Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI RCa 183/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 października 2014 roku

Sąd Okręgowy w Olsztynie VI Wydział Cywilny Rodzinny w składzie:

Przewodniczący: SSO Zofia Rutkowska

Sędziowie: SO Jolanta Biernat- Kalinowska (spr.)

SR del. do SO Leszek Wojtuń

Protokolant: sekretarz sądowy Joanna Niedzielska

po rozpoznaniu w dniu 15 października 2014 roku w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa małoletniego A. K. reprezentowanego przez matkę G. K.

przeciwko M. K.

o alimenty

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie

z dnia 5 maja 2014 roku

sygn. akt III RC 1167/13

oddala apelację.

Sygn. akt VI RCa 183/14

UZASADNIENIE

G. K. działając w imieniu małoletniego A. K. wniosła o zasądzenie od ojca małoletniego powoda - M. K. kwoty po 1000 zł na rzecz małoletniego tytułem alimentów.

W uzasadnieniu pozwu wskazała, że była obciążona obowiązkiem alimentacyjnym wobec małoletniego powoda. Małoletni jednak obecnie zamieszkuje z nią.

Pozwany M. K. uznał powództwo do kwoty po 300 zł miesięcznie i wniósł o jego oddalenie w pozostałej części. Wniósł też o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu.

W uzasadnieniu wskazał, że uprzednio matka małoletniego korzystała z jego nieruchomości bez tytułu prawnego. W maju 2012 r. dobrowolnie wyprowadziła się z mieszkania. Przedstawicielka ustawowa nie wykazała ponoszonych kosztów utrzymania. Podał, że jego stan zdrowia wymaga przyjmowania stałych leków, musi pozostawać pod stałą kontrola lekarską. Zmuszony jest utrzymywać dietę. Przeznacza 483 zł miesięcznie na utrzymanie domu, 165 zł miesięcznie na zakup leków, 833 zł na spłatę rat za zakup mebli, 100 zł miesięcznie na dojazdy na wizyty lekarskie. Wskazał też, że matka małoletniego pobrała od niego w 2012 roku kwotę 4000 zł, on natomiast wydal na ubrania i wyprawkę syna wydatki w wysokości 1452,09 zł.

Sąd Rejonowy w Olsztynie wyrokiem z dnia 5 maja 2014 r. zasądził od pozwanego M. K. na rzecz małoletniego powoda A. K. alimenty w kwocie po 500 złotych miesięcznie, płatne do rąk matki małoletniego powoda G. K., do 10 dnia każdego miesiąca z góry, poczynając od dnia 29 października 2013 r.; oddalił powództwo w pozostałej części; nie obciążył stron kosztami sądowymi; koszty procesu między stronami zniósł wzajemnie; wyrokowi w punkcie zasądzającym alimenty nadał rygor natychmiastowej wykonalności i klauzulę wykonalności.

Sąd ten ustalił, że małoletni A. K. urodzony (...)pochodzi z nieformalnego związku M. K.oraz G. K.. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Olsztynie, z dnia 9 maja 2013 roku w sprawie III RC 705/12 zasądzono od G. K.alimenty na rzecz małoletniego pozwanego A. K.w kwocie po 300 zł miesięcznie. Małoletni mieszkał wówczas z ojcem M. K.. Alimenty te zostały uchylone wyrokiem Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 5 maja 2014 roku w sprawie III RC 1168/13. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 7 listopada 2013 roku w sprawie III Nsm 631/13 powierzono wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnim A. K.matce, jednocześnie ograniczając władzę rodzicielską ojcu małoletniego do prawa współdecydowania o kształceniu małoletniego i kraju zamieszkania małoletniego. Małoletni już w toku wymienionego postępowania, od dnia 22 października 2013 roku zamieszkał z matką.

Obecnie G. K. zamieszkuje z małoletnim synem A. K. na stancji, za którą płaci 750 zł. miesięcznie. Innych stałych opłat nie ponosi. G. K. cierpi na astmę oskrzelową i w związku z tym przyjmuje stałe leki, których miesięczny koszt wynosi 120 zł. Przedstawicielka ustawowa utrzymuje się z renty w wysokości 720 zł miesięcznie. Podlega ona w całości zajęciu egzekucyjnemu. Przedstawicielka ustawowa pracuje dorywczo, zarabiając około 1100 zł miesięcznie. Małoletni powód jest zdrowy. Od dnia 22 października 2013 r. zamieszkuje z matką. Przed terminem rozprawy pozwany kupił małoletniemu kurtkę i spodnie. Powód zwykle spotyka się z ojcem w weekendy. Nocuje u ojca z soboty na niedzielę. G. K. nie ma żadnego majątku. Jest zadłużona na kwotę 3000 zł u teściowej swojej córki. Pożyczone pieniądze przeznaczyła na zakupy wyposażenia wynajmowanej stancji tj. firany, dekoder, telewizor oraz żywność. Poza tym jest zadłużona z tytułu zaległych alimentów, do spłaty pozostała kwota 720 zł. Pozwany zatrzymał w swoim mieszkaniu rzeczy małoletniego powoda, po tym kiedy małoletni przeprowadził się do matki. Następnie przekazał cześć odzieży. Nie przekazał komputera. Pozwany M. K. utrzymuje się z emerytury, która wynosi 2000 zł. Poza małoletnim powodem nie ma innych dzieci na utrzymaniu. Mieszka sam. Za mieszkanie płaci podatek po 150 zł rocznie. Opłaca za wodę po 60 zł za dwa miesiące, za śmieci 7 zł miesięcznie, za ścieki 7 zł miesięcznie, za prąd 150 zł miesięcznie, za gaz 50 zł miesięcznie. Wykupuje leki, których miesięczny koszt wynosi 200 zł. Pozwany przebył zawał serca, udar mózgu. Jest po operacji jelita grubego, w następstwie której, przebył sepsę. Cierpi na zapalenie jelit. Powinien utrzymywać dietę tzn. jeść dużo jogurtów i przyjmować leki. Stwierdzono u niego również niezłośliwy nowotwór, w związku z czym będzie musiał rozpocząć leczenie, nie wie ile będą kosztowały leki. Pozwany spłaca raty za zakup mebli i pralki. Zaciągnął na ich zakup kredyt na 4000 zł i na 1200 zł. Obecnie przeciwko pozwanemu nie toczy się już postępowanie egzekucyjne.

W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługuje na częściowe uwzględnianie.

W przedmiotowej sprawie bezsporna pozostawała kwestia istnienia obowiązku alimentacyjnego. Spory zaś pozostawał zakres tego obowiązku.

Sąd co do zasady podzielił twierdzenia przedstawicielki ustawowej małoletniego powoda odnośnie potrzeb syna stron. Małoletni jest w wieku intensywnego wzrostu i dojrzewania. Znaczne wydatki wiążą się również z edukacją małoletniego. Z drugiej jednak strony małoletni jest dzieckiem zdrowym i nie wymagających specyficznych nakładów.

Sąd uznał, ze żądanie pozwu jest zbyt wygórowane w odniesieniu do możliwości zarobkowych pozwanego. Pozwany bowiem, pomimo tego, iż osiąga miesięczne dochody w wysokości około 2000 zł to jednocześnie zobowiązany jest do spłaty swoich zobowiązań, w łącznej wysokości 5200 zł. Poza tym, z uwagi na stan zdrowia pozwany zmuszony jest przyjmować stałe leki, których zakup stanowi poważne obciążenie dla jego budżetu. Ponosi on również koszty dojazdów do lekarzy. Ponadto pozwany sam utrzymuje mieszkanie i uiszcza wszelkie z tym związane opłaty. Po opłaceniu wszystkich rachunków i zakupie leków dysponuje kwotą około 1500 zł. W ocenie Sądu, kwota 500 zł miesięcznie jest adekwatna do możliwości majątkowych i zarobkowych pozwanego.

Sąd wskazał, że matka małoletniego również zobowiązana jest do partycypowania w kosztach utrzymania syna. Osiąga ona dochody porównywalne z dochodami pozwanego. Jednak jej sytuacja materialna jest o tyle trudniejsza, iż nie ma ona stałego zatrudnienia. Wydatkuje również wyższe kwoty tytułem utrzymania mieszkania. Mimo to, w ocenie Sądu potrzeby małoletniego nie uzasadniają konieczności ustalenia udziału ojca w kosztach utrzymania syna ponad kwotę 500 zł miesięcznie. Tym bardziej, że małoletni część weekendów spędza z ojcem.

Od powyższego orzeczenia apelację wywiódł pozwany, zaskarżając je w części tj. co do zobowiązania go do łożenia na rzecz małoletniego powoda po 500 złotych miesięcznie tytułem alimentów.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: błąd w ustaleniach faktycznych, który miał wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, polegający na przyjęciu przez Sąd I instancji, że po odliczeniu wydatków nad dom, leki, lekarza, spłatę rat kredytowych, z jego renty w kwocie 2000 złotych miesięcznie, pozostanie mu jeszcze kwota 1500 złotych, co zdaniem Sądu uzasadniało zasądzenie alimentów w kwocie po 500 złotych miesięcznie, podczas gdy po odliczeniu wydatków pozostaje mu kwota 419 złotych. Nie może więc opłacać alimentów w zsądzonej wysokości.

W oparciu o powyższe wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie I i przyznanie alimentów na rzecz małoletniego syn w kwocie po 300 złotych miesięcznie oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania; ewentualnie wniósł o uchylenie wyroku w zaskarżonym punkcie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Olsztynie z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach dotychczasowego postępowania.

W uzasadnieniu środka odwoławczego pozwany wskazał, że jego sytuacja materialna i życiowa jest trudna. Żyje skromnie, jego wydatki nie przekraczają uzasadnionych potrzeb, związanych z codzienną egzystencją. Do tej pory płacił alimenty na małoletniego syna w wysokości po 300 złotych miesięcznie. nie uchylał się od zasądzonych alimentów. Ponadto podał, że spędza z nim część weekendów, co również wiąże się z wydatkami. Co jakiś czas dokonuje na rzecz syna różnych zakupów m.in. przed rozprawą, która odbyła się 5 maja 2014 r. kupił mu kurtkę i spodnie.

Podkreślił, że do utrzymania syna zobowiązana jest również jego matka. Pomimo trudnej sytuacji i braku stałego zatrudnienia uzyskuje ona dochody z tytułu prac dorywczych. Dochody te są zbliżone do jego dochodów. Trudna sytuacja nie zwalnia jej z obowiązku przyczyniania się do wydatków związanych z wychowaniem syna.

Nadmienił, że jest osobą schorowaną, utrzymuje się wyłącznie z emerytury i nie ma możliwości podjęcia pracy zarobkowej, nie tylko ze względu na wiek, ale też na stan zdrowia. Niemożliwe jest więc osiąganie przez niego wyższych dochodów, które pozwoliłyby mu sprostać alimentom w wysokości po 500 złotych miesięcznie. obecnie po uiszczeniu wszystkich opłat pozostaje mu z emerytury kwota 419 złotych, tym samym uiszczenie alimentów w kwocie 300 złotych miesięcznie wydaje się być racjonalne i uzasadnione.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego jest bezzasadna.

Na wstępie należy zauważyć, iż w ocenie Sądu Okręgowego wydane przez Sąd I instancji rozstrzygnięcie zapadło na podstawie prawidłowo poczynionych ustaleń natury faktycznej, jak też i prawnej.

Sąd Rejonowy dokonał szczegółowej i prawidłowej analizy przedłożonego przez strony materiału dowodowego. Także wnioski powzięte przez Sąd na podstawie przeprowadzonych w sprawie dowodów, zdaniem Sądu Okręgowego, są logiczne, spójne i konsekwentne, dokonane w oparciu o zasady doświadczenia życiowego. Wnioski te są przekonująco uzasadnione.

Apelacja nie wskazuje na żadne okoliczności, które nie byłyby przedmiotem uwagi Sądu i nie zawiera też żadnej, merytorycznej argumentacji, która rozważania tego Sądu mogłaby skutecznie podważyć.

Wobec powyższego zarzuty pozwanego, jakoby Sąd I instancji nie uwzględnił jego trudnej sytuacji materialnej i osobistej, jako uzasadnione wyłącznie osobistymi odczuciami pozwanego nie mogą być uznane za zasadne. Apelacja sprowadza się w rezultacie do polemiki z ustaleniami i wyciągniętymi z tych ustaleń wnioskami.

W toku postępowania odwoławczego uzupełniono materiał dowodowy. Dopuszczono dowód z dokumentów: potwierdzenia wypłaty emerytury k. 121, 122, 139, 140, 170, 172, dokumentacji medycznej k. 123 – 124, dokumentacji kredytowej k. 125 – 126, 141, 142, faktur i rachunków k. 127, 136, zawiadomienia ZUS w O. k. 137, 138.

Sąd dał wiarę tym dokumentom, bowiem pochodziły one od uprawnionych do ich wydania instytucji, a żadna ze stron nie kwestionowała ich prawdziwości. Przy czym z powyższych dokumentów wynikało, że sytuacja stron nie uległa zmianie od czasu wyrokowania przez Sąd Rejonowy.

Sąd I instancji słusznie przyjął, że dochody osiągane przez M. K. pozwalają mu na płacenie alimentów na syna w wysokości po 500 złotych miesięcznie. Pozwany otrzymuje emeryturę w kwocie ponad 2000 złotych netto miesięcznie. Alimenty na małoletniego powoda stanowią niespełna 1/4 dochodów osiąganych przez jego ojca. W ocenie Sądu Okręgowego pozwany jest w stanie utrzymać się z kwoty 1500 złotych miesięcznie. Ustalając wysokość alimentów Sąd wziął pod uwagę zły stan zdrowia pozwanego, konieczność leczenia, wydatki na leki.

Przy czym fakt, że pozwany spłaca raty kredytu zaciągniętego na zakup mebli oraz ponosi koszty utrzymania samochodu nie miał decydującego znaczenia przy ustalaniu wysokości jego obowiązku alimentacyjnego wobec powoda. M. K. decydując się na tego rodzaju obciążenia swojego budżetu domowego powinien mieć świadomość, że ma na utrzymaniu małoletniego syna. Obowiązek alimentacyjny wobec dziecka, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, wyprzedza inne zobowiązania cywilnoprawne.

Mając na uwadze powyższe przyjąć należało, iż wysokość alimentów od pozwanego na rzecz małoletniego powoda ustalona przez Sąd I instancji była prawidłowa.

Sąd Okręgowy nie znalazł żadnych przesłanek uzasadniających zmianę zaskarżonego orzeczenia, w pełni podzielił orzeczenie Sądu Rejonowego i na podstawie art. 385 k.p.c. apelację pozwanego oddalił jako bezzasadną.