Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1245/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 grudnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu – Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Iwona Biedroń

Sędziowie:

SSA Adam Jewgraf

SSA Aleksandra Marszałek (spr.)

Protokolant:

Marta Perucka

po rozpoznaniu w dniu 11 grudnia 2012 r. we Wrocławiu na rozprawie

sprawy z powództwa H. P.

przeciwko Gminnej Spółdzielni (...) w J.

o uchylenie uchwały

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu

z dnia 13 września 2012 r. sygn. akt I C 60/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki 135 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 13 września 2012 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu uchylił uchwałę nr 23 z dnia 7 grudnia 2011 r. Rady Nadzorczej pozwanej Gminnej Spółdzielni (...) w J., którą powódka H. P. wykluczona została z pozwanej Spółdzielni. Sąd ten ustalił, że sporną uchwałą pozwana Spółdzielnia wykluczyła powódkę ze Spółdzielni podając, jako uzasadnienie takiej decyzji, całkowite zerwanie więzi ze Spółdzielnią wskutek nieuczestniczenia w życiu Spółdzielni, a przede wszystkim w zebraniach grup członkowskich począwszy od 1998 r. Spółdzielnia wykluczyła wówczas około 20 osób ze 105 członków Spółdzielni. Na posiedzeniu Rady w dniu 28 listopada powódka wyjaśniała przyczyny swojej bierności ciężkim stanem zdrowie (chorobą nowotworową) i okresową całkowitą niezdolnością do pracy oraz trudną sytuacją rodzinną – chorobą matki i męża. Zdaniem Sądu pierwszej instancji przyczyn nieobecności powódki na zebraniach nie można zaliczyć do zawinionych i należało je rozważać jedynie w kategorii winy nieumyślnej. Może to być przesłanką wykreślenie z rejestru, nie zaś wykluczenia, które uzależnione jest od winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa członka, w wyniku, których dalsze pozostawanie w spółdzielni nie da się pogodzić z postanowieniami statutu lub dobrymi obyczajami.

Apelację od powyższego wyroku wniosła pozwana zarzucając naruszenie prawa materialnego – art. 24 § 2 prawa spółdzielczego i § 23 i 27 statutu przez przyjęcie, że nieobecność na zebraniach nie była zawiniona oraz sprzeczność ustaleń z treścią zebranego materiału przez przyjęcie, że pozwana nie wykazała, co najmniej rażącego niedbalstwa powódki i wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja jest bezzasadna.

Okoliczności faktyczne sprawy są w istocie niesporne. Nie jest bowiem kwestionowane, że powódka od kilkunastu lat nie uczestniczyła w życiu Spółdzielni i nie brała udziału w zebraniach grup członkowskich. Spór sprowadza się natomiast do oceny, czy zachowanie to było zawinione i może w świetle powołanych także w apelacji przepisów stanowić przyczynę wykluczenia. Apelacja kwestionuje więc nie tyle ustalenia co subsumcję dokonanych ustaleń pod powołane normy prawne.

Prawo spółdzielcze rozróżnia dwa sposoby pozbawienie członkowstwa na mocy uchwał stosownych organów Spółdzielni. W myśl art. 24 wykluczenie członka ze spółdzielni może nastąpić w wypadku, gdy z jego winy umyślnej lub z powodu rażącego niedbalstwa dalsze pozostawanie w spółdzielni nie da się pogodzić z postanowieniami statutu spółdzielni lub dobrymi obyczajami zaś członek niewykonujący obowiązków statutowych z przyczyn przez niego niezawinionych może być wykreślony z rejestru członków spółdzielni. W obu przypadkach przesłanki takich decyzji konkretyzuje statut.

W przypadku zachowań powódki pozwana powołała się na uporczywe naruszania postanowień statutu – nieuczestniczenie w życiu Spółdzielni, zebraniach grup. Wbrew jednak zarzutom apelacji zachowaniom powódki nie można przypisać winy umyślnej, a nawet rażącego niedbalstwa. Wprawdzie trwały one stosunkowo długo, bo kilkanaście lat, ale sprowadzały się do nieobecności raz w roku na zebraniu. Powódka szereg z tych absencji wyjaśniła – wskazała na chorobę nowotworową i okresy niezdolności do pracy, na chorobę matki i męża, na powszechną wiedze w małym środowisku o trudnej sytuacji i kolejnych dramatach. Nie można oczekiwać, by obecnie powódka usprawiedliwiła każdą nieobecność na przestrzeni lat, uniemożliwia to choćby znaczny upływ czasu. Jednak jej działaniu nie można przypisać zawinienia w określonej w art. 24 § 1 prawa spółdzielczego postaci, tym bardziej, że jak wynika z wyjaśnień powódki wzięła udział w zebraniu w roku bieżącym i ma zamiar aktywnie uczestniczyć w działalności Spółdzielni (wyjaśnienia). Zważywszy na długoletnie członkowstwo powódki w pozwanej Spółdzielni – datujące się od 1986 r., wieloletnie sprawowanie funkcji Prezesa, co musiałoby łączyć się z aktywnością w zakresie działań Spółdzielni oraz przytoczone wyżej wyjaśnienia powódki, ocenę dokonaną przez Sąd pierwszej instancji należy w pełni zaakceptować.

Sąd pierwszej instancji analizował statuty Spółdzielni z 1990 r. i 2010 r. W apelacji pozwana podniosła, że do 2010 roku obowiązywał statut z 1995 r., a powołanie się na § 10 statutu z 1990 r. jest bezpodstawne. Okoliczność ta nie ma jednak istotnego znaczenia, oczywistym jest bowiem, że wykluczenie powódki mogło mieć miejsce tylko w oparciu o aktualnie obowiązujący statut a nie jego już archiwalną wersję. Odwołanie się do niej może mieć już tylko pomocniczy charakter, zresztą wszystkie kolejne wersje przewidywały zawinione i niezawinione przyczyny ustania członkowstwa. Nadto pozwana powoływała się na postanowienie § 27 punkt a) statutu z 2010 r., w którym to punkcie nie ma wprost mowy o nieobecności na zebraniach, a o uporczywym naruszaniu postanowień statutu. Podstawa wykluczenia jest więc szersza, nie zmienia to jednak wymogu zawinionych umyślnie lub przez rażące niedbalstwo przyczyn uprawniających do wykluczenia członka ze spółdzielni.

Mając powyższe na uwadze na mocy art. 385 i 98 k.p.c. orzeczono jak w sentencji.

bp