Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. II K 15/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 07 października 2014r.

Sąd Okręgowy w Koninie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący : SSR (del.) Przemysław Kowalski

Protokolant: p.o.sekr.sąd. Katarzyna Głowacka

w obecności Adriana Lewandowskiego Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Koninie

po rozpoznaniu w dniach: 09-12-2013r.,13-01-2014r., 19-02-2014r., 26-03-2014r., 23-04-2014r., 30-09-2014r. sprawy:

1.  M. P. (1) s. B. i A. zd. B., ur. (...) w K., zam. L., ul. (...),

2.  J. K. (1) s. E. i Z. zd. K., ur. (...)w S., zam. (...),

oskarżonych o to, że:

w okresie od stycznia 1990 roku do grudnia 1992 roku w S. woj. (...), w warunkach przestępstwa ciągłego działając wspólnie i w porozumieniu jako udziałowcy- współwłaściciele reprezentujący Spółkę (...) w L., wyłudzili kredyt w (...) w S. na działalność Spółki (...) w ten sposób, że wprowadzili w błąd Zarząd (...) w S. co do wypłacalności Spółki oraz posłużyli się sfałszowanym wnioskiem kredytowym ukrywając we wniosku kredytowym zadłużenie Spółki (...) w innych bankach, przez co uzyskali przyznanie i wypłacenie kredytu w wysokości 90 miliardów złotych oraz doprowadzili w warunkach niewypłacalności Spółki (...), celem uzyskania korzyści majątkowej do poręczenia przez (...) w S. kredytu w wysokości 25 miliardów złotych, zaciągniętego w(...) w W., powodując niekorzystne rozporządzenie funduszami przez Zarząd (...) w S. oraz dopuścili się zagarnięcia łącznie z należnymi odsetkami sumy 125.452.823.700 zł (według starej emisji złotych) na szkodę (...) w S.,

tj. o przestępstwo z art. 201 i 266 § 1 i 4 w zw. z art. 10 § 2 i 58 dkk

I.  Oskarżonych M. P. (1) i J. K. (1) uznaje za winnych tego, że: działając wspólnie i w porozumieniu, czynem ciągłym w okresie od 18.12.1991 r. do 24.12.1991 r. ,w S. w dawnym województwie (...) obecnie woj. (...), w celu osiągnięcia korzyści majątkowej ,jako udziałowcy - współwłaściciele reprezentujący Spółkę z o.o. (...) w L., wyłudzili kredyt w (...) w S. w ten sposób, że wprowadzili w błąd Zarząd (...) w S. co do rzeczywistej sytuacji finansowej i wypłacalności spółki (...) ,posługując się wnioskiem kredytowym datowanym na dzień 18.12.1991r., w którym nie wykazali całości zadłużeń Spółki z o.o. (...) w L. w innych bankach, przez co uzyskali przyznanie w dniu 24.12.1991r. kredytu obrotowego w rachunku bieżącym w wysokości do kwoty 90 mld starych złotych (przed denominacją), obecnie 9 mln złotych ,mającej być przeznaczoną na skup płodów rolnych i spłatę zadłużenia P. w ramach poręczenia przez (...)w S. kredytu w wysokości 25 mld starych złotych (przed denominacją) ,obecnie 2,5 mln złotych zaciągniętego przez spółkę (...) w (...) w W., w wyniku czego doprowadzili (...) w S. do niekorzystnego rozporządzenia funduszami finansowymi z tytułu udzielonego kredytu, wyrządzając w/w bankowi szkodę w łącznej kwocie 6.918.986 złotych tj. popełnienia przestępstwa z art. 286§1 kk w zw. z art. 294§1 kk w zw. z art. 12 kk i za to na podstawie art. 294§1 kk, art. 33 §1-3 kk wymierza im kary :

- M. P. (1) karę 2 (dwa) lat pozbawienia wolności oraz grzywny w liczbie 400 (czterysta) stawek dziennych przyjmując wysokość każdej stawki na 50 (pięćdziesiąt) złotych.

- J. K. (1) karę 1 (jeden) roku i 6 (sześć) miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny w liczbie 200 (dwieście) stawek dziennych przyjmując wysokość każdej stawki na 20 (dwadzieścia)złotych.

II.  Na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk oraz art. 70 § 1 pkt 1 kk wykonanie orzeczonych kar pozbawienia wolności warunkowo zawiesza oskarżonym M. P. (1) i J. K. (1) na okres po 5 (pięć) lat próby.

III.  Na podstawie art. 415 § 3 kpk powództwo cywilne pozostawia bez rozpoznania.

IV.  Na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalnia oskarżonych w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym uiszczenia opłaty.

V.  Na podstawie art. 618 § 1 pkt 11 kpk zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. Z. S. (1) kwotę 5815,44 zł. tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonemu J. K. (1).

SSR (del.) Przemysław Kowalski

Sygn. akt II K 15/13

UZASADNIENIE

Spółka (...) w L. została utworzona w dniu 18.07.1988r. Jej założycielami byli oskarżeni M. P. (1) oraz J. K. (1) ,a także żony w/w tj. Z. K. i A. P.. Przedmiotem działalności spółki były : kupno ,sprzedaż ,wymiana międzynarodowa oraz transport drzew ,krzewów ,owoców ,kwiatów i warzyw ,przetwórstwo owocowe i szkółkarstwo (k. 1135- 1137,3276-3282)

W późniejszym czasie powstały także kolejne spółki ściśle powiązane z działalnością spółki (...) z L. tj. P. S. ,P. L. czy (...) (k. 1160 -1161). Prezesem zarządu spółki P. S. był także M. P. (1) , współudziałowcem zaś J. K. (1) (k. 1511) .

W S. - nieodległej miejscowości od L. w której mieściła się spółka (...) ,miał swoją siedzibę (...) ,który rozpoczął działalność gospodarczą w roku 1983. W dniu 03 maja 1983 r. uchwalony został przez Zebranie Przedstawicieli statut wyżej wskazanego banku, zgodnie z którym m.in:. (...) prowadził obsługę bankową osób fizycznych zamieszkałych lub prowadzących działalność gospodarczą na terenie działania Banku oraz instytucji, osób prawnych i ich jednostek organizacyjnych mających siedzibę na tym terenie ; wykonywał czynności bankowe, a w szczególności: otwierał i prowadził rachunki bankowe dla jednostek gospodarki uspołecznionej i nie uspołecznionej oraz osób fizycznych, które gromadziły na tych rachunkach środki pieniężne, udzielał kredytów osobom fizycznym i prawnym na nakłady związane z: produkcją rolną, handlem, usługami (k. 34 - 58)

(...) w S. kontrolował wykorzystanie udzielonego kredytu i miał prawo żądać od kredytobiorców przedkładania informacji i dokumentów niezbędnych dla oceny ich sytuacji gospodarczej i finansowej.

Pracownicami (...) w S. były m.in. E. D. i J. T.. E. D. od dnia 01 lutego 1980 r. pełniła funkcję dyrektora i do zakresu jej obowiązków należało m.in. kierowanie bankiem, nadzór nad pracownikami banku, uczestnictwo w posiedzeniach Rady Banku, zatwierdzanie decyzji kredytowych, a także zawierania wszelkiego rodzaju umów z klientami banku ,natomiast J. T. pełniła stanowisko głównej księgowej. Do zakresu jej obowiązków należało m.in. sprawowanie nadzoru nad prawidłową dokumentacją i przebiegiem operacji bankowych, co obejmowało m.in. bieżący nadzór nad prowadzeniem terminarzy płatności kredytów, realnością ewidencji kredytów przeterminowanych i w dochodzeniu oraz nad windykacją należności. W czasie transformacji gospodarczych na przełomie lat 80 i 90-tych E. D. jak i J. T. uczestniczyły w licznych szkoleniach w trakcie, których instruowano je, że w gospodarce wolnorynkowej decyzje kredytowe muszą być podejmowane szybko gdyż sytuacja na rynku zmienia się bardzo dynamicznie. Powyższe szczególnie akcentowano w odniesieniu do miejscowej Spółki z o.o. (...) w L., która była jedyną firmą na rynku lokalnym, która prowadziła działalność gospodarczą w takich rozmiarach, że sporządzano o niej reportaże, aby wskazać przykład dynamicznie rozwijającej się firmy w gospodarce wolnorynkowej.

W związku z wyżej wskazaną transformacją gospodarczą w Polsce i zmianą prawa spółdzielczego Zarząd (...)w S. uchwałą z dnia 15 czerwca 1990 r. wprowadził Regulamin Kredytowania (...) w S.. Wyżej wskazany regulamin stanowił m.in., że bank udziela kredytów osobom prawnym i osobom fizycznym oraz innym podmiotom nie posiadającym osobowości prawnej na finansowanie przedsięwzięć zapewniających rozwój i prowadzenie bieżącej działalności gospodarczej. Warunkiem udzielenia kredytu zgodnie z tymże regulaminem było posiadanie przez kredytobiorcę zdolności kredytowej, rozumianej jako zdolność do spłaty zaciągniętego kredytu wraz z odsetkami w umownych terminach spłaty. Treść tego regulaminu wskazywała, że bank dokonując analizy wniosku kredytowego winien był ustalić czy potrzeby kredytowe zgłoszone przez kredytobiorcę są gospodarczo uzasadnione, czy istnieją realne przesłanki osiągnięcia zamierzonych celów w terminach określonych we wniosku i czy proponowane przez kredytobiorcę terminy spłaty kredytu są realne. Zgodnie zaś z § 15 tego regulaminu przy udzielaniu kredytów krótkoterminowych ocenę zdolności kredytowej można było ograniczyć do analizy kształtowania się poziomu dochodów i wyniku finansowego kredytobiorcy.

Z uwagi na skromny budżet własny (...) w S. - zgodnie z zarządzeniem nr A/9/90 Prezesa NBP z dnia 26 lipca 1990 r. w sprawie o refinansowania banków ,uchwałą nr 23/B/90 z dnia 12 września 1990 r. zarząd (...) w K. udzielił (...)w S. kredytu refinansowego w wysokości 1,3 mld st złotych , który miał umożliwić kredytowanie potrzebujących podmiotów gospodarczych. W dniu 27.09.1990r. podpisano na w/w okoliczność stosowną umowę o kredyt refinansowy. Powyższe skutkowało zależnością (...) w S. od (...) w K. ,albowiem wszelkie akcje kredytowe były de facto finansowane ze środków (...) ,który w związku z powyższym kontrolował działalność (...) (k. 313- umowa o kredyt refinansowy).

W dniu 23 października 1990 r. E. D. i J. T. zawarły z oskarżonymi M. P. (1) i J. K. (1) umowę na czas nieokreślony o prowadzenie rachunku rozliczeniowego (...) (...). Zgodnie z treścią tejże umowy realizacja dyspozycji miała odbywać się do wysokości zgromadzonych środków na rachunku spółki, a w przypadku braku środków (...)w ramach swoich możliwości mógł zagwarantować zapłatę czeku lub akredytywy. W takich przypadkach (...) w S. za zaangażowanie swoich środków pobierać miał – od sald debetowych do 6 mld starych złotych – odsetki obowiązujące w danym okresie od kredytów w banku, a od sald debetowych powyżej 6 mld starych złotych – odsetki przeterminowane obowiązujące w danym okresie w banku (k.398). Zabezpieczeniem wszelkich zobowiązań Spółki z o.o. (...) wobec (...)w S. zgodnie z wyżej wskazaną umową był cały majątek własny M. P. (1), J. K. (1) oraz spółki (...) , także spółek (...) - powiązanych ściśle ze spółką (...) (k.95).

W w/w banku spółka (...) posiadał także rachunek tj. o nr (...)„czeki potwierdzone” ,ściśle powiązany z kontem głównym o nr (...),gdyż w przypadku chęci realizacji czeku , spółka (...) musiała składać do banku dyspozycję blokady stosownych sum pieniężnych ma koncie głównym. Natomiast dopiero po potwierdzeniu czeku przez bank ,stosowna kwota wyksięgowywana była z konta głównego ,na konto o nr (...)„czeki potwierdzone” ,po czym następowała wypłata gotówki lub przelew w związku z realizacją czeku . (k. 359v-360 - zeznania J. M.)

Również spółka (...) ( należąca do rodziny spółek (...) ) w (...) w S. posiadała swoje rachunki bankowe tj. konto główne o nr (...)oraz powiązane z nim konto o nr (...) „czeki potwierdzone” (k. 1689)

Początkowo w ramach prowadzonego rachunku o nr (...) spółka (...) miała znaczne wpływy, które w dużej części ułatwiały funkcjonowanie zarówno (...) w S., jak i zrzeszającemu go (...) (...) w K.. Spółka (...) przynosiła zyski na tak wysokim poziomie, że jeden ze współwłaścicieli M. P. (1) został ujęty w rankingu najbogatszych Polaków

W między czasie – bo w dniu 01 lutego 1991 r. gdy pojawiły się pierwsze problemy finansowe spółki(...), w trakcie posiedzenia Rady Banku - E. D. poddała pod dyskusje kwestie finansowe wyżej wskazanej spółki. W celu ułatwienia kredytowania tej spółki i umożliwienia jej rozwoju, tego samego dnia członkowie rady, którymi w przeważającej części byli okoliczni rolnicy i lokalni drobni przedsiębiorcy (będący słabo zorientowani w zakresie tematyki bankowej w trakcie transformacji gospodarczej), podjęli m.in. dwie uchwały. Pierwszą o nr 2/91 dotyczącą udzielenia E. D. przez Radę Banku nieograniczonego pełnomocnictwa do podejmowania decyzji związanych z działalnością banku. Drugą zaś o numerze 4/91 dotyczącą udzielenia gwarancji Spółce z o.o. (...) w L. w wysokości 2.500.000 złotych (tj. 25 mld starych złotych) na rzecz (...)/O w W.. W/w uchwały o nr 2/91 i 4/91 spisała własnoręcznie E. D., mając na względzie wieloletnią praktykę panującą w (...) w S. ,zgodnie z którą z uwagi na ograniczoną liczbę pracowników banku wiele czynności o charakterze typowo sekretarskim wykonywał dyrektor banku, co też miało miejsce w przedmiotowym przypadku.( k.28 -29 protokolarza uchwał (...) w S. – koperta na. k 2404 akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4700v akt II K 15/13 SO Konin - postanowienie o ujawnieniu dokumentów ,opinia grafologiczna – k. 3231). Obie wyżej wskazane uchwały podpisało łącznie po trzech członków rady, w tym jej przewodniczący S. M. (1).

W związku z powyższymi uchwałami Rady Banku - w dniu 18 lutego 1991 r. (...) w S. udzielił gwarancji Spółce (...) z o.o. na rzecz banku (...) (...) w W. na kwotę 25 mld starych złotych, stanowiącą kwotę kredytu mającego być zaciągniętego przez spółkę (...) w w/w banku (k.404), na które bank ten nie posiadał pokrycia w funduszach własnych przez co zawyżony został znacznie współczynnik koncentracji kredytu. Wyżej wskazany dokument podpisały oskarżone J. T. i E. D., mimo, iż nie były do tego formalnie uprawnione, a co następnie skutkowało uznaniem wyżej wskazanej gwarancji za nieważną przez sędziego komisarza prowadzącego w późniejszym czasie postępowanie upadłościowe (...) w S..

Dzięki gwarancji kredytowej udzielonej przez (...) w S. - w dniu 19.02.1991r. M. P. (1) i J. K. (1) podpisali w (...) (...)w W. umowę o kredyt w wysokości 25 mld starych złotych (k.401-403 – umowa ;. zeznania B. A. k. 643w zw z k. 4700 )

Na przełomie połowy roku 1991r. wpływy środków finansowych rachunek główny P. w (...) zaczęły się zmniejszać, natomiast środki z tego konta były nadal wypłacane na pierwotnym poziomie. W związku z powyższym od 04 lipca 1991 r. na rachunku rozliczeniowym spółki (...) (...)wystąpiło saldo debetowe, które miało już charakter stały, a które wciąż wzrastało ,gdyż w umowie z dnia 23 października 1990 r nie była określona maksymalna kwota salda debetowego (co jednak nie było wyjątkiem gdyż inni klienci (...)mieli również zawartą tego typu umowę – np. umowa A. S. (1) czy B. Ł.). (...)w S. pismem z dnia 27 września 1991 r. wypowiedział umowę o prowadzenie spółce (...) rachunku o nr (...) ,żądając jednocześnie spłaty kredytów zaciągniętych przez przedstawicieli wyżej wskazanej firmy do dnia 31 października 1991 r. oraz zapowiadając, że w przypadku nie spłacenia kredytu w terminie, stanowić on będzie zadłużenie przeterminowane podlegające natychmiastowej przymusowej windykacji (k.96,400).

W dniu 30 października 1991 r. oskarżeni P. i K. jako przedstawiciele spółki (...) zwrócili się do (...) w S. z wnioskiem o odroczenie terminu płatności kredytu pobranego w rachunku bieżącym na działalność spółki motywując go brakiem rozliczeń i płynności finansowej kontrahentów firmy. E. D., chcąc wspomóc lokalną działalność gospodarczą zgodziła się na odroczenie terminu płatności kredytu do dnia 30 grudnia 1991 r (k.97).

Oprócz kredytu na kwotę 25 mld złotych zaciągniętego w dniu 19.02.1991r. w (...) w W. - w latach 1990 i 1991 spółka (...) z L. zaciągnęła inne kredyty i tak :

- w dniu 01.08.1990r. uzyskała kredyt dewizowy w wysokości 3 mln USD w oparciu o umowę kredytową podpisaną z Bankiem (...) w W. (k. 1217- 1221)

- w dniu 01.07.1991r. uzyskała 10 mld starych złotych w oparciu o umowę kredytową podpisaną z Bankiem (...) (...)w P. (k. 1205- 1207)

- w dniu 12.08.1991r. uzyskała 30 mld starych złotych w oparciu o umowę kredytową podpisaną z Bankiem (...) (...)w W. (k. 1208-1215)

- w dniu 17.12.1991r. uzyskała 12 mld starych złotych w oparciu o umowę kredytową podpisaną z Bankiem (...) w K. (k. 1231-1235, 1703-1713)

Łączna wysokość zaciągniętych kredytów wynosiła (tylko z tytułu samego kapitału) kwotę 52 mld starych złotych oraz 3 mln dolarów amerykańskich.

W w/w okresie czasu rachunkowość oraz polityka (...) spółki (...) prowadzona była niedbale i niezgodnie z Rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 15.01.1991r. w sprawie zasad prowadzenia rachunkowości. Spółka nie posiadała bowiem zatwierdzonego planu kont ,dokumentowanie operacji finansowych było niekompletne i nieprzejrzyste. Nie dokonywano analizy kosztów i celowości zaciąganych kredytów ,a nadto nie ewidencjonowano odsetek od zaciągniętych kredytów co w sposób sztuczny „poprawiało” wyniki finansowe spółki. W spółce nie przywiązywano wagi do podpisywanych oświadczeń i zobowiązań ,w szczególności w umowach kredytowych (k.1139, 1142 w zw z k. 1135 i nast. – raport z badania (...) spółki (...))

Mimo licznych zaciągniętych kredytów sytuacja finansowa P. nie uległa poprawie ,a wręcz przeciwnie brak terminowej ich spłaty skutkował systematycznym wzrostem zadłużenia spółki (...). Z uwagi na brak środków finansowych niezbędnych do funkcjonowania spółki - w dniu 18 grudnia 1991 r. współwłaściciele spółki (...) tj. oskarżeni M. P. (1) i J. K. (1) złożyli w (...) w S. wniosek o przyznanie kolejnego kredytu ,tym razem – kredytu obrotowego w rachunku bieżącym w wysokości do kwoty 90 mld starych złotych z przeznaczeniem na skup płodów rolnych, import-eksport produktów rolnych, spłatę zadłużenia w ramach gwarancji udzielonej przez (...) w S. na rzecz (...) w W. z terminem spłaty do 30 października 1992 r Jako zabezpieczenie tego kredytu zaproponowali poręczenie współwłaścicieli spółki (...) (k.26).

Składając wniosek o przyznanie kredytu obrotowego pod którym obaj oskarżeni złożyli swoje podpisy – M. P. i J. K. podali także ,iż posiadają jedynie zadłużenie w (...) Banku (...) ( zaciągniętego w kwocie 25 mld starych złotych –k. 26). Jednocześnie mimo figurowania we wniosku kredytowym rubryki dotyczącej oświadczenia kredytobiorców o zadłużeniu w innych bankach ,oskarżeni zataili fakt posiadania licznych kredytów w bankach : (...) w W. , (...) w P., (...) w W. , (...) w K. - i tym samym fałszywie przedstawili sytuację finansową P. skutkującą jej niewypłacalnością , przez co wprowadzili w błąd kierownictwo (...) tj. E. D. i J. T. co do rzeczywistej kondycji (...) spółki (...) (k.26 in fine).

Następnie decyzją Rady Banku, w tym między innymi przewodniczącego Rady Nadzorczej (...) w S. S. M. (1), przyznano spółce (...) wyżej wskazany kredyt. S. M. (1) złożył podpis w pozycji „pieczątka i podpisy osób podejmujących decyzję” (k.26v ; opinia biegłego k. 3231 akt ) . Nadto pod wnioskiem podpisała się także E. D..

Rozpatrując wniosek o udzielenie kredytu - E. D. i J. wprowadzone w błąd przez oskarżonych P. i K. co do faktycznej sytuacji finansowej spółki (...) ,a także kierując się zaleceniami (...) i powyższą decyzją rady –podjęły decyzję o udzieleniu kredytu obrotowego.

W związku z powyższym w dniu 24 grudnia 1991 r. tego dnia E. D. – jako dyrektor (...) w S. i J. T. – jako główna księgowa tegoż banku zawarły z M. P. (1) i J. K. (1) z ramienia spółki (...) umowę o kredyt obrotowy w rachunku bieżącym (...)na kwotę 90 mld starych złotych z oprocentowaniem 100 % w stosunku rocznym, które naliczane miały być co kwartał (k. 185 -186). Podpisanie umowy odbyło się w ten sposób ,że do siedziby (...) w S. przybyli oskarżeni P. i K. ,którzy weszli do pokoju dyrektor E. D. ,po czym E. D. zawezwała do siebie inspektora d/s kredytów M. P. (3) . W obecności M. P.M. P. (1) i J. K. (1) złożyli osobiście podpisy na niewypełnionym jeszcze blankiecie umowy kredytowej ,natomiast M. P. (3) potwierdziła swoją parafą własnoręczność podpisów oskarżonych ( w pozycji stempel i podpis pracownika (...)– 186v) ,po czym wyszła z pokoju dyrektora (k. 594v in fine – 595 w zw zk.4700). Następnie E. D. wypełniła maszynowo treść umowy kredytowej (k. 185 - 186) ,pod którą dodatkowo swój podpis złożyła E. T..

. W dniu 24.12.1991r. między oskarżonymi ,a E. D. i J. T. została podpisana także umowa o ustanowienie zastawu nr (...) będąca zabezpieczeniem spłaty udzielonego kredytu obrotowego. E. D. i J. T. przyjęły umowę zastawu na (...) ciągnikach typu V. (...) i 22 samochodach osobowych różnych marek oraz poręczenie majątkowe współwłaścicieli Spółki z o.o. (...) tj. M. P. (1) i J. K. (1) ,którzy podpisali w/w umowę (k. 188).

Z uwagi na szybkość rozpatrywania wniosku spółki (...) z dnia 18 grudnia 1991 r. o udzielenie kredytu obrotowego - w okresie świąteczno-noworocznym wniosek ten nie został odnotowany w rejestrze zgłoszeń o pożyczkę, który prowadziła w (...)w S. jego pracownica M. P. (3), pełniąca funkcję starszego inspektora do spraw kredytów. W związku z powyższym E. D. dopiero w okresie września - października 1992 r. stwierdzając ten brak w trakcie porządkowania dokumentacji P. poprosiła wyżej wskazaną podwładną o uzupełnienie tego rejestru i wpisanie wniosku w tym rejestrze z datą 18 grudnia 1991 r. Inspektor M. P. (3) kierując się poleceniem E. D. wpisała wyżej wskazany wniosek do tegoż rejestru z datą 18 grudnia 1991 r. pod poz. (...). Powyższa czynność stanowiła jedynie czynność techniczną gdyż (...) spółce (...) był rzeczywiście udzielony, a środki z niego były dawno wypłacone (k.99, zeznania M. P. (3) – k. 130 - 131, 591-594).

W dniu 18.12.1991r. ( tj w czasie złożenia wniosku o kredyt) oraz w dniu 24.12.1991r. ( w czasie podpisania umowy kredytowej między P. , a (...)w S.) – na koncie głównym P. związanym z umową kredytową o nr (...) występowało saldo ujemne w kwocie 4.205.670.588 starych złotych (k. 4465 w zw z k. 1616 ;4471). Na dzień 31.12.1991r. (...) zgodnie z umową naliczył pierwsze odsetki w wysokości 729.749.392 starych złotych ,co skutkowało ,iż saldo debetowe zwiększyło się do kwoty 4 913 339 980 mld st. złotych.

Na koniec marca 1992r. spółka (...) dokonywała dalszych wypłat gotówkowych z konta ,co spowodowało wzrost zadłużenia. W dniu 31.03.1992r bank dokonał operacji kwartalnego naliczenia odsetek ,zgodnego z umową - w wysokości 2 747 409 800 starych złotych za okres od 01.01.1992r do 31.03.1992.r . Na dzień 31.03.1992r saldo debetowe P. zwiększyło się do kwoty 28 738 264 500 mld st. złotych. (k. 4471).

W miesiącu kwietniu na skutek wpłat na konto środków finansowych zadłużenie P. zmniejszyło się ,przy czym w dniu 30.04.1992r. nastąpiło naliczenie odsetek przez bank w wysokości 1 328 733 200 st złotych ( za okres 1 miesiąca ) ,co spowodowało wystąpienie salda debetowego w wysokości 26 935 737 900 (k. 4471,4465).

W okresie od 01.05.1992r. do 28.05.1992r. oskarżeni dokonywali dalszych wypłat z konta zwiększając zadłużenie z tytułu kredytu obrotowego do kwoty 38 133 016 300 mld st złotych. (k. 4471,1612).

Wobec znacznego zwiększania zadłużenia P. w ramach przyznanego kredytu obrotowego ,skutkującego przekroczeniem kredytu refinansowego udzielonego (...)w S. przez (...) w K. Bank (...) w K. w marcu i kwietniu 1992r. zaczął wysyłać pisma interwencyjne do (...) S. (k.174).

W związku z otrzymywaniem przez E. D. pism interwencyjnych dotyczących rosnącego zadłużenia P. , w dniu 29 maja 1992 r. J. T. w uzgodnieniu z E. D. przeksięgowała z konta głównego P. o nr (...) kwotę 30 000 000 000 mld st złotych na inne bankowe konto o nr(...)„uznania i obciążenia w drodze”, co spowodowało chwilowym fikcyjnym zmniejszeniem zadłużenia na koncie głównym z tytułu umowy kredytowej do kwoty 8 133 016 300 mld st złotych. (k. 4471,4467, 1612). Stroną techniczną tej operacji na polecenie kierownictwa banku zajmowała się E. B. z działu księgowości (k. 132-133, 442-443).

Począwszy od 18.02.1992r. na skutek wypłat pieniężnych z drugiego konta P. o nr (...) „czeki potwierdzone” będących wynikiem realizacji czeków wystawianych przez spółkę (...) ,co dokonywano w oparciu o środki pochodzące z umowy kredytowej z dnia 24.12.1992r. ,na w/w koncie „czeki potwierdzone” również powstało ,a następnie powiększało się zadłużenie ,które na dzień 30.06.1992r. stanowiło kwotę 13 084 407 900 mld st. złotych – (k. 4473).

W okresie czerwca i lipca 1992 r. spółka (...) dokonywała dalszych wypłat środków z konta głównego ,powodując zwiększanie się zadłużenia. Mimo zaistniałego przekroczenia limitów i jego ciągłego zwiększania - (...) w K. ( refinansujący kredyty udzielane przez banku (...)w S.) nie podejmował żadnych działań w celu wyegzekwowania od (...) w S. pobranych już środków, ani też nie blokował wypłaty dalszych środków finansowych z tego tytułu. Dopiero w związku z pismem prezesa NBP zobowiązującym (...) w K. do podjęcia działań mających na celu niedopuszczenie występowania w(...)w S. sald debetowych na rachunkach bieżących (...) wzmógł akcję kontrolną banku (...) w S. ,co skutkowało wzajemną wymianą pism ,w których to (datowanych na 20.07.1992r. i 30.07.1992r.) zarząd(...) w S. zobowiązał się podjąć działania zmierzające do likwidacji salda debetowego P. (k. 174)

W związku z powyższym w celu dodatkowego oddłużenia P. figurującego także na koncie o nr (...)„czeki potwierdzone” (powiązanego z kontem głównym) J. T. na polecenie E. D. w dniu 30.06.1992r. dokonała kolejnego przeksięgowania ,tym razem kwoty 8.000 000 000 mld st. złotych z konta P. o nr (...) „czeki potwierdzone” na bankowe konto o nr (...) „uznania i obciążenia w drodze”. Również w dniu 31.07.1992r. J. T. przeksięgowała z konta głównego P. o nr (...) kwotę 10 000 000 000 mld st złotych ,początkowo na konto P. o nr(...) „czeki potwierdzone” ,a następnie tę kwotę przeksięgowano na bankowe konto o nr (...) „uznania i obciążenia w drodze”. (k. 4467, 4471-4473).

W/w operacje bankowe spowodowały ,iż w dniu 31.07.1992r. zadłużenie z tytułu umowy (...) spółki (...) na koncie głównym zmniejszyło się do kwoty 7 760 774 500 mld st złotych ,a na koncie „czeki potwierdzone” wyniosło kwotę 13 084 407 900 mld st złotych (k . 4467, 4471- 4473, 324v ).

W okresie od 01.08.1992r, do 31.08.1992r. na konto główne spółki (...) o nr (...)wpłynęły środki pieniężne w wysokości 622 708 400 st złotych ,co spowodowało kolejne nieznaczne zmniejszenie zadłużenia do kwoty 7 138 066 100 mld st. złotych. (k. 4471)

Na przełomie sierpnia i września 1992r w (...) w K. podjęto decyzję o przeprowadzeniu kontroli (...) w S. ,o czym poinformowano tenże bank. Pismem z dnia 17.09.1992r. zarząd (...) S. zwrócił się o przesunięcie kontroli do końca września 1992r ,na co (...) wyraziło zgodę informując ,że kontrola zostanie przeprowadzona w dniu 1.10.1992.r (k.175)

W związku ze zbliżającym się terminem kontroli bankowej ,w dniu 30.09.1992r. J. T. z (...) S. dokonała zwrotnego przeksięgowania kwoty 30 000 000 000 mld st złotych z konta (...) „uznania i obciążenia w drodze”, na konto główne P. o nr (...) ( związane z kredytem obrotowym) ,co skutkowało ,że na tym koncie zadłużenie spółki z tytułu umowy kredytowej ( po chwilowym fikcyjnym oddłużeniu w dniu 29.05.1992r.) - wyniosło kwotę 36 534 210 300 mld st. złotych (k. 4467,4471).

Nadto w dniu 30.09.1992r. ( po przeprowadzonych wcześniej w dniach 30.06 i 31.07.1992 przeksięgowaniach kwot pieniężnych z konta P. o nr(...) „czeki potwierdzone’ na konto (...) „uznania i obciążenia w drodze”) – dokonano również zwrotnego przeksięgowania w/w kwot z konta (...) „uznania i obciążenia w drodze”, na konto P. o nr(...) „czeki potwierdzone’ ,co skutkowało ,że także i na koncie nr (...) „czeki potwierdzone” ,na dzień 30.09.1992r. zadłużenie spółki ( po chwilowym fikcyjnym oddłużeniu) - wyniosło kwotę 41 084 407 900 st. złotych.

Również i w tych przypadkach na polecenie E. D. - stroną techniczną w/w operacji zajęła się pracownica banku Spółdzielczego E. B.. (k. 4467,4473).

Na w/w rachunku o nr (...) „czeki potwierdzone” w dniach wcześniejszych tj. 10.07.1992r. i 14.07.1992r doszło jednakże do nieprawidłowej realizacji przez (...) w S.- 2 czeków po 5 000 000 000 mld st. zł każdy o nr (...) oraz (...) - na rzecz biura A. G. (1) ( k. 4473) Dokonano powyższego mimo poczynionego przez M. P. (1) w (...) - zastrzeżenia wypłaty gotówki związanej z tymi czekami w związku z niewywiązaniem się z umów przez A. G. (k. 1448- 1451, 3264-3266). Dyspozycje realizacji w/w czeków wydały E. D. i J. T. (k. 3118-3119;3089-3090). Wyżej wymieniona operacja skutkowała zwiększeniem zadłużenia P. na koncie o nr (...)-136-7 „czeki potwierdzone” o kwotę 10 000 000 000 mld st. złotych.

W dniu 08.10.1992r. oskarżeni P. i K. jako udziałowcy spółki (...) z uwagi na jej niewypłacalność i złą sytuację finansową spółki złożyli do Sądu Rejonowego w Koninie wniosek o ogłoszenie upadłości spółki (...) (k. 1137) ,zaś w dniu 17.10.1992r. kancelaria (...) z W. w imieniu oskarżonych będących członkami zarządu spółki (...) złożyła do (...) w S. wniosek o otwarcie postępowania układowego proponując m.in. zredukowanie kwoty wierzytelności o 40 % ,karencję jej spłaty na okres 12 miesięcy i rozłożenie na raty zredukowanej sumy wierzytelności (k.445-446).

W październiku 1992 r. na zlecenie Dyrektora (...) w K. pracownicy tego oddziału J. W., D. K. i I. S. dokonały kontroli (...) w S. pod kątem ustalenia wielkości wkładów oszczędnościowych i zgodności działania banku z obowiązującymi przepisami bankowymi. Kontrolujący stwierdzili w ramach działalności (...) w S. naruszenie m.in. niektórych przepisów ustawy - prawo bankowe z 31 stycznia 1989 r., a mianowicie brak oceny zdolności kredytowej kredytobiorców (art. 28 ówczesnego prawa bankowego), przekroczenie ustawowego współczynnika koncentracji w przypadku sumy zaangażowania w jednego klienta (art. 35 ust. 1 wyżej wskazanej ustawy), a nadto nie wypowiadanie warunków umów mimo zagrożenia terminów spłaty kredytów (art. 31 ówczesnego prawa bankowego). Po zbadaniu sytuacji finansowej wyżej wskazanego banku Dyrektor tegoż oddziału zalecił m.in. podjęcie działań zmierzających do spłaty kredytów przez największego kredytobiorcę (...) w S. spółek (...) (k.5, 59-71,175).

W dniu 30.10.1992r. na koncie o nr (...)„czeki potwierdzone”, przeprowadzono operację „dopisania odsetek w przychodach konta” ,co skutkowało że zadłużenie na tym koncie wyniosło kwotę 36 121 472 400 mld st złotych. (k. 4473). W związku z operacją dopisania odsetek pracownicy banku popełnili jednakże nieznaczny błąd matematyczny na niekorzyść kredytobiorców ,gdyż dopisując odsetki powiększyli stan zadłużenia o kwotę 74.129.000 st złotych ( tj. 7.421 zł po denominacji- vide k. 4473,4601v,4700 opinia biegłego).

Także w dniu 30.10.1992r. ,po dopisaniu „odsetek w przychodach” na koncie (...)„czeki potwierdzone” ,na polecenie E. D. nastąpiło przeksięgowanie na konto główne (...) o nr (...) kwoty zadłużenia w wysokości 36 121 472 400 mld st złotych jakie spółka (...) posiadała na koncie „czeki potwierdzone”. W/w operacja bankowa całkowicie oddłużyła konto P. o nr (...) „czeki potwierdzone” (k. 4473), powodując ,że od tego dnia zadłużenie P. wobec (...) z tytułu umowy kredytowej figurowało wyłącznie na koncie o nr (...). Stanowiło ono kwotę 72 457 868 900 st. złotych (k. 4467,4472, 4473, 1611 v).

W dniu 30.10.1992r. nastąpiło także przeksięgowanie na konto główne ,dwóch kwot zadłużeń które w (...)w S. posiadała spółka (...) w wysokości 22 528 923 900 st złotych oraz 287 336 200 st złotych (k. 4472,4468-4469,1611v) – co skutkowało ,że na koncie głównym P. saldo ujemne zwiększyło się do kwoty 95 274 129 000 (k. 4472). Jednocześnie w/w operacja bankowa całkowicie oddłużyła spółkę (...) ,która wcześniej także posiadała zadłużenie wobec(...) w S. (k.4474-4475).

Również w dniu 30.10.1992r. (...) naliczył należne odsetki od zadłużenia P. figurującego na koncie głównym o nr (...) związanym z kredytem obrotowym za okres : od maja do października 1992r. w kwocie 6 806 123 800 złotych (k. 1611v, 4472, 4465) ,co skutkowało zwiększeniem sumy salda ujemnego do kwoty 102 080 252 800 mld st. złotych na dzień 30.10.1992r. (k. 4472).

W okresie między 30.10.1992r. do 30.12.1992r. na koncie głównym P. nie dokonywano jakichkolwiek operacji finansowych.

Z uwagi na obawę czy udzielony P. kredyt zostanie spłacony, w dniu 06 listopada 1992 r. J. T. i E. D. zawarły z oskarżonymi P. i K. ,współwłaścicielami spółki (...) aneks do umowy o kredyt obrotowy z dnia 24 grudnia 1991 r. ,w którym kredytobiorcy zobowiązali się spłacić kredyt obrotowy do dnia 30.12.1992r. W pkt 4 aneksu wskazano ,że zostanie ustanowione umowne dodatkowe zabezpieczenie kredytu na budynku przechowalni i dojrzewalni bananów. Nadto w/w aneks w pkt 12 przewidywał także możliwość kredytowania spółki (...) w ramach przyznanego kredytu obrotowego (k. 187). W związku z zapisem w pkt 4 aneksu odnośnie dodatkowego zabezpieczenia spłaty kredytu i w celu realizacji w/w postanowienia ,także w dniu 06.11.1992r. oskarżeni podpisali umowę o ustanowienie zastawu nr (...) przewidującą dodatkowe zabezpieczenie kredytu z dnia 24.12.1991r. w postaci zastawu na rzecz banku budynku przechowalni i dojrzewalni bananów. Na w/w aneksie oraz umowie zastawu swoje podpisy złożyli M. P. (1) i J. K. (1) (k. 187 ,189) .

Następnie wnioskami z dnia 09 listopada 1992 r. i z dnia 14 stycznia 1993 r. (k.107,228,415-418), do Sądu Rejonowego w Kole oraz wnioskiem z dnia 09 listopada 1992 r. do Państwowego Biura Notarialnego- E. D. i J. T. zwróciły się o wpis hipoteki na nieruchomościach M. P. (1) i J. K. (1), które to wnioski jednak nie przyniosły pożądanego skutku gdyż cały majątek oskarżonych był już zajęty (k.419-421).

W dniu 20 listopada 1992 r. Sąd Rejonowy w Koninie ogłosił upadłość spółki (...) w L.. (k.1137)

W dniu 31.12.1992r.(...) w S. naliczył kolejne odsetki od zadłużenia w kwocie 5 600 000 000 mld st złotych ,za miesiące listopad i grudzień ,co skutkowało zwiększeniem sumy salda ujemnego do kwoty 107 674 464 500 mld st. złotych na dzień 31.12.1992r. (k. 1611v ,4472)

Łączna wartość wyrządzonej szkody (...) w S. przez M. P. (1) i J. K. (1) z tytułu wyłudzonego przez w/w oskarżonych kredytu obrotowego w dniu 24.12.1991r wyniosła na dzień 20 listopada 1992 r. ( data ogłoszenia upadłości P.) kwotę : 69.189.863.700 mld starych złotych, co stanowi 6.918.986 złotych po denominacji.

Oprócz w/w zadłużenia wobec (...) w S. z tytułu kredytu obrotowego ,na dzień 30.11.1992r. (k. 1135) zadłużenie spółki (...) z L. należącej do oskarżonych wobec pozostałych banków stanowiło łącznie kwotę 130 011 498 700 mld st złotych , w skład której wchodziły :

- 15 357 599 700 mld st złotych na rzecz(...) w P. w związku z zaciągniętym kredytem w wysokości 10 000 000 000 st złotych. (k. 1169 w zw z k. 1205- 1207)

- 50 219 416 100 mld st złotych ( po przeliczeniu na złotówki ) na rzecz Banku (...) w W. w związku z zaciągniętym kredytem dewizowym w wysokości 3 mln USD (k. 1169-1170 w zw z k. 1217- 1221)

- 38 196 536 200 mld st złotych w związku z zaciągniętym kredytem w (...)w W. w wysokości 30 mld starych złotych (k. 1169 w zw z k. 1208-1215)

- 26 237 946 700 mld st złotych w związku z zaciągniętym kredytem w Banku (...) w K. w wysokości 12 mld st. złotych (k. 1169 w zw z k. 1231-1235)

Ostatecznie dopiero w dniu 21 grudnia 1992 r. Oddział Wojewódzki (...) w K. wezwał zarząd (...) w S. do zapłaty należności z tego tytułu, a następnie wobec braku uregulowania raty w dniu 17 lutego 1993 r. podjął czynności zmierzające do przymusowego zwrotu udzielonego kredytu w drodze postępowania egzekucyjnego (k.345). Postępowanie egzekucyjne zostało umorzone przez komornika I Rewiru Sądu Rejonowego w Kole w dniu 06 maja 1993 r (k.346).

W związku z powyższymi problemami finansowymi (...)w S. zarządzeniem nr (...) z dnia 24 lutego 1993 r. Prezes Narodowego Banku Polskiego zawiesił działalność wyżej wskazanego banku z dniem 26 lutego 1993 r. (k.4) Następnie postanowieniem z dnia 20 kwietnia 1993 r. Sąd Wojewódzki w Poznaniu ogłosił upadłość (...) w S. (k.85-88).

Oddział Wojewódzki (...) w K. zgłosił do masy upadłościowej (...) w S. wierzytelność z tytułu zaciągniętego przez (...) w S. kredytu refinansowanego skonwertowanego. Kredyt ten następnie przez nadzór bankowy został uznany jako kredyt stracony. Nie wyciągnięto konsekwencji wobec żadnego z pracowników (...), obarczając w znacznej części winą za tę sytuację - dynamiczną transformację zachodzącą w tym czasie w kraju.

Postanowieniem z dnia 27 kwietnia 2010 r. sygn. akt X U 1/93 Sąd Rejonowy Poznań Nowe-Miasto i Wilda w Poznaniu stwierdził ukończenie postępowania upadłościowego (...) w S.. Postanowieniem zaś z dnia 09 lipca 2010 r. sygn. akt X U 1/93 Sąd Okręgowy w Poznaniu zatwierdził ostateczne sprawozdanie rachunkowe Syndyka (...)w S.. W związku z powyższym postanowieniem z dnia 27 października 2010 r. sygn. akt PO-IX NS-REJ.KRS/(...) Sąd Rejonowy Poznań Nowe-Miasto i Wilda w Poznaniu wykreślił (...) w S. z Krajowego Rejestru Karnego (k. 4244-4253).

W przedmiotowej sprawie w związku z zachowaniem oskarżonych P. i K. ,postępowanie przygotowawcze toczyło się początkowo także przeciwko J. T. i E. D. ( dyrektor i głównej księgowej (...)w S.).

Sprawę tych ostatnich wyłączono jednakże do odrębnego rozpoznania z uwagi na zły stan zdrowia w/w. Prowadzona ona była w Sądzie Rejonowym w Kole pod sygn. II K 166/04.

J. T. i E. D. postawiono m.in. zarzut popełnienia przestępstwa z art. 296 § 1 i 3 kk w zw. z art. 12 kk polegającego na tym ,że : w okresie od 23 października 1990 r. do 19 listopada 1992 r. w S. przy czym E. D. pełniąc funkcję dyrektora (...) w S., a J. T. pełniąc funkcję głównej księgowej tego Banku i będąc zobowiązanymi na podstawie umowy o pracę i zakresu czynności na stanowisku pracy oraz będąc odpowiedzialnymi za podejmowanie decyzji majątkowych i rachunkowych Banku, w ramach zawartej ze Spółką z o.o. (...) z L. umowy na czas nieokreślony prowadziły powyższej firmie rachunek rozliczeniowy o nr (...) i w ten sposób nieumyślnie nie dopełniły ciążących na nich obowiązków w zakresie prowadzenia Banku w zgodności z obowiązującymi przepisami prawnymi ustalonymi przez Narodowy Bank Polski, a w szczególności przez:

- nie zawarcie w umowie kwoty kredytu z jakiej w ramach rachunku rozliczeniowego mogła korzystać Spółka z o.o. (...),

- nie dokonanie należytego i bezpiecznego dla Banku zabezpieczenia wierzytelności na majątku Spółki z o.o. (...),

- nie przeprowadzenie ustaleń dotyczących zdolności kredytowej Spółki z o.o. (...),

- nie doprowadzenie do rozwiązania zawartej umowy o prowadzenie rachunku rozliczeniowego w sytuacji wystąpienia na koncie Spółki z o.o. (...) tylko systematycznie wzrastających sald debetowych, które w grudniu 1991 r. wynosiło kwotę 6 mld złotych przed denominacją, które obecnie stanowi odpowiednio kwotę 600 tys PLN,

- zawarcie ze Spółką z o.o. (...) w L. w ramach rachunku rozliczeniowego umowy o udzielnie powyższej firmie kredytu w wysokości 90 mld złotych przed denominacją co obecnie stanowi kwotę 9 mln PLN,

- przyjęcie niezgodnego z prawdą oświadczenia współwłaścicieli Spółki z o.o. (...) z L. o nieposiadaniu przez nich zadłużeń w innych Bankach mimo, że kredytobiorcy we wniosku kredytowym podawali, że kredyt przeznaczony będzie m.in. na spłatę zadłużenia w (...) w W. w wysokości 25 miliardów złotych przed denominacją co obecnie stanowi kwotę 2,5 mln PLN,

- przyjęcie jako zabezpieczenie kredytu umowy zastawu na ciągnikach typu V. i samochodach, na których to umowach nie było podpisów właścicieli przedmiotów zastawu,

- zawarcie umowy z kredytobiorcą, który w chwili podpisania umowy kredytowej był niewypłacalny, na jego rachunku rozliczeniowym nie występowały żadne środki finansowe, a kwoty sald debetowych systematycznie wzrastały i w związku z tym postanowienie umowy dotyczące pobierania odsetek od kredytu z rachunku bieżącego Spółki z o.o. (...) było niewykonalne, co w konsekwencji doprowadziło do wyrządzenia Bankowi innej poważnej szkody w mieniu społecznym w kwocie 125.542.288.200 złotych /sto dwadzieścia pięć miliardów pięćset czterdzieści dwa miliony dwieście osiemdziesiąt osiem tysięcy dwieście złotych/ przed denominacją, która obecnie stanowi kwotę 12.554.228,82 /dwanaście milionów pięćset pięćdziesiąt cztery tysiące dwieście dwadzieścia osiem złotych i 82 grosze/ PLN.

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Kole z dnia 21.06.2011r.,zmienionym wyrokiem Sądu Okręgowego w Koninie z dnia 29.11.2011r. sygn. II Ka 263/11 po przyjęciu ,iż zachowanie oskarżonych wyczerpało znamiona czynu z art. 296 par 4 kk w zw z art. 296 par 3 kk w zw z art. 12 kk i miało charakter nieumyślnego niedopełnienia obowiązków ,a także wyeliminowaniu okoliczności działania wspólnie i w porozumieniu - umorzono postępowanie wobec oskarżonych D. i T. z uwagi na przedawnienie karalności tego czynu. (k.3921 v i nast. akt SR Koło w zw z k. 4700v)

Oskarżony M. P. (1) posiada wykształcenie średnie z zawodu technik ogrodnik ,obecnie nie pracuje ,utrzymuje się z oszczędności (k.4502v). Jest rozwodnikiem ,ojciec jednego dorosłego dziecka ; w momencie popełnienia zarzucanego czynu nie był karany. W późniejszym okresie M.J. P. popełnił : przestępstwo karnoskarbowe z art. 56 par 2 kks za co wyrokiem Sądu Rejonowego w Kole z dnia 12.11.2009r skazano go na karę 30 stawek dziennych grzywny po 50 złotych każda sygn. II K 344/08 oraz przestępstwo z art. 286 par 1 kk w zw z art 294 par 1kk ,za co był skazany wyrokiem Sądu Okręgowego w Koninie z dnia 05.11.2012.r karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 5 lat próby ,grzywnę 250 stawek dziennych po 100 złotych każda ,a także zobowiązano go do naprawienia szkody w wysokości 510 000 zł sygn. II K 25/10 (k. 4687).

Oskarżony J. K. (1) posiada wykształcenie zawodowe – rolnicze , rencista – otrzymuje rentę w wysokości 670 złotych (k. 4502) ,żonaty ,ojciec 2 dorosłych dzieci . Do tej pory nie był karany sądownie (k. 4683) .

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie na podstawie zeznań świadków : E. B. (k. 4504-4504v w zw z k. 132-133,442-443 oraz k. 2070v-2071v akt II K 166/04 SR Koło), W. K. (1) (k.4535v w zw z k. 255 oraz k. 2122-2123 akt II K 166/04 SR Koło), A. S. (2) (k. 4535-4536 w zw z k. 261-262 oraz k. 2124-2124v akt II K 166/04 SR Koło) ,M. R. (k. 4536v w zw z k. 271-272 oraz k. 2398-2399 akt II K 166/04 SR Koło), G. W. (k. 4536v – 4537 w zw z k. 349-350 oraz k. 2316-2317 akt II K 166/04 SR Koło), A. S. (1) (k. 4537 – 4537v w zw z k. 265-266 oraz k. 2125 akt II K 166/04 SR Koło), A. K. (1) (k. 4538 w zw z k. 267-267v oraz k. 2317v-2319v akt II K 166/04 SR Koło), E. Ś. (k. 4700 i 4578-4579 w zw z k. 273-274 oraz k. 2270v-2273 akt II K 166/04 SR Koło) ,R. W. (k. 4600v w zw z k. 256-257v oraz k. 2123-2124 akt II K 166/04 SR Koło), J. T. (k. 4620-4621v w zw. z k. 530-535, 536-541, 631, 1742-1944, 2579-2582, 2583-2584, 2591v oraz k. 3909v akt II K 166/04 SR Koło), E. D. (k 4619-4620 w zw z k.763-764, 2583-2586, 2592 oraz k. 3905-3909 akt II K 166/04 SR Koło),

nadto ujawnionych i odczytanych na rozprawie w dniu 30.09.2014r. (k. 4700-4700 v) zeznań świadków) : T. S. (k.355-356), S. J. (k. 258-260), F. W. (k.270), F. Ł. (k. 268-289) ,I. S. (karta 140-143), J. M. (2) karta (359-360, 388-389), M. N. (karta 641-642, 3863v-3868), B. A. (karta 643), Z. M. (karta 968-969, 1334-1336), J. A. (karta 970,1305-1305), R. S. (karta 971, 1301-1303), K. G. (karta 1592-1596), A. M. (karta 1703-1704), Z. D. karta ( (...)- (...)), A. B. (karta 1707-1708), J. F. (karta 1709-1710), M. P. (4) (karta 1711-1713). B. C. (k. 78-79, 2256-2257), J. L. (1) (karta 80-81, 2557-2557v), M. P. (3) (karta 130-131, 351-352, 591-595, 2557-2558), J. W. (karta 142-143, 2558-2559), K. K. (5) (karta 177-178, 2559), J. Ś. (karta 179-180, 2559), A. S. (3) (karta 456-458, 499,2560- 2561), B. W. (karta 962-963, 963-965, 966-967, 976-977, 1282-1285, 2561-2561v), M. Ś. (karta 980-981, 2561v-2562), (E. K. karta 459,1601-1604, 2656- 2656v), M. J. (1) (karta 649-650,953-955,956-957,958-959,978-979,1274-1278,1291-1296,2657-2658),S. M. (1) (karta 210-212, 263-264, 2688v-2689v,3785v-3786v), J. S. (karta.622-623,2690),M. C. (karta 2711-2712v), B. K. (1) (karta 941, 1735-1737, 1740-1741, 3050v-3051,) J. K. (3) (karta 950-952, 3120v-3123), W. K. (2) (karta 3123-3123v), A. G. (1) (karta 3124-3124v, 3878-3880, 3948v- 3949), E. J. (karta 3737v-3738), R. F. (karta 3738-3738v), B. K. (2) (karta 3774v-3776), R. T. karta 3881v-3882, L. S. (karta 4290-4291) ,

a także odczytanych protokołów zeznań świadków złożonych w sprawie II K 166/04 SR Koło (k. 4700v) : M. P. (3) (karta 2071v- 2073v sygn. akt II K 166/04 SR Koło), B. C. (karta 2074-2076 sygn. akt II K 166/04 SR Koło), J. Ś. (karta 2078-2079 sygn. akt II K 166/04 SR Koło), J. W. (karta 2120-2122v sygn. akt II K 166/04 SR Koło), A. S. (3)( karta 2320-2327v sygn. akt II K 166/04 SR Koło) , S. M. (2) (karta 2460-2463, 2856-2856v sygn. akt II K 166/04 SR Koło), M. N. (karta 2451v-2459v sygn. akt II K 166/04 SR Koło), E. J. (karta 3898v-3904 sygn. akt II K 166/04 SR Koło)

oraz ujawnionych na rozprawie w dniu 30.09.2014r. (k. 4700-4700v) : opinii biegłych (...) w K. (...) (k. 488 - 496 i 717 - 720), opinii z dziedziny finansów i (...) (k. 1014 -1030, k. 1746 -1751) wraz z zeznaniami (k. 3091 – 3092 ,również złożonymi w sprawie II K 166/04 SR Koło – k. 718 i nast. tom IV w z k. 4700v), opinii Biura (...) nr GL-E-73/07 z zakresu badania pisma ręcznego i podpisu (k. 3220-3231), opinii biegłego z zakresu rachunkowości Z. S. (2) (k. 3392-3397 ) biegłego z zakresu bankowości M. S. (1) z dnia 13 grudnia 2008 r. wraz z uzupełniającymi zeznaniami tych biegłych złożonymi na rozprawie w dniu 31 marca 2009 r. (k. 3209 - 3215) wraz z zeznaniami (k. 3590 – 3593 oraz złożonymi w sprawie II K 166/04 SR Koło – k. 2824-2833 akt w zw z k. 4700v), opinii biegłego sądowego z dziedziny grafologii i technicznych badań dokumentów J. O. wraz z uzupełniającymi zeznaniami tego biegłego złożonymi na rozprawie (k. 3627-3633, 3698-3700, 3703-3712,3713-3716,3717-3725,3785-3785v oraz złożonymi w sprawie II K 166/04 SR Koło – k. 2902-2903 akt w zw z k. 4700v), opinii biegłego J. D. (1) wraz z zeznaniami (k. 4463-4477, 4601-4602, 4644-4672, 4699-4700) , a ponadto w oparciu o dokumenty i protokoły dołączone do akt i ujawnione na rozprawie głównej w dniu 30.09.2014r. , a mianowicie: protokołu Urzędu Kontroli Skarbowej w K. z kontroli dokumentów i ewidencji przeprowadzonej w dniach od 25 marca 1993 r. do 09 kwietnia 1993 r. (k. 4-18), wniosku o kredyt z dnia 18 grudnia 1991 r. (k. 26 i 184), umowy o kredyt obrotowy w rachunku bieżącym spółki (...) w L. z dnia 24 grudnia 1991 r. (k. 185-186), aneksu do umowy o kredyt obrotowy w rachunku bieżącym spółki (...) z dnia 24 grudnia 1991 r. (k. 187), umowy o ustanowienie zastawu nr (...)z dnia 24 grudnia 1991 r. zawartej pomiędzy (...) w S. a M. P. (1) i J. K. (1) (k. 188), umowy o ustanowienie zastawu nr 2/92 z dnia 06 listopada 1992 r. zawartej pomiędzy (...) w S. a M. P. (1) i J. K. (1) (k.189), statutu (...) w S. uchwalonego przez Zebranie Przedstawicieli w dniu 03 maja 1983 r. (k. 34-54), wniosku Prezesa Narodowego Banku Polskiego z dnia 24 lutego 1993 r. sygn. NB/ZK/SO99/93 (k.84-84), odpisu postanowienia Sądu Wojewódzkiego Sądu Gospodarczego w Poznaniu z dnia 20 kwietnia 1993 r. sygn. akt X U 1/93/1 (k. 85-87), zarządzenia nr 7/93 Prezesa Narodowego Banku Polskiego z dnia 24 lutego 1993 r. (k. 88), uchwały Zarządu (...) z dnia 15 września 1990 r. (k.83), regulaminu kredytowania (...) w S. z czerwca 1990 r. (k. 90-94 ), umowy rachunku nr (...) zawartej między (...) w S. a spółką (...) (k. 95), wypowiedzenia przez (...) umowy rachunku z dnia 27 września 1991 r. (k.96), wniosku spółki (...) o odroczenie terminu płatności kredytu z dnia 30 października 1991 r. (k. 97), rejestru zgłoszeń o pożyczkę z 1991 r. i 1992 r. (k. 98-99), wniosków (...) w S. o wpis hipoteki przymusowej na nieruchomościach J. K. (1) i J. P. (2) (k. 105-107), umowy kredytowej między spółką (...) a (...) w W. z dnia 19.02.1991r (k.108-109, 401-403) ,umowy gwarancji (...) dla (...) w W. (k.111), oświadczenia poręczyciela (...) w S. dla spółki (...) w L. (k. 112), pism (...) w S. do (...) Banku (...) w W. (k. 113-114), pism (...) Banku (...) w W. do (...) w S. (k. 115-116), pism (...) Banku (...) w W. do Banku (...) w W. (k. 117-118), pisma (...) Banku (...) w W. do (...)w K. (k.119), oceny (...) w S. pod względem bezpieczeństwa zgromadzonych w nim wkładów według stanu na 30 września 1992 r. i zgodności działania Banku z obowiązującymi przepisami prawa (k. 170-173),pisma Banku (...) do (...) (k. 174-176), protokołu z komisyjnego otwarcia kasy pancernej nr (...) przez E. D. (k. 194), analizy ekonomicznej dotyczącej wniosku kredytowego (...) z dnia 20 grudnia 1991 r. (k. 195), wykazu ciągników siodłowych P. i rejestru zastawów (k. 196-207) , umowy pomiędzy M. P. ,a K. N. z dnia 50.03.1993r. (k.208-209), informacji Banku (...) o wysokości przyznanego kredytu refinansowego dla (...) w S. (k.312), umowy o kredyt refinansowy skonwertowany pomiędzy Bankiem (...) w K. a (...) w S. (k. 313), kart kontowych rachunku spółki (...) w (...) S. (k. 315-323, 1691-1701), kart kontowych rachunków spółki (...) w (...) S. (k. 324-342,1611-1677), zgłoszenia wierzytelności Banku (...) Oddział w K. wobec (...) w S. (k. 343-345),kartoteki i wydruki obrotów (...) S. (k. 362-387) , umowy o kredyt nr (...) z dnia 19 lutego 1991 r. między spółką (...) a (...) Bankiem (...) (...) Oddział w W. (k.401-403), oświadczenia (...) w S. o poręczeniu kredytu w (...) Banku (...) (...) Oddział w W. (k. 404), umowy o kredyt obrotowy nr (...) (k. 408-410), umowy o kredyt obrotowy nr (...)(k. 411-413),wniosków (...) w S. o dokonanie wpisów hipotek przymusowych na majątku J. K. i M. P. wraz z postanowieniami SR Koło (k. 415-423), propozycji zawarcia układu przez spółkę (...) z (...) w S. wystosowaną w imieniu P. przez kancelarię (...) z W. (k. 445-446), bilansów (...) w S. (k. 447-452),pism gwarancyjnych dla P. S. z dni 17.12.1991r. i 10.01.1992r. (k.569-570, 610-611), dokumenty bilansowe i upadłościowe (...) S. (k. 1038-1133), raport z badania sprawozdania finansowego P. z załącznikami dotyczącymi zadłużenia P. w innych bankach (k.1134-1236), wyceny majątku P. (k. 1347-1437),zastrzeżenia realizacji czeków w kwocie po 5 mld. złotych każdy (k. 1448,3264-3266), dyspozycji realizacji w/w czeków wydane przez E. D. i J. T. (k. 3118-3119; 3089-3090) ,kopii akt postępowania upadłościowego (...) S. (k. 4051-4200, 4201-4253), pism z archiwum (...) oraz syndyków (...) S. ,z których wynika ,iż pozostała cześć dokumentów w/w banku została zniszczona z uwagi na upływ czasu (k. 4517-4521),kart karnych (k. 4588-4591,4683-4688) oryginał protokolarza posiedzeń Rady (...) w S. znajdujący się w aktach II K 166/04 SR Koło ujawniony podczas rozprawy w dniu 30.09.2014r. (k. 4700 v w zw zk. 2404 akt II K 166/04 SR Koło) ,a nadto protokołów i dokumentów zawartych w aktach II K 166/04 Sądu Rejonowego w Kole, U 34/92 Sądu Rejonowego w Koninie oraz I C 135/04 (I C 549/08) Sądu Wojewódzkiego w Koninie, ujawnionych w toku rozprawy w dniu 30.09.2014r (k.4700v).

Częściowo do ustaleń stanu faktycznego wykorzystano wyjaśnienia oskarżonych M. P. (1) 4502v - (...) w zw k. 602-607, 632, 972-975, 976-977, 978-979, 980-981, 1242-1245, 1269- 1973, 1297-1300, 1735-1737, 1738-1739, 2443-2445 ,3591-3592) oraz J. K. (1) (k. 4503-4504 w zw z k. 554-558, 631-632, 966-967, 1257-1258, 1279-1281, 1287-1290, 1344-1346, 1738-1739, 1740-1741 , 2508-2510 ,3591).

Oskarżony M. P. (1) w złożonych wyjaśnieniach zarówno w toku postępowania przygotowawczego jak i przed sądem Rejonowym w Kole oraz Okręgowym w Koninie nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu (k. 4502v -4503 w zw k. 602-607, 632, 972-975, 976-977, 978-979, 980-981, 1242-1245, 1269- 1973, 1297-1300, 1735-1737, 1738-1739, 2443-2445 ,3591-3592).

Oskarżony potwierdził ,że spółka (...) posiadała rachunki w (...) w S. oraz ,że brała kredyt w (...) Oddziale (...) w W. na kwotę 25 mld st złotych oraz że Bank w S. udzielił gwarancji w związku z w/w kredytem jednakże podniósł, iż umowa kredytowa ,której sprawa dotyczy była sfałszowana ,a jego podpisy na dokumentach kredytowych i umowie zostały technicznie spreparowane. Wyjaśnił ,że to współoskarżony K. utrzymywał kontakty z (...) w S. ,a nie on. Pod koniec 1991 jego spółka starała się o uzyskanie gwarancji bankowej czym zajmował się pracownik P. - M. J. (1) ,który zakomunikował mu ,że w celu uzyskania gwarancji muszą podpisać jakieś dokumenty ,na co P. odpowiedział ,iż jeżeli podpisze je K. to również one je podpisze. Oskarżony nie pamiętał dokładnie okoliczności złożenia podpisów choć stwierdził ,że z pewnością nie czynił tego w banku ,choć mogło to być przy J. lub w sekretariacie spółki. Nadto na przedłożonych mu na dokumentach „in blanco” miały już być złożone popisy K.. P. miał złożyć podpisy jaki drugi. Po okazaniu mu wniosków o kredyt oraz umowy kredytowej ,aneksu do umowy oraz zastawów bankowych na k. 26- 32 – oświadczył ,że te dokumenty popisywał jako drugi ,ale były one niewypełnione. Oskarżony wyjaśnił ,że już po ogłoszeniu upadłości miały go odwiedzić panie D. i T. chcące poszukać obiektów P. pod zastaw bankowy ,jednak on w związku z tym żadnych dokumentów nie podpisał.

Z wyjaśnień oskarżonego wynika ,że również podpisy członków rady banku zostały sfałszowane. Zarzucił też, że (...) jako nadzorca banku nie dokonał należytego nadzoru nad (...) w S..

Z całości wyjaśnień oskarżonego P. wynika, iż w ogóle nie miał jakiegokolwiek udziału w zarzucanym mu czynie, nie otrzymał żadnych pieniędzy z (...) w S., zaś niejako na jego konto „pracownicy" zatrudnieni w (...) S., w szczególności E. D., jak również pracownicy z nadzoru nad (...) S., czyli (...) w K., dokonali machinacji, w wyniku czego doszło do wytransferowania z (...) w S. wielomiliardowych kwot (na stare złote), które zostały w efekcie przypisane Spółce z o.o. (...) z siedzibą w S., czyli jemu osobiście. Podniósł też, że kwota 10 mld starych złotych nieprawnie przelana na konto A. G. (1) i nie powinna być ujęta w jego zobowiązaniu. Zarzucił nadto wiele nieprawidłowości w funkcjonowaniu zarówno (...) w S., jak i nadzoru nad nim - (...) Oddział w K..(k.602-607)

Dodatkowo oskarży oświadczył ,że na przełomie 1991 i 1992 spółka (...) zaciągała liczne kredyty ,zaś jej kłopoty finansowe wynikły z naliczania znacznych odsetek przez banki ,które udzielały P. kredytów ,a upadłość spółki była wynikiem nieuczciwości kontrahentów nie wywiązujących się ze swoich zobowiązań . (k. 972-975, 1269- 1273, 1298-1300)

Podczas kolejnego przesłuchania wyjaśnił nadto ,że spółki (...) stanowiły własność jego i J. K. (1) ,nadto kredyt w (...)w wysokości 90 mld złotych za jego zgodą nie zaciągano. Środki te nie były przekazane na konto spółki (...) ale na rzecz osób trzecich jak K. N. (2) czy A. G. (1) . Wskazał ,że J. T. i E. D. w rozmowie z nim prosiły go podpisanie wypełnionej treści umowy kredytowej oraz wniosku o kredyt ,czego on mnie uczynił ,podobnie jak K. ,w związku z czym nie wie w jaki sposób jego podpisy znalazły się na dokumentach bankowych związanych z kredytem (k.1242- 1245).

Na rozprawie przed Sądem Rejonowym w Kole dodatkowo wyjaśnił ,że na umowie kredytowej ,wniosku o kredyt oraz dokumentach zastawów (k. 184-189 ) widnieją jego popisy (k. 3591v )

Na rozprawie przed Sądem Okręgowym w Koninie oskarżony podtrzymał wszystkie wcześniejsze wyjaśnienia. (k. 4502v -4503 )

Również oskarżony J. K. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu (k. 4503-4504 w zw z k. 554-558, 631-632, 966-967, 1257-1258, 1279-1281, 1287-1290, 1344-1346, 1738-1739, 1740-1741 , 2508-2510 ,3591).

W złożonych podczas śledztwa wyjaśnieniach podał, iż jemu podlegało wyłącznie szkółkarstwo, a sprawy finansowe P.. Dochodziło do tego ,że na dokumentach ,nawet w jego obecności P. podpisywał się za niego i jego (t.j. K.) żonę. Przywoził też czeki od K., które przekazał P., co się dalej z nimi działo, tego nie wie.

Oskarżony wyjaśnił ,że nie podpisywał żadnej umowy o kredyt, tylko raz w dniu 17.12.1991 r. kiedy do banku w S. miał pojechać razem z panem J. celem odbioru gwarancji bankowej podpisał jakiś dokument in blanco. Po okazaniu mu umowy kredytowej stwierdził ,że ten druk popisał ale nie był on wypełniony treścią. Po podpisaniu dokumentu in blanco miał otrzymać gwarancję bankową (k. 555-556)

W późniejszym okresie czasu miał ponowny kontakt z paniami D. i T.. Nastąpiło to w czasie ogłoszenia upadłości P. do czego doszło w dniu 20.11.1992r. Gdy przyjechały do niego Pani D. i księgowa T. w sprawie kredytu i prosiły obu oskarżonych złożenie podpisów na jakichś dokumentach oświadczając ,że muszą mieć dodatkowy zastaw bankowy na majątku P. bo w przeciwnym razie wpadną w debet i będą zwolnione. Dokumenty te chwycił P.. Potem te dokumenty zwrócił bez złożenia na nich podpisów . Wówczas pani D. miała oświadczyć ,że poradzi sobie z uzyskaniem podpisów na dokumentach w taki sposób ,że żaden grafolog tego nie pozna. Po wszystkim oskarżony K. miał odwieźć do domu panią T. ,która płakała (k. 555-556)

Podczas wzajemnej konfrontacji z P. ,każdy z oskarżonych przedstawił swoją wersję tj. K. oświadczył ,ze wszelkie sprawy bankowe załatwiał M. P. ,zaś ten ostatni ,że sprawy bankowe załatwiał K. z panem J. (k. 632)

Na rozprawie przed Sądem Rejonowym w Kole ,J. K. (1) dodatkowo wyjaśnił ,że na umowie kredytowej ,aneksie do umowy ,umowie zastawu (k. 184-189 ) – podpisy o treści (...) nie zostały nakreślone przez niego (k. 3591v )

Na rozprawie przed Sądem Okręgowym Koninie oskarżony podtrzymał wszystkie wcześniejsze wyjaśnienia oświadczając ,że nie zajmował się sprawami bankowymi ,gdyż czynił to M. P. (1) (k. 4503-4504 )

Analizując wyjaśnienia oskarżonych pod kątem ich wiarygodności już na wstępie zauważyć należy ,że są one wewnętrznie sprzeczne i zmierzają za wszelką cenę do ekskulpacji ich nagannego postępowania.

Zarówno M. P. (1) jak i J. K. (1) – wzajemnie obciążają jeden drugiego wskazując ,że de facto nie mają nic wspólnego z podpisaną umową kredytową. J. K. (1) oświadczał bowiem ,że nic nie wie na temat jakiegokolwiek kredytu zaciągniętego dla P. twierdząc, że jemu w tej firmie podlegała formalnie produkcja szkółkarska ,zaś M. P. (1) wskazywał na rzekome machinacje J. K. (1). Powyższe stanowi typowy przykład matactwa procesowego ,tymbardziej zadziwiający ,że obaj oskarżeni byli przecież współwłaścicielami spółki (...) i jak wynika z materiału dowodowego omówionego w dalszej części uzasadnienia złożyli oni podpisy na dokumentach bankowych związanych z kredytem obrotowym oraz samej umowie kredytowej.

Sąd zauważa także ,iż w toku postępowania przygotowawczego i sądowego oskarżeni przedstawiali odmienne okoliczności pojawienia się ich podpisów na dokumentach bankowych ,co także negatywnie wpływa na ocenę ich mocy dowodowej i tak : oskarżony P. po początkowych twierdzeniach ,iż jego podpisy na dokumentach z kart 26-32 „zostały technicznie spreparowane” (k.603) ,wyjaśnił następnie ,że podpisał te dokumenty „in blanco” w biurze firmy przy czym były już na nich popisy K. (k.604) ,natomiast J. K. (1) po początkowym oświadczeniu ,że podpisał „in blanco” druk umowy bankowej w siedzibie banku w S. (k.555-556 ) ,finalnie zanegował by na dokumentach bankowych i umowie kredytowej widniały jego podpisy (k. 3591).

Już w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego zupełnie niewiarygodnymi jawią się w/w wyjaśnienia oskarżonych. Oskarżeni nie byli przecież dyletantami ,ale osobami prowadzącymi działalność gospodarczą dużego jak na tamte czasy formatu ,w związku z czym jako właściciele spółki obracającej miliardami starych złotych z pewnością nie byli tak naiwni – jak starali się to sugerować w swoich wyjaśnieniach. Gdyby dać wiarę powyższym wyjaśnieniom oskarżonych, to nasuwa się pytanie w jaki sposób mogli stworzyć na progu lat 90-tch tak prężnie działającą firmę, skoro w zasadzie rzekomo byli niezorientowani w sprawach finansowych własnej spółki

Z wyjaśnień oskarżonego P. wynika ,że na jego konto „pracownicy" zatrudnieni w (...) S., w szczególności E. D., jak również pracownicy z nadzoru nad (...) S., czyli (...) w K., dokonali machinacji, w wyniku czego doszło do wytransferowania z (...) w S. wielomiliardowych kwot (na stare złote), które zostały w efekcie przypisane Spółce z o.o. (...) z siedzibą w S., czyli jemu osobiście. Zdaniem Sądu i te okoliczności nie polegają na prawdzie i są gołosłowne ( o czym w dalszej części uzasadnienia). Pozostają one bowiem w sprzeczności z opiniami biegłych z dziedziny badań pisma ręcznego oraz zeznaniami E. D. i J. T. ,a także M. P. (3) ,E. K. i M. J. (1).

J. T. zeznała ,że w (...) w S. pracowała na stanowisku głównej księgowej w ramach czego zajmowała się sprawozdaniami w banku, rozliczaniem z ZUS-em, podatkiem dochodowym, sprawdzaniem rozliczeń odsetek od oszczędności oraz sprawdzała rezerwy od oszczędności. W zakresie udzielania kredytów nie miała żadnego uprawnienia ani od rady ani od zarządu do wykonywania czynności związanych z kredytowaniem, zaś jej bezpośrednim przełożonym w banku była od około 13 lat dyrektor E. D.. Podała ona także, że mimo, iż nie brała udziału w posiedzeniach ani zarządu, ani rady akceptowała swym podpisem wszystkie dokumenty – również kredytowe, gdyż uważała, iż każdy dokument bankowy wymagał podpisu głównego księgowego. J. T. wskazała, że dokumenty te z zasady podpisywała dopiero wówczas gdy były one podpisane już zarówno przez zarząd, jak i przez dyrekcję. Jeżeli chodzi o zasady przydzielania kredytów to wskazała ona, że w praktyce wyglądało to w ten sposób, iż decyzję w zakresie kredytów podejmował zarząd, następnie przychodził do niej pracownik banku z odpowiednimi dokumentami, a ona je akceptowała i podpisywała.

Z tego co sobie przypomina – to kontakt z oskarżonymi i spółką (...) w L. miała w latach 1989-1990 w trakcie gdy zakładali oni rachunek bankowy w (...) w S.. Podała ona, że wówczas w imieniu tej spółki niezbędne dokumenty złożyli w banku M. P. i J. K.. J. T. wskazała, że wyżej wskazanych poznała dopiero w trakcie zakładania konta zaznaczając, iż wcześniej w ogóle ich nie znała. Wyjaśniła ona, że oprócz umowy o prowadzenie rachunku spółka (...) zawarła z (...) w S. umowę kredytową na 80 bądź 90 miliardów starych złotych w ramach rachunku bieżącego. Podała, że nie pamięta dokładnie kiedy doszło do zawarcia tejże umowy, gdyż decyzję w tym zakresie podejmował zarząd i dyrektor, a ona jedynie akceptowała tą umowę. J. T. wskazała, że przy wyżej wskazanej umowie mógł istnieć debet na rachunku bieżącym, lecz tylko do wysokości należnego udzielonego kredytu. Podała ona także, że przed zawarciem umowy kredytowej nie było możliwości kredytowania spółki w rachunku bieżącym. Wyjaśniła, że jej zdaniem udzielenie tego typu kredytu w ramach rachunku było zgodne z obowiązującymi przepisami. Świadek nie przypominała sobie, aby na rachunku P. debet wystąpił, choć 2-3 dni przed zawarciem umowy kredytowej mogła taka sytuacja nastąpić. Ponadto wskazała ona, że nie jest w stanie nawet w sposób przybliżony określić okoliczności zawarcia przez (...) w S. ze spółką (...) umowy o kredyt obrotowy gdyż umowę tę akceptowała gdy była już decyzja kredytowa w tym zakresie. Przyznała, iż na dole umowy o prowadzenie rachunku bankowego ze spółką (...) złożyła podpis w imieniu banku. W zakresie wniosku kredytowego spółki (...) z dnia 18 grudnia 1991 r. oraz umowy kredytowej z dnia 24 grudnia 1991 r. wraz z aneksami do niej świadek przyznała, iż na dokumentach tych znajdują się jej podpisy. Podała ona, że nie pamięta dokładnie, ale istotnie podpisanie umowy kredytowej ze spółką (...) mogło nastąpić w grudniu 1991 r. Następnie wskazała ona, że przy podpisywaniu wyżej wskazanej umowy, które miało miejsce w dniu 24 grudnia 1991 r., jak i aneksu do tej umowy, byli obecni ona, E. D., J. K. (1) i M. P. (1). J. T. wskazała także, że nie wiedziała jak umowa ze spółką (...) była realizowana w praktyce i czy wyżej wskazana spółka kredyt ten uregulowała, czy też w tym zakresie były kłopoty. Podjęła decyzję zgodnie z decyzją zarządu ,zaś odzwierciedlenie decyzji zarządu znajduje się we wniosku kredytowym spółki (...)z dnia 18 grudnia 1991 r. w pozycji „Decyzja”. J. T. wyjaśniła, że pozycja ta była podpisana przez 3 osoby, a niżej znajduje się podpis czwartej osoby. Podała ona, że z widniejących na tym wniosku podpisów poznaje tylko jeden podpis – S. M. (1). Innych podpisów nie rozpoznała. Następnie wyjaśniła ona, że odzwierciedlenie wykorzystania wyżej wskazanego kredytu znajduje się na kartach kontowych, z których wynika ,że zrealizowana kwota kredytu na pewno nie przekroczyła kwoty na którą kredyt został udzielony - 90 mld zł.

Jak wynika z jej zeznań , Bank (...) udzielił (...) w S. kredytu refinansowego, gdyż był jednostką kontrolującą (...) w S. zarówno z ramienia nadzoru, jak i z ramienia prowadzenia rachunku był i w związku z powyższym to pracownicy Banku (...) w K. kontrolowali (...) w S. i jeżeli (...) w S. nie miał środków na rachunku Banku (...) w K., to ten ostatni bank realizując zobowiązania (...) w S. powiększał saldo debetowe u siebie, co jest równoznaczne z udzieleniem kredytu refinansowego (k.536-541).

W toku postępowania sądowego podtrzymała wszystkie zeznania złożone wcześniej oświadczając ,że z uwagi na upływ czasu nie jest w stanie dodać już jakichkolwiek innych dodatkowych okoliczności (k.4620v-4621).

Natomiast E. D. będąc dwukrotnie przesłuchiwaną w toku postępowania przygotowawczego jako podejrzana odmówiła składania wyjaśnień. Podczas rozprawy przed Sądem Rejonowym w Kole sygn. II K 166/04 ,w dniu 14 czerwca 2011 r. wskazała, iż sprawa dotyczy lat 1990-1992 – okresu przemian gospodarczych, tj. przejścia gospodarki nakazowo-rozdzielczej do gospodarki rynkowej. W związku z powyższym był to okres najtrudniejszy pod względem pracy w banku , gdyż reguły zmiennej gospodarki wolnorynkowej nie były wcześniej nikomu znane i następowały procesy gospodarcze, których nie można było przewidzieć. E. D. wyjaśniła, że była osobą wykształconą w gospodarce socjalistycznej i wszelkie doświadczenie jakie posiadała w pracy w banku również były z okresu pracy podporządkowanej stałym regułom gospodarczym, a nie zmiennej gospodarki wolnorynkowej. W latach 1990 – 1992 „nastąpiła lawina zmiennych przepisów, instrukcji i ustaw” (vide k. 3905 – 3909 akt II K 166/03 SR Koło w z w z k. 4619-4620 SO Konin ). Podała ona ponadto, że dyrektorem (...) w S. była od 1 lutego 1980 r i do końca pracy w banku była osobą ściśle podporządkowaną jednostce nadrzędnej -(...)w K.. Z tego względu (...) w K. wywierał istotny nacisk na (...) w S. i na podejmowane decyzje, choćby z racji udzielenia tak wysokiego kredytu refinansowego i wprowadzenia ograniczenia w funkcjonowaniu konta banku prowadzonego rachunku w (...).

E. D. wskazała, że do roku 1990 r. banki spółdzielcze nie miały żadnych problemów ze swoimi kredytobiorcami. Zaznaczyła ona, że wcześniej każdy był wypłacalny z uwagi na obowiązujący w tamtym zakresie przepis, że nikt nie mógł dostać kredytu poza miejscem zamieszkania, bez wiedzy i zgody miejscowego banku. Wskazała ona, że pojawienie się spółek z ograniczoną odpowiedzialnością było do tej pory zjawiskiem w gospodarce nieznanym. Właściciele spółki (...) w osobach J. K. (1) i J. P. (2) byli znani bankowi jeszcze przed założeniem spółki (...), ponieważ (...) w S. rozliczał ich należności za produkcję szkółkarską i rekultywacje terenów kopalni. E. D. wyjaśniła, że posiadali oni w tamtym czasie jeden z największych majątków własnych na terenie gminy. Przyznanie kredytu spółce (...)w rachunku rozliczeniowym nie było dla banku zjawiskiem nowym, ponieważ (...) w S. prowadził około 70 umów o kredyt ogólno-obrotowy dla rolników i w żadnej z tych umów nie określał wysokości udzielonego kredytu, ponieważ były to specjalne druki opracowane przez (...) z których nie wynikało, że należy określić wysokość udzielonego kredytu. E. D. podała jako przykład takiej umowy – umowę zawartą przez A. S. (1). Wyjaśniła, że funkcja tych umów to były wpływy i wydatki, zaznaczając, że ta forma była przez banki szeroko stosowana.

Następnie wskazała ona, że z uwagi na to, że spółka (...) z o.o. była podmiotem gospodarczym przyznano jej kredyt w rachunku bieżącym na zasadzie podobnej jak kredyt ogólno-obrotowy. E. D. wyjaśniła także, że na koniec roku 1991 r. w rachunku bieżącym był udzielony kredyt w wysokości 6 mld starych zł ,a na konta spółki (...) w ramach rachunku bieżącego następowały znaczne wpływy gotówkowe za sprzedany towar, w granicach od 3 do 7 mld starych zł. tygodniowo. Wskazała ona, że z uwagi na fakt, że były to kwoty duże, stanowiące nadmiar gotówki, bank dokonywał wpłat do (...) Oddział Wojewódzki w K. w związku z czym odbywały się specjalistyczne konwoje organizowane przez (...), które dokonywały transportu gotówki ,albowiem dla tak małego banku było to zjawisko dość kłopotliwe, ale z tego był zadowolony (...), gdyż wpłaty te zabezpieczały w znacznym stopniu obroty gotówkowe całego (...).

Następnie podała ,że (...) w S. wypowiedział umowę o prowadzenie rachunku dla spółki (...) w dniu 27 września 1991 r. z uwagi na to, iż spadły obroty spółki. W tym czasie w miejscu zamieszkania J. K. (1) i M. P. (1) zaczęły powstawać nowoczesne bazy transportowe z pełnym zapleczem technicznym, magazyny, przechowalnie i chłodnie owoców oraz powstał transport międzynarodowy na bazie 120 najnowocześniejszych ciągników siodłowych typu V. ,zaś spółka (...) była pokazywana w telewizji jako przykład nowoczesnego biznesu.

E. D. wyjaśniła, że w grudniu 1991 r. (...) w S. podjął decyzje kredytową przyznającą spółce (...) kredyt obrotowy w wysokości 90 mld starych zł. Wskazała ona, że zgodnie z obowiązującym prawem decyzję tę zatwierdził zarząd banku - wniosek został podpisany przez dwóch członków zarządu, zatwierdzony przez Radę (...) w S., a następnie został podpisany przez przewodniczącego wyżej wskazanej Rady. Wskazała ona, że (...) w S. przyznał ten kredyt, ale faktycznie jego wypłata w formie bezgotówkowej była przeprowadzona przez (...) ze środków (...) w postaci udzielonego (...) w S. kredytu refinansowego, celem realizacji kredytu dla spółki (...). E. D. wyjaśniła, że (...) w K. rozliczając rachunek podstawowy (...) w S. zwiększając kredyt refinansowy praktycznie realizował kredyt dla spółki (...).

W zakresie oceny zdolności kredytowej P. E. D. wskazała, że na stronie 1 wniosku o kredyt spółka (...)zwróciła się o przyznanie kredytu obrotowego w ramach rachunku bieżącego w kwocie 90 mld starych zł z przeznaczeniem na skup płodów rolnych, import i eksport produktów rolnych, spłatę zadłużenia w ramach udzielonej gwarancji, jednocześnie oświadczając, iż nie posiada zadłużeń w innych bankach. Oskarżona podała, że tym samym spółka wprowadziła w błąd zarząd (...) w S., za co współwłaściciele spółki (...) zostali postawieni w stan oskarżenia . Zaznaczyła, że podejmując decyzję kredytową bank był przekonany, że oświadczenia tejże spółki są zgodne ze stanem faktycznym. E. D. wskazała, że w trakcie podejmowania wyżej wskazanej decyzji nie było nawet cienia wątpliwości, że spółka (...) jest pod tym względem wiarygodnym klientem ,gdyż jako prawne zabezpieczenie kredytu przyjęto zastaw i poręczenie, albowiem ta forma zabezpieczenia była wtedy przez banki - w tym także przez (...) szeroko stosowana i co w przypadku spółki z o.o. dawało odpowiedzialność cywilną właścicieli całym majątkiem własnym. E. D. wskazała, że przyjmując oświadczenie spółki (...) za zgodne z prawdą, iż nie posiadała zadłużenia w innych bankach Zarząd (...) w S. podjął decyzje kredytową między innymi w oparciu o wyceny biegłych sądowych majątku spółki (...) i majątku własnego jej współwłaścicieli na kwotę około 320 mld starych zł. (k.3906-3906v akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4620)

E. D. wskazała także, że (...) w S. po ogłoszeniu upadłości przez spółkę (...) korzystając z prawa cywilnego dążył do zwiększenia zabezpieczenia kredytu i chciał dokonać wpisu na wolną hipotekę P., którą ujawnił, ale nie mógł tego zrobić ponieważ w tym czasie (...) ograniczył bankowi funkcjonowanie rachunku w (...) i nie mógł dokonać opłaty, a także podjąć w pełni działania egzekucyjne w stosunku do P. i K.. Wyjaśniła, że (...) w S. przyznając spółce (...) kredyt w wysokości 90 mld starych zł nie naruszył podstaw prawnych, tj. prawa bankowego z dnia 31 stycznia 1989 r. Finalnie podała, że to nie było winą banku, że został wprowadzony w błąd przez współwłaścicieli spółki (...), którzy nie wykazali zadłużeń w innych bankach i wszystkich zobowiązań. (k. 3906v akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4620)

Zeznając przez Sądem Okręgowym w Koninie E. D. podtrzymała te które składała wcześniej ,oświadczając ,że z uwagi na upływ czasu nie jest nic więcej w stanie dodać ,potwierdziła jednak ,że skoro na umowie kredytowej są jej podpisy – to ona tę umowę w imieniu banku zawierała (k. 4619-4620).

Sąd pozytywnie ocenił zeznania w/w świadków co do okoliczności podpisania umowy kredytowej z oskarżonymi i wprowadzenia w ten sposób w błąd zarządu (...) w S. co do faktycznej sytuacji finansowej spółki (...) ,skutkującej niewypłacalnością tejże spółki. Zeznania E. D. i J. T. są bowiem spójne i wzajemnie się uzupełniają w zakresie dokonanej przez świadków oceny wniosku kredytowego złożonego przez oskarżonych ,(którego treść wprowadziła je w błąd ,gdyż nie było w nim zawartych informacji o zadłużeniu P. w innych bankach) oraz co do okoliczności podpisania przez M. P. i K. samej umowy kredytowej.

Podkreślić bowiem należy ,że druk wniosku o kredyt obrotowy złożony w dniu 18 grudnia 1991 r zwierał stosowną rubrykę dotyczącą posiadania przez M. P. i J. K. kredytów w innych bankach. Składając wniosek o przyznanie kredytu obrotowego obaj oskarżeni podali jedynie ,iż posiadają zadłużenie w (...) Oddziale Banku (...) ,o czym (...) posiadał wiedzę w związku z wystawieniem gwarancji przez ten bank na rzecz (...) – natomiast zataili oni fakt posiadania licznych kredytów w innych bankach i tym samym fałszywie przedstawili sytuację finansową P. skutkującą jej niewypłacalnością (k.26 in fine).

O tym ,że w czasie składania wniosku o kredyt obrotowy , spółka (...) była już zadłużona na kwotę : co najmniej 52 mld starych złotych oraz 3 mln dolarów amerykańskich ( tylko z tytułu samego kapitału) ,świadczą ustalenia biegłych rewidentów badających jej sytuację finansową za okres do 30.11.1992.r ,w którym analizowano finanse P. począwszy od zrejestrowania spółki w 1988r. (k. 1135 i nast.) Jak wynika z ustaleń rewidentów dokonanych w oparciu o dokumentację P. - oprócz kredytu na kwotę 25 mld złotych zaciągniętego w dniu 19.02.1991r. w (...) w W. ,który został wykazany przez oskarżonych we wniosku o kredyt i co dodatkowo znalazło potwierdzenie w dokumentach kredytowych k. 645-648 oraz zeznaniach pracownika banku (...) B. A. ( k. 643w zw zk. 4700 – uznanych za wiarygodne z uwagi na korespondowanie z dokumentami bankowymi ) ,w latach 1990 i 1991 spółka (...) z L. zaciągnęła liczne kredyty i tak :

- w dniu 01.08.1990r. uzyskała kredyt dewizowy w wysokości 3 mln USD w oparciu o umowę kredytową podpisaną z Bankiem (...) w W. (k. 1217- 1221)

- w dniu 01.07.1991r. uzyskała 10 mld starych złotych w oparciu o umowę kredytową podpisaną z Bankiem (...) (...)w P. (k. 1205- 1207)

- w dniu 12.08.1991r. uzyskała 30 mld starych złotych w oparciu o umowę kredytową podpisaną z Bankiem (...) (...)w W. (k. 1208-1215)

- w dniu 17.12.1991r. uzyskała 12 mld starych złotych w oparciu o umowę kredytową podpisaną z Bankiem (...) w K. (k. 1231-1235)

Dodatkowo w zakresie udzielenia P. pożyczki w kwocie 12 mld starych złotych w dniu 12.17.1991.przez (...) K. – w/w dowody znalazły korespondują z zeznaniami pracowników (...) w K. : A. M. (k. 1703- 1704 w zw zk. 4700) , Z. D. (k. 1705-1706 w wz z k. 4700) ,A. B. (k. 1707-1708 w zw z k. k.2805v-2806 i k. 4700) ,J. F. (k. 1709- 1710 w zw z k. 4700) oraz M. P. (4) (k. 1711- 1713 w zw z. k. 4700), potwierdzających zawarcie tej pożyczki ,którym z racji ich wzajemnej spójności przyznano przymiot wiary.

Jednocześnie wskazać należy ,że okoliczności faktycznego zadłużenia P. w grudniu 1991r. w innych bankach ( w okresie ubiegania się o kredyt w (...) ) – nie były kwestionowane przez M. P. (1) ,który w swoich wyjaśnieniach podał ,że P. posiadał liczne zobowiązania wobec innych banków (k. 1300- 1300v) W związku z czym w tym zakresie w/w wyjaśnieniom przyznano przymiot wiary zwłaszcza ,że korespondują one z raportem księgowych dotyczącym badania bilansu spółki (...)Reasumując w/w okoliczności bezspornie wskazują ,że w czasie ubiegania się o kredyt w (...) w S. ( będący przedmiotem niniejszego postępowania ) – oskarżeni posiadali inne liczne zobowiązania wobec banków ,które z tytułu tylko samego kapitału ,bez odsetek wynosiły ponad 52 mld starych złotych oraz 3 mln dolarów amerykańskich.

W celu weryfikacji wyjaśnień oskarżonych negujących okoliczność złożenia podpisów pod wnioskiem o kredyt i umową kredytową już w toku śledztwa przeprowadzono opinie biegłych z dziedziny badań pisma ręcznego.

Z opinii biegłych z (...) w K. z 11 października 1993 r. wynika kategoryczne stwierdzenie tych biegłych, iż podpisy na : wniosku o kredyt z dnia 18.12.1991r. ; na umowie o kredyt z dnia 24.12.1991 r. ; aneksie do umowy o kredyt obrotowy z dnia 24.12.1991r oraz wnioskach o ustanowienie zastawu z dnia 24.12.1991 r. i 06.11.1992r. były sporządzone przez oskarżonych M. P. (1) oraz J. K. (1) i są autentycznymi podpisami w/w. (k. 488-496). Nadto z kolejnej opinii w/w biegłych z dnia 28 października 1993 r. badających dodatkowo „podpisy poręczycieli” ,którymi jak wynika z zapisów umowy z dnia 24.12.1991r. byli oskarżeni P. i K. (k. 185v) – wynika ,że także i te podpisy złożone na str. 4 umowy zostały nakreślone przez M. P. (1) oraz J. K. (1) i są autentycznymi podpisami w/w (k. 717-720).

Powyższe opinie w w/w zakresie są jasne, pełne i zrozumiałe. Nadto udzielają wyczerpujących odpowiedzi na postawione im pytania. Wynikają z nich kategoryczne wnioski co do sprawstwa oskarżonych i tym samym biegli wykluczyli jakikolwiek udział osób trzecich ,w rzekomym spreparowaniu podpisów M. P. (1) i J. K. (1) na dokumentach bankowych ,co początkowo sugerował M. P. (1).

Wnioski w/w opinii dodatkowo uwiarygodniają zeznania E. D. i J. T. wskazujących na sprawstwo oskarżonych i jednocześnie czynią niewiarygodnymi pokrętne wyjaśnienia M. P. i J. K..

W związku z wyjaśnieniami M. P. (1) sugerującego jakoby w proceder zawarcia umowy kredytowej z (...) w S. zamieszany był M. J. (1) – przesłuchano w/w świadka.

M. J. (1) - były zastępca dyrektora ds. technicznych Spółki (...), nie potwierdził wyjaśnień M. P. (1) ,wskazując ,że w (...) w S. był w dniu 17.12.1991r. na polecenie M. P. (1) w związku z ubieganiem się o gwarancję tegoż banku na koncesję na przewozy międzynarodowe dla spółki (...) wymaganą przez Ministerstwo Transportu. Jak wynika z zeznań świadka współudziałowcami tej spółki byli oskarżeni i w chwili przybycia do banku oczekiwał tam już na niego J. K. (1). W związku z brakiem wykazu samochodów M. J. (1) udał się do siedziby spółki ,po w/w wykaz po czym wrócił do banku ,gdzie J. K. (1) podpisał jakiś druk ,którego świadek nie widział. Pod dokumentem gwarancji datowanym na 17.12.1991r. podpisały się E. D. i J. T. . Jak się okazało ministerstwo transportu nie zaakceptowało w/w dokumentu i w dniu 10.01.1992r, doszło do podpisania przez E. D. i J. T. kolejnej gwarancji na te samą okoliczność ,która została zaakceptowana przez Ministerstwo Transportu.

Z zeznań świadka wynika jednoznacznie ,że jego wizyta w banku spółdzielczym dotyczyła tylko powyższej kwestii ,a nie kredytu obrotowego w wysokości 90 mld starych złotych ,i więcej nie reprezentował on P. przy pobieraniu jakichkolwiek kredytów w (...)(k. 649-650 w zw z k.4700)

Sąd nie znalazł powodów by nie dać wiary zeznaniom M. J. ,albowiem były one wyczerpujące ,spójne i nie zawierały jakichkolwiek wewnętrznych sprzeczności. Co istotniejsze znalazły pełnie potwierdzenie w datowanych na 17.12.1991.r i 10.01.1992r. dokumentach gwarancyjnych dotyczących przewozów międzynarodowych wykonywanych przez społkę P. S. (k.560-561). Zeznania te utwierdzają Sąd ,że M. J. (1) wbrew sugestiom oskarżonego P. nie miał do czynienia z umową o kredytową ,gdyż jego obecność w (...) dotyczyła zupełnie innej czynności prawnej. Nadto zauważyć należy ,że z zeznań E. D. i J. T. oraz jakiegokolwiek innego dowodu zgromadzonego w sprawie - nie wynika by M. J. (1) miał jakikolwiek związek z umową o kredyt z dnia 24.12.1991r. ,co dodatkowo uwiarygodnia relację tegoż świadka.

Również M. P. (3) była pracownica (...) w S. ,zatrudniona na stanowisku inspektora ds. kredytów zeznała ,że w grudniu 1991r. została wezwana do pokoju dyrektor E. D. w którym przebywali znani jej z widzenia oskarżeni P. i K. . W obecności M. M. (1) P. i J. K. (1) złożyli osobiście podpisy na niewypełnionym jeszcze blankiecie umowy kredytowej ,natomiast M. P. (3) potwierdziła swoją parafą własnoręczność podpisów oskarżonych ( w pozycji stempel i podpis pracownika (...) – 186v) ,po czym wyszła z pokoju dyrektora (k. 594v in fine – 595 w zw z k. 4700).

Zdaniem Sądu zeznania w/w świadka są o tyle istotne ,że przeczą wersji oskarżonych ,a w szczególności M. P. (1) - negujących by razem z J. K. (1) przebywali w (...) w S. i nie podpisywali umowy kredytowej. Tym samym relacja M. P. (3) potwierdziła zeznania E. D. i J. T. ,że to oskarżeni podpisali umowę kredytową. Sąd przyznał spójnym i kategorycznym zeznaniom M. P. (3) przymiot wiary zwłaszcza ,że jako osoba obca dla oskarżonych , nie była ona z nimi w żaden sposób skonfliktowana , a zetem nie miała jakichkolwiek powodów by fałszywie świadczyć przeciwko nim.

Wprawdzie jak wynika z zeznań świadka ,w chwili podpisania się przez oskarżonych oraz przez M. P. – blankiet umowy kredytowej nie był jeszcze wypełniony ,nie mniej w jakikolwiek sposób nie wpływa to ekskulpująco na ich zachowanie, a świadczy jedynie ,że blankiet ten został wypełniony maszynowo po złożeniu podpisów przez oskarżonych. Co więcej okoliczność ta zdaniem Sądu ,nie wywarła jakichkolwiek negatywnych skutków dla M. P. i J. K. ,zważywszy na fakt ,że treść umowy kredytowej odpowiadała wprost treści sporządzonego wcześniej wniosku kredytowego ,w którym to oskarżeni wskazali o jaką kwotę się ubiegają i na jakich warunkach. Zatem skoro umowa z dnia 24.12.1991. r w całości uwzględniała intencje wnioskodawców – dopatrywanie się jakichkolwiek matactw ze strony kierownictwa banku i działania na niekorzyść oskarżonych ( co sugerowali w swoich wyjaśnieniach) - jest nieuzasadnione.

Jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego ,oskarżeni nie tylko zawarli umowę kredytową ale również w okresie późniejszym na bieżąco śledzili stan konta w (...) . Powyższe potwierdziła E. K. zatrudniona w spółce (...), w charakterze głównej księgowej w okresie od lutego 1992 do 31.01.1993r. ,która zeznała (k. 2656 w zw. z k. 459 i 1601-1604 wz w z k.4700) , iż choć nie posiadała ona wiedzy aby spółka (...) uzyskała w (...) w S. kredyt - co należy z kolei ocenić z dużą dozą ostrożnością, zważywszy na jej powiązania i kontakty ze współwłaścicielami spółki (...) – to jednocześnie wiedziała o stałym utrzymywaniu się ujemnego salda Spółki (...) w stosunku do (...), ponieważ na bieżąco do spółki przysyłane były z (...) stosowne wyciągi z konta. Jak wynika jej zeznań osobiście informowała o powyższym M. J. P. który oświadczył jej by nie interesowała się stanem konta w (...) Nadto wskazała ,że oskarżony P. znał stan konta bieżącego spółki gdyż niejednokrotnie przekazywał jej wyciągi bankowe wraz z załącznikami odzwierciedlającymi operacje bankowe.

Sąd dał wiarę powyższym zeznaniom świadka albowiem są jasne i szczere Nadto co istotniejsze świadek jako osoba nie skonfliktowana z oskarżonymi ( kwestii tej nie podnoszono w toku postępowania ) nie miała jakichkolwiek powodów by świadczyć fałszywie przeciwko któremukolwiek z nich. Zeznania te stanowią kolejny dowód czyniący niewiarygodnymi wyjaśnienia oskarżonych jakoby nie mieli świadomości zawarcia umowy kredytowej z (...). Jak zresztą wskazano powyżej – skoro oskarżeni założyli i prowadzili tak prężną spółkę obracającą wieloma miliardami starych złotych ,to z punktu widzenia zasad logiki i doświadczenia życiowego - niemożliwym jest by nie interesowali się jej sytuacją finansową i nie śledzili stanu kont.

W tym miejscu Sąd zauważa kolejną okoliczność wskazującą na sprawstwo oskarżonych negujących by zaciągali kredyt obrotowy w (...) w S. ,a mianowicie blisko 10 miesięcy po zwarciu umowy – bo w dniu 17.10.1992r. kancelaria (...) z W. w imieniu oskarżonych będących członkami zarządu spółki (...) złożyła do (...) w S. wniosek o otwarcie postępowania układowego proponując m.in. zredukowanie kwoty wierzytelności o 40 % ,karencję jej spłaty na okres 12 miesięcy, i rozłożenie na raty zredukowanej sumy wierzytelności (k.445-446). Choć przesłuchany na w/w okoliczność W. K. (2) ,z uwagi na upływ czasu i wielość podmiotów obsługiwanych przez jego kancelarię nie pamiętał okoliczności zredagowania tegoż pisma ,potwierdzając jednocześnie okoliczności kontaktów z M. P. (1) i spółką (...) (k. 3123 w zw z k. 4700) – to zdaniem Sądu powyższy dokument ( niekwestionowany przez żadną ze stron) potwierdza fakt zaciągnięcia kredytu w dniu 24.12.1991r ,albowiem gdyby oskarżeni nie posiadali zadłużenia w w/w banku z tytułu umowy kredytowej – to nigdy nie doszłoby do wystosowania pisma tej treści.

Nadto w związku z cytowanymi powyżej wnioskami biegłych z zakresu badań pisma ręcznego przytoczyć należy kolejną istotną okoliczność potwierdzającą fakt zawarcia umowy kredytowej ,a mianowicie : z uwagi na obawę czy udzielony P. kredyt zostanie spłacony, w dniu 06 listopada 1992 r. E. D. i J. T. zawarły ze współwłaścicielami spółki (...) aneks do umowy o kredyt obrotowy z dnia 24 grudnia 1991 r. przewidujący spłatę tegoż kredytu do dnia 30.12 1992r. Nadto również w dniu 06.11.1992r. podpisano kolejną umowę zastawu na rzecz banku wprowadzającą dodatkowe zabezpieczenie tego kredytu poprzez zastaw na budynku przechowalni i dojrzewalni bananów. (k. 187,189). Również na tych dokumentach – jak wynika z opinii biegłych – oskarżeni P. i K. złożyli swoje podpisy (k.496).

Fakt ten utwierdza Sąd ,co do poczynienia ustaleń w zakresie sprawstwa oskarżonych. Przecież jeżeli nie doszłoby do faktycznego zaciągnięcia kredytu w ramach umowy z dnia 24.12.1991r. – to M. P. i J. K. nie zawieraliby w dniu 06.11.1992r. kolejnych umów z bankiem ,mających charakter aneksu i zastawu odnoszącego się wprost do umowy z dnia 24.12.1991r.

W tym miejscu Sąd omówi kwestią związaną ze złożeniem podpisu na wniosku o kredyt datowanego na 18.12.1991r. i zaakceptowaniem tegoż wniosku przez S. M. (1) – przewodniczącego Rady (...) w S..

Jak wynika ze sporządzonej w dniu 11 października 1993 r. opinii biegłych z (...) K. badających (w związku z negowaniem przez oskarżonych okoliczności składania podpisów pod umową o kredyt i wnioskiem o jego udzielenie ) autentyczność wszystkich podpisów widniejących na tych dokumentach : podpis o brzmieniu (...) w poz. „pieczątka i podpisy osób podejmujących decyzję” na rewersie wniosku o kredyt z dnia „S. dn. 18 grudnia 1991 r.” nie jest autentycznym podpisem S. M. (1) i prawdopodobnie został on nakreślony przez E. D. ( k. 496) .

Wspominany S. M. (1) w czasie podpisywania umowy o kredyt pełnił funkcję ,przewodniczącego Rady (...) (k. 4700 v akt w zw z k. 210-212 ,263-264 oraz k. 3785-3786 ; k. 4700v w zw z k. k. 2460-2462v i 2855v-2856v akt II K 166/04 SR Koło). Z związku z powyższym już w toku śledztwa ,a także podczas postepowań sadowych przesłuchano w/w świadka.

Podczas postepowania przygotowawczego oraz rozprawy sądowej S. M. (1) zeznał, iż nie złożył swojego podpisu z racji sprawowanej funkcji na wniosku kredytowym spółki z o.o. (...) datowanym na dzień 18.12.1991r. ( k. 210-212 ,263-264)

W celu weryfikacji wiarygodności zeznań świadka w trakcie sprawy II K 166/04 SR Koło ( dotyczącej E. D. i J. T. ) ,po wyłączeniu z akt przedmiotowej sprawy dot. oskarżonych P. i K. oryginału wniosku o kredyt datowanego na 18.12.1991r.i przekazaniu go do akt II K 166/04 SR Koło (k. 184 koperta z pismami) - przeprowadzono kolejne opinie biegłych z dziedziny badań pisma ręcznego tj. : J. M. (3) z Biura (...) ,a następnie biegłego J. O..

Przystępując do analizy w/w opinii na wstępie zauważyć należy ,że z pierwszej z nich ,datowanej 15 września 2007 r ,a sporządzonej ( w oparciu o znacznie obszerniejszy materiał porównawczy w porównaniu do poprzednich opinii ze śledztwa) przez biegłego sądowego z dziedziny klasycznych badań dokumentów przy Sądzie Okręgowym w Gorzowie Wlkp. J. M. (3) z Biura (...) w T. wynika ,ze zapis w funkcji podpisu o treści (...) umieszczony w pozycji oznaczonej jako „pieczątka i podpisy osób podejmujących decyzję” na wniosku o kredyt z dnia 18 grudnia 1991 r. został nakreślony przez S. M. (1) . (k. 3231)

Z kolei biegły J. O. co prawda w opinii z dnia 25 czerwca 2009 r. stwierdził, że podpis (...) w pozycji „pieczątka i podpisy osób podejmujących decyzję” na wniosku o kredyt kierowanym przez Spółkę z o.o. (...) do (...) w S., datowanym 18 grudnia 1991 r. prawdopodobnie nie został nakreślony przez S. M. (1), którego wzory pisma przedłożono do badań jako materiał porównawczy (k. 3712), to jednak po przeanalizowaniu poszerzonego materiału porównawczego w postaci akt osobowych S. M. (1) z Zespołu Szkół (...) w S. ,czego biegły O. nie uczynił w pierwszej opinii (k.3704) ,a co uczynił biegły M. (k. 3222) - biegły O. w uzupełniającej opinii z dnia 19 sierpnia 2009 r. zweryfikował swe wcześniejsze ustalenia i stwierdził ostatecznie, w sposób zbieżny z opinią biegłego J. M. (3) ,że przeprowadzone badania porównawcze wykazały, że podpis (...) w pozycji „pieczątka i podpisy osób podejmujących decyzję” na wniosku o kredyt kierowanym przez Spółkę z o.o. (...) do (...) w S., datowanym 18 grudnia 1991 r. prawdopodobnie został nakreślony przez S. M. (1) , którego wzory pisma przedłożono do badań jako materiał porównawczy (k.3725).

Dodatkowo rozpytany na powyższą okoliczność przed Sądem biegły O. w dniu 27.05.2010r. potwierdził ,że powodem zmiany jego wcześniejszej opinii był fakt ,że wówczas nie dysponował szerszym bezwpływowym materiałem porównawczym w postaci akt osobowych S. M. (1) ,który pozwolił mu na dojście do końcowych wniosków zawartych w opinii uzupełniającej z dnia 19.08.2009r. (k. 3785-3786v).

W tym miejscu wspomnieć trzeba ,że po sporządzeniu w/w opinii i okazaniu ich przez Sąd świadkowi w trakcie uzupełniającego przesłuchania w dniu 27.05.2010r. – S. M. (1) nie kwestionował już kategorycznie autentyczności swojego podpisu na wniosku kredytowym z dnia 18.12.1991r., zeznając odnośnie powyższego ,że : być może w tamtym okresie czasu złożył jakiś inny podpis (k. 3786)

Sąd zauważa również ,iż świadek ten będąc także kilkakrotnie przesłuchiwanym w toku postępowania Sądem Rejonowym w Kole w sprawie II K 166/04 na w/w okoliczność ,zmieniał swoje zeznania i tak : w dniu 20 kwietnia 2007 r. S. M. (1) podał: „Zauważyłem na odwrocie wniosku w miejscu decyzji, że jest tam nakreślony podpis na moje nazwisko jednakże przypuszczam, że chyba to nie jest mój podpis, gdyż ja się podpisuję zupełnie inaczej. Okazując mi dziś ten dokument ja myślałem, że jest to wniosek o mój kredyt, a to jest wniosek P.” (vide – k. 2460 akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4700 v akt ,zeznania świadka odczytane w przedmiotowej sprawie). Ponadto w trakcie tego przesłuchania świadek ten pokrętnie zeznawał odnośnie okoliczność podjęcia uchwały o udzieleniu przez Radę Banku kredytu P. wskazując, że podpis w protokole złożył in blanco podkreślając okoliczność bez znaczenia, iż jego podpis znajduje się w bezpośrednim kontakcie z treścią wpisanej tam uchwały. W trakcie tego przesłuchania świadek ten podał ponadto: „Jeśli chodzi o podejmowanie uchwały, to pamiętam, że była uchwała o udzieleniu kredytu do wysokości kwoty jaką bank posiadał. Była też mowa, że można udzielić kredytu osobom najbardziej potrzebującym…” (k. 2461v akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4700 v akt , zeznania świadka odczytane w przedmiotowej sprawie). Wskazał również : „Ja starałem się podpisywać zawsze tak samo…Trudno mi powiedzieć, bo nie pamiętam, czy na innym dokumencie podpisywałem się czytelnie i czy tak było” (k. 2462 akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4700 v akt , zeznania świadka odczytane w przedmiotowej sprawie).

Z kolei w trakcie przesłuchania w dniu 05 maja 2009 r. przez SR Koło w sprawie II K 166/04 ,podał on: „ dzisiaj nie pamiętam czy się podpisywałem, ale jeżeli bym się podpisywał to podpisywałbym się takim podpisem jaki przed chwilą złożyłem na kopercie przedłożonej sądowi….” (vide – k. 2856 akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4700 v akt , zeznania świadka odczytane w przedmiotowej sprawie). Następnie będąc rozpytywanym o okoliczności podjęcia uchwały o udzieleniu kredytu spółce(...) i jej akceptacji przez członków rady S. M. (1) wskazał: „Szczerze mówiąc nie wiem co ja mam teraz zrobić bo ja tego nie pamiętam i nie chciałbym fałszywie zeznawać, gdyż jest to dość odległy okres czasu, a ja przeszedłem chorobę zawał serca i mój umysł tak dalece nie cofa się w czasie. (vide – k. 2856v akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4700 v akt , zeznania świadka odczytane w przedmiotowej sprawie).

Już wstępna analiza w/w zeznań wskazuje ,że choć początkowo w śledztwie S. M. (1) zaprzeczał autentyczności jego podpisu na wniosku z dnia 18.12.1991r. o udzielenie kredytu dla P. – to w toku postępowań sadowych , w szczególności po uzyskaniu kolejnych opinii grafologicznych ,nie negował powyższego w tak kategoryczny sposób jak czynił to wcześniej i wyrażał w w/w zakresie wątpliwości. Powyższe rozbieżności eliminują tego świadka jako wiarygodne źródło dowodowe. W ocenie Sądu powodem tak pokrętnego przedstawiania powyższych zdarzeń przez S. M. (1) była obawa wyciągnięcia konsekwencji prawnych również wobec niego w związku z upadłością (...) w S. ,co uczyniono w stosunku do E. D. i J. T..

Opinię Biura (...) nr (...) z zakresu badania pisma ręcznego i podpisu sporządzoną przez biegłego J. M. (3) - Sąd również ocenił jako sporządzoną fachowo i rzetelnie, opierającą się na całokształcie zebranego materiału dowodowego, formułując swe wnioski stanowczo i konkretnie, a zarazem udzielające jasnych i pełnych odpowiedzi na wszystkie postawione pytania. Na podobną ocenę zdaniem Sądu zasługuje również druga opinia biegłego sądowego z dziedziny grafologii i technicznych badań dokumentów J. O. z dnia 19.08.2009r. (k. 3717- 3725) wraz z uzupełniającymi zeznaniami tego biegłego złożonymi na rozprawie w dniu 27.05.2010r. ,w których podał powody zmiany wniosków swojej pierwszej opinii (k. 3785) . Zdaniem Sądu tłumaczenie biegłego w tym zakresie jest logiczne i skutkuje wykorzystaniem do ustaleń faktycznych wniosków jego uzupełniającej opinii ,tym bardziej ,że takim poszerzonym materiałem porównawczym dysponował biegły M. ,który w sposób kategoryczny doszedł do ustaleń ,iż podpis S. M. (1) na wniosku o kredyt kierowanym przez Spółkę z o.o. (...) do (...) w S., datowanym 18 grudnia 1991 r został nakreślony przez w/w.

Przy ocenie w/w kwestii nie można pominąć cytowanych powyżej zeznań samego S. M. (1), który w toku kolejnych przesłuchań po sporządzeniu w/w opinii - nie wykluczył, iż być może się podpisał na wyżej wskazanym wniosku.

U podstaw pozytywnej oceny opinii biegłych J. M. (3) i J. O. ,(wskazujących na autentyczność podpisu S. M.) stojących w konfrontacji z częścią opinii (...) w K. (co do autentyczności podpisu S. M.) legły również okoliczności ,iż biegli M. i O. dysponowali znacznie szerszym materiałem porównawczym w porównaniu do biegłych z (...) w K. ,którzy sporządzając opinię w 1993r dysponowali jedynie skromnym materiałem porównawczym ,co w ocenie Sądu skutkowało wyciągnięciem przez tych ostatnich niekategorycznych twierdzeń w w/w zakresie.

Z tych względów Sąd nie podzielając wniosków opinii biegłych z (...)w K. w części dotyczącej weryfikacji popisu S. M. (1) ,odmówił wiary zeznaniom S. M. (1) ,w części w której negował okoliczność złożenia podpisu na wniosku o kredyt z dnia 18.12.1991r. – co skutkowało poczynieniem ustaleń faktycznych ,iż podpis ten jest autentyczny.

W związku z wytycznymi Sądu Odwoławczego przesłuchano (oraz odczytano zeznania) członków Rady (...) w S. na okoliczność procesu decyzyjnego ,który legł u podstaw udzielenia (...) spółce (...) w trakcie posiedzeń Rady oraz wiedzy w/w na tę okoliczność (k. 4414). Jak bowiem wynika z dokumentów dołączonych do akt sprawy II K 166/04 SR Koło w postaci protokolarza posiedzeń Rady (...) w S. (k.2404 akt II K 166/04 SR Koło ,z których dowód przeprowadzano w toku niniejszego postepowania , k. 4700 v – postanowienie o ujawnieniu dokumentów z kat II K 166/04 SR Koło) : w dniu 01 lutego 1991 r. w trakcie posiedzenia Rady Banku – członkowie Rady podjęli m.in. dwie uchwały. Pierwszą o nr 2/91 dotyczącą udzielenia E. D. przez Radę Banku nieograniczonego pełnomocnictwa do podejmowania decyzji związanych z działalnością banku. Drugą zaś o numerze 4/91 dotyczącą udzielenia gwarancji Spółce z o.o. (...) w L. w wysokości 2.500.000 złotych (tj. 25 mld starych złotych) na rzecz (...)/O w W.. Obie wyżej wskazane uchwały podpisało łącznie po trzech członków rady, w tym jej przewodniczący S. M. (1).

Jak wynika z zeznań E. D. - decyzję o przyznaniu kredytu dla oskarżonych podjęła rada nadzorcza (...) w S. wskazując ,że (...) w S. był to mały bank bez sekretariatu i funkcja dyrektora była zupełnie inna niż obecnie. E. D. wskazała, że do jej obowiązków należało branie czynnego udziału w zebraniach rady zarządu i tradycją tego banku było, że protokoły z zebrań pisane były zawsze przez dyrektora banku. Podała ona, że protokoły te pisał poprzedni dyrektor Ś., a następnie ona jako dyrektor banku. Z jej zeznań wynika ,że protokoły rady(...)i wszystkie inne jako zgodne z prawdą zostały podpisane przez przewodniczącego rady S. M. (1). Rada (...) w S. liczyła wówczas 15 osób, natomiast zarząd 5 osób.

Oceniając wiarygodność zeznań E. D. w zakresie praktyki sporządzania protokołów z posiedzeń rady banku – zauważyć należy ,ze znajdują swe potwierdzenie w zeznaniach E. Ś. byłego dyrektora (...) w S. oraz członka Rady Nadzorczej banku. Świadek ten podał, że nie uczestniczył we wszystkich posiedzeniach rady, więc nie jest w stanie dokonać weryfikacji uchwał tejże Rady dot. pełnomocnictw udzielonych E. D. w związku z kredytem dla P. ,ale potwierdził, iż protokoły z posiedzeń spisywał on osobiście gdy pełnił funkcję dyrektora, więc i jego następczyni E. D. sama je zapewne spisywała. Sąd dał wiarę zeznaniom w/w świadka gdyż są one szczere i logiczne ,a nadto korespondują z relacjami E. D. tym samym wpływając na przyznanie im przymiotu wiary (k. 4700 w zw z k. 4578-4579v ,273v-274v oraz k. 2270v-2273 akt II K 166/04 SR Koło) .

Ponadto zeznania E. D. w w/w zakresie znajdują także potwierdzenie w analizowanej powyżej opinii Biura (...) w T. z dnia 15 września 2007 r. sporządzonej przez biegłego sądowego z dziedziny klasycznych badań dokumentów przy Sądzie Okręgowym w Gorzowie Wlkp. J. M. (3) ,który badając również powyższe okoliczności wywiódł, że zapisy rozpoczynające się słowami: „Uchwała (...) (...) w S.…” i kończące słowami „…upoważnia się do kontrolowania podjętych decyzji” umieszczone na Protokolarzu z posiedzeń Rady Nadzorczej (...) w S., zapisy rozpoczynające się słowami „Uchwała (...)Rada (...) i kończące słowami „…upoważnia do podejmowania innych decyzji” umieszczone na Protokolarzu z posiedzeń Rady Nadzorczej (...) w S. - zostały nakreślone przez E. D..(k. 3231 , 3220-3231)

W toku postepowania sadowego podjęto także próbę przesłuchania pozostałych członków Rady Banku ,co częściowo okazało się niemożliwie ,gdyż M. R., F. Ł., F. W., S. J. zmarli - co skutkowało odczytaniem ich zeznań (k.4536v w zw z k. 271-272 oraz k. 2398-2399 akt II K 166/04 SR Koło ; k. 4700 w zw k. 258-260,270,268-269) .

Natomiast przesłuchani przed Sądem Okręgowym świadkowie : W. K. (1), A. S. (2) (k. 4535v-4536), G. W., A. S. (1) (k.4536v-4537) , A. K. (1) (k.4538) ,R. W. (k.4600v) wskazali ,iż choć nie pamiętają z uwagi na upływ czasu okoliczności związanych z opiniowaniem wniosków o kredyty w szczególności dla P. na posiedzeniach Rady Banku ,to zaznaczyli ,że gdyby posiadali wiedzę ,iż na skutek udzielenia jakiegokolwiek kredytu (...) zostanie doprowadzony do upadłości – to nie wyraziliby zgodę na jego zawarcie.

Jednocześnie z zeznań w/w świadków złożonych w śledztwie wynika ,że –członkowie Rady Banku biorący udział w posiedzeniach - wskazali, że nie przypominają sobie aby na posiedzeniach rady nadzorczej były podejmowane uchwały dotyczące udzielenia nieograniczonego pełnomocnictwa E. D. do podejmowania decyzji związanych z działalnością banku oraz dotyczącą udzielenia gwarancji Spółce z o.o. (...) w L. w wysokości 2.500.000 złotych na rzecz (...)/O w W., jednak trzeba mieć na względzie, że członkowie tej rady to nikt inny jak okoliczni rolnicy i całkowici laicy w sferze działań banku. W ocenie Sądu powyższe skutkowało tym ,iż nie znając się na materii bankowej ,nie zarejestrowali w swojej pamięci tego typu faktów, że tego typu uchwały były podejmowane. Świadkowie ci zresztą sami wskazywali, że w głównej mierze interesowali się oni jedynie kwestiami dotyczącymi ich własnych kredytów, a nie przypisywali większej uwagi kwestii kredytowania innych podmiotów (np. vide – k. 2123 zeznania W. K. (1) złożone w sprawie II K 166/04 SR Koło w związku z k. 4535v akt).

Co istotne zaznaczyć również należy, że dwaj wymienieni powyżej świadkowie tj. R. W. i A. K. (1) zeznali, iż w trakcie posiedzeń była poruszana kwestia kredytowania prężnie działającej firmy (...), a ten ostatni wskazał wręcz w toku postępowania jurysdykcyjnego: „…Na pewno rada banku zgodziła się na skredytowanie takiego dużego przedsięwzięcia (uwaga z urzędu – kredytu dla P.)” (vide – k. 2319 akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4538 akt , k. 4600v w zw z k. 2123-2124 akt II K 166/;04 SR Koło ). Ponadto wcześniej wspomniany świadek A. S. (2) wskazał, że członkowie rady nie byli fachowo przygotowanymi specjalistami w zakresie bankowości, ale w głównej mierze właśnie rolnikami (k.4535-4536 w zw z k. 261v-262 oraz k. 2124-2124v akt II K 166/04 SR Koło) .

Z w/w względów Sąd z dużą ostrożnością ocenił zeznania świadków W. K. (1), A. S. (2), A. S. (1), M. R., F. Ł., F. W., G. W. i S. J. ,gdyż jak wskazano powyżej – rozpytani szczegółowo przed Sądem Okręgowym oraz Sądem Rejonowym w Kole sprawie II K 166/04 R. W. i A. K. (1) ( a więc także członkowie Rady Nadzorczej) potwierdzili okoliczności wynikające z zeznań E. D. ,iż na posiedzeniach rady była poruszana kwestia udzielenia kredytu dla P..

Zdaniem Sądu niewykluczonym jest ,że u podstaw składania zeznań takiej treści przez pozostałych świadków wymienionych na wstępie niniejszych rozważań (za wyjątkiem R. W. i A. K. (1)) – legła obawa, by nie być uwikłanym w sprawę upadłości (...) w S..

W toku śledztwa oraz podczas pierwszego postępowania sądowego przed SR Koło – na okoliczność doprowadzenia (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem – przeprowadzono opinię biegłego z dziedziny finansów i bankowości J. L. (k. 1014-1019 i 1020-1030, 1746-1751 w zw z k. 4700) oraz biegłych z zakresu bankowości - M. S. (1) (k. 3209-3215) wraz ze złożonymi zeznaniami (k. 3590, 3592, k. 3593 w zw z k. 4700v) z zakresu rachunkowości Z. S. (2) (k. 3393-3397) wraz z zeznaniami (k. 3590-3591 i 3592 w zw z k. 4700v)

Obie te opinie wskazują, że (...) w S. z związku z nieprawidłowościami w kredytowaniu spółki (...) w L. poniósł szkodę w łącznej kwocie 125.542.288.200 starych złotych na którą to składa się wierzytelność główna w kwocie 107.674.459.500 złotych - liczona na dzień 26.02.1993r. i należne od niej odsetki ,skutkujące zwiększeniem szkody - do kwoty 125.542.288.200 starych złotych.

Analizując treść opinii biegłego J. L. (2) należy stwierdzić, że w pełni potwierdził on prawidłowość czynności kontrolnych dokonanych przez inspektorów z nadzoru bankowego (...) oraz (...) w (...) Nie inaczej ocenę działalności kredytowej przedmiotowego banku w zarzuconym okresie przedstawili biegli Z. S. (2) i M. S. (1). Również i oni potwierdzili kluczowy wniosek opinii J. L. (2), że co do szkody powstałej w mieniu (...) w S. z tytułu kredytowania spółki z o.o. (...). Biegli ci w pełni podzielili ustalenia wynikające z wyżej wymienionych protokołów pokontrolnych sporządzonych w ramach nadzoru bankowego i (...) w K. wskazując nadto na związek przyczynowo — skutkowy pomiędzy zaistniałą szkodą a działaniem oskarżonych do powstania której to rzeczowej szkody, nie doszłoby skutecznie bez udziału kredytobiorcy. Biegli Z. S. i M. S. zauważyli, że formuła zabezpieczenia spłaty kredytu zaciągniętego przez spółkę kapitałową ( spółka z o.o. (...)) w formie poręczenia cywilnego jej właścicieli jest dopuszczalną formą prawnego zabezpieczenia spłaty kredytu.

Z uwagi na okoliczność ,iż opinie w/w biegłych praktycznie powielały ustalenia protokołów organów nadzoru bankowego oraz (...) w K. ,a jednocześnie biegli nie przeprowadzali w nich analizy rachunku P. w związku z udzielonym kredytem obrotowym ,kwestii naliczania odsetek oraz powstałą rzeczywistą szkodą wynikającą z udzielonego w dniu 24.12.1991r. kredytu obrotowego w kwocie 90 mld starych złotych– Sąd nie wykorzystał ustaleń w/w biegłych odnośnie rozmiarów powstałej szkody. Zauważyć bowiem należy ,że kwoty podane przez biegłych stanowią jedynie wartość ujemnego salda rachunku spółki (...) w (...) S. na dzień 26.02.1993r. bez wyszczególnienia i rozróżnienia operacji związanych z kredytem obrotowym oraz pozostałych operacji bankowych związanych np. z przeksięgowaniami na konto P. zadłużeń innych podmiotów prawnych tj. spółki (...) ,które to kwoty nie były objęte kredytem obrotowym – o czym niżej.

Dlatego też zgodnie z wytycznymi zawartymi w uzasadnieniu Sądu Odwoławczego (k. 4415), przeprowadzono w niniejszym postępowaniu opinię biegłego J. D. (1) z zakresu księgowości.

Jak wynika z wniosków opinii J. D. (1) - w dniu 18. 12. 1991r. ( tj w czasie złożenia wniosku o kredyt) oraz w dniu 24.12.1991r. ( w czasie podpisania umowy kredytowej między P. ,a (...) w S.) – na koncie głównym P. związanym z umową kredytową o nr (...) występowało saldo ujemne w kwocie 4.205.670.588 starych złotych (k. 4465 w zw z k. 1616 ; 4471). Biegły D. w oparciu o karty kontowe przeanalizował także przebieg operacji na koncie, która to opinia jako niekwestionowana przez żadną ze stron pozwoliła na poczynienie ustaleń faktycznych co do powyższych okoliczności. Wynika z nich ,że oprócz pobierania pieniędzy z konta o nr(...), czasami następowały wpłaty. Ujemne saldo tegoż konta do końca stycznia 1992r. nawet się zmniejszyło jednakże począwszy od lutego 1992r – do dnia 30.10.1992r. zaczęło rosnąć ,co skutkowało ,że na ten dzień wyniosło 102.080.252.800 mld starych złotych. ( 10 mln 208 tys. 025 złotych po denominacji)

Wreszcie z opinii głównej biegłego wynika ,że na karcie kontowej rachunku (...) o nr (...) nie było wprawdzie informacji o udzieleniu kredytu w wysokości 90 mld starych złotych (k.4468) ,jednakże co biegły wskazał w opinii ustnej złożonej do protokołu - powyższe nie neguje faktu jego udzielenia ,gdyż „była przecież umowa oraz zarejestrowano operacje na kontach”. Zdaniem biegłego to wewnętrzne przepisy bankowe regulowały okoliczności nanoszenia do kart kontowych informacji o udzielonych kredytach po to by inni pracownicy banku ,którzy nie mieli dostępu do dokumentów źródłowych w postaci umów ,mieli wiedzę ,że taki kredyt został udzielony i dzięki temu mogli kontrolować stan konta (k. 4601).

Jednocześnie z uwagi na wytyczne Sadu Odwoławczego biegły przeanalizował terminowość naliczania umownych skapitalizowanych odsetek , które z godnie z umową z dnia 24.12.1991 r. miały być naliczane kwartalnie ,zaś ich naliczenie skutkowało zwiększaniem się zadłużenia kredytowego.

Jak wynika z opinii biegłego terminowe naliczenie odsetek nastąpiło jedynie za okres do 31.12.1991 r. kiedy to naliczono odsetki w wysokości 729 749 392 st złotych (k. 4471) oraz za okres od 01.01.1992r do 31.03.1992r. kiedy naliczono odsetki w kwocie 2 747 409 800 (k. 4471). Kolejne odsetki naliczono jedynie za miesiąc kwiecień 1992r. - w wysokości 1 328 733 200 złotych ,zaś następne za okres 6 miesięcy tj. od maja do października 1992 r - w wysokości 6 806 123 800 st złotych (k. 4472) i ostatnie za listopad i grudzień 1992r. w wysokości 5 600 000 000 (k. 4465 ,4472 )

Z opinii biegłego wynika zatem ,że : w 2 przypadkach ( tj. za kwiecień oraz od maja do października 1992) skapitalizowane odsetki od kredytu naliczono nie terminowo.

W związku z powyższym - na wniosek stron biegły przeprowadził uzupełniającą opinię na okoliczność czy wysokość odsetek naliczonych przez bank była prawidłowa. Biegły dokonał obliczeń wysokości odsetek w 2 wariantach tj. kwartalnie jak wynikało to z umowy oraz w okresach jak doliczał to faktycznie bank w latach 1991 i 1992.

W tym miejscu zaznaczyć należy ,iż z zawodowej wiedzy biegłego wynika ,że na początku lat 90- tych oprocentowanie kredytów miało zmienny charakter ( biegły użył nawet określenia ,iż dochodziło do huśtawek oprocentowania z uwagi na zmiany ustrojowo – gospodarcze i reformę B. ) i z pewnością przez cały czas nie wynosiło ono - 100 % jak wynika to z umowy. Nadto jak wynikało z zeznań E. D. w I półroczu 1992r stopa odsetek wynosiła 100 % ,zaś w okresie późniejszym 80 % i były one zmienne w zależności od ustaleń NBP (k.3906v akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4620). Mając powyższe na uwadze – biegły w swojej uzupełniającej opinii przyjął w/w założenia odnośnie stóp oprocentowania kredytu.(k. 4643- 4672) .

Z uzupełniającej opinii sporządzonej w oparciu w wskazane założenia ,co skutkowało jej hipotetycznym charakterem wynika ,że w obu wariantach : kwoty obliczonych przez biegłego odsetek były wyższe aniżeli naliczył to bank. Będąc przesłuchiwanym na rozprawie biegły wywiódł ,zatem ,że bank co do zasady nie zawyżał matematycznie wysokości doliczanych odsetek ( za jednym nieznacznym ,omyłkowym wyjątkiem - o czym dalej na k. 56 - 57 uzasadnienia) , albowiem kwoty odsetek faktycznie naliczonych ,a tym samym kwoty zadłużenia – są znacznie niższe niż te które obliczył biegły i to w obu wariantach tj. kwartalnym naliczaniu odsetek oraz w terminach w których dokonywał to bank .Dodatkowo biegły wywiódł ,że skapitalizowane odsetki zgodnie z przepisami Prawa Upadłościowego nie powinny być doliczone przez bank po 20.11.1992. tj po upadłości P. , jednakże z uwagi na brak pewnych danych co do ich rzeczywistego oprocentowania ,niemożliwym jest pewne obliczenie wysokości odsetek które winny być doliczone w okresie od 30.10.1992r. do 20.11.1992r. tj. daty ogłoszenia upadłości P.. (k. 4699v)

Opinia uzupełniająca w w/w zakresie wprawdzie nie doprowadziła do poczynienia konkretnych ustaleń odnośnie odsetek ,które winny być naliczone kwartalnie ,j ednakże była ona o tyle cenna ,iż z uwagi na okoliczność ,że wysokość odsetek naliczonych przez bank była niższa niż wyliczonych przez biegłego - powyższe skutkować musiało dojściem do wniosku ,że (...) w tym zakresie nie dopuszczał się uchybień i nie zawyżał wysokości naliczanych odsetek .

Sąd wysoko ocenił wartość dowodową opinii biegłego D.. Jest ona pełna ,spójna i została sporządzona fachowo w oparciu o całokształt zebranego materiału dowodowego. Nadto nie była ona kwestionowana przez żadną ze stron. W związku z powyższym opinia biegłego D. została wykorzystana do poczynienia ustaleń faktycznych na okoliczność operacji bankowych na kontach P. oraz P. S. ,w szczególności w zakresie stanu salda debetowego ,naliczanych odsetek oraz finalnie rozmiarów wyrządzonej szkody w związku z niespłaconym kredytem obrotowym.

W związku z zaleceniami Sądu Odwoławczego biegły D. przenalizował także okoliczności przeksięgowań kwot pieniężnych z dwóch kont P. na konto (...) „uznania i obciążenia w drodze” w okresie od 29.05.1992r. do 30.09.1992r skutkujących chwilowym fikcyjnym oddłużeniem spółki (...).

Jak wynika z opinii biegłego oraz zeznań pracownika (...) J. M. (2) – oprócz konta głównego w (...) spółka (...) posiadała także rachunek tj. o nr (...) „czeki potwierdzone” ,ściśle powiązany z kontem głównym ,gdyż w przypadku chęci realizacji czeku klient składał do banku dyspozycję blokady stosownych sum pieniężnych ma koncie głównym. Natomiast dopiero po potwierdzeniu czeku przez bank stosowna kwota wyksięgowywana była z konta głównego o nr(...) na konto o nr(...) „czeki potwierdzone” ,po czym następowała wypłata gotówki lub przelew w związku z realizacją czeku . (k. 359v-360 zeznania J. M. w zw zk. 4700)

Biegły D. w oparciu o dostępny materiał dowodowy wywiódł ,że w dniu 29 maja 1992 r. przeksięgowano z konta głównego P. o nr (...)kwotę 30 000 000 000 mld st złotych na inne bankowe konto o nr (...) „uznania i obciążenia w drodze”, co spowodowało chwilowym fikcyjnym zmniejszeniem zadłużenia na koncie głównym z tytułu umowy kredytowej do kwoty 8 133 016 300 mld st złotych. (k. 4471,4467, 1612). Nadto w dniu 30.06.1992r. dokonano przeksięgowania kwoty 8.000 000 000 mld st. złotych z konta P. o nr (...) „czeki potwierdzone” na bankowe konto o nr (...) „uznania i obciążenia w drodze”. Również w dniu 31.07.1992r. przeksięgowano z konta głównego P. o nr (...) kwotę 10 000 000 000 mld st złotych - początkowo na konto P. o nr (...) „czeki potwierdzone” ,a następnie tę kwotę przeksięgowano na bankowe konto o nr (...) „uznania i obciążenia w drodze”. (k. 4467, 4471-4473).

Natomiast – jak wynika z opinii - w dniu 30.09.1992r. nastąpiły zwrotne przeksięgowania w/w kwot z konta o nr (...) „uznania i obciążenia w drodze” – na konto główne P. o nr(...) oraz na konto konto P. o nr (...) „czeki potwierdzone” (k.4467).

Jednocześnie biegły podał ,że w aktach sprawy brak jest jakichkolwiek dowodów na przeksięgowanie kolejnej kwoty tj. 5,2 mld st złotych – na co wskazuje jedynie protokół Kontroli Skarbowej. Powyższa operacja nie znajduje jakiegokolwiek odzwierciedlenia w kartach kontowych spółki (...) (k.4467) .

O ile sam fakt przeksięgowań na konto 109 – 2 ,skutkujących chwilowym oddłużeniem P. ,jest bezsporny ,podobnie jak bezsporne jest dokonanie przeksięgowania zwrotnego w dniu 30.09.1992r. powodującego ,że z tym dniem zadłużenie na koncie P. powróciło do stanu poprzedniego – to z relacji pracowników (...) S. oraz dokumentów (...) w S. nie wynikają powody dla których dokonano w/w operacji .

Rozpytane o w/w operacje bankowe : J. T. - wskazała, że nie pamięta, jakie przepisy regulowały kwestię przeksięgowania środków z rachunku bieżącego na konto pomocnicze, na okres kiedy dokonywało się przeksięgowań tych środków. Podała ona także, że w związku z powyższym nie pamięta również okoliczności przeksięgowania kwot pieniężnych na konto (...). ( k.540 ) Natomiast E. D. wyjaśniła, że nie zna się w sposób szczegółowy na księgowości, nie potrafiła się odnieść do powyższego. Z tego co pamięta na koncie 109 były księgowane tzw. rozliczenia w drodze, co oznaczało dokumenty wysłane. Podała ona, że tym samym dziwi ją fakt, że mimo, iż przeksięgowania te zostały wykazywane przez 3 miesiące w sprawozdawczości, to (...) nie interweniował i nie wyjaśniał przyczyny takiego stanu rzeczy. (k.3908-3909 akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4620 )

Odnośnie w/w przeksięgowań - zeznania złożyła również pracownik (...) E. B. , która wskazała ,że w dniu 29.05.1992r. na polecenie E. D. zajęła się techniczną stroną przeksięgowania kwoty 30 mld starych złotych na konto (...) ,natomiast przed kontrolą (...) w S. ze strony nadzoru bankowego także na polenienie E. D. która nakazała jej dokonać tej operacji - E. B. dokonała zwrotnego przeksięgowania kwot. Nie znała jednak powodów dokonania w/w operacji bankowej (k. 133, 442-443 w zw z k. 4504-4504v) .

Związku z wytycznymi Sądu Odwoławczego – podjęto próbę przesłuchania świadek T. S. pracownika (...) w S., która zastępowała w razie nieobecności głównego księgowego J. T. na w.w okoliczność – co okazało się bezskuteczne gdyż zmarła (k 4501). Z odczytanych zeznań w/w świadka złożonych w śledztwie wynika ,że T. S., potwierdziła , iż nastąpiło przeksięgowanie kwoty około 50 mld starych złotych na konto (...) ,skutkujące chwilowym oddłużeniem spółki (...). Jednocześnie z zeznań tych nie wynika jaki był powód powyższego. Świadek zeznała nadto ,że o szczegółach w prowadzeniu rachunku spółki (...) i jej kredytowaniu wiedział (...) w K.. Świadek ta wskazała: „…winę ponosił też (...) w K., gdzie prowadzony był rachunek bieżący (...) w S.. (...) był więc zorientowany o wielkości środków finansowych występujących na rachunku naszego banku. Tak więc praktycznie na tym rachunku występowały salda debetowe i systematycznie rosły… I w tym przypadku oznacza to formę udzielenia kredytu refinansowego przez (...) dla (...) w S.….między (...) a (...) w S. zawarta była umowa na kredyt refinansowy w kwocie łącznej 1,3 mld starych złotych. W tym przypadku w sposób znaczny limit kredytu refinansowego został przekroczony” (vide – k.355-356 w z k. 4700 ).

Sąd nie znalazł powodów by nie dać wiary zeznaniom świadka E. B. i T. S. na okoliczność przeksięgowań kwot pieniężnych ,gdyż są one szczere i logiczne. Dodatkowo twierdzenia T. S. wskazują, że E. D. i J. T. nie były upominane w żaden sposób przez (...), że ich działania w dłuższej perspektywie mogą przynieść nieodwracalne w przyszłości skutki ,co skutkowało ,że E. D. i J. T. , kierując się chęcią pomocy lokalnej przedsiębiorczości za tzw. „cichym” przyzwoleniem (...) ,dalej kredytowały działalność P..

Wyjaśniając kwestię dokonania przeksięgowań zwrócić należy uwagę na treść ,zeznań M. N. – syndyka masy upadłości (...) w S. oraz byłego (...) (...)/K. ( k. 3863-3868 oraz złożonych w sprawie II K 166/04 R Koło na k. 2452 – 2452v ,a odczytanych w przedmiotowej sprawie w dniu 30.09.2014r. - k. 4700 v) z, których wynika ,że od marca 1992 r (...) wysyłała pisma interwencyjne do (...) w przypadku wystąpienia sald debetowych. Powyższe zeznania znajdują także odzwierciedlenie w piśmie z (...) skierowanym do (...) ,z którego wynika ,że w związku ze znacznym zwiększaniem się zadłużenia P. w ramach przyznanego kredytu obrotowego ,skutkującego przekroczeniem kredytu refinansowego udzielonego (...) w S. przez (...) w K. Bank (...) w K. w marcu i kwietniu 1992r. wysyłał pisma interwencyjne do (...) S. (k.174).

Analiza w/w dowodów prowadzi Sąd do jedynego logicznego wniosku ,że : to treść przysyłanych pism z (...) w K. monitujących kierownictwo (...) w S. o stan sald na kontach (...) na których figurowało znaczne zadłużenie – skutkowała podjęciem przez E. D. i J. T. krótkowzrocznej decyzji o przeksięgowaniu kwot pieniężnych na konto (...) w celu chwilowego oddłużenia kont P..

Mimo powyższych nieprawidłowości w działaniu banku ,podkreślić należy ,że materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie wskazuje by ta chwilowa operacja bankowa wywarła jakiekolwiek negatywne skutki dla oskarżonych ,albowiem po niedługim okresie czasu ,mając już świadomość nieuchronności kontroli z nadzoru bankowego podczas której z pewnością ustalono by faktyczny stan konta P. ( o przeprowadzeniu której podjęto w (...) stosowną decyzję na przełomie sierpnia i września 1992r ,o czym poinformowano (...) stosownym pismem – vide k.175) - E. D. i J. T. postanowiły w dniu 30.09.1992r. dokonać powrotnego przeksięgowania kwot pieniężnych z konta (...) ,na konta P. ,co finalnie skutkowało wykazaniem realnego zadłużenia spółki.

Jak wynika z wyjaśnień oskarżonego P. – w związku z prowadzeniem rachunku P. ,(...) w S. dopuścił się nieprawidłowości ,albowiem zrealizował w 1992. na rzecz A. G. (1) - 2 czeki na łączną kwotę 10 mld starych złotych – mimo zastrzeżenia ich realizacji przez M. P. (1) (k.675,2444) .

W tym zakresie Sąd dał wiarę oskarżonemu ,gdyż jego wyjaśnienia znalazły potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie. Sąd zauważa ,że wprawdzie rozpytane na powyższą okoliczność E. D. i J. T. oświadczyły ,że nie pamiętają tej operacji bankowej z uwagi na upływ czasu (k.4619v,4620v) ,jednakże bezsporny zapis operacji na w/w rachunku (...) o nr(...) „czeki potwierdzone” potwierdził ,że w dniach : 10.07.1992r. i 14.07.1992r doszło do realizacji 2 czeków na kwotę 5 mld złotych każdy , o nr (...) oraz (...) na rzecz biura A. G. (1) ( k. 4473). Również dokumenty zgromadzone w sprawie wskazują ,że : M. P. (1) zastrzegł realizację w/w czeków , w związku z niewywiązaniem się z umów przez A. G. (k. 1448- 1451 ,3264-3266) oraz wskazują ,że dyspozycje realizacji w/w czeków wydały E. D. i J. T. (k. 3118-3119; 3089-3090).

Jednocześnie jak wynika z opinii biegłego D. - wyżej wymieniona operacja skutkowała zwiększeniem zadłużenia P. na koncie o (...)-136-7 „czeki potwierdzone” o kwotę 10 000 000 000 mld st. złotych. Jednocześnie po przeksięgowaniu w dniu 30.10.1992r. całego zadłużenia z w/w konta P. na konto główne o nr (...) (...) i całkowitym oddłużeniu w ten sposób konta o (...) (...) „czeki potwierdzone”- figurujące na koncie głównym zadłużenie P. de facto zostało powiększone o kwotę10 mld starych złotych.

Jednocześnie uzupełniająco przesłuchany na rozprawie biegły D. wywiódł, że skoro czeki zostały zrealizowane mimo ich zastrzeżenia – to zadłużenie P. nie powinno wzrosnąć o kwotę 10 mld złotych. (k. 4699v-4700)

W związku z powyższą okolicznością Sad dał wiarę zeznaniom świadków : L. S. ,który potwierdził fakt zastrzeżenia dwóch czeków w (...) S. na kwotę po 5 miliardów starych złotych każdy i ich zrealizowania. (k. 429lv w zw z k. 4700v) , A. G. (1) wskazującego również na ich realizację (k.3948-3949,3124-, (...)-3880 w zw z k. 4700v ) oraz J. K. (4) (k.3120v -3123 w zw. z k. 950-952) który jako komornik skarbowy prowadził postępowanie egzekucyjne wobec Spółki (...) w zakresie uszczuplenia podatku akcyzowego.

Zeznania J. K. (4) są o tyle istotne, iż potwierdził fakt wpłaty 10 mld starych złotych na konto A. G. (1). Cała operacja wiązała się z czekami, które według oskarżonego M. J. P. nie powinny zostać zrealizowane ani przez (...) ani przez (...) w S..

Reasumując ,analiza w/w dowodów ,a w szczególności dokumentów oraz opinii biegłego skutkowała ,iż Sąd czyniąc ustalenia co do rozmiarów szkody wyrządzonej przestępstwem – pomniejszył jej wysokość o w/w kwotę 10 mld st. złotych w stosunku do zadłużenia figurującego na koncie P. na dzień 31.10.1992r. ,o czym w dalszej części na k. 70 uzasadnienia.

Nadto biegły J. D. (1) poczynił analizę przeksięgowań pomiędzy kontami 2 spółek tj. spółki (...) oraz spółki (...) , która w (...) w S. także posiadała swoje rachunki bankowe tj. konto główne o nr (...) oraz powiązane z nim konto o nr (...) „czeki potwierdzone” (k. 1689)

Odnośnie powyższych operacji bankowych biegły wywiódł ,że w dniu 30.10.1992r. nastąpiło przeksięgowanie na konto główne P. ,dwóch kwot zadłużeń które w (...) w S. posiadała spółka (...) w wysokości 22 528 923 900 st. złotych oraz 287 336 200 st złotych (k. 4472,4468-4469,1611v). Powyższe skutkowało ,że na koncie głównym P. związanym z umową kredytową saldo ujemne zwiększyło się do kwoty 95 274 129 000 (k. 4472) Jednocześnie w/w operacja bankowa całkowicie oddłużyła spółkę (...) ,która także posiadała do tej pory zadłużenie wobec (...) w S. (k.4474-4475).

Przesłuchane na w/w okoliczności E. T. jak i J. D. (2) wskazały ,że nie pamiętają jaki był powód przeprowadzenia w/w operacji bankowej (k.4619v,4620v ) ,natomiast Biegły D. w opinii wywiódł ,że powiększanie zadłużenia spółki (...) ,w związku z udzielonym jej kredytem o kwoty zadłużenia osobnych bytów prawnych jakim była spółka (...) - było nieprawidłowe ,gdyż na dzień księgowania tj. 30.10.1992.r (...) we S. i Spółkę (...) ,nie łączyła jakakolwiek umowa z której wynikałoby ,że także zadłużenie innych spółek z rodziny P. może być objęte umową o kredyt obrotowy.

Wprawdzie w dniu 06.11.1992.r oskarżeni i (...) podpisali aneks do umowy o kredyt z dnia 24.12.1991 r zgodnie, z którym przedłużono, spłatę kredytu obrotowego do dnia 30.12.1992r. ,zaś w pkt 12 aneksu przewidziano także możliwość kredytowania spółki (...) w ramach przyznanego kredytu obrotowego. (k. 187) ,jednakże zdaniem biegłego – zapisy w/w aneksu nie mogą odnosić się do wcześniejszych operacji bankowych ,a taką było przeksięgowanie z dnia 30.10.1992r.

Sąd w całości podzielił w/w wywody biegłego ,albowiem w dniu 30.10.1992r. : (...) , Spółkę (...) oraz spółkę (...) nie łączyła jakakolwiek umowa skutkująca możliwością kredytowania spółki (...) w oparciu o środki pieniężne pochodzące z kredytu obrotowego przyznanego P.. Z tego powodu, zdaniem Sądu istniała możliwość powiazania zadłużenia odrębnej spółki tj. P. S. z kredytem obrotowym P. ,tylko w przypadku przeprowadzenia operacji przeksięgowania po dacie zawarcia aneksu tj. po 06.11.1992r .Taka sytuacja nie miała jednak miejsca ,gdyż po tej dacie nie dokonywano już żadnych przeksięgowań.

Reasumując ,choć operacją z dnia 30.10.1992.r oddłużono całkowicie spółkę (...) – to z w/w powodów ,niemożliwym jest uznanie ,iż przeksięgowana kwota jednocześnie zwiększyła stan zadłużenia P. w związku z umową z dnia 24.12.1991 r.

Zatem analiza w/w dowodów skutkowała, że Sąd czyniąc ustalenia co do rozmiarów szkody wyrządzonej przestępstwem przez oskarżonych jako udziałowców spółki (...) – pomniejszył jej wysokość również o w/w kwoty stanowiące zadłużenie spółki (...) ,o czym dalej na k. 70 uzasadnienia.

Nadto jak wynika z opinii biegłego D. - kwota zadłużenia winna być zmniejszona o kwotę 74.129.000 st złotych ( tj. 7.421 zł po denominacji ) z uwagi na błąd matematyczny w zakresie naliczonych odsetek ,dopisanych na koncie (...) „czeki potwierdzone” P. ,co skutkowało ,że w dniu 30.10.1992r. z tego konta konto główne P. tj. (...) przeksięgowana winna być kwota 36.047.472.400 złotych ,a nie 36.121.472.400 złotych - jak dokonano tego w rzeczywistości . ( vide k. 4700,4473,4601v). Wobec niekwestionowania opinii również i w tym zakresie przez którąkolwiek ze stron – Sąd podzielił jej wnioski ,o czym mowa w dalszej części uzasadnienia na k. 70.

Sąd dał również wiarę zeznaniom świadka M. P. (3) , byłej pracownicy (...) w S., która zajmowała się przyjmowaniem wniosków kredytowych i ich ewidencją, a którą to E. D. poprosiła w okresie miesiąca września - października 1992 r. o wpisanie do rejestru zgłoszeń o pożyczkę wniosku kredytowego spółki (...) z datą 18 grudnia 1991 r. - pod pozycją „(...)” (k.98-99). Świadek ta szczere i logicznie opisała okoliczności powyższego zdarzenia nie zatajając żadnych okoliczności. Mimo, iż E. D. zaprzeczyła powyższym faktom ,w ocenie Sądu istotnie takie wpisanie z datą wsteczną wniosku kredytowego P. z dnia 18 grudnia 1991 r. miało miejsce ,co wynika z analizy zeznań świadka oraz wspomnianego rejestru. (k. 2557-2558 w zw. z k. 130-131, 351-352, 591-595 w zw z k. 4700 )

Zdaniem Sądu w/w zachowanie E. D. w jakikolwiek sposób nie wpływa na prawnokarną ocenę postepowań oskarżonych ,albowiem bezsporną okolicznością w przedmiotowej sprawie jest fakt, że kredyt dla spółki (...) w kwocie 9 mld starych złotych był już przecież dawno udzielony, a środki z niego uruchomione. Wpisanie zaś wniosku o kredyt z 18 grudnia 1991 r. (który był prawdziwy) do rejestru zgłoszeń z opóźnieniem pod poz. 247a nie stanowiło jakiegokolwiek poświadczenia nieprawdy ,a nieuczynienie powyższego w terminie było wynikiem „szybkości” rozpatrywania wniosku spółki (...) z dnia 18 grudnia 1991 r. w okresie świąteczno-noworocznym.

Do tożsamych wniosków doszedł zresztą Sąd Rejonowy w Kole w sprawie II K 166/04 ,który w zakresie zarzucanego E. D. czynu z art. 271 § 3 dkk polegającego na tym, że w okresie od miesiąca września do października 1992 r. w S. pełniąc funkcję dyrektora (...) w S. skłoniła podległą jej pracownicę Banku w osobie st. inspektora do spraw kredytów M. P. (3) uprawnioną na podstawie umowy o pracę i zakresu czynności na stanowisku pracy do prowadzenia rejestru zgłoszeń o pożyczkę do poświadczenia nieprawdy w tym rejestrze co do okoliczności mającej znaczenie prawne w ten sposób, że poleciła w/w wpisać do tego rejestru z datą 18.12.1991 r. pod poz. 247 a - wniosek kredytowy Spółki z o.o. (...) w L. dotyczący udzielenia przez (...) w S. kredytu w wysokości 90 mld przed denominacją co obecnie stanowi 9 mln PLN, przy czym działała ona w celu osiągnięcia korzyści majątkowej – uniewinnił E. D. od popełnienia w/w czynu czyniąc dodatkowe rozważania ,że zarzucenie w/w działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jest nieuzasadnione z uwagi na brak jakiegokolwiek dowodu świadczącego o powyższym (k. 3971-3971v akt II K 166/04 SR Koło w z k. 4700v).

Natomiast do pozostałej części zeznań M. N. ,w których starała się ona przerzucać odpowiedzialność w zakresie skutków przekroczenia limitu kredytu refinansowego wyłącznie na kierownictwo (...) w S. – Sąd podszedł z dużą ostrożnością. Podkreślić trzeba ,że M. N. właśnie w tamtym okresie czasu jako naczelnik Banku (...) nadzorowała udzielenie kredytu refinansowego dla (...) w S.. Czynnościami w tym zakresie bowiem zajmował się inspektor bezpośrednio jej podległy. Twierdzenia świadka ,że banki (...) miały pełne doświadczenie w tamtym czasie w udzielaniu kredytów inwestycyjnych i obrotowych podmiotom gospodarczym (k. 3863-3868 oraz k. 2451v-2463 akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4700v) pozostają zresztą w sprzeczności z relacjami świadków i tak :

J. M. (2) - była pracownica (...) w K. pełniąca funkcję głównej księgowej, podała że (...) znał stan przekroczenia limitu kredytu i mimo to nie podejmował stanowczych działań. Świadek ta wskazała, że wcześniej mimo bieżącego wglądu w stan przekroczenia limitu (...) nie kontrolował słuszności podejmowanych przez oskarżone decyzji i nie nakazywał określonych działań. Powyższe zdaniem Sądu świadczy o aprobacie (...) dla udzielania kredytów przez (...) spółce z o.o. P. i jednocześnie wskazuje ,że wbrew twierdzeniom M. N. w zakresie kredytowania P.(...) w S. uzależniony był od akcji refinansowania tegoż kredytu przez (...) ,który na poczet w/w operacji kredytowej przekazał do (...) w S. kredyt refinansowy w kwocie ponad 50 ml. starych złotych (k. 359-360, 388-389 w zw zk. 4700)

K. K. (5) , były dyrektor (...) w K. a także członek Zarządu Tymczasowego (...) w S. zeznał ,że (...)/K. brał udział w kredytowaniu Spółki (...) poprzez wyrażenie zgody na udzielenie pożyczki nadto winien reagować na fakt przekroczenia prze (...) w S. określonego procenta funduszy własnych w udzieleniu kredytu ,natomiast J. Ś., członek wyżej wskazanego zarządu zeznał że cyt : „…Jest oczywiste, że (...) brał udział w akcji (...) spółki (...) wyrażając zgodę na pobieranie tych kredytów tj. na udzielanie pożyczek, przecież to były olbrzymie kwoty” (vide – k. 2078v II K 166/04 SR Koło w zw zk 4700v akt ).

Również zeznania świadków I. S. i J. W. (k.140-141 oraz k.2558-2559 w zw. z k. 142-143 w zw z k. 4700) pracowników NBP oddział w K., które przeprowadzały kontrolę (...) w S. na zlecenie prezesa NBP, potwierdzają fakt naruszenia przepisów przez (...) i niewłaściwego zabezpieczenia przy udzielaniu kredytu Spółce (...)oraz akceptacji tego kredytu. . J. W. przesłuchana dodatkowo w sprawie II K 166 /04 SR Koło (k. 2120-2122v akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4700v) wskazała, że przepisy kredytowe obowiązujące na początku lat 90-tych zostały w późniejszym okresie czasu zmienione ,zaś środki na kredytowanie spółki (...) pochodziły z (...) potwierdzając w ten sposób, iż wszelkie decyzje banku dotyczącego wyżej wskazanej spółki były podejmowane przy pełnej akceptacji (...),

Wobec wzajemnego korespondowania zeznań w/w świadków ,wskazujących na zależność (...) od (...) w zakresie akcji kredytowania P. – Sąd w pełni przyznał im przymiot wiarygodności. Podkreślić jednak należy ,że de facto relacje w/w osób nie dotyczą stricte zachowań oskarżonych ,natomiast odnoszą się do postepowania kierownictwa (...) w S. i z tego powodu w zasadzie nie wnoszą najbardziej istotnych okoliczności do meritum sprawy ,która dotyczy wyłudzenia kredytu obrotowego.

Sąd w pełni dał wiarę zeznaniom świadka A. S. (3) - syndyka masy upadłościowej (k. 2560-2560 v w zw. z k. 456-458 i 499 w zw z k. 4700). W/w prowadził upadłość (...) w S., nadto potwierdził fakt uzyskania przez (...) S. kredytu z (...)u w K. uzyskanego m.in. na finansowanie kredytu dla Spółki z o.o. (...). Przesłuchany dodatkowo w sprawie II K 166/04 SR Koło świadek wskazał ,że z bilansu wynikało, że (...) w S. nie miał swoich własnych środków by mógł w pełni kredytować P.. Wskazał on, że z tego powodu (...) w S. zaciągnął kredyt refinansowy w (...) w K., a następnie z uwagi na fakt, że P. nie spłacił kredytu, bank stracił środki na prowadzenie działalności i to spowodowało jego upadłość. A. S. (3) zeznał, że pomimo zmiany ustawy o spółdzielczości w 1990 r. stanowiącej, że banki spółdzielcze miały być podmiotami samodzielnymi, (...) w S. mimo, że próbował tą samodzielność uzyskać, uzależnił się kredytowo od (...) w K.. Świadek ten wskazał, że wcześniej ta zależność banków spółdzielczych od (...) polegała na tym, że ten ostatni był centralą kredytującą i nadzorującą działalność banków, a także kontrolującą. Podał on, że w bankach (...) wykonywane były właśnie przez (...) specjalne lustracje i rewizje (k. 2320-2327v akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4700v). Powyższe wskazuje zatem ,że E. D. i J. T. wobec biernej postawy (...) podejmując w ramach raczkującej samodzielności banku (...) określone istotne decyzje kredytowe – zostały niejako „uśpione” w swych reakcjach i niewątpliwie pomimo samodzielności kierowały się postawą czy sugestiami (...).

Zeznania świadka zeznania świadka R. F. (k.3738-3738v w zw z k. 4700v) i E. J. (k. 3737-3738 w zw z k. 4700v) potwierdziły fakt przeprowadzenia badania finansowego (...) S. i opiniowania jego działalności dla Syndyka Masy Upadłościowej. Zeznania obu wyżej wskazanych świadków są szczere, logiczne i wzajemnie się uzupełniające – nie wnoszą one jednak istotnych okoliczności do meritum sprawy.

W uzasadnieniu wyroku Sądu Odwoławczego nakazano odnieść się do wyjaśnień J. K. (1) oraz zeznań J. S. ,wskazujących na wizytę E. D. i J. T. w siedzibie spółki (...) ,w czasie kiedy ogłoszono upadłość spółki (...) (k. 4414v)

Jak wynika z wyjaśnień oskarżonego J. K. (1) – w czasie kiedy doszło do upadłości P. ( co nastąpiło w dniu 20.11.1992r.) przyjechały panie D. i księgowa T. w sprawie kredytu i prosiły obu oskarżonych tj. jego i P. o złożenie podpisów na jakichś dokumentach oświadczając ,że muszą mieć dodatkowy zastaw bankowy na majątku P. bo w przeciwnym razie wpadną w debet i będą zwolnione. Dokumenty te chwycił P.. Potem te dokumenty zwrócił bez złożenia na nich podpisów. Wówczas pani D. miała oświadczyć ,że poradzi sobie z uzyskaniem podpisów na dokumentach w taki sposób ,że żaden grafolog tego nie pozna. (k. 555-556) Powyższe potwierdził M. P. (1) wskazując ,iż już po ogłoszeniu upadłości miały go odwiedzić panie D. i T. chcące poszukać obiektów P. pod zastaw bankowy ,jednak on w związku z tym żadnych dokumentów nie podpisał (k.604-605).

Także z zeznań J. S. syndyka masy upadłościowej P. wynika , że na przełomie listopada i grudnia 1992r. M. P. (1) poinformował go ,iż kierownictwo (...) w S. chciało uzyskać dodatkowe zabezpieczenie na mieniu P. ,na co syndyk nie wyraził zgody z uwagi na upadłość spółki ,oświadczając ,że zajęte może być jedynie prywatne mienie oskarżonych (k. 622-623,2690 w zw z k. 4700) .

W tym miejscu zauważyć należy że w/w okoliczności są bezsporne gdyż choć w niniejszym postepowaniu E. D. nie pamiętała już z powodu upływu czasu przebiegu tej wizyty ,jednakże przesłuchana w sprawie II K 166/04 SR Koło - potwierdziła powyższe wskazując ,iż (...) w S. po ogłoszeniu upadłości przez spółkę (...) korzystając z prawa cywilnego dążył do zwiększenia zabezpieczenia kredytu i chciał dokonać wpisu na wolną hipotekę P. (k. 3906v akt II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4620 )

Zdaniem Sądu w/w okoliczności w jakikolwiek sposób nie wpływają na umniejszenie winy oskarżonych ,a jedynie wskazują ,że po powzięciu wiedzy o upadłości P. ,a tym samym o złej sytuacji finansowej oskarżonych – E. D. i J. T. starały się pozyskać dodatkowe zabezpieczenie w celu uzyskania środków na pokrycie ujemnego salda debetowego powstałego na skutek wyłudzenia kredytu obrotowego.

W związku z kwestiami dodatkowych zabezpieczeń kredytu obrotowego - w tym miejscu omówić także należy kolejną opinię biegłego J. O. ,który analizował zapisy maszynowe na umowie zastawu z dnia 06.11.1992r. o nr 2/92 podpisanej przez oskarżonych (k.189) w związku z aneksem do umowy kredytowej również podpisanym tego samego dnia (k. 187 akt). Kwestia sporządzenia i podpisania w/w aneksu oraz dodatkowej umowy zastawu ,była przedmiotem oceny Sądu dokonanej na k. 38-39 uzasadnienia. Jak wynika z opinii biegłego - dwie grupy zapisów maszynowych na umowie zastawu z dnia 06.11.1992r. nie stanowią integralnej części tj. powstały w różnych cyklach piśmienniczych. Uzupełniająco przesłuchany na rozprawie biegły wskazał ,że zapisy na umowie zastawu podkreślone przez niego niebieskim kolorem o treści (...) Sąd Rejonowy w Koninie (k. 2631) oraz „…pobudowanej /Decyzja NB (...) na podstawie Urzędu Rejonowego w (...)/” (k. 3632) napisano maszynowo po uprzednim zablokowaniu i odblokowaniu maszyny do pisania ,co skutkowało ,że nie są one równoległe i są nieco przesunięte – w stosunku do pozostałej grupy zapisów podkreślonej na czerwono. (k. 3700).

Zdaniem Sądu powyższe okoliczności w jakikolwiek sposób nie ekskulpują na zachowania oskarżonych i nie wpisują się w przyjętą przez nich linię obrony ,w której zarzucają jakoby umowa kredytowa ,aneks i umowy zastawów zostały sfałszowane. Zauważyć bowiem trzeba ,że sam biegły O. wywiódł ,że fakt iż zapisy nie powstały w jednym cyklu ,nie pozwala na wysnucie jakichkolwiek wniosków co do czasu ich powstania ,gdyż zapisy „podkreślone na niebiesko” mogły zostać napisane zarówno po kilku minutach od napisania poprzednich jak i w późniejszym okresie czasu. Wg biegłego są to dywagacje nie mające żadnej mocy dowodowej. Można tylko powiedzieć ,że wersy o których wspomniał ( podkreślone na niebiesko) nie powstały jednym ciągiem z pozostałymi (k. 3700).

Nadto Sąd zauważa ,że w/w zapisy ( podkreślone na niebiesko) ,w których wskazano np. numer decyzji Urzędu Rejonowego w Kole - mają wyłącznie charakter techniczny oraz odnoszą się tylko i wyłącznie do pozostałych danych wpisanych na umowie zastawu z dnia 06.11.1992r. ,mocą której ustanowiono dodatkowe zabezpieczenie umowy kredytowej poprzez zastaw na dojrzewalni i przechowalni bananów na działce nr (...). (k 3631-3632). Tym samym w/w zapisy ,nie dotycząc innych okoliczności aniżeli te ,które były przedmiotem umowy zastawu – nie mogły wywrzeć jakichkolwiek dodatkowych skutków prawnych dla którejkolwiek ze stron umowy.

Co więcej o tym ,iż w przedmiotowym przypadku nie ma mowy o spreparowaniu maszynowych zapisów umowy zastawu z dnia 06.11.1992r. ,a jedynie można mówić powołując się na biegłego ,iż wersy podkreślone na niebiesko nie powstały jednym ciągiem z pozostałymi wersami – świadczy fakt ,że sporządzona na początku spisywania umowy zastawu treść zapisów (którą biegły podkreślił na czerwono tj data i numer umowy ,dane osób będących stronami umowy ,umowa kredytu której zastaw dotyczy oraz przedmiot zastawu) jest tożsama przedmiotowo i odnosi się wprost do podpisanego wcześniej tego samego dnia przez J. T. i E. D. oraz oskarżonych P. i K. - aneksu do umowy o kredyt obrotowy z dnia 24 grudnia 1991 r. ,(w którym oprócz zobowiązania kredytobiorców do spłaty kredytu do dnia 30.12.1992r.)- w pkt 4 tegoż aneksu oskarżeni i kierownictwo banku wprowadzili dodatkowe zabezpieczenie kredytu właśnie na budynku przechowalni i dojrzewalni bananów (k. 187). Tym samym analizowana umowa zastawu podpisana również w dniu 06.11.1992r. mocą której ustanowiono zastaw jedynie na budynku przechowalni i dojrzewalni bananów ( co zapowiedziano wcześniej w pkt 4 aneksu – 187 ) jest jedynie aktem wykonawczym ,w którym strony zrealizowały postanowienia w/w aneksu do umowy kredytowej (k. 189).

Z powyższych względów gołosłownymi są zarzuty oskarżonych o spreparowaniu w/w umowy zastawu ,które teoretycznie tylko mogłyby być uzasadnione gdyby umowa ta przewidywała szerszy wachlarz zabezpieczanych nieruchomości niż wymienionych w aneksie do umowy głównej i w tym celu została sfałszowana. Taka sytuacja nie miała jednak miejsca.

Sąd również w pełni dał wiarę niekwestionowanym przez żadną ze stron zeznaniom świadka B. C. (k. 2557 w zw. z k. 78-79 w zw z k. 4700) i J. L. (1) (k. 2557-2557v w zw. z k 80-81 w zw z k. 4700). W/w ówcześni pracownicy Urzędu Kontroli Skarbowej w K. w okresie od 25.03.1993r. do 08.04.1993r. przeprowadzili w (...) w S. w zakresie zasadności i rozmiaru zobowiązań Skarbu Państwa z tytułu odpowiedzialności za zobowiązania banku za wkłady oszczędnościowe osób fizycznych. Kontrola dotyczyła nieprawidłowości udzielania kredytów po stronie banku. Potwierdzili oni również zadłużenie Spółki z o.o. (...) na koniec lutego 1993r. na kwotę 107.674 mld starych złotych oraz zawarcie z nią kredytu na kwotę 90 mld starych złotych umową z dnia 24.12.1991 r. Nadto jak wynika z zeznań B. C. przesłuchanej w sprawie II K 166/04 SR Koło ) : w trakcie kontroli zajmowała się ona również analizą niektórych kredytów udzielonych przez (...) w S.. Świadek ta zeznała, że w związku z powyższym analizowała kredyt udzielony spółce (...), zaznaczając jednak, że nie oceniała zasadności jego udzielenia ani zastosowanych form jego zabezpieczenia gdyż nie należało to zakresu jej działań. Wskazała ona, że w trakcie kontroli nie stwierdziła aby którykolwiek dokument nie był autentyczny. Zaznaczyć również należy, że B. C. zeznała, że w trakcie przeprowadzanej kontroli nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości o których musiałaby powiadomić swego przełożonego (k. 2074-2076 II K 166/04 SR Koło w zw z k. 4700v).

Sąd dał wiarę w/w zeznaniom ,albowiem są jasne, logiczne i wzajemnie się uzupełniają nadto nie w były one kwestionowane przez żadną ze stron.

W toku niniejszej sprawy badano również wątek datowanej na 05.03.1992r. umowy zawartej pomiędzy oskarżonym P. a, K. N. (2) ,której żyrantem był J. K. (1), a z treści której wynika ,że za kwotę 10.500.000.000 starych złotych oraz 250 tys. dolarów M. P. (1) sprzedał K. N. (2) ciągniki siodłowe oraz ciągniki z naczepami. (k. 208-209)

W zakresie w/w sprawy ,która została wyłączona do odrębnego rozpoznania (k. 1786 ,1756-1758) zeznawał B. W. (k. 2561v w zw. z k. 963-965, 966-967, 976-977, 1282-1285 w zw z k. 4700), który był kasjerem w Spółce z o.o. (...). W/w potwierdził okoliczność prowadzenia przez M. P.interesów z K. N. (2). Potwierdził też fakt odbioru w S. od N. w marcu lub kwietniu 1992r, 10.500.000.000 starych złotych oraz 250 tyś. dolarów w zamian za zaprowadzone do S. ciągniki siodłowe oraz ciągniki z naczepami. Powyższe pieniądze po przywiezieniu ich do L. zostały przekazane M. P.. W trakcie transakcji oprócz N. i P. był też obecny J. K. (1) oraz Z. M. pracownik N.. Z zeznań świadka wynika, iż w ten sposób oskarżeni uniemożliwili częściowe zaspokojenie się przez (...) w S. z przedmiotów będących zabezpieczeniem udzielonego kredytu. Powyższe zeznania, w pełni zasługują na wiarygodność. Są jasne, logiczne i brak podstaw by nie dać im wiary ,tym bardziej ,że co do zasady potwierdził je oskarżony J. K. (1) ,a także świadkowie : Z. M. oraz J. A. i R. S. ( k. 968-969 , 970, 971, 1301-1302 w zw z k. 4700 ) - którzy złożyli podpisy pod w/w umową ( jako świadkowie jej zwarcia) bądź byli obecni podczas liczenia pieniędzy oraz sprawdzania dokumentacji samochodów przekazanych przez M. P.K. N. (2) (k. 209)

Również M. J. (1) - były zastępca dyrektora ds. technicznych Spółki (...), (k.2657 w zw z k. 649-650, 953-955, 956-957, 958-959„978-979, 1274-1278 i 1291-1296 w zw z k. 4700) uściślił okoliczności wskazane przez świadka B. W. ,dotyczące transakcji przeprowadzonej przez M. P. z K. N. z dnia 05.03.1992r. Jak wynika z w/w zeznań : M. P. w zamian za udzieloną pożyczkę miał przekazać 15 zestawów ciągnikowych z naczepami i 5 ciągników siodłowych m-ki V., co zostało w rzeczywistości zrealizowane i co skutkowało uszczupleniem majątku P. ,który był zabezpieczeniem kredytu udzielonego przez (...) S. Spółce (...).

Natomiast świadek M. Ś. , który w okresie istnienia P. był dyrektorem ds. handlu zeznał (k. 2561-2562 w zw. z k. 980-981), iż o transakcji z N. dowiedział się dopiero, gdy Spółka była w upadłości, wcześniej nie wiedział nic, że od N. przewiezione zostały dolary. Powyższe zeznania potwierdzają zatem zeznania świadka W., w zakresie przywiezienia przez W. dewiz M. P.. Także zatrudniona w spółce (...), w charakterze głównej księgowej w okresie od lutego 1992 do 31.01.1993r. świadek E. K. (k. 2656 w zw. z k. 459 i 1601-1604) ,wskazała na zaksięgowanie kwoty 10,5 mld starych zł, czym, pośrednio potwierdziła zeznania świadka B. W..

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków Ś. i K. , ponieważ są jasne i logiczne i wzajemnie ze sobą korelują – choć nie dotyczą one meritum sprawy.

Świadek B. K. (1) potwierdził w złożonych zeznaniach k. 3050v i 3051 w zw. z k. 941 -) wystawienie przez niego dwóch czeków „in blanco" dla M. J. P.jako forma zabezpieczenia przyszłych należności za towar dostarczony przez Spółkę (...) do jego Spółki (...). Po dokonaniu wzajemnych rozliczeń chciał zwrotu tych czeków, jednak M. J. P. zapewnił go, że zostały zniszczone. Czeków tych nie można było zrealizować ponieważ nie były potwierdzone przez bank. W omawianym zakresie w/w zeznania zasługują na wiarygodność, choć także nie dotyczą meritum sprawy.

Sąd pominął zeznania świadka M. C. windykatora banku (...) w K. (k. 2711 w zw k. 4700), albowiem dotyczą okoliczności drugoplanowych dla sprawy i nie dotyczą jej istoty. Świadek zresztą pracował w (...) od 01.04.1994r., a więc po znacznym upływie czasu od przedmiotowego zdarzenia. Również zeznania B. K. (2) księgowej P. w okresie do lutego 1992.r (k. 3775-3776 w zw zk. 4700v), nic nie wniosły do sprawy ,gdyż nic jej nie było wiadomo na temat kredytu z (...) w S.. Również zeznania K. G. (k. 1592-1596 w zw za k. 4700) składane na okoliczność wyceny przechowywani owoców w S. – nic nie wniosły do meritum sprawy. Tożsamy charakter miały zeznania R. T. (k. 3881-3882 w zw z k. 4700v) pełnomocnika Syndyka Masy Upadłościowej (...) w S.. W/w podała jedynie zdawkowe okoliczności prowadzonej upadłości (...) S. natomiast w zakresie meritum sprawy tzn .udzielenia kredytu przez (...) w S. oskarżonym jej zeznania nic nie wniosły do sprawy.

Wartość dowodowa pozostałych dokumentów zebranych w sprawie i ujawnionych na rozprawie nie budzi wątpliwości Sadu ,tymbardziej ,iż nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

Zdaniem Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy potwierdził ,iż oskarżeni M. P. (1) i J. K. (1) dopuścili się przestępstwa oszustwa – spenalizowanego obecnie w treści art. 286§1 kk w zw. z art. 294 §1 kk w zw z art. 12 kk.

Zgodnie z dyspozycją art.286§ 1 kk ,odpowiedzialność karną za w/w przestępstwo ponosi ten, kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania.

Analiza materiału dowodowego pozwoliła Sądowi ,dojść do przekonania , iż zachowanie oskarżonych przybrało postać wprowadzenia w błąd Zarządu (...) w S.. „Błędem w rozumieniu znamion tego przestępstwa jest niezgodność między obiektywną rzeczywistością a jej odbiciem w świadomości człowieka" M. D. K. i P. K. Komentarz do kodeksu karnego tom III str.152. Wprowadzenie w błąd oznacza zachowanie prowadzące do wywołania błędu u danej osoby, a więc fałszywego odzwierciedlenia rzeczywistości w świadomości tej osoby.

Zdaniem Sądu analiza dowodów poczyniona powyżej wskazuje ,iż w okresie od 18.12.1991r. ( data podpisania wniosku i kredyt obrotowy) ,a dniem 24.12.1991r. ( data podpisania umowy kredytowej z (...) w S. na mocy której udzielono oskarżonym kredytu obrotowego w wysokości do 90 mld starych złotych –M. P. (1) i J. K. (1) w chwili złożenia w (...) wniosku o udzielenie kredytu wprowadzili w błąd Zarządu (...) w S. w osobach dyrektor E. D. i głównej księgowej J. T. ,co do rzeczywistej sytuacji finansowej i wypłacalności Spółki (...) spółka z o.o w L. ,albowiem nie wskazali we wspomnianym wniosku całości zadłużenia Spółki (...) w L. w innych bankach, które wynosiło w tym czasie tylko z tytułu samego kapitału udzielonych kredytów łączną kwotę 52 mld starych złotych oraz 3 mln dolarów amerykańskich (k. 6 uzasadnienia).

Jak wynika z ustaleń Sądu oskarżeni wykazali wprawdzie zadłużenie w (...) w W. na kwotę 25 mld st złotych będące skutkiem umowy kredytowej zawartej z w/w bankiem w dniu 19.02.1991r. ,jednakże okoliczność ta nie ekskulpuje ich przestępczego postępowania ,gdyż jednym z celów oskarżonych zmierzających do wyłudzenia kredytu była spłata tegoż zadłużenia w ramach gwarancji udzielonej przez (...) w S. na rzecz (...) związanej z tymże kredytem. Jak zresztą ustalono, gwarancja (...) do w/w kwoty kredytowej ostatecznie okazała się nieważna, ponieważ nie była podpisana przez osoby formalnie uprawnione ,co następnie skutkowało uznaniem wyżej wskazanej gwarancji za nieważną przez sędziego komisarza prowadzącego w późniejszym czasie postępowanie upadłościowe (...) w S..

Zauważyć należy ,że mimo kategoryczności sformułowań zawartych we wniosku kredytowym odnośnie zadłużeń w innych bankach – oskarżeni nie wskazali ,iż takowe zadłużenia posiadają ,ukrywając przez Zarządem banku faktyczną kondycję finansową ich firmy ,która już w owym okresie była zła. O powyższym świadczą nie tylko liczne zadłużenia spółki w bankach ale także ustalenia Sądu, z których wynika ,że w czasie objętym aktem oskarżenia – w spółce m.in. nie ewidencjonowano odsetek od zaciągniętych kredytów co w sposób sztuczny „poprawiało” wyniki finansowe P.. W spółce nie przywiązywano także wagi do podpisywanych oświadczeń i zobowiązań ,w szczególności w umowach kredytowych (k. 6 uzasadnienia) .

Dobitnym dowodem potwierdzającym ustalenia Sadu jest fakt ,że w czasie „pozyskiwania” środków z wyłudzonego kredytu obrotowego ,zadłużenie P. w innych bankach wzrosło blisko o 300 % , i na dzień 30.11.1992r. stanowiło już łącznie kwotę 130 011 498 700 mld st złotych (k. 14 – 15 uzasadnienia).

Przestępstwo z art. 286 § 1 kk jest przestępstwem materialnym, którego skutkiem jest niekorzystne rozporządzenie mieniem. Taki skutek w postaci przyznania oskarżonym kredytu obrotowego w kwocie do 90 mld starych złotych nastąpił, gdyż członkinie zarządu tj. E. D. i J. T. wprowadzone w błąd co do kondycji finansowej prowadzonej przez oskarżonych spółki – wyraziły zgodę na zawarcie kredytu i po dodatkowym zaakceptowaniu wniosku przez przewodniczącego rady Banku S. M. (1), podpisano umowę kredytową w dniu 24.12.1991r stawiając do dyspozycji oskarżonych kredyt obrotowy w kwocie do 90 mld starych złotych, który został przez nich wykorzystany w znacznej części i jednocześnie nie spłacony choćby w najmniejszej stopniu. Jak wynika analizy zeznań E. D. oraz J. T. ,a także członków Rady Banku - gdyby Zarząd Banku oraz dodatkowo Rada Banku znała faktyczną sytuację finansową P. , nie doszłoby do zawarcia w/w umowy kredytowej ,której szerszym zaś skutkiem była upadłość lokalnego (...) w S..

Powyższe wskazuje zatem ,iż nie wykazując zadłużeń w innych bankach i ukrywając tym samym realną kondycję należącej do nich spółki - oskarżeni działali umyślnie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej ,którą stanowiła przyznana im kwota kredytu obrotowego. Bezpośredni zamiar sprawców obejmował zarówno cel działania, jak i sposób zmierzający do osiągnięcia zakładanego celu.

W tym miejscu należy zauważyć, iż choć podczas późniejszego okresu kredytowania P. - J. T. i E. D. dopuszczały się nieprawidłowości ,chociażby w postaci nieterminowego naliczania odsetek ,spóźnionego wpisania umowy kredytowej do rejestru kredytów czy przeksięgowań kwot pieniężnych pomiędzy kontami ,to powyższe zachowania nie mają jakiegokolwiek znaczenia dla prawnokarnej oceny zachowań oskarżonych ,którzy świadomie wyłudzili kredyt objęty przedmiotem niniejszego postępowania.

Zdaniem Sądu wymienione powyżej argumenty wskazują ,że skala podjętego przez oskarżonych zobowiązania kredytowego już w chwili złożenia wniosku o przyznanie kredytu w dniu 18.12.1991r.– przerastała z uwagi na utratę przez nich płynności finansowej ,możliwości płatnicze M. P. i J K. ,i tym samym definitywnie przesądza ,iż dopuścili się przestępstwa oszustwa.

Tłumaczenie zaś oskarżonych jakoby nie mieli nic wspólnego z podpisaną umowa kredytową ,jest niewiarygodne na co wskazano podczas analizy dowodów na k. 31-33, 35-39 uzasadnienia.

Sąd nie podzielił ustaleń prokuratorskich jakoby szkoda wyrządzona przestępstwem stanowiła kwotę 125.452.823.700 st złotych. Podkreślić bowiem trzeba ,że na w/w kwotę składało się nie tylko zadłużenie P. ale również Spółki (...).

Co więcej umowa kredytowa będąca przedmiotem stawianego oskarżonym zarzutu określała limit zadłużenia na kwotę do 90 mld starych złotych ,zatem już tylko w świetle powyższego nieuzasadnionym jest przypisywanie im wyłudzenia kwoty wyższej ,niż objętej w/w umową.

Nadto jak wynika z ustaleń Sądu , ujemne saldo przekraczające kwotę 90 mld starych złotych (wynikającą z umowy) wystąpiło na rachunku P. - w dniu 30.10.1992r. kiedy to : (...) naliczył należne odsetki od zadłużenia P. figurującego na koncie głównym o nr (...) związanym z kredytem obrotowym za okres od maja do października 1992r oraz dokonał operacji przeksięgowań na konto główne : kwoty zadłużenia z konta P. „czeki potwierdzone” (ścisłe powiązanego z kontem głównym ,a tym samym związanego z umową kredytową – k.12 -13 uzasadnienia) oraz przeksięgowania zadłużenia spółki (...).

Tego dnia tj. 30.10.1992r. na koncie głównym zadłużenie osiągnęło kwotę 102 080 252 800 mld st. złotych ( k. 13 uzasadnienia). Natomiast pomiędzy w/w datą a dniem 31.12.1992r. (...) dokonał jedynie jednej operacji – tj. naliczenia w dniu 31.12.1992.r kolejnych odsetek od zadłużenia ,za miesiące listopad i grudzień ,co skutkowało zwiększeniem sumy salda ujemnego do kwoty 107 674 464 500 mld st. złotych na dzień 31.12.1992r. (k. 14 uzasadnienia).

Czyniąc ustalenia co do wysokości szkody ,Sąd miał na względzie wnioski opinii biegłego D. ,z których wynika ,że skapitalizowane odsetki zgodnie z przepisami Prawa Upadłościowego nie powinny być doliczone przez bank po 20.11.1992. tj po upadłości P.. Zatem w związku z powyższym wysokość szkody ustalono na dzień 20.11.1992r.

Jednocześnie z uwagi na brak bezspornych danych co do rzeczywistego oprocentowania kredytu w 1992r. ,niemożliwym było dokładne obliczenie wysokości odsetek które winny być doliczone w okresie od 30.10.1992r. do 20.11.1992r. tj. daty ogłoszenia upadłości P.. (k. 49 – 50 uzasadnienia). Z tego względu ,zgodnie z zasadą „in dubio pro reo” jako podstawę do dokonania obliczeń szkody wyrządzonej przestępstwem ,Sąd przyjął znaną kwotę zadłużenia z dnia 30.10.1992r. w wysokości 102 080 252 800 mld st. złotych ,

Mając nadto na względzie analizę dowodów przeprowadzoną na k. 54-55 uzasadnienia oraz wywody biegłego D. ,Sąd uznał ,że z uwagi na zrealizowanie przez Bank 2 czeków w łącznej kwocie 10 mld st. złotych na rzecz A. G. ,mimo ich zastrzeżenia przez M. P. - kwota ta nie mogła powiększać szkody wyrządzonej przestępstwem i tym samym Sąd pomniejszył zadłużenie P. z tytułu umowy kredytowej figurujące w dniu 31.10.1992r, o wskazaną kwotę 10 mld st złotych.

Wysokość zadłużenia P. winna być również pomniejszona o kwoty zadłużenia spółki (...) przeksięgowane na konto główne spółki (...) w dniu 31.10.1992r. tj. w czasie kiedy spółka (...) jako odrębny podmiot prawny ( nie objęty wówczas umową kredytową z dnia 24.12.1992r.) - nie miała nic wspólnego z zadłużeniem P. wynikającym z umowy o kredyt obrotowy. Tym samym mając na uwadze analizę dowodów zawartą na k. 55-56 uzasadnienia Sąd uznał ,że kwoty zadłużenia spółki (...) wobec (...) w S. tj. 22 528 923 900 st. złotych oraz 287 336 200 st złotych - jako powstałe z innego tytułu prawnego ,nie mogą powiększać szkody wyrządzonej przestępstwem przez spółkę (...).

Wreszcie wysokość wyrządzonej szkody winna być także pomniejszona o kwotę 74.129.000 st złotych ( tj. 7.421 zł po denominacji ) z uwagi na błąd matematyczny w zakresie naliczonych odsetek ,dopisanych na koncie 136-7 „czeki potwierdzone” P. – co analizowano na k. 56- 57 uzasadnienia.

Reasumując ,wysokość szkody wyrządzonej przestępstwem ,a tym samym rozmiar wyłudzonego kredytu obrotowego ,po pomniejszeniu kwoty 102 080 252 800 mld st. złotych o kwoty wymienione powyżej - wyniosła 69.189.863.700 mld starych złotych, co stanowi 6.918.986 złotych po denominacji.

Mając powyższe na uwadze Sąd uznał oskarżonych M. J. P. i J. A. K.za winnych tego ,że działając wspólnie i w porozumieniu ,czynem ciągłym w okresie od 18.12.1991r. do 24.12 1991 r. w S. w dawnym woj. (...) obecnie woj. (...) w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jako udziałowcy -współwłaściciele reprezentujący Spółkę z o.o. (...) w L. wyłudzili kredyt w (...) w S. w ten sposób, że wprowadzili w błąd Zarząd (...) S. co do rzeczywistej sytuacji finansowej i wypłacalności spółki (...) ,posługując się wnioskiem kredytowym datowanym na dzień 18.12.1991r., w którym nie wykazali zadłużenia Spółki z o.o. (...) w L. w innych bankach, przez co uzyskali przyznanie w dniu 24.12.1991r. kredytu obrotowego w rachunku bieżącym w wysokości do kwoty 90 mld starych złotych (przed denominacją), obecnie 9 mln złotych, mającej być przeznaczoną na skup płodów rolnych i spłatę zadłużenia P. w ramach poręczenia przez (...) w S. kredytu w wysokości 25mld starych złotych (przed denominacją) ,obecnie 2,5 mln złotych zaciągniętego przez spółkę (...) w (...) w W. ,w wyniku czego doprowadzili (...) w S. do niekorzystnego rozporządzenia funduszami finansowymi z tytułu udzielonego kredytu ,wyrządzając w/w bankowi szkodę w łącznej kwocie 6.918.986 złotych tj. popełnienia przestępstwa z art. 286§1 kk w zw. z art. 294§1 kk w zw z art. 12kk.

Z uwagi zaś na okoliczność ,iż wyrządzona szkoda w chwili jej popełnienia z uwagi na jej wysokość stanowiła mienie znacznej wartości ,przyjęto ,że czyn oskarżonych wyczerpywał dodatkowo kwalifikację art. 294§1 kk. Jednocześnie przyjęto ,iż zachowanie oskarżonych nosiło cechy czynu ciągłego ( art. 12 kk), albowiem poszczególnych zachowań polegających na złożeniu w dniu 18.12.1991r. wniosku kredytowego ,w którym nie wykazali całości zadłużeń P. ,co skutkowało wprowadzeniem w błąd zarządu Banku i podpisaniu w dniu 24.12.1991r. umowy kredytowej – oskarżeni dopuścili się z góry powziętym zamiarem ,w krótkich odstępach czasu ,co do tego samego pokrzywdzonego ,którym był (...) w S.,

Sąd w trakcie postępowania uprzedzał o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego oskarżonym. Wskazana bowiem w akcie oskarżenia kwalifikacja z art. 201 d kk w zw. z art. 266 § 1 i 4 d kk w zw. z art. 58 d kk zbudowana była na bazie starego kk z 1969 r. Przyjęta zaś kwalifikacja z art. 286§ 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw z art 12 kk w pełni odpowiada kryminalnej treści przypisanego oskarżonym czynu i nie jest w żaden sposób surowsza od wskazanych przepisów starej ustawy.

Również odpowiednik artykułu 294 § 1 kk figurujący w Kodeksie karnym z 1969 roku tj. przepis art. 205 § 2 1 kk przewidywał tożsame zagrożenie karą tj. do 10 lat pozbawienia wolności. Zatem i w tej konfiguracji ,nowa ustawa nie jest w żaden sposób surowsza od wskazanych przepisów starej ustawy.

Nadto Sąd wyeliminował z opisu czynu, iż oskarżeni posługiwali się sfałszowanym wnioskiem kredytowym, żaden bowiem z dowodów nie wskazuje na to by wniosek kredytowy z dnia 18.12.1991 r. był w jakikolwiek sposób sfałszowany czy podrobiony. Wręcz przeciwnie wniosek ten był prawdziwy ,podpisany przez osoby na nim figurujące - zawierał jednakże nieprawdziwe dane w części dotyczącej stanu zadłużenia P. w innych bankach ,poprzez co oskarżeni wprowadzili w błąd kredytodawcę i co finalnie wypełniło znamiona przypisanego im przestępstwa z art. 286 § 1 kk.

Sąd wyeliminował także z kwalifikacji prawnej przepis art. 266 § 1 i 4 d kk ,odpowiednikiem którego test obecnie art. 271 §1 i 3 kk. Pojęcie dokumentu użyte w art. 271 §1 kk ma węższe znaczenie niż to przyjęte w art. 215 §1 i 4 kk. Wniosek o udzielenie kredytu nie jest bowiem dokumentem występującym samodzielnie w obrocie bankowym, a jedynie w wewnętrznym obiegu bankowym. Nie korzystają zaś z ochrony art. 271 zarówno dokumenty sporządzane przez funkcjonariuszy dla wewnętrznych celów urzędowych (np. notatki służbowe), jak i dokumenty regulujące zobowiązania między osobami fizycznymi lub prawnymi ( Wyrok SA w Krakowie z dnia 25 listopada 1999 r. sygn. II AKa 173/99, KZS 1999, z. 12). Nadto podkreślić należy ,że celem postępowania oskarżonych było działanie w celu niekorzystnego rozporządzenia przez bank na ich rzecz określonych korzyści majątkowych.

Na gruncie przedmiotowej sprawy nie znajdują również zastosowania przepisy Ustawy z dnia 12.10.1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego z 1994 roku (Dz. U. Nr 126, poz. 615, z późn. zm.). Była to bowiem kwestia epizodyczna, zaś treść art. 3 ust. 1 ww. ustawy w pełni odpowiada art. 286 § 1 k.k.

Sąd skazał M. P. (1) na karę 2 lat pozbawienia wolności ,natomiast J. K. (1) na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Przy wymiarze kary jako okoliczności obciążające Sąd uznał wobec obu oskarżonych : działanie z chęci osiągnięcia korzyści majątkowej, nagminność przestępstw przeciwko mieniu na terenie całego kraju, rodzaj i znaczny rozmiar wyrządzonej szkody, działanie wspólnie i w porozumieniu ,a dodatkowo wobec oskarżonego M. J. P. jego późniejszą karalność sądową.

Jako okoliczności łagodzące wobec obu oskarżonych przyjęto ich uprzednią niekaralność.

Zdaniem Sądu wymierzone kary spełnią dyrektywy sądowego wymiaru kary określone w art. 53 § 1 i 2 kk, są adekwatne do okoliczności czynu, a ich dolegliwość nie przekracza stopnia winy sprawców. Uwzględniają także cele zapobiegawcze i wychowawcze, jakie kara powinna osiągnąć w stosunku do oskarżonych ,jak również potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Ponadto kierując się treścią art. 33 § 1-3 kk – z uwagi iż oskarżeni dopuścili się przestępstwa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej ,Sąd wymierzył im kary grzywny i tak : w liczbie 400 stawek dziennych po 50 złotych każda - M. P. (1) oraz w liczbie 200 stawek dziennych po 20 złotych każda J. K. (1).

Ilość stawek jest konsekwencją wielości okoliczności obciążających ,wskazywanych przy omawianiu wymiaru kar pozbawienia wolności ,natomiast ustalenie wysokości pojedynczej stawki w dolnej ustawowej granicy jest konsekwencją sytuacji rodzinnej oskarżonych ,ich warunków osobistych, stosunków majątkowych i możliwości zarobkowych. Tak orzeczone kary grzywien będą realną dolegliwością ekonomiczną dla oskarżonych, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu.

Różnicując wobec oskarżonych M. J. P. i J. A. K. wymiar kar pozbawienia wolności oraz grzywien - Sąd uwzględnił okoliczność, iż niewątpliwie oskarżony P. odgrywał ważniejszą, aktywniejszą rolę w całym procederze ,nadto był w późniejszym okresie czasu karany sądownie w tym za czyn z art. 286§ 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk.

Sąd podzielił wniosek oskarżyciela publicznego w przedmiocie orzeczenia wobec obu oskarżonych kar pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem ich wykonania. Sąd uwzględnił w tym zakresie postawy sprawców, ich właściwości i warunki osobiste i uprzednią niekaralność sądową oraz okres jaki upłynął od popełnienia przestępstwa do czasu wyrokowania. Zdaniem Sądu wzgląd na kształtowanie świadomości prawnej społeczeństwa nie sprzeciwia się takiemu orzeczeniu. Jednocześnie Sąd uznał ,że 5- cioletni wymiar okresu próby ,najwyższy przewidziany przepisami kodeksu karnego ,będzie konieczny dla osiągnięcia zakładanych celów kary.

Sąd pozostawił powództwo cywilne bez rozpoznania ( art. 415§3 kpk), albowiem w toku procesu wierzytelność została sprzedana innemu podmiotowi ,po upadłości pokrzywdzonego podmiotu tj. (...) w S..

Zwalniając oskarżonych od ponoszenia kosztów postepowania Sąd miał na względzie znaczą wysokość nagromadzonych przez długi okres czasu obciążeń finansowych wynikających ze sprawy ,co skutkuje dojściem do wniosku ,iż obciążanie oskarżonych wspomnianymi kosztami miałoby - z uwagi na ich obecne warunki finansowe - iluzoryczny charakter.

Nadto na podstawie art. 618 § 1 pkt 11 kpk w zw. z § 14 ust. 1 pkt 2 ,ust 2 pkt 3 – 5 ,§16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu zasądzono na rzecz adw. Z. S. (1) obrońcy z urzędu oskarżonego J. K. (1) kwotę 5815,44 zł – uwzględniając dwukrotnie udzieloną pomoc prawną w toku postępowań pierwszo instancyjnych przed Sądem Rejonowym w Kole i Sądem Okręgowym w Koninie oraz jednokrotną pomoc prawną za postępowanie odwoławcze.

SSR (del do SO) Przemysław Kowalski