Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI A Ca 437/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 grudnia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA– Małgorzata Manowska

Sędzia SA– Krzysztof Tucharz

Sędzia SO del. – Marcin Strobel (spr.)

Protokolant: sekr. sądowy Katarzyna Kędzierska

po rozpoznaniu w dniu 20 grudnia 2013 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w R.

przeciwko Agencji (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 20 grudnia 2012 r., sygn. akt III C 1112/10

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt. VI ACa 437/13

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 30 września 2010 r., zarejestrowanym pod sygn. akt III C 1112/10, powód Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. z siedzibą R. wnosił o zasądzenie od Agencji (...) w W. kwoty 277 185,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 10 września 2010 r. oraz o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W kolejnym pozwie z dnia 5 grudnia 2011 r. zarejestrowanym pod sygn. akt. III C 1299/11, powód Przedsiębiorstw (...) Sp. z o.o. z siedzibą R. wnosił o zasądzenie od Agencji (...) w W. kwoty 1 185 601,92 zł z odsetkami ustawowymi od kwot:

- 303 381,82 zł od dnia 16 października 2010 r.,

- 252 341,34 zł od dnia 12 listopada 2010 r.,

- 268 271,07 zł od dnia 11 grudnia 2010 r.,

- 250 337,81 zł od dnia 11 stycznia 2011 r.,

- 111 269,88 zł od dnia 13 lutego 2011 r.

oraz o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na pozew, złożonej w obu sprawach, pozwany Agencja (...) w W. wnosił o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Postanowieniem z dnia 15 maja 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie połączył sprawy obejmujące oba w/w żądania do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia pod sygn. akt III C 1112/10.

Wyrokiem z dnia 20 grudnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 7 200,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

Na mocy decyzji Powiatowego Lekarza Weterynarii w M. nr (...) z dnia 31 sierpnia 2006 r. Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. z siedzibą w R. prowadziło działalności w zakresie zbierania, transportowania, przechowywania, przetwarzania oraz usuwania ubocznych produktów zwierzęcych określonych w art. 4 rozporządzenia (WE) nr 1774/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 3 października 2002 r., ustanawiającego przepisy sanitarne dotyczące produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego, nie przeznaczonych do spożycia przez ludzi.

Z zakresu określonych w w/w decyzji czynności, na mocy kolejnej decyzji Powiatowego Lekarza Weterynarii w M. z dnia 3 września 2007 r. nr (...), wyodrębniono transportowanie ubocznych produktów pochodzenia zwierzęcego, które następnie zatwierdzono odrębną decyzją, wydaną w dniu 4 października 2007 r.

W dniu 17 grudnia 2009 r. strony zawarły umowę nr (...), której przedmiotem było udzielanie przez pozwanego pomocy finansowej producentom rolnym, za pośrednictwem powoda, zgodnie z postanowieniami w/w rozporządzenia (WE 1774/2002) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 22 stycznia 2009 r. w sprawie realizacji niektórych zadań Agencji (...).

Zgodnie z postanowieniami § 1 ust. 2 w/w umowy, pomoc finansowa udzielana przez pozwaną, polegać miała na finansowaniu lub dofinansowaniu kosztów zbioru, transportu lub unieszkodliwiania padłych zwierząt gospodarskich, zgodnie z § 2 i § 14 cytowanego rozporządzenia Rady Ministrów, w myśl którego Agencja przyznaje pomoc na koszty zbioru, transportu i unieszkodliwiania padłych zwierząt producentom rolnym, za pośrednictwem podmiotu utylizacyjnego, prowadzącego działalność gospodarczą w zakresie przetwarzania lub spalania padłych zwierząt gospodarskich. Stosownie zaś do postanowień § 2 ust. 3 pkt. 2 umowy, powód był uprawniony do realizowania przewidzianych w umowie zadań, w zakresie unieszkodliwiania padłych zwierząt, za pośrednictwem innych podmiotów, w przypadku wystąpienia okoliczności, które uniemożliwiają wykonanie unieszkodliwiania w zakładzie wchodzącym w skład powoda. W takiej sytuacji powód zobowiązany był powiadomić na piśmie pozwanego o fakcie zlecenia wykonania usługi innemu podmiotowi, nie później niż w dniu złożenia wniosku o wypłatę środków.

Powód obowiązany był również zawiadomić pozwanego o spodziewanym czasowym lub całkowitym zaprzestaniu prowadzenia działalności, w terminie 3 dni od dnia powzięcia wiadomości (§ 7 ust. 5 powołanej wyżej umowy stron).

W przypadku rażącego naruszenia obowiązków wynikających z umowy, pozwany uprawniony był natomiast do jej rozwiązania ze skutkiem natychmiastowym (§13 ust. 3 pkt 3 umowy stron).

W dniu 10 marca 2010 r. Powiatowy Lekarz Weterynarii wydał decyzję, na mocy której powód zobowiązany został do wykonania prac remontowych dotyczących zakładu przetwórczego, celem jego adaptacji do wymogów prowadzonej działalności. W związku z przedłużeniem się w/w prac, rozpoczętych jeszcze przed wydaniem powołanej wyżej decyzji, pismem z dnia 30 kwietnia 2010 r., powód poinformował Powiatowego Lekarza Weterynarii, o konieczności chwilowego wstrzymania prowadzenia działalności w zakresie przetwarzania ubocznych produktów pochodzenia zwierzęcego.

Decyzją nr (...) z dnia 14 maja 2010 r. Powiatowy Lekarz Weterynarii w M., po przeprowadzeniu rekontroli w sektorze zbiórki, transportu i przetwarzania uznał, że powód nie zrealizował zaleceń w zakresie usunięcia uchybień, co do stanu technicznego zakładu, i w związku z tym zakazał prowadzenia przez powoda działalności nadzorowanej, polegającej na przetwarzaniu metodą 1 surowca Kat. 1 systemem wsadowym

W dniu 12 maja 2010 r. powód wystąpił do pozwanej z wnioskiem o wypłatę środków za wykonane usługi, za kwiecień 2010 r., informując jednocześnie pozwaną, że część zadania dotyczącego unieszkodliwiania padłych zwierząt wykonana została za pośrednictwem podmiotu trzeciego, wskazując jednocześnie jego dane.

W piśmie z dnia 31 maja 2010 r. pozwana wezwała powoda do wyjaśnienia okoliczności, które spowodowały konieczność przekazania części zadania dotyczącego unieszkodliwiania padłych zwierząt podmiotowi trzeciemu, w odpowiedzi na co, ten wyjaśnił, że powyższe spowodowane było koniecznością przeprowadzenia remontu w zakładach powoda.

W dniu 10 czerwca 2010 r. powód złożył do pozwanej wniosek o wypłatę środków za usługi wykonane w maju 2010 r. informując, że część zadania dotyczącego unieszkodliwiania padłych zwierząt została wykonana za pośrednictwem podmiotów trzecich, z uwagi na prowadzone w zakładach powoda prace remontowe.

W piśmie z dnia 22 czerwca 2010 r. powód poinformował Powiatowego Lekarza Weterynarii o zakończeniu prac remontowych i zwrócił się o przeprowadzenie w zakładzie kolejnej kontroli, stwierdzającej dopełnienie wymagań weterynaryjnych oraz nadanie nowego numeru identyfikacji weterynaryjnej, w zakresie działalności polegającej na przetwarzaniu ubocznych produktów zwierzęcych.

Po przeprowadzonej kontroli, dnia 30 czerwca 2010 r. Powiatowy Lekarz Weterynarii w M. ponownie zatwierdził powoda, jako podmiot prowadzący działalność w zakresie przetwarzania metodą 1 surowca Kat. 1. systemem wsadowym, nadając mu nowy numer (...).

Pismem z dnia 5 lipca 2010 r. pozwana rozwiązała z powodem w/w umowę ze skutkiem natychmiastowym, wskazując na naruszenie § 7 ust. 5 umowy poprzez nie poinformowanie pozwanej o zaprzestaniu prowadzenia działalności oraz § 1 ust. 1 i § 2 ust. 2 pkt 1, powołując się w tym zakresie na brak uprawnień do prowadzenia przez powoda działalności gospodarczej, w zakresie przetwarzania lub spalania padłych zwierząt.

W dniu 11 sierpnia 2010 r. powód wystąpił do pozwanej z wnioskiem o wypłatę środków za lipiec 2010 r. w kwocie 313 495,85 zł.

W odpowiedzi na wyżej wymieniony wniosek pozwana dokonała wypłaty części żądanej należności w kwocie 36 311,77 zł.

W dniu 13 września 2010 r. powód wystosował do pozwanej ostateczne wezwanie do zapłaty pozostałej części niewypłaconej kwoty za lipiec 2010 r., w wysokości 277 184,08 zł.

W odpowiedzi na to wezwanie pozwana odmówiła dokonania zapłaty, wskazując że wnioskowana przez powoda kwota środków za miesiąc lipiec została pomniejszona o kwotę 277 184,08 zł, w związku z wypowiedzeniem przez pozwaną łączącej strony umowy.

W dniu 7 września 2010 r. powód złożył kolejny wniosek o wypłatę środków za sierpień 2010 r. w wysokości 303 381,82 zł, natomiast w dniu 11 października 2010 r., wniosek o wypłatę środków za wrzesień 2010 r. w wysokości 252 341,34 zł.

W odpowiedzi na powyższe wnioski pozwana w piśmie z dnia 13 października 2010 r. wskazała, iż w związku z wypowiedzeniem powołanej na wstępie umowy, brak jest podstaw do ich rozpatrzenia.

W dniu 10 listopada 2010 r. powód złożył kolejny wniosek o wypłatę środków za październik 2010 r. w wysokości 268 271,07 zł. I ten wniosek nie został jednak rozpatrzony przez pozwaną, która powołała się na podnoszone dotychczas argumenty.

Podobnie potraktowano kolejny wniosek powoda z dnia 10 grudnia 2010 r., obejmujący żądanie wypłaty środków za listopad 2010 r., w wysokości 250 337,81 zł. oraz wniosek z dnia 10 stycznia 2011 r. obejmujący żądanie wypłaty środków za grudzień 2010 r. w wysokości 111 269,88 zł.

W dniu 14 września 2011 r. powód wezwał pozwaną, do natychmiastowego uregulowania należności, lecz w piśmie z dnia 27 września 2011 r., ta podtrzymała dotychczasowe stanowisko, uznając wezwanie za bezprzedmiotowe.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał oba żądania powoda za niezasadne.

Zdaniem Sądu Okręgowego wykładnia zawartej przez strony umowy, w świetle przepisu § 14 ust. 1 i 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 22 stycznia 2009 r. w sprawie realizacji niektórych zadań Agencji (...) dotyczy jedynie pomocy finansowej udzielanej producentom rolnym za pośrednictwem podmiotu utylizacyjnego. Tylko taki podmiot gospodarczy, mógł być zatem stroną umowy i jednocześnie pośrednikiem w udzielaniu producentom rolnym pomocy finansowej, na podstawie wyżej wymienionego przepisu.

Zdaniem Sądu Okręgowego powód posiadał zezwolenie na prowadzenie działalności polegającej na przetwarzaniu oraz usuwaniu ubocznych produktów zwierzęcych w dacie zawarcia umowy, lecz utracił je na skutek decyzji Powiatowego Lekarza Weterynarii w M. nr (...) z dnia 14 maja 2010 r. Konieczność legitymowania się przymiotem podmiotu utylizującego zabezpieczało zaś właśnie postanowienie zawarte w pkt. 5 § 7 zawartej przez strony umowy. Powód był bowiem zobowiązany do zawiadomienia pozwanej o spodziewanym czasowym lub całkowitym zaprzestaniu prowadzenia działalności w terminie 3 dni od dnia powzięcia wiadomości, przy czym w powołanej wyżej regulacji chodziło właśnie o działalność w zakresie przetwarzania lub spalania padłych zwierząt gospodarskich.

Tego rodzaju wniosek wynika nie tylko z wykładni powołanych postanowień umownych, lecz również wykładni celowościowej postanowień zawartych w § 14 powołanego wyżej rozporządzenia Rady Ministrów, stanowiącego podstawę zawarcia umowy.

Powód nie zawiadomił pozwanej o uchyleniu mu przez Powiatowego Lekarza Weterynarii zezwolenia na prowadzenie takiej działalności gospodarczej i wykreśleniu go z rejestru, czym naruszył powołane w wypowiedzeniu postanowienia umowne. Zgodnie z treścią § 2 ust. 3 pkt 2 umowy, obowiązkiem powoda, po przekazaniu realizacji zadania z zakresu przetwarzania podmiotowi trzeciemu, było poinformowanie o tym pozwanej, co rzeczywiście nastąpiło w piśmie z dnia 12 maja 2010 r., lecz w żadnym z pism kierowanych do pozwanej powód nie zawiadomił jej o decyzji Powiatowego Lekarza Weterynarii w M. nr (...) z dnia 14 maja 2010 r., zakazującej mu prowadzenia działalności nadzorowanej, polegającej na przetwarzaniu metodą 1 surowca Kat. 1. systemem wsadowym, której nie prowadził do 30 czerwca 2010 r.

Zdaniem Sądu Okręgowego, powód mógł poprzestać na informacji z dnia 12 maja 2010 r., o brak możliwości faktycznego wykonywania takiej działalności w swoim zakładzie, tylko wówczas, gdyby sam nadal był podmiotem utylizacyjnym, prowadzącym działalność gospodarczą w zakresie przetwarzania lub spalania padłych zwierząt gospodarskich, zgodnie z przepisami rozporządzenia WE 1774/2002 r. Wówczas zgodnie z § 2 ust. 2 umowy, powód mógł unieszkodliwiać padłe zwierzęta za pośrednictwem innych podmiotów, w przypadku wystąpienia okoliczności, które uniemożliwiały wykonywanie przetwarzania ubocznych produktów zwierzęcych w zakładzie wchodzącym w skład powoda. Wobec wydania przez Powiatowego Lekarza Weterynarii decyzji nr (...) z dnia 14 maja 2010r. powód utracił zaś uprawnienia do wykonywania takiej działalności.

W opisanej wyżej sytuacji, skoro powód zaprzestał działalności o jakiej mowa § 1 ust. 1 umowy, w okresie od 14 maja 2010 r. do 30 czerwca 2010 r. i nie powiadomił o tym pozwanej, wbrew obowiązkowi wynikającemu z pkt 5 § 7, naruszył tym samym postanowienia umowy z dnia 17 grudnia 2009 r. Dokonane przez pozwaną wypowiedzenie, w oparciu o § 13 ust. 3 pkt. 3 umowy było zatem zdaniem Sądu Okręgowego zasadne.

W konsekwencji skutecznego wypowiedzenia zawartej przez strony umowy, roszczenie powoda o wypłatę kwot wskazanych w pozwie było bezzasadne, co z kolei uzasadniało oddalenie powództwa.

Na uzasadnienie orzeczenia o kosztach postępowania Sąd Okręgowy powołał przepis art. 98 k.p.c.

Apelację od powołanego wyżej wyroku wywiódł powód zaskarżając go w całości

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie przepisów postępowania, a mianowicie:

1. art. 233 k.p.c. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego w postaci umowy nr (...), zawartej pomiędzy stronami, z pominięciem reguł interpretacyjnych wynikających z art. 65 k.c., w szczególności:

- § 2 ust. 3 pkt. 2 umowy na skutek czego Sąd ustalił, że postanowienie to nie znajduje zastosowania w sytuacji, gdy powód czasowo utracił zezwolenie na wykonywanie działalności w zakresie przetwarzania;

- § 7 pkt 5 umowy w skutek czego ustalił, że postanowienie to odnosi się wyłącznie do działalności w zakresie przetwarzania lub spalania;

2. art. 233 § 1 w związku z art. 227 i art. 328 § 2 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i zaniechanie dokonania wszechstronnej oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie oraz pominięcie dowodów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a w szczególności:

- treści § 3 umowy, z którego wynika, że zakres obowiązków powoda obejmował nie tylko unieszkodliwianie, ale również zbiórkę i transport padłych zwierząt;

- posiadania przez powoda przez cały 2010 r. zezwolenia na wykonywanie działalności polegającej na transporcie padłych zwierząt i faktycznego wykonywania działalności w tym zakresie, co skutkowało błędnym ustaleniem, że okresowo nie wykonując samodzielnie działalności w zakresie przetwarzania, powód w ogóle zaprzestał wykonywania działalności objętej przedmiotem umowy;

3. art. 233 § 1 w związku z art. 227 i 328 § 2 k.p.c., poprzez zaniechanie dokonania wszechstronnej oceny materiału dowodowego i pominięciem okoliczności wykazanych w toku postępowania i mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a w szczególności:

- braku podstaw do rozwiązania umowy ze skutkiem natychmiastowym w sytuacji, gdy powód posiadał już zezwolenie na wykonywanie działalności w zakresie przetwarzania;

- faktu wykonywania przez powoda zobowiązań umownych przez cały 2010 r.;

- wątpliwości interpretacyjnych związanych z poszczególnymi postanowieniami umowy, co skutkowało błędnym ustaleniem polegającym na przyjęciu, że pozwana skutecznie wypowiedziała umowę ze skutkiem natychmiastowym i w konsekwencji nie jest zobowiązana do zapłaty należności powoda.

4. art. 233 k.p.c. poprzez dokonanie błędnej oceny materiału dowodowego w postaci umowy, w szczególności § 13 ust 3 pkt 3 z pominięciem reguł interpretacyjnych wynikających z art. 65 k.c. na skutek czego Sąd ustalił, że powód dopuścił się „rażącego" naruszenia obowiązków wynikających z umowy.

Powołując się na powyższe zarzuty powód wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda dochodzonych należności oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Podniesione w apelacji zarzuty, uznać należy za częściowo uzasadnione, co jednak nie uzasadnia żądania apelacji, w zakresie zmiany zaskarżonego wyroku.

Dokonując prawidłowych ustaleń faktycznych, Sąd I instancji wywiódł z nich bowiem nieprawidłowe wnioski, dochodząc do błędnego przekonania o skutecznym rozwiązaniu przez pozwaną umowy Nr (...), zawartej przez strony w dniu 17 grudnia 2009 r., uznając tym samym, iż po stronie pozwanej zachodził brak uzasadnionej podstawy świadczenia, odpowiadającego dochodzonej przez powoda należności.

Podzielając dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia, dotyczące opisanego wyżej stanu faktycznego, który jak słusznie wskazał to Sąd I instancji, były bezsporny między stronami niniejszego postępowania, i przyjmując je za własne, wskazać należy, iż te w świetle analizy zawartej przez strony umowy oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 22 stycznia 2009 r. w sprawie realizacji niektórych zadań Agencji (...) (Dz. U. Nr 22 poz. 121 z późń. zm), stanowiącego podstawę jej zawarcia, prowadzą do odmiennych wniosków, co do skuteczności dokonanego wypowiedzenia.

W pierwszej kolejności wskazać należy, jak słusznie podnosi to powód, że nieprecyzyjna regulacja w/w rozporządzenia, budzić może istotne wątpliwości interpretacyjne, wskazując z jednej strony, iż udzielana przez pozwaną pomoc finansowa przeznaczona jest między innymi na zbiór, transport i unieszkodliwiane padłych zwierząt (patrz § 2 pkt. 4 cytowanego rozporządzenia), z drugiej zaś wskazując, iż pomoc ta polega na finasowaniu
lub dofinasowaniu kosztów zbioru, transportu lub unieszkodliwiania padłych zwierząt gospodarskich, ponoszonych przez producenta rolnego (patrz § 14 ust. 1 w/w rozporządzenia).

Powyższe różnienie zakresu działalności, poprzez zastosowanie koniunkcji rozłącznej, rzeczywiście prowadzić może do wniosku, iż odrębnemu dofinansowaniu podlegać może każdy ze wskazanych wyżej rodzai działalności tj. działalność polegająca na zbiorze i transporcie oraz działalność polegająca na przetwarzaniu padłych zwierząt gospodarskich. W regulacji powołanego wyżej rozporządzenia Rady Ministrów, przyznawanie tej pomocy, następuje jednak wyłącznie za pomocą podmiotu prowadzącego działalność w zakresie przetwarzania lub spalania padłych zwierząt gospodarskich, zgodnie z przepisami rozporządzenia (WE) nr 1774/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 3 października 2002 r., ustalającego przepisy sanitarne dotyczące produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego, nieprzeznaczonych do spożycia ludzi (Dz. Urz. (WE) L 273 z 10 października 2002 r.), a więc podmiotu prowadzącego działalność nadzorowaną, zwanego dalej podmiotem utalizacyjnym.

To zaś prowadzi do wniosku, iż o ile finansowanie lub dofinasowanie kosztów ponoszonych przez producentów rolnych dotyczyć może odrębnie każdego z rodzaju wskazanej wyżej działalności, to już udzielanie takiej pomocy, nastąpić może jedynie za pośrednictwem podmiotu utylizacyjnego tj. podmiotu prowadzącego nadzorowaną działalność w zakresie przetwarzania lub spalania padłych zwierząt gospodarskich. Rozróżnienie to zdaje się zaś prowadzić do wniosku, iż podmiot taki może być zarówno wykonawcą poszczególnych rodzai działalności nadzorowanej, której koszty podlegają finansowaniu lub dofinasowaniu na podstawie w/w rozporządzenia, jak również jedynie podmiotem, za pośrednictwem którego odbywa się finansowanie lub dofinansowanie poszczególnych rodzai działalności, wykonywanej również przez inne podmioty nie posiadające statusu podmiotu utylizacyjnego, lecz posiadające uprawnienie w zakresie innych wskazanych w rozporządzeniu rodzai działalności nadzorowanej.

Podobne nieprecyzyjne postanowienia, z powołaniem się na przepisy w/w rozporządzenia, znalazły się również w zawartej przez strony umowie z dnia 17 grudnia 2009 r. (patrz § 1 ust. 1 i 2), wskazując także na rozróżnienie działalności podlegającej finasowaniu lub dofinasowaniu, którą w ramach umowy mógł prowadzić powód (patrz § 2 ust. 3 pkt. 2 i 3), przy czym z jej treści wynikało wprost uprawnienie do prowadzenia działalności dotyczącej unieszkodliwiania padłych zwierząt, za pomocą innego podmiotu, w przypadku zaistnienia okoliczności uniemożliwiających ich wykonanie w zakładzie powoda.

W powyższych okolicznościach posiadając w dniu zawarcia w/w umowy uprawnienia do przetwarzania padłych zwierząt gospodarskich oraz odrębne uprawnienia w zakresie ich zbioru i transportu, a co za tym idzie, będąc również podmiotem utylizacyjnym, i to tak w rozumieniu powołanych przepisów cytowanego wyżej rozporządzenia, jak i postanowień zawartej przez strony umowy, powód miał prawo przypuszczać, iż nawet czasowa niemożność wykonywania czynności spalania lub przetwarzania produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego, w należącym do niego zakładzie, uzasadniająca powierzenie jej innemu podmiotowi, umożliwia mu jednocześnie prawidłowe wykonanie zawartej przez strony umowy.

Taką zaś właśnie okolicznością był fakt prowadzonego w należącym do niego zakładzie remontu oraz konieczność wiążącego się z nim dostosowania stwierdzonych w jego ramach uchybień, do zaleceń Powiatowego Inspektora Weterynarii w M., zawartych w decyzji nr (...) z dnia 10 marca 2010 r.

Z uwagi na powyższe okoliczności, uznać zatem należy, iż powód zgodnie z postanowieniami zawartej przez strony umowy, mógł wykonywać w dalszym ciągu podlegającą finasowaniu lub dofinasowaniu działalność, w zakresie unieszkodliwiania padłych zwierząt, czyniąc to za pomocą innego podmiotu.

Słusznie wskazuje pozwana, iż w takim wypadku, określonym w § 2 ust. 3 pkt. 2 umowy, chodziło jedynie o faktyczną, a nie prawną, niemożność wykonywania czynności związanych z unieszkodliwianiem padłych zwierząt. Prawna możliwość wykonywania w/w działalności nadzorowanej, wymagała bowiem uzyskania zezwolenia odpowiednich organów na wykonywanie tego rodzaju działalności i w istocie nie dotyczyła okoliczności faktycznych uniemożliwiających wykonanie czynności utylizacji w zakładzie należącym do powoda, choć te mogły stanowić przesłankę jej uzyskania.

O tych okolicznościach, uzasadniających wykonanie czynności związanych z unieszkodliwianiem padłych zwierząt, za pomocą innych podmiotów - powód - zgodnie z postanowieniami zawartej przez strony umowy, powiadomił pozwanego, składając w dniu 12 maja 2010 r. wniosek o wypłatę środków za kwiecień 2010 r. Dopiero zaś w dniu 14 maja 2010 r., wobec niewykonania w zakreślonym terminie wszystkich zaleceń Powiatowego Lekarza Weterynarii w M., zawartych w w/w decyzji, kolejną decyzją z dnia 14 maja 2010 r., ten zakazał powodowi prowadzenia działalności nadzorowanej, związanej z unieszkodliwianiem padłych zwierząt gospodarskich.

Z tą zatem datą, powód utracił przymiot podmiotu utylizacyjnego, choć wskazać należy, iż decyzja ta miała charakter następczy w odniesieniu do uprzedniej faktycznej niemożliwości wykonania tego rodzaju czynności w zakładzie należącym do powoda, z uwagi na prowadzony remont i zdekompletowanie linii technologicznej, umożliwiającej prawidłowe wykonanie tego rodzaju czynności, a nadto brak możliwości jego zakończenia przed terminem wskazanym w w/w decyzji. Już jednak w dniu 30 czerwca 2010 r. Powiatowy Lekarz Weterynarii w M. decyzją nr (...) ponownie zatwierdził uprawnienia powoda, jako podmiotu utylizującego, prowadzącego działalność nadzorowaną w zakresie przetwarzania padłych zwierząt gospodarskich.

W powyższych okolicznościach, jakkolwiek za słuszne uznać należy zapatrywanie Sądu Okręgowego, odnoszące się do naruszenia przez powoda § 7 pkt. 5 zawartej przez strony umowy, wobec braku powiadomienia pozwanej o czasowym zaprzestaniu działalności, wobec utraty przez powoda przymiotu podmiotu utylizacyjnego, w okresie od 14 maja 2010 r. do 30 czerwca 2010 r., to już uznanie, iż pozwana zasadnie, a co za tym idzie skutecznie wypowiedziała zawartą przez strony umowę, stanowi wyraz braku wszechstronnego rozważania zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i przekroczenia granicy swobodnej oceny dowodów.

Słusznie wskazuje bowiem apelujący, iż zgodnie z zawartą przez strony umową, jej rozwiązanie ze skutkiem natychmiastowym, przewidziane w § 14 ust. 3 pkt. 3 uzasadnione stawało się jedynie w wypadku kwalifikowanego naruszenia jej postanowień, odnosząc się tylko do rażących naruszeń. Za rażące naruszenie postanowień umownych, uznać natomiast należy, takie naruszenie postanowień umowy, które ma charakter doniosły, czy to z uwagi na rodzaj szczególnie istotnego dla stron postanowienia umownego, podlegającego naruszeniu, czy też jego szczególną intensywność (nasilenie). Wskazać przy tym należy, iż owe rażące naruszenie postanowień umownych winno być oceniane indywidualnie w odniesieniu do konkretnego wypadku i z uwzględnieniem towarzyszących mu okoliczności, mogących rzutować na prawidłowość jego kwalifikacji, jako zwykłego lub rażącego naruszenia postanowień umownych.

Odnosząc powyższe rozważania do okoliczności faktycznych niniejszej sprawy, zdaniem Sądu Apelacyjnego, za takowe, rażące naruszenie postanowień umownych, nie mogło być uznane naruszenie polegające na w/w braku powiadomienia pozwanej o utracie uprawnień podmiotu utylizacyjnego, będące następstwem nie wykonania w terminie zaleceń Powiatowego Inspektora Weterynarii, wydanych w trakcie trwającego w zakładzie powoda remontu, podczas gdy powód już wcześniej, przeprowadzając remont zgodnie z wymogami zawartej przez strony umowy, zlecił wykonanie w/w czynności utylizacyjnych innemu podmiotowi (o czym zgodnie z umową powiadomił pozwaną). Zważyć przy tym należy, iż pomimo powyższej faktycznej niemożności utylizacji materiału pochodzenia zwierzęcego, wykonywał on dalsze czynności wynikające z umowy (zbiór i transport padłych zwierząt), zgodnie z posiadanym odrębnym zezwoleniem, obejmującym tego rodzaju działalność nadzorowaną.

Wobec posiadanych przez powoda dwóch różnych uprawnień, w zakresie działalności nadzorowanej (zbioru, transportu i przetwarzania ubocznych produktów zwierzęcych) oraz powołanych wyżej wątpliwości interpretacyjnych, dotyczących tak postanowień zawartej przez strony umowy, jak i przepisów rozporządzenia stanowiącego podstawę jej zawarcia oraz przekazania wykonania czynności utylizacyjnych objętych umową innemu podmiotowi, zgodnie z jej postanowieniami i powiadomieniu o tym pozwanego, przez utratą przymiotu podmiotu utylizującego, ten mógł przypuszczać, iż wykonuje postanowienia w/w umowy zgodnie z jej treścią i wolą stron, choć tą niewątpliwie, wbrew zarzutom zawartym w apelacji, było powierzenie objętych nią i wynikających z rozporządzenia czynności, wyłącznie podmiotowi posiadającemu przymiot podmiotu utylizującego, w rozumieniu powołanego wyżej rozporządzenia.

Jak słusznie wskazuje apelujący, czasowy i stosunkowo krótki okres utraty przez powoda tego przymiotu, nie uzasadniał również dokonania rozwiązania łączącej strony umowy, w dacie sporządzenia pisma pozwanego o jej wypowiedzeniu (5 lipca 2010 r.), kiedy to powód legitymował się już ponownie uprawnieniem do prowadzenia działalności nadzorowanej, w zakresie unieszkodliwiania ubocznych produktów pochodzenia zwierzęcego, a więc posiadał przymiot podmiotu utylizującego.

W powyższych okolicznościach, pomimo uznania, iż nie powiadamiając pozwanej o czasowej utracie przymiotu podmiotu utylizacyjnego, powód naruszył powołane wyżej postanowienia umowy, nie sposób przyjąć, iż owe naruszenie miało charakter rażący i uzasadniało jej rozwiązanie ze skutkiem natychmiastowym, w dacie dokonanego przez pozwaną wypowiedzenia.

W powołanym wyżej zakresie tj. w odniesieniu do podniesionych w apelacji zarzutów błędnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, przekroczenia granicy swobodnej oceny dowodów oraz braku wszechstronnego rozważenia tego materiału, poprzez pominięcie w rozważaniach Sądu Okręgowego konieczności ustalenia istnienia kwalifikowanego - rażącego - naruszenia postanowień zawartej przez strony umowy, braku podstaw do jej rozwiązania, istnienia powołanych wyżej wątpliwości interpretacyjnych, w świetle zakresu uprawnień powoda dotyczących różnych rodzai działalności nadzorowanej, w/w zarzuty apelacji uznać należy za uzasadnione.

Wobec poczynionych powyżej ustaleń, za chybione uznać natomiast należy pozostałe zarzuty apelacji, stanowiące w istocie nieuzasadniona polemikę z prawidłową interpretacją zawartej przez strony umowy, i jako takie pozostające bez wpływu na zasadność wydanego w sprawie rozstrzygnięcia, które z uwagi na ograniczenie się przez Sąd I instancji do badania legitymacji stron, w świetle wskazanej na wstępie umowy, ostać się nie może.

W istocie bowiem Sąd Okręgowy uznał, iż sam brak powołanej wyżej informacji o utracie przez powoda uprawnień do prowadzenie działalności nadzorowanej w zakresie przetwarzania ubocznych produktów zwierzęcych, był rażąco sprzeczny w powołaną na wstępie umową stron, zaniechawszy jednak wyjaśnienia na czym owa rażąca sprzeczność z umową polega.

Wskazać jednak należy, iż odmienna ocena prawna opisanego wyżej stanu faktycznego, dokonana przez Sąd Apelacyjny i polegająca na uznaniu dokonanego przez pozwanego wypowiedzenia za bezskuteczne, nie czyni jeszcze zasadnym żądania apelacji, zmierzającego do zmiany zaskarżonego wyroku i zasądzenia należności dochodzonych w obu połączonych sprawach. Wskazać bowiem należy, iż wydając zaskarżony wyrok Sąd Okręgowy w istocie ograniczył się do badania zasadności wypowiedzenia łączącej strony umowy, a wobec uznania dokonanego wypowiedzenia za skuteczne, a co za tym braku dalszego związania stron w/w umową (braku legitymacji mającej wynikać z w/w umowy), całkowicie pominął zarzuty pozwanego, dotyczące zasadności żądania, w świetle postanowień umownych, dotyczących weryfikacji wysokości kosztów podlegających finasowaniu lub dofinasowaniu przez pozwaną, szczegółowych wymagań dotyczących udokumentowania tych kosztów przez powoda oraz wykonania innych obowiązków umownych tj. dokonanie powiadomień i udzielania informacji, o podmiotach którym powierzono wykonanie czynności utylizacyjnych, czy wreszcie ustalenia zasadności żądania, w zgłoszonej przez powoda wysokości, w związku z zarzutem przekroczenia rocznego limitu kosztów podlegających finansowaniu lub dofinansowaniu, na podstawie zawartej przez strony umowy.

Tym samym dochodząc do błędnego wniosku, iż powołana wyżej umowa nie wiąże stron, a co za tym idzie nie może stanowić podstawy zasądzenia dochodzonych przez powoda należności, oddalił powództwo, nie rozpoznając
w konsekwencji istoty sprawy.

Do nierozpoznania istoty sprawy dochodzi bowiem zazwyczaj wówczas gdy sąd I instancji nie rozpoznał merytorycznie sprawy, przyjmując brak legitymacji którejkolwiek ze stron, a nadto zaniechał badania, bądź pominął merytoryczne zarzuty pozwanego, a sąd II instancji oceny tej nie podzielił (patrz tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 12 września 2013 r. IV CZ 76/13 - Lex nr 1375226, postanowieniu z dnia 13 czerwca 2013 r. V CZ 166/12 – Lex nr 1375531, Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 16 września 2013 r. I ACa 360/13 – Lex nr 1372322 oraz Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 13 września 2013 r. I ACa 375/13 – Lex nr 1369068).

Z taką też sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie, w której ograniczając się do stwierdzenia braku legitymacji, mającej wynikać z łączącej strony umowy, Sąd I instancji zaniechał badania zasadności zarzutów pozwanego, mogących niweczyć roszczenie powoda, w wypadku uznania, iż jej wypowiedzenie nie było skuteczne.

Wskazać również należy, iż rozstrzygniecie niniejszej sprawy i wydanie wyroku, wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego, którego celem winno być ustalenie, czy w świetle łączącej strony umowy, zgłoszone przez powoda żądanie, w obu sprawach, jest uzasadnione, a jeśli tak to w jakiej wysokości.

Zważyć bowiem należy, iż podstawą oddalenia powództwa było ustalenie, iż powołana na wstępie umowa wygasła, na skutek jej wypowiedzenia, co zwalnia pozwanego od obowiązku wskazanego w niej świadczenia. Odmienna ocena opisanego powyżej stanu faktycznego, dokonana przez Sąd Apelacyjny, stosownie do której wypowiedzenie umowy było bezskuteczne, nie przesądza bowiem jeszcze o zasadności żądania pozwu zgłoszonego w obu połączonych sprawach, wziąwszy pod uwagę charakter oraz rodzaj zarzutów powołanych przez pozwanego w odpowiedziach na pozew i dalszych pismach procesowych złożonych w obu sprawach.

Zarzuty te, odnoszące się do braku podstaw żądania powoda, będącego w myśl umowy jedynie pośrednikiem, a nie beneficjentem pomocy finansowej udzielanej producentom rolnym, wpływu nieprawidłowego wykonania obowiązków wynikających z § 2 ust. 3 pkt. 2 umowy na zasadność żądania zapłaty oraz ograniczeń dotyczących wysokości pomocy udzielanej producentom rolnym, nie były bowiem przedmiotem postępowania dowodowego, ani rozważań Sądu I instancji, co dla ustalenia zasadność roszczeń powoda wymaga w istocie przeprowadzenia postepowania dowodowego w całości.

W powyższych okolicznościach z uwagi na zasadność części powołanych powyżej i podniesionych w apelacji zarzutów oraz odmiennej oceny powołanego wyżej stanu faktycznego dokonanej przez Sąd Apelacyjny, zaskarżony wyrok należało uchylić i sprawę przekazać Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Wskazać przy tym należy, iż uwadze Sądu Okręgowego umknęło również to, iż połączenie kilku spraw do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia ma li tylko techniczny charakter, nie tworząc jednej nowej sprawy, a w związku z tym rodzi konieczność wydania odrębnego rozstrzygnięcia w odniesieniu do roszczeń zgłoszonych w każdej z nich, czemu nie odpowiada sentencja zaskarżonego wyroku (patrz tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 3 lutego 2012 r. I CZ 164/11 – Lex nr 1254636 oraz wyroku z dnia 24 października 2007 r. IV CSK 223/07 – Lex nr 852578 oraz Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 12 grudnia 2012 r. I ACa 248/12 – Lex nr 1281045).

Rozpoznając sprawę ponownie Sąd Okręgowy, mając na uwadze powołaną wyżej ocenę, winien na nowo, w oparciu o zaproponowane przez strony dowody, rozważyć zasadność roszczeń powoda, w świetle łączącej strony umowy, ze szczególnym uwzględnieniem zarzutów podniesionych przez pozwaną, dotyczących sytuacji prawnej powoda, nie będącego zdaniem strony pozwanej beneficjentem pomocy udzielanej przez nią producentom rolnym, prawidłowość wykonania przez powoda obowiązków umownych wynikających z § 2 ust. 3 pkt. 2 umowy, mogących wpływać na zasadność i zakres zgłoszonych przez niego żądań, a wreszcie wpływu na zasadność i zakres tych żądań, ustalonego przez strony rocznego limitu, pomocy udzielanej przez pozwaną producentom rolnym, za pośrednictwem powoda.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny, w oparciu o przepis art. 386 § 4 w związku z art. 108 § 2 k.p.c., orzekł jak w sentencji wyroku.