Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 6 listopada 1996 r.
II UKN 6/96
Stwierdzenie przez sąd braku związku przyczynowego pomiędzy inwa-
lidztwem a działaniami wojennymi lub mającymi charakter wojennych należy do
ustaleń faktycznych i dlatego nie może stanowić podstawy kasacyjnej z art. 393
1
pkt 1 KPC.
Przewodniczący SSN: Stefania Szymańska, Sędziowie: SN Jerzy Kuźniar, SA
Mieczysław Bareja (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 1996 r. sprawy z wniosku
Antoniego P. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w N.S. o
rentę inwalidy wojennego, na skutek kasacji Antoniego P. od wyroku Sądu Apelacyj-
nego w Krakowie z dnia 10 lipca 1996 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Antoni P., urodzony 16 czerwca 1922 r., pobierający rentę inwalidzką I grupy z
tytułu zatrudnienia przez okres 32 lat, złożył w dniu 7 lutego 1994 r. wniosek o rentę
inwalidy wojennego, powołując się na służbę w Armii Krajowej od czerwca 1944 r. do
stycznia 1945 r., w tym doznane zranienie lewej kończyny dolnej w końcu grudnia 1944
r.
Decyzją z dnia 16 czerwca 1994 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w
N.S. wniosek ten załatwił negatywnie, opierając się na orzeczeniach komisji lekarskich
do spraw inwalidztwa, tak cywilnych, jak i wojskowych obu instancji, zgodnie
stwierdzających brak inwalidztwa wojennego.
W odwołaniu do Sądu Wojewódzkiego Antoni P. wnosił o zmianę decyzji i
uwzględnienie wniosku, powołując się na służbę ochotniczą w Armii Polskiej w 1939 r.
(udział w wojnie obronnej) oraz służbę w Armii Krajowej, w tym doznane zranienie lewej
kończyny dolnej. Nadto powołał się na orzeczenie wojskowej komisji lekarskiej z 20
czerwca 1952 r., stwierdzające brak zdolności do służby liniowej z powodu psy-
chonerwicy, twierdząc, że schorzenie to jest następstwem służby wojskowej w okresie
wojny i przeżyć z tą służbą związanych.
Wyrokiem z dnia 10 października 1995 r. Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubez-
pieczeń Społecznych w Krakowie odwołanie oddalił, stwierdzając, że Antoni P. nie jest
inwalidą wojennym w rozumieniu art.6 i 7 ustawy z dnia 29 maja 1974 r. o zaopatrzeniu
inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr
13, poz. 68 ze zm.). Sąd Wojewódzki opierając się na dowodzie z opinii biegłych
sądowych ustalił, że wnioskodawca jest inwalidą I grupy z ogólnego stanu zdrowia, przy
czym inwalidztwo wnioskodawcy nie pozostaje w związku ze służbą wojskową w okresie
wojny. Dokonując ustaleń, Sąd Wojewódzki oparł się na opinii biegłych sądowych i
dokumentacji lekarskiej dotyczącej leczenia wnioskodawcy, jak też znanego w sprawie
przebiegu zatrudnienia. W szczególności uwzględnił fakt, że biegli sądowi wykluczyli
związek inwalidztwa z psychonerwicą stwierdzoną w 1952 r., wskazując, że schorzenie
to nigdy nie wymagało leczenia, a więc nie stanowiło istotnego ograniczenia sprawności
organizmu, zaś obecny stan psychiczny wnioskodawcy wiąże się z innymi przyczynami
niż to schorzenie.
Wyrokiem z dnia 10 lipca 1996 r. [...] Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Krakowie rewizję Antoniego P. od wyroku Sądu Wojewódzkiego oddalił,
uznając w pełni trafność ustaleń tego Sądu dotyczących tak przyczyn inwalidztwa, jak i
jego stanu oraz podzielając ocenę prawną roszczenia dokonaną przez Sąd I instancji.
Od wyroku tego kasację wniósł pełnomocnik Antoniego P., wnosząc o uchylenie
zaskarżonego wyroku i poprzedzającego go wyroku Sądu Wojewódzkiego oraz prze-
kazanie sprawy Sądowi Wojewódzkiemu do ponownego rozpoznania, ewentualnie o
zmianę zaskarżonych wyroków i uwzględnienie odwołania. Kasacja wskazuje zarzut
naruszenia prawa przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie,
polegające na nieuwzględnieniu faktu stwierdzonej u wnioskodawcy w 1952 r. psycho-
nerwicy, jako schorzenia pozostającego w związku z udziałem wnioskodawcy w
działaniach wojennych i mającego wpływ na obecny stan inwalidztwa. Nadto kasacja
zarzuca naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy,
polegające na nieuwzględnieniu wniosku pełnomocnika wnioskodawcy w przedmiocie
przeprowadzenia dowodu z opinii innych biegłych sądowych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Stosownie do art. 393
1
KPC kasację można oprzeć na naruszeniu prawa ma-
terialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie albo na zarzucie
naruszenia przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na
wynik sprawy. Zatem kasacja nie może opierać się na kwestionowaniu faktów
ustalonych wcześniej w postępowaniu sądowym. Naruszenie prawa materialnego może
polegać na: a) błędnym przyjęciu, że istnieje norma prawna faktycznie nieistniejąca lub
zaprzeczeniu istnienia normy prawnej faktycznie istniejącej; b) błędnym zrozumieniu
treści lub znaczenia normy prawnej; c) błędnym przyjęciu lub zaprzeczeniu związku
zachodzącego pomiędzy ustalonym stanem faktycznym a normą prawną.
Inwalidztwo jest pojęciem prawnym, określonym w art. 23 ustawy z dnia 14
grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin - Dz. U. Nr 40,
poz. 267 ze zm. Fakt inwalidztwa I -ej grupy u wnioskodawcy jest bezsporny. W sprawie
przedmiotem sporu w zakresie ustaleń faktycznych była wyłącznie kwestia związku
przyczynowego pomiędzy inwalidztwem wnioskodawcy i jego udziałem w działaniach
wojennych w rozumieniu art. 7 ustawy z dnia 29 maja 1974 r. o zaopatrzeniu inwalidów
wojennych i wojskowych oraz ich rodzin (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr 13, poz. 68
ze zm.). Związek przyczynowy określony w tym przepisie nie jest obwarowany
warunkami prawnymi. Należy do faktów, które powinny być wykazane w postępowaniu
dowodowym. Stwierdzenie przez Sąd po przeprowadzeniu postępowania dowodowego
braku tego rodzaju związku przyczynowego, stanowi wyłącznie ustalenie faktyczne.
Zarzut zawarty w kasacji, sformułowany jako naruszenie prawa materialnego, nie opiera
się na naruszeniu normy prawa materialnego, ale na nieuwzględnieniu przez Sąd przy
ustalaniu związku przyczynowego faktu rozpoznania u wnioskodawcy w 1952 r.
psychonerwicy. Nie jest to zarzut naruszenia prawa materialnego i dlatego też zarzut
ten nie może być uwzględniany jako podstawa kasacji w rozumieniu art. 393
1
pkt 1
KPC. Zarzut ten nie może być także uznany za zarzut naruszenia prawa procesowego.
Sąd Wojewódzki dysponował dokumentami, na które powołuje się kasacja. Biegli
sądowi, wydający opinię w sprawie, w sposób jednoznaczny stwierdzili, że
psychonerwica rozpoznana u wnioskodawcy w 1952 r., nie jest przyczyną schorzeń
powodujących obecnie inwalidztwo, ani też nigdy nie powodowała stanu inwalidztwa
wnioskodawcy. Sąd Apelacyjny rozpoznający rewizję trafnie wskazał, że wszystkie
istotne okoliczności w sprawie zostały wyjaśnione przez Sąd I instancji oraz, że Sąd ten
nie naruszył zasady swobodnej oceny dowodów (art. 233 KPC).
Nie jest zasadny również drugi z zarzutów kasacji. Jak wynika z akt sprawy [...]
pełnomocnik wnioskodawcy nie składał w ogóle wniosku o przeprowadzenie dowodu z
opinii innych biegłych sądowych. Wniosek dotyczył wyłącznie przeprowadzenia dowodu
z opinii biegłego sądowego specjalisty psychiatry i ten wniosek został przez Sąd
uwzględniony. Sąd Wojewódzki dopuścił następnie dowód z uzupełniającej opinii
biegłych sądowych,wydających wcześniej opinię w sprawie. W sytuacji, w której biegli
sądowi stwierdzili, że inwalidztwo wnioskodawcy jest wynikiem procesu inwolucyjnego i
wiąże się ze zużyciem organizmu, ustalenia specjalisty z zakresu psychiatrii mogły mieć
wpływ na ocenę przyczyn inwalidztwa wnioskodawcy w zakresie stanów chorobowych
rozpoznanych przez tych biegłych sądowych. Z gruntu błędne są wywody kasacji
dotyczące wpływu przeprowadzonego w taki sposób dowodu na treść opinii biegłego
sądowego - psychiatry. Kodeks postępowania cywilnego dopuszcza bowiem dowód z
łącznej opinii biegłych sądowych.
Z tych wszystkich przyczyn kasacji nie można było uznać za zasadną i stosownie
do art. 393
11
i 393
12
KPC orzeczono jak w sentencji.
========================================