Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1213/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 stycznia 2013 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Maria Sałańska - Szumakowicz

Sędziowie:

SSA Jerzy Andrzejewski

SSO del. Alicja Podlewska (spr.)

Protokolant:

Angelika Judka

po rozpoznaniu w dniu 18 stycznia 2013 r. w Gdańsku

sprawy R. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o wysokość emerytury

na skutek apelacji R. W.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 kwietnia 2012 r., sygn. akt VIII U 140/12

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 1213/12

UZASADNIENIE

Ubezpieczony R. W. odwołał się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. z dnia 21.12.2011r., którą pozwany organ emerytalny odmówił mu przeliczenia emerytury z uwzględnieniem praktyk uczniowskich w okresach: lipiec 1953r. - grudzień 1956r. wykazanych wyciągiem pływania. W uzasadnieniu skarżący wyjaśnił, iż praktyki zawodowe odbywał zgodnie z programem nauczania na jednostkach pływających państwowych w ramach 5 letniej szkoły zawodowej; były one organizowane przez szkołę.

Pozwany wniósł o oddalenie odwołania. Wyjaśnił, iż wyciąg pływania nie stanowi dowodu potwierdzającego okres zatrudnienia.

Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 18.04.2012r. oddalił odwołanie ubezpieczonego. Swoje rozstrzygnięcie Sąd I instancji oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach:

Ubezpieczony R. W. urodzony dnia (...), w dniu 23.12.2004r. złożył wniosek o emeryturę. Wraz z wnioskiem ubezpieczony złożył dokument w postaci wyciągu pływania wystawiony w dniu 23.07.2004r. przez Urząd Morski w G., z którego wynika, że w poszczególnych miesiącach w latach 1953-1956 odbywał, jako uczeń, praktyczną naukę zawodu pływając na statkach rybackich.

Decyzją z dnia 31.12.2004r. pozwany organ rentowy przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury od dnia 25.12.2004r., w której poinformował, że w celu przeliczenia stażu z uwzględnieniem okresów wskazanych w dokumencie – wyciągu pływania, należy dostarczyć świadectwo pracy wystawione przez zatrudniający go w tych okresach zakład pracy.

W dniu 16.01.2011r. ubezpieczony R. W. złożył w ZUS wniosek ponowne przeliczenie emerytury. Do wniosku dołączył ponownie wyciąg pływania z dnia 23.07.2004r. wystawiony przez Urząd Morski w G..

Zaskarżoną decyzją z dnia 21.12.2011r. organ rentowy odmówił wnioskodawcy prawa do przeliczenia stażu pracy z uwzględnieniem okresów uczniowskich praktykach zawodowych wskazanych w wyciągu pływania z dnia 23.07.2004r.

Ubezpieczony w latach 1952-1957 uczył się w (...) Szkole (...) w G.. W ramach nauki ubezpieczony w latach 1953-1956, głównie w okresie wakacji, odbywał praktyki pływając na kutrach rybackich jednostek państwowych. Praktyki uczniowskie organizowane były przez szkołę zgodnie z programem nauczania i ustaleniami z poszczególnymi armatorami. W tym okresie ubezpieczony nie zawierał umów o praktyczną naukę zawodu z żadnym z armatorów, u których pływał w ramach praktyk uczniowskich – wszystkie praktyki organizowała i załatwiała szkoła. Po ukończeniu szkoły ubezpieczony zdał w 1957r. egzamin maturalny i uzyskał tytuł technika nawigatora rybołówstwa morskiego. Został następnie zatrudniony od 07.01.1958r. w Przedsiębiorstwie (...) w Ś., jako rybak.

Sąd I instancji wyjaśnił, iż stan faktyczny był bezsporny – ustalił go na podstawie dokumentacji zgromadzonej w aktach pozwanego i w aktach sprawy, którą uznał za wiarygodną.

Sąd Okręgowy stwierdził, że sporne w sprawie było jedynie, czy okres od 1953 r. do 1956 r. może być uznany za okres składkowy.

Sąd I instancji powołał przepis art. 112 ust 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zgodnie, z którym jeżeli emeryt lub rencista zgłosi wniosek o ponowne ustalenie wysokości świadczenia przez doliczenie nieuwzględnionych dotychczas w wymiarze świadczenia okresów składkowych lub nieskładkowych, kwotę przysługującego świadczenia zwiększa się doliczając:

1)do kwoty emerytury,

a)po 1,3 % podstawy wymiaru, ustalonej w wyniku waloryzacji, za każdy rok okresów składkowych, o których mowa w art. 6,

b)po 0,7 % podstawy wymiaru, ustalonej w wyniku waloryzacji, za każdy rok okresów nieskładkowych, o których mowa w art. 7;

W myśl ust. 2 art. 112 cytowanej ustawy, przy obliczaniu wzrostu, o którym mowa w ust. 1, okresy składkowe i nieskładkowe ustala się z uwzględnieniem pełnych miesięcy.

Zgodnie z art. 114 ust. 1 cytowanej ustawy prawo do świadczeń lub ich wysokość ulega ponownemu ustaleniu na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczeń zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość.

W myśl art. 117ust. 1 cytowanej ustawy- okresy składkowe, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 2-9 i ust. 2 pkt 1 lit. b-d, pkt 2 lit. d i pkt 4-17, okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7, oraz okresy, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 1, mogą być uwzględnione, jeżeli zostały udowodnione dokumentami (zaświadczeniami) lub wpisami w legitymacji ubezpieczeniowej bądź uznane orzeczeniem sądu, z uwzględnieniem ust. 3 i 4.

Sąd Okręgowy wskazał również, że jak wynika z § 22 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe z dnia 11 października 2011 r. obowiązującego od 23.11.2011 r. (wniosek o przeliczenie świadczenia został złożony w dniu 16.12.2011r.): jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, środkiem dowodowym stwierdzającym okresy zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania oraz spółdzielczej umowy o pracę jest świadectwo pracy, zaświadczenie płatnika składek lub innego właściwego organu, wydane na podstawie posiadanych dokumentów lub inny dokument, w tym w szczególności: 1) legitymacja ubezpieczeniowa; 2) legitymacja służbowa, legitymacja związku zawodowego, umowa o pracę, wpis w dowodzie osobistym oraz pisma kierowane przez pracodawcę do pracownika w czasie trwania zatrudnienia.

Sąd I instancji stwierdził, że przepisy ww. ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zawierające katalog okresów składkowych i nieskładkowych, uwzględnianych przy ustalaniu stażu pracy warunkującego prawo do emerytury lub renty oraz ich wysokość, nie przewidują możliwości uwzględniania okresu edukacji na poziomie uzyskiwania podstawowych kwalifikacji zawodowych, a więc okresu nauki w szkole zawodowej, technikum czy liceum, nawet jeśli program nauki przewidywał także naukę zawodu, np. w warsztatach szkolnych, czy na zajęciach praktycznych. Natomiast zgodnie z art. 6 ust. 1 i ust 2 pkt 3 ww. ustawy: za okresy składkowe uważa się również przypadające przed dniem 15 listopada 1991 r. okresy, za które została opłacona składka na ubezpieczenie społeczne albo za które nie było obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne, tj.: zatrudnienia młodocianych na obszarze Państwa Polskiego na warunkach określonych w przepisach obowiązujących przed dniem 1 stycznia 1975 r. (tj. dniem wejścia w życie Kodeksu pracy, w którym uregulowano kwestie zatrudnienia młodocianych). W niniejszej sprawie, jak zważył Sąd Okręgowy, warunki te ustala dekret z dnia 2 sierpnia 1951 r. o pracy i szkoleniu zawodowym młodocianych w zakładach pracy i rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie warunków przyjmowania do pracy w celu przyuczenia do zawodu i późniejszego zatrudnienia młodocianych, którzy ukończyli 14 lat życia i nie przekroczyli 16 lat życia z dnia 12 kwietnia 1952 r. wydane na podstawie art. 2 ust. 2 w/wym. dekretu , które obowiązywały w spornym okresie czasu. Przepisy wyżej wymienionego dekretu (art. 1 i 2) i rozporządzenia (§ 2 ust. 1 i § 5 ust. 1) dopuszczały zatrudnienie młodocianych ( tj.: osób, które nie przekroczyły 18 lat życia) - stanowiąc, że młodocianych wolno przyjmować do pracy tylko w celu przyuczenia do zawodu i późniejszego zatrudnienia. Przy przyjmowaniu do pracy zaś w celu przyuczenia do zawodu zakład pracy zawierał z młodocianym umowę na piśmie określającą zawód, w którym odbywać się będzie przyuczenie, czasokres trwania przyuczenia do zawodu oraz inne warunki pracy w okresie przyuczania do zawodu. Zakłady pracy (pracodawcy) zatrudniające młodocianych na podstawie wyżej wymienionego dekretu albo rozporządzenia, miały obowiązek organizowania indywidualnych, grupowych lub brygadowych szkoleń praktycznych w zawodzie, uzupełniając je niezbędnym tylko do osiągnięcia odpowiednich stopni kwalifikacyjnych szkoleniem teoretycznym (art. 8 ust. 1 i 2 dekretu, § 7 rozporządzenia ).

Istotne w niniejszej sprawie jest zatem, w ocenie Sądu I instancji, ustalenie, czy nauka zawodu odbywana w Szkole (...)w G. była pobierana przez młodocianego przy jego równoczesnym zatrudnieniu, czy też był to przedmiot praktyczny przewidziany w programie nauki szkolnej. Stosunek zatrudnienia odnosił się bowiem tylko do młodocianych przyjętych do pracy w celu nauki zawodu i obowiązanych do dokształcania się w szkole, nie zaś tych, którzy pobierali naukę w szkole bez zatrudnienia się. Tak więc jeżeli młodociany odbywał praktyczną naukę zawodu w zakładzie pracy, na podstawie umowy zawartej między nim a zakładem pracy, okres praktycznej nauki zawodu podlega uwzględnieniu przy ustalaniu prawa do emerytury lub renty oraz przy ustalaniu wysokości tych świadczeń. W takim bowiem przypadku młodociany podlegał ubezpieczeniu społecznemu, a w związku z tym była za niego opłacana składka na ubezpieczenie społeczne.

Jak podkreślił Sąd Okręgowy, podstawowe rozróżnienie, dotyczy zatem tego, czy nauka zawodu była pobierana przez młodocianego przy jego równoczesnym zatrudnieniu, czy też jako przedmiot praktyczny w programie nauki szkolnej. Innymi słowy, czy nauczający zawodu był pracodawcą, czy nauczycielem młodocianego, a więc czy związek między nimi polegał na stosunku prawa pracy – nauki zawodu, czy na stosunku administracyjnym. Stosunek zatrudnienia obejmował bowiem tylko młodocianych przyjętych do pracy w celu nauki zawodu, obowiązanych do dokształcania się w szkole, nie zaś tych, którzy pobierali naukę bez zatrudnienia się. Pozostawić więc trzeba na uboczu realizację praktycznej nauki zawodu w takich szkołach, jak zasadnicze szkoły zawodowe i technika zawodowe (przewidziane w art. 1 pkt b i c uchwały nr 448 Prezydium Rządu z dnia 21 czerwca 1951 r. o ustroju szkolnictwa zawodowego), w których praktyczna nauka zawodu, gdy odbywała się poza warsztatami szkolnymi, w zakładach pracy, organizowana była na podstawie umowy zawieranej między szkołą a zakładem pracy i uczniowie wykonujący prace w ramach praktyki nie byli pracownikami tych zakładów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lutego 1996 r., II URN 2/95, OSNAPIUS 1996 nr 17, poz. 225).

Sąd Okręgowy powołał także na stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 05.02.2011r. sygn. akt III AUa 1731/10, zgodnie z którym „O uznaniu za okres składkowy okresu zatrudnienia młodocianego na warunkach określonych w przepisach obowiązujących przed 1.01.1975 r. (art. 6 ust. 2 pkt 3 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych) decyduje fakt zawarcia przez niego umowy o naukę zawodu (umowy w celu przygotowania zawodowego lub wstępnego stażu pracy) i wykonywania w oparciu o nią pracy” oraz w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 16.04.2008r. sygn. akt III AUa 282/2008 (Lex Polonica nr 1960173), w myśl którego „ podstawą zaliczenia okresów zatrudnienia młodocianego do okresów składkowych, zgodnie z art. 6 ust. 2 pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. jest nawiązanie stosunku pracy pomiędzy młodocianym a zakładem pracy”.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy podkreślił, że wykonywanie pracy na zasadach innych niż regulują to przepisy obowiązujące przed dniem 1 stycznia 1975 r., nie może być potraktowane jako okres składkowy. Wobec powyższego, w ocenie Sądu Okręgowego, okres praktyk odbywanych w okresie szkolnych wakacji w trakcie nauki w Szkole (...)w G. nie może być potraktowany jako okres zatrudnienia. Ubezpieczony nie dysponuje żadnymi dokumentami potwierdzającymi fakt zawarcia umowy o praktyczną naukę zawodu pomiędzy nim a zakładami pracy, w tym wypadku armatorami kutrów rybackich w latach 1953 – 1956, co więcej sam potwierdza, iż takowej umowy w ogóle nie zawierał, bowiem rejsy na kutrach odbywał w ramach praktyk uczniowskich. Jedynymi dokumentami jakimi dysponuje ubezpieczony jest wyciąg pływania wystawiony przez Urząd Morski w G. i książeczka żeglarska, z których wynika jedynie, że w spornym okresie w ramach nauki zaliczył on zajęcia praktyczne pływając na kutrach w okresach wykazanych w zaświadczeniu i książeczce. Z uwagi na brak pełnej dokumentacji z okresu nauki ubezpieczonego istotnego znaczenia nabierają wyjaśnienia ubezpieczonego złożone na rozprawie w dniu 18.04.2012r. Z wyjaśnień tych wynika, że w latach 1953-1956 ubezpieczony uczęszczał do szkoły i poza nauką odbywał praktyki zawodowe głównie w okresie wakacji pływając na kutrach rybackich. Praktyki uczniowskie organizowane były przez szkołę zgodnie z programem nauczania i ustaleniami z poszczególnymi armatorami. Ubezpieczony przyznał, że w spornym okresie nie podpisywał ani on ani jego rodzice żadnej umowy o praktyczną naukę zawodu albo o odbycie praktyk. Z akt osobowych ubezpieczonego wynika, że dopiero po ukończeniu nauki w dniu 07.01.1958 r. podjął pracę jako rybak w Przedsiębiorstwie (...) w Ś., co potwierdza stosowne świadectwo pracy.

Zdaniem Sądu I instancji, zarówno z wyjaśnień ubezpieczonego jak i z zebranych w sprawie dowodów wynika, iż nauka zawodu nie była pobierana przez ubezpieczonego przy jego równoczesnym zatrudnieniu – była jedynie przedmiotem praktycznym w programie nauki szkolnej.

Sąd Okręgowy biorąc powyższe pod uwagę uznał, że w przeprowadzonym postępowaniu dowodowym ubezpieczony nie wykazał, że w spornym okresie nauki w Szkole (...)w G. w latach 1953 – 1956 był on jednocześnie zatrudniony jako młodociany pracownik pobierając praktyczną naukę zawodu – nie ma zatem podstaw do zaliczenia tego okresu jako składkowego. Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy, na mocy cytowanych wyżej przepisów i art. 477 ( 14) § 1 k.p.c., orzekł, jak w sentencji wyroku.

Apelację od powyższego wyroku wniósł ubezpieczony R. W. zaskarżając wyrok w całości i domagając się przeliczenia świadczenia zgodnie z wnioskiem.

Zaskarżonemu wyrokowi ubezpieczony zarzucił:

- brak spójności w uzasadnieniu, pominięcie istotnych faktów,

- „odstąpienie od przepisów ówcześnie obowiązujących” i bezpodstawne stosowanie aktualnych przepisów do oceny faktów „sprzed lat”, co w jego ocenie narusza jego dobra, zaufanie do państwa, prawa nabyte, zasadę niedziałania prawa wstecz,

Ubezpieczony wskazał, iż spornych praktyk nie można traktować jako nauka, bo był to okres niezbędny do nabycia uprawnień zawodowych, ponadto w czasie tych praktyk pracował jako etatowy członek załogi. Zdaniem skarżącego powołane przez Sąd I instancji nie dotyczy jego branży.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna, nie zawiera bowiem zarzutów skutkujących zmianą lub uchyleniem zaskarżonego wyroku. Nie zachodzą również okoliczności uzasadniające uchylenie wyroku z urzędu.

Przede wszystkim wskazać należy, iż wniosek ubezpieczonego z dnia 16.12.2011r. był kolejnym jego wnioskiem o przeliczenie stażu ubezpieczeniowego z uwzględnieniem spornych okresów na podstawie wyciągu pływania wystawionego przez Urząd Morski w G. dnia 26.07.2004r . Wyciąg ten ubezpieczony złożył po raz pierwszy do Zakładu razem z wnioskiem o emeryturę, celem wykazania wysokości świadczenia emerytalnego stosownie do przepisu art. 116 ust 5 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z FUS (tj. Dz.U. 153/2004r. poz. 1227 ze zm. – dalej: „ustawa emerytalna”). Pozwany przyznając skarżącemu emeryturę decyzją z dnia 31.12.2004r. odmówił mu jednocześnie uwzględnienia spornych okresów, informując iż doliczy je o ile R. W. udokumentuje zatrudnienie świadectwem pracy. Od powyższej decyzji ubezpieczony się nie odwołał, mimo prawidłowego pouczenia o terminie i sposobie wniesienia odwołania, a zatem stała się ona prawomocna.

Skutkiem prawomocności decyzji organu rentowego jest niedopuszczalność ponownego ustalania przez ZUS prawa do przedmiotowego świadczenia i jego wysokości - z urzędu lub na wniosek strony - chyba że stosownie do przepisu art. 114 ust 1 ustawy emerytalnej, zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono nowe okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do tego świadczenia lub jego wysokość (zob. Wzruszalność prawomocnych decyzji rentowych – R. Babińska Oficyna 2007 str. 74-80).

Decyzją z dnia 21.12.2011r. pozwany odmówił ponownie przeliczenia świadczenia z uwzględnieniem spornych okresów na podstawie ocenianego już uprzednio dokumentu (wyciąg z pływania). Zasadność tej decyzji i odwołania od niej winna być zatem oceniana pod kątem przesłanek wynikających z art. 114 ust 1 ustawy emerytalnej, a nie na podstawie, art. 112 tej ustawy. Ten ostatni przepis (powołany w uzasadnieniu przez Sąd I instancji) pozwala na przeliczenie stażu ubezpieczeniowego z uwagi na np. zmianę stanu prawnego - kwalifikacji danego okresu, dalszą pracę ubezpieczonego (Prawo do emerytury – Komentarz do ustaw z orzecznictwem, I.Jędrasik-Jankowska, K.Jankowska Kom. LexisNexis do art. 112, Ustawa o emeryturach i rentach z FUS - Komentarz, K.Antonow do art. 112), a także gdy żądanie przeliczenia dotyczy nowego – niezgłoszonego uprzednio do ZUS okresu ubezpieczenia.

Stosownie do przepisu art. 114 ust 1 ustawy, w konkretnej sprawie pozwany mógłby ponownie ustalać wysokość świadczenia emerytalnego skarżącego, tylko wówczas gdy R. W. przedłożyłby Zakładowi nowe dowody lub ujawnił nowe okoliczności istniejące przed wydaniem decyzji z dnia 31.12.2004r., a z których wynikałoby, iż sporne okresy są okresami składkowymi bądź nieskładkowymi w rozumieniu art. 6 lub art. 7 w związku z art. 5 ust 1 ustawy emerytalnej.

Apelujący w toku postępowania wyjaśniającego przed ZUS i w toku postępowania sądowo-odwoławczego nie złożył żadnych nowych dowodów, ani nie ujawnił żadnych nowych okoliczności, które w świetle powołanego przepisu art. 114 ust 1 ustawy uzasadniałyby wzruszenie prawomocnej decyzji z dnia 31.12.2004r.

Wyciąg pływania sporządzony przez Urząd Morski dnia 26.07.2004r., jak wskazano wyżej ubezpieczony złożył po raz pierwszy razem z wnioskiem o emeryturę, zatem nie stanowi on nowego dowodu wymaganego przepisem art. 114 ustawy emerytalnej. Ponadto jest on dowodem potwierdzającym jedynie fakt, iż w okresach w nim wskazanych skarżący odbył praktyki uczniowskie na wykazanych tamże jednostkach pływających. Z dokumentu tego nie wynika, aby z tytułu tych praktyk skarżący podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym w spornych okresach, a w konsekwencji, iż okresy tych praktyk są okresami ubezpieczenia w rozumieniu ww. przepisów ustawy emerytalnej. Stąd zasadnie pozwany uznał, iż ww. dokument nie stanowi miarodajnej podstawy dla przeliczenia świadczenia.

Wyciąg pływania zawiera informację ujawnione w książeczce żeglarskiej. Złożona przez skarżącego, w trakcie postępowania sądowo-odwoławczego, książeczka żeglarska nic zatem nowego do sprawy nie wnosi, dlatego w świetle przepisu art. 114 ustawy emerytalnej nie stanowi nowego dowodu uzasadniającego wzruszenie prawomocnej decyzji.

Wobec powyższego, rozstrzygnięcie Sądu I instancji oddalające odwołanie ubezpieczonego od decyzji z 21.12.2011r., odmawiającego R. W. ponownego przeliczenia stażu ubezpieczeniowego, wprawdzie z innych przyczyn niż wskazane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, ale odpowiadało prawu. Z tych też względów, zarzuty apelującego, sprowadzające się do kwestionowania ustaleń faktycznych i prawnych Sądu I instancji, o braku podstaw do uwzględnienia spornych okresów jako okresów zatrudnienia pracowniczego, a tym samym jako okresów składkowych, są nieskuteczne.

Niezależnie od powyższego, Sąd Apelacyjny stwierdza iż Sąd I instancji prawidłowo ustalił, iż brak jest podstaw do zakwalifikowania spornych okresów jako okresy składkowe w oparciu o art. 6 ust 2 pkt 3 ustawy emerytalnej. W tym zakresie Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej oceny materiału dowodowego w ramach prerogatyw przysługujących mu z mocy przepisu art. 233 § 1 kpc i na tej podstawie poczynił trafne ustalenia, które Sąd odwoławczy podziela i przyjmuje za własne.

Sąd Okręgowy trafnie wskazał, iż kwalifikacji spornych okresów należy dokonać przez pryzmat regulacji zawartych w dekrecie z dnia 02.08.1951 o pracy i szkoleniu zawodowym młodocianych w zakładach pracy i w wydanym na jego podstawie rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 12.04.1952r. w sprawie warunków przyjmowania do pracy w celu przyuczenia do zawodu i późniejszego zatrudnienia młodocianych, którzy ukończyli 14 lat życia i nie przekroczyli 16 lat życia. Zgodnie bowiem z wyjaśnieniem udzielonym przez Sąd Najwyższy – Izbę Administracyjną, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w wyroku z dnia 02.02.2000r. (II UKN 349/99 OSNAPiUS 2001/11 poz. 398 Lex nr 47076), przy ustalaniu okresu składkowego, na podstawie art. 2 ust 2 pkt 3 ustawy z dnia 17.10.1991r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. 104/1991 poz. 450 ze zm.), a obecnie na podstawie art. 6 ust 2 pkt 3 ustawy emerytalnej, należy badać spełnienie warunków określonych w przepisach o zatrudnieniu młodocianych obowiązujących w okresie wskazanym przez zainteresowanego jako okres zatrudnienia. Sporne okresy praktyk zawodowych przypadały zaś na czas obowiązywania powołanych wyżej: dekretu z dnia 02.08.1951r. i rozporządzenia z dnia 12.04.1952r.

Odnosząc się do zarzutów skarżącego dodać trzeba, iż przepisy dekretu z 1951r. regulowały zatrudnienie młodocianych we wszystkich branżach, natomiast przepisy powołanego rozporządzenie RM z 1952 r. nie miały zastosowania jedynie do zatrudnienia młodocianych przy pracach rolnych i w indywidualnym rzemiośle ( § 18 rozporządzenia). Stąd, powołane przez Sąd Okręgowy orzecznictwo, powstałe na tle przepisów www aktów normatywnych – zachowuje aktualność również w konkretnej sprawie, mimo iż ubezpieczony odbywał praktyki rybackie.

Podkreślić również należy, iż prawo do emerytury ubezpieczony nabył w 2004r. w czasie obowiązywania ustawy emerytalnej i na podstawie jej przepisów. Stąd warunki jakie trzeba spełnić do przeliczenia tego świadczenia normują przepisy ustawy emerytalnej i ta właśnie ustawa definiuje co należy rozumieć za okres ubezpieczenia (składkowy, nieskładkowy) podlegający doliczeniu do stażu ubezpieczeniowego. Natomiast oceny czy dany okres jest okresem składkowym, bądź nieskładkowym, uprawniającym do ustalenia prawa do świadczenia bądź jego wysokości należy, jak wskazano wyżej, dokonywać przy zastosowaniu przepisów aktualnych w dacie trwania tych okresów. Sąd Okręgowy dokonując oceny, czy sporne okresy stanowiły okresy zatrudnienia młodocianego – ubezpieczonego prawidłowo zastosował obowiązujące wówczas przepisy (powołanych wyżej) aktów normatywnych – dekretu i rozporządzenia. Nietrafny jest zatem zarzut skarżącego, iż Sąd I instancji dokonał kwalifikacji spornych okresów z pominięciem obowiązujących wówczas przepisów normujących zatrudnienie młodocianych i niezasadnie oparł się na „aktualnych przepisach – czyli jak należy wnosić na przepisach ustawy emerytalnej.

W konsekwencji, za bezpodstawny należało uznać również zarzut naruszenia przez Sąd I instancji wynikających z art. 2 Konstytucji RP, zasady niedziałania prawa wstecz, zasady zaufania obywateli do stanowionego prawa, jak również zasady ochrony praw nabytych. Nadmienić należy, iż obowiązujące w spornych okresach przepisy nie dawały podstaw do zaliczenia spornych okresów praktyk zawodowych do stażu ubezpieczeniowego kwalifikującego do emerytury, stąd z racji wykonywania tych praktyk skarżący nie nabył ani prawa ani ekspektatywy prawa do świadczenia emerytalnego.

Zgodnie z wyjaśnieniem udzielonym przez Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 26.02.1993r. (III Aur 45/93 OSAiSN 1993/7 poz. 27 str. 58, Lex 13736), które Sąd odwoławczy podziela, okresem składkowym, o którym mowa w art. 2 ust 2 pkt 3 ustawy z dnia 17.10.1991r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw, a obecnie w art. 6 ust 2 pkt 3 ustawy emerytalnej, jest taki okres zatrudnienia młodocianego, w którym łączy on obowiązki wynikające z nauki zawodu ze statusem pracownika. Jak wyjaśnił zaś Sąd Najwyższy – Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w wyroku z 07.09.1995r. (I PRN 43/95 OSP 1996/12/ poz. 221, Lex 23558), przy ustalaniu charakteru stosunku prawnego łączącego ucznia szkoły zawodowej, odbywającego w pierwszej połowie lat pięćdziesiątych naukę zawodu w zakładzie pracy, rozstrzygające znaczenie ma rzeczywista treść wzajemnych praw i obowiązków stron tego stosunku. Wyjaśnienie to jest zdaniem Sądu odwoławczego, miarodajne także i w stanie faktycznym rozpatrywanej sprawy, albowiem odnosiło się do regulacji prawnych zawartych w dekrecie z 02.08.1951r. i rozporządzenia RM z dnia 12.04.1952r., zwłaszcza w zakresie zawierania z młodocianymi przez zakład pracy umowy o naukę zawodu w formie pisemnej i obowiązku pracodawcy wypłaty wynagrodzenia na ich rzecz z tego tytułu.

Podkreślić przy tym należy, iż praktyczna nauka zawodu ucznia szkoły zawodowej jest dokumentowania świadectwem szkolnym, młodocianego pracownika natomiast – świadectwem pracy. Tylko ten ostatni dokument – na gruncie obowiązującego prawa ubezpieczeń społecznych – ma znaczenie przy ustalaniu praw oraz wysokości emerytur i rent. Natomiast okres nauki w szkole zawodowej, jeżeli z uczniem nie została zawarta umowa o pracę nie podlega uwzględnieniu przy ustalaniu uprawnień emerytalno-rentowych (zob. K.Tymorek – Wyjaśnienia Departamentu Ubezpieczeń Społecznych. Teza nr 1 9054/1, Sł. Pracow. 1995/1/23).

Reasumując za prawidłowe należało uznać stanowisko Sądu I instancji, iż nie ma podstaw do uwzględnienia spornych okresów do stażu ubezpieczeniowego skarżącego, a tym samym przeliczenia emerytury, bowiem ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika, aby z ubezpieczonym była zawierana jakakolwiek umowa o pracę w czasie pobierania nauki, pozwalająca w myśl wskazanych regulacji na uznanie spornych okresów za okresy składkowe. R. W. uczył się w Szkole (...)– szkole średniej, a odbywane w zakładach pracy (tj. u armatorów) praktyki, które organizowała i na które kierowała skarżącego szkoła, były przez tę szkołę uważane za podlegający ocenie, na podstawie sprawozdania, przedmiot. Okoliczność, iż apelujący w czasie praktyk pracował tak samo jak członek załogi oraz że odbycie praktyk warunkowało nabycie uprawnień zawodowych przez skarżącego w żaden sposób, nie podważa ustaleń, iż odbywały się one w ramach programu nauki apelującego w szkole.

W tym stanie rzeczy, Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 § 1 kpc oddalił apelację jako bezzasadną.