Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 620/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 grudnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel

Sędziowie:

SSA Jolanta Hawryszko (spr.)

SSO del. Andrzej Stasiuk

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 2012 r. w Szczecinie

sprawy K. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. W..

o przywrócenie renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 25 czerwca 2012 r. sygn. akt VI U 225/12

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 620/12

UZASADNIENIE

Ubezpieczony K. W. odwołał się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w G. W.. z dnia 24 stycznia 2012 r. odmawiającej mu prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Zakwestionował dokonaną przez organ rentowy ocenę stanu zdrowia, akcentując że jest po przeszczepie serca i związane z tym dolegliwości powodują, że nie jest zdolny do podjęcia jakiejkolwiek pracy.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. W.. wniósł o oddalenie odwołania powołując się na orzeczenie Komisji Lekarskiej w Z. z 16 stycznia 2012 r. ustalające, że ubezpieczony jest częściowo okresowo niezdolny do pracy.

Wyrokiem z dnia 25 czerwca 2012 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję i przywrócił K. W. prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na okres od 1 stycznia 2012 r. do 31 grudnia 2014 r.

Sąd okręgowy ustalił, że K. W. urodzony 4 marca 1955 r. pobierał rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy do końca grudnia 2011 r. 29 listopada 2011r. wystąpił z wnioskiem o ponowne ustalenie uprawnień do świadczenia. Ubezpieczony ma wykształcenie zawodowe jako elektryk, pracował w zawodzie. Komisja lekarska ZUS orzeczeniem z 16 stycznia 2012 r. ustaliła, że ubezpieczony jest częściowo okresowo niezdolny do pracy, z rozpoznaniem: stan po przeszczepie serca, przewlekła chorobę nerek i nadciśnienie tętnicze. W toku postępowania sądowego został dopuszczony dowód z opinii biegłej sądowej specjalisty chorób wewnętrznych – kardiologa, która rozpoznała u ubezpieczonego stan po transplantacji serca, przewlekłe odrzucenie przeszczepionego serca, nadciśnienie tętnicze i niewydolność nerek. Stwierdzone w rozpoznaniu schorzenia stanowiły o całkowitej niezdolności do pracy do dnia 31 grudnia 2014 r.

Sąd okręgowy uznając opinię biegłej sądowej za wiarygodną, na podstawie art. 57 i art. 12 oraz 13 w związku z art. 107 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych uwzględnił odwołanie. Biegła kardiolog stanowczo podała, że ubezpieczony jest całkowicie niezdolny do pracy, bowiem nie można stwierdzić u ubezpieczonego istotnej, długoterminowej poprawy wydolności organizmu w stosunku do okresu, w którym pobierał rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Jednocześnie sąd I instancji nie dostrzegł potrzeby uzupełniania materiału dowodowego sprawy o opinię biegłej sądowej z zakresu nefrologii, to jest zgodnie z wnioskiem organu, przyjmując że już istniejąca w sprawie opinia kardiologa jest pełna i wyczerpująca. W stanie zdrowia ubezpieczonego żadna poprawa nie zaszła, a wręcz doszło do pogorszenia ponieważ do choroby podstawowej doszło powikłanie w postaci niewydolności nerek i stanu odrzucenia przeszczepu serca, spowodowane vaskulopatią objawiającą się w powiększeniu przedsionka, przerośnięciu mięśnia sercowego i wzroście BNP, doszła niewydolność nerek o charakterze przewlekłym i nieregulowane nadciśnienie tętnicze. W ocenie sądu okręgowego zastrzeżenia organu rentowego związane z rozpoznaną niewydolnością nerek były bezzasadne, albowiem po pierwsze biegła zaliczyła badanego do grupy wysokiego ryzyka zgonu, a po drugie dlatego, że kiedy ubezpieczony czuł się lepiej otrzymywał rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, a kiedy jego stan się znacznie pogorszył, rentę w tej wysokości mu odebrano.

Apelację od wyroku sądu okręgowego wniósł organ rentowy zarzucając niewyjaśnienie wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, wskutek pominięcia wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego nefrologa na okoliczność ustalenia wpływu funkcji nerek na funkcje innych narządów w tym układu krążenia, co mogło mieć wpływ na wynik sprawy oraz błąd w ustaleniach przez przyjęcie, że ubezpieczony jest całkowicie niezdolny do pracy. Organ rentowy w zastrzeżeniach do opinii biegłego podnosił, że nie układ krążenia decydował o stopniu niezdolności, ale stan funkcjonalny nerek jako powikłanie toksycznego działania leków immunosupresyjnych. Organ rentowy wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę wyroku w całości i oddalenie odwołania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Ustalenia dokonane przez sąd okręgowy są prawidłowe i wystarczające dla rozstrzygnięcia sprawy, a wyprowadzone z nich wnioski prawne nie budzą zastrzeżeń. Ustalenia i rozważania sąd odwoławczy podziela i przyjmuje za własne. Argumenty skarżącego sprowadzają się w zasadzie do polemiki z oceną materiału dowodowego sądu I instancji. Nie może zaś stanowić uzasadnionej podstawy apelacyjnej polemika z wynikiem postępowania dowodowego i oceną dokonaną w granicach swobodnej oceny dowodów. Sąd apelacyjny przypomina, że treść orzeczenia lekarza orzecznika ZUS w przedmiocie zmiany kwalifikacji niezdolności do pracy, braku tej niezdolności lub jej ponownego powstania, powinna w równym stopniu wynikać zarówno z profesjonalnej (tj. uwzględniającej aktualny stan wiedzy medycznej) oceny stanu zdrowia badanego (wyrok Sądu Najwyższego z 12 stycznia 2001 r., II UKN 181/00, OSNAPiUS 2002, nr 17, poz. 418), jak i odpowiedniego uwzględnienia (powiązania) biologicznego aspektu niezdolności do pracy z elementami ekonomicznymi, np. posiadanymi kwalifikacjami, możliwością przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji, możliwością wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy, celowością przekwalifikowania (art. 13 ust. 1 ustawy rentowej). Pominięcie albo błędna ocena – w decyzji organu rentowego wydanej na podstawie orzeczenia lekarza orzecznika ZUS, a od 1 stycznia 2005 r. również komisji lekarskiej (art. 14 ust. 3 ustawy rentowej) – któregokolwiek ze wskazanych wyżej elementów niezdolności do pracy stanowi dla ubezpieczonego podstawę do odwołania się do sądu ubezpieczeń społecznych o ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy (tak Sąd Najwyższy w wyrokach z 10 czerwca 1999 r., II UKN 675/98, OSNAPiUS 2000, nr 16, poz. 624 i z 6 października 2000 r., II UKN 22/00, OSNAPiUS 2002, nr 10, poz. 247). W okolicznościach sprawy sporna ocena przesłanki niezdolności do pracy ostatecznie dokonana została w oparciu o opinię biegłej sądowej z zakresu kardiologii, która w zakresie swej specjalności stanowczo i przekonująco stwierdziła u opiniowanego całkowitą niezdolność do pracy. Wbrew zastrzeżeniom organu rentowego z opinii sądowo-lekarskiej wynika, że u K. W., u którego rozpoznano m.in. stan po transplantacji serca (maj 2000 r.) z powodu kardiopatii niedokrwiennej po przebytych zawałach serca (1973 r., 1975 r., 1999 r.), od 2008 r. rozpoznaje się przewlekłe odrzucanie przeszczepionego serca, którego podłożem jest rozwijająca się vaskulopatia. Stan ten nie uległ poprawie. W szczególności, obserwuje się zmiany pod postacią powiększenia się jamy lewego przedsionka, przerost mięśnia lewej komory serca i wysoki wzrost BNP. Ponadto biegła akcentowała, że od 2007 r. u badanego rozpoznawana jest przewlekła choroba nerek w stadium ich niewydolności, co łącznie z przewlekłym odrzucaniem przeszczepu powoduje nadciśnienie tętnicze. Wszystkie te patologie łącznie z zaburzeniami lipidowymi kwalifikują ubezpieczonego do grupy wysokiego ryzyka zgonu. Każde zaś dodatkowe obciążenie organizmu jak wysiłek związany z pracą, brak czasu na odpoczynek w ciągu dnia oraz narażenie na kontakt z osobami zainfekowanymi ryzyko to zwiększają. Opiniująca dodała, że badany nie ma możliwości odstawienia leczenia immunosupresyjnego – związanego z niewydolnością nerek, bowiem funkcjonowanie przeszczepu jest od nich zależne. Sąd apelacyjny nie miał wątpliwości co do prawidłowości wniosków biegłej, która wyczerpująco i kategorycznie ustosunkowała się do materiału dowodowego. Zaakcentować przy tym trzeba, że zasadniczą przyczyną stwierdzonej niezdolności do pracy wedle opinii biegłej jest stan kardiologiczny ubezpieczonego, który dodatkowo powikłany jest schorzeniami nerek. Skoro zaś z przyczyn kardiologicznych opiniowany uznany został za osobę całkowicie niezdolną do pracy, bowiem stan jego zdrowia w tej mierze nie uległ żadnej poprawie w stosunku do okres poprzedniego, to nie sposób przyjmować, że opinię tą może zakwestionować biegły z zakresu innej specjalizacji (nefrolog). Specjalista z zakresu schorzeń nerek mógłby co najwyżej wypowiedzieć się co do schorzenia niewydolności nerek stwierdzając na tej podstawie całkowitą niezdolność do pracy lub jej brak, co jednak pozostaje bez wpływ na dokonaną jak wyżej ocenę kardiologiczną. Sąd apelacyjny zauważa, że organ rentowy koncentrując swe zastrzeżenia na jednym z elementów opinii biegłej w zakresie powikłań leczenia immunopresyjnego, nie zakwestionował rozpoznania i obszernych wniosków opinii w aspekcie stanu przewlekłego odrzucania przeszczepionego serca, co przecież stanowiło zasadniczą podstawę twierdzenia opiniującej; skoro z opinii kardiologa miarodajnie wynika, że K. W. jest całkowicie niezdolny do pracy, dowód wnioskowany przez organ rentowy jest zbędny, zaś poszukiwanie kolejnych podstaw stwierdzenia niezdolności do pracy w opiniach biegłych innych specjalności byłoby nieuzasadnionym przedłużeniem postępowania.

Mając na względzie przedstawioną ocenę Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalił.