Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 900/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 listopada 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Krystyna Smaga (spr.)

Sędziowie:

SA Bogdan Świerk

SA Krzysztof Szewczak

Protokolant: st. prot. sądowy Krzysztof Wiater

po rozpoznaniu w dniu 8 listopada 2012 r. w Lublinie

sprawy R. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału
w S.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w Siedlcach

z dnia 7 sierpnia 2012 r. sygn. akt IV U 922/10

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w Siedlcach do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 17 listopada 2010 r Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił R. W. prawa do emerytury na podstawie art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r Nr 153, poz. 1227). Organ rentowy stwierdził, że wnioskodawca nie udowodnił 15 lat pracy w warunkach szczególnych.

W odwołaniu od decyzji R. W. podniósł, że spełnia ustawowe kryteria do emerytury, gdyż był zatrudniony na stanowisku związanym z nadzorem osób zatrudnionych w warunkach szczególnych, a ponadto osobiście wykonywał pracę fizyczną.

W odpowiedzi na odwołanie ZUS wniósł o jego oddalenie.

Sąd Okręgowy w Siedlcach wyrokiem z dnia 7 sierpnia 2012 r zmienił zaskarżoną decyzję i ustalił wnioskodawcy prawo do emerytury od 1 października 2010 r. Sąd Okręgowy oparł swoje rozstrzygniecie na podstawie następujących ustaleń faktycznych i ich oceny prawnej.

W dniu 11 października 2010 r R. W., urodzony (...), złożył wiosek o emeryturę. Na podstawie przedstawionych przez niego dokumentów ZUS uznał za udowodnione 25 lat okresów ubezpieczenia, ale nie uwzględnił żadnych okresów pracy w warunkach szczególnych. ZUS nie zaliczył wnioskodawcy do pracy w warunkach szczególnych m.in. okresu zatrudnienia od 1 stycznia 1978 r do 30 września 1993 r w (...) Centrum Budownictwa (...) na stanowiskach ślusarza - mechanika, kierownika działu mechanicznego, mistrza ds. utrzymania ruchu, majstra - mistrza warsztatu mechanicznego, gdyż wnioskodawca nie przedstawił świadectwa pracy wykonywanej w szczególnych warunkach.

Sąd stwierdził, że na tych stanowiskach (poza okresem od 1 stycznia 1978 r do 15 czerwca 1978 r) wnioskodawca nadzorował bezpośrednio pracę robotników zatrudnionych na stanowiskach spawaczy, tokarzy, frezerów, mechaników remontowych, których zadaniem było utrzymanie ciągłości produkcji, czyli sprawności maszyn i urządzeń. Do jego obowiązków należała kontrola międzyoperacyjna oraz dozór techniczny. Wnioskodawca prowadził też dokumentację związaną z nadzorem nad robotnikami. Jednakże praca związana z dokumentami zajmowała mu nieznaczną część dniówki roboczej, około 1/2 godziny dziennie.

Sąd dopuścił dowód z opinii dwóch biegłych z zakresu BHP. Pierwszy biegły- J. C. stwierdził, że stanowisko, na którym pracował wnioskodawca nie jest wymienione w wykazach prac wykonywanych w warunkach szczególnych. Drugi biegły R. K. wydawał opinię po uzupełnieniu materiału i stwierdził że praca wykonywana przez wnioskodawcę, z uwzględnieniem panujących w zakładzie warunków, winna być kwalifikowana jako praca w warunkach szczególnych.

Sąd powołał przepis art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zgodnie z którym ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (czyli 1 stycznia 1999 r) osiągnęli: 1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz 2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27. Emerytura przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem.

Sąd wskazał, że wnioskodawca ukończył 60 lat, nie pozostaje w zatrudnieniu, udowodnił 25 lat okresów ubezpieczenia. Co do pracy w warunkach szczególnych, Sąd uznał, że wnioskodawca pracę taką wykonywał w kwestionowanym przez ZUS okresie. Z zeznań wnioskodawcy i świadków wynika, że w tych okresach był on zatrudniony bezpośrednio przy prowadzeniu prac związanych z utrzymaniem produkcji elementów wielkiej płyty poprzez sprawowanie nadzoru nad robotnikami zajmującymi się remontami i konserwacją urządzeń służących do produkcji. Wnioskodawca często także osobiście uczestniczył w pracach. Nadzorowani przez niego pracownicy wykonywali prace stale i w bezpośrednim sąsiedztwie stanowisk, na których praca wykonywana była w warunkach szczególnych (betoniarze, zbrojarze), a tym samym zatrudnieni byli na stanowiskach kwalifikujących ich do warunkach szczególnych. Ponadto część z nadzorowanych przez wnioskodawcę pracowników pracowała na stanowiskach spawaczy, które ze swej istoty są stanowiskami pracy w warunkach szczególnych. W ocenie Sądu, z zeznań świadków przesłuchanych w sprawie wynika, że wnioskodawca sprawował bezpośredni nadzór m.in. nad pracą osób zatrudnionych w warunkach szczególnych. Był to nadzór techniczny związanych z czuwaniem nad prawidłowością wykonywanych prac.

Sąd dał wiarę opinii biegłego z zakresu BHP, R. K., który stwierdził, że wnioskodawca w czasie zatrudnienia w (...) Fabryce (...) ( (...)), pełniąc funkcję majstra, wykonywał kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji i usług na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane były prace wymienione w wykazie A, tj. Dział XIV. „Prace różne” poz. 24 - kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno - techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Biegły trafnie wskazał stanowiska osób, które nadzorował wnioskodawca, jako dotyczące pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Zdaniem Sądu, opinia drugiego biegłego nie zasługuje na walor wiarygodności, gdyż biegły odnosił charakter pracy wnioskodawcy do I kategorii zatrudnienia, a nie do treści rozporządzenia z 1983 r (jedynie okres po 1983 r odniesiono do przepisów, na podstawie których obecnie jest ustalane prawo do emerytury. Biegły nie uzasadnił wystarczająco, dlaczego stanowisko majstra nie może być zaliczone do pracy w warunkach szczególnych.

W konsekwencji Sąd przyjął, że skoro wnioskodawca udowodnił 15 lat zatrudnienia w warunkach szczególnych i ponad 25 lat ogólnego stażu pracy, nie pozostaje w stosunku pracy i nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego, to spełnił przesłanki niezbędne do uzyskania prawa do emerytury na podstawie art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. W oparciu o przepis art. art. 477 14 § 2 kpc Sąd orzekł jak w wyroku.

Apelację od tego wyroku wniósł Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S., zaskarżając go w całości i zarzucając:

I. naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.

- art. 233 § 1 kpc poprzez wybiórczą ocenę materiału dowodowego i pominięcie opinii biegłego sądowego z zakresu BHP J. C., przy jednoczesnym bezkrytycznym przyjęciu opinii biegłego sadowego z zakresu BHP- R. K.,

- art. 328 § 2 kpc poprzez wewnętrzną sprzeczność uzasadnienia wyroku, polegającą na oparciu się na opinii biegłego sądowego z zakresu BHP R. K. (przyznanie tej opinii waloru prawidłowości) i jednocześnie dokonania innej klasyfikacji wykonywanej pracy, niż wynika z przedmiotowej opinii i z opinii biegłego J. C.;

II. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym poprzez przyjęcie, iż ubezpieczony wykonywał w (...) Fabryce (...) w sposób ciągły przez okres od 1 stycznia 1978 r do 30 września 1993 r kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji i usług na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawę wykonywane były prace wymienione w wykazie A, tj. dział XIV. „Prace różne” poz. 24 - załącznika A do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r Nr 8, poz. 43), podczas gdy w rzeczywistości takich prac nie wykonywał;

III. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. w szczególności art. 32 ust. 1a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r Nr 153, poz. 1227 ze zm.) w związku z § 4 ust 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze poprzez błędną wykładnię tych przepisów i przyjęcie, że wykonywanie pracy w bezpośrednim sąsiedztwie stanowisk na których wykonywana jest praca w szczególnych warunkach spełnia kryteria wykonywania pracy w szczególnych warunkach i uzasadnia zaliczenia okresu pracy w (...) Fabryce (...) do pracy w szczególnych warunkach.

Apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie odwołania oraz o zasądzenie od ubezpieczonego na rzecz organu rentowego kosztów postępowania apelacyjnego .

W uzasadnieniu apelacji podniesione zostało, że wykonywanie pracy na stanowisku niewymienionym w załączniku nie uprawnia do uzyskania emerytury na podstawie art. 32 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Apelujący podkreślił, iż biegły R. K. nie dokonał precyzyjnej klasyfikacji pracy ubezpieczonego w warunkach szczególnych, uznając prace wykonywane przez ubezpieczonego w (...) Fabryce (...) za prace równoważne pracom zawartych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w wykazie A dział V “W budownictwie i przemyśle materiałów budowlanych”, pozycja 4 oraz 15 a także w dziale XIV „Prace różne” pozycja 12 oraz pozycja 24, ale biegły nie odniósł się do czasookresu. Ponadto z opinii nie wynika, czy ubezpieczony przez cały okres wykonywał prace w warunkach szkodliwych i na jakie szkodliwe czynniki był narażony. Opinia biegłego R. K. jest zbyt ogólna.

Apelujący podniósł, że wykonywanie pracy w pobliżu stanowisk, na których wykonywana jest praca w szczególnych warunkach, nie uzasadnia przyjęcia, że wykonywanie tej pracy należy zakwalifikować jako pracę w szczególnych warunkach.

Zdaniem skarżącego, w świetle zebranego materiału dowodowego brak jest podstaw do przypisania ubezpieczonemu wykonywania pracy polegającej na kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozorze inżynieryjno- technicznym na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Ubezpieczony pracował w (...) Fabryce (...) na różnych stanowiskach, w różnym charakterze, i tylko na niektórych z tych stanowisk do jego obowiązków należał nadzór nad innymi pracownikami. Biegły J. C. w sposób jednoznaczny stwierdza, iż nadzorowanie podległych pracowników nie może być utożsamianie z kontrola międzyoperacyjną.

Czynności nadzoru lub kontroli w procesie produkcji wykonywanej w tych wydziałach i oddziałach, w których zatrudnieni są pracownicy wykonujący pracę w warunkach szczególnych w rozumieniu rozporządzenia w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, objęte poz. 24 działu XIV Wykazu A, to wyłącznie te czynności, które wykonywane są w warunkach bezpośrednio narażających na szkodliwe dla zdrowia czynniki, a więc polegające na bezpośrednim nadzorze i bezpośredniej kontroli procesu pracy na stanowiskach pracy wykonywanej w szczególnych warunkach (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 2007 r, III UK 62/07, Lex nr 375653).

Apelujący odwołał się na stanowisko Sądu Najwyższego, który stwierdził, że nie każdy pracownik, który sprawuje dozór inżynieryjno-techniczny na wydziałach (oddziałach), na których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie, zalicza się do osób pracujących w szczególnych warunkach w rozumieniu rozporządzenia w sprawie wieku emerytalnego dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), ale ten dla którego ta praca (dozór) jest stała i w pełnym wymiarze (wyrok Sądu Najwyższego z 16 czerwca 2009 r, I UK 24/09, Lex nr 518067).

Skarżący podkreślił, że żaden z dwóch biegłych sądowych z zakresu BHP nie zakwalifikował pracy wykonywanej przez ubezpieczonego w (...) Fabryce (...) w całym okresie, tj. od 1 stycznia 1978 r do 30 września 1993 r do prac wymienionych w wykazie A Działu XIV „Prace różne” pkt 24.

W odpowiedzi na apelację wnioskodawca domagał się jej oddalenia.

Wnioskodawca stwierdził, że zaskarżony wyrok jest zgodny z przepisami prawa materialnego i proceduralnego oraz z ustalonym w sprawie stanem faktycznym. Zarzuty apelacji dotyczące naruszenia prawa procesowego i materialnego są bezzasadne. Wnioskodawca podkreślił, że przez okres 16 lat pracował na różnych stanowiskach pracy, jednakże praca na każdy z zajmowanych przez niego stanowisk wykonywana była w warunkach szczególnych i narażony był na szereg zagrożeń związanych m.in. z wykonywaniem pracy na wysokościach, w hałasie znacznie przekraczającym dopuszczalne normy, z czynnikami chemicznym, które negatywnie wpływały na stan zdrowia, co zostało szeroko wyjaśnione podczas przesłuchania wnioskodawcy i świadków.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Apelacja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zasługuje na uwzględnienie, co musi jednak skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

Przy czym zauważyć należy, że nie jest trafny zarzut naruszenia prawa materialnego odnoszący się do art. 32 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r Nr 153, poz. 1227 ze zm.). Art. 184 tej ustawy jest samodzielną podstawą do ustalenia prawa do emerytury dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 r, a do art. 32 przepis ten odwołuje się tylko w zakresie wieku emerytalnego.

Zasadne są natomiast pozostałe zarzuty apelacji dotyczące naruszenia przez Sąd Okręgowy prawa procesowego i materialnego.

Jedyną sporna przesłanką prawa do emerytury określonej w art. 184 ustawy o emeryturach i rentach, o którą złożył wniosek R. W., jest przesłanka piętnastu lat pracy wykonywanej w szczególnych warunkach, którą to pracę należy udowodnić do 1 stycznia 1999 r. Ta okoliczność powinna być przedmiotem ustaleń Sądu, to jest bowiem istota sprawy.

Przy czym, stosownie do przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, praca taka winna być wymieniona w wykazie załączonym do rozporządzenia i powinna być wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Wnioskodawca udowadniał, że pracował w szczególnych warunkach w okresie od 1 stycznia 1978 r do 30 września 1993 r w (...) Centrum Budownictwa (...). Ze świadectwa pracy wynika, ze w tym okresie kolejno powierzano mu stanowiska: ślusarza - mechanika (od 1 stycznia 1978 r), majstra (od 16 czerwca 1978 r) kierownika działu mechanicznego (od 1 października 1979 r), mistrza ds. utrzymania ruchu (od 1 stycznia 1980 r), majstra warsztatu mechanicznego (od 1 lipca 1984 r).

Stanowiska takie nie są wymienione w wykazie A rozporządzenia z 7 lutego 1983 r. Konieczne jest w tej sytuacji ustalenie, jakie czynności faktycznie wykonywał wnioskodawca w poszczególnych okresach, czy te czynności można odnieść do prac wymienionych w wykazie oraz czy były wykonywane stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Wnioskodawca twierdzi, że jego praca powinna być zakwalifikowana jako praca polegająca na dozorze inżynieryjno - technicznym na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie, tj. praca wymieniona w Dziale XIV. „Prace różne” pod pozycją 24 wykazu A.

Sąd powinien w tej sytuacji szczegółowo ustalić po pierwsze, jakie czynności wykonywał wnioskodawca, ale także jakie czynności wykonywali pracownicy zatrudnieni na oddziale (w wydziale), na którym pracował wnioskodawca oraz jakie prace na danym wydziale, czy oddziale mają charakter podstawowy. Przy czym prace o charakterze podstawowym, to prace wykonywane przez przeważającą liczbę pracowników, lub najważniejsze. W razie ustalenia, że wnioskodawca wykonywał prace polegające na dozorze inżynieryjno - technicznym, należy ustalić wymiar czasu takiej pracy. Nie wystarczy dla uznania, że praca wykonywana jest w warunkach szczególnych stwierdzenie, że pracownik wykonywał pracę obok stanowiska pracy wykonywanej w szczególnych warunkach.

Sąd przesłuchał świadków, którzy pracowali z wnioskodawcą. Jednak zeznania te nie dają konkretnych informacji co do rodzaju pracy wnioskodawcy w poszczególnych okresach, rodzaju pracy pracowników na oddziałach, na których pracował oraz wymiaru czasu poszczególnych prac. Wnioskodawca wyjaśnił, że pracował na hali, gdzie produkowano wielką płytę, potem doszła druga hala i przesypownia cementu. Wnioskodawca „pod nadzorem” miał około 20 ludzi. Ludzie ci pracowali jako spawacze, tokarze, frezerzy, mechanicy remontowi. Ponadto wnioskodawca pracował w warsztacie (wyjaśnienia wnioskodawcy k. 13 akt sprawy). Świadek J. J. zeznał między innymi, że wnioskodawca pracował jako majster z mechanikami. Był warsztat przy sprężarkowi. Osoby zatrudnione w warsztacie wykonywały wszystkie prace potrzebne przy naprawach, spawały i prowadziły inne naprawy (k. 14). Świadek J. W. zeznał, że wnioskodawca nadzorował mechaników, spawaczy i operatorów sprężarek, nadzorował też przesypownię, co polegało na rozładunku cementu i załadowaniu go do silosów, a spotem do cementowozów (k. 26). Świadek W. W., który pracował w warsztacie w latach 1977 - 1985, podał między innymi, że jak pracował w warsztacie, to wnioskodawca był majstrem mistrzem. Pracownicy warsztatu zajmowali się naprawą sprzętu na zbrojarni. Były tam prościarki do drutu, zgrzewarki do siatek, nożyce mechaniczne do cięcia drutu. W hali produkcyjnej, na której robiono wielką płytę betonową, pracowali pracownicy warsztatu montażu form do płyt. Wnioskodawca, jak zachodziła potrzeba, to pomagał nam w pracy, a jak nie było potrzeby, to wypisywał różne dokumenty, np. zapotrzebowanie na materiały. Świadek M. S. zeznał między innymi, że wnioskodawca był jako majster mechaniczny, który naprawiał wielkie formy. W warsztacie, którym kierował, byli spawacze. Na węźle betoniarskim wnioskodawca zajmował się naprawami betoniarek i taśmociągów. Świadek M. B. podał między innymi, że wnioskodawca wykonywał roboty mechaniczne. Wnioskodawca pracował praktycznie jako spawacz przez cały czas. Poza tym pracował na węźle betoniarskim, gdzie usuwał awarie (k. 101). Wnioskodawca zeznał, że w ramach nadzoru technicznego nadzorował produkcję betonu, czyli cztery betoniarki, które musiały być zawsze sprawne. Miał zamawiać części i dopilnować, żeby spłynęły do magazynu. Miał poza tym nadzór produkcji płyt i form. Na zbrojarni miał nadzór nad produkcja siatki zbrojeniowej (k. 101v - 102)

Brak w sprawie ustaleń, czy wszystkie wymienione przez świadków i wnioskodawcę czynności miały związek z dozorem technicznym, w jakim wymiarze czasu były wykonywane oraz w jakich okresach i na jakich konkretnie stanowiskach. Zeznania świadków i wnioskodawcy są ogólnikowe. Z zeznań świadków wynika, że wnioskodawca wykonywał pracę w różnych oddziałach, czy wydziałach zakładu (na hali produkcyjnej wielkiej płyty, na hali, gdzie przesypywano cement, w warsztacie). Brak ustaleń, czy prace na tych wydziałach wykonywał jednocześnie, czy w kolejnych okresach pracy.

Wszystkie podane wyżej okoliczności dotyczące pracy wnioskodawcy wymagają dokładnych ustaleń w oparciu o zeznania świadków i wnioskodawcy w konfrontacji z dokumentacją osobową. I takie ustalenia powinny być dokonane przez Sąd, a ocena dowodów powinna być przeprowadzona stosownie do zasady swobodnej oceny dowodów określonej w art. 233 § 1 kpc. Ocena dowodów i wynikające z niej ustalenia stanu faktycznego powinny znaleźć odzwierciedlenie w uzasadnieniu wyroku. Bowiem zgodnie z art. 328 § 2 kpc, uzasadnienie powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, tj. ustalenie faktów które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Sąd dopuścił w sprawie dowody z dwóch opinii biegłych specjalistów z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy i zlecił biegłym ustalenie, czy wnioskodawca pracował w warunkach szczególnych. Takie ustalenia nie mogą być przedmiotem dowodu z opinii biegłych, bowiem nie jest rolą biegłego oceniać dowody (w tym zeznania świadków) i stwierdzać, czy w sprawie mają zastosowanie konkretne przepisy prawa dotyczące emerytury. Jest to rola sądu, a nie biegłego, dlatego opinie biegłych są nieprzydatne w sprawie. Biegły może wypowiadać się tylko w zakresie ustalenia okoliczności dotyczących jego specjalności, np. co do sposobu wykonywania pracy na konkretnym stanowisku pracy.

Powinnością biegłego nie jest rozstrzyganie zagadnień prawnych, a jedynie naświetlenie wyjaśnianych okoliczności z punktu widzenia wiadomości specjalnych przy uwzględnieniu zebranego i udostępnionego mu materiału sprawy. Jeżeli biegły, z przekroczeniem granic swoich kompetencji - obok wypowiedzi w kwestiach wymagających wiadomości specjalnych - zamieści w opinii także sugestie co do sposobu rozstrzygnięcia kwestii prawnych, sąd powinien je pominąć (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2011 r, II UK 3/11, Lex nr 966816).

Przede wszystkim jednak zauważyć należy, że uzasadnienie Sądu nie zawiera w istocie ustaleń opartych na całym zebranym materiale dowodowym, bo sąd w zasadzie oparł się tylko na jednej opinii biegłego, stwierdzającej, że wnioskodawca pracował w warunkach szczególnych, którą obdarzył wiarą. Uniemożliwia to ocenę trafności wydanego w sprawie wyroku. Tym samym nie można przyjąć, że Sąd Okręgowy rozpoznał istotę sprawy, czyli zbadał, czy wnioskodawca spełniła warunki do emerytury wymienione w art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r Nr 153, poz. 1227 ze zm.), a w szczególności warunek dotyczący wykazania wymaganego okresu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy przesłucha ponownie świadków i wnioskodawcę na okoliczności, które mają istotne znaczenie w sprawie. Następnie wnikliwie przeanalizuje okresy zatrudnienia i rodzaj prac wykonywanych przez wnioskodawcę, dokona czytelnych ustaleń, popartych zebranym w sprawie materiałem dowodowym i wyda wyrok, mając na uwadze przesłanki nabycia prawa do emerytury wynikające z treści art. 184 ustawy o emeryturach i rentach.

Z powyższych względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 4 kpc w związku z art. 108 § 2 kpc uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.