Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 975/12

Sygn. akt II Ca 975/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 lutego 2013r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Piotr Rajczakowski

Sędziowie: SO Aleksandra Żurawska

SO Alicja Chrzan

Protokolant: Agnieszka Ingram

po rozpoznaniu w dniu 14 lutego 2013r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa M. S.

przeciwko (...) S.A. (...) w W.

o zapłatę 2.400 zł

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Wałbrzychu

z dnia 24 września 2012r., sygn. akt I C 793/11

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powódki na rzecz strony pozwanej 300 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 975/12

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 24 września 2012 r. Sąd Rejonowy oddalił powództwo M. S. przeciwko (...) S.A. (...) w W. o zapłatę 2400 zł oraz orzekł o kosztach procesu.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny. Stronę pozwaną łączy z zarządcą drogi, tj. Starostwem Powiatu W.umowa odpowiedzialności cywilnej. W dniu zdarzenia z udziałem powódki, które miało miejsce w grudniu 2010 r. występowały intensywne opadu śniegu. W tym też czasie powódka wraz z A. S.i D. D.(obecnie N.) udała się w godzinach wieczornych do Ł.samochodem osobowym marki P.. Samochód prowadziła M. S.. Na środku jezdni znajdowała się warstwa oblodzonego śniegu, po obu stronach były koleiny, które wyrobiły inne samochody. W drodze powrotnej z Ł., z naprzeciwka jechał samochód. Powódka chciała skręcić w prawo. Gdy kierownica została skręcona w prawo, samochód odbił w lewą stronę i zatrzymał się na poboczu w pryzmie śniegu, która była pozostałością po wcześniejszym odśnieżaniu. Uderzenie nie było mocne. Następnie powódka wyjechała z zaspy. Uszkodzeniu uległ zderzak przedni i lampa przeciwmgielna. Na drugi dzień po zdarzeniu powódka wraz z A. S.pojechała pozbierać części samochodu i droga wyglądała tak samo jak w dniu zdarzenia. Droga do Ł., którą powódka jechała w dniu zdarzenia oznaczona nr (...)znajduje się w V standardzie zud. Na takiej drodze może być błoto pośniegowe, lód, ubita warstwa śniegu. Droga taka musi być posypana mieszanką soli i piasku. Nie jest to kategoria, w której droga ma być czarna, jak w przypadku autostrady, czyli kategorii nr 1. W dniu 29 października 2010 r. pomiędzy Powiatem W.a Przedsiębiorstwem Usługowo – Handlowo – Produkcyjnym (...), reprezentowanym przez właściciela firmy R. S., została zawarta umowa w zakresie zimowego i letniego utrzymania dróg powiatowych dla zadania nr 2 opisanego w załączniku nr 1 do umowy. Umowa została zawarta na czas od dnia 1 listopada 2010 r. do dnia 31 października 2013r. Czas odśnieżania drogi znajdującej się w V standardzie zud wynosi do 8 godzin od wystąpienia zdarzenia, tj. intensywnych opadów śniegu. Po ustaleniu prognozy pogody pracownicy Starostwa zawiadamiają wykonawcę i zlecają wyjazd. Wykonawcy wyjeżdżają około godziny 2.00, 3.00 nad ranem. W powiecie w.drogi są tylko kategorii 4 i 5. Jezdnia, którą jechała powódka była ubita, były koleiny, była odśnieżona odpowiednio do kategorii odśnieżania, w której się znajduje. Drogi są odśnieżane, kiedy firma prowadzona przez R. S.otrzymuje takie zlecenie od upoważnionych do tego osób ze Starostwa W.. Po otrzymaniu takiego zlecenia wyjeżdża pługopiaskarka, która odśnieża drogę i posypuje piaskiem i solą. Kiedy są intensywne opady śniegu, R. S.otrzymuje częstsze zlecenia od Starostwa W.odnośnie odśnieżania dróg. Kiedy są silne opady śniegu pługopiaskarki nie są w stanie dobrze odśnieżyć wszystkich dróg. R. S.dysponuje 10 pługami, w tym 5 przeznaczonych jest na obsługę dróg należących do Starostwa W., tj. 80 kilometrów dróg, a 5 na obsługę dróg należących do (...). Kierowca pługopiaskarki nie jest w stanie zetrzeć śniegu z drogi aż do asfaltu, odśnieża drogę w ramach swoich możliwości. Jeżeli stwierdzi, że nie jest odśnieżone, to posypuje jezdnię mieszanką piasku i soli. Jeżeli stwierdzi, że droga jest za wąska, to kierowca przejeżdża drugi raz i dopiero później posypuje ją mieszanką. Pług, przejeżdżając po drodze po raz drugi, nie odśnieży jej lepiej, może ją tylko poszerzyć. Przy intensywnych opadach śniegu i ubiciu go przez jadące samochody, mogą powstać koleiny. Pług nie jest w stanie usunąć takiej koleiny. Odśnieżenie jednej drogi trwa około 1,5 do 2 godzin. Zależy to od stanu drogi i temperatury powietrza. Odśnieżanie rozpoczyna się w godzinach nocnych. Jeżeli firma R. S.otrzyma zlecenie odśnieżenia drogi o godzinie 6.00 rano, to do godziny 11.00, 12.00 wszystkie drogi są odśnieżone. Czasami, ze względu na trudne warunki atmosferyczne, może się zdarzyć, że niektóre drogi będą ośnieżone o godzinie 14.00, 15.00 nie później.

Rozważając tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy stanął na stanowisku, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd wskazał, że powódka dochodziła od strony pozwanej zapłaty odszkodowania za uszkodzenie samochodu wobec braku utrzymania drogi przez zarządcę, tj. Starostwo Powiatowe w W. w należytym stanie, w okresie zimowym podczas intensywnych opadów śniegu, niewątpliwie zatem odpowiedzialność zarządcy drogi w niniejszej sprawie podlegała ocenie w oparciu o treść art. 415 kc. Zgodnie jednak z art. 6 kc ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Powódka wskazała w niniejszej sprawie na uszkodzenia samochodu osobowego marki p., podając, że konieczna była w szczególności wymiana przedniego zderzaka, lampy przeciwmgielnej i przedniej kratki, zaś koszt naprawy samochodu, jaki poniosła, to kwota 2.400 zł, na którą to sumę składa się wymiana części samochodowych w kwocie 1.800 zł i koszt robocizny w kwocie 600 zł. Poza twierdzeniami zawartymi w pozwie oraz w piśmie powódki kierowanym do Starostwa Powiatowego w W., powódka nie przedstawiła żadnego dowodu, który potwierdzałby powyższe okoliczności, tj. zarówno zakres szkody, jak i jej wysokość. Zeznania zaś świadków A. S. i D. N. tylko ogólnikowo wskazywały na uszkodzenia samochodu, należącego do powódki. A. S. zeznał, że na skutek uderzenia przez samochód w pryzmę śniegu odpadł przedni zderzak i lampa przeciwmgielna, a D. N. podała, że coś odpadło od zderzaka, ale dokładnie nie zna uszkodzeń samochodu, nie było to mocne uderzenie, bo jechali wolno. W ocenie Sądu, powyższe zeznania jedynie w sposób ogólnikowy wskazywały na uszkodzenia samochodu wskutek wjechania w zaspę śnieżną. Brak było również jakichkolwiek dowodów, wskazujących na wysokość poniesionych przez powódkę kosztów naprawy samochodu. Powódka w pozwie wskazała na wymianę trzech części samochodu, tj. przedniego zderzaka, lampy przeciwmgielnej i przedniej kratki na kwotę 1.800 zł, nie podając przy tym, jaki był koszt wymiany poszczególnych części samochodu, które miały ulec uszkodzeniu. Skoro zaś poniosła powyższe koszty, to powinna dysponować odpowiednim dokumentem potwierdzającym zarówno wysokość poniesionych kosztów naprawy, jak i jej zakres. Powołany w pozwie przez powódkę dowód z opinii biegłego sądowego w razie kwestionowania przez stronę pozwaną wysokości odszkodowania nie zasługiwał, zdaniem Sądu, na uwzględnienie. Sąd uznał, że zadaniem biegłego nie jest ustalenie stanu faktycznego sprawy, lecz naświetlenie i wyjaśnienie przez sąd okoliczności z punktu widzenia posiadanych przez biegłego wiadomości specjalnych, przy uwzględnieniu zebranego i udostępnionego biegłemu materiału dowodowego. Powódka, dochodząc odszkodowania z tytułu uszkodzenia samochodu, winna wykazać stosownymi dowodami zakres szkody oraz jej wysokość i dopiero wówczas, w razie zakwestionowania tego przez stronę pozwaną, należałoby rozważyć konieczność dopuszczenia dowodu z opinii biegłego na okoliczność wysokości szkody poniesionej przez powódkę. Powódka mogła sporządzić fotografie samochodu, obrazujące jego stan po zdarzeniu, tymczasem przedłożyła jedynie zdjęcia stanu drogi na drugi dzień po zdarzeniu. Świadek A. S. zeznał przy tym, że na drugi dzień po zdarzeniu droga wyglądała tak samo jak w dniu zdarzenia. Z oświadczenia zaś pełnomocnika powódki wynika, że zdjęcia przedmiotowej drogi zostały zrobione na drugi dzień, co nakazywało przyjąć, że stan drogi uwidoczniony na zdjęciach był taki również w dniu zdarzenia. Zdaniem świadków H. K. i R. S., zajmującego się odśnieżaniem dróg, przedmiotowa droga jest odśnieżona, ubita, są na niej koleiny, bowiem nie jest możliwe ich zlikwidowanie przy intensywnych opadach śniegu przez pługopiaskarki. Takie odśnieżenie tej drogi jest zgodne z V standardem odśnieżania, w której przedmiotowa droga się znajduje. W ocenie Sądu, przedstawione przez powódkę oraz przez świadków A. S. i D. N. okoliczności zdarzenia, w tym m. in. wolna jazda powódki oraz niezbyt mocne wskutek tego uderzenie w zaspę śnieżną poddały w wątpliwość - przy braku odpowiedniej dokumentacji - tak zakres, jak i wysokość szkody. Dodatkowo strona pozwana wykazała, że odśnieżenie przedmiotowej drogi było prawidłowe zgodnie z przyjętymi standardami i umożliwiało jazdę samochodów, oczywiście z uwzględnieniem panujących warunków pogodowych. Znalazło to dodatkowo potwierdzenie w zeznaniach świadka A. S. i złożonych przez powódkę zdjęciach obrazujących stan drogi. Mając na uwadze powyższe okoliczności, Sąd oddalił również wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu wypadków komunikacyjnych. Oddalił także wniosek pozwanej o zobowiązanie świadka R. S. do przedstawienia umowy dotyczącej odśnieżenia przedmiotowej drogi zawartej z ubezpieczonym (...) oraz o przedłożenie wypisu z ewidencji działalności gospodarczej. Stronę pozwaną łączy z zarządcą przedmiotowej drogi umowa odpowiedzialności cywilnej, a zatem powyższymi dokumentami, a w szczególności wypisem z ewidencji działalności gospodarczej R. S. winien dysponować zarządca drogi celem wykazania, że trudni się on zawodowo wykonywaniem czynności, które zostały mu powierzone przez zarządcę, a co za tym idzie, dostęp do takiego dokumentu powinna mieć również strona pozwana. Dopiero gdyby dostęp do dokumentu okazałby się utrudniony przez stronę lub niemożliwy, winna zwrócić się ze stosownym wnioskiem w tym zakresie do Sądu. Strona pozwana nie przedstawiła również okoliczności, na jakie domagała się przedstawienia umowy dotyczącej odśnieżania drogi zawartej z ubezpieczonym (...).

W apelacji od powyższego wyroku powódka, wnosząc o jego zmianę przez uwzględnienie powództwa w całości, zarzuciła:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych, mający istotny wpływ na wynik sprawy, polegający na przyjęciu, że powinna ona, dochodząc odszkodowania, przedstawić dokumenty,
z których wynika koszt naprawy samochodu, podczas gdy, dochodząc odszkodowania, powódka w ogóle nie ma obowiązku wykonania naprawy,

2.  naruszenie przepisów postępowania, w szczególności art. 230 kpc poprzez jego niezastosowanie,

3.  naruszenie przepisów postępowania, w szczególności art. 227 kpc poprzez oddalenie wniosków dowodowych, zmierzających do wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy, przede wszystkim przez oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu mechaniki wobec powzięcia przez Sąd wątpliwości co do wysokości szkody.

Sąd Okręgowy rozpoznając apelację oparł się na ustaleniach faktycznych Sądu Rejonowego, mających uzasadnienie w zebranym w sprawie materiale dowodowym i zważył co następuje. Apelacja powódki nie jest uzasadniona, a Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Rejonowego, jak i uzasadniającą je argumentację, nie dostrzegając potrzeby ich powtarzania. Odnośnie zaś pierwszego z zarzutów apelacji, jest on już o tyle bezpodstawny, że wbrew jego treści Sąd Rejonowy wcale nie stał na stanowisku, że powódka dochodząc odszkodowania, powinna była przedstawić dokumenty, z których wynikałby koszt naprawy samochodu, a oczywistym jest, że aby uzyskać odszkodowanie od ubezpieczyciela wcale nie musiała ona dokonywać naprawy auta i ta zasada wcale nie była w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku jakkolwiek podważana. Sąd Rejonowy wskazał natomiast jedynie, że powódka powinna dysponować odpowiednim dokumentem potwierdzającym zarówno wysokość poniesionych kosztów naprawy jak i jej zakres, skoro w pozwie twierdziła, że dokonała wymiany zderzaka, lampy przeciwmgielnej i przedniej kratki. Sąd pierwszej instancji słusznie zaś stanął na stanowisku, że rzeczą powódki, zgodnie z art. 6 k.c., było udowodnienie rodzaju i zakresu szkody. Tymczasem nawet z twierdzeń powódki, pomijając już brak jakiegokolwiek ich wykazania, nie wynikało w jaki sposób został uszkodzony na przykład przedni zderzak (przez jego całkowite zgniecenie, pęknięcie czy tylko zarysowanie lub obicie), jak i pozostałe wskazywane przez powódkę części auta, a przecież okoliczności te mają o tyle istotne znaczenie, że od nich zależy ocena, czy część powinna była podlegać naprawie, czy wymianie na nową, a to z kolei rzutuje na wysokość odszkodowania. Udowodnienie powyższego zakresu szkody nie musiało zaś wcale wiązać się z naprawą samochodu i przedłożeniem stosownych faktur, czy rachunków, a jego wykazanie mogło nastąpić jakimikolwiek środkami dowodowymi, np. zeznaniami świadków, fotografiami czy zeznaniami stron. Nie może zaś budzić wątpliwości, że powódka powinna była w tym przedmiocie przedstawić swoje twierdzenia jak i dowody na ich poparcie, skoro tenże właśnie zakres szkody został w sposób jednoznaczny zakwestionowany przez stronę pozwaną już w sprzeciwie od nakazu zapłaty (k. 26), poprzez m. in. zarzut braku jakichkolwiek dowodów w tym przedmiocie. To zaś czyni już całkowicie bezpodstawnym drugi z zarzutów apelacji, dotyczący naruszenia przez Sąd pierwszej instancji przepisu art. 230 k.p.c., poprzez brak przyjęcia, jak podnosiła skarżąca, określonej przez nią wysokości szkody, jako okoliczności uznanej za przyznaną. Gdy bowiem, jak już wskazano, strona pozwana od początku trwania procesu podnosiła nieudowodnienie przez powódkę zakresu i rodzaju szkody, to oczywiście bezzasadnym jest obecne podnoszenie przez skarżącą w apelacji, że okoliczności dotyczące powyższych kwestii powinny były zostać uznane za przyznane.

Nietrafny jest również trzeci z zarzutów apelacji, co do naruszenia przepisu art. 227 k.p.c., poprzez oddalenie wniosków dowodowych powódki, w szczególności wniosku z opinii biegłego z zakresu mechaniki. Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wskazał bowiem przyczyny, które zadecydowały o nieuwzględnieniu powyższego wniosku dowodowego skarżącej, a Sąd Okręgowy również w tym zakresie podziela argumentację Sądu pierwszej instancji, której istota sprowadza się do tego, że skoro powódka żadnymi innymi środkami dowodowymi w ogóle nie wykazała zakresu i rodzaju szkody, to brak było podstaw do dopuszczenia dowodu z opinii biegłego, która w niniejszej sprawie powinna mieć inny cel, a mianowicie przy wykorzystaniu wiadomości specjalnych, powinna ona weryfikować ustalenia mające podstawy w innych przeprowadzonych dowodach, a których inicjatywy dopuszczenia i przeprowadzenia po stronie skarżącej w niniejszej sprawie zabrakło. Taka zaś inicjatywa po jej stronie powinna była mieć miejsce w szczególności z tego względu, że, wbrew stanowisku skrzącej i jak już wcześniej wskazano, strona pozwana już w sprzeciwie od nakazu zapłaty kwestionowała zakres jak i rodzaj uszkodzeń samochodu powódki.

Niezależnie od powyższych rozważań zauważyć należy, że skarżąca nie kwestionuje już w apelacji ustaleń faktycznych jak i wywiedzionych przez Sąd Rejonowy na ich podstawie wniosków, odnośnie braku zawinienia Starostwa Powiatowego w wyrządzeniu powódce szkody, poprzez brak podstaw do przyjęcia zaniedbań zarządcy drogi w sposobie jej utrzymania w dniu zdarzenia, co już, pomijając nawet względy wcześniej wskazane, czyniło tą apelację pozbawioną podstaw.

Z powyższych przyczyn, gdy zarzuty apelacji w żaden sposób nie podważyły prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego, apelacja ta, jako nieuzasadniona, nie mogła podlegać uwzględnieniu.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 kpc, oddalił apelację (pkt I), a o kosztach postępowania apelacyjnego orzekł w myśl przepisów art. 98, art. 99 oraz art. 391 § 1 kpc w związku z § 6 pkt 3 i § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163 poz. 1349 ze zm.; pkt II).