Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 114/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 czerwca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Lech Lewicki

Sędziowie:

SA Bohdan Tracz (sprawozdawca)

SA Wojciech Zaręba

Protokolant

sekretarz sądowy Anna Kijak

przy udziale Wiesława Greszty prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie

po rozpoznaniu w dniu 12 czerwca 2014 r.

sprawy M. G., M. S., K. M., G. C., A. P. (1), R. G., K. G. (1)

oskarżonych z art. 189 § 3 kk i art. 191 § 2 kk i art. 158 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk oraz z art. 158 § 1 kk i art. 158 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

z powodu apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w Radomiu

z dnia 4 grudnia 2013 r., sygn. akt II K 64/13

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok uznając apelacje za oczywiście bezzasadne;

II.  zasądza od oskarżonych M. G., M. S., K. M., G. C., A. P. (1), R. G., K. G. (1) na rzecz oskarżyciela posiłkowego S. B. po 428,59 (czterysta dwadzieścia osiem złotych pięćdziesiąt dziewięć groszy) zwrotu wydatków z tytułu ustanowienia pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym;

III.  zasądza na rzecz Skarbu Państwa tytułem kosztów procesu za II instancję od oskarżonego K. G. (1) 406,66 (czterysta sześć złotych sześćdziesiąt sześć groszy) a od oskarżonych M. G., M. S., K. M., G. C., A. P. (1), R. G., po 306,66 (trzysta sześć złotych sześćdziesiąt sześć groszy).

II AKa 114/14

UZASADNIENIE

M. G., M. S., K. M. , G. C., A. P. (1), R. G. i K. G. (1) oskarżeni zostali o to, że:

I.  w dniu 14 lutego 2013r. w L. gm. G., woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu pozbawili ze szczególnym udręczeniem wolności M. Ł. w ten sposób, że po uprzednim użyciu siły fizycznej wbrew jego woli wciągnęli go do samochodu, a następnie przewieźli do lasu w pobliżu miejscowości C. gdzie w celu zmuszenia do wskazania miejsca ukrycia przedmiotów skradzionych z siłowni mieszczącej się w budynku P. W. grozili pokrzywdzonemu pobiciem i rozwierceniem wiertarką kolan oraz uderzali rękoma i kopali narażając go na bezpośrednie niebezpieczeństwo doznania obrażeń skutkujących naruszeniem czynności narządów jego ciała na okres powyżej 7 dni- tj. o przestępstwo z art. 189§3kk i art. 191§2kk i art. 158§1kk w zw. z art. 11§2kk.

II.  w dniu 14 lutego 2013r. w miejscowości B. gm. G., woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu pozbawili ze szczególnym udręczeniem wolności N. C. w ten sposób, że po uprzednim użyciu siły fizycznej, polegającej na uderzeniu w twarz i kopnięciu w plecy oraz przytrzymywaniu wbrew jego woli wsadził go do samochodu, a następnie przewieźli do lasu w pobliżu miejscowości C., gdzie w celu zmuszenia do wskazania miejsca ukrycia przedmiotów skradzionych z siłowni mieszczącej się w budynku P. W. grozili pokrzywdzonemu zabójstwem, pobiciem i przewierceniem kolana oraz uderzali go rękami i kopali oraz trzykrotnie przypalali zapalniczką plecy, narażając go na bezpośrednie niebezpieczeństwo doznania obrażeń skutkujących naruszeniem czynności narządów jego ciała na okres powyżej 7 dni- tj. o przestępstwo z art. 189§3kk i art. 191§2kk i art. 158§1kk w zw. z art. 11§2kk.

III.  w dniu 14 lutego 2013r. w miejscowości C. gm. Pionki, woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu wzięli udział w pobiciu W. B. i S. B. w ten sposób, że bili ich rękami i kopali po całym ciele narażając ich na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w następstwie czego W. B. doznał obrażeń w postaci uszczerbku zębów 23 i 24 co naruszyło czynności narządu jego organizmu na okres poniżej 7 dni, zaś S. B. doznał złamania kości potylicznej lewej na podstawie czaszki, krwiaka podoponowego i śródmóżdżkowego lewej półki móżdżku przebiciem do układu komorowego, ostrego wodogłowia wewnętrznego, złamania żebra IV prawego, które to obrażenia stanowiły chorobę realnie zagrażającej życiu – tj. o przestępstwo z art. 158§1kk i art. 158§2kk w zw. z art. 11§2kk.

Sąd Okręgowy w Radomiu wyrokiem z dnia 4 grudnia 2013 roku uznał oskarżonych M. G., M. S., K. M., G. C., A. P. (1), R. G. i K. G. (1) za winnych tego, że:

I.  że w dniu 14 lutego 2013 roku w L. gm. G., woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności poprzez zmuszenie do wskazania miejsca ukrycia przedmiotów skradzionych z siłowni mieszczącej się w budynku P. W., pozbawili M. Ł. wolności połączonej ze szczególnym udręczeniem w ten sposób, iż po uprzednim użyciu przemocy przez przytrzymanie za ręce wprowadzili go do samochodu, pobili uderzając rękoma i pięściami po głowie, kopiąc po nogach, po tułowiu, grozili pokrzywdzonemu pobiciem, przywiązaniem do drzewa, przewierceniem kolan, a następnie przewieźli do lasu w pobliżu miejscowości C., gdzie ponownie uderzali go rękoma po twarzy, kopali po brzuchu, po klatce piersiowej, po nogach - narażając w ten sposób M. Ł. na bezpośrednie niebezpieczeństwo doznania obrażeń skutkujących naruszeniem czynności narządów jego ciała na okres powyżej siedmiu dni, grozili mu też rozebraniem i pozostawieniem w lesie, dalszym pobiciem i tak opisany czyn zakwalifikował z art. 189§3kk w zw. z art. 189§1kk w zbiegu z art. 191§2kk w zbiegu z art. 158§1kk w zw. z art. 11§2kk;

II.  w dniu 14 lutego 2013 roku w miejscowości B. gm. G., woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności poprzez zmuszenie do wskazania miejsca ukrycia przedmiotów skradzionych z siłowni mieszczącej się w budynku P. W., pozbawili N. C. wolności połączonej ze szczególnym udręczeniem w ten sposób, iż po uprzednim użyciu przemocy, polegającej na uderzeniu w twarz i kopnięciu w plecy oraz przytrzymywaniu wbrew jego woli, wsadzili go do samochodu, a następnie przewieźli do lasu w pobliżu miejscowości C., gdzie pobili go uderzając rękoma i pięściami po twarzy, kopiąc po plecach, narażając w ten sposób N. C. na bezpośrednie niebezpieczeństwo doznania obrażeń skutkujących naruszeniem czynności narządów jego ciała na okres powyżej 7 dni, grozili pokrzywdzonemu zabójstwem, spaleniem, przywiązaniem i powieszeniem na drzewie, przewierceniem kolana, rozebraniem i pozostawieniem w lesie, pobiciem, trzykrotnie przypalili zapalniczką na wysokości pleców- i tak opisany czyn zakwalifikował z art. 189§3kk w zw. z art. 189§1kk w zbiegu z art. 191§2kk w zbiegu z art. 158§1kk w zw. z art. 11§2kk;

III.  uznając, iż czyny przypisane w punkcie I i II oskarżeni M. G., M. S., K. M., G. C., A. P. (1), R. G. i K. G. (1) popełnili w podobny sposób, w krótkich odstępach czasu, czyli w warunkach ciągu przestępstw, za czyny te na podstawie art. 189§3kk w zw. z art. 189§1kk w zbiegu z art. 191§2kk w zbiegu z art. 158§1kk w zw. z art. 11§2kk wymierzył każdemu z nich karę po 1 (jednym) roku i 6 (sześć) miesięcy pozbawienia wolności, przyjmując za podstawę wymiaru kary art. 189§3kk w zw. z art. 11§3kk w zw. z art. 91§1kk przy zastosowaniu art. 60§2 pkt. 1kk w zw. z art. 60§6 pkt. 2kk;

IV.  w miejsce czynu zarzucanego w punkcie III aktu oskarżenia uznał oskarżonych M. G., M. S., K. M., G. C., A. P. (1), R. G. i K. G. (1) za winnych tego, iż w dniu 14 lutego 2013 roku w miejscowości C. gm. P., woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu wzięli udział w pobiciu W. B. i S. B. w ten sposób, iż K. G. (1) zadał uderzenie S. B. pięścią w twarz, powodując jego upadek do tyłu na twarde podłoże, a następnie kopali S. B. po klatce piersiowej, zaś K. M. zadał uderzenie W. B. pięścią w twarz, po czym kopali W. B. po nogach, narażając pokrzywdzonych na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego w art. 157§1kk, w następstwie czego W. B. doznał obrażeń w postaci złamania zęba 23 na równi z szyjką oraz częściowego zwichnięcia zęba 24, co naruszyło czynności narządów jego ciała na czas poniżej 7 dni, zaś S. B. doznał obrażeń ciała w postaci złamania żebra IV prawego, a na skutek opisanego wyżej upadku na twarde podłoże doznał złamania kości potylicznej lewej na podstawie czaszki, krwiaka podoponowego i śródmóżdżkowego lewej półkuli móżdżku z przebiciem do układu komorowego, ostrego wodogłowia wewnętrznego–które to obrażenie skutkowało ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu i ciężkim kalectwem, które to następstwo oskarżeni mogli przewidzieć to jest przestępstwa z art. 158§2kk w zbiegu z art. 158§1kk w zw. z art. 11§2kk i za czyn ten na podstawie powołanych przepisów skazał każdego z nich i na podstawie art. 158§2 w zw. z art. 11§3kk wymierzył K. G. (1) karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności, na podstawie art. 158§2kk w zw. z art. 11§3kk wymierzył M. G. , M. S. , K. M. , G. C. , A. P. (1) , R. G. kary po 1 (jednym) roku i 8 (osiem) miesięcy pozbawienia wolności;

V.  na podstawie art. 85kk, art. 91§2kk orzeczone wyżej kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył K. G. (1) karę łączną 2 (dwóch) i 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności, M. G. , M. S. , K. M. , G. C. , A. P. (1), R. G. kary łączne po 2 (dwa) lata pozbawienia wolności;

VI.  na podstawie art. 63§1kk na poczet orzeczonych wyżej kar pozbawienia wolności zaliczył okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie M. G. od dnia 21 lutego 2013 roku do dnia 24 lipca 2013 roku, M. S., K. M. od dnia 20 lutego 2013 roku do dnia 24 lipca 2013 roku, G. C. od dnia 20 lutego 2013 roku do dnia 25 lipca 2013 roku, A. P. (1), R. G. od dnia 21 lutego 2013 roku do dnia 24 lipca 2013 roku, K. G. (1) od dnia 22 lutego 2013 roku do dnia 24 lipca 2013 roku;

VII.  na podstawie art. 46§1kk w związku z czynem przypisanym w punkcie IV (zarzucanym w punkcie III) orzekł od M. G., M. S., K. M., G. C., A. P. (1), R. G., K. G. (1) kwotę 100.000 zł (sto tysięcy) złotych – płatną solidarnie na rzecz pokrzywdzonego S. B. - tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę;

VIII.  na podstawie art. 46§2kk w związku z czynem przypisanym w punkcie IV (zarzucanym w punkcie III) orzekł od M. G., M. S., K. M., G. C., A. P. (1), R. G., K. G. (1) na rzecz pokrzywdzonego W. B. nawiązkę w kwocie 5.000 zł (pięciu tysięcy) złotych – płatną solidarnie;

IX.  na podstawie art. 627kpk w zw. z art. 633kpk zasądził na rzecz Skarbu Państwa od M. G., M. S., K. M., G. C., A. P. (1), R. G. kwoty po 715,24 gr (siedemset piętnaście dwadzieścia cztery grosze) tytułem kosztów sądowych, w tym 300 zł opłaty, od K. G. (1) na rzecz Skarbu Państwa kwotę 815,24 gr (osiemset piętnaście złotych dwadzieścia cztery groszy) tytułem kosztów sądowych w tym 400 zł tytułem opłaty;

X.  zasądził od oskarżonych M. G., M. S., K. M., G. C., A. P. (1), R. G., K. G. (1) na rzecz oskarżyciela posiłkowego S. B. kwoty po 771, 43 zł ( siedemset siedemdziesiąt jeden złotych czterdzieści trzy groszy) tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej mu przez pełnomocnika.

Apelacje od tego wyroku wnieśli obrońcy oskarżonych.

Obrońca oskarżonego M. G. zaskarżył wyrok w części dotyczącej orzeczeń zawartych w art. III, IV, V, VII i VIII. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

Odnośnie orzeczenia z pkt. IV wyroku:

1)  błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na uznaniu, iż oskarżony M. G. działając wspólnie i w porozumieniu z pozostałymi współoskarżonymi wziął udział w pobiciu W. B. i S. B., podczas gdy właściwa ocena materiału dowodowego, a w szczególności wyjaśnień M. G. zeznań świadka K. W. oraz wyjaśnień współoskarżonych G. C. i M. S. wskazują, iż w pobiciu W. B., S. B. brali udział R. G., K. G. (1) i K. M.;

2)  obrazę przepisów postępowania, tj. art. 7 k.p.k. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegające na obdarzeniu walorem wiarygodności wyjaśnień oskarżonych A. P. (1) i R. G. z których wynika iż pozostali oskarżeni znajdujący się w części bagażowej samochodu wysiedli bezpośrednio po tym, jak usłyszeli od tych znajdujących się w kabinie o obraźliwym geście jednego z mężczyzn idących drogą i wszyscy dobiegli do pokrzywdzonych, podczas gdy wyjaśnienia pozostałych oskarżonych M. G., G. C., M. S. przeczą tym twierdzeniom, a nadto wyjaśnienia A. P. (1) i R. G. nie korelują ze sobą w zakresie, co do ilości osób uczestniczących w zdarzeniu;

odnośnie orzeczenia z pkt. III i V wyroku:

1.  rażącą niewspółmierność- surowość kary orzeczonej wobec oskarżonego przez wymierzenie mu za czyny opisane w pkt. I i II wyroku kary 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, podczas gdy istniały okoliczności przemawiające za łagodniejszym wymiarem kary, przede wszystkim takie jak: przyznanie się oskarżonego do winy, wyrażenie czynnego żalu i skruchy w związku z dopuszczeniem się w/w czynów, przeproszenie pokrzywdzonych, brak uprzedniej karalności, a także fakt iż oskarżony jest osobą młodą, prowadzącą dotychczas spokojny, ustabilizowany tryb życia, udzielającą się społecznie i sportowo, posiadającą pozytywną opinię w miejscu zamieszkania i wśród współpracowników.

Wskazując na powyższe wniósł na podstawie art. 437§ 1 k.p.k. o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt. III w części dotyczącej oskarżonego M. G. przez warunkowe zawieszenie wykonania orzeczonej względem oskarżonego kary pozbawienia wolności oraz zmianę zaskarżonego wyroku w pkt. IV w części dotyczącej oskarżonego M. G. przez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu oraz uchylenie orzeczenia zawartego w pkt. V, VII, i VIII w części dotyczącej M. G..

Obrońca oskarżonego M. S. zaskarżył wyrok w części dotyczącej orzeczeń z pkt. IV , V i VI zarzucając zaskarżonemu wyrokowi:

1)  W oparciu o art. 427 §1 i 2 k.p.k. i art. 438pkt. 3 i 4 k.p.k.

a.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę, a mający wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia poprzez przyjęcie, iż dalsze łagodzenie orzeczonej kary łącznej 2 lat bezwzględnego pozbawienia wolności za zarzucane oskarżonemu przestępstwa, poprzez zastosowanie instytucji warunkowego zawieszenia wykonania kary łącznej nie znajduje uzasadnienia w świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i poczynionych w toku przeprowadzonej rozprawy ustaleń przez co, zarzucił sądowi rażącą niewspółmierność orzeczonej wobec oskarżonego kary w sytuacji jego uprzedniej niekaralności, właściwości i warunków osobistych, przejawiających się w szczególności w pozytywnej opinii w środowisku, w którym na co dzień przebywa i pracuje, dotychczasowym sposobie życia z poszanowaniem panującego porządku prawnego, jego zachowaniem po popełnieniu przestępstwa-wyrażeniu skruchy i czynnego żalu, jak również pojednaniem się z pokrzywdzonymi oraz przyznaniem się do winy w ramach stawianego zarzutu z pkt. I i II aktu oskarżenia, co w konsekwencji doprowadziło do orzeczenia kary rażąco surowej, nie uwzględniającej dyrektyw wymiaru kary określonych w art. 53 k.k.

2)  W oparciu o art. 427 § 1 i 2 k. p. k i art. 438 pkt.2 i 3 k.p.k. wyrokowi temu w pkt. IV:

a.  naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 5 § 2, 7 i 410 k.p.k. w toku gromadzenia i oceny materiału dowodowego poprzez przyjęcie za podstawę wyroku okoliczności wątpliwych a nie rozstrzygniętych na korzyść oskarżonego, jak również jedynie częściowe uwzględnienie dowodów ujawnionych na rozprawie oraz sprzeczności w zeznaniach pokrzywdzonych, a w konsekwencji dokonanie dowolnej oceny dowodów ujawnionych w toku postępowania na rozprawie, poprzez przyznanie prymatu wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego oraz współoskarżonych; R. G., A. P. (2) i K. G. (1), nie uwzględniając natomiast wyjaśnień K. M., M. G., G. C., co spowodowało błędne ustalenie przez sąd stanu faktycznego, mającego wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, iż oskarżony dopuścił się popełnienia czynu z pkt. IV wyroku a nadto:

2)  W oparciu o art. 427§ 1 i 2 k. p. k. i art. 438 pkt. 4 k.p.k.:

a.  rażącą niewspółmierność zastosowanego wobec oskarżonego środka karnego w postaci zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w kwocie 100.000zł płatną solidarnie od oskarżonego i pozostałych współoskarżonych, z uwagi na bezpośredniego przyczynienia się pokrzywdzonego- S. B. do wystąpienia negatywnych i poważnych dla zdrowia konsekwencji po zaistnieniu przedmiotowego zdarzenia w postaci odmowy udzielenia natychmiastowej pomocy lekarskiej, jak również fakt pozostawania w stanie nietrzeźwości, co w konsekwencji doprowadziło do wymierzenia wobec oskarżonego rażąco surowego środka karnego, nie uwzględniając dyrektyw wymiaru kary określonych w art. 53 k.k.

Podnosząc powyższe zarzuty na zasadzie art. 437 § 1 i 2 wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt. V i VII poprzez rozłączenie kary łącznej i orzeczenie kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania oraz zmianę wyroku w zakresie pkt. IV i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego aktem oskarżenia czynu z pkt. II a/o ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Obrońca oskarżonego K. M. zarzucił zaskarżonemu wyrokowi:

1)  naruszenie prawa materialnego poprzez błędną interpretację i zastosowanie art. 189 §3 k.k. w przypadku, gdy prawidłowa kwalifikacja czynów przypisanych oskarżonemu w pkt. I i II wyroku winna stosować art. 189§1 k.k. w zbiegu z art. 191 §2 k.k. w zbiegu z art., 158§ 11 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k.;

2)  błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść wyroku, a polegający na uznaniu, że:

- uderzenie S. B. niczym nie różniło się od uderzenia W. B.,

- działanie sprawców niezależnie od tego, co który zrobił nie różnicuje ich odpowiedzialności,

- uderzenie W. B. było też silne.

Na zasadzie art. 437 § 1 k.p.k. wniósł o:

- zmianę zaskarżonego wyroku i zakwalifikowanie czynów opisanych w pkt. I i II wyroku z art. 198 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 2 k.k. w zb. z art. 158 §1 w zw. z art. 11 §2 k.k. i wymierzenie oskarżonemu stosownej kary przy zastosowaniu art. 91 §1 k.k. i art. 60 §2 pkt. 1 k.k.

- zakwalifikowanie czynu opisanego w pkt. IV wyroku z art. 158§1 k.k. i wymierzenie na podstawie tego przepisu stosownej kary pozbawienia wolności;

- wymierzenie oskarżonemu kary łącznej 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 5 lat,

ewentualnie

- uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego G. C. zarzucił zaskarżonemu wyrokowi:

1)  mającą wpływ na treść orzeczenia obrazę przepisów postępowania tj. art. 4 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. w zw. 410 k.p.k. w zw. z art. 424 §1 k.p.k. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego, bez uwzględnienia zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego z pominięciem szeregu istotnych okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej a nadto niedostateczne uzasadnienie względów z jakich sąd dał wiarę dowodom niekorzystnym dla oskarżonego zarazem odmawiając wiarygodności dowodom dla niego korzystnym, a mianowicie:

a.  co do czynów przypisanych w pkt. I i II wyroku przez przyjęcie, że w zakresie tych czynów oskarżony działał ze szczególnym udręczeniem, w sytuacji gdy:

– motywem działania oskarżonych była wyłącznie chęć odzyskania sprzętu ukradzionego z siłowni, przez co ich zachowania nie zmierzały do udręczenia i wyrządzania krzywdy pokrzywdzonym, a jedynie do ich przestraszenia, aby wskazali, gdzie ten sprzęt się znajdował,

- pokrzywdzeni sami przyznali, że oskarżeni nie działali względem nich ze szczególnym udręczeniem i nawet nie chcieli, by ich ścigać,

- pokrzywdzony M. Ł. doznał wyłącznie kilku zasinień na nogach i tułowiu, a co świadczy o tym, że oskarżeni zadawali uderzenia z niewielką siłą oraz że nie mogło być ich wiele,

- pokrzywdzony N. C. wskazał nadto, że gróźb ze strony oskarżonych się nie bał i uważał je za żarty, a jedynie przestraszyło go wywiezienie do lasu,

- bezpośrednio po tym jak, pokrzywdzeni wskazali, gdzie znajduje się sprzęt ukradziony przez nich z siłowni, zaprzestano względem nich jakiejkolwiek przemocy i wypuszczono wolno,

b.  co do czynu przypisanego w pkt. IV wyroku poprzez przyjęcie, że oskarżony C. popełnił ten czyn w sytuacji gdy brak jest podstaw do takiego twierdzenia oraz możliwości ustalenia jego przebiegu w sposób przyjęty przez sąd:

- pobicie S. i W. B. stanowiło indywidualne działania oskarżonych G., G. i M.,

- oskarżeni jadący w tylnej części samochodu nie widzieli w czasie jazdy samochodem pokrzywdzonych, przez co nie widzieli też, jak jeden z nich prowokował oskarżonych, którzy jechali z przodu pojazdu,

- całe zdarzenie w czasie, którego pokrzywdzeni zostali pobici, trwało krótką chwilę i gdy oskarżony wysiadł z pojazdu, to już nikt nie używał względem nich przemocy,

- oskarżony nie miał jakiegokolwiek motywu w użyciu przemocy względem pokrzywdzonych,

- S. B. na rozprawie zeznał, że z samochodu wyszło klika osób, ale nie wie czy więcej niż trzy, bo było ciemno, ponadto stwierdził, że „wtedy tak mi się wydawało, że zostałem pobity przez dwóch mężczyzn, może dwóch do nie doleciało, ale widziałem więcej osób, które wybiegły z samochodu”- a co koresponduje z wyjaśnieniami oskarżonego C., który stwierdził, że jedynie wyszedł z samochodu z pozostałymi osobami, które siedziały z tyłu pojazdu, ale w pobiciu pokrzywdzonych nie uczestniczyli,

- świadek zdarzenia K. W. wskazała, że pięciu mężczyzn „było bardzo blisko samochodu", a co również potwierdza ww. wyjaśnienia oskarżonego C.,

- zeznania W. B. są w całości niewiarygodne, gdyż znajdował się on w czasie zdarzenia w stanie nietrzeźwości, wskazywał, że oskarżonych miało być nawet 10, podczas gdy było ich 7, miał nie zauważyć jak oskarżeni wyszli z samochodu i uderzyli jego brata - mimo, że znajdował się bardzo blisko niego, nadto stwierdził, że nie wie, czy podbiegła do niego jedna osoba czy więcej, stwierdzając przy tym, że „ja nie widziałem nawet kątem oka, ile osób mnie biło" oraz że „nie widziałem nawet jak go uderzyli (przyp. - jego brata), dopiero później go zobaczyłem", nadto zeznania jego wyklucza analiza przestrzenno-czasowa zdarzenia,

- również i funkcjonariuszom Policji, bezpośrednio po zdarzeniu, pokrzywdzeni nie byli w stanie wskazać, ilu było sprawców - powiedzieli, że nie wiedzą,

- błędnie i dowolnie przyjęto, że oskarżeni - w tym G. C. - mieli w czasie dobiegania do pokrzywdzonych zaciągać kominiarki na twarz,

- większość oskarżonych potwierdziła, że osoby znajdujące się na pace samochodu nie brały udziału w pobiciu S. i W. B.,

- zeznania A. P. (1), który miał słyszeć jak oskarżeni jadący w przedniej części samochodu komentowali zachowanie pokrzywdzonych są niewiarygodne, a nawet gdyby przyjąć, że rzeczywiście słyszał on taką rozmowę, to przecież nie oznacza to, że również i inne osoby ją słyszały, w tym oskarżony C..

2. Nadto z ostrożności procesowej na podstawie art. 438 ust. 4 k.p.k. zarzucił rażącą niewspółmierność kary poprzez wymierzenie w stosunku do oskarżonego kary łącznej bez warunkowego zawieszenia jej wykonania, w sytuacji, gdy jego postawa, a w szczególności fakt, że przeprosił pokrzywdzonych, motyw jego działania, fakt, że pokrzywdzeni nawet nie chcieli by ścigać oskarżonych i dobra opinia w środowisku wskazują, że wymierzenie kary z warunkowym jej zawieszeniem będzie wystarczające dla osiągnięcia celów kary.

Na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. wniósł o:

1. zmianę zaskarżonego orzeczenia:

a. co do czynów przypisanych w pkt. I i II wyroku poprzez wyeliminowanie z opisu czynów okoliczności „szczególnego udręczenia" oraz z kwalifikacji prawnej tych czynów art. 189 § 3 k.k. i w konsekwencji wymierzenie za te czyny łagodnej kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania,

b. co do czynu przypisanego w pkt. IV wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełniania tego czynu,

c. uchylenie zadośćuczynienia przewidzianego w pkt. VII i nawiązki przewidzianej w pkt. VIII.

ewentualnie

2. uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego A. P. (2) zaskarżył wyrok w części dotyczącej orzeczeń zawartych w pkt. IV , V , VII zaskarżonego wyroku.

Odnośnie czynu przypisanego w pkt.V zarzucił:

1)  na podstawie art. 438 pkt 4 k.p.k. zarzucam rażąco niewspółmierny surowy wymiar kary polegający na wymierzeniu oskarżonemu kary łącznej pozbawienia wolności w wymiarze dwóch lat bez warunkowego jej zawieszenia, w sytuacji gdy prawidłowa analiza całokształtu okoliczności wpływających na wymiar kary wskazuję, iż w stosunku do oskarżonego zachodzi pozytywna prognoza na przyszłość uzasadniająca wymierzenie oskarżonemu kary pozbawienia wolności z jednoczesnym warunkowym zawieszeniem jej wykonania, nadto warunki osobiste, dotychczasowa niekaralność, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa oraz jego zachowanie po jego popełnieniu w szczególności pojednanie się z pokrzywdzonymi uzasadniają wymierzenie kary z jednoczesnym warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Odnośnie czynu przypisanego w pkt. IV zarzucił:

I.  Na podstawie art. 438pkt.2,3 k.p.k.

1)  Błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę wyroku, który miał wpływ na jego treść polegający na ustaleniu, że wszyscy oskarżeni dobiegli i wzięli udział w pobiciu pokrzywdzonych w sytuacji, gdy z wyjaśnień A. P. (2) wynika, iż nie brał on udziału w pobiciu S. B. oraz W. B., bowiem nie dotarł na miejsce zdarzenia, a w przedmiotowym pobiciu brało udział 5 oskarżonych, co koresponduje z zeznaniami naocznego świadka K. W., która widziała pięciu mężczyzn wracających i wsiadających do samochodu,

2)  Obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego polegającej na uznaniu za wiarygodne zeznań pokrzywdzonego W. B. odnośnie ilości sprawców biorących udział w pobiciu braci B. w sytuacji gdy W. B. miał ograniczoną zdolność do rozpoznania i ocenienia zdarzeń w szczególności ze względu na stan nietrzeźwości, porę dnia, i dynamizm ich przebiegu.

Z daleko idącej ostrożności procesowej, gdyby sąd nie podzielił tego stanowiska dodatkowo zarzucił:

I.  Obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 46 § 1 kk poprzez zasądzenie na rzecz pokrzywdzonego S. B. kwoty 100 000 zł — solidarnie od wszystkich oskarżonych — tytułem zadośćuczynienia za wyrządzoną krzywdę w sytuacji gdy każdy z oskarżonych powinien naprawić szkodę stosowanie do swojego udziału w przedmiotowym zdarzeniu w szczególności, że kara wymierzona oskarżonym za przedmiotowy czyn była przez Sąd różnicowana oraz zostało ustalone, że to K. G. (1) poprzez cios zadany S. B. doprowadził do upadku pokrzywdzonego, który wywołał u niego obrażenia.

Podnosząc powyższe zarzuty wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez złagodzenie orzeczonej wobec oskarżonego A. P. (2) kary pozbawienia wolności i warunkowe zawieszenie jej wykonania oraz uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu w pkt. III czynu

ewentualnie

wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w I instancji

Obrońca R. G. zaskarżył wyrok w częściach z pkt. IV , V , VII zarzucając zaskarżonemu wyrokowi:

Na podstawie art.438 pkt.2 k.p.k. obrazę przepisów postępowania

- art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez błędną ocenę dowodów polegającą na ustaleniu, iż oskarżony R. G. brał udział w pobiciu S. B. oraz W. B., w sytuacji, gdy jak bezspornie ustalono, R. G. w trakcie wszystkich zdarzeń był jedyną osobą, która nie była zamaskowana i nie posiadała kominiarki ani pończochy, a jak wynika z zeznań W. B., wszystkie osoby, które kopały i zadawały ciosy, miały kominiarki na głowach.

Na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k. zarzucił powyższemu wyrokowi:

- Błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę wyroku, który miał wpływ na jego treść, a polegający na ustaleniu, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu w punkcie IV czynu w sytuacji, gdy z jego wyjaśnień oraz wyjaśnień oskarżonego A. P. (2) wynika, iż R. G. nie brał udziału w pobiciu S. B. oraz W. B., a na miejsce zdarzenia udał się tylko i wyłącznie z zamiarem sprawdzenia, czy pokrzywdzeni nie zostali przez niego potrąceni po tym jak samochód wpadł w poślizg.

- Z ostrożności procesowej na podstawie art. 438 pkt 3 kpk powyższemu wyrokowi zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę wyroku, który miał wpływ na jego treść, a polegający na ustaleniu, iż zarzucany oskarżonemu w punkcie IV czyn wypełnił znamiona przestępstwa z art. 158 § 2 kk, w sytuacji gdy za spowodowanie obrażeń stanowiących chorobę realnie zagrażającą życiu odpowiedzialność ponosi tylko i wyłącznie oskarżony K. G. (1), a swoim zachowaniem oskarżony R. G. wypełnił jedynie dyspozycję art. 158 § 1 kk.

- Na podstawie art. 438 pkt 4 k.p.k. powyższemu wyrokowi w punkcie V zarzucił rażącą niewspółmierność kary, poprzez wymierzenie oskarżonemu kary łącznej dwóch lat bezwzględnego pozbawienia wolności, w sytuacji, gdy jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowa niekaralność, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa oraz jego zachowanie się po jego popełnieniu, pojednanie się z pokrzywdzonymi uzasadniają wymierzenie kary pozbawienia wolności z jej warunkowym zawieszeniem.

Ponadto, z ostrożności procesowej, na podstawie art. 438 pkt 1 k.p.k. powyższemu wyrokowi zarzucił:

I.  Obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 46 § 1 kk poprzez zasądzenie na rzecz pokrzywdzonego S. B. kwoty 100 000 zł - solidarnie od wszystkich oskarżonych - tytułem zadośćuczynienia za wyrządzoną krzywdę, w sytuacji, gdy w wypadku skazania osób współdziałających w przestępstwie sąd powinien orzec wobec każdego z nich obowiązek naprawienia szkody stosownie do udziału w wyrządzonej szkodzie).

Podnosząc powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu w punkcie IV czynu, ewentualnie o uznanie go za winnego i zmianę kwalifikacji prawnej czynu z punktu IV na art. 158 § l k.k. i wymierzenie mu łagodnej kary pozbawienia wolności oraz wnoszę o wymierzenie oskarżonemu kary łącznej pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem na okres próby lat 5, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Obrońca K. G. (2) zaskarżył wyrok w całości. Zarzucił mu :

1)  rażącą obrazę przepisów prawa formalnego, a konkretniej art. 7 k.p.k. w zw. z 410 k.p.k., poprzez dowolną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego a wyrażającą się w szczególności w zminimalizowaniu wartości dowodu z wyjaśnień oskarżonych i zeznań świadków M. Ł. i N. C., a w części błędną ocenę zeznań tych osób, co doprowadziło do uznania K. G. (1) winnym popełnienia czynów z art. 189§3 kk w zw. z art. 189§1 kk w zbiegu z art. 191 § 2 kk w zbiegu z art. 158§1 kk w zw. z art. 11 §2 kk,

2)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, który mógł mieć wpływ na treść orzeczenia, wyrażający się przede wszystkim w przyjęciu, że oskarżony K. G. (1) zadał cios pokrzywdzonemu S. B., podczas gdy w świetle materiału dowodowego możliwe byłoby wyłącznie w sposób nie budzący wątpliwości przyjęcie, że oskarżony co najwyżej wysiadł z pojazdu i był na miejscu zdarzenia,

3)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, który mógł mieć wpływ na treść orzeczenia, wyrażającego się w szczególności w nieuzasadnionym zróżnicowaniu udziału sprawców w czynie, co jednak nie doprowadziło do zróżnicowania wobec poszczególnych oskarżonych kwalifikacji prawnej a jedynie doprowadziło do zróżnicowania wymierzonej wobec K. G. (1) kary,

Nadto z ostrożności procesowej:

4)  rażącą niewspółmierność kary w świetle okoliczności niniejszej sprawy, a w szczególności nie uwzględnieniu okoliczności łagodzących oraz zachowania wszystkich pokrzywdzonych oraz ich przyczynienia się do zaistnienia zdarzenia, poprzez wymierzenie oskarżonemu kary zbyt surowej oraz niewspółmiernie wysokiego w stosunku do stopnia zawinienia K. G. (1) zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, przez co kara ta nie spełnia stawianych jej celów,

III. Podnosząc powyższe zarzuty i działając na podstawie art. 437 k.p.k. wniósł o:

1. uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Radomiu do ponownego rozpoznania,

2. W przypadku uwzględnienia jedynie zarzutu nr 4 zmianę zaskarżonego wyroku poprzez orzeczenie wobec K. G. (1) za czyn opisany w pkt. IV łagodniejszej kary pozbawienia wolności oraz wymierzenie mu kary łącznej pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

Sąd Apelacyjny zważył , co następuje:

Apelacje są niezasadne w sposób oczywisty.

W pierwszej kolejności należy ustosunkować się do apelacji dotyczącej czynów przypisanych oskarżonym w pkt. I i II zaskarżonego wyroku. Tej części wyroku dotyczą apelacje obrońców oskarżonych K. M. , G. C., K. G. (1). Tylko apelacja K. G. (1) kwestionuje przypisanie oskarżonemu udziału w popełnieniu przestępstw opisanych w pkt. I i II zaskarżonego wyroku.

Apelacja zarzut błędu w ustaleniach faktycznych wywodzi z błędnej oceny dowodów.

Sąd Okręgowy ustalił, że oskarżony K. G. (1) brał udział w pozbawieniu wolności pokrzywdzonych , wywiezieniu ich do lasu , pobiciu na podstawie zeznań pokrzywdzonych i wyjaśnień współoskarżonych M. G., K. M., M. S., G. C.. Sąd Okręgowy wskazał, że z wyjaśnień współoskarżonych wynika, że oskarżony K. G. (1) brał udział w planowaniu sposobu zmuszenia pokrzywdzonych do wskazania miejsca ukrycia rzeczy skradzionych z siłowni i był obecny i w samochodzie i lesie w czasie gdy stosowano przemoc wobec pokrzywdzonych i grożono im (patrz str.22-27 uzasadnienia). W istocie apelacja nie przytacza argumentów uzasadniających tezę apelacji, iż dokonana przez Sąd Okręgowy ocena dowodów przekracza ramy oceny swobodnej. Obdarzając wiarą wyjaśnienia współoskarżonych M. G., K. M., M. S., G. C. co do roli oskarżonego G. w planowaniu przestępstw i obecności na miejscach przestępstw w czasie ich popełniania Sąd Okręgowy wskazał motywy uzasadniające taką ocenę. Trafnie wskazuje Sąd Okręgowy , że pomówienia ze strony współoskarżonych nie miały postaci ekskulpowania się poprzez przerzucanie odpowiedzialności na oskarżonego G.. Wymienieni oskarżeni nie kwestionowali swego udziału w popełnieniu przestępstw. Trafnie wskazuje Sąd Okręgowy , że wyjaśnienia oskarżonych znajdują potwierdzenie w zeznaniach pokrzywdzonych co do okoliczności pozbawienia ich wolności, stosowania przemocy i gróźb w celu wskazania miejsca ukrycia skradzionych rzeczy a sam oskarżony G. nie kwestionuje swojej obecności w czasie popełniania przestępstw. Apelacja przyznaje, że K. G. (1) godził się i obejmował swoim zamiarem wywiezienie pokrzywdzonych do lasu w celu uzyskania wiedzy na temat miejsca przechowywanie skradzionych przedmiotów (str.6 apelacji). Nie kwestionuje też apelacja tego, iż w czasie popełniania przestępstw oskarżony był zamaskowany. Reasumując stwierdzić należy, że apelacja nie przedstawiła argumentów uzasadniających naruszenie przez Sąd art. 7 k.p.k.

Apelacja wskazuje, że naruszenie art. 410 k.p.k. polegało na poczynieniu ustaleń co do współsprawstwa oskarżonego w popełnieniu przestępstw przypisanych w pkt. I i II mimo tego, że żaden z przeprowadzonych dowodów nie wskazywał na czynny bezpośredni udział oskarżonego. Zgodzić się należy z apelacją , że w sprawie brak jest dowodów wskazujących na podejmowanie przez oskarżonego czynności związanych z pozbawieniem wolności pokrzywdzonych i zmuszeniem ich do wskazania miejsca ukrycia skradzionych rzeczy, nie oznacza to jednak, iż oskarżony nie popełnił przypisanych mu czynów.

Sąd Okręgowy ustalił, że oskarżeni działali po wspólnym ustaleniu planu , akceptowali sposób wykonania tego planu i plan ten zrealizowali, ustalił że ich czyn miał postać współsprawstwa.

Przypisanie przestępstwa w formie zjawiskowej współsprawstwa, oznacza odpowiedzialność karną za wspólne działanie, choćby sprawca sam nie wypełnił znamion przypisanego czynu, jeżeli tylko działanie innych akceptował i w nim uczestniczył. Podkreślić należy , że fakt, że sprawca samodzielnie nie zrealizował wszystkich znamion przypisanego czynu, nie oznacza, że ich nie akceptował i tym samym, że nie ma możliwości przypisania mu współsprawstwa (patrz postanowienie SN z 28-10 2010 r.,VKK 147/10, OSNw SK 2010/1/).

Z tych względów zarzuty apelacji obrońcy oskarżonego K. G. (1) dotyczące wyroku w części dotyczącej przypisania oskarżonemu przestępstw opisanych w pkt. I i II uznano za niezasadne.

Niezasadne są apelacje obrońców oskarżonych K. M. i G. C., w części dotyczącej czynów przypisanych oskarżonym w pkt. I i II, zarzucające błędne ustalenie, że oskarżeni działali ze szczególnym udręczeniem pokrzywdzonych.

Apelacje podnoszą, że motywem działania oskarżonych wobec pokrzywdzonych była wyłącznie chęć odzyskania skradzionego sprzętu z siłowni a ich zachowanie nie zmierzało do udręczenia i wyrządzenia krzywdy pokrzywdzonym. Fakt, że celem działania oskarżonych było zmuszenie pokrzywdzonych do wskazania miejsca ukrycia skradzionych rzeczy nie wyklucza zakwalifikowanie ich czynu , z uwagi na sposób działanie także z art.189§3 k.k. Problem kwalifikacji kumulatywnej przestępstwa z art. w 191§2 k.k. w zbiegu z art.189§3k.k. był rozważany przez Sąd Najwyższy. W postanowieniu z dnia 5 kwietnia 2007 r. V KK 233/06 Sąd Najwyższy stwierdził:

1. Stosowanie przez sprawcę przemocy po uprzednim pozbawieniu wolności pokrzywdzonego (okoliczność bezsporna) może i powinno być ocenione zarówno z punktu widzenia celu, z jakim sprawca działa (zmuszanie), jak i przy charakteryzowaniu warunków pozbawienia wolności, które in concreto, ze względu na nasilenie owej przemocy, świadczyć mogą o połączeniu pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem ofiary.

2. Nie jest tak, że nadanie znaczenia prawnego sposobowi działania sprawcy z punktu widzenia znamion określonego czynu zabronionego wyłącza ponowienie takiej oceny w kontekście znamion innego czynu zabronionego, jeśli określające te czyny przepisy pozostają w zbiegu kumulatywnym. (LEX nr 260687, Prok. i Pr.-wkł. 2007/9/5)

Pogląd ten sąd apelacyjny w pełni podziela. Brak jest racjonalnych powodów, by eliminować z kwalifikacji art.189§ 3 k.k. tylko dlatego, że pozbawienie wolności stanowiło sposób zmuszenia pokrzywdzonych do określonego zachowania. Działanie polegające na pozbawieniu wolności zawiera większy stopień społecznej szkodliwości od działania polegającego na zmuszaniu do określonego zachowania, jest to oczywiste wobec sankcji jakimi zagrożone są te przestępstwa.

Nie można uznać za trafne zarzutów dotyczących błędnego ustalenia , że pozbawienie wolności pokrzywdzonych łączyło się ze szczególnym udręczeniem.

Apelacje podnoszą , że skutki stosowania przemocy wobec pokrzywdzonych były niewielkie, sprowadziły się do zasinień na nogach pokrzywdzonego M. Ł., co świadczy o niewielkiej sile zadawanych ciosów i kopnięć. Argument ten jest nietrafny. W orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak i sądów apelacyjnych, powszechnie prezentowany jest pogląd, że obrażenia ciała nie determinują przyjęcia kwalifikacji z art. 189 § 3 k.k.

W postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 11 czerwca 2002 r., II KKN 258/00, stwierdzono :

O uznaniu, że doszło do szczególnego udręczenia ofiary przestępstwa, kwalifikowanego z art. 189 § 2 k.k., nie przesądza, będący jego następstwem, stopień rozstroju zdrowia pokrzywdzonego, lecz decyduje ocena sposobu podjętego wobec określonej osoby, w konkretnych okolicznościach faktycznych działania, polegającego na zadaniu pokrzywdzonemu, wykraczających ponad miarę wynikającą z samego faktu pozbawienia wolności, dodatkowych cierpień fizycznych lub psychicznych (OSNKW 2002/9-10/70, OSP 2003/3/41, Biul.SN 2002/9/23.

Za tym, że zachowanie oskarżonych prowadziło do szczególnego udręczenia pokrzywdzonych , świadczy nie tylko stosowana wobec nich przemoc i skutki tej przemocy w zakresie zdrowia pokrzywdzonych, ale także okoliczności stosowania przemocy. Jest bezspornym, że oskarżeni bili i kopali pokrzywdzonych już po pozbawieniu ich wolności, po wywiezieniu ich do lasu, grożąc między innymi tym, że pozostawią ich związanych w lesie. Nie można nie zauważyć, że pozbawienie wolności nastąpiło zimą, w czasie mroźnej pogody, pokrzywdzeni niewątpliwie obawiali się o swe życie.

Podnoszony w apelacji oskarżonego G. C. argument, że sprawcy nie działali w sposób okrutny, gdyż pokrzywdzeni nie chcieli ścigania oskarżonych nie świadczy o błędnej kwalifikacji czynu oskarżonych także z art.189§3 k.k. Nie pozbawia bezprawności pozbawienia wolności postawa pokrzywdzonych wyrażająca się w braku woli ścigania sprawców. Wolność jest dobrem zasługującym na ochronę. Pokrzywdzony nie może tym dobrem dysponować bez żadnych ograniczeń , dał temu wyraz ustawodawca uznając przestępstwo pozbawienia wolności za przestępstwo ścigane z urzędu a nie na wniosek pokrzywdzonego.

Stanowisko pokrzywdzonych, krótki okres pozbawienia wolności uznane zostały za okoliczności uzasadniające zastosowanie wobec pokrzywdzonych nadzwyczajnego złagodzenia kary. Oskarżonym za przestępstwa będące zbrodniami wymierzono karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Już tylko z tego powodu kara ta nie ma cech kary choćby surowej a na pewno nie jest karą rażąco surową.

Z tych względów utrzymano w mocy zaskarżony wyrok w części dotyczącej czynów opisanych w pkt. I i II zaskarżonego wyroku.

Niezasadne są też wszystkie apelacje dotyczące przypisania wszystkim oskarżonym popełnienie przestępstwa z art.158§2 k.k., przestępstwa polegającego na pobiciu pokrzywdzonych S. i W. B., którego skutkiem była ciężka choroba realnie zagrażająca życiu S. B..

Na wstępie podkreślić należy, że Sąd Okręgowy trafnie zdarzenie , w którym pokrzywdzeni S. B. i W. B. doznali obrażeń ciała ,S. B. ciężkich zakwalifikował jako pobicie.

Konstrukcja bójki lub pobicia nie wymaga z reguły bardzo trudnego dowodowo ustalenia, który z uczestników zajścia zadał cios pociągający za sobą skutki decydujące o kwalifikacji prawnej. Konstrukcja bójki lub pobicia pozwala na ograniczenie się do ustalenia, czy dana osoba brała udział w bójce i jakiego typu była to bójka z uwagi na jej skutki (zob. wyrok SA w Łodzi z 12 października 2000 r., II AKa 181/2000, KZS 2001, z. 7-8, poz. 65).Do przyjęcia udziału w bójce lub pobiciu nie jest konieczne, aby konkretna osoba zadała innej osobie (innemu uczestnikowi bójki lub napadniętemu przy pobiciu) cios w postaci uderzenia, kopnięcia itp. Do przyjęcia uczestnictwa w bójce lub pobiciu wystarczy "świadome połączenie działania jednego ze sprawców z działaniem drugiego człowieka lub większej grupy osób przeciwko innemu człowiekowi lub grupie ludzi (...)" - wyrok SN z 28 lipca 1972 r. (Rw 692/72, OSNKW 1972, nr 11, poz. 181), a także wyrok SA w Białymstoku z 25 listopada 1997 r. (II AKa 85/97, OSA 1998, z. 10, poz. 56).

Podmiotem przestępstw określonych w art. 158 § 1-3jest każdy, kto w jakikolwiek sposób bierze udział w bójce lub pobiciu, niezależnie od tego, czy jego osobisty udział wykazuje cechy działania niebezpiecznego dla życia człowieka lub jego zdrowia, a także niezależnie od tego, czy można mu przypisać zadanie ciosu powodującego następstwa, o których jest mowa w art. 158 § 2 lub 3. Odpowiedzialność za udział w bójce lub pobiciu ma charakter wspólnej odpowiedzialności biorących w takim zdarzeniu udział.

Do przypisania uczestnikowi bójki (pobicia) odpowiedzialności za kwalifikowany przez następstwo typ czynu zabronionego nie jest niezbędne ustalenie związku przyczynowego pomiędzy jego zachowaniem a skutkiem w postaci śmierci lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu człowieka. Uczestnik bójki lub pobicia może ponosić surowszą odpowiedzialność za udział w kwalifikowanej przez następstwo bójce (pobiciu) także wtedy, gdy jego osobisty udział nie przyczynił się bezpośrednio do określonego skutku, gdy np. w ogóle w czasie bójki (pobicia) nie miał kontaktu z osobą, którą dotknęło jedno z kwalifikujących następstw, gdy jego udział polegał na uderzeniu innej osoby, gdy był po tej samej stronie co ofiara bójki, gdy w ogóle nikogo nie uderzył w czasie zajścia (tylko wziął w nim udział w inny sposób), gdy znajdował się w czasie zajścia w dużej odległości od osoby, która doznała skutków decydujących o kwalifikacji, czy nawet nie miał z nią kontaktu wzrokowego (może tak się zdarzyć przy bójkach i pobiciach z udziałem bardzo wielu osób, toczących się na rozległym terenie, przenoszących się z miejsca na miejsce).

Po poczynieniu tych ogólnych ustaleń należy ustosunkować się do poszczególnych apelacji obrońców oskarżonych.

Co do apelacji obrońcy oskarżonego M. G.:

Apelacja zarzuca błędne ustalenie, że oskarżony M. G. wziął udział w pobiciu pokrzywdzonych. Podstawę apelacji stanowi zakwestionowanie oceny dowodów dokonanej przez Sąd Okręgowy. Zdaniem apelacji wyjaśnienia oskarżonego G. , G. C. i M. S. a także zeznania świadka K. W. wykluczały udział w pobiciu oskarżonych jadących w części bagażowej samochodu. Jednocześnie apelacja nie kwestionuje faktu, że z wyjaśnień A. P. (1) i R. G. wynika , że wszyscy oskarżeni wybiegli z samochodu i pobiegli do oskarżonych.

Na wstępie zauważyć należy, że zeznania K. W. nie dowodzą tego, że M. G. nie brał udziału w pobiciu. Świadek zeznała , że widziała, już po pobiciu, w pobliżu samochodu kilku mężczyzn, tak zeznała w czasie pierwszego przesłuchania (k.10), na rozprawie stwierdziła , że widziała pięciu mężczyzn (k.950). Podkreślić należy, że świadek widziała mężczyzn dopiero przy samochodzie, nie widziała ich w trakcie zdarzenie, w wyniku którego doznali obrażeń pokrzywdzeni. Świadek nie wiedziała, w chwili gdy zauważyła mężczyzn przy samochodzie, że wcześniej uczestniczyli oni w pobiciu, nie widziała zdarzenia z udziałem pokrzywdzonych , nie widziała kto w nich uczestniczył. Zeznania świadka, wbrew twierdzeniom zawartym w apelacji, dowodzą nieprawdziwości twierdzenia oskarżonego M. G., że w pobiciu brali udział tylko oskarżeni jadący w kabinie samochodu. Świadek mówi o pięciu mężczyznach a przecież w kabinie samochodu jechało trzech oskarżonych.

Dokonując oceny dowodów, w tym wyjaśnień oskarżonego (k.45), Sąd Okręgowy wszystkie dowody przeanalizował, uwzględniając okoliczności bezsporne - doznane przez pokrzywdzonych obrażenia. Apelacja nie przedstawiła argumentów, w świetle których ocenę dowodów dokonaną przez Sąd Okręgowy można byłoby uznać za dowolną , samo przekonanie autora apelacji , iż oskarżony M. G. prawdziwie twierdzi , że nie brał udziału w pobiciu nie mogą być argumentem dowodzącym zasadności obrazy art. 7 k.p.k.

Z charakteru pobicia, czasu, zamaskowania oskarżonych, wynikała trudność określenia konkretnych zachowań poszczególnych sprawców, nie budzi jednak wątpliwości, że oskarżony M. G. powziął decyzję o udziale w pobiciu a przejawiła się ona w założeniu kominiarki i udaniu się , podbiegnięciu, do pokrzywdzonych.

Do przypisania uczestnikowi pobicia odpowiedzialności za kwalifikowany przez następstwo typ czynu zabronionego nie jest niezbędne ustalenie związku przyczynowego pomiędzy jego zachowaniem a skutkiem w postaci śmierci lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu człowieka. Uczestnik bójki lub pobicia może ponosić surowszą odpowiedzialność za udział w kwalifikowanej przez następstwo bójce (pobiciu) także wtedy, gdy jego osobisty udział nie przyczynił się bezpośrednio do określonego skutku, gdy np. w ogóle w czasie bójki (pobicia) nie miał kontaktu z osobą, którą dotknęło jedno z kwalifikujących następstw, gdy jego udział polegał na uderzeniu innej osoby, gdy w ogóle nikogo nie uderzył w czasie zajścia (tylko wziął w nim udział w inny sposób), gdy znajdował się w czasie zajścia w dużej odległości od osoby, która doznała skutków decydujących o kwalifikacji.

W sytuacji pobicia, które odbywało się na twardym, śliskim podłożu a ofiara zajścia , która została uderzona przez jednego z atakujących i w wyniku tego przewróciła się, doznając ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, odpowiedzialność za kwalifikowany przez to następstwo typ przestępstwa może być przypisana wszystkim uczestnikom pobicia, pomimo że kwalifikujące następstwo nie pozostawało w bezpośrednim związku przyczynowym z ich działaniami. Nie można nie zauważyć, że w takim wypadku kwalifikujący skutek jest rezultatem pobicia jako całości. Gdyby wszak nie pobicie odbywające się w takim miejscu, pokrzywdzony nie doznałby uszczerbku na zdrowiu.

Z tych względów zarzut obrazy art.7 k.p.k. i wynikający z tego zarzut błędu w ustaleniach faktycznych uznano za niezasadny. Nie mógł więc być tym samym uwzględniony wniosek o uniewinnienie oskarżonego od zarzutu popełnienia przestępstwa a art.158§2 k.k.

Apelacja Obrońcy M. S. , podobnie jak apelacja do której ustosunkowano się powyżej, podnosi zarzut błędnego ustalenia , że oskarżony wziął udział w pobiciu pokrzywdzonych a zarzut ten opiera na obrazie art.5§2 , 7 , i 410 k.p.k.

Zarzut ten jest niezasadny.

Apelacja swe zarzuty opiera na przeświadczeniu, iż prawdziwe są zapewnienia oskarżonego , iż nie brał udziału w pobiciu pokrzywdzonych. Na poparcie swego stanowiska przedstawia argument, że oskarżony przyznał się do popełnienia przestępstw z pkt. I i II a więc i wyjaśnienia dotyczące także pobicia są prawdziwe. Argument ten nie zasługuje na uwzględnienie.

Po pierwsze z wyjaśnień samego oskarżonego M. S. wynika, że był na miejscu pobicia. Wyjaśnił, że widział jak K. M. „złapał jakiegoś mężczyznę za ubranie na wysokości klatki piersiowej i go popchnął” (k.140v), widział też drugiego mężczyznę lezącego na poboczu. Niewątpliwie był w czasie pobicia przy pokrzywdzonych. Z wyjaśnień oskarżonego A. P. (1) (k.192) wynika, że do pokrzywdzonych podbiegł także oskarżony M. S., który wcześniej, tak jak inni, oskarżeni założył kominiarkę.

Po drugie oczywistym jest , że oskarżony nie przedstawia szczerze , ani swego zachowania, ani zachowania współoskarżonych. Trafnie wskazał Sąd Okręgowy, że twierdzenie oskarżonego M. S., iż oskarżony K. M. pchnął a nie uderzył pokrzywdzonego są nieprawdziwe a dowodzą tego zeznania pokrzywdzonego W. B., który zeznał, że został uderzony ręką w twarz, na skutek czego doznał złamania zębów, okoliczność ta znalazła potwierdzenie w opinii biegłych lekarzy (uzasadnienie k.44).

Ustalenie na podstawie zeznań pokrzywdzonego W. B. , iż w pobiciu jego i brata brało udział kilku pokrzywdzonych nie nasuwa wątpliwości. Jest oczywistym, że pokrzywdzony mimo stanu nietrzeźwości mógł tę okoliczność stwierdzić. Jednocześnie, jak to już podkreślono zeznania pokrzywdzonych nie dawały podstawy do ustalenia , czy oskarżony M. S. był wśród sprawców, którzy zadawali uderzenia i kopnięcia pokrzywdzonym. Udział w pobiciu nie musi polegać tylko na stosowaniu przemocy wobec pokrzywdzonych. W komentarzu do k.k. pod redakcją A. Z. stwierdzono, że właściwie oddaje znaczenie znamienia udziału w pobiciu stanowisko zawarte w wyroku SA w Krakowie z 12 października 2000r. (II AKa 169/2000, KZS 2000, z. 11, poz. 42). Sąd Apelacyjny stwierdził: "Udziałem w pobiciu jest każda forma kierowanego wolą udziału w grupie napastniczej, bowiem obecność każdego jej uczestnika zwiększa przewagę napastników i przez to ułatwia im dokonanie pobicia, zadawanie razów, a wzmaga niebezpieczeństwo nastąpienia skutków w zdrowiu ofiar. Rozmaitość form zachowania, aktywność każdego z uczestników, zadawane razy, ich ilość i skutki mają znaczenie dla oznaczenia stopnia winy każdego z nich, więc i kary, ale nie są one znamienne dla bytu tego przestępstwa".

Z tych względów zarzutów apelacji dotyczących czynu IV i wniosku apelacji o uniewinnienie oskarżonego M. S. nie uwzględniono.

Co do apelacji oskarżonego K. M. :

Apelacja ta nie kwestionuje udziału oskarżonego w pobiciu. Zarzuty tej apelacji są nieprecyzyjne. Zdaje się jednak wydawać, że apelacja kwestionuje możliwość uznania, że oskarżony ponosi odpowiedzialność za skutek w postaci ciężkiej choroby pokrzywdzonego S. B., skoro oskarżony nie był sprawcą tych obrażeń i ich powstania nie przewidywał i nie mógł przewidzieć.

Apelacja jest niezasadna. Apelacja nie kwestionuje ustaleń Sądu Okręgowego co do zachowań oskarżonego w czasie pobicia. Sąd Okręgowy ustalił , że oskarżony K. M. był wśród oskarżonych, którzy dobiegli do oskarżonych, właśnie on zadał uderzenie w twarz W. B. po którym pokrzywdzony upadł do przydrożnego rowu (patrz srt.9 uzasadnienia), wcześniej oskarżony K. G. (1) uderzył w twarz S. B., który upadł uderzając głową o asfaltową nawierzchnię jezdni. Fakt, że oskarżony K. M. nie spowodował ciężkich obrażeń ciała pokrzywdzonego S. B. nie wyłącza jego odpowiedzialności za kwalifikowane przestępstwo pobicia. Jak już wskazano wcześniej do przypisania uczestnikowi bójki (pobicia) odpowiedzialności za kwalifikowany przez następstwo typ czynu zabronionego nie jest niezbędne ustalenie związku przyczynowego pomiędzy jego zachowaniem a skutkiem w postaci śmierci lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu człowieka. Wskazać należy, że przez przestępstwo pobicia z rozumie się czynną napaść co najmniej dwóch sprawców na jedną lub więcej osób . W przypadku większej liczby pokrzywdzonych, poszczególni sprawcy nie muszą wziąć udział w pobiciu każdego z nich, gdyż dla bytu przestępstwa wystarczające jest działanie skierowane chociażby przeciwko jednemu z pokrzywdzonych, z zachowaniem wspólności zamiaru i tożsamości zdarzenia, przy czym uczestnik pobicia musi mieć świadomość niebezpiecznego charakteru zdarzenia i generalnie przewidywać następstwa czynu w postaci ciężkich uszkodzeń ciała. Przewaga oskarżonych , nietrzeźwość pokrzywdzonych, miejsce pobicia – twarde , śliskie podłoże- dowodzą , że oskarżeni musieli mieć świadomość możliwości wystąpienia skutków w postaci ciężkich obrażeń ciała u pokrzywdzonych.

Z tych względów wniosek apelacji o zakwalifikowanie czynu oskarżonego K. M. przypisanego mu w pkt. IV z art.1581 k.k. nie uwzględniono.

Co do apelacji obrońcy oskarżonego G. C. :

Apelacja ta jest niezasadna. Jej zarzuty są tożsame z zarzutami apelacji obrońców oskarżonych M. G. i M. S.. Apelacja zarzuca obrazę przepisów postępowania art. 4, 7,410, 424§1 k.p.k. prowadzącą do błędnego ustalenia , że oskarżony C. popełnił czyn z pkt. IV w sytuacji” , gdy pobicie pokrzywdzonych stanowiło indywidualne działanie stanowiło oskarżonych G., G. i M.”.

Po pierwsze stwierdzić trzeba, że istnieją dowody , których treść pozwalała na ustalenie , że oskarżony wysiadł z samochodu i pobiegł w kierunku pokrzywdzonych. Sąd Okręgowy wskazał te dowody: wyjaśnienia A. P. (2)-k.235v, R. G.- k.616, M. S. -140v . Z wyjaśnień A. P. (2) wynika, że oskarżony G. C. miał zaciągniętą na twarz kominiarkę. Sąd Okręgowy obdarzył wiarą te dowody po dokonaniu drobiazgowej analizy całego materiału dowodowego. Apelacja nie wskazuje dowodów , ani okoliczności, których Sąd Okręgowy nie uwzględniłby. Zarzut naruszenia art.410 k.p.k. jest oczywiście niezasadny. Przepis art. 410 k.p.k. nakazuje uwzględnienie całokształtu okoliczności ujawnionych na rozprawie, lecz nie może być rozumiany w ten sposób, że każdy z przeprowadzonych dowodów ma stanowić podstawę ustaleń sądu. Byłoby to oczywiście niemożliwe, gdy z różnych dowodów wynikają wzajemnie sprzeczne okoliczności. Nie można więc zarzutu jego naruszenia opierać na tym, iż pewne dowody nie stanowiły podstawy ustaleń, jeżeli sąd rozważył je i ocenił ich znaczenie w sposób określony w art. 7 k.p.k. Jeszcze raz należy podkreślić , że zeznania pokrzywdzonych co do faktu pobicia są wiarygodne. Nikt nie kwestionuje faktu, że zostali pobici, że byli zaatakowani jednocześnie. Przedstawianie przez nich nieprecyzyjnie danych o ilości napastników jest zrozumiałe z uwagi na dynamikę zdarzenia, doznane przez nich obrażenia , porę zdarzenia.

Okoliczność , że większość oskarżonych twierdzi, że w pobiciu brali udział tylko oskarżeni jadący w kabinie samochodu, nie wyklucza możliwości poczynienia ustaleń faktycznych na podstawie odmiennych wyjaśnień A. P. (2) , R. G., K. M.. Wynika z nich, że wszyscy oskarżeni pobiegli w stronę pokrzywdzonych, mając zamaskowane twarze. Apelacja dostrzega te dowody, fakt że są one odmienne od większości wyjaśnień nie dyskwalifikował ich jako wiarygodnych.

Z tych względów zarzut błędu w ustaleniach faktycznych co do udziału oskarżonego G. C. i pobiciu uznano za niezasadny.

Co do apelacji obrońcy A. P. (2):

Apelacja jest niezasadna. Sąd Okręgowy wskazał powody, które spowodowały, iż nie uznał za prawdziwe wyjaśnień oskarżonego, iż nie pobiegł do pokrzywdzonych i nie widział przebiegu pobicia (str.46 uzasadnienia). Wyjaśnienia R. G. i K. M. przeczą twierdzeniom oskarżonego a tym dowodom dał wiarę Sąd Okręgowy. Obdarzenie wiarą fragmentów wyjaśnień nie przekracza ram swobodnej oceny dowodów. Ocena taka została poprzedzona analizą wszystkich dowodów , uwzględnia specyfikę zdarzenia, jego dynamikę. Z tych względów zarzut błędnego ustalenia, że oskarżony A. P. (1) wziął udział w pobiciu uznano za niezasadny.

Co do apelacji obrońcy R. G.:

Apelacja w części kwestionującej udział oskarżonego w pobiciu opiera się na przekonaniu, że wyjaśnienia R. G. są prawdziwe. Sąd Okręgowy wskazał dowody, które świadczą o udziale oskarżonego w pobiciu (str.8 uzasadnienia). Przekonanie autora apelacji o prawdziwości wyjaśnień oskarżonego nie jest wystarczającym argumentem, by uznać zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 7 k.p.k. Nie ma racji autor apelacji , że bezspornie ustalono, że R. G. był jedyną niezamaskowaną osobą. Sąd Okręgowy poczynił w tym zakresie odmienne ustalenia. Z wyjaśnień M. S. wynika wprost, że oskarżony G. był wśród kolegów, którzy się szarpali z pokrzywdzonymi. Z wyjaśnień K. M. wynika, że oskarżony G. pierwszy wysiadł z samochodu i pobiegł w kierunku pokrzywdzonych, był przy leżącym na ziemi pokrzywdzonym. Jest bezspornym, że to oskarżony zadecydował o zatrzymaniu samochodu w reakcji na obraźliwy gest jednego z pokrzywdzonych. Z tych względów zarzut błędu w ustaleniach faktycznych uznano za niezasadny.

Niezasadny jest też zarzut błędnego ustalenia, iż czyn przypisany oskarżonemu „wypełnił znamiona art.158 § 2k.k.”, w sytuacji gdy za spowodowanie obrażeń stanowiących chorobę realnie zagrażającą życiu odpowiedzialność ponosi tylko i wyłącznie K. G. (1), a swoim zachowaniem oskarżony R. G. wypełnił jedynie dyspozycję art.158 §1 k.k. Pogląd wyrażony w apelacji jest niezasadny.

Zgodzić się trzeba z apelacją, że z zaskarżonego wyroku wynika, że obrażenia ciała, które doprowadziły do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego S. B. spowodował oskarżony K. G. (1).

Ustalenie, że ciężkie obrażenia ciała pokrzywdzonego spowodował ustalony sprawca pobicia nie wyklucza możliwości przypisania pozostałym uczestnikom pobicia przestępstwa z art.158§2 k.k.

Powszechnie akceptowany jest pogląd, że udział w pobiciu wiąże się z odpowiedzialnością zbiorową ich uczestników (Krystyna Daszkiewicz: przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu-Komentarze Karne Becka, Warszawa 2000, str 364.) Jeśli następstwem pobicia jest ciężki uszczerbek na zdrowiu pokrzywdzonego i ustalono , który z uczestników spowodował to następstwo to odpowiedzialność karna uczestników pobicia powinna być zróżnicowana , a mianowicie : każdy jego uczestnik, którego nie obciąża indywidualne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu odpowiada za udział w pobiciu z następstwem w postaci ciężkiego uszkodzenia ciała , a więc z art.158§2 k.k. a uczestnik pobicia, który indywidualnie spowodował to następstwo, odpowiada za przestępstwo, pozostające w zbiegu z jego udziałem w pobiciu. Takie stanowisko wynika z orzecznictwa Sądu Najwyższego:

w wyroku z dnia 28 – 07 1972r. ,Rw 692/72 , OSNKW 1972/11/181 stwierdzono:

Dla bytu przestępstwa określonego w art. 158 k.k. nie jest niezbędne, aby każdy z uczestników bójki lub pobicia zadał pokrzywdzonemu (lub pokrzywdzonym) choćby jeden cios w postaci uderzenia, kopnięcia itp., natomiast wystarczy do wypełnienia bytu tegoż przestępstwa inna postać udziału w bójce (pobiciu), tj. świadome połączenie działania jednego ze sprawców z działaniem drugiego człowieka lub większej grupy osób przeciwko innemu człowiekowi lub grupie ludzi, jeśli z bójki (pobicia) wynikną skutki wymienione w tym przepisie, i to niezależnie od tego, czy da się ustalić indywidualnie sprawcę konkretnych skutków (wynikłych z bójki lub pobicia, a mających np. postać wymienionych w art. 158 § 2 lub 3 k.k.), czy też nie. Patrz też wyrok z 12.11 1981 r. (II KR , 189/81), OSNPG 1982 , Nr 6 , poz.80 ,wyrok z 20.4.1989 r. (II KR 60/80) OSNPG 1990. Nr 10-12,poz.72).W ostatnio powołanym wyroku stwierdzono:

Art. 158 § 3 k.k. przewiduje udział w bójce lub pobiciu, z których wynikła śmierć i kwalifikacja z tego przepisu ma zastosowanie do tego uczestnika bójki, co do którego nie można stwierdzić, iż pomiędzy jego działaniem, a wynikami przewidzianymi w tym przepisie zachodzi związek przyczynowy oraz, że dany uczestnik nie działał w zamiarze, by z jego działania wynikł skutek, o którym mowa w powołanym wyżej przepisie prawa.

Uczestnik bójki, który w bójce zabił człowieka odpowiada na podstawie art. 148 § 1 i art. 158 § 3 w zw. z art. 10 § 2 k.k., niezależnie od odpowiedzialności innych osób biorących udział w bójce.”(LEX nr 18035 ).

Z tych względów i ten zarzut apelacji uznano za niezasadny.

Co do apelacji obrońcy K. G. (1) :

Zarzut błędnego ustalenia udziału tego oskarżonego w pobiciu pokrzywdzonych jest oczywiście niezasadny. Teza apelacji, iż pokrzywdzony S. B. upadł na ziemię w wyniku popchnięciu przez oskarżonego a nie w wyniku zadanego mu uderzenia w twarz wynika tylko z odosobnionych wyjaśnień oskarżonego. Sąd Okręgowy wskazał powody uzasadniające obdarzenie wiarą wyjaśnień oskarżonego K. M. (k.151v), z których wynika, że oskarżony G. uderzył pięścią w pokrzywdzonego, który po tym uderzeniu upadł. Dokonaną ocenę dowodów Sąd Okręgowy prawidłowo uzasadnił (str. 43, 44 uzasadnienia). Nie można też podzielić zastrzeżeń apelacji, że mechanizm doznania obrażeń ciała przez pokrzywdzonego nie został należycie ustalony. Stwierdzone skutki urazów nie budzą wątpliwości. Mechanizm ich doznania wyjaśnia opinia biegłej, która w apelacjach nie była kwestionowana.

Z tych względów zarzutów apelacji co do błędnego ustalenia udziału oskarżonego K. G. (1) nie uwzględniono.

Czyn K. G. (1) Sąd Okręgowy zakwalifikował z art.158§2 k.k., choć ustalił , ze polegał on tym, że K. G. (1) zadał uderzenie S. B. pięścią w twarz, powodując upadek na twarde podłoże…… a na skutek opisanego wyżej upadku na twarde podłoże ( pokrzywdzony) doznał złamania kości potylicznej lewej na podstawie czaszki, krwiaka podoponowego i śródmóżdżkowego lewej półkuli móżdżku z przebiciem do układu komorowego, ostrego wodogłowia wewnętrznego- które to obrażenia skutkowały ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu i ciężkim kalectwem , które to obrażenia oskarżeni mogli przewidzieć. Opis czynu nie zawiera ustaleń co do zamiaru z jakim działał oskarżony , nie ustalono , że działał z zamiarem spowodowania obrażeń ciała pokrzywdzonego. Sąd Okręgowy nie poczynił ustaleń co do tego, czy czyn oskarżonego nie wyczerpuje znamion także art.156§ 1 pkt.2 k.k.. Z tego powodu, celem poczynienia w tym zakresie właściwych ustaleń faktycznych, Prokurator na podstawie art.440 k.p.k. wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Ten wniosek Prokuratora nie mógł być uwzględniony z uwagi na to, że wyrok Sądu Okręgowego nie został zaskarżony przez prokuraturę.

Niedopuszczalne jest orzekanie przez sąd odwoławczy wbrew kierunkowi środka odwoławczego wniesionego wyłącznie na korzyść oskarżonego, choć w przypadkach wskazanych w art. 440 i art. 439 § 1 pkt 1-4 k.p.k. sąd odwoławczy uchyla zaskarżone orzeczenie niezależnie od kierunku środka odwoławczego, a zatem bez względu na to, czy środek odwoławczy wniesiono na korzyść, czy też na niekorzyść oskarżonego, co jednak nie powoduje wyłączenia zakazu reformationis in peius, jeżeli środek odwoławczy wniesiony był wyłącznie na korzyść oskarżonego.(patrz Steinborn Sławomir, artykuł, GSP.2003.2.323: Orzekanie przez sąd odwoławczy niezależnie od kierunku środka odwoławczego; Zabłocki Stanisław: Komentarz do art. 441 Kodeksu postępowania karnego, ABC 1998, teza 6). Jednolite jest w tej kwestii orzecznictwo SN: Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011r., V KK 253/11 zawiera pogląd: Jeżeli orzeczenie zaskarżone było na niekorzyść oskarżonego, to uchylenie tego orzeczenia - nawet wówczas, gdy następuje ono niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów, również na podstawie art. 440 k.p.k. - nie powoduje konieczności przestrzegania zakazu reformationis in peius przy ponownym rozpoznaniu sprawy. Orzekanie na niekorzyść oskarżonego jest jednak dopuszczalne tylko w granicach, w jakich sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania w wyniku uwzględnienia środka wniesionego na niekorzyść. (OSNKW 2012/2/22, LEX nr 1112805, Biul.SN 2012/2/17-18) ; w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2011 r., V KK 366/10 zajęto stanowisko: Z brzmienia przepisu art. 440 k.p.k. wynika że przewidziany w nim zakres rozpoznania sprawy niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów, może prowadzić, poprzez uchylenie zaskarżonego orzeczenia, także do rozstrzygnięcia w dalszym postępowaniu niekorzystnego w porównaniu z treścią orzeczenia zaskarżonego. Nie stoi temu na przeszkodzie art. 443 k.p.k., który dopuszcza wydanie orzeczenia surowszego niż uchylone, gdy było ono zaskarżone na niekorzyść (LEX nr 736405).

W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 21 sierpnia 2012 r. ,V KK 65/12 wskazano wprost, że:

” Sąd odwoławczy nie może, wobec związania zakazem reformationis in peius, dokonywać nowych ustaleń faktycznych (w tym także poprzez "dookreślanie" opisu czynu) ani uchylać wyroku i w tym celu przekazywać sprawy do ponownego rozpoznania, w wypadku, gdy wyrok nie został zaskarżony na niekorzyść oskarżonego w części dotyczącej winy.”, LEX nr 1228600.

Z tych względów nie uwzględniono wniosków o uchylenie wyroku, w części dotyczącej orzeczenie z pkt. IV, i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Niezasadne są apelacje w częściach dotyczących kary. Wszystkie podnoszą, że wymierzone oskarżonym kary są rażąco surowe.

Rażąca niewspółmierność kary, o jakiej mowa w art. 438 pkt 4 k.p.k., zachodzić może tylko wówczas, gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można było przyjąć, że zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez sąd pierwszej instancji a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 k.k. oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo Sądu Najwyższego (por. III KR 254/73, OSNPG 1974, nr 3-4, poz. 51 i aprobatę tego stanowiska: M. Cieślak, Z. Doda, Przegląd orzecznictwa, Palestra 1975, z. 3, s. 64).

Na wstępie trzeba stwierdzić, że Sąd Okręgowy wszechstronnie uzasadnił orzeczenia o wymiarze kary , wskazując prawidłowo na cele kary i uwzględniając wszystkie okoliczności łagodzące (str. 59-61uzasadnienia).

Okoliczności łagodzące miały istotny wpływ na wymiar kary. Jest to oczywiste, jeśli zważy się na fakt wymierzenia kar za zbrodnie przy zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia a kary na podstawie art.158§2 k.k. w rozmiarze zbliżonym do dolnego progu zagrożenia, mimo znacznej szkodliwości społecznej tego czynu - skutkiem tego czynu jest trwałe inwalidztwo jednego z pokrzywdzonych, który nie jest zdolny do samodzielnej egzystencji. Kary łączne wymierzone oskarżonym w niewielkim stopniu przekraczają wysokość najwyższych z kar , choć oskarżeni , w prawdzie w bliskim związku czasowym popełnili trzy przestępstwa , ale wobec różnym , czterem pokrzywdzonym.

Niezasadne są też wnioski apelacji o warunkowe zawieszenie wykonania kar pozbawienia wolności orzeczonych wobec oskarżonych.

Instytucja warunkowego zawieszenia wykonania kary przewidziana w art. 69 k.k. jest instytucją o charakterze fakultatywnym, jej zastosowanie zależy od oceny sądu. Wymierzenie kary do 2 lat pozbawienia wolności nie oznacza, że sąd obowiązany jest zawsze rozważyć, czy sprawca zasługuje na dobrodziejstwo warunkowego zawieszenia jej wykonania. Sąd Okręgowy uznał, że karą współmierną są kary bezwzględne pozbawienie wolności , warunkowe zawieszenie wykonania tych kar prowadziłoby do rażącej łagodności tych kar.

Popełnienie trzech przestępstw, w krótkich odstępach czasu, czyni wątpliwym możliwość wysnucia pozytywnej prognozy co do zachowania oskarżonych w przyszłości.

Niezasadne są zarzuty apelacji dotyczące naruszenia art.46§1 k.k. na skutek orzeczenie obowiązku zapłaty nawiązki w postaci solidarnej.

W Uchwale z dnia 13 grudnia 2000 r., I KZP Sąd Najwyższy udzielił następującej odpowiedzi na pytanie prawne dotyczące możliwości solidarnego zobowiązania współsprawców do naprawienia wyrządzonej szkody: Orzeczenie środka karnego, przewidzianego w art. 46 § 1 k.k., dopuszczalne jest również w postaci solidarnego zobowiązania współsprawców przestępstwa do naprawienia wyrządzonej szkody w całości albo w części (OSNKW 2001/1-2/2, Prok. i Pr.-wkł. 2001/2/5, Wokanda 2001/3/11, Biul. SN 2000/12/11, M. Prawn. 2001/5/288). Sąd Apelacyjny aprobuje wyrażony pogląd i jego uzasadnienie.

Z tych wszystkich względów zaskarżony wyrok utrzymano mocy.