Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1081/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 czerwca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek

Sędziowie:

SSA Urszula Iwanowska (spr.)

SSA Barbara Białecka

Protokolant:

St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu w dniu 24 czerwca 2014 r. w Szczecinie

sprawy I. F.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o podjęcie wypłaty świadczenia, odsetki

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 16 września 2013 r. sygn. akt VI U 704/13

oddala apelację.

SSA Barbara Białecka SSA Romana Mrotek SSA Urszula Iwanowska

III A Ua 1081/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 20 marca 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w S. odmówił I. F. uchylenia decyzji z dnia 12 października 2011 r. w części, w jakiej decyzja ta zawiesiła, na podstawie art. 28 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o finansach publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. nr 257, poz. 1726 oraz z 2011 r. nr 291, poz. 1707; powoływana dalej jako: ustawa zmieniająca) w związku z art. 103a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (j. t. Dz. U. z 2009 r., nr 153, poz. 1227 ze zm.; powoływana dalej jako: ustawa emerytalna), prawo do emerytury za okres od 1 października 2011 r. do 31 stycznia 2012 r. wskazując, że brak było podstaw do podjęcia wypłaty świadczenia od 1 października 2011 r. Organ rentowy stwierdził, że regulacja art. 28 ustawy zmieniającej w związku z art. 103a ustawy emerytalnej, uznana przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 13 listopada 2012 r. (sygn. akt K 2/12) za niezgodną z Konstytucją RP, utraciła wskutek tego wyroku moc prawną od 22 listopada 2012 r., tj. od dnia publikacji. Wyrok ten, w ocenie organu rentowego, nie odnosił skutku prawnego ex tunc, gdyż Trybunał nie wskazał innej niż data ogłoszenia wyroku, daty utraty mocy obowiązującej powołanej regulacji, a wobec tego brak jest podstaw do wypłaty świadczeń zawieszonych przed datą jego publikacji.

W odwołaniu od powyższej decyzji I. F. wniósł o jej zmianę i uchylenie decyzji z dnia 12 października 2011 r. w części, w jakiej decyzja ta zawiesiła prawo do emerytury za sporny okres oraz o wypłatę zaległej emerytury od 1 października 2011 r. wraz z odsetkami od każdej zaległej miesięcznej raty do 31 stycznia 2012 r. i powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r. podniósł, że wyroki TK są skuteczne od wejścia w życie zakwestionowanego przepisu, a zatem przyczyna prawna wstrzymania wypłaty świadczenia nigdy nie istniała.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie powtarzając argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 16 września 2013 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję i podjął wypłatę emerytury I. F. za okres od 1 października 2011 r. do 31 stycznia 2012 r. i przyznał ubezpieczonemu prawo do ustawowych odsetek od całej kwoty należnego w związku z tym wyrównania za okres od 12 lutego 2013 r. do dnia wypłaty wyrównania (punkt I), oddalił odwołanie w pozostałym zakresie (punkt II) oraz stwierdził odpowiedzialność organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania prawidłowej decyzji w niniejszej sprawie – w zakresie wynikającym z punktu I wyroku (punkt III).

Powyższe orzeczenie Sąd Okręgowy oparł o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

I. F. urodził się w dniu (...) Ubezpieczony pozostawał w nieprzerwanym zatrudnieniu na podstawie umowy o pracę w (...) w S.
w okresie od 2 grudnia 1991 r. do 24 lutego 2012 r. Dnia 27 listopada 2009 r. I. F. złożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Oddziale w S. wniosek o przyznanie mu prawa do emerytury, wskazując że pozostaje w zatrudnieniu. Decyzją z dnia 11 grudnia 2009 r. organ rentowy przyznał ubezpieczonemu prawo do tego świadczenia od 1 listopada 2009 r., tj. od miesiąca złożenia wniosku.

Decyzją z dnia 12 października 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. z urzędu wstrzymał ubezpieczonemu dalszą wypłatę emerytury od 1 października 2011 r., z uwagi na kontynuację zatrudnienia. Organ rentowy wskazał, że w celu podjęcia wypłaty emerytury ubezpieczony winien przedłożyć świadectwo pracy lub zaświadczenie potwierdzające fakt rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał pracę bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury.

Dnia 27 lutego 2012 r. ubezpieczony złożył w organie rentowym wniosek o wznowienie wypłaty zawieszonych świadczeń wskazując, że jego stosunek pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał pracę bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury uległ rozwiązaniu z dniem 24 lutego 2012 r. Decyzją z dnia 23 marca 2012 r. organ rentowy ponownie ustalił wysokość świadczenia oraz wznowił wypłatę należnej ubezpieczonemu emerytury od 1 lutego 2012 r., tj. od miesiąca złożenia wniosku.

Na podstawie ustalonego staniu faktycznego oraz przy uwzględnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r., K 2/12, Sąd Okręgowy uznał odwołanie w przeważającej mierze za zasadne.

Sąd pierwszej instancji stwierdził, że stanowisko organu rentowego co do zasady nie znajduje oparcia w prawie i wskazał, że Trybunał Konstytucyjny, badając zgodność z Konstytucją przepisu art. 28 ustawy zmieniającej, powiązał treść tego przepisu właśnie z treścią art. 103a ustawy emerytalnej wskazując, iż obie te regulacje nie znajdują zastosowania do osób, które nabyły prawo do emerytury przed 1 stycznia 2011 r. bez konieczności rozwiązania stosunku pracy. Oceniając skutki wyroku, Trybunał doprecyzował jednocześnie, że obowiązek rozwiązania stosunku pracy
z dotychczasowym pracodawcą, jako warunek realizacji nabytego prawa do emerytury, nie będzie miał zastosowania do osób, które nabyły to prawo w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. W stosunku do tych osób przepis art. 28 ustawy zmieniającej w zakresie, w jakim przewiduje stosowanie art. 103a ustawy emerytalnej, utracił moc z chwilą ogłoszenia sentencji wyroku w Dzienniku Ustaw, czyli z dniem 22 listopada 2012 r. (Dz. U. z 2012 r. poz. 1285).

Następnie sąd meriti podniósł, że w świetle brzmienia przepisu art. 190
ust. 1 Konstytucji
, orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. Utrata mocy obowiązującej przepisu z powodu jego niezgodności z Konstytucją oznacza więc, że przepis ten nie może być stosowany poczynając od daty jego uchwalenia. Sąd Okręgowy podkreślił, że wyrok Trybunału ma jednak – wbrew temu, co twierdził pełnomocnik organu rentowego w odpowiedzi na odwołanie - skutki retroaktywne, a przez to zachodzi konieczność ponownego rozpoznania sprawy z pominięciem już niekonstytucyjnego przepisu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2008 r., V CO 43/08
oraz wyrok tego Sądu z dnia 21 listopada 2006 r., II PK 42/06).

Następnie sąd pierwszej instancji wskazał, że zakwestionowany przez Trybunał Konstytucyjny przepis art. 28 ustawy zmieniającej stanowi, że do emerytur przyznanych przed dniem wejścia w życie tej ustawy przepisy ustawy, o której mowa w art. 6, (tj. ustawy emerytalnej), w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, stosuje się poczynając od 1 października 2011 r. Z kolei wymieniony art. 6 pkt 2 ustawy zmieniającej dodał do ustawy emerytalnej - po art. 103 - art. 103a w brzmieniu: „prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego”. Omawiany przepis został uchwalony 16 grudnia 2010 r. Dlatego Sąd Okręgowy stwierdził, że w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego trzeba uznać, że już od tej daty powinien on zostać wyrugowany z porządku prawnego z powodu jego niezgodności z art. 2 Konstytucji. Jednocześnie sąd meriti podkreślił, iż nie można zapominać – co wyraźnie wynika z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego – że owo wyrugowanie może nastąpić tylko w stosunku do osób, które nabyły prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. bez konieczności rozwiązania stosunku pracy. W stosunku do tych ubezpieczonych (do których zalicza się także i ubezpieczony, który ma przyznane prawo do emerytury od 1 listopada 2009 r.), należy zatem dokonać rekonstrukcji stanu prawnego, powracając do stanu, jaki obowiązywał, zanim do ustawy emerytalnej został dodany art. 103a. Przed wprowadzeniem tego przepisu nie istniał zaś wymóg rozwiązania stosunku pracy celem realizacji prawa do emerytury. Przy czym sąd pierwszej instancji zaznaczył, że ustawą z dnia 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych (Dz. U. nr 228, poz. 1507), uchylony został z dniem 8 stycznia 2009 r. art. 103 ust. 2a ustawy emerytalnej (art. 37 pkt 5b ustawy), który stanowił, że prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. Od 1 stycznia 2011 r. przepis ten ponownie został wprowadzony do ustawy emerytalnej, jednak tym razem jako art. 103a
- z mocy art. 6 pkt 2 w związku z art. 30 ustawy zmieniającej. W tej sytuacji ubezpieczonym, którzy nabyli prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. była wypłacana emerytura, mimo kontynuowania zatrudnienia u pracodawcy, na rzecz którego wykonywali je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, gdyż nie obowiązywały w tym zakresie żadne ograniczenia. Obecnie - w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego - trzeba więc uznać, iż to prawo do wypłaty emerytury dla tej grupy ubezpieczonych zostało zachowane. Skoro zaś art. 28 ustawy zmieniającej wskazywał, że przepis art. 103a ustawy emerytalnej znajdował zastosowanie do emerytur przyznanych przed dniem jego wejścia w życie, poczynając od 1 października 2011 r., dlatego też od tej daty organ rentowy wstrzymał ubezpieczonemu wypłatę emerytury. Obecnie więc, wobec uznania skutków tego przepisu za niebyłe, koniecznym było uznanie, że od tej właśnie daty wypłata emerytury dla ubezpieczonego powinna zostać podjęta, bowiem odpadła podstawa prawna jej wcześniejszego wstrzymania.

Sąd Okręgowy stwierdził także, że zasadny, chociaż częściowo, okazał się wniosek ubezpieczonego o wypłatę odsetek od całej kwoty należnego wyrównania. Sąd pierwszej instancji przyjął przy tym, że odsetki należą się mu wyłącznie za okres od 12 lutego 2013 r. do dnia wypłaty wyrównania, a nie od dnia 1 października 2011 r., jak żądał ubezpieczony. Sąd wskazał, że prawo do odsetek z tytułu opóźnienia
w przyznawaniu i wypłacaniu świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń społecznych reguluje przepis art. 85 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (j. t. Dz. U. z 2007 r., nr 11, poz. 74 ze zm., powoływana dalej jako: ustawa systemowa), zgodnie z którym jeżeli ZUS - w terminach przewidzianych w przepisach określających zasady przyznawania i wypłacania świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń społecznych - nie ustalił prawa do świadczenia lub nie wypłacił tego świadczenia, jest obowiązany do wypłaty odsetek od tego świadczenia w wysokości odsetek ustawowych określonych przepisami prawa cywilnego. Nie dotyczy to przypadku, gdy opóźnienie w przyznaniu lub wypłaceniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które ZUS nie ponosi odpowiedzialności. Natomiast w myśl mającego w tym zakresie charakter przepisu szczególnego art. 118 ust. 1 ustawy emerytalnej, organ rentowy wydaje decyzję w sprawie prawa do świadczenia lub ustalenia jego wysokości po raz pierwszy w ciągu 30 dni od wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, z uwzględnieniem tego, iż w razie ustalenia prawa do świadczenia lub jego wysokości orzeczeniem organu odwoławczego, za dzień wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji uważa się również dzień wpływu prawomocnego orzeczenia organu odwoławczego, jeżeli organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Organ odwoławczy, wydając orzeczenie, stwierdza odpowiedzialność organu rentowego (ust. 1a). Z treści ust. 2 cytowanego przepisu wynika, że jeżeli w wyniku decyzji zostało ustalone prawo do świadczenia oraz jego wysokość, organ rentowy dokonuje wypłaty świadczenia w terminie określonym w ust. 1. W ust. 4 przepisu zaznaczono natomiast, że przy dokonywaniu wypłaty wynikającej z decyzji ponownie ustalającej prawo do świadczenia lub jego wysokość, ust. 1-3 stosuje się odpowiednio, z zastrzeżeniem
ust. 5, w którym wskazano, że wypłata świadczenia wynikająca z decyzji, o której mowa w ust. 4, następuje w najbliższym terminie płatności świadczenia
albo w następnym terminie płatności, jeżeli okres między datą wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania tej decyzji a najbliższym terminem płatności jest krótszy niż 30 dni.

Z przytoczonych wyżej przepisów Sąd Okręgowy wyprowadził wniosek, że konsekwencje dla organu rentowego w zakresie obowiązku zapłaty odsetek są takie, że odsetki przewidziane w art. 85 ust. 1 ustawy systemowej, od kwoty świadczenia, gdy organ rentowy z naruszeniem prawa odmówił jego przyznania lub gdy opóźnienie w przyznaniu lub wypłaceniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które organ rentowy ponosi odpowiedzialność, nalicza się od upływu terminu, w którym organ rentowy powinien był wydać prawidłową decyzję uwzględniającą żądanie wniosku. Przesłanką powstania obowiązku organu rentowego wypłaty odsetek jest opóźnienie tego organu w prawidłowym ustaleniu prawa do świadczenia pieniężnego z ubezpieczenia społecznego lub wypłaty tego świadczenia. Sąd pierwszej instancji wskazał nadto, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażono pogląd, że zawarte w art. 85 ust. 1 ustawy systemowej określenie: „nie ustalił prawa do świadczenia” oznacza zarówno niewydanie w terminie decyzji przyznającej świadczenie, jak i wydanie decyzji odmawiającej przyznania świadczenia, mimo spełnienia warunków do jego uzyskania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2001 r., II UKN 402/00, OSNAP 2002/20/ 501), a zatem w tym ostatnim wypadku chodzi o sytuacje, w których organ rentowy odmawiając przyznania świadczenia naruszył przepisy prawa materialnego określające przesłanki nabycia prawa do świadczenia pieniężnego z ubezpieczenia społecznego. Sąd Okręgowy zaakcentował, że przewidziane w art. 85 ust. 1 zdanie drugie ustawy systemowej, wyłączenie obowiązku organu rentowego wypłaty odsetek, nie jest zależne od wykazania, że organ rentowy nie ponosi winy w powstaniu opóźnienia. Zawarte w tym przepisie określenie: „okoliczności, za które Zakład nie ponosi odpowiedzialności” jest bardziej zbliżone znaczeniowo do używanego w przepisach prawa określenia: „przyczyn niezależnych od organu”, co oznacza, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie jest obowiązany do wypłaty odsetek nie tylko wtedy, gdy nie ponosi winy w opóźnieniu, lecz także wtedy, gdy opóźnienie w ustaleniu prawa do świadczenia i jego wypłacie jest skutkiem innych przyczyn, niezależnych od ZUS (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2004 r., II UK 485/03, OSNP 2005/10/147).

Odnosząc treść powołanych wyżej przepisów do stanu faktycznego niniejszej sprawy sąd pierwszej instancji stwierdził, że brak jest podstaw do uznania, iż wydając
12 października 2011 r. decyzję, na mocy której wstrzymano ubezpieczonemu dalszą wypłatę emerytury z uwagi na kontynuowanie przez niego zatrudnienia, organ rentowy dokonał nieprawidłowej wykładni lub błędnego zastosowania prawa. Decyzja ta została bowiem wydana na podstawie obowiązujących w tym czasie przepisów prawa, tj. art. 103a ustawy emerytalnej, który to przepis upoważniał organ rentowy do zawieszenia wypłaty emerytury w związku z kontynuowaniem przez ubezpieczonego zatrudnienia, bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, u którego był zatrudniony bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do tego świadczenia. Niezgodność z Konstytucją przepisu art. 103a ustawy emerytalnej w odniesieniu do osób, które nabyły prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. - bez konieczności rozwiązania stosunku pracy, (do których zalicza się także
i ubezpieczony), została stwierdzona przez Trybunał Konstytucyjny dopiero
w listopadzie 2012 r., a zatem dopiero po opublikowaniu tego wyroku można było stwierdzić, że decyzja z dnia 12 października 2011 r. w części, w jakiej zawiesiła ubezpieczonemu prawa do świadczenia emerytalnego od 1 października 2011 r., jest niezgodna z prawem. W związku z powyższym Sąd Okręgowy uznał, że ostatnią okolicznością umożliwiającą organowi rentowemu wydanie decyzji zgodnej
z wnioskiem ubezpieczonego w rozumieniu art. 118 ustawy emerytalnej, było
w analizowanym przypadku opublikowanie w dniu 22 listopada 2012 r. przedmiotowego wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Przed tą datą organ rentowy nie pozostawał w opóźnieniu w wypłacie świadczeń, bowiem do czasu publikacji tego wyroku mógł pozostawać w usprawiedliwionym przekonaniu, że wypłata emerytury należnej ubezpieczonemu powinna być zawieszona.

Ponadto Sąd Okręgowy zaakcentował, że choć ostatnią okolicznością umożliwiającą organowi rentowemu wydanie decyzji zgodnej z wnioskiem ubezpieczonego w rozumieniu art. 118 ustawy emerytalnej było opublikowanie w dniu 22 listopada 2012 r. wyroku Trybunału Konstytucyjnego, to jednak okoliczność ta sama w sobie nie jest równoznaczna z nabyciem przez ubezpieczonego z urzędu prawa do odsetek od dnia publikacji tego wyroku. Sąd ten wskazał, że generalną zasadą prawa emerytalno-rentowego jest to, że świadczenia te przyznaje i wypłaca się na wniosek osoby zainteresowanej, poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń (spełnienia ustawowych warunków), lecz nie wcześniej niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o świadczenie (art. 129 ustawy emerytalnej). Dopiero więc złożenie wniosku o świadczenie powoduje obowiązek jego przyznania i wypłaty.

Sąd pierwszej instancji podniósł również, że - pomijając sytuacje wyjątkowe - termin do wydania decyzji w sprawie prawa do świadczenia lub ustalenia jego wysokości po raz pierwszy nie powinien przekroczyć okresu dwóch miesięcy. Niewydanie decyzji w ciągu 60 dni od rozpoczęcia postępowania należy uznać za przewlekłość w działaniu organu, a wniosek taki można wysnuć z regulacji: art. 35 § 3 k.p.a. (przewiduje dwumiesięczny termin na załatwienie sprawy szczególnie skomplikowanej), art. 83 ust. 3 ustawy systemowej (wskazuje na możliwość złożenia odwołania do sądu w razie niewydania decyzji w terminie 2 miesięcy), art. 477 9 § 4 k.p.c. (zezwala na wniesienie odwołania w każdym czasie, jeśli organ rentowy nie wydał decyzji w terminie dwóch miesięcy, licząc od dnia zgłoszenia roszczenia
w sposób przepisany).

Sąd Okręgowy stwierdził, że ubezpieczony wniosek o podjęcie wypłaty emerytury za okres od 1 października 2011 r. do 31 stycznia 2012 r. i wypłatę wyrównania wraz z odsetkami złożył w dniu 11 grudnia 2012 r. Tym samym uznać należało, że organ rentowy pozostawał w zwłoce w wydaniu stosownej decyzji od dnia następnego po dniu 11 lutego 2013 r. (w tym dniu upłynął dwumiesięczny termin na wydanie decyzji).

Jednocześnie sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że wiadomym jest, iż aktualnie trwają prace legislacyjne zmierzające do ustalenia jednoznacznych zasad wypłaty ubezpieczonym, znajdujących się w takiej sytuacji jak odwołujący się, zaległych świadczeń wraz z odsetkami. Jednak, że na dzień zamknięcia rozprawy, stosowne przepisy nie zostały jeszcze uchwalone, a co za tym idzie, nie weszły w życie, brak było podstaw do wydania innego rozstrzygnięcia niż to, które zapadło w sprawie.

Mając na uwadze powyższe rozważania, w analizowanym postępowaniu Sąd Okręgowy uznał również, że organ rentowy ponosi odpowiedzialność za wydanie decyzji odmawiającej wznowienia wypłaty świadczenia za okres od 1 października 2011 r. do 31 stycznia 2012 r., mimo spełnienia przez ubezpieczonego w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego wyroku z dnia 13 listopada 2012 r. warunków do wypłaty wyrównania w myśl art. 118 ust. 1a ustawy emerytalnej. Sąd meriti wskazał, że w niniejszej sprawie ubezpieczony domagał się od organu rentowego wznowienia wypłaty świadczenia emerytalnego w związku z treścią wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r., a organ rentowy twierdził, że możliwe jest wyłącznie wznowienie wypłaty świadczenia od 22 listopada 2012 r., gdyż wyrok ten nie ma charakteru retroaktywnego. Zatem w sprawie sąd pierwszej instancji uznał za konieczne przyjęcie, że organ rentowy ponosi odpowiedzialność za „niewyjaśnienie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji”, błędnie bowiem ocenił skutki wydania przez Trybunał Konstytucyjny wyroku o określonej treści, przyjmując iż nie wywołuje on skutków retroaktywnych. Tym samym niezbędne stało się stwierdzenie, że organ rentowy wydał błędną decyzję, odmawiającą podjęcia wypłaty świadczenia w sytuacji, gdy możliwe było wydanie decyzji zgodnej z prawem, gdyby tylko organ rentowy prawidłowo ustalił konsekwencje uznania przez Trybunał Konstytucyjny skutków przepisu art. 103a ustawy emerytalnej za niebyłe w stosunku do osób, które nabyły to prawo w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. (a zatem również w stosunku do ubezpieczonego). Powyższe oznacza, że opóźnienie w ustaleniu prawa do świadczenia jest następstwem okoliczności, za które organ rentowy ponosi odpowiedzialność.

Z powyższym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie w części, tj. w zakresie daty od jakiej Sąd przyznał wnioskodawcy prawo do dalszej wypłaty dotychczas zawieszonej emerytury, nie zgodził się Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który w wywiedzionej apelacji zarzucił mu naruszenie art. 28 ustawy zmieniającej w związku z art. 103a ustawy emerytalnej dodanym przez art. 6 pkt 2 ustawy zmieniającej, poprzez przyjęcie, że przepis art. 28 ustawy zmieniającej był niekonstytucyjny w dacie wydania zaskarżonej decyzji, pomimo treści wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r., a tym samym przyznanie ubezpieczonemu prawa do dalszej wypłaty emerytury od chwili jej zawieszenia, tj. od 1 października 2011 r.

W uzasadnieniu skarżący między innymi podniósł, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r., K 2/12, jest w tej sprawie konstytutywny, tj. obowiązuje od dnia wejścia w życie, zaś skutki prawne wywołuje tylko na przyszłość, tj. od dnia jego ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, w szczególności w sytuacji, gdy Trybunał Konstytucyjny bezpośrednio w wyroku nie określił skutków czasowych swojego orzeczenia, tj. momentu utraty mocy obowiązującej przepisu uznanego za niezgodny z Konstytucją.

W odpowiedzi na apelację I. F. wniósł o jej oddalenie wskazując, że wyrok sądu pierwszej instancji jest prawidłowy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego okazała się nieuzasadniona.

Sąd odwoławczy w całości podziela ustalenia faktyczne i rozważania prawne przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku co do daty, od której należy wypłacić ubezpieczonemu emeryturę, która była zawieszona od 1 października 2011 r., rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 5 listopada 1998 r. I PKN 339/98, OSNAP 1999/24/776 i z dnia 22 lutego 2010 r., I UK 233/09, LEX nr 585720).

Jednocześnie Sąd Apelacyjny podkreśla, że w orzecznictwie tutejszego Sądu utrwalone jest już stanowisko, zgodnie z którym konsekwencją wydania przez Trybunał Konstytucyjny wyroku stwierdzającego niekonstytucyjność przepisu art. 28 ustawy zmieniającej w związku z art. 103a ustawy emerytalnej jest konieczność podjęcia wypłaty emerytury od 1 października 2011 r., tj. od dnia faktycznego wstrzymania wypłaty świadczenia. Sąd Apelacyjny uznaje, tak jak to uczynił Sąd Okręgowy, że przepis, który został uznany za niezgodny z Konstytucją, po wznowieniu postępowania, nie mógł już stanowić podstawy do wstrzymania wypłaty świadczenia i to od daty wejścia zakwestionowanego przepisu w życie.

Zgodnie z art. 190 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. Nadto orzeczenia w sprawach wymienionych w art. 188 Konstytucji (między innymi w kwestii zgodności ustaw z Konstytucją) podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym, w którym akt normatywny był ogłoszony, a orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, chyba, że Trybunał Konstytucyjny określił inny termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego. Za utrwalone uznać należy stanowisko, że co do zasady orzeczenia Trybunału mają moc wsteczną (są skuteczne ex tunc). Stanowisko to zakłada, że orzeczenie Trybunału usuwa zakwestionowaną normę prawną w zasadzie od chwili jej wejścia do systemu prawnego, lecz najwcześniej od chwili wejścia w życie Konstytucji. Pogląd ten prowadzi do powstania fikcji prawnej, że danej normy nigdy w systemie prawnym nie było, co umożliwia wzruszanie czynności dokonanych na jej podstawie. Szczegółową analizę argumentów przemawiających za tą koncepcją przedstawił Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 20 maja 2009 r., I CSK 379/08 (OSNC 2009/12/172)
i Sąd Apelacyjny w całości ją podziela. Sąd Najwyższy, opierając się na wykładni funkcjonalnej i uwzględniając pozycję ustrojową Trybunału wskazał między innymi, że Trybunał orzeka o niezgodności ustawy z Konstytucją, ale niezgodność ta nie istnieje wyłącznie w chwili orzekania przez Trybunał, lecz występuje również wcześniej. Zatem znaczenia nie ma to, kiedy badanie zgodności konstytucyjnej ma miejsce lecz to, kiedy w systemie prawnym pojawiła się norma prawna niższego rzędu niezgodna z normą prawną nadrzędną. Słusznie więc Sąd Okręgowy przyjął, że wyrok Trybunału, na który powoływał się ubezpieczony skutkował utratą ex tunc mocy prawnej art. 28 ustawy zmieniającej w związku z art. 103a ustawy emerytalnej.

Ponadto, Sąd Apelacyjny podkreśla, że – jak prawidłowo wskazał Sąd Okręgowy – powoływany wyrok Trybunału Konstytucyjnego ma ograniczony zakres zastosowania, a mianowicie, zawężony jedynie do osób, które nabyły prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku III AUa 151/13, LEX nr 1324666). Jest to spowodowane tym, że nie obowiązywała wówczas ani regulacja art. 103 ust. 2a ustawy emerytalnej, ani też przepis art. 103a tej ustawy. W związku z tym, niezgodny z zasadą zaufania obywateli do organów państwa i stanowionego przez nie prawa, wyrażoną w art. 2 Konstytucji RP, był przepis art. 28 ustawy zmieniającej, który zakładał nadanie przepisowi art. 103a ustawy emerytalnej mocy wstecznej, rozciągającej się na okres przed wejściem w życie ustawy zmieniającej (1 stycznia 2011 r.), ale jedynie w czasie po uchyleniu przepisu art. 103 ust. 2a ustawy emerytalnej (od 8 stycznia 2009 r.). Jak podkreślił Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z dnia 13 listopada 2012 r., nie badał on konstytucyjności obowiązku uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą jako warunku realizacji nabytego prawa do emerytury, lecz zastosowanie nowej treści ryzyka emerytalnego na podstawie art. 28 ustawy zmieniającej do osób, które w momencie jej wejścia w życie miały już ustalone i zrealizowane prawo do emerytury. Trybunał podkreślił, że przy podejmowaniu decyzji o przejściu na emeryturę istotne jest, aby ubezpieczony znał warunki, jakie będzie musiał spełnić, aby zrealizować to prawo i mógł się do nich przygotować. Trybunał wskazał, że w przypadku zasady zaufania obywateli do organów państwa i stanowionego przez nie prawa, podstawą jest pewność prawa, lecz nie tyle w rozumieniu stabilności przepisów, co w aspekcie pewności tego, że na podstawie obowiązującego prawa obywatel może kształtować swoje stosunki życiowe. W związku z tym, głównym aspektem naruszenia tej konstytucyjnej zasady w kontekście poruszonej problematyki był fakt, że gdyby obywatele, którzy nabyli prawo do emerytury w okresie od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r., w momencie składania wniosku o przyznanie świadczenia, wiedzieli, że będą musieli przerwać zatrudnienie, aby świadczenie uzyskać, to w chwili osiągnięcia wieku emerytalnego mogliby zrezygnować ze złożenia wniosku o ustalenie prawa do emerytury i kontynuować zatrudnienie.

Jak wynika z powyższego, w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 listopada 2012 r. prawo do emerytury dla ubezpieczonego, który nabył je z dniem 1 listopada 2009 r., mimo kontynuowania zatrudnienia u pracodawcy, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury i która była mu wypłacana, zostało zachowane także od dnia 1 października 2011 r., o czym trafnie orzekł sąd pierwszej instancji w zaskarżonym wyroku.

Rozważywszy jak wyżej, Sąd Apelacyjny uznał, że apelacja organu emerytalnego nie zawiera usprawiedliwionych podstaw i dlatego na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił ją w całości.

SSA Barbara Białecka SSA Romana Mrotek SSA Urszula Iwanowska