Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. I A Ca 324/14

I A Cz 305/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 września 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Lilla Mateuszczyk [spr.]

Sędziowie:

SA Anna Miastkowska

SA Bożena Błaszczyk

Protokolant :

Adrianna Zaborowska

po rozpoznaniu w dniu 11 września 2014 r. na rozprawie

sprawy z powództwa: M. S. i R. S.

przeciwko: (...) Spółce Akcyjnej w G. Oddziałowi w K.

o zapłatę,

na skutek apelacji powoda M. S. od wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu z dnia 10 grudnia 2013 r., sygn. akt I C 1453/13 oraz zażalenia strony pozwanej na zawarte w tym wyroku postanowienie w przedmiocie kosztów procesu

I.  oddala apelację,

II.  z zażalenia strony pozwanej zmienia punkt 2 sentencji zaskarżonego wyroku nadając mu brzmienie:

„2. zasądza od M. S. i R. S. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w G. Oddziału w K. kwotę 3.600 [trzy tysiące sześćset] złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego”,

III. zasądza od M. S. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w G. Oddziału w K. kwotę 3.036 [trzy tysiące trzydzieści sześć] złotych tytułem zwrotu kosztów procesu poniesionych w postępowaniu apelacyjnym i zażaleniowym.

I A Ca 324/14

I A Cz 305/14

UZASADNIENIE

Powódka – J. S. (1) wystąpiła z pozwem przeciwko (...) SA w G. o zapłatę kwoty 80.000 zł. tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez stronę pozwaną z jej nieruchomości w okresie od dnia 15 lipca 2001 r. W toku procesu powódka J. S. (2) zmarła, a w jej miejsce wstąpili do sporu jej spadkobiercy: M. S. i R. S..

Wyrokiem z dnia 10 grudnia 2013 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo i postanowił nie obciążać powodów kosztami procesu.

Rozstrzygnięcie powyższe Sąd Okręgowy oparł na ustaleniach opisanych szczegółowo w uzasadnieniu wyroku. Ustalenia te Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne.

Sąd Okręgowy przyjął, że roszczenie objęte pozwem oparte jest na przepisach art. 224 i 225 kc w zw. z art. 230 kc, zgodnie z którymi właściciel rzeczy może żądać od jej posiadacza zależnego wynagrodzenia za korzystanie z tej rzeczy, powodowie wywodzili bowiem, że ich roszczenie związane jest z przebiegiem nad ich nieruchomością linii wysokiego napięcia, wybudowanej bez podstawy prawnej i faktycznej oraz bez zgody właścicieli i korzystaniem z niej przez stronę pozwaną również bez podstawy prawnej i bez zgody powodów i ich poprzedników prawnych.

Strona pozwana podniosła zarzut zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej służebności przesyłu. Zarzut ten Sąd Okręgowy uznał za uzasadniony z następujących przyczyn:

Bezsporną okolicznością w sprawie było, że poprzednik prawny strony pozwanej wybudował linię wysokiego napięcia, przebiegającą nad nieruchomością należącą obecnie do powodów. Nie jest jednak znana data wybudowania tej linii, nie zachowała się bowiem dokumentacja budowy jej pierwszego odcinka K.P.. Sąd przyjął zatem, że jedynie prawdopodobne jest, iż wybudowano ją w drugiej połowie lat 50-tych XX wieku na podstawie prawomocnych decyzji ówczesnych władz. Pierwszym zachowanym dokumentem jest sporządzony w dniu 15 czerwca 1967 r. protokół przyłączenia do istniejącej już linii [przebiegającej nad nieruchomością powodów], nowego odcinka relacji elektrownia (...).

Powołując się na art. 55 1 pkt 2 i 3 kc oraz art. 49 kc w brzmieniu sprzed dnia 3 sierpnia 2008 r., Sąd Okręgowy przyjął, że linia energetyczna, stanowiąca urządzenie do przesyłu energii elektrycznej, nie należy do części składowych gruntu, a służąc do przesyłu i dystrybucji energii elektrycznej, jest składnikiem przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 49 i 55 1 kc, od chwili jej podłączenia do innych urządzeń i sieci przedsiębiorstwa i od tej chwili stanowi własność przedsiębiorstwa. W ten sposób poprzednik prawny strony pozwanej – przedsiębiorstwo państwowe Zakłady (...) w P. stały się w 1967 r. właścicielem tej linii. Do chwili złożenia pozwu, korzystanie z nieruchomości powodów w zakresie koniecznym do korzystania i obsługi przedmiotowej linii energetycznej, nie zostało w żaden sposób prawnie uregulowane.

Sąd Okręgowy uznał, odwołując się do utrwalonej linii orzecznictwa, że dopuszczalne było, przed wejściem w życie przepisów art. 305 1 – 305 4 kc, nabycie w drodze zasiedzenia służebności odpowiadającej służebności przesyłu na podstawie art. 352 § 1 i 2 kc, jeżeli spełnione zostaną przesłanki przepisów: art. 292 kc – jeśli służebność polegała na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia i art. 172 § 1 kc w brzmieniu sprzed nowelizacji ustawą z dnia 28 lipca 1990 r. – posiadanie było nieprzerwane przez 10 lat przez posiadacza samoistnego lub 20 lat przez posiadacza w złej wierze. W odniesieniu jednak do przedsiębiorstw państwowych przyjmuje się, że w okresie do dnia 1 lutego 1989 r., kiedy to ustawą z dnia 31 stycznia 1989 r. zmieniona została treść art. 128 kc przez zniesienie zasady tzw. jednolitej własności państwowej, przedsiębiorstw tych nie można uznawać za samoistnych posiadaczy nieruchomości w zakresie odpowiadającym służebności gruntowej, a to oznacza, że niedopuszczalne jest zaliczanie posiadania przez te przedsiębiorstwa, wykonywanego przed tą datą, do okresu potrzebnego do nabycia służebności przez zasiedzenie przez następców prawnych tych przedsiębiorstw [tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 grudnia 2009 r., sygn. IV CSK 291/09, LEX nr 564973]. W okresie bowiem przed dniem 1 lutego 1989 r. przedsiębiorstwa państwowe wykonywały uprawnienia związane z własnością nieruchomości wprawdzie we własnym imieniu, ale na rzecz Skarbu Państwa jako jedynego dysponenta własności państwowej. Dlatego też skutki prawne związane z posiadaniem nieruchomości przez przedsiębiorstwa państwowe w tamtym okresie mogły powstać tylko na rzecz Skarbu Państwa, a nie na rzecz tych przedsiębiorstw.

Zdaniem Sądu Okręgowego jednak, osoba prawna [przedsiębiorstwo państwowe], która przed dniem 1 lutego 1989 r. nie mogła nabyć, także w drodze zasiedzenia, własności nieruchomości lub innych praw rzeczowych, w tym służebności, może do okresu samoistnego posiadania po tej dacie, zaliczyć okres posiadania sprzed tej daty, wykonywanego w ramach sprawowanego wówczas zarządu mieniem państwowym, a to na podstawie art. 176 kc stanowiącego, że zaliczenie posiadania poprzednika [w niniejszej sprawie – Skarbu Państwa] jest możliwe, jeżeli podczas biegu zasiedzenia nastąpiło przeniesienie posiadania.

W objętym sporem stanie faktycznym poprzednikiem prawnym strony pozwanej był, w okresie od dnia 15 czerwca 1967 r. [początek biegu zasiedzenia wyznaczony datą protokołu przekazującego nowy odcinek linii energetycznej, wiążący istniejącą i przebiegającą nad nieruchomością powodów linię K.P. z elektrownią (...)] do dnia 1 lutego 1989 r. Skarb Państwa, na rzecz którego działało przedsiębiorstwo państwowe Zakłady (...) w P., na bazie którego utworzony został w styczniu 1989 r. Zakład (...). Oba te przedsiębiorstwa korzystały z widocznego i trwałego urządzenia, posadowionego na cudzym gruncie, w zakresie odpowiadającym służebności gruntowej – korzystania z urządzeń infrastruktury energetycznej.

W dniu 12 marca 1996 r., na mocy decyzji Wojewody (...), stwierdzono nabycie przez przedsiębiorstwo państwowe Zakład (...) w K. prawa użytkowania wieczystego gruntu o pow. 0,8671 ha położonego w K. obręb C., stwierdzając jednocześnie nabycie na własność tego przedsiębiorstwa budowli istniejących na tym gruncie – z dniem 5 grudnia 1990 r. Nieruchomość ta stanowiła część tego przedsiębiorstwa połączonego z innymi nieruchomościami, tj. stacjami transformatorowymi, rozdzielniami, liniami energetycznymi, w tym linią objętą niniejszym sporem [składnikami przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 55 1 kc]. Zdaniem Sądu – decyzja ta wyraźnie wyrażała wolę Skarbu Państwa przeniesienia na rzecz Przedsiębiorstwa własności składników majątkowych wraz ze związanym z nimi prawem do korzystania z cudzych nieruchomości w zakresie koniecznym do obsługi linii przesyłowych energii elektrycznej. Z dniem 5 grudnia 1990 r. nastąpiło zatem przeniesienie posiadania przedmiotowej służebności przez Skarb Państwa na rzecz Zakładu (...) w K., wówczas już podmiotu samodzielnego i niezależnego od Skarbu Państwa. Podniósł Sąd przy tym, że nie ma podstaw do przyjęcia, by przeniesienie posiadania, także posiadania służebności, następowało w sposób inny niż przez wydanie rzeczy [art.348 kc].

W następstwie kolejnych przekształceń, najpierw Zakładu (...) w K. w spółkę akcyjną na podstawie art. 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji, potem na podstawie art. 494 ksh, strona pozwana stała się następcą prawnym Zakładu (...) w K.. Sąd przyjął zatem, że – zważywszy opisane wyżej przeniesienie posiadania służebności gruntowej przez Skarb Państwa na rzecz tego Zakładu – w ten sposób strona pozwana nabyła prawo do zaliczenia do swego okresu posiadania, czasu posiadania służebności przez Skarb Państwa i jej następnych poprzedników prawnych.

Okres zasiedzenia, zważywszy złą wiarę posiadacza, jako że posiadacz nigdy nie uzyskał od właściciela oświadczenia w formie aktu notarialnego o ustanowieniu służebności, wynosił 20 lat, zgodnie z treścią art. 172 § 1 i 2 kc w brzmieniu sprzed nowelizacji wprowadzonej ustawą z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny. W objętym sporem stanie faktycznym, za początek okresu zasiedzenia przyjąć należy – zdaniem Sądu – dzień 15 czerwca 1967 r., czyli datę, w której przedsiębiorstwo państwowe Zakłady (...) w P. przystąpiły do korzystania z trwałego i widocznego urządzenia, tj. przedmiotowej linii wysokiego napięcia. Zasiedzenie nastąpiło zatem w dniu 16 czerwca 1987 r.

Za nieuzasadnione uznał Sąd Okręgowy twierdzenie powodów, że w ten sposób zasiedzenie służebności nastąpiłoby na rzecz podmiotu nieistniejącego w chwili upływu terminu zasiedzenia. Zdaniem Sądu – nieistnienie podmiotów władających służebnością w imieniu Skarbu Państwa w chwili obecnej nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, wobec zaliczenia całego okresu posiadania służebności przez Skarb Państwa na rzecz kolejnych posiadaczy służebności. Niezależnie od tego, który podmiot wykonywał władanie w imieniu Skarbu Państwa, zaliczeniu podlegał okres władania służebnością przez Skarb Państwa.

Niezasadnie również powodowie wywodzili, że skoro domniemywa się, iż prawo, które nie jest wpisane do księgi wieczystej, nie istnieje, to Skarb Państwa nie nabył służebności odpowiadającej służebności przesyłu w drodze zasiedzenia, ponieważ żadne ograniczenie w prawie korzystania z nieruchomości nie było i nie jest wpisane do księgi wieczystej. W tym przedmiocie Sąd Okręgowy powołał się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2009 r., sygn. III CZP 70/09, w której wyrażony został pogląd, że korzystanie przez przedsiębiorstwo państwowe z nieruchomości w sposób odpowiadający treści służebności gruntowej, prowadzące do zasiedzenia tej służebności przed dniem 1 lutego 1990 r., stanowiło podstawę do nabycia tej służebności przez Skarb Państwa i to niezależnie od domniemania zawartego w art. 3 ust. 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece.

Zważywszy powyższe Sąd Okręgowy uznał za uzasadniony podniesiony przez stronę pozwaną zarzut zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej służebności przesyłu – co do linii wysokiego napięcia przebiegającej nad nieruchomością powodów. Powodom nie służy zatem przeciwko stronie pozwanej roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości w tym zakresie, ponieważ za okres objęty sporem, tj. od 2001 r., strona pozwana dysponowała już tytułem prawnym w postaci służebności uzyskanej w drodze zasiedzenia. Z tej przyczyny powództwo zostało oddalone.

Na podstawie art. 102 kpc Sąd postanowił nie obciążać powodów, którzy spór przegrali, kosztami procesu podnosząc, że powód jest rencistą od 12 lat, pozostaje w trudnej sytuacji życiowej i majątkowej, zaś powódka – R. S. nie brała osobistego udziału w postępowaniu, nie jest więc znana jej sytuacja majątkowa.

Od wyroku Sądu Okręgowego powód – M. S. złożył apelację zaskarżając go w części oddalającej powództwo, strona pozwana zaś złożyła zażalenie na zawarte w wyroku postanowienie o nie obciążaniu powodów kosztami procesu.

Powód w apelacji zarzucił naruszenie:

- art. 233 § 1 w zw. z art. 328 § 2 kpc przez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału i nie ustosunkowanie się do zgłoszonych przez niego zarzutów,

- art. 278 § 1 w zw. z art. 227 kpc przez oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego na okoliczność wysokości należnego wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości,

- art. 292 w zw. z art. 172 i 176 kc przez przyjęcie, że z dniem 16 czerwca 1987 r. nastąpiło zasiedzenie nieruchomości powodów i że strona pozwana jest następcą prawnym Skarbu Państwa,

- art. 245 i 245 1 kc przez przyjęcie, że pomimo braku umowy doszło do nabycia przez stronę pozwaną ograniczonego prawa rzeczowego w postaci służebności gruntowej, nabytej przez Skarb Państwa w dniu 16 czerwca 1987 r. ,

- art. 224 w zw. z art. 225 kc przez przyjęcie, że strona pozwana nie jest zobowiązana do zapłaty wynagrodzenia.

W konkluzji powód wniósł o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu za obie instancje, bądź o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

W zażaleniu strona pozwana, zarzucając naruszenie art. 102 kpc, wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia przez zasądzenie od powodów na jej rzecz kwoty 3.600 zł. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz kosztów postępowania zażaleniowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelację powoda uznać należało za nieuzasadnioną.

Nie może budzić wątpliwości stanowisko Sądu Okręgowego, że w przypadku przedsiębiorstw państwowych nie mogło dojść do zasiedzenia nieruchomości [także w zakresie odpowiadającym służebności przesyłu] w okresie do dnia 1 lutego 1989 r., kiedy to ustawą z dnia 31 stycznia 1989 r. uchylony został art. 128 kc i w ten sposób zniesiona została tzw. jednolita własność państwowa. Przepis ten stanowił, że własność państwowa mogła przysługiwać wyłącznie Skarbowi Państwa, zatem beneficjentem działań podejmowanych przez przedsiębiorstwa państwowe, prowadzących do nabycia praw w wyniku zasiedzenia, był także Skarb Państwa. Tym samym niedopuszczalne jest zaliczanie okresu posiadania przez te przedsiębiorstwa, wykonywanego przed tą datą, do okresu potrzebnego do nabycia służebności przez zasiedzenie przez następców prawnych tych przedsiębiorstw. W uchwale z dnia 22 października 2009 r., wydanej w sprawie III CZP 70/09 Sąd Najwyższy wprost stwierdził, że korzystanie przez te przedsiębiorstwa z nieruchomości w sposób odpowiadający służebności gruntowej, prowadzące do zasiedzenia tej służebności przed dniem 1 lutego 1989 r., stanowiło podstawę do nabycia tej służebności przez Skarb Państwa.

W objętym sporem przypadku okres zasiedzenia, rozpoczęty – jak przyjął Sąd Okręgowy – w dniu 15 czerwca 1967 r., zakończył się po 20 latach – w dniu 15 czerwca 1987 r. W tym czasie linia wysokiego napięcia biegnąca nad nieruchomością powodów była częścią składową przedsiębiorstwa (...) w P., działającego na rzecz Skarbu Państwa. Z dniem 16 czerwca 1987 r. Skarb Państwa stał się więc właścicielem służebności odpowiadającej służebności przesyłu, co Sąd Okręgowy prawidłowo przyjął.

Słusznie jednak powód zarzuca w apelacji, że art. 176 kc, na który Sąd Okręgowy powołał się, nie pozwala na zaliczenie na rzecz strony pozwanej czasu posiadania nieruchomości [służebności – w zw. z art. 292 zd. drugie kc] przez Skarb Państwa. Przepis ten stanowi, że czas posiadania przez poprzednika, konieczny do stwierdzenia zasiedzenia, obecny posiadacz może zaliczyć do czasu, przez który sam posiada nieruchomość, jeżeli przeniesienie posiadania nastąpiło podczas biegu zasiedzenia. Tymczasem, według ustaleń Sądu, do przeniesienia na rzecz Zakładu (...) w K. użytkowania wieczystego gruntu i własności składników majątkowych, w tym urządzeń [do których w przypadku przedsiębiorstw, których działalność polega np. na przesyle i dystrybucji energii elektrycznej należą linie przesyłowe], wraz ze związanym z nimi prawem korzystania z cudzych nieruchomości w zakresie potrzebnym do obsługi linii przesyłowych, doszło dopiero z dniem 5 grudnia 1990 r., decyzją Wojewody (...) z dnia 12 marca 1996 r., zatem już po zakończeniu biegu zasiedzenia. Nie ma zatem podstaw do zaliczenia do okresu zasiedzenia przez stronę pozwaną czasu posiadania [korzystania z linii przesyłowej] przez Skarb Państwa urządzeń – części składowych przedsiębiorstwa państwowego.

Zważyć jednak należy, że służebność przesyłu jest prawem związanym z urządzeniami będącymi rzeczą ruchomą lub zbiorem rzeczy, co oznacza, że nie może być oddzielnym przedmiotem obrotu. Jest jedną z części składowych przedsiębiorstwa [art. 50 kc] jako jego składnik niematerialny, będący koniecznym składnikiem przedsiębiorstwa przesyłowego, a zatem przechodzi na jego nabywcę. (B. R., Służebność przesyłu w praktyce, s. 110).

Jeśli więc Skarb Państwa, jako właściciel przedsiębiorstwa państwowego pozostającego w zarządzie Zakładu (...) w K., przeniósł na rzecz tego Zakładu z dniem 5 grudnia 1990 r., na podstawie decyzji uwłaszczeniowej Wojewody (...) z dnia 12 marca 1996 r. wydanej na podstawie art. 2 ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości [Dz. U. nr 79, poz. 464] użytkowanie wieczyste gruntu i własność budynków i innych urządzeń niezbędnych do działalności Zakładu (...) jako przedsiębiorstwa przesyłowego, czyli zorganizowany zespół składników materialnych i niematerialnych przeznaczonych do prowadzenia działalności gospodarczej, to przeniesienie to nastąpiło wraz z niematerialnym składnikiem przedsiębiorstwa w postaci służebności odpowiadającej służebności przesyłu, koniecznej do realizowania działalności przedsiębiorstwa przesyłowego, nabytej przez Skarb Państwa w drodze zasiedzenia, o czym była mowa wyżej. Zasadne jest, by służebność ta przysługiwała nabywcy przedsiębiorstwa, który będzie wykonywał zadania związane z wykorzystaniem urządzeń przesyłowych.

Zwrócić w tym miejscu można też uwagę na to, że w obecnym stanie prawnym, chcąc ułatwić przechodzenie służebności przesyłu, w art. 305 3 kc postanowiono, że służebność ta przechodzi na nabywcę, a owo przejście następuje z mocy prawa.

Wbrew zarzutom apelacji, nie stoi na przeszkodzie przyjęciu takiego stanowiska fakt, że to ograniczone prawo nie zostało wpisane do księgi wieczystej.

Nabycie służebności odpowiadającej służebności przesyłu w drodze orzeczenia sądowego potwierdza nabycie pierwotne i ma charakter deklaratywny, zatem, dopóki nie zostanie ujawnione w księdze wieczystej, obrót nią nie wymaga wpisu o charakterze konstytutywnym [art. 245 1 kc]. Każdy następca prawny tego podmiotu, który zasiedział służebność, nabywa ją już w sposób pochodny. Względy związane z charakterem tego rodzaju służebności, ich funkcjonalnym powiązaniem z działalnością przesyłową oznaczają, że dla ich przeniesienia wystarczające jest wykazanie przez nabywcę przymiotu przedsiębiorstwa przesyłowego i przejęcia całego lub zorganizowanej części dotychczasowego przedsiębiorstwa, przy czym czynności takie nie muszą indywidualnie oznaczać przenoszonych służebności, względem których przedsiębiorstwo jest podmiotem władnącym [tak w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2014 r. w sprawie IV CSK 252/13, Lex nr 145363].

Powyższe wywody uzasadniają przyjęcie, że strona pozwana nabyła własność służebności odpowiadającej służebności przesyłu nie w drodze jej zasiedzenia, a w następstwie decyzji uwłaszczeniowej Wojewody (...) z dnia 12 marca 1996 r., przekazującej poprzednikowi prawnemu strony pozwanej z dniem 5 grudnia 1990 r. w użytkowanie wieczyste grunty i na własność budynki i inne urządzenia niezbędne do prowadzenia działalności gospodarczej, w tym niematerialny składnik przedsiębiorstwa w postaci służebności odpowiadającej służebności przesyłu, koniecznej do realizowania działalności przedsiębiorstwa przesyłowego. Tym samym – zasadny jest ostateczny wniosek Sądu Okręgowego, że skoro strona pozwana dysponuje tytułem prawnym w postaci służebności odpowiadającej służebności przesyłu, to powodom nie przysługuje roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości.

Z tych przyczyn uznając apelację powoda za nieuzasadnioną, Sąd Apelacyjny oddalił ją na podstawie art. 385 kpc.

Zażalenie strony pozwanej Sąd Apelacyjny uznał za uzasadnione.

Postanowienie o nie obciążaniu powodów kosztami procesu Sąd Okręgowy uzasadnił trudną sytuacją majątkową powoda – M. S. i subiektywnym przekonaniem obojga powodów o słuszności dochodzonego roszczenia.

Art. 102 kpc, stanowiący podstawę do nie obciążania strony przegrywającej spór kosztami procesu, wymienia jako przesłankę wypadek szczególnie uzasadniony, nie precyzując go. Przyznaje w ten sposób sądom swobodę przy rozstrzyganiu o zwrocie kosztów procesu, ale stanowiąc odstępstwo od wyrażonej w art. 98 kpc zasady odpowiedzialności za wynik procesu, nie może być wykładany rozszerzająco i wyklucza uogólnienie.

W sprawie niniejszej, nawet jeśli przyjąć, że powód – M. S. pozostawał w trudnej sytuacji finansowej, co wspólnie z subiektywnym jego przekonaniem o słuszności jego roszczenia, mogłoby zostać uznane za „wypadek szczególnie uzasadniony”, to – zważywszy że po stronie powodowej występował wspólnie ze swoją córką – R. S., której sytuacja finansowa nie była Sądowi znana, nie uczestniczyła ona bowiem aktywnie w postępowaniu, sytuacja samego M. S. nie mogła być podstawą oceny sytuacji obojga powodów, zatem podstawą do zastosowania art. 102 kpc.

Z tej przyczyny uznając zażalenie strony pozwanej za uzasadnione, Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżone postanowienie w ten sposób, że zasądził od powodów na rzecz strony pozwanej kwotę 3.600 zł. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Na podstawie art. 98 kpc, wobec przegrania przez powoda apelacji i zażalenia, zasądzona została od niego na rzecz strony pozwanej kwota 3.036 zł. tytułem zwrotu kosztów procesu poniesionych w postępowaniu apelacyjnym i zażaleniowym.