Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI Ka 360/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 maja 2014 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie XI Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSO Arkadiusz Śmiech/spr./

Sędziowie: SO Elżbieta Daniluk

SO Katarzyna Żmigrodzka

Protokolant: st. protokolant Dominika Karasek-Raczyńska

przy udziale Prokuratora Alicji Szczepańskiej

po rozpoznaniu w dniu 22 maja 2014 roku

sprawy G. K.

oskarżonego z art. 291 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionych przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim

z dnia 30 października 2013 r. II K 237/13

I.  Utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

II.  Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa za postępowanie odwoławcze 3600 (trzy tysiące sześćset) zł opłaty oraz 20 (dwadzieścia) zł tytułem zwrotu poniesionych wydatków.

XI Ka 360/14

UZASADNIENIE

G. K. oskarżony został o to, że w sierpniu 2010 roku daty dziennej nieustalonej w C. woj. (...) nabył od nieustalonej osoby samochód marki V. (...) nr VIN (...) nr rej. (...) wartości 50.000 zł wiedząc, że został uzyskany za pomocą czynu zabronionego, tj. o czyn z art. 291 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim wyrokiem z dnia 30 października 2013 r. oskarżonego G. K. uznał za winnego tego, że w sierpniu 2010 r. daty dziennej nieustalonej w C. woj. (...) nabył od nieustalonej osoby karoserię i elementy pojazdu marki V. (...) nr VIN (...) nr rej. (...) o wartości 9913 zł wiedząc, że zostały uzyskane za pomocą czynu zabronionego tj. występku wyczerpującego dyspozycję art. 291 § 1 k.k. i za ten czyn na podstawie art. 291 § 1 k.k. skazał go na karę 1 (jednego) roku i 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył mu grzywnę w wysokości 300 (trzysta) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 60 (sześćdziesiąt) złotych;

na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. i art. 70 § 1 pkt. 1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec G. K. kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący 4 (cztery) lata; na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary grzywny zaliczył G. K. okres zatrzymania w sprawie w dniach 1 i 2 lipca 2011 roku przyjmując, iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm dziennym stawkom grzywny i uznał grzywnę w wysokości czterech stawek dziennych za wykonaną; zasądził od G. K. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 11.377,56 zł (jedenaście tysięcy trzysta siedemdziesiąt siedem złotych pięćdziesiąt sześć groszy) tytułem zwrotu wydatków postępowania i zwolnił oskarżonego od ponoszenia opłaty.

Od wyroku tego apelację złożył obrońca oskarżonego. Zaskarżając rozstrzygnięcie w części dotyczącej orzeczenia o karze i wydatkach postępowania, zarzucił wyrokowi;

1.  rażącą niewspółmierność kary grzywny:

poprzez orzeczenie jej w wysokości 300 stawek dziennych, określając wysokość każdej stawki na 60 zł, biorąc za podstawę uznanie, że nie przekracza ona możliwości zarobkowych oskarżonego pomimo, iż oskarżony został uznany przez lekarza orzecznika ZUS za niezdolnego do pracy oraz zupełnie dowolne uznanie, iż niezdolność ta ,, (…) nie ma charakteru trwałego i u oskarżonego występuje rokowanie odzyskania zdolności do pracy”. (s. 7 uzasadnienia), podczas gdy należyte uwzględnienie występujących w sprawie właściwości i warunków osobistych oskarżonego tj. wszystkich orzeczeń lekarza orzecznika ZUS z dnia 14.09.2011 r. uznającego G. K. za niezdolnego do pracy na okres 4 miesięcy (k. 312, 312v), z dnia 9.01.2012 r., uznającego G. K. za niezdolnego do pracy na okres 4 miesięcy (k.313,313v), z dnia 7.06.2013 r., uznającego G. K. na niezdolnego do pracy na okres 5 miesięcy (k.314, 314v), z dnia 23.10.2013 r., uznającego G. K. za niezdolnego do pracy na okres 3 miesięcy (k. 315, 315v), a także karty informacyjnej SPZOZ w R. (k. 316,316v), dokumentacji medycznej (k.317, 317v) oraz informacji o przebytej rehabilitacji leczniczej (k.318, 318v), powinno skutkować orzeczeniem kary grzywny w wysokości znacznie niższej, na poziomie rzeczywistych możliwości zarobkowych oskarżonego;

poprzez pominięcie wynikających z art. 53 § 1 k.k. dyrektywy zobowiązującej sąd do uwzględnienia stopnia społecznej szkodliwości, a w tym rozmiary wyrządzonej szkody;

poprzez pominięcie faktu, iż oskarżony nie osiągnął z przestępstwa żadnej korzyści.

2.  niezasadność obciążenia oskarżonego poniesionymi w postępowaniu wydatkami w kwocie 11.377,56 zł.

w sytuacji, gdy właściciel oznaczonych przedmiotów- części karoserii samochodu V. (...) – złożył w dniu 14 września 2011 r. oświadczenie, iż rezygnuje on z prawa do nich i pozostawia swobodę w ich dysponowania, a zatem w tej sytuacji można było uznać wskazane rzeczy za zbędne dla postępowania i dokonać ich sprzedaży, a uzyskaną kwotę pieniężną złożyć do depozytu sądowego, tym samym nie powodowało by to zbędnego mnożenia kosztów postępowania.

Wskazując na powyższe wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez obniżenie wysokości kary grzywny, a nadto uchylenie orzeczenia w zakresie wydatków ponad kwotę 873,30 zł.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje;

apelacja w toku instancyjnej kontroli prawidłowości zaskarżonego wyroku uznana została za niezasadną w stopniu oczywistym. Za taką oceną środka odwoławczego przemawiało to, że postawione w nim zarzuty jak też przytoczona na ich poparcie argumentacja okazały się być całkowicie chybione.

Wina oskarżonego nie jest kwestionowana i słusznie, bowiem wyrok w tym względzie znajduje oparcie w prawidłowo dokonanej ocenie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie. Kwalifikacja prawna czynu przypisanego oskarżonemu również nie budzi zastrzeżeń. Podobnie rzecz się ma z orzeczeniem o karze i kosztach procesu.

Wbrew twierdzeniom i wywodom skarżącego Sąd Rejonowy przy rozpoznaniu sprawy nie dopuścił się nieprawidłowości mogących mieć wpływ na treść wyroku.

Z rażącą niewspółmiernością kary mamy do czynienia tylko wtedy, kiedy sąd pierwszej instancji orzekł w zaskarżonym wyroku taką karę, która w rażący sposób odbiega od tej, jaką należałoby wymierzyć w postępowaniu odwoławczym w wyniku prawidłowego zastosowania dyrektyw sędziowskiego wymiaru kary, przewidzianych w art. 53 k.k. Przy czym, ten rażący sposób należy rozumieć jako karę, która jest niesprawiedliwa w odczuciu społecznym.

Z taką sytuacją na pewno nie mamy do czynienia w omawianym przypadku, w odniesieniu do kary grzywny. Kara ta została orzeczona z uwagi na to, że sprawca działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Dodatkowo jej dolegliwość musiała być wzmożona z racji tej, że została orzeczona obok kary pozbawienia wolności z dobrodziejstwem warunkowego zawieszenia jej wykonania. Oznacza to, że tylko ta kara stanowić będzie realną dolegliwość dla oskarżonego, która ma osiągnąć cele kary, o których mowa we wspomnianym art. 53 k.k. Realna dolegliwość orzeczonej grzywny wynosząca 18.000 zł niewątpliwie jest surowa, ale nie rażąco niewspółmiernie surowa, w rozumieniu, o którym była mowa. Ilość stawek dziennych, jak też wysokość jednej stawki nie rażą swoją surowością, bowiem uwzględniają zarówno okoliczności obciążające, jak też te łagodzące, które decydują o elementach składowych tejże kary.

Nie ma również racji skarżący kwestionując prawidłowość rozstrzygnięcia o wydatkach postępowania. Zgodnie z uregulowaniem zawartym w art. 627 k.p.k. od skazanego w sprawach z oskarżenia publicznego sąd zasądza koszty sądowe na rzecz Skarbu Państwa. Koszty sądowe, zgodnie z treścią art. 616 § 2 k.p.k., obejmują opłaty i wydatki poniesione przez Skarb Państwa od chwili wszczęcia postępowania. Zasądzenie kosztów sądowych od oskarżonego, który w procesie został skazany stanowi regułę, od której przewidziany jest jeden wyjątek, uregulowany w art. 624 § 1 k.p.k. Sytuacja przewidziana w tym przepisie nie ma natomiast zastosowania do osoby oskarżonego. Zasądzona od niego kwota stanowi wydatki rzeczywiście poniesione przez Skarb Państwa, w związku ze wszczęciem i przeprowadzeniem postępowania karnego o czyn zarzucony. Wydatki te, wbrew sugestiom obrońcy, były uzasadnione z uwagi na specyfikę przedmiotu postępowania, zaś dla G. K. uiszczenie całości poniesionych wydatków, z uwagi na jego dochody osiągane z prowadzonej działalności gospodarczej i jego majętność, nie będzie zbyt uciążliwe.

Mając na uwadze zaprezentowaną motywację, nie dostrzegając uchybień z art. art. 439 i 440 k.p.k., które należałoby uwzględnić z urzędu, Sąd odwoławczy na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. orzekł jak w wyroku.

Rozstrzygnięcie o kosztach sądowych za drugą instancję uzasadniają przepisy art. 8 ustawy o opłatach w sprawach karnych oraz art. 636 § 1 k.p.k.