Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 84/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 września 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Barbara Jamiołkowska

SR del. Artur Fornal

SO Elżbieta Kala (spr.)

Protokolant

st. sekr. sądowy Joanna Bereszyńska

po rozpoznaniu w dniu 18 września 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością

w B.

przeciwko : (...) w Ś.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 15 stycznia 2014r. sygn. akt VIII GC 1396/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.800 zł ( tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sygn. akt VIII Ga 84/14

UZASADNIENIE

Powódka – (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w O. w pozwie przeciwko pozwanej – (...) w Ś. wniosła o zasądzenie na jej rzecz kwoty 58.430,85 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 29 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty. Domagała się również zwrotu kosztów procesu.

Uzasadniając pozew powódka wskazała, że strony – powódkę jako generalnego wykonawcę oraz pozwaną jako inwestora – łączyła umowa o roboty budowlane, której przedmiotem była budowa pawilonu handlowego. Umowa ta była zmieniana aneksami z dni 27 sierpnia 2012 r., 15 lutego 2013 r. i 5 marca 2013 r. Powódka podnosiła, iż roboty zostały przez nią wykonane oraz odebrane przez pozwaną, co zostało potwierdzone protokołem odbioru z dnia 18 marca 2013 r. Co do zapłaty wynagrodzenia należnego powódce strony zawarły porozumienie z dnia 16 kwietnia 2013 r., które zostało zmienione aneksem z dnia 30 kwietnia 2013 r., w którym strony określiły sposób rozliczenia powódki z pozwaną. Strony ustaliły, że wszystkie prace wynikające z umowy zostały wykonane i zakończone, a do zapłaty na rzecz powódki pozostała kwota 416970 zł. Powódka wyjaśniła, iż wyraziła zgodę, aby z tej kwoty pozwana zapłaciła wynagrodzenie bezpośrednio na rzecz jednego z podwykonawców, tj. (...) Sp. z o.o. Po tak wykonanej dyspozycji na rzecz powódki do zapłaty pozostała kwota 108649,47 zł, która miała zostać zapłacona w dwóch transzach. Pierwsza transza w wysokości 50228,62 zł miała zostać zapłacona w terminie 10 dni od dnia zawarcia porozumienia, a pozostałą część wynagrodzenia w kwocie 58430,85 zł pozwana miała zapłacić w terminie do dnia 18 maja 2013 r. Ponadto w porozumieniu został określony warunek zapłaty tej kwoty w postaci przedłożenia przez powódkę oraz pozostałych podwykonawców potwierdzeń przelewów oraz oświadczeń osób uprawnionych na dowód zapłacenia przez powódkę wynagrodzeń podwykonawcom. Na wypadek niewykonania przez powódkę obowiązku przedłożenia wskazanych dokumentów została zastrzeżona sankcja w postaci prawa zatrzymania przez pozwaną niezapłaconej części wynagrodzenia generalnego wykonawcy z jednoczesnym zrzeczeniem się przez generalnego wykonawcę dochodzenia zapłaty tejże kwoty. Powódka podała, że w dniu 9 maja 2013 r. a więc przed upływem terminu płatności i przedłożenia dowodów zapłaty wynagrodzenia podwykonawcom, powódka zwróciła się do pozwanej o zapłatę nieuiszczonej części należnego jej wynagrodzenia bezpośrednio podwykonawcom. Wówczas strony oraz powódka z podwykonawcami byliby całkowicie rozliczeni w najprostszy sposób, odpowiadający treści porozumienia z dnia 16 kwietnia 2013 r. wraz z aneksem z dnia 30 kwietnia 2013 r. Porozumienie, którego treść miała przede wszystkim zabezpieczać wierzytelności podwykonawców, zostałoby wykonane. Podwykonawcy otrzymaliby swoje wierzytelności bezpośrednio od inwestora, który wykonałby również obowiązek zapłaty wynagrodzenia generalnemu wykonawcy. W odpowiedzi pozwana odmówiła spełnienia żądania powódki, argumentując, że zapłata wynagrodzenia podwykonawcom jest obowiązkiem powódki. W związku z zachowaniem pozwanej nie został spełniony termin zapłaty wynagrodzeń bezpośrednio podwykonawcom. Pozwana w związku z tym zastosowała wobec powódki opisaną wyżej sankcję, uznając, że roszczenie o zapłatę reszty wynagrodzenia wygasło. Powódka wywodziła ponadto, że § 5 ust. 3 porozumienia z dnia 16 kwietnia 2013 r. jest nieważny w części, w jakiej powódka zrzekała się wynagrodzenia za wykonanie umowy na podstawie art. 58 § 1 i 2 k.c. Zapis taki w ocenie powódki jest również sprzeczny z art. 647 k.c. Powódka podniosła również, że zapis ten jest sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. Powódka wskazywała, że zgodnie z art. 647 1 § 5 k.c. pozwana miała prawo dokonać zapłaty podwykonawcom, a wówczas zostałaby rozliczona z powódką, jak i zwolniona z odpowiedzialności wobec podwykonawców. Powódka podała również, że § 5 ust. 3 porozumienia stanowił w istocie karę umowną, która była rażąco wygórowana i wniosła o jej miarkowanie.

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwana wywodziła, że zgodnie z umową z dnia 26 lipca 2012 r. zapłaciła powódce całość należnego z tytułu tej umowy wynagrodzenia, z uwzględnieniem postanowień aneksów z dnia 16 kwietnia 2013 r. i 30 kwietnia 2013 r. Pozwana twierdziła, że zgodnie z porozumieniem zapłaciła powódce kwotę 50228,62 zł, co zresztą powódka przyznała w pozwie. Nadto pozwana wskazała, że powódka przyznała, iż nie zapłaciła należnego wynagrodzenia swoim podwykonawcom, więc pozwana zgodnie z § 5 ust. 3 porozumienia była władna zatrzymać drugą transzę wynagrodzenia w kwocie 58430,85 zł zgodnie z zwartym porozumieniem. Zarzuty powódki dotyczące nieważności tego zapisu porozumienia są zaś bezpodstawne. Powyższe porozumienie było zgodne z zasadą swobody umów oraz nie naruszało przepisów kodeksu cywilnego dotyczących umowy o roboty budowlane. Pozwana podała, że zawarte porozumienie zabezpieczało interesy obu stron, a powódka podpisując owe porozumienie powinna się liczyć także z negatywnymi skutkami niewykonania tego porozumienia. W przypadku zaś uznania przez Sąd, że § 5 ust. 3 porozumienia stanowił karę umowną pozwana podnosiła zarzut potrącenia kwoty 58430,85 zł. W ocenie pozwanej brak było podstaw do miarkowania kary umownej, gdyż jej wysokość w stosunku do wielkości zobowiązania nie jest wygórowana. Ponadto z uwagi na brak zapłaty wynagrodzenia podwykonawcom przez powódkę po stronie pozwanej istnieje niebezpieczeństwo narażenia na roszczenia podwykonawców. Pozwana podała, że nie uznała swoje solidarnej odpowiedzialności z generalnym inwestorem wobec podwykonawców, albowiem powódka nigdy nie przedstawiła pozwanej umów zawartych z podwykonawcami.

Wyrokiem z dnia 15 stycznia 2014 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił powództwo (pkt 1) oraz zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 3617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt2).

Sąd Rejonowy wydał rozstrzygnięcie w oparciu o następujące ustalenia i wnioski.

Sąd ustalił, iż w dniu 26 lipca 2012 r. pozwana jako inwestor i powódka jako generalny wykonawca zawarły umowę o roboty budowlane na podstawie której pozwana powierzyła powódce wykonanie budowy pawilonu handlowego na działce nr (...) oraz przebudowy drogi krajowej nr (...). Strony ustaliły, że ostateczny termin wykonania wszystkich prac objętych wskazaną umową na dzień 26 listopada 2012 r. Strony ustaliły również wartość ryczałtowego wynagrodzenia powódki na kwotę 1537000 zł netto wraz z podatkiem VAT, jak i to, że odbiór robót ma nastąpić na podstawie protokołu sporządzonego przez strony. Ponadto Sąd ustalił, iż w dniu 27 sierpnia 2012 r. strony zwarły aneks do w/w umowy o roboty budowlane w którym ustaliły, że rozpoczęcia wykonywania prac budowlanych nastąpi w dniu 14 sierpnia 2012 r., a ostateczny termin zakończenia wykonywania prac budowlanych to 15 stycznia 2013 r. W dniu 15 lutego 2013 r. powódka w aneksie do umowy o roboty budowlane zleciła pozwanej wykonanie dodatkowych robót budowlanych określonych w załączniku nr 1 do tego aneksu. W dniu 5 marca 2013 r. strony zawarły aneks nr (...) do umowy o roboty budowlane, w którym powódka wyraziła zgodę na wystawienie przez pozwaną faktur częściowych nieprzekraczających 90 % wartości całego wynagrodzenia brutto określonego w umowie pod warunkiem przedstawienia pełnej listy podwykonawców, kwot im należnych oraz kwot do tej pory podwykonawcom zapłaconym. Powódka nie rozliczyła się ze swoimi podwykonawcami, dlatego też strony postanowiły zawrzeć porozumienie dotyczący wypłaty reszty wynagrodzenia należnego powódce oraz jej rozliczenia z podwykonawcami. W dniu 16 kwietnia 2013 r. strony zawarły porozumienie, w którym ustaliły, że na dzień zawarcia tego porozumienia wszystkie prace związane z budową pawilonu handlowego na działce nr (...) oraz przebudowie drogi krajowej nr (...) zostały wykonane i zakończone, a protokół odbioru robót został podpisany dnia 18 marca 2013 r. Do zapłaty na rzecz wynagrodzenia powódki jako generalnego wykonawcy pozostała kwota 402210,00 zł, która wynikała z wystawionej przez nią faktury nr (...) na kwotę 193110 zł i faktury nr (...) na kwotę 209100 zł. Powódka oświadczyła także, że część prac budowlanych została wykonana przy pomocy podwykonawców, którzy zostali wymienieni w § 2 wskazanego porozumienia. W § 3 ust. 1 porozumienia powódka wyraziła zgodę na zapłatę przez pozwaną bezpośrednio na rzecz przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. należności powódki wobec tego podwykonawcy. Pozwana zobowiązała się także zapłacić na rzecz powódki kwotę 47352,07 zł w terminie 10 dni od dnia zawarcia niniejszego porozumienia. Powódka zobowiązała się zaś do zapłaty w terminie 3 dni od dnia otrzymania wskazanej kwoty na rzecz podwykonawcy W. M. kwoty 14563,20 zł, a na rzecz podwykonawcy J. D. kwoty 29437,42 zł. W § 5 ust. 3 porozumienia strony ustaliły, że pozwana zapłaci powódce kwotę 46537,40 zł tytułem pozostałej części wynagrodzenia w terminie do dnia 18 maja 2013 r. pod warunkiem otrzymania od powódki i podwykonawców potwierdzeń przelewów oraz oświadczeń osób uprawnionych na dowód zapłacenia przez powódkę wynagrodzeń podwykonawcom. Brak spełnienia tego warunku uprawniał pozwaną do zatrzymania kwoty 46537,40 zł, a pozwana oświadczyła, że zrzeka się prawa do dochodzenia tej kwoty w przypadku niespełnienia się wszystkich warunków. W dniu 30 kwietnia 2013 r. strony zawarły aneks do w/w porozumienia, w którym ustaliły, że po zapłacie przez pozwaną wynagrodzenia na rzecz (...) Sp. z o.o. do zapłaty na rzecz powódki pozostanie kwota 108649,47 zł. Pozwana zobowiązała się do zapłaty powódce kwoty 50228,62 zł w terminie 10 dni od zawarcia porozumienia. Powódka zobowiązała się zaś do zapłaty w terminie 3 dni od dnia otrzymania wskazanej kwoty na rzecz podwykonawcy W. M. kwoty 14563,20 zł na rzecz podwykonawcy J. D. kwoty 29437,42 zł oraz kwoty 6228 zł na rzecz podwykonawcy S. K.. Strony zmieniły także § 5 ust. 1 porozumienia, w ten sposób że po dokonanej przez inwestora zapłacie kwoty 50228,62 zł do zapłaty na rzecz powódki pozostanie kwota 58430,85 zł. Pozwana zawarła z powódką powyższe porozumienie, ponieważ traktowała to jako gwarancję zapłaty przez powódkę należności przysługujących jej podwykonawcom. Zgodnie z postanowieniem § 5 ust. 3 porozumienia pozwana mogła zatrzymać kwotę 58430,85 zł w przypadku nierozliczenia się przez powódkę w określonym terminie z podwykonawcami. W dniu 9 maja 2013 r. pozwana zwróciła się do powódki o opłacenie z jej należności wierzytelności przysługującym podwykonawcom W. M., J. D. i S. K.. W piśmie z dnia 16 maja 2013 r. pozwana oświadczyła powódce, że zgodnie z zawartym przez strony porozumieniem to powódka jako generalny wykonawca jest zobowiązana do zapłaty należności przysługujących podwykonawcom powódki. Ponadto pozwana wskazała powódce, że w dniu 8 maja 2013 r. przelała na rachunek bankowy powódki kwotę 50228,62 zł, więc powódka posiadała środki na zaspokojenie swoich podwykonawców. Pozwana poinformowała także powódkę, że w przypadku niewywiązania się przez powódkę z obowiązku zapłaty jej podwykonawcom pozwana zgodnie z porozumieniem z dnia 16 kwietnia 2013 r. i aneksem z dnia 30 kwietnia 2013 r. zatrzyma kwotę 58430,85 zł, stanowiącej resztę wynagrodzenia powódki. W piśmie z dnia 22 maja 2013 r. pozwana ponagliła powódkę do przedłożenia dowodów potwierdzających zapłatę przez powódkę należności wobec jej podwykonawców. W momencie kiedy pozwana zapłaciła powódce kwotę 50228,62 zł rachunek bankowy powódki był zajęty przez Urząd Skarbowy. W konsekwencji te środki pieniężne zostały zajęte na poczet należności skarbowych powódki. W odpowiedzi na powyższe powódka poinformowała pozwaną, że § 5 ust. 3 porozumienia z dnia 16 kwietnia 2013 r. jest nieważny w myśl art. 58 k.c. w takim zakresie w jakim generalny wykonawca zrzeka się wynagrodzenia za wykonane roboty budowlane. Powódka oświadczyła także, że pozwana solidarnie wraz z powódka odpowiada wobec podwykonawców powódki, dlatego też pozwana może zapłacić należności bezpośrednio podwykonawcom zgodnie z dyspozycją powódki. Pozwana nie spełniła żądania powódki. W tej sytuacji powódka wezwała pozwaną do zapłaty kwoty 58.430,85 zł, ale pozwana nie spełniła tego świadczenia.

Dokonując analizy ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy zważył, iż w przedmiotowej sprawie powódka była generalnym wykonawcą inwestycji dotyczącej budowy pawilonu handlowego na działce nr (...) oraz przebudowy drogi krajowej nr (...). Powódka wykonywała część robót budowlanych przy pomocy podwykonawców, z którymi się nie rozliczyła. Pozwana jako inwestor była solidarnie odpowiedzialna wobec podwykonawców, a nawet zapłata reszty wynagrodzenia powódce nie zwalniała pozwanej solidarnej odpowiedzialności wobec podwykonawców powódki. W tym kontekście Sąd wskazał, że strony zawarły porozumienie z dnia 16 kwietnia 2013 r., które miało zabezpieczyć pozwaną w przypadku roszczeń podwykonawców wobec pozwanej, a także „zmobilizować” powódkę do zapłaty podwykonawcom należnych im wynagrodzeń pod rygorem prawa zatrzymania przez powódkę kwoty określonej w § 5 ust. 3 tego porozumienia. Sąd zważył także, iż w myśl art. 5 k.c. nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Przez prawo podmiotowe w rozumieniu art. 5 k.c. należy rozumieć uprawnienie materialno – prawne, któremu przyznano środki prawne dla jego ochrony. Z istoty nadużycia prawa podmiotowego wynika, że dokonuje go strona, która wykonując swoje prawo czyni to niezgodnie z zasadami współżycia społecznego lub społeczno – gospodarczym przeznaczeniem tego prawa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2011 r., sygn. I PK 135/10, Lex 794776). W ocenie Sądu I instancji wbrew zarzutom powódki § 5 ust. 3 nie był sprzeczny z art. 647 k.c., ani 647 1 k.c., a tym bardziej nie naruszał zasad współżycia społecznego, czy też nie był nadużyciem prawa podmiotowego z art. 5 k.c. Sąd Rejonowy uznał, iż w/w postanowienie umowne było zgodne z zasadą swobody umów wyrażoną w art. 353 1 k.c. Intencją stron przy zawarciu tego porozumienia było zabezpieczenie interesu pozwanej jako inwestora wobec podwykonawców w sytuacji, kiedy generalny wykonawca nie wypłacił należnego im wynagrodzenia. Sąd ocenił, iż powyższa klauzula umowna nie prowadziła do obejścia przepisów o umowie o roboty budowlane, ani nie była z nimi sprzeczna. Sąd podkreślił przy tym, że powódka nie została pozbawiona wynagrodzenia, lecz wyłącznie jego niewielkiej części. Co więcej Sąd podkreślił, iż powódka sama przyznała, że nie zapłaciła podwykonawcom, ponieważ pierwsza transza środków pieniężnych przekazanych przez pozwaną na poczet reszty wynagrodzenia powódki, z którego miała dokonać zapłaty na rzecz podwykonawców, została zajęta przez Urząd Skarbowy. Pozwana nie miała natomiast obowiązku, wbrew zawartemu porozumieniu, sama dokonać zapłaty bezpośrednio podwykonawcom. Sąd I instancji zważył również, iż kara umowna jest dodatkowym zastrzeżeniem umownym, wprowadzanym do umowy w ramach swobody kontraktowania, mającym na celu wzmocnienie skuteczności więzi powstałej między stronami w wyniku zawartej przez nie umowy i służy realnemu wykonaniu zobowiązań (tak wyrok Sądu Najwyższego z 8 sierpnia 2008 r., sygn. V CSK 85/08, Lex nr 457785). Kara umowna może być zastrzeżona w każdej umowie, zarówno tej nazwanej, jak i w umowach nienazwanych, w umowach rezultatu, jak i starannego działania (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 2007 r., sygn. V CSK 333/07, OSNC 2009, nr 2, poz. 30).

Sąd podkreślił jednak, że zgodnie z art. 483 k.c. uprawnienie do zastrzeżenia w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego zobowiązania nastąpi przez zapłatę kary umownej dotyczy wyłącznie wykonania zobowiązań niepieniężnych. Zdaniem Sądu Rejonowego zapisu § 5 ust. 3 porozumienia nie można traktować jako kary umownej. Ponadto w ocenie Sądu § 5 ust. 3 porozumienia nie stanowił kary umownej, ale klauzulę gwarancyjną dotyczącą w istocie, tzw. kaucji gwarancyjnej. Sąd podkreślił przy tym, że nawet gdyby hipotetycznie uznać, iż była to kara umowna to z uwagi na wysokość wynagrodzenia powódki oraz wysokość zatrzymanych środków pieniężnych przez powódkę i tak brak byłoby podstaw do miarkowania wysokości kary przez Sąd. O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 i 99 k.p.c. stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu.

Od rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego apelację wniosła powódka, która zaskarżyła go w całości. Powódka zarzuciła:

- naruszenie art. 65 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i dokonanie błędnej wykładni oświadczeń woli stron porozumienia z dn. 16.04.2013 r. wraz z aneksem z dn. 30.04.2013 r., co prowadziło do uznania, że powódka porozumienia tego nie wykonała, podczas gdy prawidłowa wykładnia oświadczeń woli stron prowadzi do uznania, że zgodnym celem i zamiarem stron było zabezpieczenie pozwanej przed roszczeniami podwykonawców, a działanie powódki, stanowiące dyspozycję dokonania wypłaty należnego mu wynagrodzenia bezpośrednio podwykonawcom było zgodne z celem i zgodnym zamiarem stron porozumienia i zmierzało do wykonania porozumienia, a do jego wykonania nie doszło wyłącznie z powodu zachowania pozwanej;

- naruszenie art. 483 § 1 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie w wyniku błędnego uznania, że zastosowana w § 5 ust. 3 porozumienia sankcja zabezpiecza wykonanie zobowiązania pieniężnego, w związku z czym nie może stanowić kary umownej, podczas gdy sankcja ta niewątpliwie stanowi karę umowną, ponieważ zabezpieczała ona wykonanie zobowiązania niepieniężnego powódki, jakim było przedstawienie pozwanej dowodów dokonania zapłaty wynagrodzeń na rzecz podwykonawców oraz oświadczeń uprawnionych osób, że cała kwota wynagrodzeń należnych podwykonawcom została uiszczona;

- naruszenie art. 484 § 2 k.c. poprzez niezastosowanie w wyniku uznania, przy założeniu, że zastosowana przez pozwaną sankcja stanowi karę umowną, że nie ma powodów do jej miarkowania, ponieważ w odniesieniu do wartości całej umowy zastosowana sankcja stanowi niewielką część, podczas gdy wysokość kary umownej należy odnosić do wartości zobowiązania niepieniężnego, które kara ta zabezpiecza, a nie do wartości całej umowy, a wówczas zauważyć należy, że powód wykonał zobowiązanie zabezpieczone karą w połowie, (przedstawił dowody rozliczenia z podwykonawcami na kwotę ponad 25.000 zł, co stanowiło połowę zobowiązania niepieniężnego, zaś zastosowana kara umowna wyniosła ponad 58.000 zł) w związku z czym kara winna być zmiarkowana ze względu na wykonanie zobowiązania w znacznej części oraz jej rażące wygórowanie;

- naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. poprzez nieprzedstawienie jakiegokolwiek uzasadnienia w zakresie uznania, że § 5 ust. 3 porozumienia nie był sprzeczny z art. 647 k.c., z art. 647 1 k.c. oraz art. 5 k.c.;

- naruszenie art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie w wyniku uznania, że zachowanie pozwanej nie było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, podczas gdy zachowanie pozwanej było nielojalne wobec kontrahenta i doprowadziło do powstania w jego majątku szkody, a przy zachowaniu dobrej woli pozwanej w stosunkach gospodarczych doszłoby do współdziałania w wykonaniu zobowiązania, zagwarantowania ochrony pozwanej przed roszczeniami podwykonawców oraz zapobiegłoby wyrządzeniu szkody w majątku powoda;

- sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na przyjęciu, że zapłata przez pozwaną ostatniej części wynagrodzenia należnego powódce bezpośrednio podwykonawcom stanowiłaby działanie sprzeczne z porozumieniem stron, podczas gdy zgodnym celem i zamiarem stron porozumienia było zabezpieczenie pozwanej przed roszczeniami podwykonawców, co zostałoby osiągnięte, a więc porozumienie zostałoby wykonane, gdyby pozwana takiej zapłaty dokonała;

- błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na przyjęciu, że określona w porozumieniu i zastosowana wobec powódki sankcja stanowiła kaucję gwarancyjną, nie zaś karę umowną, ponieważ zabezpieczała wykonanie zobowiązania pieniężnego, gdy tymczasem sankcja ta zabezpieczała wykonanie zobowiązania niepieniężnego, jakim było przedstawienie dowodów rozliczenia się z podwykonawcami oraz oświadczeń uprawnionych osób o dokonanym rozliczeniu- co świadczy o tym, że sankcja ta stanowiła karę umowną.

W oparciu o powyższe zarzuty powódka wniosła o zmianę wyroku w całości i zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kwoty 58.430,85 zł (pięćdziesiąt osiem tysięcy czterysta trzydzieści złotych 85/100) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 29.06.2013 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje, z tym że za I instancję według znajdującego się w aktach sprawy spisu kosztów, zaś za drugą instancję według norm przepisanych, o ile na rozprawie apelacyjnej nie zostanie złożony spis kosztów. Ewentualnie powódka domagała się uchylenia zaskarżonego wyroku w całości i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu z pozostawieniem temu sądowi rozstrzygnięcia o kosztach za instancję odwoławczą.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwana odnosząc się do poszczególnych zarzutów podniesionych przez powódkę, wywodziła bezzasadność apelacji.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja powódki nie zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Okręgowego, w realiach niniejszej sprawy nie było żadnych racji, które przemawiałyby za koniecznością zmiany zaskarżonego orzeczenia lub jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Na wstępie przypomnieć należy ugruntowaną w judykaturze regułę, a mianowicie, że w wypadku wyroku oddalającego apelację, wydanego na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w postępowaniu w pierwszej instancji, sąd odwoławczy nie musi powtarzać dokonanych prawidłowo ustaleń; wystarczy stwierdzenie, że ustalenie sądu pierwszej instancji podziela i przyjmuje za własne, co niniejszym Sad Okręgowy czyni. Pozwana przy tym nie zarzuciła w apelacji Sądowi Rejonowemu błędnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i tym samym naruszenia art. 233 k.p.c.

Należy wskazać, iż apelacja podlegała oddaleniu a tym samym wyrok Sądu Rejonowego należało uznać za prawidłowy, aczkolwiek z innych względów niż to wskazał w uzasadnieniu Sąd pierwszej instancji.

W pierwszej kolejności trzeba wskazać, iż w ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy słusznie przyjął, że zapis § 5 ust. 3 porozumienia stron z dn. 16.04.2013 r. nie jest nieważny.

W judykaturze wskazuje się, iż zgodnie z art. 353 1 k.c. strony, zawierając umowę mogą ułożyć stosunek prawny według własnego uznania z zastrzeżeniem, że jego treść lub cel nie może sprzeciwiać się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Wyrażona w tym przepisie zasada swobody umów oznacza, że strony umowy mogą kształtować jej treść według własnego uznania powołując do życia taki stosunek zobowiązaniowy, jaki odpowiada ich interesom. Granice swobody umów określone w art. 353 k.c. odnoszą się nie tylko do treści umowy, lecz także - na co wskazuje orzecznictwo Sądu Najwyższego – do celu stosunku prawnego kształtowanego przez strony (por. wyrok Sądu najwyższego z dnia 26 marca 2002 r., III CKN 801/00, OSNC 2003 , nr 3, poz. 41, uzasadnienie uchwały pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 1995 r., III CZP 166/94, OSNC 1995, Nr 10, poz. 135, II CSK 290/13, Lex nr 1455196). W niniejszej sprawie zdaniem Sądu Okręgowego w ramach swobody kontraktowania strony mogły zawrzeć ze skutkiem prawnym porozumienie z dnia 16.04.2013 r. W ocenie Sądu Okręgowego dokładna analiza zapisu §5 ust. 3 tego porozumienia, prowadzi do wniosku, iż nie narusza on zasad współżycia społecznego. Należy bowiem podkreślić, że z treści powołanego przepisu nie wynika, aby powód zrzekł się na rzecz pozwanego reszty swojego wynagrodzenia w sposób ostateczny. W porozumieniu strony zapisały bowiem, że brak spełnienia przez powódkę warunków w nim opisanych, czyli nieprzedstawienie pozwanemu dowodów dokonania wpłat wynagrodzeń na rzecz podwykonawców oraz oświadczeń podwykonawców potwierdzających, że istotnie takie przelewy na ich rachunki bankowe wpłynęły powoduje, iż z jednej strony pozwana miała prawo do zatrzymania reszty wynagrodzenia powódki, a z drugiej strony powódka zrzekła się dochodzenia tego wynagrodzenia w przypadku nie spełnienia wszystkich warunków. Oznacza to, że dopiero po spełnieniu przez powódkę warunków opisanych w porozumieniu powódka może dochodzić reszty wynagrodzenia. Innymi słowy, w myśl dokonanych pomiędzy stronami ustaleń powódka może dochodzić wynagrodzenia w pozostałej kwocie tj. w kwocie 58.430, 85 zł, dopiero po spełnieniu ustalonych wyżej warunków.

Ponadto zdaniem Sądu Odwoławczego rację ma apelująca wskazując na treść art. 65 §2 k.c., zgodnie z którym w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Celem tym w niniejszej sprawie, było zdaniem Sądu zagwarantowanie rozliczenia się wykonawcy z podwykonawcami, a tym samym zabezpieczenia interesu inwestora przed roszczeniami podwykonawców, wobec których ponosi ona solidarną z wykonawcą odpowiedzialność w oparciu o art. 647 1§5 k.c.

Do czasu spełnienia tych warunków powódka nie może bowiem ubiegać się o dalszą część wynagrodzenia. Zawarte jednak w §5 ust. 3 sformułowanie „uprawnienie do zatrzymania wynagrodzenia” nie świadczy zdaniem Sądu o tym, że uprawnienie powódki do otrzymania wynagrodzenia wygasa, a jedynie iż jego wypłata zostanie wstrzymana „ do czasu” spełnienia warunków określonych w tym przepisie. Istotnym dla takiej interpretacji, jest także, iż strony nie określiły przy tym terminu, w którym powódka miała te warunki spełnić. Co prawda, w myśl §4 porozumienia w terminie 3 dni z kwoty przelanej jej przez pozwaną, powódka miała dokonać stosownych wpłat na rzecz określonych podwykonawców, jednak dla przedstawienia pozwanej dowodów takich wpłat i oświadczeń podwykonawców, strony nie ustaliły już żadnego terminu. Poza tym trzydniowy termin wydaje się terminem zbyt krótkim do spełnienia warunków określonych w §5, w szczególności do skompletowania oświadczeń podpisanych przez osoby uprawnione do reprezentacji podwykonawców. Co zaś się tyczy daty wymienionej w § 5 ust. 3 porozumienia tj. 18 maja 2013 r. była to data, do której to pozwana miała zapłacić powódce wynagrodzenia, gdyby ta spełniła powołane warunki.

Przy wskazanej powyżej konstatacji, kluczowym dla rozstrzygnięcia, okazało się jednak, iż w sprawie powódka nie wykazała ani w chwili wniesienia pozwu ani na dzień orzekania przez Sąd Rejonowy ani nawet w apelacji, że spełniła wszystkie warunki określone w porozumieniu. Tym samym zgodnie z treścią tego postanowieniu powódka nie spełniła warunków do dochodzenia określonej w §5 ust. 3 porozumienia części wynagrodzenia w postępowaniu sądowym. Co prawda, w toku procesu powódka zapłaciła podwykonawcom częściowo ich wynagrodzenia (k.107-129 akt), ale w dalszym ciągu nie przedstawiła pozwanej oświadczeń podwykonawców, o których mowa w §5 ust. 3 porozumienia, że istotnie cała kwota wskazana na potwierdzeniu przelewu wpłynęła na ich konto. W konsekwencji zatem powództwo podlegało oddaleniu jako przedwczesne.

Na marginesie wskazać również należy na bezzasadność zarzutów powódki, w których wywodziła ona, iż zawartą w §5ust. 3 porozumienia sankcję, kwalifikować należy jako karę umowną. W tym kontekście Sąd Odwoławczy w pełni podziela trafne stanowisko Sądu pierwszej instancji, który dokonując oceny treści porozumienia uznał, iż postanowienie to nie miało charakteru kary umownej lecz było kaucją gwarancyjną, bez konieczności dokładnego powtarzania prawidłowych rozważań Sądu Rejonowego w tym zakresie. Niemożność utożsamiania tej instytucji, z przewidzianą w art. 483 k.c. wynika także z przedstawionej przez Sąd Odwoławczy powyżej wykładni §5 ust. 3 porozumienia, która świadczy o zupełnie innym charakterze tego postanowienia. Wobec tego nie było w sprawie podstaw do zastosowania instytucji art. 484 §2 k.c., która ma zastosowanie jedynie w przypadku kar umownych.

Mając zatem na uwadze wszystkie powyższe okoliczności, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację powódki.

O kosztach procesu za instancję odwoławczą orzeczono na podstawie art. 98 kpc. Koszty te stanowi wynagrodzenie pełnomocnika pozwanej będącego radcą prawnym zgodnie z § 6 pkt 6 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu w kwocie 1.800 zł (Dz.U.2013.490 j.t.).