Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 160/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 listopada 2014r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSO Jacek Witkowski

Protokolant

stażysta Renata Olędzka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 26 listopada 2014r. w S.

odwołania B. G.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

z dnia 4 stycznia 2013 r. Nr (...)- (...)

w sprawie B. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do renty rodzinnej w związku z wypadkiem przy pracy

oddala odwołanie.

Sygn. akt IV U 160/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia (...)roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił wnioskodawczyni B. G. przyznania do renty rodzinnej z związku z wypadkiem przy pracy, któremu w dniu 08.10.2012 roku uległ J. G.. Organ rentowy stwierdził iż zdarzenie z dnia 08.10.2012 roku nie spełnia przesłanek definicji wypadku przy pracy określonych w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30.10.2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadku przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. z 2009 r. nr 167 poz. 1322 z. zm.).

Od decyzji tej odwołanie złożyła ubezpieczona B. G., która wnosiła o jej zmianę i przyznanie jej prawa do renty rodzinnej w związku z wypadkiem przy pracy. W uzasadnieniu swojego stanowiska ubezpieczona powołała się na treść protokołu powypadkowemu sporządzonego przez pracodawcę jej męża, z którego wynikało iż zdarzenie z dnia 08.10.2012 roku w następstwie, którego nastąpił zgon jej męża, było wypadkiem przy pracy. Ponadto odwołująca się twierdziła iż jej mąż w dniach poprzedzających wypadek przy pracy był w silnym stresie, ponieważ pracodawca wypowiedział mu umowę o pracę. W odpowiedzi na odwołanie pozwany organ rentowy wnosi o jego oddalenie, argumentując iż protokół powypadkowy wskazywał, że wyłączną przyczyną zgonu J. G. w dniu 08.10.2012 roku była przyczyna wewnętrza, to jest tkwiąca w organizmie. Jednocześnie pozwany ZUS podkreślił iż zespół powypadkowy sporządzający protokół bezpodstawnie zakwalifikował zdarzenie, jako wypadek przy pracy. W związku z tym brak było podstaw do przyznania świadczenia z ubezpieczenia powypadkowego w myśl art. 22 ust. 1 pkt 3 cyt. wyżej ustawy.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje:

Ubezpieczona B. G. złożyła w dniu 15.10.2012 roku wniosek o rentę rodzinną w. zw. z wypadkiem przy pracy jej męża J. G.. Wniosek ten związany był ze zgonem jej męża, który nastąpił w dniu 08.10.2012 roku w czasie zatrudnienia w Przedsiębiorstwie Budownictwa (...) Sp. z o.o. w S.. Pozwany ZUS powołując się na treść protokołu powypadkowego sporządzonego przez wskazanego pracodawcę w dniu 15.10.2012 roku, decyzją z dnia 04.01.2013 roku odmówił B. G. przyznania prawa do renty rodzinnej po zmarłym mężu J. G. przyjmując iż zdarzenie 08.10.2012 roku nie nosiło znamion wypadku przy pracy, ponieważ nie było przyczyny zewnętrznej, gdyż nie spełniało wymogów art. 3 ust. 1 pkt 3 ustawy wypadkowej (k. 41 a. r.).

W toku postępowania odwoławczego ustalono, że J. G. był zatrudniony w Przedsiębiorstwie Budownictwa (...) Sp. z o.o. w S. od dnia 16.04.1992 roku na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku operatora koparki (k. 13 a. o.). Jego praca polegała na uczestniczeniu w pracach budowlanych związanych z budową infrastruktury (zeznania świadków W. N. i R. P. k. 17 v – 18 a. s.). J. G. posiadał ważne zaświadczenie lekarza medycyny pracy o braku przeciwskazań zdrowotnych do wykonywania pracy na stanowisku operatora koparki. Zaświadczenie lekarskie było ważne do dnia 29.01.2013 roku (k. 38 a. o.). W dniu 30.07.2012 roku wymieniony pracodawca wypowiedział J. G. umowę o pracę ze skutkiem rozwiązującym na dzień 31.10.2012 r. Przyczyną wypowiedzenia była likwidacją stanowiska operatora koparko-ładowarki (k. 4 a. o. część „c”).

W dniu 08.10.2012 roku J. G. świadczył pracę, która polegała na tym, że w tym dniu pracodawca wysłał go z bazy na terenie zakładu na teren budowy prowadzonej w okolicy S. celem zabrania koparki z terenu budowy i przyjazd nią na teren bazy. Został on zawieziony samochodem do wyznaczonego miejsca, a następnie J. G. już jako operator koparki jechał w kierunku bazy. W trakcie jazdy ulicą (...) zasłabł i koparka zjechała na chodnik uderzając przydroże drzewo. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon J. G., ustalenie zawarte w postanowieniu Prokuratury Rejonowej w Siedlcach z dnia 26.11.2012 roku (k. 47 – 48 a. 1 Ds 1971/12). W toku postępowania karnego przeprowadzone zostały oględziny zwłok: wewnętrznych i zewnętrznych, przez lekarza patomorfologa (k. 43 a. spr. k.). Jako przyczynę zejścia śmiertelnego lekarz patomorfolog przyjął ostrą niewydolność układu krążenia na skutek pęknięcia tętniaka aorty. Prokurator Rejonowy w Siedlcach powołanym wyżej postanowieniem umorzył śledztwo wobec stwierdzenia, iż czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego.

W toku postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy wywołał opinię biegłego lekarza kardiologa i zarazem specjalistę chorób wewnętrznych zlecając mu wydanie pisemnej opinii na podstawie akt sprawy oraz historii choroby nadesłanej przez SP ZOZ w W., aby wypowiedział się jakiego rodzaju schorzenia stwierdził u J. G. i czy schorzenia te miały wpływ na wystąpienie ostrej niewydolności okładu krążenia, która doprowadziła do zgony J. G.. Biegły. W swojej opinii stwierdził iż z historii choroby dołączonej do akt sprawy wynika, że J. G. od maja 2002 roku leczył się z powodu ciężkiego nadciśnienia tętniczego jednak, że nigdy nie był skierowany do poradni kardiologicznej ani leczony szpitalnie po za okresem maja 2002 roku. Na podstawie protokołu sekcji zwłok biegły kardiolog że przyczyną zgodny J. G. było rozwarstwienie tętniaka aorty wstępującej, skutkujące tamponadą serca i w konsekwencji zatrzymania czynności serca i zgonu (k. 24 a. .s). Biegły stwierdził również że zmiany były konsekwencją wieloletniego nadciśnienia tętniczego. Wystąpienie rozwarstwienia aorty to zwykle nagłe zachorowanie, które nie musi być poprzedzone żadnymi objawami przepowiadającymi.

W ocenie Sądu Okręgowego zebrany w sprawie materiał dowodowy daje podstawę do przyjęcia, iż zdarzenie z dnia 08.10.2012 roku w następstwie którego nastąpił zgon J. G. nie spełnia znamion wypadku przy pracy, o której mowa w art. 3 ust. 1 ustawy wypadkowej ponieważ jedną z koniecznych przesłanek do uznania zdarzenia jako wypadek przy pracy jest wystąpienie przyczyny zewnętrznej. Poczynione przez Sąd ustalenia wskazują, że w dniu 08.10.2012 roku nie zaistniały żadne szczególne okoliczności, które można by było uznać za przyczynę zewnętrzną. W tamtym dniu J. G. przystąpił do pracy po dwóch dniach przerwy i jego rolą jako pracownika było odstawienie koparki z terenu budowy w miejscowości U. pod S. na teren bazy, która mieściła się w drugiej części miasta. W trakcie tego przejazdu nie zaistniałe żadne szczególne okoliczności, które mogły by wywołać silny stres kierującego koparką, co wynika z relacji świadka przesłuchanego w postępowaniu karnym. Nie można również przyjąć jak twierdziła to wnioskodawczyni iż przyczyną zasłabnięcia jej męża był silny stres związany z wypowiedzeniem mu umowy o pracę. Wypowiedzenie bowiem jest dozwoloną czynnością pracodawcy i jeśli nawet powoduje stres u pracownika perspektywą utraty zatrudnienia, to takie działanie pracodawcy nie może był traktowane jako przyczyna zewnętrzna. Z opinii biegłego lekarza kardiologa wynika iż przyczyną wystąpienie ostrej niewydolności serca było wieloletnie ciężkie nadciśnienie, która to niewydolność przybrała gwałtowną postać w krytycznym dniu. Ponadto należy stwierdzić ze po stronie pracodawcy nie było żadnych uchybień albowiem J. G. posiadł ważne zaświadczenie lekarskie nie zawierające przeciwwskazań do wykonywania pracy na stanowisku operatora koparki. Dodać należy że protokół powypadkowy sporządzony przez pracodawcę jest sprzeczny wewnętrznie co do końcowych wniosku ponieważ z jednej strony stwierdzono że przyczyną zgony J. G. była ostra niewydolność układu krążenia i brak czynnika zewnętrznego, z drugiej strony stwierdzono, że zdarzenie jest wypadkiem przy pracy. Trafnie zatem pozwany ZUS odmówił wiarygodności tego dokumentowi.

Reasumując Sąd Okręgowy przyjął iż skoro zdarzenie z dnia 08.10.2012 roku nie ma cech wypadku przy pracy w rozumienie art. 3 ust. 1 ustawy wypadkowej, tym samym wnioskodawczyni B. G. nie nabyła prawa do renty rodzinnej w związku z wypadkiem przy pracy na postawie art. 17 ust. 5 powołanej wyżej ustawy.

Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 1 kpc orzekł jak w sentencji.