Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 5 marca 1997 r.
II UKN 15/97
Przepis § 10 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia
14 lutego 1995 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru i
obliczania zasiłków z ubezpieczenia społecznego (Dz. U. Nr 19, poz. 95) zawiera
odstępstwo od reguły wyrażonej w art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1974 r.
o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i
macierzyństwa (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr 30, poz. 143 ze zm.) polegające
na wyłączeniu z podstawy wymiaru zasiłku chorobowego tych składników
wynagrodzenia, do których pracownik zachowuje prawo - w myśl postanowień
układów zbiorowych pracy lub przepisów o wynagrodzeniu - w okresie
korzystania z zasiłku chorobowego.
Przewodniczący SSN: Teresa Romer, Sędziowie SN: Maria Mańkowska,
Jadwiga Skibińska-Adamowicz (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 5 marca 1997 r. sprawy z wniosku
Wiesławy D. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w G. o
wysokość zasiłku chorobowego, na skutek kasacji wnioskodawczyni od wyroku Sądu
Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 7 października 1996 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w G. w decyzji z dnia 12 czerwca
1995 r. dotyczącej Wiesławy D. przyjął jako podstawę obliczenia zasiłku chorobowego
za czas od 3 stycznia do 31 maja 1995 r. wynagrodzenie zasadnicze w kwocie naj-
niższego wynagrodzenia za grudzień 1994 r. i odmówił przyjęcia do podstawy ob-
liczenia zasiłku premii uznaniowej w kwocie 67.600 zł.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku z siedzibą w
Gdyni wyrokiem z dnia 25 czerwca 1996 r. oddalił odwołanie wnioskodawczyni od
powyższej decyzji. Sąd Wojewódzki ustalił, że wnioskodawczyni zawarła dnia 6 maja
1994 r. umowę o pracę ze Spółką z o.o. DK I. w G., której właścicielem i zarazem
dyrektorem generalnym i członkiem jednoosobowego zarządu jest jej syn Jarosław D.
W spółce tej wnioskodawczyni została zatrudniona na czas nie określony, w pełnym
wymiarze, na stanowisku dyrektora do spraw wydawnictwa. Według umowy o pracę
wnioskodawczyni miała otrzymywać "najniższe wynagrodzenie brutto" i "premię co
miesiąc określaną przez dyrektora". Spółka zatrudniająca wnioskodawczynię nie
posiada regulaminu premiowania. W okresie od maja do listopada 1994 r.
wnioskodawczyni otrzymywała wynagrodzenie w wysokości około 20.000 zł, zaś w
grudniu 1994 r. otrzymała premię w kwocie 67.000 zł oraz wynagrodzenie w kwocie
47.076 zł. Jej wynagrodzenie w grudniu 1994 r. rażąco odbiegało od wynagrodzeń
innych pracowników. W czasie zatrudnienia wnioskodawczyni pobierała zasiłki
chorobowe w następujących okresach: od 9 sierpnia do 16 września 1994 r., od 11
października do 21 listopada 1994 r. oraz od 2 stycznia do 31 maja 1995 r.
Sąd Wojewódzki stwierdził, że w świetle jednoznacznych dowodów istniejących
w sprawie wnioskodawczyni miała prawo do premii miesięcznej niezależnie od liczby
dni zwolnienia lekarskiego w danym miesiącu i premię tę faktycznie otrzymywała. Tak
więc premia ta była składnikiem wynagrodzenia, do którego wnioskodawczyni
zachowywała prawo w okresie pobierania zasiłku chorobowego. W takiej zaś sytuacji,
zgodnie z § 9 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 6 czerwca 1983 r. w sprawie
zasad obliczania zasiłków z ubezpieczenia społecznego oraz pokrywania wydatków na
te zasiłki (Dz. U. Nr 33, poz. 157 ze zm.), przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku
chorobowego nie uwzględnia się składników wynagrodzenia, do których pracownik
zachowuje prawo w okresie pobierania zasiłku w myśl postanowień układów zbiorowych
pracy lub innych przepisów o wynagrodzeniu.
Od powyższego wyroku wnioskodawczyni złożyła rewizję (nazywając ją "ape-
lacją"), w której zarzuciła naruszenie prawa materialnego - art. 12 ust. 1 ustawy z dnia
17 października 1974 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w
razie choroby i macierzyństwa (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr 30, poz. 143 ze zm.)
i § 9 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 6 czerwca 1983 r. w sprawie zasad
obliczania zasiłków z ubezpieczenia społecznego oraz pokrywania wydatków na te
zasiłki (Dz. U. Nr 33, poz. 157 ze zm.) i stwierdziła, że błędny jest pogląd Sądu
Wojewódzkiego, iż premia uzyskana w październiku, listopadzie i grudniu 1994 r. nie
może być uwzględniona przy ustaleniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego, gdyż
premia ta stanowiła składnik wynagrodzenia, do którego zachowywała prawo także w
okresie pobierania zasiłku chorobowego. Od premii tej pracodawca odprowadził też
składkę i była ona (premia) uwzględniana przy obliczaniu zasiłku chorobowego w
poprzednich okresach.
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku wyrokiem z
dnia 7 października 1996 r. oddalił rewizję.
Sąd Apelacyjny podkreślił, że trafne jest ustalenie Sądu Wojewódzkiego, iż
świadczenie otrzymywane przez wnioskodawczynię ze stosunku pracy, nazwane
"premią", nie było premią w znaczeniu prawnym, lecz dodatkiem do wynagrodzenia za
pracę. Wynagrodzenie zasadnicze przyznane pracownikom nie odzwierciedlało bowiem
wkładu ich pracy, a na stanowisku dyrektora do spraw wydawnictwa, które zajmowała
wnioskodawczyni, wynosiło kwotę najniższego wynagrodzenia pracownika. Nie było
przy tym u pracodawcy regulaminu premiowania ani zasad przyznawania premii; premię
przyznawał właściciel spółki według jedynego kryterium - "jak pracownik sobie zasłuży".
Z list płac za czas od sierpnia do listopada 1994 r. wynika, że wnioskodawczyni oprócz
prawa do wynagrodzenia zachowywała prawo do wskazanego dodatkowego
wynagrodzenia (premii), mimo że korzystała z zasiłków chorobowych. W tej sytuacji -
zdaniem Sądu Apelacyjnego - prawidłowy jest wniosek Sądu Wojewódzkiego, iż
stosownie do § 9 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 6 czerwca 1983 r.
powyższy składnik nie może być uwzględniony w podstawie wymiaru zasiłku
chorobowego.
Od wyroku Sądu Apelacyjnego pełnomocnik wnioskodawczyni złożył kasację, w
której żądał uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Apelacyjnemu w Gdańsku lub Sądowi Wojewódzkiemu w Gdańsku albo zasądzenia od
strony pozwanej kwoty dochodzonej we wniosku wraz z odsetkami od dnia
wymagalności zasiłku chorobowego i kosztami zastępstwa procesowego. Pełnomocnik
wnioskodawczyni jako podstawę kasacji podał naruszenie prawa materialnego - art. 12
ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1974 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia
społecznego w razie choroby i macierzyństwa (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr 30,
poz. 143 ze zm.) przez pominięcie, iż podstawę wymiaru zasiłku chorobowego
przysługującego powódce stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone jej
od października do grudnia 1994 r. oraz § 9 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z
dnia 6 czerwca 1983 r. w sprawie zasad obliczania zasiłków z ubezpieczenia
społecznego oraz pokrywania wydatków na te zasiłki (Dz. U. Nr 33, poz. 157 ze zm.)
przez błędne przyjęcie, że do podstawy wymiaru zasiłku chorobowego należnego za
czas od 3 stycznia do 31 maja 1995 r. nie można wliczyć premii otrzymanej w czasie od
1 października do 31 grudnia 1994 r. Zarzucił również naruszenie przepisów
postępowania - art. 5 i art. 212 KPC przez zaniechanie udzielenia wnioskodawczyni
występującej bez adwokata niezbędnych wskazówek co do potrzeby złożenia
dokumentu wyjaśniającego przyczyny otrzymywania przez nią premii w IV kwartale
1994 r. oraz art. 328 § 2 KPC przez niedostateczne uzasadnienie motywów
rozstrzygnięcia, polegające na nieustosunkowaniu się do faktu, że w poprzednich
okresach niezdolności powódki do pracy organ rentowy uwzględniał premię ustalając
podstawę zasiłku chorobowego oraz na nieprzesłuchaniu wnioskodawczyni co do
okoliczności oświadczenia głównego księgowego z dnia 5 czerwca 1995 r., z którego
wynika, że premia jest jakoby wypłacana pracownikowi niezależnie od liczby dni jego
niezdolności do pracy.
Strona pozwana wniosła o oddalenie kasacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przed oceną zasadności kasacji niezbędne jest zwrócenie uwagi na następujące
okoliczności faktyczne występujące w sprawie.
W czasie od 3 stycznia do 31 maja 1995 r. powódka była niezdolna do pracy i -
co jest niesporne - miała prawo do zasiłku chorobowego z tytułu zatrudnienia w Spółce
z o.o. DK-I. w G. i z tytułu otrzymywania w niej wynagrodzenia, od którego od-
prowadzane były składki na ubezpieczenie społeczne. W okresie 3 miesięcy po-
przedzających niezdolność do pracy, to jest od 1 października do 31 grudnia 1994 r.,
powódka korzystała ze zwolnienia lekarskiego i pobierała zasiłek chorobowy od 11
października do 21 listopada 1994 r. We wskazanym czasie, mimo pobierania zasiłku
chorobowego, powódka otrzymywała również dodatkowe comiesięczne wynagrodzenie
nazwane przez pracodawcę premią. Tak też było w okresie zatrudnienia od maja do
września 1994 r., w którym mimo pobierania zasiłku chorobowego od 9 sierpnia do 16
września 1994 r., powódka za ten czas zachowała prawo do dodatkowego wy-
nagrodzenia. Fakty te wynikają z list płacy i pokwitowań odbioru wynagrodzenia przez
powódkę, a także ze sprawozdania z kontroli doraźnej przeprowadzonej przez
inspektorów strony pozwanej w dniu 5 czerwca 1995 r. oraz z oświadczenia głównego
księgowego pracodawcy wnioskodawczyni - Barbary K. z dnia 5 czerwca 1995 r. [...] Z
tych ostatnich dokumentów w szczególności wynika, że świadczenie pracodawcy,
nazwane premią, wypłacane było niezależnie od efektów finansowych spółki oraz od
liczby dni niezdolności pracownika do pracy.
W świetle powyższych okoliczności ustalonych prawidłowo przez Sądy obu
instancji nie jest usprawiedliwiony zarzut kasacji, że Sąd Apelacyjny oddalając rewizję
wnioskodawczyni, naruszył przepisy prawa materialnego.
Z art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1974 r. o świadczeniach pieniężnych w
razie choroby i macierzyństwa (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r., Nr 30, poz. 143 ze zm.)
wynika, że podstawę wymiaru zasiłku chorobowego pracownika stanowi przeciętne
miesięczne wynagrodzenie wypłacone mu za okres 3 miesięcy kalendarzowych
poprzedzających miesiąc, w którym powstało prawo do zasiłku. W okresie pobierania
przez wnioskodawczynię kwestionowanego co do wysokości zasiłku chorobowego,
przepis ten uległ zmianie wskutek wejścia w życie ustawy z dnia 3 lutego 1995 r. o
zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie
choroby... (Dz. U. Nr 16, poz. 77). Powyższa zmiana polega na wydłużeniu do 6 mie-
sięcy okresu, z którego przeciętne miesięczne wynagrodzenie przyjmuje się za pods-
tawę wymiaru zasiłku chorobowego oraz na liczeniu tego okresu wstecz od miesiąca, w
którym "powstała niezdolność do pracy", a nie "prawo do zasiłku". Jest to jednak
zmiana nie mająca wpływu na rozstrzygnięcie sprawy przez Sąd Najwyższy ani na
rozstrzygnięcie Sądów obu instancji. Zarówno bowiem przed zmianą przepisu art. 12
ust. 1 ustawy, jak i po wskazanej zmianie istota regulacji polega na tym, że za pods-
tawę wymiaru zasiłku chorobowego przyjmuje się przeciętne wynagrodzenie z określo-
nego przepisami czasu poprzedzającego miesiąc, w którym pracownik z powodu
choroby nie mógł świadczyć pracy. W przypadku wnioskodawczyni jest to okres przed 1
stycznia 1995 r. Na gruncie art. 12 ust. 1 omawianej ustawy można więc postawić
wniosek, że wszystkie świadczenia otrzymywane przez pracownika jako wynagrodzenie
wchodzą w skład podstawy wymiaru zasiłku chorobowego.
Jednak jak wynika z art. 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1974 r. o treści obowią-
zującej przed dniem 1 marca 1995 r. - ustawodawca przewidział dla Ministra Pracy i
Polityki Socjalnej uprawnienie do określenia w drodze rozporządzenia składników
wynagrodzenia, których nie uwzględnia się przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku
chorobowego (pkt 1). Na podstawie tego upoważnienia Rada Ministrów wydała rozpo-
rządzenie z dnia 6 czerwca 1983 r. w sprawie zasad obliczania zasiłków z ubez-
pieczenia społecznego oraz pokrywania wydatków na te zasiłki (Dz. U. Nr 33, poz. 157
ze zm.), które w § 9 ust. 1 stanowiło, że przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku
chorobowego nie uwzględnia się składników wynagrodzenia, do których pracownik
zachowuje prawo w okresie pobierania zasiłku chorobowego w myśl postanowień
układów zbiorowych pracy lub innych przepisów o wynagrodzeniu.
Wspomniana wyżej ustawa z dnia 3 lutego 1995 r. o zmianie ustawy o świad-
czeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa
oraz o zmianie ustawy - Kodeks pracy (Dz. U. Nr 16, poz. 77) zmieniła również
dotychczasowy art. 13 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1974 r. stanowiąc w art. 13 pkt 2,
że Minister Pracy i Polityki Socjalnej określi w drodze rozporządzenia "szczegółowe
zasady ustalania podstawy wymiaru i obliczania zasiłku". W wyniku wykonania tej
delegacji weszło w życie z dniem 1 marca 1995 r. rozporządzenie tego Ministra z dnia
14 lutego 1995 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru i
obliczania zasiłków z ubezpieczenia społecznego (Dz. U. Nr 19, poz. 95), którego § 10
ust. 1 zawiera treść odpowiadającą ściśle § 9 poprzednio obowiązującego w tej kwestii
rozporządzenia. Przedstawiona wyżej regulacja wynikająca z art. 12 ust. 1 ustawy z
dnia 17 grudnia 1974 r. oraz z § 9 i § 10 wymienionych rozporządzeń upoważnia zatem
do wniosku, że rozporządzenia te zawierają odstępstwo od reguły wyrażonej w art. 12
ust. 1 ustawy, gdyż stanowią o tym, że dopuszczalne jest wyłączenie niektórych
składników wynagrodzenia z podstawy wymiaru zasiłku chorobowego. Dzieje się tak
wtedy, gdy w okresie korzystania z zasiłku chorobowego pracownik zachowuje prawo
do ich pobierania - w myśl postanowień układów zbiorowych pracy lub przepisów o
wynagrodzeniu.
Z wskazanej regulacji nietrudno odczytać intencje ustawodawcy. Chodzi
mianowicie o to, że jeżeli pracownik w okresie nieświadczenia pracy z powodu niez-
dolności do jej wykonywania otrzyma wynagrodzenie, to wynagrodzenie to (lub jego
składnik) nie może być uwzględnione w podstawie wymiaru zasiłku chorobowego, gdyż
oznaczałoby to pobieranie dwóch wzajemnie wykluczających się świadczeń. Pracownik
bowiem otrzymałby wynagrodzenie i odpowiednik wynagrodzenia w czasie niezdolności
do pracy, to jest zasiłek chorobowy, w którego podstawie wymiaru byłoby także owo
wynagrodzenie. Inaczej mówiąc, w okresie, którego dotyczy spór (od 3 stycznia do 31
maja 1995 r.), wnioskodawczyni odniosłaby nieuzasadnioną korzyść.
Z przytoczonych rozważań wynika zatem, że zarzut naruszenia art. 12 ust. 1
ustawy z dnia 17 grudnia 1974 r. o świadczeniach pieniężnych w razie choroby i ma-
cierzyństwa jest chybiony.
Nie można również podzielić zarzutu kasacji dotyczącego naruszenia przez Sąd
Apelacyjny § 9 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 6 czerwca 1983 r. w
sprawie zasad obliczania zasiłków z ubezpieczenia społecznego oraz pokrywania wy-
datków na te zasiłki. Zdaniem wnioskodawczyni naruszenie to jest skutkiem niena-
leżytego wyjaśnienia przez Sąd Apelacyjny warunków otrzymywania premii, zwłaszcza
zaniechania przez tenże Sąd udzielenia wnioskodawczyni działającej bez pełnomocnika
niezbędnych wyjaśnień w celu pokierowania sprawą, a także zaniechania przesłuchania
wnioskodawczyni co do treści oświadczenia głównej księgowej Barbary K. z dnia 5
czerwca 1995 r.
Rozważając powyższy zarzut trzeba zauważyć, że Sąd Wojewódzki dołożył
niezbędnych starań zmierzających do wyjaśnienia tej kwestii, gdyż przeprowadził
dowód z dokumentów znajdujących się w aktach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych,
przesłuchał informacyjnie wnioskodawczynię oraz świadków, w tym dwukrotnie świadka
Jarosława D. - syna a zarazem pracodawcę wnioskodawczyni. Na podstawie zeznań
tego świadka [...] można wnosić, że Sąd Wojewódzki dążył do ustalenia, jakie były
zasady wynagradzania pracowników w jego firmie, lecz nie mógł tego uzyskać, gdyż
Jarosław D. odmówił "składania odpowiedzi na pytania Sądu dotyczące zasad
wynagradzania pracowników, w związku z tym, że jest to jego prywatna firma", jak
również wszelkich innych odpowiedzi [...]. W tej sytuacji Sąd Wojewódzki ustalając stan
faktyczny miał podstawy, by oprzeć się na innych dowodach, w tym zwłaszcza na
oświadczeniu głównej księgowej Barbary K., sprawozdaniu z kontroli doraźnej
inspektorów ZUS [...] i listach płac z okresu zatrudnienia wnioskodawczyni. Z oświad-
czenia Barbary K. wynika, że omawiana premia była przyznawana przez dyrektora
generalnego "niezależnie od efektów zakładu pracy oraz ilości dni choroby pracownika".
Powyższego oświadczenia Barbara K. nie odwołała podczas przesłuchania w
charakterze świadka [...]. Dopiero do skargi kasacyjnej pełnomocnik wnioskodawczyni
dołączył oświadczenie świadka odmiennej treści, wskazujące na to, że premia
wypłacona pracownikom była uzależniona od "efektów włożonej pracy i zaangażowania
pracownika" [...]. Jednak przeprowadzanie postępowania dowodowego w instancji
kasacyjnej jest niedopuszczalne (art. 393
15
KPC). Również w apelacji wnioskodawczyni
nie zwróciła uwagi na potrzebę ponownego przesłuchania świadka Barbary K.
ograniczając się do polemiki z przyjętą przez Sąd Wojewódzki oceną prawną premii.
Co się tyczy omawianego świadczenia, Sądy obu instancji niewadliwie uznały, że
choć nazwane było premią, w istocie rzeczy nie było premią, lecz dodatkiem do
wynagrodzenia, który wnioskodawczyni otrzymywała także za okresy nieobecności w
pracy spowodowane chorobą. Potwierdzeniem tego ustalenia jest okoliczność, że w
grudniu 1994 r. wnioskodawczyni otrzymała bardzo wysoką premię (w kwocie
67.600.000 zł - przed denominacją) mimo nieobecności w pracy w sierpniu, wrześniu i
listopadzie 1994 r. (wynoszącej łącznie 89 dni). W odwołaniu od decyzji z dnia 12
czerwca 1995 r. wnioskodawczyni przyznała, iż "wypłata premii nie jest uzależniona od
ilości dni choroby pracownika", chociaż pracodawca wypłaca premię "za dni efektywnie
przepracowane....w zależności od efektów pracy w tych dniach" [...]. Według więc
oświadczenia wnioskodawczyni wysokość omawianego świadczenia zależy od efektów
pracy, lecz nieobecność w pracy spowodowana chorobą nie wpływa na wypłatę (prawo
do) premii.
Nie może wreszcie odnieść skutku zarzut kasacji, iż we wcześniejszych okresach
nieobecności w pracy wnioskodawczyni otrzymywała zasiłek chorobowy, którego
podstawę wymiaru stanowiła także premia oraz że fakt ten powinien dyktować takie
samo postępowanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w okresie od 3 stycznia do 31
maja 1995 r. Błędne bowiem postępowanie lub decyzja w przeszłości - jeżeli miały
miejsce - nie mogą stanowić podstawy do dalszego błędnego postępowania tego
organu.
Z tych wszystkich względów i stosownie do art. 393
12
KPC Sąd Najwyższy orzekł
jak w sentencji wyroku.
========================================