudnia 1998r. na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, którym wymierzono mu karę łączną 2 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w części w okresie od dnia 7 lipca 2003r. do dnia 30 czerwca 2004r., a następnie wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 30 marca 2006r. wydanym w sprawie o sygn. akt VI K 3/06 za czyn z art. 278§1 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. popełniony w dniu 13 września 2005r. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresach od 19.09.2006r. do 11.10.2006r. i od 16.10.2006r. do 24.03.2007r. oraz wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 24 kwietnia 2009r. wydanym w sprawie o sygn. akt II K 142/08 między innymi za czyn z art. 13§1 k.k. w zw. z art. 280§1 k.k. i art. 157§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. popełniony w dniu 9 grudnia 2007r. na karę łączną 6 lat pozbawienia wolności, objętym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 17 maja 2010r. wydanym w sprawie o sygn. akt II K 1206/09, na karę łączną 6 lat pozbawienia wolności, którą odbył między innymi w okresie od dnia 14.07.2009r. do dnia 13.10.2011r. , to jest przestępstwa z art. 280 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 280 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. wymierza mu karę 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

II.  uznaje oskarżonego M. B. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt II części wstępnej wyroku z tym, że przyjmuje, iż oskarżony nie zastosował się do zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym orzeczonego przez Sąd Rejonowy w Zgorzelcu w wyroku z dnia 29 listopada 2007r. wydanym w sprawie o sygn. akt VI W 960/07, przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 17.05.2010r. wydanym w sprawie o sygn. akt II K 1206/09 między innymi za czyn z art. 244 k.k. na karę łączną 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 01.05.2008r. do dnia 14.07.2009r., to jest występku z art. 244 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na postawie art. 244 k.k. wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

III.  na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. wymierzone oskarżonemu M. B. w pkt I i II części dyspozytywnej wyroku jednostkowe kary pozbawienia wolności łączy i wymierza mu karę łączną 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

IV.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. zalicza oskarżonemu M. B. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniu 8 sierpnia 2012r., 9 sierpnia 2012r. oraz w dniu 10 sierpnia 2012r.,

V.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata P. H. zapłatę kwoty 2066,40 zł, w tym kwoty 386,40 zł z tytułu podatku od towarów i usług, tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonego,

VI.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym na podstawie art. 17 ust. 1 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych nie wymierza mu opłaty.

Sygn. akt III K 28/13

UZASADNIENIE

W dniu 7 sierpnia 2012r. około godziny 19:00 D. N. zorganizował imprezę z okazji swoich dziewiętnastych urodzin. Odbywała się ona na, należącej do ojca D. N. - E. N., działce rekreacyjnej położonej w K. w pobliżu budynku numer (...). Początkowo w imprezie uczestniczyło około dziesięciu osób jednakże w trakcie jej trwania część uczestników imprezy udała się do domów. Na działce rekreacyjnej pozostali D. N., M. G., A. J., P. B. oraz D. S.. Uczestnicy imprezy rozbili dwa namioty. W jednym z namiotów przebywał A. J. i M. G. zaś w drugim D. N., P. B. i D. S.. Około godziny 4:00 na teren działki podjechał samochód osobowy marki V. (...), który przednimi reflektorami oświetlił miejsce, w którym ustawiony był sprzęt służący do odtwarzania muzyki. Pojazd zatrzymał się, jednakże po chwili zawrócił na drogę i odjechał.

(dowód: zeznania świadka D. N. k. 5-8, k. 68-69, k. 76-78, k. 238,

k. 303-305,

zeznania świadka M. G. k. 29-32, k. 70-71, k. 72-75,

k. 237, k. 305-306,

zeznania świadka A. J. k. 45-46, k. 306-307,

zeznania świadka P. B. k.49-50,

zeznania świadka D. S. k. 52-53, k. 326-327).

Po upływie około dwudziestu minut samochód marki V. (...) koloru srebrnego podjechał ponownie na teren działki i zatrzymał się w pobliżu sprzętu muzycznego.

(dowód: wyjaśnienia oskarżonego M. B. k. 84-85, k. 98-99, k. 155,

k. 156-159, k. 236-237, k. 302-303,

zeznania świadka D. N. k. 5-8, k. 68-69, k. 76-78, k. 238,

k. 303-305,

zeznania świadka M. G. k. 29-32, k. 70-71, k. 72-75,

k. 237, k. 305-306,

zeznania świadka A. J. k. 45-46, k. 306-307,

zeznania świadka P. B. k.49-50,

zeznania świadka D. S. k. 52-53, k. 326-327).

W tym momencie D. N. i M. G., a także A. J. opuścili namioty i podeszli do pojazdu, z którego wysiadło trzech mężczyzn.

(dowód: zeznania świadka D. N. k. 5-8, k. 68-69, k. 76-78, k. 238,

k. 303-305,

zeznania świadka M. G. k. 29-32, k. 70-71, k. 72-75,

k. 237, k. 305-306,

zeznania świadka A. J. k. 45-46, k. 306-307,

zeznania świadka P. B. k.49-50,

zeznania świadka D. S. k. 52-53, k. 326-327).

Od strony kierowcy wysiadł M. B..

(dowód: zeznania świadka D. N. k. k. 5-8, k. 68-69, k. 76-78,

k. 238, k. 303-305).

Pozostali mężczyźni wysiedli od strony pasażera oraz z tylnej kanapy samochodu. W pojeździe pozostała J. G., która siedziała w samochodzie na tylnej kanapie.

(dowód: zeznania świadka D. N. k. 5-8, k. 68-69, k. 76-78, k. 238,

k. 303-305,

zeznania świadka M. G. k. 29-32, k. 70-71, k. 72-75,

k. 237, k. 305-306,

zeznania świadka A. J. k. 45-46, k. 306-307

częściowo zeznania świadka J. G. k. 79-80).

Po opuszczeniu pojazdu mężczyźni udali się w kierunku bagażnika samochodu, z którego M. B. wyjął metalowe nożyce do cięcia metalu o długości 35 centymetrów, drugi z mężczyzn wyjął metalowy łom o długości 78 centymetrów, zaś trzeci z mężczyzn linkę z materiału, której koniec zaczepił o tylną część samochodu.

(dowód: zeznania świadka D. N. k. 5-8, k. 68-69, k. 76-78, k. 238,

k. 303-305,

zeznania świadka M. G. k. 29-32, k. 70-71, k. 72-75,

k. 237, k. 305-306,

zeznania świadka A. J. k. 45-46, k. 306-307

protokół oględzin rzeczy zabezpieczonych w toku przeszukania

samochodu osobowego marki V. (...) o numerze rejestracyjnym

(...) k. 39-40).

Następnie M. B. zaczął krzyczeć do D. N., M. G. i A. J., że połamie im palce tym kluczem, pytał „któremu poobcinać palce”, zaś drugi z mężczyzn wymachując łomem krzyczał: „któremu kurwa przyjebać łomem”. Mężczyźni mówili także o imprezie w miejscowości P., która miała mieć miejsce przed dwoma tygodniami, podczas której miało dojść do okradzenia kuzyna jednego z mężczyzn i zniszczenia mu samochodu, pytając czy nie dokonali tego D. N., M. G. i A. J. albo czy wiedzą oni kto mógł to zrobić.

(dowód: zeznania świadka D. N. k. 5-8, k. 68-69, k. 76-78, k. 238,

k. 303-305,

zeznania świadka M. G. k. 29-32, k. 70-71, k. 72-75,

k. 237, k. 305-306,

zeznania świadka A. J. k. 45-46, k. 306-307).

W pewnym momencie towarzyszący M. B. i mężczyźnie posługującym się łomem mężczyzna podszedł do sprzętu muzycznego i po odłączeniu wzmacniacza zabrał go i włożył do bagażnika pojazdu. Wówczas podeszła do niego D. S., która wcześniej opuściła namiot, i zapytała w jakim celu zabiera sprzęt. Mężczyzna odepchnął ją i powiedział, żeby dziewczyny udały się do namiotów. Następnie P. B. i D. S., po tym jak P. B. zabrała z namiotu telefon komórkowy, uciekły wraz z A. J. w kierunku lasu a później na cmentarz.

(dowód: zeznania świadka D. N. k. 5-8, k. 68-69, k. 76-78, k. 238,

k. 303-305,

zeznania świadka M. G. k. 29-32, k. 70-71, k. 72-75,

k. 237, k. 305-306,

zeznania świadka A. J. k. 45-46, k. 306-307

zeznania świadka D. S. k. 52-53, k. 326-327,

zeznania świadka P. B. k.49-50).

W tym czasie mężczyzna, który włożył wcześniej wzmacniacz do bagażnika pojazdu, ponownie podszedł do sprzętu muzycznego i zabrał najpierw jedną, później zaś drugą skrzynię basową.

(dowód: zeznania świadka D. N. k. 5-8, k. 68-69, k. 76-78, k. 238,

k. 303-305,

zeznania świadka M. G. k. 29-32, k. 70-71, k. 72-75,

k. 237, k. 305-306).

D. N. podjął wówczas próbę podejścia do mężczyzny, który dokonywał zaboru sprzętu jednakże M. B. trzymając w prawej ręce metalowe nożyce do cięcia metalu krzyknął do niego: „czy chce dostać w ryj”.

(dowód: zeznania świadka D. N. k. 5-8, k. 68-69, k. 76-78, k. 238,

k. 303-305).

Następnie mężczyzna, który wcześniej włożył sprzęt muzyczny do bagażnika pojazdu wziął bluzę dresową należącą do M. G.. M. G. powiedział, że bluza stanowi prezent prosząc aby mężczyzna nie zabierał jej. M. B. powiedział do tego mężczyzny, iż skoro bluza jest prezentem to aby ją zostawił. Wówczas mężczyzna odrzucił bluzę nieopodal ogniska. Wziął on jednak stojącą w pobliżu ogniska ławkę i wrzucił ją do ognia.

(dowód: zeznania świadka D. N. k. 5-8, k. 68-69, k. 76-78, k. 238,

k. 303-305,

zeznania świadka M. G. k. 29-32, k. 70-71, k. 72-75,

k. 237, k. 305-306).

W tym czasie mężczyzna, który trzymał w ręku łom podszedł do stołu, na którym znajdowała się kiełbasa, wziął jedną, nadział na kij i nakazał M. G. upieczenie jej, krzycząc, że jeśli jej nie upiecze to mu „łeb rozpierdoli”. Następnie mężczyźni wsiedli do samochodu i odjechali w stronę B..

(dowód: zeznania świadka D. N. k. 5-8, k. 68-69, k. 76-78, k. 238,

k. 303-305,

zeznania świadka M. G. k. 29-32, k. 70-71, k. 72-75,

k. 237, k. 305-306,

Wzmacniacz marki T. stanowiący własność A. J. przedstawiał wartość 250 złotych, zaś głośniki marki B. należące go M. G. i A. J. były warte po 200 złotych każdy.

(dowód: zeznania świadka M. G. k. 29-32, k. 70-71,

k. 72-75, k. 237, k. 305-306,

zeznania świadka A. J. k. 45-46, k. 306-307).

W dniu 8 sierpnia 2012r. funkcjonariusze Policji dokonali przeszukania lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ulicy (...), w którym przebywał M. B.. W toku czynności zabezpieczyli oni wzmacniacz marki T. oraz dwa głośniki marki B..

(dowód: protokół przeszukania mieszkania w B. przy ulicy (...)

30/32 k. 20-22).

Zabezpieczone w trakcie przeszukania przedmioty zostały rozpoznane przez M. G. oraz A. J. jak stanowiące ich własność.

(dowód: zeznania świadka M. G. k. 29-32, k. 70-71,

k. 72-75, k. 237, k. 305-306,

zeznania świadka A. J. k. 45-46, k. 306-307).

Oskarżony M. B. był już uprzednio karany sądownie, między innymi został on skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 18 września 2001r. wydanym w sprawie o sygn. akt II K 697/99, zmienionym następnie wyrokiem Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z dnia 18 grudnia 2001r. wydanym w sprawie o sygn. akt VI Ka 597/01, za czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k. popełniony w dniu 8 lutego 1999r. na karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności oraz za przestępstwo z art. 158 § 1 k.k. popełnione w nocy z 17 na 18 listopada 1998r. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, a także za czyn z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 43 ust. 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii popełniony w okresie od stycznia do 8 lutego 1999r. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny a także za przestępstwo z art. 278 § 1 k.k. popełnione w dniu 14 grudnia 1998r. na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, którym wymierzono mu karę łączną 2 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w części w okresie od dnia 7 lipca 2003r. do dnia 30 czerwca 2004r., a następnie wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 30 marca 2006r. wydanym w sprawie o sygn. akt VI K 3/06 za czyn z art. 278§1 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. popełniony w dniu 13 września 2005r. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresach od 19.09.2006r. do 11.10.2006r. i od 16.10.2006r. do 24.03.2007r. oraz wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 24 kwietnia 2009r. wydanym w sprawie o sygn. akt II K 142/08 między innymi za czyn z art. 13§1 k.k. w zw. z art. 280§1 k.k. i art. 157§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. popełniony w dniu 9 grudnia 2007r. na karę łączną 6 lat pozbawienia wolności, objętym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 17 maja 2010r. wydanym w sprawie o sygn. akt II K 1206/09, na karę łączną 6 lat pozbawienia wolności, którą odbył między innymi w okresie od dnia 01.05.2008r. do dnia 13.10.2011r. M. B. został także ukarany przez Sąd Rejonowy w Zgorzelcu, który wyrokiem nakazowym z dnia 29 listopada 2007r. wydanym w sprawie o sygn. akt VI W 960/07 za wykroczenia z art. 94 § 1 k.w. z art. 92 § 2 k.w. oraz z art. 92 § 1 k.w. wymierzył mu karę grzywny a nadto orzekł względem niego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 3 lat. Oskarżony M. B. nie jest upośledzony umysłowo ani chory psychicznie w znaczeniu psychozy. Stwierdzono natomiast u niego cechy osobowości nieprawidłowej dyssocjalnej i używanie szkodliwe substancji psychoaktywnych, obecnie w okresie deklaratywnej abstynencji. W chwili popełnienia czynów M. B. nie miał zniesionej ani ograniczonej w stopniu znacznym zdolności do rozpoznania ich znaczenia i pokierowania postępowaniem.

(dowód: informacja z Krajowego Rejestru Karnego k. 115-118,

odpis wyroku Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 18 września

2001r. wydanego w sprawie o sygn. akt II K 697/99 wraz z danymi

o odbyciu kary k. 145-147,

odpis wyroku Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z dnia 18 grudnia

2001r. wydanego w sprawie o sygn. akt VI Ka 597/01 k. 148,

odpis wyroku Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 30 marca 2006r.

wydanego w sprawie o sygn. akt VI K 3/06 wraz z danymi

o odbyciu kary k. 142,

odpis wyroku Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 24 kwietnia 2009r.

wydanego w sprawie o sygn. akt II K 142/08 k. 128-131,

odpis wyroku łącznego Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 17 maja

2010r. wydanego w sprawie o sygn. akt II K 1206/09 oraz dane

o odbyciu kary k. 139, k. 151,

odpis wyroku Sądu Rejonowego w Zgorzelcu wydanego w sprawie

o sygn. akt VI W 960/07 k. 465,

opinia sądowo – psychiatryczna k. 231-233).

Oskarżony M. B. zarówno w toku postępowania przygotowawczego, jak i przed Sądem nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Słuchany w toku śledztwa wyjaśnił, iż w dniu 8 sierpnia 2012r przebywał w K. jednakże kategorycznie zaprzeczył aby komukolwiek groził oraz aby kierował pojazdem pomimo orzeczonego względem niego zakazu. W złożonych wyjaśnianiach oskarżony wskazał, iż samochodem kierował jego kolega o pseudonimie (...), który także dokonał zaboru głośników oraz wzmacniacza dodając, że nie słyszał on żadnych gróźb kierowanych przez innych, jak również nie wiedział, że K. F. o pseudonimie (...) zamierza dokonać zaboru sprzętu muzycznego, nie spodziewał się tego oraz nie pomagał mu w kradzieży. W kolejnych wyjaśnieniach oskarżony dodał, iż pojechał z kolegą o pseudonimie (...) albowiem nie chciał mu pożyczyć samochodu aby K. F. sam się nim poruszał podnosząc, że nie wie w jakim celu mężczyzna o pseudonimie (...) chciał jechać do K., nie wie w jakim celu przyjechał on nad staw. Oskarżony wyjaśnił, że po opuszczeniu samochodu udał się wraz z kolegą o pseudonimie (...), który nazywa się W., a który także przebywał w pojeździe, w kierunku ogniska aby usmażyć kiełbasy. W tym czasie, jak wyjaśnił, K. F. „rozmawiał z tymi chłopakami co tam byli” (k. 99), jednakże z uwagi na to, że mężczyźni stali z dala od ogniska oskarżony nie słyszał treści rozmowy. W złożonych wyjaśnieniach oskarżony wskazał, iż mężczyzna o pseudonimie (...) włożył sprzęt muzyczny do bagażnika informując oskarżonego na zadane pytanie „co robi” (k. 99), że wiec co robi i dodając, że „to jest za P., bo oni rozbili (mu) auto”. (k. 99). Oskarżony dodał, że obecni na miejscu mężczyźni nie protestowali kiedy mężczyzna o pseudonimie (...) zabierał sprzęt podnosząc, iż zarówno on jak i mężczyzna o pseudonimie (...) nie wyciągali z bagażnika łomu oraz nożyc, zaś zrobił to mężczyzna o pseudonimie (...) „bo on ładował te głośniki” (k. 99). Poza tym oskarżony wyjaśnił, iż po zdarzeniu odwieźli oni mężczyznę o pseudonimie (...) do domu a następnie udali się na S., gdzie mieszkał oskarżony po czym mężczyzna o pseudonimie (...) „sobie poszedł. On chyba miał rower” (k. 99). Podczas konfrontacji z A. W. w dniu 20 grudnia 2012r. oskarżony wyjaśnił, iż kłamał, że A. W. towarzyszył mu podczas zajścia w K. albowiem „nie wiedział(em) co ma(m) mówić” (k. 155). Podczas rozprawy w dniu 14 marca 2013r. oskarżony dodatkowo wyjaśnił, iż nie pamięta dokąd jechał kierowanym przez mężczyznę o pseudonimie (...) samochodem albowiem wcześniej spożywał alkohol w postaci wódki albo piwa dodając, że po tym jak przyjechali do miejsca zamieszkania oskarżonego mężczyzna o pseudonimie (...) został przed samochodem, miał sobie to wszystko przeładować” . Ponadto oskarżony podniósł: „kluczyki miał O., który też tam stał” (k. 237). Podczas rozprawy w dniu 29 lipca 2013r. oskarżony wyjaśnił: „po prostu wyjąłem ten sekator, łom bo chciałem zrobić miejsce w bagażniku, myślałem, że się dogadali” (k. 302).

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego, w których potwierdza, iż w nocy 8 sierpnia 2012r. przebywał na położonej w K. działce rekreacyjnej, jak również przyznaje, że z bagażnika pojazdu, w którym przybył na miejsce zdarzenia wyjął metalowe nożyce określone mianem sekatora albowiem w tym zakresie znalazły one potwierdzenie w pozostałym zebranym w sprawie materiale dowodowym, w tym przede wszystkim w zeznaniach świadków w osobach D. N., M. G., A. J. oraz P. B.. Jako nieprawdzie Sąd ocenił natomiast wyjaśnienia oskarżonego w pozostałym zakresie, jako że w tej części pozostawały one w rażącej sprzeczności z informacjami podawanymi przez powołanych powyżej świadków, jak również świadka D. S.. Wskazani świadkowie w złożonych zeznaniach w sposób logiczny, spójny i konsekwentny, a przez to wiarygodny opisywali przebieg zajścia z udziałem oskarżonego, spontanicznie i szczerze wskazując role poszczególnych mężczyzn, którzy w nocy 8 sierpnia 2012r. przyjechali samochodem osobowym marki V. (...) o nr rejestracyjnym (...) na teren działki rekreacyjnej położonej w K.. W tym miejscu należy zauważyć, iż relacje D. N., M. G., A. J., P. B. oraz D. S. nie są tożsame albowiem nie wszystkie te osoby były obecne podczas całego zajścia, w związku z czym świadek A. J., który brał udział w początkowej fazie zdarzenia oraz przebywające najpierw w namiocie D. S. i P. B., które następnie wraz z A. J. uciekły na cmentarz, nie posiadali pełnej wiedzy co do poszczególnych zachowań sprawców, jednakże pomimo tego ich zeznania, korelujące w zakresie fragmentów zajścia, w którym brali udział z informacjami pochodzącymi od D. N. i M. G., także posłużyły Sądowi do rekonstrukcji stanu faktycznego niniejszej sprawy. Analiza zeznań świadków jednoznacznie wskazuje, iż każdy ze świadków przedstawiał jedynie zapamiętane fragmenty zdarzenia za czym przemawiają drobne różnice w zakresie podawanych przez świadków szczegółów odnośnie wypowiadanych przez przybyłych do K. mężczyzn treści, czy też ich konkretnych zachowań. W ocenie Sądu okoliczność ta dodatkowo utwierdza w przekonaniu o prawdziwości zeznań wskazanych świadków, którzy uczestnicząc w zajściu i obserwując jego przebieg kładli nacisk na inne okoliczności a przy tym, co potwierdza lektura ich relacji, nie uzgadniali składanych zeznań. Znamienne w sprawie pozostawało przy tym, iż do zdarzenia doszło w porze nocnej a do tego oskarżony i towarzyszący mu mężczyźni zaskoczyli szykujących się do snu po imprezie świadków – osoby znacznie od sprawców młodsze. Poza tym zajście nie trwało długo i miało ono dynamiczny przebieg. Jak bowiem wynika z relacji M. G., który nie potrafił nawet opisać przybyłych mężczyzn, „wszystko działo się szybko” on zaś był „w szoku” (k. 30), podobnie jak świadek A. J. który zeznał: „ja nie pamiętam twarzy tych mężczyzn ani żadnych innych szczegółów byłem zbyt wystraszony…” (k. 46). Przy ocenie prawdziwości zeznań świadków nie sposób było nie dostrzec podejmowanych przez świadków prób odtworzenia zajścia w sposób wierny, dokładnie i szczegółowo. Wskazują na to przede wszystkim te fragmenty zeznań świadków, w których próbują wskazać drobiazgi, które utkwiły w ich pamięci a dotyczące liczby osób, które przyjechały na teren posesji w K., numerów rejestracyjnych samochodu, którym poruszali się sprawcy (tak świadkowie A. J., D. N., czy wreszcie D. S.) czy też uzupełniają oni swoje relacje o informacje, które przypomnieli sobie w trakcie składania zeznań. I tak świadek M. N. po tym jak opisał przebieg zdarzenia wskazał: „przypominam siebie, że ten trzeci mężczyzna na samym początku zajścia przyczepiając tą linkę do tylnej części pojazdu jedynie krzyczał, że kogoś podczepią pod samochód i będą ciągać” , a także wskazał: „przypominam sobie jeszcze, że kierowca krzyczał do nas groźby, że potopi nas w wodzie, że trzy minuty będziemy pod lustrem wody” (k. 7). Co istotne kwestię tą pomija w swoich zeznaniach pokrzywdzony M. G., który zeznał: „ja nie słyszałem aby ten z tym sekatorem i ten z łomem nam szczególnie grozili ale ja byłem w szoku. Oprócz tego „komu poobcinać paluszki” to ja więcej nic nie zapamiętałem” (k. 30), jednakże powołuje ją świadek A. J. kiedy wskazuje: „jeden z mężczyzn powiedział, że trzeba jednego z nas wrzucić do bagażnika, kolejny odezwał się, że może wrzucić do stawu. Ja byłem wystraszony, nie wiedziałem co się dzieje” (k. 45). Okoliczność ta dodatkowo wskazuje na to w jakim stanie znajdowali się świadkowie po przyjeździe na teren posesji w K. oskarżonego i towarzyszących mu mężczyzn oraz jaki wpływ na percepcję świadków miała obecność mężczyzn i ich zachowanie. W tym miejscu należy jedynie podkreślić, iż pomimo powołanych powyżej rozbieżności pokrzywdzeni byli zgodni co do roli poszczególnych sprawców w zajściu kiedy konsekwentnie i kategorycznie podawali: „ w trakcie kradzieży tych rzeczy nie mieliśmy jakiegokolwiek sposobu przeciwstawienia się tym mężczyznom, gdyż tych dwóch nam groziło pozbawieniem życia lub zdrowia trzymając w rękach klucz i łom a trzeci nosił ten sprzęt” dodając: „praktycznie jak były kradzione te rzeczy to nie mieliśmy możliwości reagowania”( tak świadek D. N. (k. 7), czy też wskazywali: „My baliśmy się cokolwiek zrobić, interweniować, powiedzieć, bo byliśmy pewni, że jak zaczniemy protestować to oni nam zrobią krzywdę. Ja z cała pewnością byłem przekonany, że oni mogą mnie pobić lub jeszcze coś gorszego” (tak świadek M. G. k. 30). Nie bez znaczenia pozostawało, iż świadkowie w swoich zeznaniach podawali także okoliczności korzystne dla oskarżonego i towarzyszących mu mężczyzn, mianowicie pokrzywdzony M. N. zeznał: „w sumie ten trzeci mężczyzna i kobieta w samochodzie nic się nie odzywali…” dodając: „nie posiadam żadnych obrażeń i nie mam uszkodzonej odzieży” (k. 7), zaś M. G. wskazał, iż oskarżony nakazał towarzyszącemu mu mężczyźnie, który zamierzał wrzucić do ogniska należącą do pokrzywdzonego bluzę, odłożenie jej co skutkowało tym, iż nie uległa ona spaleniu, co dodatkowo wskazuje na szczerość ich relacji.

Z powołanych powyżej względów Sąd dał także wiarę zeznaniom świadka D. N., w których wskazał, iż to oskarżony M. B. w dniu 8 sierpnia 2012 roku kierował samochodem marki V. (...) o nr rej. (...), którym przyjechał na teren działki rekreacyjnej położonej w K. w pobliżu budynku numer (...) a następnie odjechał w stronę B.. Słuchany po raz pierwszy w dniu 8 sierpnia 2012r. świadek D. N. jednoznacznie opisał wygląd kierowcy pojazdu, który po opuszczeniu samochodu wyjął z bagażnika pojazdu metalowe nożyce a następnie podczas czynności okazania bez wątpliwości rozpoznał, iż okazany mu wśród innych mężczyzn M. B. jest tym, który trzymał w ręku wskazane nożyce. Co istotne świadek kategorycznie podał, że jest tego pewien albowiem „w dość bliskiej odległości rozmawiał(em) z nim” (k. 69). Należy nadmienić, iż oskarżony został także rozpoznany przez pokrzywdzonego M. G., który wprawdzie nie zapamiętał w jakiej kolejności mężczyźni opuszczali pojazd i który z nich nim kierował jednakże potwierdził on, iż rozpoznany przez niego M. B. podczas zdarzenia: „trzymał nożyce, on nam groził mówiąc, że poobcina nam palce” (k. 71). Jako naiwne i nieprzekonujące należało, zdaniem Sądu, ocenić twierdzenia oskarżonego jakoby samochodem w dniu zdarzenia kierował mężczyzna o pseudonimie (...), on zaś jedynie towarzyszył mu albowiem z jednej strony pozostawały one w sprzeczności z wiarygodnymi zeznaniami świadka D. N., znajdującymi oparcie w informacji podanej przez świadka M. G., z drugiej zaś były one sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego. Całkowicie niezrozumiałym bowiem jest aby oskarżony użyczał samochodu znajomemu nie wiedząc dokąd zamierza się on udać a jednocześnie towarzyszył mu w nocy wraz z konkubiną, na którą zarejestrowany jest samochód, nie chcąc aby mężczyzna poruszał się nim samodzielnie. Nielogicznym także jest twierdzenie jakoby mężczyzna o pseudonimie (...) miał „sobie to wszystko przeładować (k. 237) po tym jak oskarżony udał się do miejsca zamieszkania w sytuacji gdy, jak wynika z wyjaśnień oskarżonego, tej nocy mężczyzna o pseudonimie (...) miał się poruszać rowerem, jednocześnie wobec faktu, że sprzęt muzyczny został zatrzymany w miejscu zamieszkania oskarżonego.

Istotne w tym zakresie były także spontaniczne i logiczne w związku z czym wiarygodne zeznania świadka A. O., u którego przed zatrzymaniem mieszkał wraz z konkubiną M. B., iż po powrocie do domu zauważył on sprzęt muzyczny dodając: „wcześniej tego sprzętu nie było” (k.56), co dodatkowo wskazuje na nieprawdziwość relacji oskarżonego, który wyjaśnił, iż świadek A. O. miał stać obok samochodu po jego zaparkowaniu i pozostawieniu we wnętrzu sprzętu muzycznego.

Chwiejność wyjaśnień oskarżonego, ich niekonsekwencja (w zakresie dotyczącym kwestii tego kto wyciągnął z bagażnika samochodu nożyce do cięcia metalu oraz łom), sprzeczność z zasadami doświadczenia życiowego a przede wszystkim z zeznaniami powołanych świadków, które Sąd uznał za wiarygodne, uniemożliwiała Sądowi przydanie im wiary w omawianym zakresie.

Za nieprawdzie uznać należało, zdaniem Sądu, zeznania świadka J. G. poza tą ich częścią, w której potwierdza ona okoliczność przebywania w samochodzie podczas zdarzenia z udziałem oskarżonego i towarzyszących mu mężczyzn oraz nie zaprzecza temu, że doszło do włożenia sprzętu muzycznego do bagażnika pojazdu, a które znalazły potwierdzenie w powołanych powyżej dowodach albowiem w pozostałym zakresie, istotnym dla rozstrzygnięcia sprawy, zmierzały one, podobnie jak zeznania świadka P. K., którym Sąd także odmówił waloru wiarygodności, do umożliwienia oskarżonemu uniknięcia odpowiedzialności karnej. Należy przy tym zaznaczyć, iż powołani świadkowie mieli interes w składaniu korzystnych dla oskarżonego zeznań, jako że świadek J. G. była wówczas konkubiną oskarżonego, zaś świadek P. K. jest jego kolegą.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków P. L. i E. N., które jednakże nie posłuży Sądowi do czynienia ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.

Brak jest przyczyn by kwestionować wartość dowodową zebranych w sprawie dokumentów.

Sąd zważył, co następuje:

Z uwagi na powyższe nie budzi, zdaniem Sądu, wątpliwości to, że oskarżony M. B. swoim zachowaniem dopuścił się przestępstwa z art. 280 § 2 k.k., kiedy to w dniu 8 sierpnia 2012 roku w K. działając wspólnie i w porozumieniu z dwoma innymi nieustalonymi mężczyznami, używając metalowych nożyc do cięcia metalu o długości 35 centymetrów groził D. N., M. G. i A. J. odcięciem palców oraz posługując się innym, podobnie do broni palnej lub noża niebezpiecznym przedmiotem w postaci metalowego łomu o długości 78 centymetrów, którym nieustalony mężczyzna groził D. N. i M. G. uderzeniem, zabrał w celu przywłaszczenia dwie kolumny głośnikowe marki B. o wartości 200 złotych każda oraz wzmacniacz muzyczny marki T. o wartości 250 złotych, czym działał na szkodę D. N., M. G. i A. J.. Działanie przestępne oskarżonego polegało na wypowiadaniu gróźb odcięcia palców przy użyciu trzymanych w ręce metalowych nożyc do cięcia metalu o długości 35 centymetrów. Poza tym uczestniczył on w tym jak nieustalony mężczyzna groził D. N. i M. G. uderzeniem metalowym łomem o długości 78 centymetrów. Swoim zachowaniem M. B. oddziaływał na psychikę pokrzywdzonych przedstawiając im zło, które ich spotka ze strony oskarżonego i towarzyszących mu mężczyzn w wypadku nie poddania się woli grożących. Wypowiadane przez oskarżonego oraz nieustalonego mężczyznę groźby, demonstrowanie metalowych nożyc do cięcia metalu a zwłaszcza łomu, jak jednoznacznie wynika z zeznań D. N. i M. G., którzy podporządkowali się woli napastników, wywołało u pokrzywdzonych poczucie zagrożenia w rozumieniu art.190 § 1 k.k.

W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie ulega także wątpliwości, iż porozumieniem sprawców został objęty zarówno zabór mienia, jak i posłużenie się do osiągnięcia tego celu posiadanymi przedmiotami w postaci między innymi łomu, które zostały użyte aby nastraszyć pokrzywdzonych. Oskarżony i towarzyszący mu mężczyźni widząc już wcześniej (kiedy po raz pierwszy przyjechali samochodem na teren działki rekreacyjnej) rozbite namioty mieli świadomość tego, iż może tam przebywać większa liczba osób. To z kolei dowodzi, że musieli zakładać potrzebę zastraszenia tych osób aby osiągnąć cel w postaci zaboru sprzętu muzycznego, który uprzednio dostrzegli kiedy oświetlili go reflektorami pojazdu. Trudno bowiem przyjąć, aby zakładali, iż żadna z obecnych na działce osób nie zareaguje na zabór rzeczy. W tej sytuacji uznanie, że oskarżony i pozostali mężczyźni nie zamierzali używać wyjętych z bagażnika samochodu przedmiotów aby zadawać nimi ciosy pokrzywdzonym pozostaje bez znaczenia dla karno-prawnej oceny zachowania oskarżonego albowiem w realiach niniejszej sprawy oczywistym jest, że zamiarem sprawców było zastraszenie pokrzywdzonych samym faktem demonstrowania metalowych nożyc i metalowego łomu, który wskazywał na możliwość użycia tych przedmiotów w stosunku do pokrzywdzonych. W będącej przedmiotem osądu sprawie nie ulega przy tym wątpliwości, iż działanie sprawców, które się wzajemnie uzupełniało, skoro oskarżony i jeden z mężczyzn posiadali i demonstrowali wskazane przedmioty podczas gdy trzeci z mężczyzn dokonywał zaboru sprzętu muzycznego, stanowiło współdziałanie nakierowane na osiągnięcie celu w postaci zaboru mienia.

Użyty przez nieustalonego mężczyznę metalowy łom niewątpliwie jest przedmiotem podobnie niebezpiecznym do noża, w rozumieniu art. 280 § 2 k.k. W powołanym przepisie nie chodzi bowiem o podobieństwo przedmiotu do noża lub broni palnej, a o podobieństwo niebezpieczeństwa wynikającego z właściwości danego przedmiotu tkwiącego w nim samym, w przypadku użycia go przeciwko innemu człowiekowi, do niebezpieczeństwa jakie cechuje nóż czy broń palną (tak też Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 4 października 2001r. wydanym w sprawie II AKa 354/01 oraz Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 24 kwietnia 2003r. wydanym w sprawie II AKa 81/03 oraz ). W niniejszej sprawie oskarżeni posługiwali się metalowym łomem o długości 78 centymetrów, który, jak wskazał powołany Sąd Apelacyjny w Białymstoku, przez swoje właściwości statyczne, w sposób szczególny nadaje się do zadawania uderzeń, z czym zazwyczaj wiąże się niebezpieczeństwo dla zdrowia lub życia i dlatego jest przedmiotem podobnie niebezpiecznym jak broń palna i nóż. Okoliczność, iż oskarżony M. B. nie używał metalowego łomu lecz metalowych nożyc, których Sąd nie potraktował jako niebezpiecznego przedmiotu w rozumieniu art. 280 § 2 k.k., pozostawała bez wpływu na zakres jego odpowiedzialności skoro oskarżony swoim zachowaniem na miejscu zdarzenia nie wyrażał dezaprobaty dla postępowania towarzyszącego mu mężczyzny, który trzymał w ręku metalowy łom lecz dał wyraz temu, iż utożsamia się w pełni z aktywnością tego mężczyzny, który po tym jak oskarżony trzymając w ręku metalowe nożyce zapytał: „któremu poobcinać palce”, wymachując łomem krzyczał: „któremu kurwa przyjebać łomem”.

Na marginesie powyższych rozważań wskazać jedynie należy, iż w sprawie nie sposób było uznać aby którakolwiek z osób uczestniczących w imprezie była dłużnikiem sprawców, jak również brak było podstaw do uznania aby oskarżony był subiektywnie przekonany o istnieniu długu względem któregokolwiek z mężczyzn. Sprawcy opuszczając pojazd i kierując się w stronę bagażnika samochodu po wskazane wyżej przedmioty mieli pełną świadomość, iż nie dążą do zaspokojenia uzasadnionych roszczeń lecz wykorzystali okoliczność zajścia w P. jedynie jako pretekst skoro: „pytali czy to my zrobiliśmy i czy wiemy kto to zrobił” (tak świadek M. G. k. 30).

Oskarżony M. B. przypisanego mu przestępstwa dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa opisanego w art. 64 § 2 k.k., albowiem wcześniej był już skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 18 września 2001r. wydanym w sprawie o sygn. akt II K 697/99, zmienionym następnie wyrokiem Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z dnia 18 grudnia 2001r. wydanym w sprawie o sygn. akt VI Ka 597/01, za czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k. popełniony w dniu 8 lutego 1999r. na karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności oraz za przestępstwo z art. 158 § 1 k.k. popełnione w nocy z 17 na 18 listopada 1998r. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, a także za czyn z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 43 ust. 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii popełniony w okresie od stycznia do 8 lutego 1999r. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny a także za przestępstwo z art. 278 § 1 k.k. popełnione w dniu 14 grudnia 1998r. na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, którym wymierzono mu karę łączną 2 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności , którą odbył w części w okresie od dnia 7 lipca 2003r. do dnia 30 czerwca 2004r., a następnie wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 30 marca 2006r. wydanym w sprawie o sygn. akt VI K 3/06 za czyn z art. 278§1 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. popełniony w dniu 13 września 2005r. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresach od 19.09.2006r. do 11.10.2006r. i od 16.10.2006r. do 24.03.2007r. oraz wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 24 kwietnia 2009r. wydanym w sprawie o sygn. akt II K 142/08 między innymi za czyn z art. 13§1 k.k. w zw. z art. 280§1 k.k. i art. 157§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. popełniony w dniu 9 grudnia 2007r. na karę łączną 6 lat pozbawienia wolności, objętym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 17 maja 2010r. wydanym w sprawie o sygn. akt II K 1206/09, na karę łączną 6 lat pozbawienia wolności, którą odbył między innymi w okresie od dnia 14.07.2009r. do dnia 13.10.2011r. Oskarżony M. B. przestępstwa z art. 280 § 2 k.k., a zatem ponownie należącego do kategorii przestępstw wyszczególnionych w przepisie art. 64 § 2 k.k., dopuścił się będąc wcześniej skazanym w warunkach recydywy specjalnej zwykłej, po odbyciu co najmniej jednego roku pozbawienia wolności w ciągu pięciu lat od odbycia kary.

Ponadto oskarżony M. B. zachowaniem polegającym na tym, że w dniu 8 sierpnia 2012 roku w K. prowadził po drodze publicznej samochód marki V. (...) o nr rej. (...) nie stosując się tym samym do zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym orzeczonego przez Sąd Rejonowy w Zgorzelcu w wyroku z dnia 29 listopada 2007r. wydanym w sprawie o sygn. akt VI W 960/07, wyczerpał znamiona występku z art. 244 k.k.

W opisanym zdarzeniu oskarżony działał umyślnie z zamiarem bezpośrednim skoro, mając świadomość orzeczonego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym, który nadal obowiązuje z uwagi na pobyt oskarżonego w jednostce penitencjarnej w okresie od 19 grudnia 2007r. do 13 października 2011r., kierował samochodem.

Z uwagi na to, że przypisanego czynu oskarżony dopuścił się będąc uprzednio skazanym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Zgorzelcu z dnia 17.05.2010r. wydanym w sprawie o sygn. akt II K 1206/09 między innymi za czyn z art. 244 k.k. na karę łączną 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od dnia 1 maja 2008r. do dnia 14 lipca 2009r. Sąd przyjął, że działał on w warunkach powrotu do przestępstwa opisanych w art. 64 § 1 k.k..

Z ustaleń poczynionych w toku postępowania wynika, że oskarżonemu M. B. można przypisać winę, co przede wszystkim uwarunkowane jest jego dojrzałością oraz tym, iż stopień rozwoju intelektualnego i emocjonalnego oskarżonego nie odbiega od stopnia rozwoju przeciętnej osoby. Oskarżony nie miał zarówno w chwili podjęcia decyzji o działaniu jak i w trakcie jej realizacji zniesionej lub ograniczonej poczytalności, która uniemożliwiałaby mu rozpoznanie znaczenia swoich czynów lub ograniczałaby możność pokierowania swoim postępowaniem. Ponadto społeczna dezaprobata jego zachowania była oskarżonemu znana. W świetle zgromadzonego materiału dowodowego należy również uznać, iż oskarżony nie znajdował się w żadnej nadzwyczajnej sytuacji motywacyjnej, która zniewalałaby ich do podjęcia działania sprzecznego z normą prawną. Mogąc zachować się zgodnie z nią świadomie wystąpił przeciwko niej.

W ocenie Sądu stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego z art. 280 § 2 k.k. na tle okoliczności niniejszej sprawy należy uznać za wysoki. Na jego rozmiar przede wszystkim wpływ miało, iż działając z pełnym rozeznaniem zaatakował on najważniejsze dobra chronione prawnie jakim jest zdrowie i życie człowieka oraz mienie. Przypisanej mu zbrodni dopuścił się na terenie działki rekreacyjnej a zatem w miejscu, w którym pokrzywdzeni czuli się bezpiecznie i dodatkowo dopuścił się jej w stosunku do osób znacznie od siebie młodszych, co świadczy o znacznej jego niepoprawności, lekceważeniu zasad porządku prawnego oraz poczuciu bezkarności.

W będącej przedmiotem osądu sprawie jako okoliczność obciążającą Sąd potraktował wielokrotną, uprzednią karalność oskarżonego, która wykraczała poza ramy zakreślone przepisem art. 64 § 2 k.k.. co jednoznacznie wskazuje na to, iż oskarżony jest sprawcą wysoce zdemoralizowanym, wymagającym resocjalizacji w warunkach zakładu karnego.

W tym stanie rzeczy jako współmierną zarówno do stopnia zawinienia, jak i stopnia społecznej szkodliwości czynu M. B. Sąd wymierzył mu karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Oscylująca w dolnej granicy zagrożenia ustawowego kara winna uzmysłowić oskarżonemu nieopłacalność łamania prawa, stanowiąc dla niego przestrogę na przyszłość, powstrzymującą go przed popełnieniem kolejnych przestępstw. Kara orzeczona względem oskarżonego, uwzględniająca dodatkowo okoliczność, iż pokrzywdzeni odzyskali zabrane im mienie, jak również to, iż oskarżony zapobiegł uszkodzeniu bluzy należącej do M. G., winna nadto spełnić swoje zadanie w zakresie społecznego oddziaływania, ukazując nieuchronność pociągnięcia sprawcy przestępstwa do odpowiedzialności karnej.

Oceniając z kolei stopień społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu z art. 244 k.k. Sąd uznał, iż jest on przeciętny. Sąd miał przy tym na względzie rodzaj naruszonego przez oskarżonego zakazu uznając, że w przypadku kierowania rowerem pomimo orzeczonego zakazu społeczna szkodliwość jego czynu byłaby niższa aniżeli w sytuacji kierowania samochodem. Sąd uwzględnił jednakże, iż oskarżony poruszał się pojazdem w godzinach późnonocnych kiedy ruch nie jest wzmożony.

Jako okoliczność obciążającą Sąd potraktował uprzednią wielokrotną karalność oskarżonego, która w realiach niniejszej sprawy znacznie wykraczała poza ramy zakreślone w przepisie art. 64 § 1 k.k., nie dostrzegając przy tym żadnej okoliczności łagodzącej.

W tym stanie rzeczy jako współmierną zarówno do stopnia zawinienia, jak i społecznej szkodliwości czynu z art. 244 k.k. Sąd wymierzył oskarżonemu M. B. karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. W ocenie Sądu jedynie bezwzględna kara pozbawienia wolności w tym wymiarze stanowić będzie dla oskarżonego przestrogę na przyszłość, powstrzymującą go przed popełnieniem kolejnych przestępstw. W opinii Sądu takie rozstrzygnięcie o karze uświadomi oskarżonemu naganność jego czynu. Kara w tym wymiarze winna nadto zaspokoić społeczne poczucie sprawiedliwości.

Mając na uwadze okoliczność, że oskarżony M. B. popełnił dwa przestępstwa zanim zapadł pierwszy nieprawomocny wyrok co do któregokolwiek z przedmiotowych czynów i wymierzono za nie wyłącznie kary pozbawienia wolności, Sąd stosownie do art. 85 k.k. i 86 § 1 k.k. orzekł wobec niego karę łączną trzech lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Przy wymiarze oskarżonemu M. B. kary łącznej Sąd miał na względzie okoliczność, iż wprawdzie oskarżony swoimi zachowaniami godził w różne dobra chronione prawem jednakże czyny oskarżonego popełnione zostały w tym samym miejscu i czasie, a przy tym orzeczona względem oskarżonego za przypisaną zbrodnię kara nie wymaga zaostrzenia z uwagi na popełniony występek.

W oparciu o przepis art. 63 § 1 k.k. Sąd zaliczył oskarżonemu M. B. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w dniu 8 sierpnia 2012r., 9 sierpnia 2012r. oraz w dniu 10 sierpnia 2012r.

O kosztach nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonego orzeczono na podstawie przepisu art. 29 ust.1 ustawy – Prawo o adwokaturze.

Stosownie do treści przepisów powołanych w części dyspozytywnej wyroku, Sąd zwolnił oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, uznając, iż w sytuacji, gdy wobec oskarżonego została orzeczona bezwzględna kara pozbawienia wolności, a nie posiada on żadnych oszczędności, uiszczenie kosztów sądowych byłoby dla niego zbyt uciążliwe.