Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 24 stycznia 1997 r.
II UKN 57/96
Wypadek, któremu wracający z pracy pracownik uległ na klatce schodowej
budynku wielomieszkaniowego, przed wejściem do własnego mieszkania, jest
wypadkiem w drodze z pracy do domu w rozumieniu art. 41 ust. 1 ustawy
wypadkowej, jeżeli spełnione zostały dalsze warunki określone w art. 6 ust. 1 tej
ustawy.
Przewodniczący SSN: Maria Tyszel, Sędziowie SN: Maria Mańkowska
(sprawozdawca), Kazimierz Jaśkowski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 24 stycznia 1997 r. sprawy z wniosku
Witolda K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w G. o
jednorazowe odszkodowanie i rentę inwalidzką z tytułu wypadku przy pracy, na skutek
kasacji wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyjnego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Gdańsku z dnia 14 sierpnia 1996 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu-Sądowi
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku do ponownego rozpoznania.
U z a s a d n i e n i e
Witold K. odwołał się od decyzji organu rentowego odmawiającej mu prawa do
renty inwalidzkiej z tytułu wypadku w drodze z pracy do domu.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Toruniu wyrokiem z
dnia 30 kwietnia 1996 r. zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał wnioskodawcy prawo do
renty inwalidzkiej III grupy w związku z wypadkiem z pracy do domu i jednorazowe
odszkodowanie, przyjmując łączny uszczerbek na zdrowiu w wysokości 40%.
Sąd Wojewódzki ustalił, że w dniu 25 listopada 1994 r. Witold K. - pracownik [...]
Przedsiębiorstwa Robót Drogowych SA po zakończeniu pracy udał się zakładowym
autokarem do miejsca zamieszkania w O. Na klatce schodowej potknął się o szafkę
stojącą na korytarzu i upadł uderzając głową o ścianę. Wezwany w niedzielę lekarz
pogotowia zalecił pobyt wnioskodawcy w szpitalu i odnotował w wywiadzie, że
"zdarzenie miało miejsce w piątek po alkoholu". Przesłuchani w sprawie świadkowie
zeznali, że wnioskodawca był trzeźwy i nie potwierdzili udzielonej lekarzowi informacji o
nietrzeźwości wnioskodawcy.
Sąd uznał, że fakt nietrzeźwości nie został stwierdzony, nie ma żadnych dowo-
dów na to, że wnioskodawca zdążył wypić alkohol po pracy, wypadek miał miejsce
około godz. 16
oo
, a świadkowie jadący z nim w autobusie i udzielający pierwszej pomo-
cy nie wyczuli woni alkoholu. Biegli stwierdzili, że wnioskodawca doznał urazu głowy z
wgłębieniem kości ciemieniowej prawej, ze stłuczeniem mózgu i krwiakiem przymó-
zgowym strony prawej oraz rozpoznali encefalopatię pourazową z padaczką
pourazową. Na podstawie opinii biegłych Sąd Wojewódzki uznał, że wnioskodawca
doznał opisanych obrażeń w czasie upadku na schodach w drodze z pracy do domu.
Powyższy wyrok zaskarżył pozwany organ rentowy zarzucając niewyjaśnienie
wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. [...]
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku wyrokiem z
dnia 14 sierpnia 1996 r. zmienił zaskarżony wyrok i oddalił odwołanie. Sąd Apelacyjny
uznał rewizję strony pozwanej za uzasadnioną, aczkolwiek z innej, niż wskazano w niej,
podstawy prawnej. Zdaniem Sądu Apelacyjnego droga z pracy do domu kończy się z
chwilą przekroczenia progu domu, w którym zamieszkuje się, zatem przekraczając próg
domu, ubezpieczony zakończył drogę z pracy do domu. Z tą też chwilą ustał jego
związek z pracą. Zaistnienie zdarzenia po zakończeniu drogi z pracy do domu, w
okolicznościach nie pozostających w związku z pracą, nie może być uznane za
wypadek z pracy do domu w rozumieniu § 14 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i
Spraw Socjalnych z dnia 17 października 1975 r. (Dz. U. Nr 36, poz. 199) w związku z
art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy
pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr 30, poz. 144 ze zm.).
W kasacji od powyższego wyroku wnioskodawca zarzuca obrazę przepisów
prawa materialnego: art. 6 ust. 1 i art. 41 ust. 3 ustawy wypadkowej z dnia 12 czerwca
1975 r. oraz § 14 rozporządzenia MPiSS z dnia 17 października 1975 r. przez przyjęcie,
że stan faktyczny ustalony w sprawie nie pozwala na uznanie, że w świetle wskazanych
przepisów wypadek wnioskodawcy jest wypadkiem w drodze z pracy do domu. W
kasacji wnosi się o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Gdańsku.
Pełnomocnik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wnosił o uwzględnienie kasacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest uzasadniona i trafnie rozróżnia koniec drogi pracownika z pracy do
domu w zależności od tego, czy jest to dom jednorodzinny, w którym mieszka
pracownik, czy też budynek wielomieszkaniowy, a zdarzenie miało miejsce na klatce
schodowej takiego bloku mieszkalnego.
Przepisy ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków
przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr 30, poz. 144 ze
zm.), w tym także art. 6 i 41 tej ustawy oraz § 14 rozporządzenia Ministra Pracy, Płac i
Spraw Socjalnych oraz Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 17 października
1975 r. w sprawie zasad i trybu orzekania o uszczerbku na zdrowiu oraz wypłacania
świadczeń z tytułu wypadku przy pracy, w drodze do pracy i z pracy oraz z tytułu chorób
zawodowych (Dz. U. Nr 36, poz. 199) nie określają początku i końca drogi do pracy lub
z pracy.
W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się, że droga ta zaczyna się z chwilą
opuszczenia przez pracownika drzwi domu (mieszkania, w którym mieszka, lub bramy
zakładu pracy i kończy się również na granicy terenu władztwa zakładu pracy, czy też
progu domu (mieszkania) pracownika. W wyroku z dnia 9 grudnia 1994 r., II URN 40/94
(OSNAPiUS 1995 nr 9 poz. 18) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że okoliczność, czy wypadek
pracownika udającego się do pracy zdarzył się poza terenem zakładu pracy, czy po
wejściu już na teren zakładu, ma istotne znaczenie dla oceny prawnej tego zdarzenia i
określenia strony zobowiązanej do wypłacenia należnego odszkodowania.
Sąd Apelacyjny przyjął, że droga z pracy do domu zaczyna się z chwilą opusz-
czenia bramy zakładu pracy i kończy się z chwilą przekroczenia progu domu, w którym
zamieszkuje pracownik. Należy podzielić ten pogląd na przykład w sytuacji, gdy
pracownik jest właścicielem (współwłaścicielem), czy najemcą domu jednorodzinnego,
w którym mieszka, wówczas przekroczenie progu takiego domu zakończy jego drogę z
pracy do domu. Inaczej natomiast jest wówczas, gdy pracownik mieszka w domu
wielorodzinnym i jedynie odrębne lokale, mieszkania są przedmiotem praw należących
do poszczególnych mieszkańców.
Zdarzenie, któremu ulega wracający z pracy pracownik na klatce schodowej
takiego wielomieszkaniowego budynku, jeszcze przed wejściem do własnego miesz-
kania, jest wypadkiem w drodze z pracy do domu w rozumieniu art. 41 ust. 1 ustawy
wypadkowej, bowiem pracownik nie przekroczył jeszcze progu swego mieszkania,
potocznie nazywanego domem.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy uznał, że Sąd Apelacyjny naruszył
wskazane w kasacji przepisy prawa materialnego przyjmując, że wnioskodawca za-
kończył drogę z pracy do domu z chwilą przekroczenia drzwi bloku, w którym znajduje
się jego mieszkanie. Zaskarżony wyrok wymagał uchylenia i przekazania sprawy do
ponownego rozpatrzenia z uwagi na brak rozpoznania przez Sąd Apelacyjny zarzutów
zgłoszonych przez stronę pozwaną w rewizji.
Z tych wszystkich przyczyn i na podstawie art. 393
13
§ 1 KPC Sąd Najwyższy
orzekł, jak w sentencji.
========================================