Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Ua 8/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 maja 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mariola Szmajduch (spr.)

Sędziowie:

SSO Janina Kościelniak

SSO Patrycja Bogacińska-Piątek

Protokolant:

protokolant Justyna Jarzombek

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2014r. w Gliwicach

sprawy z odwołania M. W. (W.)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych w Z.

przy udziale zainteresowanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G.

o zasiłek chorobowy

na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 4 lutego 2014 r. sygn. akt VI U 306/13

1  oddala apelację;

2  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. na rzecz ubezpieczonego i zainteresowanej kwoty po 60zł (sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

(-) SSO Patrycja Bogacińska-Piątek (-) SSO Mariola Szmajduch /spr/ (-) SSO Janina Kościelniak

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt VIII Ua 8/14

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 16 lipca 2013. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w Z. zobowiązał ubezpieczonego M. W. do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego wraz z odsetkami w łącznej kwocie 8.131,43 zł. W uzasadnieniu wydanej decyzji organ rentowy powołując się na treść art. 66, w zw. z art. 17, ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia chorobowego i macierzyństwa (Dz.U. z 2010r. Nr 77, poz. 512 ze zm.) wskazał, iż ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. Nadto ZUS podniósł, że odwołujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy od 17 stycznia 2013r. do 27 lutego 2013r., w dniu 23 stycznia 2013r. wziął udział w organizowanym przez pracodawcę szkoleniu doskonalącym G 1/2/3, co w ocenie ZUS stanowi wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem. W związku z powyższym ZUS uznał, że wypłacony przez pracodawcę odwołującego zasiłek chorobowy z ubezpieczenia wypadkowego za cały okres orzeczonej niezdolności do pracy od 17 stycznia 2013r. do 27 lutego 2013r. w kwocie 7.741,86 zł jest świadczeniem nienależnie pobranym i podlega zwrotowi wraz z odsetkami w kwocie 389,57 zł.

Ubezpieczony odwołał się od ww. decyzji domagając się jej zmiany i zwolnienia go z obowiązku zwrotu pobranego zasiłku chorobowego wraz z odsetkami. Nadto domagał się zasądzenia od organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

Na uzasadnienie swojego stanowiska ubezpieczony podał, że przebywał na zwolnieniu lekarskim w związku z wypadkiem drogowym, w wyniku którego doznał skomplikowanego urazu złamania ręki. W dniu 23 stycznia 2013r. ubezpieczony udał się do siedziby swego pracodawcy celem przedłożenia zwolnienia lekarskiego na kolejny okres. Podczas tego pobytu uzyskał informację o przeprowadzanym w tym dniu jednodniowym obowiązkowym szkoleniu udoskonalającym. Z uwagi na to, że ubezpieczony nie chciał narażać pracodawcę na dodatkowe koszty związane z koniecznością przeprowadzenia dla niego dodatkowego szkolenia po odzyskaniu przez niego zdolności do pracy ubezpieczony uznał, że jego obowiązkiem pracowniczym jest przystąpienie w tym dniu do tego szkolenia. Ubezpieczony wskazał, że jego udział w szkoleniu nie był sprzeczny z celami zwolnienia lekarskiego a samo szkolenie nie wiązało się z wykonywaniem czynności, które mogłyby obciążać niesprawną rękę, bowiem szkolenie odbywała się w formie wykładu.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy podtrzymał stanowisko zawarte
w zaskarżonej decyzji i wnosił o oddalenia odwołania. Dodał również, że odwołujący w dniu 23 stycznia 2013r., niezobowiązany przez pracodawcę, z własnej inicjatywy uczestniczył w szkoleniu pracowniczym, co w ocenie organu rentowego świadczy o wykorzystywaniu zwolnienia lekarskiego w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem.

Postanowieniem z dnia 5 grudnia 2013r. Sąd wezwał do udziału w sprawie, w charakterze zainteresowanego pracodawcę odwołującego, tj. (...) Sp. z o.o. w G..

Zainteresowana podtrzymała odwołanie ubezpieczonego oraz wniosła o zwrot kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

Wyrokiem z dnia 4 lutego 2014. (sygn. VI U 306/13), Sąd Rejonowy w Gliwicach w punkcie pierwszym zmienił zaskarżoną decyzję i zwolnił odwołującego z obowiązku zwrotu zasiłku chorobowego wraz z odsetkami w łącznej kwocie 8 131,43 zł. Z kolei w punkcie drugim zasądzono od organu rentowego na rzecz odwołującego oraz zainteresowanej po 60,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Rejonowy oparł powyższe orzeczenie na następującym stanie faktycznym i poczynił następujące rozważania:

Ubezpieczony M. W. od roku 2010 zatrudniony jest w zainteresowanej spółce (...) na stanowisku brygadzisty. Do obowiązków pracowniczych ubezpieczonego należy nadzór nad pracownikami. Ubezpieczony wykonuje również pracę fizyczną i zdarza się, że musi dźwigać ciężary. Ubezpieczony jest osobą leworęczną.

Przed okresem zatrudnienia u zainteresowanej ubezpieczony nie mieszkał w Polsce, bowiem od dziewiątego roku życia przebywał na stałe w Niemczech i Wielkiej Brytanii.

Ubezpieczony wskutek wypadku drogowego doznał urazu złamania prawego przedramienia. W związku z tym przebywał on na zwolnieniu lekarskim w okresie od dnia 19 września 2012r. do dnia 19 marca 2013r. Początkowo ubezpieczony miał unieruchomioną rękę w gipsie a następnie do około października 2012r. w szynie. W tym okresie narzeczona ubezpieczonego zawoziła go do siedziby zainteresowanej, w celu dostarczenia kolejnych zwolnień lekarskich. Z czasem lekarz pozwolił ubezpieczonemu prowadzić samochód, jednak zgodnie z jego zaleceniami ubezpieczony nie mógł obciążać prawej ręki. Na drukach zwolnień lekarskich lekarz wystawiający ubezpieczonemu zaświadczenia o niezdolności do pracy, zaznaczał rubrykę „może chodzić” przez co ubezpieczony rozumiał, że może poruszać się po mieszkaniu czy wyjść do apteki. Co 6 tygodni ubezpieczony jeździł do P. na wizyty kontrolne w szpitalu.

W dniu 23 stycznia 2013r. ubezpieczony udał się samodzielnie samochodem do siedziby zainteresowanej, żeby oddać zwolnienie lekarskie za okres od dnia 17 stycznia 2013r. do dnia 27 lutego 2013r. W trakcie pobytu ubezpieczonego w siedzibie pracodawcy dowiedział się on, że w jednej z szatni prowadzone jest szkolenie teoretyczne w zakresie zagadnień energetycznych. Osoba przeprowadzająca to szkolenie prowadziła je w formie wykładu z użyciem rzutnika, natomiast pracownicy siedzieli na krzesłach i słuchali prelekcji. Ubezpieczony zdecydował się przyłączyć do szkolenia, albowiem uznał, że w przeciwnym razie zainteresowana będzie musiała zorganizować mu dodatkowe szkolenie kiedy wróci on ze zwolnienia lekarskiego do pracy. Ubezpieczony nie miał świadomości, że zachowanie to może spowodować problemy z wypłatą zasiłku chorobowego. Po podpisaniu lewą czyli nie uszkodzoną w czasie wypadku ręką listy obecności jako uczestnik szkolenia ubezpieczony usiadł na krzesło i słuchał wykładu, który trwał około 2 do 3 godzin.

W czasie słuchania wykładu ręka ubezpieczonego, która uległa urazowi w czasie wypadku była unieruchomiona. Ubezpieczony nie poruszał nią ponieważ nie było takiej potrzeby. W czasie zwolnienia lekarskiego kiedy ubezpieczony przebywał w domu też zdarzało mu się przez np. 3 godziny siedzieć na kanapie i oglądać telewizję.

Zaskarżoną decyzją (...) Oddział w Z. zobowiązał ubezpieczonego do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego wraz z odsetkami w łącznej kwocie 8.131,43 zł.

Powyższe ustalenia Sąd I instancji uznał za bezsporne i dokonał ich w oparciu o akta zasiłkowe ubezpieczonego dołączone do akt niniejszej sprawy, a także wyjaśnienia ubezpieczonego słuchanego w charakterze strony.

Sąd I instancji powołał się na treść art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U z 2010 roku, nr.77, poz.512 ze zm.) uznał stanowisko organu rentowego zaprezentowane w zaskarżonej decyzji za bezpodstawne.

W szczególności Sąd Rejonowy przyjął, iż z powyższego przepisu wynika, że jeżeli ubezpieczony pobiera świadczenia pieniężne wynikające z zasiłku chorobowego i jednocześnie wykonuje jakąkolwiek działalność zarobkową, w tym prowadzi działalność gospodarczą, nie jest uprawniony do tych świadczeń, a organ rentowy może domagać się zwrotu wypłaconych świadczeń. Brak uprawnienia do świadczenia następuje również w przypadku innych form wykorzystywania zwolnienia lekarskiego (świadczenia rehabilitacyjnego) w sposób sprzeczny z jego przeznaczeniem, przez co należy rozumieć wykonywanie czynności mogących przedłużyć okres niezdolności do pracy. Celem zwolnienia od pracy jest bowiem odzyskanie przez ubezpieczonego zdolności do pracy, stąd w jego osiągnięciu przeszkodą mogą być wszelkie zachowania ubezpieczonego utrudniające proces leczenia i rekonwalescencję . Z całą pewnością za wykorzystywanie zwolnienia w sposób sprzeczny z jego celem można uznać podejmowanie czynności sprzecznych z zawartymi w zwolnieniu zaleceniami, natomiast ubezpieczony może, a nawet powinien wykonywać czynności, które lekarz mu zalecił.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy Sąd Rejonowy stwierdził, że zachowanie ubezpieczonego polegające na uczestniczeniu w szkoleniu odbywającym się w formie wykładu nie było niezgodne z celem, dla którego zostało mu wydane zwolnienie od pracy. Uczestnictwo ubezpieczonego w szkoleniu w żaden sposób nie utrudniało procesu leczenia i rekonwalescencji doznanego przez niego urazu ręki. Jednocześnie Sąd I instancji wskazał, że postępowanie ubezpieczonego nie było też sprzeczne z zaleceniami lekarza. Mając zatem na uwadze charakter rozpoznanego u ubezpieczonego urazu przebywanie na wykładzie nie mogło mieć negatywnego wpływu na jego proces leczenia, co w ocenie Sądu Rejonowego potwierdziło przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe.

W świetle poczynionych ustaleń faktycznych Sąd merytoryczny uznał, że nie ma podstaw, aby przyjąć, iż ubezpieczony nieprawidłowo wykorzystywał zwolnienie od pracy w spornym okresie. Niezgodność wykorzystywania zwolnienia lekarskiego z jego celem musi być bowiem oceniana przez pryzmat rodzaju i charakteru choroby. Biorąc pod uwagę fakt, że podstawą przyznania ubezpieczonemu zwolnienia lekarskiego był uraz ręki w postaci złamania prawego przedramienia a pobyt ubezpieczonego na szkoleniu nie był czynnikiem, który miał negatywny wpływ na leczenie, nie można stwierdzić, że zwolnienie lekarskie wykorzystywane było przez ubezpieczonego niezgodnie z jego celem, a tym samym, że pobyt na szkoleniu skutkował koniecznością przedłużania okresu niezdolności do pracy. Ubezpieczony, co również wynika z przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego nie udał się do swojego pracodawcy celowo na szkolenie a jedynie trafił tam przy okazji kiedy dostarczał zwolnienie lekarskie. Widząc, że akurat w tym czasie odbywa się szkolenie postanowił wziąć w nim udział. Z jednej strony szkolenie to odbywało się w formie wykładu, który trwał od 2 do 3 godzin a ubezpieczony w czasie tego wykładu siedział na krześle i nie nadwyrężał w żaden sposób uszkodzonej w czasie wypadku ręki. Z drugiej strony ubezpieczony sam przyznał, że w domu też zdarza mu się siedzieć w jednej pozycji na kanapie przez np. 3 godziny i oglądać telewizję, a zatem cel zwolnienia lekarskiego ubezpieczonego jakim z całą pewnością było osiągniecie przez niego pełnej sprawności ręki, w ocenie Sądu Rejonowego, nie został w żaden sposób zakłócony.

Apelację od wyroku wniósł organ rentowy.

Zaskarżając wyrok w całości, apelujący zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego, w szczególności naruszenie art. 17, ust. 1 ustawy z 25 czerwca 1999r.
o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby
i macierzyństwa
, przez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, polegające na nie uznaniu, że odwołujący wykonywał w trakcie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową i tym samym wykorzystywał zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia, co w ocenie ZUS winno skutkować pozbawieniem go prawa do zasiłku chorobowego za cały okres orzeczonej w tym czasie niezdolności do pracy.

W oparciu o tak postawiony zarzut apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania. Alternatywnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

W uzasadnieniu apelacji organ rentowy podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko, jak również nie zgodził się z interpretacją przepisów dokonaną przez Sąd Rejonowy, w świetle przeprowadzonych przez ten Sąd ustaleń faktycznych. W szczególności ZUS wskazał, że w niniejszej sprawie ubezpieczony faktycznie uczestniczył w organizowanym przez pracodawcę szkoleniu doskonalącym, co w ocenie organu rentowego jest wykonywaniem obowiązków służbowych, zmierzających w normalnych warunkach do osiągnięcia przez ubezpieczonego wynagrodzenia. W ocenie organu rentowego zwykłe działania pracownicze – do jakich należy uczestnictwo w szkoleniu – podjęte przez odwołującego w miejscu normalnego świadczenia pracy powinny powodować utratę prawa do zasiłku chorobowego lub świadczenia rehabilitacyjnego. Bowiem podjęcie przez odwołującego udziału w szkoleniu jest czynnością zmierzającą do osiągnięcia zarobku w ramach świadczenia pracy, choćby nawet nie obciążało w istotny sposób organizmu osoby pozostającej na zwolnieniu lekarskim.

W odpowiedzi na apelację odwołujący wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od ZUS kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko i argumentację prezentowaną w postępowaniu przed Sądem I instancji. W szczególności podkreślił, że uczestniczenie w szkoleniu odbywającym się w formie wykładu nie było niezgodne z celem, dla którego zostało wydane zwolnienie od pracy, a samo uczestnictwo w żadnej mierze nie utrudniało procesu leczenia i rekonwalescencji doznanego urazu ręki.

Z kolei zainteresowana na rozprawie w dniu 8 maja 2014r. podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko i również wniosła o oddalenie apelacji organu rentowego i zasądzenie od ZUS kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy w Gliwicach Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zważył co następuje:

Przyjmując ustalenia Sądu Rejonowego za własne uznać należy, że apelacja organu rentowego nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy przeprowadził w niniejszej sprawie wystarczające postępowanie dowodowe i dokonał prawidłowej oceny zebranego materiału.

Podkreślić należy, że art. 17 ust. 1 ustawy z 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, który reguluje zasady wyłączenia prawa do zasiłku chorobowego precyzyjnie określa jakie sytuacje prowadzą do utraty prawa do zasiłku chorobowego i nie należy dokonywać wykładni tego przepisu z uwzględnieniem zasad słuszności, czy też zasad współżycia społecznego – porównaj wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2005r. w sprawie III UK 120/05 (OSNP 2006, nr 21-22, poz. 338).

Z powołanego przepisu wynikają dwie niezależne przesłanki utraty prawa do zasiłku: 1) wykonywanie pracy zarobkowej w okresie niezdolności do pracy; 2) wykorzystanie zwolnienia w sposób niezgodny z jego celem. Do utraty prawa do zasiłku wystarczy zaistnienie jednej z nich.

W przedmiotowej sprawie odwołujący w trakcie korzystania ze zwolnienia lekarskiego, w dniu 23 stycznia 2013r. udał się do siedziby pracodawcy, w celu dostarczenia aktualnego druku tego zwolnienia na kolejny okres. W czasie swojego pobytu w zakładzie pracy, dowiedział się o przeprowadzanym w tym dniu obowiązkowym dla wszystkich pracowników szkoleniu doskonalącym. W celu uniknięcia konieczności ponownego przeprowadzenia takiego szkolenia wyłącznie dla niego, po odzyskaniu zdolności do pracy i powrocie do pracy, odwołujący samodzielnie podjął decyzję o swoim uczestnictwie w tym szkoleniu. Odwołujący w czasie szkolenia ograniczył się do przebywania na sali w której prowadzony był wykład i biernego wysłuchania prezentacji prelegenta. W tym czasie nie wykonywał żadnych notatek, ani nie wykonywał innych czynności mogących obciążać rehabilitowaną rękę. Słusznie Sąd Rejonowy przyjął, że warunki, w jakich przebiegało to szkolenie prowadzone w formie prelekcji, nie odbiegały dla odwołującego od warunków, w jakich spędzał on czas w trakcie zwolnienia lekarskiego.

W orzecznictwie istnieje utrwalony pogląd, że wykonywanie czynności mogących przedłużyć okres niezdolności do pracy zawsze stanowi wykorzystywanie zwolnienia niezgodnie z jego celem, którym jest odzyskanie przez ubezpieczonego zdolności do pracy. W jego osiągnięciu przeszkodą może być zarówno wykonywanie pracy zarobkowej (co przesądził ustawodawca), jak i inne zachowania ubezpieczonego utrudniające proces leczenia i rekonwalescencję – vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2013r. w sprawie I UK 606/12 (LEX nr 1391152) i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 listopada 2009r. w sprawie I UK 140/09 (LEX nr 564767).

W ocenie Sądu odwoławczego słusznie Sąd Rejonowy uznał, że odwołujący, wbrew temu, co podnosi organ rentowy, nie wykorzystywał zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego przeznaczeniem. Odwołujący bowiem nie miał zalecenia lekarza prowadzącego na pozostawanie w domu w trakcie przebiegu leczenia i rehabilitacji. Przeciwnie lekarz zezwolił na osobiste prowadzenie przez niego samochodu, z zastrzeżeniem, aby oszczędzał chorą rękę. W związku z powyższym należało podzielić ocenę Sądu Rejonowego, że uczestnictwo odwołującego w spornym szkoleniu nie miało negatywnego wpływu na przebieg jego leczenia i w żadnej mierze nie mogło prowadzić do ewentualnego przedłużenia świadczeń chorobowych z tego tytułu. Nie znajduje zatem potwierdzenia w niniejszej sprawie zarzut wykorzystywania zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem.

Wypada również zauważyć, że prawidłowo Sąd I instancji przyjął, że faktu uczestnictwa przez ubezpieczonego w spornym szkoleniu nie można uznać za wykonywanie pracy zarobkowej. Wprawdzie udział pracowników w szkoleniach organizowanych dla nich przez pracodawcę jest jednym z elementów wpływających na całokształt realizacji obowiązków pracowniczych, jednak nie jest to jeden z zasadniczych elementów realizacji tych obowiązków, a jest jedynie elementem pobocznym. Uczestniczenie przez ubezpieczonego w szkoleniu było podyktowane potrzebą sytuacji. Odwołujący nie chcąc narażać pracodawcy na ponoszenie nakładów związanych z ponownym przeprowadzeniem takiego szkolenia wyłącznie dla odwołującego po powrocie przez niego do pracy, samodzielnie podjął decyzję o uczestnictwie w tym szkoleniu, które trwało niespełna 3 godziny i nie wiązało się z jego aktywnym udziałem. Sąd Okręgowy w pełni podziela utrwaloną linię orzeczniczą Sądu Najwyższego, zgodnie z którą sporadyczna, incydentalna, wymuszona okolicznościami aktywność zawodowa może usprawiedliwiać zachowanie prawa do zasiłku chorobowego -vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 marca 2010r. w sprawie III UK 71/09 (LEX nr 585848) i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2013r. w sprawie I UK 606/12 (LEX nr 1391152).

Reasumując, Sąd II instancji uznał, że zarzuty apelującego nie znajdują potwierdzenia i ubezpieczony nie ma obowiązku zwrotu zasiłku chorobowego za sporny okres, wraz z odsetkami w łącznej kwocie 8 131,43 zł.

W konsekwencji Sąd odwoławczy, na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak
w punkcie pierwszym sentencji wyroku.

O kosztach orzeczono po myśli po myśli art.98 k.p.c oraz § 12, ust. 1, pkt 1 i §11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. (Dz. U. z dnia 3 października 2002r.), w punkcie drugim orzeczenia.

(-) SSO P. B. - P. (-) SSO M. S. (ref.) (-) SSO J. K.

Sędzia Przewodniczący Sędzia