Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt – IX Ka 127/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22. maja 2014 r.

Sąd Okręgowy w Toruniu w składzie:

Przewodniczący – S.S.O. Andrzej Walenta

Sędziowie: S.S.O. Mirosław Wiśniewski

S.S.O. Rafał Sadowski (spr.)

Protokolant – st. sekr. sąd. Magdalena Maćkiewicz

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Toruniu Barbary Dryzner

po rozpoznaniu w dniu 22. maja 2014 r.

sprawy R. B. , oskarżonego z art. 284§3 kk;

na skutek apelacji wniesionych przez obrońcę oskarżonego oraz przez Prokuratora Rejonowego w Toruniu – Centrum-Zachód,

od wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 19. grudnia 2013 r., sygn. akt II K 35/11,

I.  uchyla zaskarżony wyrok i ustalając, iż stopień winy oskarżonego oraz stopień społecznej szkodliwości czynu przypisanego mu w tym wyroku nie były znaczne, na podstawie art. 66§1 i §3 kk oraz art. 67§1 kk postępowanie karne o ten czyn warunkowo umarza wobec oskarżonego na okres 1 (jednego) roku próby;

II.  na podstawie art. 67§3 kk w zw. z art. 49§1 kk zobowiązuje oskarżonego do zapłaty świadczenia pieniężnego w kwocie 500 (pięciuset) zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej;

III.  obciąża oskarżonego wydatkami poniesionymi w toku postępowania przez sądem 1-szej instancji i ½ wydatków poniesionych w toku postępowania odwoławczego oraz opłatą w kwocie 60 (sześćdziesięciu) zł za obie instancje, zaś pozostałą częścią wydatków postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt IX Ka 127/14

UZASADNIENIE

R. B. został oskarżony o to, że:

pełniąc w Spółce (...) Sp. z o.o. z siedzibą w T. funkcję w zarządzie spółki dokonał przywłaszczenia sprzętu komputerowego i elektronicznego pobranego z magazynu spółki (...), w tym:

telefonu komórkowego (...);

urządzenia Ipaq (...);

radiomodemu (...);

notebooka (...);

2 szt. notebooków (...);

urządzenia Pentagram MP4;

notebook (...);

karty Creative X-FI;

pamięci Kingston 2GB;

ładowarki samochodowej;

oprogramowania Microsoft Oem Windows;

2 dysków twardych (...);

siedmiu komputerów (...);

notebooka (...);

pięciu drukarek technicznych (...);

notebooka (...);

aparatu cyfrowego (...);

kabla do portu seryjnego;

4 toreb inkasenckich do przenośnej drukarki;

notebooka (...);

dysku twardego (...);

urządzenia IPAQ HP RX5730 Trevel Kompanion;

kabla USB;

pamięci Kingston 256MB;

pamięci Kingston 2048MB SecureDigital;

myszy komputerowej (...);

2 szt. myszy komputerowej optycznej USB 896;

2 szt. myszy komputerowej (...);

obudowy Otterbox Armor 2600;

obudowy komputerowej Scaleń E;

dysku twardego (...);

CB radia;

o łącznej wartości 45.598,27 PLN na szkodę (...) Sp. z o.o. w T..

tj. o czyn z art. 284 § 3 kk.

Sąd Rejonowy w Toruniu wyrokiem z dnia 19 grudnia 2013 r. (sygn. akt II K 35;/11) uznał oskarżonego za winnego tego, że w dniu 31 sierpnia 2009 pełniąc funkcję wiceprezesa zarządu spółki (...) sp. z o.o. z siedzibą w T. ul. (...) sprzedał powierzone mu przez tę spółkę komputery: notebook L. (...) i notebook H. (...) M. K. i otrzymane od niego pieniądze w kwocie 4.100 zł zatrzymał na swoim osobistym rachunku bankowym tj. występku z art. 284 § 2 kk i za to na podstawie art. 284 § 2 kk wymierzył oskarżonemu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie na mocy art. 69 § 1 i 2 kk i art. 70 § 1 pkt 1 kk warunkowo zawiesił na okres 2 lat tytułem próby zaś na mocy art. 33 § 1, 2 i 3 kk wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wysokości po 30 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30 złotych;

Oskarżony został obciążony kwotą 240 złotych tytułem opłat sądowych oraz wydatkami w kwocie 90 złotych.

Od powyższego wyroku apelacje wnieśli obrońca oskarżonego oraz prokurator.

Obrońca oskarżonego zaskarżył wyrok w całości zarzucając mu:

1.  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia tj. art. 366 1 kpk poprzez zaniechanie wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy przez niedosłuchanie świadka Ł. J. na okoliczność prowadzonej z oskarżonym korespondencji związanej z deklarowaną przez oskarżonego gotowością rozliczenia się końcowego z (...),

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku polegający na uznaniu że zebrany materiał dowodowy pozwala na przypisanie oskarżonemu winy podczas gdy analiza wyjaśnień oskarżonego, zeznań świadka M. K. oraz dołączonych do akt dokumentów w postaci korespondencji pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzoną spółką prowadzi do zgoła odmiennego wniosku.

W związku z powyższymi zarzutami obrońca wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Prokurator zaskarżył wyrok w całości podnosząc zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku polegający na uznaniu wyjaśnień oskarżonego za nieprawdziwe i przyjęciu, że oskarżony sprzedał powierzone mu przez spółkę komputery M. K. i otrzymane od niego pieniądze w kwocie 4.100 złotych zatrzymał na swoim osobistym rachunku bankowym z pokrzywdzeniem spółki (...), gdy tymczasem wyjaśnienia oskarżonego zasługują na wiarę, co potwierdzają dalsze ustalenia sądu meriti obrazujące nierzetelne prowadzenie przez spółkę dokumentacji księgowo-magazynowej, co w konsekwencji pozwala przyjąć, że oskarżony nie działał w zamiarze bezpośrednim przywłaszczenia mienia.

W związku z powyższym zarzutem prokurator wniósł o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzuconego mu czynu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Na skutek apelacji obrońcy oskarżonego i prokuratora zaskarżony wyrok został uchylony a postępowanie karne wobec oskarżonego warunkowo umorzone.

W ocenie sądu odwoławczego sąd I instancji w pełni prawidłowo ustalił stan faktyczny, wywodząc logiczne i poprawne wnioski z właściwie przeprowadzonej oceny wszystkich dowodów zebranych w sprawie. Sąd Rejonowy nie dopuścił się ani zarzucanej apelacjami obrazy przepisów prawa procesowego ani zarzucanego błędu w ustaleniach faktycznych. Przedstawione w apelacjach argumenty sprowadzające się do przedstawienia poglądów skarżących w kwestii tego w jaki sposób należało ocenić zebrane dowody i jakie ustalenia należało poczynić, nie podważyła stanowiska sądu orzekającego.

Skarżący poza skrajnie polemicznymi twierdzeniami o jednostronnej i dowolnej ocenie materiału dowodowego oraz powtórzeniem wersji prezentowanej przez oskarżonego wedle której nie przywłaszczył mienia wyliczonego postawionym mu zarzucie, nie przedstawili przekonującej argumentacji mogącej świadczyć o popełnionych w tym zakresie przez sąd I instancji błędach, a w szczególności o naruszeniu reguł oceny dowodów określonych w art. 7 kpk. Sąd Rejonowy poczynił bezbłędne ustalenia faktyczne. Rozważania sądu I instancji - będące wynikiem starannej (wręcz drobiazgowej) oceny dowodów - są jasne, logiczne i przekonujące. Rezultaty oceny wyjaśnień oskarżonych oraz zeznań przesłuchanych świadków jak i dowodów z dokumentów, sąd odwoławczy w całości podziela.

Ocena twierdzeń oskarżonego została poprzedzona dokładną analizą podawanych przez niego faktów oraz konfrontacją jego twierdzeń z treścią pozostałych zebranych w sprawie dowodów oraz przy uwzględnieniu zasad logicznego rozumowania, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Sąd Rejonowy wiele uwagi poświęcił weryfikacji wersji oskarżonego (dając temu wyraz w pisemnych motywach wyroku) i w znacznej mierze obalił tezę subsydiarnego aktu oskarżenia. W oparciu o dostępne dowody sąd I instancji uznał winę oskarżonego wyłącznie w zakresie przywłaszczenia dwóch komputerów, natomiast co do pozostałych składników majątku spółki o których mowa w postawionym mu zarzucie uznał, że nie ma dostatecznych podstaw by przypisać oskarżonemu ich przywłaszczenie, co świadczy o niezwykłej wnikliwości i staranności sądu meriti. Zdaniem skarżących brak jest jednoznacznych dowodów na to, że oskarżony sprzedając komputery M. K. działał z zamiarem przywłaszczenia uzyskanych z tej sprzedaży pieniędzy, lecz trudno o bardziej wymowny dowód jego winy jak ten, że oskarżony sprzedał mienie należące do spółki (...) a cena sprzedaży - co jest bezsporne - wpłynęła na jego prywatne konto bankowe. Nic nie stało na przeszkodzie by zapłata za sprzedawane komputery od razu wpłynęła na konto firmowe. Wprawdzie oskarżony w toku postępowania zapewniał, że bezpośrednio po sprzedaży chciał się rozliczyć ze spółką przelewając na jej konto otrzymaną kwotę, jednakże nic takiego nie uczynił, a jego wersja o przyczynach dokonania przelewu przez M. K. na jego prywatne konto razi naiwnością i nie jest przekonująca; i choć ostatecznie cena sprzedaży wpłynęła na konto firmy, to jednak doszło do tego dopiero w grudniu 2010 r., czyli już po wszczęciu postępowania w niniejszej sprawie, a więc było to już naprawienie szkody a nie rozliczenie się ze sprzedaży mienia spółki.

Kierując się powyższymi uwagami należy stwierdzić, iż ustalenie Sądu Rejonowego odnośnie sprawstwa oskarżonego w zakresie czynu z art. 284 § 2 kk nie może być kwestionowane. Zastrzec należy jednak, że sąd odwoławczy uznał, iż oskarżony zasługuje na dobrodziejstwo warunkowego umorzenia postępowania i dlatego zaskarżony wyrok w tym kierunku zmienił. Nie ma potrzeby sięgania po karę by osiągnąć wobec oskarżonego cele wychowawcze i prewencyjne. Oskarżony nie był karany, prowadzi ustabilizowany tryb życia a jego nienaganna dotąd postawa oraz dotychczasowy sposób życia, przekonują, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego. Istotne znaczenie ma fakt, że od czasu popełnienia przez oskarżonego przypisanego mu czynu minęło już prawie pięć lat a oskarżony naprawił szkodę w całości już jakiś czas temu (w grudniu 2010 r.). Poza tym niemałe znaczenie ma fakt, że wartość przywłaszczonego mienia jest raczej niewielka zważywszy, że oskarżony jako wiceprezes zarządu spółki (...) miał w swoim władaniu i nadzorze mienie całej spółki i mógł dysponować wszystkimi jego składnikami. Nadto okoliczności dopuszczenia się przez oskarżonego przestępstwa przywłaszczenia przekonują, że jego wina i społeczna szkodliwość jego czynu nie są znaczne. Mechanizm jaki oskarżony wykorzystał do przywłaszczenia komputerów był powszechnie stosowany w spółce i dość często wykorzystywany przez jej kierownictwo. Władze spółki po prostu bez żadnego rozliczenia, bez wypisania stosownej dokumentacji, pobierały z magazynu firmy potrzebne im sprzęty wykorzystując je najczęściej bądź jako formę podarunku dla kontrahentów bądź też przeznaczając je na własne potrzeby. Powstawały ten sposób niedobory magazynowe a z uwagi na brak dokumentacji inwentarzowej (rozliczeniowej, księgowej, kasowej) nie można było ustalić gdzie konkretny składnik majątku się znajduje, kto odpowiada za jego zniknięcie, czy przedmiot ten znajduje się w mieniu spółki (we władaniu członków zarządu, prezesa spółki, praktykanta czy innego pracownika) czy jest poza nim. Taka praktyka była niewątpliwie źródłem wielu nadużyć, i właśnie takiego „nadużycia” - z wykorzystaniem tej praktyki - dopuścił się też oskarżony.

Powyższe elementy charakteryzujące czyn oskarżonego przekonują, że nawet kara najłagodniejszego rodzaju byłaby nieadekwatna do stopnia winy oskarżonego i stopnia społecznej szkodliwości jego czynu. W sprawie w grę wchodziło tylko warunkowe umorzenie postępowania gdyż tylko taka reakcja będzie adekwatna do wagi czynu oskarżonego a jednocześnie zapewni realizację celów kary. Zdaniem sądu odwoławczego nie ma potrzeby stygmatyzowania oskarżonego wyrokiem skazującym.

W związku z powyższym sąd odwoławczy zdecydował się uchylić zaskarżony wyrok i w trybie art. 66 §1 i 3 kk oraz art. 67§1 kk postępowanie karne w niniejszej sprawie warunkowo umorzył na roczny okres próby. Minimalny okres próby jest wystarczający do weryfikacji postawy oskarżonego oraz wystarczający do osiągnięcia celu wychowawczego.

Temu celowi służy też nałożony na oskarżonego na podstawie art.67 §3 kk w zw. z art. 49§1 kk obowiązek zapłaty nawiązki w kwocie 500 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Na podstawie art. 627 kpk w zw. z art. 629 kpk w zw. z art. 634 kpk oskarżony obciążony został wydatkami poniesionymi w toku postępowania przed sądem I instancji i połową wydatków poniesionych w toku postępowania odwoławczego a także opłatą sądową w kwocie 60 złotych za obie instancje wyliczoną na podstawie art. 7 i art. 12 ustawy o opłatach w sprawach karnych; zaś pozostałą częścią wydatków postępowania odwoławczego - wynikającą z rozpoznania apelacji prokuratora - obciążony został Skarb Państwa.