Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 7 września 1994 r.
I PZP 35/94
Przewodniczący SSN: Józef Iwulski (sprawozdawca), Sędziowie SN: Janusz Łętowski,
Jadwiga Skibińska-Adamowicz,
Sąd Najwyższy, przy udziale prokuratora Stefana Trautsolta, w sprawie z powództwa
Kazimiery W. przeciwko II Domowi Pomocy Społecznej w Ł. o odszkodowanie, po
rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym dnia 7 września 1994 r. zagadnienia prawnego
przekazanego przez Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi
postanowieniem z dnia 17 czerwca 1994 r. [...] do rozstrzygnięcia w trybie art. 391
k.p.c.
"Czy z treści art. 33 k.p. przy uwzględnieniu zasady swobody zawierania umów, wynika
ograniczenie prawa rozwiązania umowy zawartej na czas określony, dłuższy niż 6
miesięcy, przed upływem 6 miesięcy ?"
p o d j ą ł następującą uchwałę:
Umowa o pracę zawarta na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy, w której
strony przewidziały dopuszczalność jej wcześniejszego rozwiązania za
dwutygodniowym wypowiedzeniem (art. 33 kodeksu pracy), może być w ten
sposób rozwiązana także przed upływem 6 miesięcy jej trwania.
U z a s a d n i e n i e
Powódka Kazimiera W. wniosła o zasądzenie od pozwanego II Domu Pomocy
Społecznej w Ł. odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Łodzi wyrokiem z dnia 6 sierpnia 1993 r., [...], oddalił
powództwo. Sąd ustalił, że strony łączyła umowa o pracę na czas określony od 1
stycznia 1993 r. do 31 grudnia 1993 r. (1 rok). Umowa ta zawierała klauzulę o
możliwości jej wcześniejszego rozwiązania za dwutygodniowym wypowiedzeniem.
Strona powodowa wypowiedziała umowę o pracę w dniu 28 kwietnia 1993 r. (po
czterech miesiącach). Sąd Rejonowy uznał, że wypowiedzenie zostało dokonane
prawidłowo, gdyż w art. 33 k.p. nie ma zakazu dokonywania wypowiedzenia umowy o
pracę zawartej na czas dłuższy niż sześć miesięcy przed upływem tego okresu, jeżeli
strony przewidziały możliwość rozwiązania umowy za wypowiedzeniem.
Rozpoznając rewizję powódki od tego wyroku Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi przedstawił Sądowi Najwyższemu wyżej opisane
zagadnienie prawne. Sąd Wojewódzki podniósł, że dotychczasowa praktyka, powołując
się na poglądy literatury, uznawała, iż rozwiązanie umowy zawartej na czas określony
dłuższy niż sześć miesięcy dopuszczalne jest dopiero po upływie tego okresu. Według
tego poglądu sytuacja osoby zatrudnionej na czas określony dłuższy niż sześć miesięcy
nie może być gorsza od sytuacji prawnej osoby zatrudnionej na krótszy czas określony.
W tym ostatnim przypadku, zgodnie z art. 33 k.p., w ogóle niedopuszczalne jest
zastrzeżenie możliwości wcześniejszego rozwiązania umowy za wypowiedzeniem.
Wyprowadzany jest z tego wniosek, że celem przepisu art. 33 k.p. jest
zagwarantowanie trwania umowy na czas określony przez co najmniej sześć miesięcy.
Sąd Wojewódzki zauważył jednak, że stanowisko to nie uwzględnia w pełni zasady
swobody umów. Jego zdaniem art. 33 k.p. nie zawiera wprost zakazu dokonania
wypowiedzenia umowy na czas określony dłuższy niż sześć miesięcy, jeżeli taką
możliwość strony ustaliły, przed upływem tego okresu, a w określonych sytuacjach
może to być korzystne dla pracownika (art. 18 § 2 k.p.).
Na rozprawie przed Sądem Najwyższym prokurator wniósł o udzielenie na
przedstawione zagadnienie prawne odpowiedzi twierdzącej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 33 kodeksu pracy przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony,
dłuższy niż 6 miesięcy, strony mogą przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego
rozwiązania tej umowy za dwutygodniowym wypowiedzeniem. Z treści tego przepisu
wyprowadzano dotychczas wnioski, że: w ogóle niedopuszczalne jest zawarcie w
umowie o pracę na czas krótszy niź sześć miesięcy klauzuli o możliwości jej
rozwiązania za wypowiedzeniem; możliwość taką strony mogą przewidzieć tylko w
chwili zawierania umowy; oraz że w przypadku umowy na czas określony dłuższy niż
sześć miesięcy i zastrzeżeniu dopuszczalności jej wypowiedzenia nie może to nastąpić
przed upływem tego okresu (por. J. Brol i J. Szczerski [w:] "Kodeks pracy - Komentarz"
Warszawa 1977 s. 33-34, A. Filcek [w:] "Kodeks pracy z komentarzem" Warszawa
1979 s. 63). Podkreślano, że umowa o pracę na czas określony powinna stabilizować
sytuację pracownika i gwarantować przewidziany w niej okres zatrudnienia, bez
możliwości wcześniejszego jej rozwiązania, zwłaszcza że rozwiązanie takiej umowy za
wypowiedzeniem nie korzysta z ochrony z art. 45 k.p. (nie musi być uzasadnione) oraz
nie jest wymagana konsultacja związkowa z art. 38 k.p. Uznawano przede wszystkim,
że sytuacja pracownika, który zawarł umowę na czas określony dłuższy niż sześć
miesięcy, przy zastrzeżeniu możliwości dokonania wypowiedzenia umowy, nie może
być gorsza niż pracownika, który zawarł umowę na czas określony krótszy niż sześć
miesięcy. Skoro więc przy umowie krótszej niż sześć miesięcy w ogóle niedopuszczalne
jest zastrzeżenie możliwości jej wcześniejszego rozwiązania za wypowiedzeniem, to
przy umowach dłuższych, wypowiedzenie powinno być możliwe dopiero po tym okresie.
Poglądy te nie mogą być w pełni uznane za słuszne, gdyż nie uwzględniają treści
przepisu art. 33 k.p. oraz nie przywiązują dostatecznej wagi do swobody stron w
kształtowaniu treści umów o pracę. Niewątpliwie prawidłowe jest stanowisko, że skoro
omawiany przepis pozwala na zastrzeżenie możliwości rozwiązania za wy-
powiedzeniem umowy na czas określony dłuższy niż sześć miesięcy, to a contrario
niedopuszczalne jest wprowadzenie takiej możliwości w umowie na krótszy czas
określony. Zatem klauzula o możliwości dokonania wypowiedzenia w umowie na czas
określony krótszy niż sześć miesięcy byłaby nieważna (art. 18 § 2 k.p.). Już jednak
pogląd, że klauzula o możliwości wypowiedzenia umowy zawartej na czas dłuższy niż
sześć miesięcy może być przez strony wprowadzona jedynie w chwili zawarcia tej
umowy, jest zbyt daleko idący. W uchwale z dnia 14 czerwca 1994 r., I PZP 26/94
(dotychczas nie publikowana) Sąd Najwyższy uznał, że strony mogą w okresie trwania
umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy, przewidzieć dopuszczalność
wcześniejszego rozwiązania tej umowy za dwutygodniowym wypowiedzeniem. Sąd
Najwyższy przyjął, że w konstrukcji przepisu art. 33 k.p. słowo "zawieranie" odnosi się
do określenia rodzaju umowy, nie oznacza natomiast daty dopuszczalności
wprowadzenia klauzuli o wypowiedzeniu. Brzmienie art. 33 k.p. "przy zawieraniu umowy
... strony mogą przewidzieć" klauzulę o dopuszczalności wypowiedzenia tej umowy nie
oznacza więc, że został określony jedyny termin do wprowadzenia takiej klauzuli w
momencie zawierania umowy, ale wskazuje, że ustawodawca w ogóle dopuścił
możliwość wcześniejszego rozwiązania umowy o pracę na czas określony pod
warunkiem, że została zawarta na czas dłuższy niż 6 miesięcy. Przekonuje o tym
również to, że o możliwości wypowiedzenia umowy o pracę na czas określony decyduje
wola stron. Prawo do wypowiedzenia tej umowy wynika bowiem z umowy stron, a nie z
ustawy. Konsekwencją tego jest, że zgodnie z zasadą swobody kontraktowej, strony
mogą modyfikować treść umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy,
także w formie aneksu do wcześniej już zawartej umowy. Skuteczność takiego po-
rozumienia nie zależy bowiem od tego, kiedy zostało ono zawarte. Poglądy te należy
podzielić.
Nie jest słuszne doszukiwanie się w treści art. 33 k.p. zakazu rozwiązywania za
wypowiedzeniem umów zawartych na czas określony dłuższy niż sześć miesięcy, przy
wprowadzeniu przez strony takiej możliwości przed upływem tego okresu. O ile przepis
ten pozwala na wykładnię a contrario wykluczającą możliwość zastrzeżenia
dopuszczalności wypowiedzenia umów zawartych na czas krótszy niż sześć miesięcy,
to dalsze wnioskowanie przy pomocy tej metody wykładni jest już nieuprawnione. Z
zakazu tego bowiem nie wynika niedopuszczalność dokonywania wypowiedzenia
umowy przed upływem sześciu miesięcy. Wniosek taki zakładałby istnienie luki w
prawie, której nie można domniemywać. Już zresztą uzasadnienie tego poglądu
wskazuje, że byłaby to tzw. luka aksjologiczna, wyprowadzana z porównania sytuacji
pracowników (pracownik, który zawarł umowę na czas określony dłuższy niż sześć
miesięcy nie może być w gorszej sytuacji niż pracownik, który zawarł umowę na czas
krótszy). Gdyby uznać istnienie takiej luki, to nie uprawnia ona do stosowania analogii,
a może prowadzić tylko do sformułowania postulatu de lege ferenda. Nie uwzględnia
ona bowiem prawnego zróżnicowania sytuacji pracowników w obu wymienionych
stanach faktycznych. Umowa o pracę na czas określony stabilizuje nie tylko sytuację
pracownika, ale także pracodawcy. Obie strony mogą przy niej liczyć, że zatrudnienie
będzie trwało przez czas określony w umowie. O ile jednak przy umowach zawartych na
krótkie okresy (ustawodawca uznał, że dotyczy to umów trwających do sześciu
miesięcy) strony mogą z reguły z dostatecznym prawdopodobieństwem przewidzieć
okoliczności wykonywania umowy, to przy umowach na dłuższe okresy jest to już
utrudnione lub wręcz niemożliwe. Dlatego też przy umowach zawartych na czas dłuższy
niż sześć miesięcy stabilizacja zatrudnienia ustanowiona w interesie obu stron, ustępuje
przed koniecznością uwzględniania okoliczności, które mogą powstać po zawarciu
umowy. Przy takich umowach ustawodawca przewidział więc możliwość wprowadzania
klauzul pozwalających na ich wcześniejsze rozwiązanie za wypowiedzeniem. Jest to
zależne od woli stron i dlatego musi być ona uwzględniana w pierwszym rzędzie. Strony
godząc się na możliwość rozwiązania za wypowiedzeniem umowy okresowej dłuższej
niż sześć miesięcy uznają, że będzie to dopuszczalne w razie zaistnienia okoliczności
uznanych przez każdą z nich za wymagające takiego wypowiedzenia. Nie musi to
koniecznie dotyczyć pracodawcy, gdyż w pewnych sytuacjach może to być także
korzystne dla pracownika. Brak zastrzeżenia, iż wypowiedzenie będzie dopuszczalne
dopiero po upływie sześciu miesięcy (a taką klauzulę strony mogą wprowadzić),
oznacza możliwość jego dokonania w każdym czasie. Przemawia za tym przede
wszystkim stwierdzenie, że umowę na czas określony, także krótszy niż sześć miesięcy,
strony mogą zawsze rozwiązać za wzajemnym porozumieniem (art. art. 30 § 1 pkt 1
k.p.).
Uwzględnienie przede wszystkim treści art. 33 k.p. nie zawierającego zakazu
dokonywania wypowiedzenia umów okresowych zawartych na czas dłuższy niż sześć
miesięcy, przy wprowadzeniu takiej możliwości przez strony przed upływem tego
okresu, prowadzi do podjęcia uchwały jak w sentencji. Prowadzi do niej także
uwzględnienie różnicy w sytuacji stron stosunku pracy przy umowie okresowej na czas
dłuższy niż sześć miesięcy i przy umowie okresowej na czas krótszy oraz
uwzględnienie znaczenia swobody stron w kształtowaniu treści stosunku pracy.
========================================