Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 516/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 maja 2014 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu – Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

Wiceprezes SA Jacek Gołaczyński (spr.)

Sędziowie:

SSA Ewa Głowacka

SSA Lidia Mazurkiewicz - Morgut

Protokolant:

Katarzyna Rzepecka

po rozpoznaniu w dniu 30 maja 2014 r. we Wrocławiu na rozprawie

sprawy z powództwa Przedsiębiorstwa Wielobranżowego (...) spółki z o.o. w L.

przeciwko (...) S.A. we W.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu

z dnia 24 stycznia 2014 r. sygn. akt X GC 235/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I o tyle tylko, że początkową datę płatności odsetek ustala na dzień 8 marca 2013 r.;

2.  oddala dalej idącą apelację strony powodowej i w całości apelację strony pozwanej;

3.  zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej 2.700 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 24 stycznia 2014 r., sygn. akt X GC 235/13, Sąd Okręgowy we Wrocławiu X Wydział Gospodarczy w pkt I zasądził od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 351.269,50 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi
od dnia 3 kwietnia 2013 r. do dnia zapłaty; w pkt II oddalił powództwo w pozostałym zakresie; w pkt III zasądził od strony pozwanej na rzecz strony powodowej
22.926,23 tytułem zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu Sąd I instancji wskazał, że istota sporu w rozpatrywanej sprawie sprowadzała się do odmiennej interpretacji charakteru opłat, do których uiszczenia była zobowiązana strona powodowa na mocy załączników do zawartej przez strony umowy o współpracę handlową. Ustalenia wymagało, czy stanowiły one ukryte opłaty półkowe, niedozwolone w świetle przepisów ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, czy też ekwiwalentne świadczenie za usługi marketingowe
i aranżacyjno-ekspozycyjne realizowane przez stronę pozwaną na zlecenie strony powodowej. Sąd uznał, że sporne opłaty uiszczone na podstawie faktur dotyczących „usług marketingowych” i „usług aranżacyjno-ekspozycyjnych” stanowiły opłaty objęte dyspozycją art. 15 ust. 1 pkt 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
W rezultacie ich pobranie przez stronę pozwaną na skutek dokonanego potracenia stanowiło czyn nieuczciwej konkurencji, a zatem strona powodowa mogła zasadnie domagać się ich zwrotu. Ponieważ do pozwu nie załączono faktury nr (...)
z 24 czerwca 2011 r. na kwotę 51.406,62 zł, w tym zakresie Sąd uznał roszczenie
za nieudowodnione. Z braku dowodu pozwalającego ustalić wcześniejszy termin doręczenia wezwania do zwrotu nienależycie pobranych opłat, niż termin doręczenia pozwu wraz z załącznikami, Sąd przyjął, że termin siedmiu dni liczony od daty doręczenia ww. pism jest wystarczający na dokonanie zapłaty i od dnia następnego zasądził odsetki, oddalił zaś żądanie odsetkowe w pozostałym zakresie.

Apelacje od powyższego wyroku wniosły obie strony.

Strona powodowa w apelacji zaskarżyła wyrok Sądu Okręgowego w części oddalającej powództwo, tj. co do kwoty 51.406,62zł, i wniosła o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa w całości, a także o zasądzenie odsetek w wysokości ustawowej od dnia 28 lutego 2013 r. Ponadto wniosła o zmianę wyroku
w przedmiocie kosztów procesu poprzez zasądzenie kosztów procesu, w tym pełnych kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie przed Sądem I Instancji. Wniosła również o zasądzenie kosztów procesu za obie instancje oraz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje.

Zaskarżonemu wyrokowi strona powodowa zarzuciła:

1. naruszenie przepisów postępowania:

art. 233 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego i nieuwzględnienie załączonej do pozwu faktury
(...) z 24 czerwca 2011 r. na kwotę 51.406,62zł,

art. 233 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego i nieuwzględnienie dokumentu, tj. zwrotnego potwierdzenia odbioru wezwania do zapłaty odebranego przez pozwanego,

art. 98 w zw. z art. 100 k.p.c. poprzez ich naruszenie, co było wynikiem naruszenia treści art. 233 k.p.c. i nieuwzględniania załączonych do pozwu dokumentów, przez co Sąd częściowo powództwo oddalił;

2. naruszenie przepisów prawa materialnego:

art. 455 k.c. poprzez uznanie, iż odsetki należą się po upływie 7 dni
od doręczenia pozwu, podczas gdy pozwany odebrał wezwanie do zapłaty już 27 lutego 2013 r.

W uzasadnieniu apelacji strona pozwana podniosła, że przez cały czas trwania procesu Sąd nie wzywał powoda o uzupełnienie braków, np. poprzez dołączenie faktury VAT (...) z 24 czerwca 2011 r. i zwrotnego potwierdzenia odbioru skierowanego do pozwanego wezwania do zapłaty.
Na wypadek nieuwzględnienia powyższej argumentacji powód wniósł o uchylenie wyroku w części oddalającej pozew co do kwoty 51.406,62zł i przekazanie sprawy
do ponownego rozpatrzenia tylko co do tej kwoty. Ponadto za błędne strona powodowa uznała przyjęcie przez Sąd I instancji, że pozwany wygrał postępowanie w 12,80%, co – zdaniem strony powodowej – jest wynikiem braku wszechstronnego zbadania materiału dowodowego przez Sąd.

Strona pozwana zaskarżyła wyrok Sądu I instancji w części, tj. w zakresie punktu I i III, zarzucając mu:

1.  naruszenie art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k., polegające na uznaniu, że potrącane przez pozwanego rabaty procentowe stanowią zakazane opłaty za przyjęcie towaru do sprzedaży;

2.  naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. polegające na niewyjaśnieniu podstawy prawnej wyroku w zakresie rozstrzygnięcia, że potrącane przez pozwaną rabaty procentowe stanowią opłaty za przyjęcie towaru do sprzedaży w rozumieniu art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k.;

3.  naruszenie art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. polegające na przyjęciu, że pobieranie wynagrodzenia za usługi świadczone na rzecz dostawcy stanowi czyn nieuczciwej konkurencji;

4.  naruszenie art. 554 k.c. polegające na nieuwzględnieniu zarzutu przedawnienia części roszczeń powoda;

5.  naruszenie art. 227 w zw. z art. 281 k.p.c. polegające na oddaleniu wniosku
o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność udziału strony pozwanej w polskim rynku handlu detalicznego artykułami spożywczymi
i możliwości wpływania przez nią na politykę cenową dostawców;

6.  naruszenie art. 227 w zw. z art. 281 k.p.c. polegające na oddaleniu wniosku
o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność zaksięgowania przez powoda faktur wystawionych przez pozwanego objętych zestawieniem na str. 1-2 pozwu do kosztów uzyskania przychodu oraz odliczenia podatku VAT naliczonego wynikającego z tych faktur od podatku VAT należnego wynikającego z faktur rejestrujących sprzedaż produktów powoda.

Mając na uwadze zgłoszone zarzuty pozwana wniosła o:

1. uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu we Wrocławiu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia
o kosztach postępowania apelacyjnego, ewentualnie o:

2. zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu strona pozwana wskazała, że opłaty, których wysokość została ustalona jako określony ułamek obrotu, są w istocie rabatem procentowym (choć mogą funkcjonować pod inną nazwą). W ocenie pozwanej wykładnia
art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. polegająca na przyznaniu Sądowi uprawnienia
do badania, czy cena zaoferowana dostawcy nie jest zbyt niska, prowadziłaby
do niekonstytucyjnego wkroczenia w zasadę wolności gospodarczej. Jak zaznaczyła strona pozwana, opłatami za przyjęcie towaru do sprzedaży w rozumieniu art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. mogą być wyłącznie opłaty ryczałtowe, tj. opłaty, których wysokość jest niezależna od wysokości obrotu, co przesądza, że zasadnicza część roszczenia powoda jest bezzasadna. Strona pozwana zarzuciła, że Sąd pominął w swoich rozważaniach zeznania świadków, którzy potwierdzili takie rozumienie rabatów określonych w umowie. Jednocześnie wskazała, że jedynie faktury dotyczące usług aranżacyjno-ekspozycyjnych były wykonywane za wynagrodzenie ryczałtowe. Zgodnie z argumentacją pozwanego Sąd I instancji nie dokonał prawnej analizy całości ustalonego w sprawie stanu faktycznego, w żaden sposób nie odniósł
się bowiem do procentowego charakteru przedmiotowych opłat ani nie dokonał wykładni art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. w tym zakresie.

Strona pozwana podniosła również, że na gruncie art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. zakazane są wyłącznie opłaty za przyjęcie towaru do sprzedaży, a nie opłaty
za wykonywanie usług towarzyszących sprzedaży. Jak wskazał pozwany, zgodnie
z ustaleniami przyjętymi przez Sąd pierwszoinstancyjny, umówione usługi były wykonywane (m.in. przez rozmieszczenie towarów powoda w strefie przykasowej oraz przez ich reklamowanie w gazetkach reklamowych), wykonanie tych usług spoczywało na pozwanym i wymagało od pozwanego dużego nakładu pracy, jedynym dostawcą, jaki mógł odnosić korzyści z reklamy słonecznika, był powód, który istotnie odnosił z usług świadczonych przez pozwanego realne korzyści.
Za nieprawidłowe strona pozwana uznała zatem zakwalifikowanie potrąconych kwot przez Sąd Okręgowy jako nie jako wynagrodzenia za usługi, lecz za przyjęcie towaru do sprzedaży.

Z twierdzeń pozwanego wynika także, że Sąd Okręgowy dokonał błędnej oceny zarzutu przedawnienia roszczeń powoda. Strona pozwana podniosła,
że nawet gdyby uznać, że dokonane potrącenia stanowiły czyn nieuczciwej konkurencji, powód nie może dochodzić niezapłaconej części ceny na dowolnie wybranej przez siebie podstawie, lecz wyłącznie na podstawie umowy sprzedaży. Rzekome roszczenie z umowy sprzedaży jest już jednak przedawnione w zakresie kwoty 185.471,74 zł.

Za bezzasadne strona pozwana uznała oddalenie przez Sąd I instancji wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu analizy ekonomicznej, wskazując zarazem na przyjęcie przez Sąd nieprawidłowej interpretacji przesłanki „utrudniania dostępu do rynku” w rozumieniu art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. Podobnie zdaniem pozwanego nieuzasadnione było oddalenie wniosku
o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rachunkowości, zmierzającego do wykazania, że w zakresie naliczonego na kwestionowanych fakturach podatku VAT powód nie jest zubożony.

Strona powodowa złożyła odpowiedź na apelację strony pozwanej, w której wniosła o:

1. oddalenie apelacji pozwanego,

2. zasądzenie od pozwanego kosztów procesu,

3. zasądzenie od pozwanego kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje.

W uzasadnieniu strona powodowa podniosła, że chybione są sformułowane przez pozwanego zarzuty naruszenia treści art. 15 ustawy o zwalczaniu czynów nieuczciwej konkurencji, skoro sporne opłaty nie dotyczą ceny i powinny
być kwalifikowane jako inne niż marża handlowa opłaty za przyjęcie towaru
do sprzedaży. Pozwany uzależnił wejście powoda do sieci handlowej od uiszczenia opłat, naruszając tym samym zasady współżycia społecznego i dobre obyczaje kupieckie. Co więcej, pozwany sporządził umowy, a powód nie mógł ingerować
w ich treść ani ich realnie negocjować. Powód zaprzeczył również, jakoby odniósł zysk w związku z działalnością pozwanego. Za nietrafny strona powodowa uznała zarzut przedawnienia, bowiem z ustawy o zwalczaniu czynów nieuczciwej konkurencji wynika, iż roszczenia tego typu przedawniają się z upływem lat trzech, zaś pozew został złożony 8 marca 2013 r. Zdaniem strony powodowej bezprzedmiotowe były oddalone przez Sąd I instancji wnioski dowodowe dotyczące opinii biegłych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda zasługuje na uwzględnienie w części odnoszącej się do zarzutu błędnego ustalenia terminu naliczenia odsetek za opóźnienie.

Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny podziela w większości dokonaną przez Sąd I instancji ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz uznaje za w pełni uzasadnioną przyjętą interpretację zastosowanych przepisów ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz. U. z 2003 r. Nr 153,
poz. 1503), dalej: u.z.n.k.

Odnosząc się do zarzutów podniesionych w apelacji strony powodowej, należy wskazać, że są one chybione, z wyjątkiem zarzutu dotyczącego ustalenia terminu,
od którego należą się odsetki ustawowe za opóźnienie. Sąd Okręgowy nietrafnie uznał, że wobec braku dowodu pozwalającego ustalić wcześniejszy termin doręczenia wezwania do zwrotu nienależycie pobranych opłat niż termin doręczenia pozwu wraz z załącznikami, termin siedmiu dni liczony od daty doręczenia wskazanych pism jest wystarczający na dokonanie zapłaty, zasądzając odsetki od dnia następnego, tj. od 3 kwietnia 2013 r. do dnia zapłaty. Rację ma strona powodowa, która podnosi, że odsetki powinny być naliczone od 28 lutego 2013 r. czyli od dnia następującego po dniu faktycznego otrzymania przez pozwanego wezwania do zapłaty, co znajduje swoje uzasadnienie w treści art. 455 k.c., zgodnie z którym jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika
z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie
po wezwaniu dłużnika do wykonania. Podstawą takiego ustalenia terminu naliczenia odsetek w rozpatrywanej sprawie jest – niezasadnie pominięty przez
Sąd pierwszoinstancyjny – dołączony do pozwu dokument zwrotnego potwierdzenia odbioru wezwania do zapłaty, wskazujący na 27 lutego 2013 r. jako datę, w której strona pozwana odebrała wezwanie.

W pozostałym zakresie natomiast Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, bazując na przedłożonym materiale dowodowym, w tym słusznie uznał za nieudowodnione roszczenie strony powodowej w zakresie wynikającym z faktury VAT (...) z 24 czerwca 2011 r. z powodu niedołączenia jej do pozwu. Zgodnie z zasadą kontradyktoryjności postępowania obowiązek gromadzenia materiału procesowego spoczywa na stronach
(art. 232 zdanie pierwsze k.p.c.). Stanowi on ciężar procesowy realizowany przez stronę w jej własnym interesie, a zatem w przypadku gdy strona pozostaje bierna, musi się liczyć w ujemnymi konsekwencjami, np. oddaleniem powództwa.
Ponadto, na mocy art. 207 § 6 k.p.c., mającego na celu zapewnienie koncentracji materiału procesowego, sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w pozwie, odpowiedzi na pozew lub dalszym piśmie przygotowawczym bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Podobne przesłanki skuteczności przedstawienia
przez stronę nowych twierdzeń i nowych dowodów na ich poparcie aż do zamknięcia rozprawy zostały przewidziane w art. 217 k.p.c. W myśl art. 217 § 2 k.p.c. sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich we właściwym czasie bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Skoro zatem przedmiotowa faktura nie została dołączona do pozwu, a zarazem strona powodowa nie uprawdopodobniła, że brak ten wynikał z przyczyn przez nią niezawinionych albo był spowodowany wyjątkowymi okolicznościami, nie zachodziły w analizowanym przypadku podstawy do wyłączenia rygoru pominięcia przez sąd wskazanego dowodu. W tym stanie rzeczy nie znajduje uzasadnienia argumentacja powoda, który twierdzi, że ponieważ Sąd I instancji
nie wzywał go o uzupełnienie braków, to „zgodnie z doświadczeniem życiowym, a także logiką prowadzenia procesu” miał prawo zakładać, że wszystkie złożone dokumenty znajdują się w aktach sądowych.

Za nieusprawiedliwione Sąd Apelacyjny uznaje zarzuty zawarte w apelacji złożonej przez stronę pozwaną. Po pierwsze, wbrew twierdzeniom pozwanego
za prawidłową należy uznać kwalifikację przez Sąd Okręgowy przewidzianych umową stron należności za usługi aranżacyjno-ekspozycyjne jako opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży innych niż marża handlowa w świetle art. 15 ust. 1 pkt u.z.n.k. Przyjęta przez Sąd I instancji wykładnia cytowanego przepisu jest zbieżna
ze stanowiskiem wyrażanym w tej kwestii w orzecznictwie sądowym, co potwierdzają przytoczone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku liczne przykłady orzeczeń. Niezasadnie strona pozwana wskazuje, że sporne opłaty, których wysokość została ustalona jako określony ułamek obrotu, są w istocie rabatem, stanowiącym mechanizm ustalania ceny towaru i „niemającym nic wspólnego z tzw. opłatą półkową”. W stanie faktycznym sprawy, jak trafnie ustalił Sąd Okręgowy, działanie strony pozwanej, która przymuszała kontrahenta do ponoszenia opłat za usługi marketingowe mimo że usługi te nie przynosiły mu zysku, stanowiło przejaw utrudniania dostępu do rynku, a zarazem naruszenie zasad współżycia społecznego
i dobrych obyczajów kupieckich. Tym samym spełnione zostały przesłanki do uznania go za czyn nieuczciwej konkurencji w rozumieniu art. 15 ust. 1 pkt u.z.n.k. Przesądza to o zasadności dochodzonego przez powoda roszczenia.

Trudno jednocześnie zgodzić się ze sformułowanym w apelacji pozwanego zarzutem naruszenia przez Sąd I instancji art. 328 § 2 k.p.c. mającego polegać
na niewyjaśnieniu podstawy prawnej wyroku. Bezpodstawne są twierdzenia pozwanego, jakoby Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku ograniczył się jedynie do przytoczenia odpowiedniego przepisu prawa, bowiem uzasadnienie zawiera obszerne wyjaśnienie zastosowanego przez Sąd sposobu interpretacji pojęcia opłat określonych w art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k., z przywołaniem dorobku judykatury, który Sąd aprobuje. Analogicznie spełnione zostały pozostałe wymogi kodeksowe dotyczące wskazania przez sąd w uzasadnieniu podstawy faktycznej rozstrzygnięcia poprzez ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Nie są przy tym uzasadnione argumenty strony pozwanej, która utrzymuje, że Sąd pominął w swoich rozważaniach
zeznania świadków, z których ma wynikać charakter zastosowanych rabatów cenotwórczych zgodny z u.z.n.k. Wbrew tym twierdzeniom Sąd Okręgowy odniósł się do zeznań świadków, wskazując, jakie okoliczności uznał na ich podstawie
za udowodnione – mianowicie przebieg negocjacji dotyczących akcji promocyjnych, ich warunków i kosztów . Zgodnie z oceną Sądu I instancji dla rozstrzygnięcia
nie miały natomiast znaczenia okoliczności negocjacji warunków usług redystrybucyjnych.

Nie znajduje również uzasadnienia zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 554 k.c. poprzez nieuwzględnieniu zarzutu przedawnienia części roszczeń powoda. Jak słusznie wskazał Sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku, art. 554 k.c., przewidujący dwuletni termin przedawnienia roszczeń z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy, roszczeń rzemieślników
z takiego tytułu oraz roszczeń prowadzących gospodarstwa rolne z tytułu sprzedaży płodów rolnych i leśnych, nie ma zastosowania w przedmiotowej sprawie, bowiem roszczenie strony powodowej dotyczy zwrotu nienależnie pobranych opłat, nie zaś zapłaty ceny.

Należy ponadto podzielić ocenę Sądu I instancji w kwestii podstaw oddalenia wniosków pozwanego o przeprowadzenie dowodów z opinii biegłych z zakresu rachunkowości i analizy ekonomicznej. Sąd Apelacyjny podziela ocenę
Sądu pierwszoinstancyjnego, który przyjął, że okoliczności, których miałyby dotyczyć objęte wnioskami dowodowymi opinie, nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia zasadniczej spornej kwestii w rozpatrywanej sprawie, tj. kwalifikacji prawnej
opłat pobieranych przez pozwanego w świetle przepisów u.z.n.k., od której uzależnione było stwierdzenie, czy dochodzone przez powoda roszczenia
było zasadne. Z niewadliwych ustaleń poczynionych przez Sąd I instancji
i przyjętej interpretacji stosowanych przepisów u.z.n.k., jednoznacznie wynika,
że przedmiotowe opłaty należało uznać za zakazane na mocy art. 15 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k. opłaty za przyjęcie towaru do sprzedaży. Podobnie w stanie faktycznym sprawy nie zachodziła potrzeba uzyskania wiadomości specjalnych odnośnie
do okoliczności zaksięgowania przez stronę powodową faktur wystawionych przez stronę pozwaną do kosztów uzyskania przychodu, skoro fakt ten nie wpływał
na ocenę zasadności roszczeń powoda. Decydujące znaczenie w tym kontekście miał bowiem – jak podkreślono powyżej – fakt nałożenia i pobierania przez pozwanego opłat niedozwolonych na gruncie u.z.n.k. Brak było zatem podstaw
do uwzględnienia powyższych wniosków dowodowych, zwłaszcza przy wzięciu pod uwagę względów ekonomiki procesowej.

W świetle przytoczonych powyżej okoliczności, na podstawie art. 385
i art. 386 § 1 k.p.c.
orzeczono jak na wstępie.

KP