Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIA Ca 577/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 października 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA– Regina Owczarek – Jędrasik

Sędzia SA– Aldona Wapińska (spr.)

Sędzia SA– Urszula Wiercińska

Protokolant– sekr. sąd. Agnieszka Janik

po rozpoznaniu w dniu 12 października 2012 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa P. M. i E. M.

przeciwko Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki

o nałożenie kary pieniężnej

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie – Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

z dnia 14 lutego 2012 r., sygn. akt XVII AmE 25/10

1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że punktowi drugiemu nadaje treść: „ II oddala odwołanie w pozostałej części” oraz uchyla punkt czwarty zaskarżonego wyroku;

2. oddala apelację w pozostałej części.

VI ACa 577/12 U Z A S A D N I E N I E

Decyzją z dnia 11 grudnia 2009 roku Nr (...), po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego w sprawie wymierzenia kary pieniężnej przedsiębiorcom P. M. i E. M. prowadzącym wspólnie działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą Przedsiębiorstwo Handlowo - Usługowe (...) s.c. z siedzibą w Z., Prezes Urzędu Regulacji Energetyki orzekł, że przedsiębiorcy - Pan P. M. i Pani E. M. prowadzący wspólnie działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą Przedsiębiorstwo Handlowo - Usługowe (...) s.c. z siedzibą w Z. naruszyli warunek 2.2.1. koncesji na obrót paliwami ciekłymi udzielonej im decyzją Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z dnia 4 kwietnia 2005 roku Nr (...) zmienioną postanowieniem z dnia 28 kwietnia 2005 r. Nr (...) i decyzją z dnia 31 lipca 2009 roku Nr (...), w ten sposób, iż 13 lipca 2006 roku wprowadzili do obrotu poprzez stację paliw w Z. przy ulicy (...), olej napędowy, niespełniający wymagań jakościowych określonych w obowiązującym w czasie kontroli rozporządzeniu Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 19 października 2005 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych (Dz.U. Nr 216, poz. 1825 ze zm.). Za działania opisane powyżej Prezes URE wymierzył przedsiębiorcom P. M. i E. M. prowadzącym wspólnie działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą Przedsiębiorstwo Handlowo - Usługowe (...) s.c. z siedzibą w Z. karę pieniężną w wysokości 12.000 złotych, co stanowiło 0,78 % przychodu osiągniętego przez nich w roku 2008 z działalności koncesjonowanej.

Od powyższej decyzji wspólnicy spółki cywilnej (...) P. M. i E. M. wnieśli odwołanie wnosząc o uchylenie zaskarżonej decyzji w całości. Powodowie uzasadniając swoje stanowisko zarzucili naruszenie:

1) przepisów prawa materialnego, tj. art. 3 w związku z art. 23 ustawy z dnia 23 stycznia 2004 roku o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych i biopaliw (Dz.U. Nr 34, poz. 293 ze zm.) oraz w związku z art. 23 i art. 46 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 2 lipca 2004 roku o swobodzie działalności gospodarczej (Dz.U. z 2007 r. Nr 155, poz. 1095 ze zm.) w sytuacji, gdy poprzez brak stosownej koncesji na obrót paliwami ciekłymi, E. M. nie mogła być uznana za przedsiębiorcę, zaś sam fakt bycia wspólnikiem w spółce cywilnej nie powoduje skutków prawnych w zakresie odpowiedzialności,

2) orzeczenie kary pieniężnej w stosunku do osoby E. M., która w dacie zarzucanego czynu nie była osobą, na którą wystawiona była koncesja, stąd nie miała legitymacji do objęcia jej takim postępowaniem, gdyż w dacie popełnienia czynu koncesję na obrót paliwami ciekłymi posiadali wspólnicy P. M. i J. S. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą PHU (...) s.c. natomiast koncesja dla E. M. została wydana dopiero w dniu 31 lipca 2009 r.,

3) pominięcie w zaskarżonej decyzji orzeczenia Sądu Rejonowego w Sandomierzu II Wydział Karny sygn. akt II K 26/09 uniewinniającego skarżących od czynu wymienionego w pkt I zaskarżonej decyzji Prezesa URE,

4) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę decyzji tj.

a) pominięcie okoliczności, że decyzja została wydana po upływie ponad 4 lat od daty czynu,

b) pominięcie istotnego faktu przy ocenie materiału dowodowego, że odwołujący zmienili dostawcę paliwa, co świadczy że w sprawie występuje brak nawet nieumyślnego działania odwołujących,

c) orzeczenie kary pieniężnej w oderwaniu od realnych dochodów spółki, w sytuacji, gdy zeznania podatkowe PIT B za 2008 r. wskazują dużo niższe dochody, a ponadto nie zostało uwzględnione, że odwołujący poczynili nakłady inwestycyjne,

d) pominięcie faktu, że wraz z olejem napędowym dostarczonym na stację paliw skarżących przez dostawcę paliwa (...), odwołujący otrzymali orzeczenie laboratoryjne dotyczące tej dostawy oraz faktu, że obecność benzyny w oleju napędowym powodująca obniżenie temperatury zapłonu z dużym prawdopodobieństwem wynika z przypadkowych działań i zaniedbań dotyczących transportowania paliwa,

5) obrazę przepisów prawa materialnego tj. art. 23 pkt 1 i 4 ustawy z dnia 23 stycznia 2004 r. o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych i biopaliw poprzez nie przyjęcie w stosunku do odwołujących „przypadku mniejszej wagi" co w konsekwencji spowodowało rażącą niewspółmierność kary poprzez jej orzeczenie w drastycznej wysokości.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki wnosił o oddalenie odwołania. W uzasadnieniu swego stanowiska podniósł, że zgodnie z art. 56 ust. 1 pkt 12 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 roku - Prawo energetyczne (Dz.U. z 2006 Nr 89, poz. 625, ze zmianami – dalej PE) karze pieniężnej podlega ten, kto nie przestrzega obowiązków wynikających z koncesji. Zgodnie zaś z warunkiem 2.2.1. koncesji na obrót paliwami ciekłymi udzielonej (...) s.c.- koncesjonariuszowi nie wolno czynić przedmiotem obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami wynikającymi z zawartych umów i z norm określonych obowiązującymi przepisami. Zdaniem Prezesa bezsporne w sprawie jest, że olej napędowy wprowadzony przez (...) s.c. do obrotu nie spełniał norm jakościowych. Prezes URE podkreślił, że w myśl art. 56 ust. 1 PE Prezes URE jest wręcz zobligowany do nałożenia kary pieniężnej na podmiot, który popełnia jeden z wymienionych w tym przepisie czynów, zaś stopień zawinienia bierze się pod uwagę tylko przy ustalaniu kary pieniężnej. Prezes URE powołał się na orzecznictwo Sądu Najwyższego ( wyrok z dnia 25 kwietnia 2007 roku, sygn. akt III SK 1/07) oraz Sądu Apelacyjnego w Warszawie (wyrok z dnia 24 sierpnia 2007 roku, sygn. akt VI ACa 482/07), wskazując na obowiązek dołożenia należytej staranności przy prowadzeniu działalności gospodarczej zgodnie z art. 355 § 2 k.c., w szczególności działalności koncesjonowanej, jaką jest w myśl art. 32 ust. 1 pkt 4 ustawy prawa energetycznego obrót paliwami ciekłymi. Prezes URE podkreślił, że wydał decyzję dysponując protokołem kontroli przeprowadzonej w dniu 13 lipca 2006 roku przez Inspekcję Handlową na stacji odwołujących, w którym to protokole stwierdzono, że wprowadzone zostało do obrotu paliwo o jakości niespełniającej wymaganych prawem norm, a także protokołami pobrania próbek paliwa do kontroli, protokołami z badań paliwa pobranego do kontroli oraz wyjaśnieniami odwołujących.

W ocenie Prezesa URE sprawy wewnętrzne spółki jak zmiana składu osobowego, nie może powodować wyłączenia wspólników z przestrzegania obowiązków wynikających z warunków udzielonej koncesji.

Prezes URE wskazał na bezpodstawność zarzutów opartych na naruszeniu ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych i biopaliw, bowiem jej przepisy nie miały zastosowania.

Zdaniem Prezesa URE przy ustalaniu kary pieniężnej wzięto pod uwagę przepisy art. 56 ust. 3 i ust. 6 PE. Zgodnie z art. 56 ust. 3 wysokość kary pieniężnej nie może przekroczyć 15 % przychodu ukaranego przedsiębiorcy, wynikającego z działalności koncesjonowanej, osiągniętego w poprzednim roku podatkowym. Wysokość wymierzonej kary wyniosła zaledwie 0,78% przychodu odwołującego wynikającego z działalności koncesjonowanej, osiągniętego w 2008 roku (1. 533 .661,85 zł), zatem kara ta mieściła się w granicach wyznaczonych przez przepisy prawa energetycznego.

W ocenie Prezesa URE nie ma znaczenia dla postępowania w sprawie wymierzenia kary pieniężnej kwestia z jakiego źródła odwołujący kupują paliwo, gdyż istotą sprawy jest naruszenie warunków koncesji poprzez wprowadzenie do obrotu paliwa niespełniającego obowiązujących norm jakościowych rozporządzenia.

Wyrokiem z dnia 14 lutego 2012 roku Sąd Okręgowy w Warszawie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów: uchylił zaskarżoną decyzję wobec E. M. w całości; zmienił zaskarżoną decyzję w pkt. 2 wobec P. M. w ten sposób, że wymierzył P. M. karę pieniężną w wysokości 3 374,05 zł, co stanowi 0,22 % przychodu z działalności koncesjonowanej osiągniętego przez niego w roku 2008; zasądził od Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki tytułem zwrotu kosztów postępowania na rzecz odwołującej E. M. kwotę 50 zł i na rzecz odwołującego P. M. kwotę 145,18 zł. Podstawą rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego były następujące ustalenia:

Decyzją Nr (...) z dnia 4 kwietnia 2005 roku Prezes Urzędu Regulacji Energetyki udzielił P. M. i G. S., prowadzącym wspólnie działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą Przedsiębiorstwo Handlowo - Usługowe (...) s.c. z siedzibą w Z., koncesji na obrót paliwami ciekłymi na okres od dnia 10 kwietnia 2005 roku do dnia 10 kwietnia 2015 roku. W punkcie 2.2.1. koncesji, dotyczącym szczególnych warunków wykonywania działalności objętej koncesją, ze względu na właściwą obsługę odbiorców zastrzeżono, iż „Koncesjonariuszom nie wolno czynić przedmiotem obrotu hurtowego paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami wynikającymi z zawartych umów i z norm określonych obowiązującymi przepisami.”

Decyzją z dnia 31 lipca 2009 roku Nr (...) Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zmienił decyzję z dnia 4 kwietnia 2005 r. poprzez zmianę oznaczenia przedsiębiorcy na P. M. i E. M. prowadzących wspólnie działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą Przedsiębiorstwo Handlowo - Usługowe (...) s.c. z siedzibą w Z..

Pismem z dnia 12 września 2006 r. Główny Inspektor Inspekcji Handlowej przekazał Prezesowi URE informację o wynikach kontroli przeprowadzonej w dniu 13 lipca 2006 w (...) s.c.. Z informacji tej wynikało, że paliwo na stacji prowadzonej przez wspólników nie spełniało wymogów określonych w rozporządzeniu Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 19 października 2005 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych (Dz.U. Nr 216, poz. 1825). Kwestionowanym parametrem była temperatura zapłonu - parametr z grupy tzw. „eksploatacyjnych". W toku roku kontroli pobrano na stacji paliw (...) s.c. próbkę oleju napędowego, którą przekazano do Instytutu (...) w K.. W wyniku przeprowadzonych i zakończonych w dniu 18 lipca 2006 r. badań oleju stwierdzono zaniżoną temperaturę zapłonu wynoszącą 47,0 °C podczas gdy powinna ona wynosić minimum 55,0 °C, a po uwzględnieniu tolerancji 52,9 °C. Kontrolowany nie złożył żadnych wyjaśnień odnośnie przyczyn nieprawidłowego wyniku kontrolowanego parametru paliwa.

W stacji paliw (...) s.c. w 2005 r. dwukrotnie stwierdzono przekroczenie dopuszczalnych parametrów oleju napędowego.

Pismem z dnia 16 lipca 2008 roku (omyłkowo 2006 r.) Prezes URE wszczął z urzędu postępowanie w sprawie wymierzenia kary pieniężnej (...) s.c. w związku z możliwością naruszenia przez przedsiębiorcę warunków koncesji na obrót paliwami ciekłymi. (...) s.c. składając wyjaśnienia podniósł, że spółka zmieniła dostawcę na (...) i kolejne kontrole z 10 sierpnia 2007 r. oraz 29 sierpnia 2007 r. stwierdziły, iż pobrane próbki paliwa spełniają wymagania rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 19 października 2005 roku w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych (Dz.U. Nr 216, poz. 1825). W dniu 7 września 2009 r. Prezes URE zawiadomił (...) s.c. o zakończeniu postępowania dowodowego i 11 grudnia 2009 r. wydał zaskarżoną decyzję, sprostowaną decyzją Prezesa URE Nr (...) z dnia 25 stycznia 2010 r. co do oczywistej omyłki pisarskiej w uzasadnieniu decyzji z dnia 11 grudnia 2009 r. poprzez określenie wymierzonej kwoty na 12.000 zł.

Przychód (...) s.c. z tytułu działalności objętej koncesją w 2008 roku wyniósł 1.533 66,85 zł.

Skład osobowy spółki (...) s.c. zmieniał się. W dacie kontroli 13 lipca 2006 roku właścicielami spółki (...) s.c. był G. S. i P. M., który miał udział 34% . W dniu 4 stycznia 2007 roku wspólnikami (...) s.c. zostali P. M. i E. M., którzy posiadali po 50% udziałów.

Powyższy stan faktyczny Sąd pierwszej instancji ustalił na podstawie niekwestionowanych wzajemnie twierdzeń stron oraz dokumentów zgromadzonych w toku postępowania administracyjnego i sądowego.

Sąd Okręgowy oddalił wniosek powodów o dopuszczenie w poczet materiału dowodowego akt sprawy Sadu Rejonowego w Sandomierzu II Wydział Karny sygn. akt II K 26/09, bowiem uznał, że dotyczy on faktów nie mających istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Postępowanie w sprawie wymierzenia kary pieniężnej na podstawie art. 56 ust. 1 pkt 12 PE z tytułu naruszenia warunków koncesji jest bowiem postępowaniem niezależnym i odrębnym od postępowania karnego prowadzonego przeciwko przedsiębiorcom za naruszenie ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 roku o systemie monitorowania i kontroli jakości paliw ciekłych. Postępowanie administracyjne nie zmierza do ustalenia winy w rozumieniu prawno-karnym, gdyż Prezes URE ocenia wyłącznie obiektywne okoliczności związane z wypełnianiem przez przedsiębiorcę obowiązków wynikających z ustawy oraz udzielonej mu koncesji. Przepis art. 56 ust. 1 pkt 12 PE stanowi więc samodzielną podstawę do wymierzenia kary przedsiębiorcy za niedochowanie obowiązków udzielonej koncesji, zaś stopień zawinienia karanego podmiotu bierze się wyłącznie pod uwagę przy ustalaniu wysokości kary pieniężnej stosownie do ust. 6 ustawy tego artykułu.

Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów stanął na stanowisku, że zaskarżona decyzja została wydana z naruszeniem prawa materialnego, bowiem w myśl art. 56 ust. 1 pkt 12 PE karze pieniężnej podlega ten, kto nie przestrzega obowiązków wynikających z koncesji. Sąd pierwszej instancji przytoczył pogląd prezentowany w orzecznictwie, iż koncesja jest publicznoprawnym uprawnieniem do prowadzenia określonej działalności gospodarczej, przyznanym określonemu podmiotowi, który spełnia wymagania przedmiotowe i podmiotowe do wykonywania działalności koncesjonowanej, w drodze decyzji właściwego organu administracji. Koncesja zawiera uprawnienie (osobiste) ze sfery prawa administracyjnego do prowadzenia działalności gospodarczej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 maja 1998 r., III RN 34/98, wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 6 lutego 1995 r., II SA 1835/93). W ocenie Sądu pierwszej instancji z przepisu art. 56 ust. 12 PE wynika zatem, że kara pieniężna może zostać nałożona na podstawie tego przepisu wyłącznie na koncesjonariusza, bowiem temu tylko podmiotowi, będącemu adresatem udzielonej koncesji, przysługują osobiste uprawnienia i obowiązki z niej wynikające.

Odwołując się do treści art. 860 k.c. Sąd Okręgowy podniósł, iż spółka cywilna jest przede wszystkim stosunkiem zobowiązaniowym wywołującym skutki między wspólnikami, nie przysługuje jej zdolność prawna i nie jest przedsiębiorcą w rozumieniu przepisu art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. 2004 r. Nr 173 poz. 1807) definiującej to pojęcie. Zgodnie bowiem z ust. 2 tego artykułu przedsiębiorcami są wspólnicy spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej i każdy z nich samodzielnie, a co za tym idzie – spółka cywilna nie może być adresatem koncesji, zezwoleń lub ulg.

Sąd Okręgowy podkreślił, iż decyzja z 4 kwietnia 2005 r. określała podmiot koncesji zgodnie z podanymi zasadami: byli nim wspólnicy spółki cywilnej (...) s.c. Natomiast decyzją z 31 lipca 2009 roku nastąpiła zmiana koncesjonariuszy na P. M. i E. M.. Zmiana składu osobowego spółki cywilnej nastąpiła 4 stycznia 2007 r. , a zdarzenie, za które wymierzona została kara pieniężna zaskarżoną w niniejszym postępowaniu decyzją Nr (...), miało miejsce 13 lipca 2006 roku. W dacie zdarzenia E. M. nie była ani wspólnikiem spółki cywilnej (...) s.c., ani przedsiębiorcą, któremu została wydana koncesja.

Sąd pierwszej instancji wskazał, iż z mocy art. 864 k.c. za zobowiązanie spółki wspólnicy odpowiedzialni są solidarnie, jednakże – zdaniem tego Sądu – słuszny jest pogląd wyrażony w literaturze, że każdy wspólnik odpowiada za te zobowiązania spółki, które powstały w czasie, gdy był wspólnikiem. Nie odpowiada on za zobowiązania powstałe przed jego przystąpieniem do spółki lub po jego wystąpieniu (por. Andrzej Kidyba (red.), Katarzyna Kopaczyńska-Pieczniak, Komentarz do art.864 Kodeksu cywilnego, Lexis Nexis, S. Grzybowski (w:) System prawa cywilnego, t. III, cz. 2, s. 816). Odpowiedzialność wspólnika majątkiem indywidualnym za zobowiązania powstałe w czasie jego członkostwa w spółce trwa nadal mimo wystąpienia wspólnika ze spółki bądź też jej rozwiązania. Oznacza to, że za każde zobowiązanie odpowiadają solidarnie osoby będące wspólnikami w momencie powstania zobowiązania, niezależnie od tego, że następnie wystąpiły ze spółki bądź też spółka uległa rozwiązaniu. Rozszerzenie odpowiedzialności wspólnika przez objęcie nią również zobowiązań powstałych przed jego przystąpieniem do spółki wymaga umownego przystąpienia do długu, na podstawie umowy pomiędzy przystępującym wspólnikiem a pozostałymi wspólnikami (por. uchwała SN z 21 listopada 1995 r., III CZP 160/95, OSN 1996, nr 3, poz. 33). Sąd Okręgowy wskazał, iż w orzecznictwie reprezentowany jest też pogląd, zgodnie z którym wspólnik odpowiada wobec wierzycieli za zobowiązania powstałe przed jego przystąpieniem do spółki. Jednakże okoliczność, że wspólnik zaspokoił dług powstały w okresie, gdy nie był wspólnikiem spółki, będzie miała znaczenie tylko przy rozliczeniach ze wspólnikami, którzy pozostawali w spółce w czasie powstania zobowiązania (wyrok SN z 28 października 2003 r., I CK 201/02, LEX nr 151608).

W ocenie Sądu pierwszej instancji w niniejszym stanie prawnym nie mamy do czynienia z zobowiązaniami spółki tylko przedsiębiorców będących wspólnikami spółki cywilnej. Kara pieniężna za stwierdzone przez uprawnione do kontroli podmioty naruszenia przepisów rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 19 października 2005 roku w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych (Dz.U. Nr 216, poz. 1825), w obowiązującym na dzień kontroli stanie prawnym, nakładana może być wyłącznie na wspólnika bądź wspólników spółki cywilnej, którzy popełnili stwierdzone uchybienie. E. M. nie była podmiotem odpowiedzialnym za stwierdzone uchybienie koncesji na obrót paliwami ciekłymi i dlatego decyzja nie może jej dotyczyć.

Za fakt bezsporny Sąd pierwszej instancji uznał naruszenie koncesji w dniu 13 lipca 2006 roku przez przedsiębiorców w osobach P. M. i G. S., co stanowiło wystarczającą przesłankę do wymierzenia kary pieniężnej przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki na podstawie art. 56 ust. 1 pkt 12 PE. Zdaniem Sądu Okręgowego, brzmienie powołanego przepisu przesądza o obligatoryjnym charakterze kary za naruszenie określonych w koncesji warunków wykonywania działalności gospodarczej.

W ocenie Sądu pierwszej instancji na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego należało uznać, że zachodzą podstawy do nałożenia na P. M. kary pieniężnej za działanie stypizowane w art. 56 ust. 1 pkt 12 PE. Odwołujący bowiem, akceptując warunki udzielonej mu koncesji, zaakceptował również obowiązek ujęty w jej punkcie 2.2.1., zgodnie z którym koncesjonariuszowi nie wolno czynić przedmiotem obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami wynikającymi z zawartych umów i z norm określonych obowiązującymi przepisami. Na odwołującym, jako na profesjonaliście, ciążył obowiązek stworzenia takiej organizacji, aby wykluczyć możliwość wprowadzenia do sprzedaży oleju o jakości nie odpowiadającej normom określonym w rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 19 października 2005 roku w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. Sąd ten podkreślił, iż przedsiębiorcy mają pełną swobodę wyboru działań, które podejmą w celu wywiązania się z obowiązków koncesyjnych. Mogą to czynić, np. poprzez pobranie stosownych próbek paliwa do kontroli. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika natomiast, że odwołujący w 2005 roku dwukrotnie miał stwierdzone przekroczenie dopuszczalnych parametrów oleju napędowego i dopiero po kontroli z 13 lipca 2006 roku zmienił dostawcę. Co prawda odwołujący P. M. podjął próbę skontrolowania firmy poprzedniego dostawcy, ale poprzestał na biernym oczekiwaniu na odpowiedź.

Sąd pierwszej instancji uznał więc, że odwołujący na własne ryzyko dopuścił do sprzedaży olej napędowy o niewłaściwej jakości, co z kolei pozwalało przyjąć, że przejął on na siebie odpowiedzialność za jakość otrzymanego oleju. Zdaniem Sądu meriti odwołujący w żaden sposób nie wykazał, że dopełnił należytej staranności, ocenianej zgodnie z art. 355 § 2 k.c. w zakresie obowiązku koncesyjnego określonego w punkcie 2.2.1. przy uwzględnieniu zawodowego charakteru prowadzonej działalności. Przepis ten wymaga bowiem od podmiotów prowadzących działalność gospodarczą staranności szczególnego rodzaju. To zaś przemawia za tym, że przedsiębiorca obowiązany jest do zwiększonej skrupulatności, rzetelności, zapobiegliwości i zdolności przewidywania, jak również uzasadnione jest oczekiwanie od niego wiedzy na temat wprowadzanego do obrotu produktu. W istotę zaś działalności gospodarczej wkomponowane jest posiadanie specjalistycznej wiedzy nie tylko obejmującej czysto formalne kwalifikacje, lecz także doświadczenie wynikające z praktyki zawodowej i ustalone standardy wymagań.

Skoro w wyniku przeprowadzonych kontroli ustalono, że wprowadzone do obrotu paliwo nie spełnia wymogów jakościowych zgodnych z obowiązującymi przepisami, oznacza to, że doszło do naruszenia warunków koncesji, a zatem ziściły się przesłanki określone w art. 56 ust. 1 pkt 12 PE, zaś odpowiedzialność z tego tytułu spoczywa tylko i wyłącznie na podmiocie gospodarczym prowadzącym sprzedaż tego paliwa, tj. P. M..

Odnosząc się do wysokości nałożonej na powoda kary pieniężnej, Sąd pierwszej instancji wskazał, iż informacja o wysokości dochodu (straty) z pozarolniczej działalności gospodarczej w roku podatkowym 2007 wprost wskazuje, że P. M. miał udział 34% w spółce (...) s.c. Na podstawie art. 231 k.p.c. Sąd ustalił, że w takiej wysokości zamyka się jego odpowiedzialność za naruszenie koncesji, które miało miejsce 13 lipca 2006 r. Z tego też względu wysokość kary pieniężnej z wysokości 12. 000 zł, co stanowiło 0,78% przychodu z działalności koncesjonowanej osiągniętego przez odwołującego w 2008 roku, Sąd ten obniżył do 3. 374,05 zł co stanowiło 0,22% przychodu z działalności koncesjonowanej (0,78% X 34% X 1. 533 661,85 zł). W ocenie Sądu pierwszej instancji Prezes URE prawidłowo przyjął przychód z działalności koncesjonowanej, którego wysokość wynikała z danych podanych przez samego odwołującego. W ocenie Sądu pierwszej instancji sytuacja finansowa odwołującego pozwala na uiszczenia tej kary bez uszczerbku dla aktywów przedsiębiorstwa i nie będzie stanowić nadmiernego obciążenia finansowego dla dalszego wykonywania koncesjonowanej działalności gospodarczej.

Biorąc powyższe względy pod uwagę Sąd Okręgowy w Warszawie — Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, uchylił zaskarżoną decyzję wobec E. M. i zmienił decyzję wobec P. M. na podstawie art. 479 53 § 2 k.p.c. O kosztach postępowania Sąd ten postanowił stosownie do wyniku sporu na podstawie art. 98 i 99 k.p.c. i na rzecz odwołującej E. M. zasądził połowę z uiszczonej opłaty od odwołania, natomiast na rzecz P. M. 34% z należnych kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższy wyrok Sądu Okręgowego w całości zaskarżył apelacją pozwany Prezes Urzędu Regulacji Energetyki, zarzucając naruszenie:

- art. 864 k.c. - poprzez błędną wykładnię i uznanie, że kara pieniężna za stwierdzone przez uprawnione do kontroli podmioty naruszenia przepisów rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 19 października 2005 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych (Dz. U. Nr 216, poz. 1825) w obowiązującym na dzień kontroli stanie prawnym, nakładana może być wyłącznie na wspólnika bądź wspólników spółki cywilnej, którzy popełnili stwierdzone uchybienie oraz uznanie, że w przedmiotowej sprawie nie mamy do czynienia z zobowiązaniami spółki tylko przedsiębiorców będących wspólnikami spółki cywilnej,

- art. 56 ust. 6 ustawy - Prawo energetyczne poprzez błędną wykładnię i uznanie, że w przedmiotowej sprawie istniały podstawy do zmiany zaskarżonej decyzji w pkt 2 poprzez wymierzenie P. M. kary pieniężnej w niższej wysokości tj. w kwocie 3.374,05 zł, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wykazał, że P. M. jako wspólnik spółki cywilnej dwukrotnie wprowadził do obrotu paliwo ciekłe nie spełniające norm, a wymierzona przez pozwanego kara pieniężna uwzględniała przesłanki określone w tym przepisie oraz stanowiła jedynie 0,78 % przychodu z działalności koncesjonowanej osiągniętego w 2008 r.,

- co w konsekwencji doprowadziło do niezasadnego uchylenia zaskarżonej decyzji wobec wspólnika spółki cywilnej - (...) oraz zmianę zaskarżonej decyzji wobec wspólnika spółki cywilnej - (...).

Przedstawiając powyższe zarzuty apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania E. M. i P. M. - wspólników spółki cywilnej pod nazwą Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe (...) s.c.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała na uwzględnienie jedynie częściowo.

Jeśli chodzi o uchylenie zaskarżonej decyzji w stosunku do E. M., to w ocenie Sądu Apelacyjnego rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji jest prawidłowe.

Pozwany uzasadniał swoje stanowisko o odpowiedzialności powódki za naruszenie warunków koncesji treścią art. 864 k.c., zgodnie z którym za zobowiązania spółki wspólnicy odpowiedzialni są solidarnie. W ocenie pozwanego, nie sposób podzielić wykładni tego przepisu dokonanej przez Sąd Okręgowy, w szczególności w świetle wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 października 2003 r., z którego zacytował jedynie jego fragment (jedno zdanie), nie uwzględniając całości rozważań i stanowiska Sądu Najwyższego w zakresie odpowiedzialności wspólników spółki cywilnej za zobowiązania powstałe w okresie przed przystąpieniem wspólnika do spółki. Pozwany podnosił, że kwestie wewnętrzne spółki cywilnej, takie jak zmiana nazwy czy też zmiana składu osobowego (jak w niniejszej sprawie) nie mogą powodować wyłączenia wspólników z przestrzegania obowiązków wynikających z warunków udzielonej koncesji, w tym zakazu wprowadzania do obrotu paliwa niezgodnego z normami określonymi w przepisach prawa. Przyjęcie przeciwnego poglądu, jako zasadnego, prowadziłoby do uniknięcia odpowiedzialności przystępujących do spółki cywilnej wspólników (w wyniku zmiany składu osobowego) za obowiązki określone w koncesji, której postanowienia nie uległy zmianie. W przypadku bowiem naruszenia warunków koncesji (jak miało miejsce w niniejszej sprawie) w celu uniknięcia kary pieniężnej wspólnicy mogliby wielokrotnie zmieniać zawartą umowę spółki cywilnej w zakresie składu osobowego i powoływać się na okoliczność, że nie są oni odpowiedzialni za naruszenie warunków koncesji, co - w ocenie pozwanego - jest nieuprawnione w świetle art. 864 k.c.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego należy wskazać, iż zarówno w orzecznictwie, jak i w piśmiennictwie można znaleźć odmienne poglądy dotyczące odpowiedzialności wspólnika spółki cywilnej za jej zobowiązania powstałe w okresie, gdy jeszcze tym wspólnikiem nie był.

W tym miejscu na marginesie trzeba nadmienić, iż użyty w art. 864 k.c. zwrot "zobowiązanie spółki" jest pewnym skrótem językowym, gdyż nie może pozostawiać wątpliwości, iż spółka cywilna – jako stosunek zobowiązaniowy - nie ma podmiotowości prawnej, zatem nie może być podmiotem praw, ani zobowiązań (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28.10.2003 r., I CK 201/02, LEX nr 151608 : „ Spółka cywilna nie jest podmiotem prawnym odrębnym od wspólników, lecz jest wielostronnym stosunkiem zobowiązaniowym łączącym wspólników.”) . Zatem zwrot „zobowiązania spółki” zawarty w tym przepisie oznacza tylko to, że są to wspólne zobowiązania wszystkich wspólników "jako wspólników", odrębne od ich zobowiązań osobistych. Za zobowiązania takie wspólnicy odpowiadają solidarnie (art. 864 k.c.). Jest to więc wypadek zobowiązania solidarnego wynikającego z ustawy, a nie z czynności prawnej (art. 369 k.c.). Wprowadzenie solidarnej odpowiedzialności wspólników spółki cywilnej uzasadnione jest ich wspólną sytuacją prawną, której źródłem jest wspólnie przez nich realizowany cel gospodarczy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 30 grudnia 2008 r., I ACa 917/08, LEX nr 518048, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24-09-2008 r., II CNP 49/08, LEX nr 512041).

Bezdyskusyjnie każdy wspólnik odpowiada za te zobowiązania spółki, które powstały w czasie, gdy był wspólnikiem. Według S. Grzybowskiego wspólnik spółki cywilnej nie odpowiada za zobowiązania powstałe przed jego przystąpieniem do spółki lub po jego wystąpieniu (por. S. Grzybowski (w:) System prawa cywilnego, t. III, cz. 2, s. 816). Jednakże odpowiedzialność wspólnika majątkiem indywidualnym za zobowiązania powstałe w czasie jego członkostwa w spółce trwa nadal mimo wystąpienia wspólnika ze spółki bądź też jej rozwiązania. Oznacza to, że za każde zobowiązanie odpowiadają solidarnie osoby będące wspólnikami w momencie powstania zobowiązania, niezależnie od tego, że następnie wystąpiły ze spółki bądź też spółka uległa rozwiązaniu. Rozszerzenie odpowiedzialności wspólnika przez objęcie nią również zobowiązań powstałych przed jego przystąpieniem do spółki wymaga umownego przystąpienia do długu, na podstawie umowy pomiędzy przystępującym wspólnikiem a pozostałymi wspólnikami (por. uchwała SN z 21 listopada 1995 r., III CZP 160/95, OSN 1996, nr 3, poz. 33). W orzecznictwie reprezentowany jest też pogląd, zgodnie z którym wspólnik odpowiada wobec wierzycieli za zobowiązania powstałe przed jego przystąpieniem do spółki. Jednakże okoliczność, że wspólnik zaspokoił dług powstały w okresie, gdy nie był wspólnikiem spółki, będzie miała znaczenie tylko przy rozliczeniach ze wspólnikami, którzy pozostawali w spółce w czasie powstania zobowiązania (wyrok SN z 28. 10.2003 r., I CK 201/02, LEX nr 151608). wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24-09-2008 r., II CNP 49/08, LEX nr 512041). W ostatnim z cytowanych wyroków Sąd Najwyższy wyjaśnił, iż: „Umowa zawarta między wspólnikami spółki w zakresie przejęcia lub zwolnienia z odpowiedzialności majątkowej za zobowiązania spółki wywiera skutki prawne jedynie między nimi (np. w zakresie regresu). Nie powoduje natomiast żadnych skutków prawnych w stosunku do osób trzecich, a w tym wierzycieli. Dla ustalenia kręgu podmiotów odpowiedzialnych z tytułu zobowiązań spółki w sytuacji, gdy źródłem zobowiązania jest umowa, nie ma znaczenia skład osobowy spółki z daty zawarcia tej umowy. Istotne jest natomiast to, czy dany podmiot był wspólnikiem spółki w okresie powstania zobowiązania, ewentualnie, czy przystąpił do spółki już po powstaniu tego zobowiązania.”.

Opierając się na powyższym poglądzie należałoby uznać za słuszne stanowisko pozwanego, iż powódka E. M. przystępując do spółki cywilnej przejęła na siebie odpowiedzialność za zobowiązania powstałe w związku z działalnością spółki cywilnej (...), przed przystąpieniem tej powódki do spółki. Tym bardziej więc powinna ona ponosić odpowiedzialność za zobowiązanie powstałe w czasie, gdy była już wspólnikiem, bowiem zobowiązanie publicznoprawne w postaci obowiązku zapłaty kary pieniężnej powstało na skutek wydania zaskarżonej decyzji z dnia 11 grudnia 2009 r., tj. po przystąpieniu powódki do spółki.

W sprawie niniejszej – w związku z publicznoprawnym charakterem zobowiązania – sytuacja jest jednak bardziej skomplikowana. Źródłem powstania zobowiązania nie jest czynność cywilnoprawna, do której przepis art. 864 miałby zastosowanie, ale zdarzenie noszące znamiona naruszenia prawa. Zauważyć bowiem należy, iż powstanie zobowiązania w postaci obowiązku zapłaty kary pieniężnej orzeczonej na podstawie art. 56 ust. 1 PE może nastąpić dopiero po stwierdzeniu, iż konkretny przedsiębiorca nie dopełnił obowiązków wynikających z przepisów prawa, tj. dopuścił się co najmniej jednego z czynów określonych w art. 56 ust. 1 PE. Odpowiedzialność za przestrzeganie przepisów regulujących koncesjonowaną działalność w postaci obrotu paliwami ciekłymi jest więc zaostrzona, ma charakter odpowiedzialności quasi-karnej. Może zatem spoczywać jedynie na tych podmiotach, do których powyższe normy prawne są adresowane, czyli w przypadku zarzutu naruszenia warunków koncesji – odpowiedzialność mogą ponosić jedynie przedsiębiorcy będący koncesjonariuszami.

Koncesja jest publicznoprawnym uprawnieniem podmiotowym przyznanym decyzją właściwego organu administracji indywidualnie oznaczonemu podmiotowi, który spełnia ustawowo określone wymagania zarówno podmiotowe, jak i przedmiotowe wykonywania określonego rodzaju działalności gospodarczej (zob. wyrok SN z dnia 08.05.1998 r., III RN 34/98, OSNP 1999, nr 5, poz. 157).Trafnie Sąd pierwszej instancji uznał, iż koncesjonariuszem nie może być spółka cywilna, gdyż w rozumieniu przepisu art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. 2004 r. Nr 173 poz. 1807) spółka cywilna nie jest przedsiębiorcą, a jedynie przedsiębiorstwu energetycznemu (w rozumieniu podmiotowym) koncesja może być udzielona (art. 33 i 34 PE). Przepis art. 4 ust. 1 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej stanowi, iż przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną - wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą. (...) spółka cywilna zawiązywana jest dla osiągnięcia celu gospodarczego, to nie można jej zaliczyć do jednostek organizacyjnych w rozumieniu art. 33 1 k.c., a zatem nie spełnia wymagań określonych w przepisie art. 4 ust. 1 cyt. ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Natomiast w myśl ust. 2 tego artykułu przedsiębiorcami mogą być wspólnicy spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej, zatem mogą być oni podmiotem koncesji, w tym wydawanej na podstawie przepisów PE.

W komentarzu do art. 32 PE [M. Z., S. M. (red.), Prawo energetyczne. Komentarz., LEX, 2010] wskazano, iż : „ Kwestią wywołującą wątpliwości w doktrynie i orzecznictwie jest (…) możliwość zmian koncesji w odniesieniu do przedsiębiorcy wykonującego działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej. Przepis art. 860 § 1 k.c. stanowi, że przez zawartą umowę spółki wspólnicy zobowiązują się dążyć do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego, działając w sposób oznaczony, w szczególności przez wniesienie wkładów. Odróżnić zatem należy wspólników spółki cywilnej będących odrębnymi przedsiębiorcami, spółkę cywilną będącą stosunkiem zobowiązaniowym łączącym wspólników oraz przedsiębiorstwo prowadzone przez wspólników w ramach realizacji wspólnego celu gospodarczego określonego w umowie spółki. Odróżnienie to jest bardzo istotne z punktu widzenia możliwości uzyskania lub wniesienia do spółki koncesji, jak również możliwości dokonania przekształcenia spółki poprzez zmianę jej wspólników i konsekwencji, jakie takie działanie rodzi w odniesieniu do udzielonej koncesji. W sytuacji gdy spółka cywilna była dwuosobowa, wystąpienie jednego ze wspólników powoduje rozwiązanie spółki. Oznacza to, że każdy ze wspólników, który zamierza kontynuować wykonywanie określonej działalności gospodarczej, po rozwiązaniu spółki jest zobowiązany do uzyskania nowej koncesji niezależnie od tego, czy będzie wykonywał ją jako osoba fizyczna, czy zawiąże nową spółkę. Jednocześnie w zależności od tego, czy rozwiązanie nastąpiło w wyniku zaprzestania wykonywania działalności w zakresie koncesjonowania bądź też całkowitego zaprzestania wykonywania działalności gospodarczej z wykreśleniem z rejestru obu wspólników organ regulacyjny jest zobowiązany albo cofnąć koncesję (art. 41 ust. 2 pr. en.), albo stwierdzić jej wygaśnięcie (art. 42 pr. en.). Należy także podkreślić, że koncesja i wynikające z niej uprawnienia przysługują wyłącznie podmiotowi określonemu w decyzji administracyjnej, stanowią jednocześnie prawa niezbywalne, a więc nie mogą być przedmiotem obrotu i tym samym wkładu do spółki cywilnej (zob. też wyrok NSA w Warszawie z dnia 30.07.2009 r., II GSK 1107/08, LEX nr 552741; uchwała NSA w Warszawie z dnia 15.10.2008 r., II GPS 5/08, Prok. i Pr. 2009, nr 4, poz. 52). Jeżeli nawet przyjąć, że wspólnicy spółki cywilnej prowadzą wspólnie przedsiębiorstwo energetyczne, to przedsiębiorstwo to wchodzi w skład wspólnego majątku wspólników. Jednakże, aby jakiekolwiek uprawnienie przysługujące osobiście wspólnikowi stało się składnikiem materialnym lub niematerialnym przedsiębiorstwa, musi zostać przeniesione w skład przedsiębiorstwa, a w konsekwencji stać się przedmiotem praw wszystkich wspólników. (…) Brak natomiast jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, aby wynikające z koncesji udzielonej wspólnikowi jego osobiste uprawnienie mogło się stać automatycznie składnikiem przedsiębiorstwa. W odniesieniu do spółki cywilnej dopuszczalna jest jednak także zmiana członków w ten sposób, że dotychczasowy wspólnik (lub wspólnicy) wystąpi ze spółki, pozostali wspólnicy będą wykonywać działalność bez tego wspólnika, jeżeli spółka składała się z więcej niż dwóch osób lub jeżeli został przyjęty nowy wspólnik w miejsce ustępującego. (…). Jednocześnie wspólnikiem spółki cywilnej można stać się albo przez nabycie udziałów od dotychczasowego wspólnika, za zgodą pozostałych (jeżeli dotyczy to nieruchomości, wymaga zachowania formy szczególnej obowiązującej przy przeniesieniu własności nieruchomości - zob. uchwała SN z dnia 09.02 2007 r., III CZP 164/06, OSNC 2008, nr 1, poz. 5), albo przez zawarcie przez nowego wspólnika, obok umowy ze wspólnikiem ustępującym, także umowy z pozostałymi wspólnikami. W takiej sytuacji organ koncesyjny powinien ustalić, czy w wyniku zmiany wspólnika lub nawet wszystkich wspólników nastąpiło rozwiązanie umowy spółki, czy też spółka trwa nadal. Jednocześnie, jeżeli nastąpiła jedynie zmiana składu osobowego spółki cywilnej, wówczas organ koncesyjny zobligowany jest do ustalenia, czy nowy wspólnik (wspólnicy) spełnia kryteria określone w pr. en. (np. niekaralność), a następnie powinien dokonać odpowiedniej zmiany koncesji, ponieważ w takiej sytuacji spółka nadal istnieje jedynie w zmienionym składzie osobowym.

Bezsprzecznie decyzja z 4 kwietnia 2005 r. określała podmiot koncesji zgodnie z podanymi wyżej zasadami: byli nim wspólnicy spółki cywilnej (...) s.c. (...). Natomiast decyzją z 31 lipca 2009 roku nastąpiła zmiana koncesjonariuszy na P. M. i E. M.. Zmiana składu osobowego spółki cywilnej nastąpiła 4 stycznia 2007 r. , a zdarzenie, za które wymierzona została kara pieniężna zaskarżoną w niniejszym postępowaniu decyzją Nr (...), miało miejsce 13 lipca 2006 roku. W dacie zdarzenia E. M. nie była ani wspólnikiem spółki cywilnej (...) s.c., ani przedsiębiorcą, któremu została wydana koncesja. Nie można zatem było uznać jej za adresatkę norm prawnych statuujących obowiązki, których niedopełnienie skutkować miało odpowiedzialnością określoną w art. 56 PE. Przyjęcie za słuszne stanowiska pozwanego, iż odpowiedzialność wspólnika, który przystąpił do spółki po dacie zdarzenia stanowiącego naruszenie obowiązków wynikających z koncesji, obejmuje skutki tego naruszenia i uzasadnia orzeczenie wobec niego kary pieniężnej na podstawie art. 56 ust. 1 PE – byłoby prawidłowe wówczas, gdyby koncesja została udzielona spółce jako przedsiębiorcy energetycznemu, co ma miejsce w odniesieniu do spółek prawa handlowego, którym przysługuje atrybut podmiotowości prawnej. Wówczas zmiany w składzie osobowym wspólników spółki nie wymagałyby dokonywania jakichkolwiek zmian w udzielonej koncesji i nie miałyby wpływu na odpowiedzialność samej spółki za przestrzeganie warunków udzielonej koncesji. Jednakże takie stanowisko nie daje się obronić w odniesieniu do spółki cywilnej, skoro – jak wykazano wyżej – nie ma ona podmiotowości prawnej, nie może zatem być podmiotem ani praw, ani obowiązków (w tym wynikających z koncesji), natomiast podmiotowość prawna przysługuje wyłącznie wspólnikom takiej spółki. Dokonując zmiany decyzji o udzieleniu koncesji poprzez oznaczenie jako koncesjonariuszy nowych wspólników spółki cywilnej (...), Prezes URE potwierdził tym samym, iż to nie spółka jest przedsiębiorcą zobowiązanym do przestrzegania warunków koncesji, ale wspólnicy tej spółki, bowiem gdyby było odwrotnie, to zmiana składu osobowego spółki nie wymagałaby zmiany koncesji.

Wobec powyższych wywodów uprawnione jest zatem stanowisko, iż odpowiedzialność na podstawie art. 56 ust. 1 pkt 12 PE za naruszenie warunków koncesji mogą ponosić tylko ci wspólnicy spółki cywilnej, którzy byli nimi w dacie zdarzenia stanowiącego owo naruszenie i którym była wówczas udzielona koncesja, nie zaś wspólnicy, którzy przystąpili do spółki po tej dacie. Sąd Apelacyjny w składzie niniejszym w pełni podziela bowiem pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 04.11.2010 r. ( III SK 21/10, LEX nr 737390) oraz z dnia 30.09.2011 r. (III SK 10/11, LEX nr 1101332), iż: „ W zakresie, w jakim dochodzi do wymierzenia przedsiębiorcy kary pieniężnej, zasady sądowej weryfikacji prawidłowości orzeczenia organu regulacji w tym zakresie powinny odpowiadać wymogom analogicznym do tych, jakie obowiązują sąd orzekający w sprawie karnej. Powoduje to, że sprawa z odwołania od decyzji Prezesa URE nakładającej karę pieniężną na przedsiębiorcę energetycznego powinna zostać rozpoznana z uwzględnieniem standardów ochrony praw oskarżonego obowiązujących w postępowaniu karnym.” W ocenie Sądu drugiej instancji chodzi więc nie tylko o zapewnienie przedsiębiorcy wszelkich standardów procesowych, ale także przestrzeganie podstawowej zasady odpowiedzialności – jako odpowiedzialności za czyn własny. Zaprzeczeniem tej zasady byłoby obarczanie powódki odpowiedzialnością z tytułu naruszenia obowiązków wynikających z PE, w sytuacji, gdy nie mogła ona ich dopełnić, ponieważ nie prowadziła wówczas działalności objętej koncesją – nie będąc wspólnikiem spółki cywilnej, ani koncesjonariuszem. Nadmienić także trzeba, iż gdyby postępowanie w sprawie naruszenia warunków koncesji i wymierzenia kary zostało wszczęte niezwłocznie po otrzymaniu zawiadomienia o dokonanym naruszeniu – wówczas Prezes URE nie miałby kompetencji do objęcia tym postępowaniem powódki E. M., nawet po jej przystąpieniu do spółki, a co więcej – nawet w sytuacji, gdyby była ona wspólnikiem w dacie naruszenia. Prezes nie może bowiem karać osób prowadzących działalność wymagającą uzyskania koncesji, jeśli osoby te takiej koncesji nie posiadają. Jest to bowiem czyn stanowiący wykroczenie określone w art. 60 1 § 1 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. – Kodeks wykroczeń (j.t. Dz. U. z 2010 r., Nr 46, poz. 275 ze zm.), podlegające postępowaniu zgodnie z przepisami ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (j. t. Dz. U. z 2008 r., Nr 133, poz. 848 ze zm.). Z tych przyczyn – w ocenie Sądu Apelacyjnego – prawidłowo Sąd pierwszej instancji uchylił zaskarżoną decyzję w stosunku do powódki E. M. i orzekł o zwrocie kosztów postępowania na jej rzecz. Apelacja w tym zakresie była zatem bezzasadna.

Słuszny jest natomiast zarzut apelującego, iż brak było uzasadnienia dla wymierzenia P. M. kary pieniężnej w wysokości odpowiadającej jego procentowemu udziałowi w spółce. W pełni podzielając pogląd Sądu pierwszej instancji o wadze przewinienia, stanowiącego przesłankę do wymierzenia kary na podstawie art. 56 ust. 1 pkt 12 (poza stwierdzeniem o dwukrotnym naruszeniu warunków koncesji, bowiem w dacie pierwszego naruszenia – tj. w 2005 r. powód P. M. nie był ani wspólnikiem spółki, ani koncesjonariuszem) i prawidłowym ustaleniu wysokości tej kary w kwocie odpowiadającej 0,78 % rocznego przychodu przedsiębiorcy z działalności koncesjonowanej osiągniętego w 2008 r. – w ocenie Sądu Apelacyjnego nie można się jednak zgodzić, iż skoro powód P. M. był właścicielem 34 % udziałów w spółce, to kara powinna zostać wobec niego nałożona w takiej samej proporcji. Skoro w dacie naruszenia warunków koncesji powód był jednym z dwóch wspólników i pozostaje nim nadal, to jego odpowiedzialność kształtuje nie tylko przepis art. 56 PE, ale także art. 864 k.c., który to przepis wyraża normę bezwzględnie obowiązującą. Odmienne uregulowania w umowie spółki czy odrębnej umowie między wspólnikami nie wywołają skutku w zakresie ich odpowiedzialności wobec wierzycieli spółki. Umowę określającą w inny sposób zasady odpowiedzialności wspólników należy uznać za skuteczną tylko między nimi, a więc w szczególności w zakresie roszczeń regresowych (por. wyrok SN z 24 września 2008 r., II CNP 49/08, LEX nr 512041). Na odpowiedzialność wspólnika za zobowiązania spółki nie ma wpływu zwolnienie go od udziału w stratach. Z istoty solidarnej odpowiedzialności wynika możliwość żądania wykonania zobowiązania w całości od jednego z dłużników. Ukształtowanie odpowiedzialności na tej zasadzie odnosi się także do zobowiązań publicznoprawnych. Zatem orzeczenie kary pieniężnej za naruszenie warunków koncesji w wysokości 12.000 zł w stosunku do powoda P. M. pozostaje w zgodzie z dyrektywami wymiaru kary określonymi w przepisie art. 56 ust. 3 i 6 PE oraz art. 864 k.c. Dlatego też zmiana przez Sąd pierwszej instancji zaskarżonej decyzji w zakresie dotyczącym wysokości kary nałożonej na powoda P. M. była bezzasadna, wobec czego apelacja w tej części podlegała uwzględnieniu.

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 oraz art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku.