Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 19 maja 1997 r.
I PKN 172/97
1. Pracodawca nie ma obowiązku wysłuchania pracownika i poinformowa-
nia go o zamiarze rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52 § 1 KP.
2. Prowadzenie przez sąd postępowania w szerszym zakresie niż wynika to
z wyrażonych w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji wskazań co do
dalszego postępowania (art. 386 § 6 KPC), nie stanowi naruszenia przepisów
postępowania (art. 393
1
pkt 2 KPC).
Przewodniczący SSN: Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN: Janusz
Łętowski, Walerian Sanetra (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 19 maja 1997 r. sprawy z powództwa
Barbary W. przeciwko Komornikowi Sądu Rejonowego w K. o odszkodowanie i zapłatę,
na skutek kasacji powódki od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Gdańsku z siedzibą w Gdyni z dnia 12 listopada 1996 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Powódka Barbara W. wniosła kasację od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku z dnia 12 listopada 1996 r. [...], którym
Sąd ten oddalił jej apelację od wyroku Sądu Rejonowego-Sąd Pracy w Malborku z dnia
31 lipca 1996 r. [...]. Sąd pierwszej instancji oddalił jej powództwo. Początkowo
powódka domagała się przywrócenia jej do pracy u Komornika Sądu Rejonowego w K.
[...]. Następnie na rozprawie w dniu 18 czerwca 1996 r. wniosła o zmianę rozwiązania
umowy o pracę w ten sposób, aby w jego treści zostało zawarte, iż rozwiązano ją z
przyczyn leżących po stronie zakładu pracy oraz, że okres wypowiedzenia został
skrócony. Wniosła ponadto o zasądzenie od pozwanego wszystkich należności
pieniężnych wynikających ze zmiany kwalifikacji prawnej czynności prawnej, która
doprowadziła do rozwiązania z nią umowy o pracę oraz o sprostowanie świadectwa
pracy i opinii o pracy. Na rozprawie w dniu 29 lipca 1996 r. zasadniczo podtrzymała te
ostatnie żądania, z tym iż domagała się ustalenia, że rozwiązanie z nią umowy o pracę
nastąpiło z rażącym naruszeniem prawa, zaś w pozostałym zakresie cofnęła
powództwo.
W kasacji powódka zarzuciła, iż zaskarżony wyrok wydany został z naruszeniem
przepisów postępowania, które miało znaczenie dla wyniku sprawy, wskazując że
doszło do uchybienia regułom wynikającym z art. 389 KP oraz art. 228 § 1 KPC. Jej
zdaniem, Sąd pierwszej instancji przy ponownym rozpoznawaniu sprawy, nie wypełnił
wskazań Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, "gdyż przyjął dodatkowe zeznania
pozwanego, mimo iż były sprzeczne z poprzednio złożonymi. Zeznania te dały się
zweryfikować na podstawie akt osobowych załączonych do sprawy, czego Sąd nie
widział". W związku z zarzutem pogwałcenia art. 228 § 1 KPC w kasacji pisze się, że:
"Wymowa procesu i ostateczny jego werdykt sprowadza się do tego, że pracodawca
nie może udzielić urlopu pracownikowi choremu, ale może od niego żądać świadczenia
pracy pod rygorem dyscyplinarnego zwolnienia. Fakt taki wymaga dowodu i powinien
być przez Sąd przyjęty z urzędu".
Zarzuty kasacji dotyczą także naruszenia prawa materialnego, a konkretnie
polegają na twierdzeniu, że "kary porządkowe, jak nagana czy upomnienie wymagają
zgodnie z art. 109 KP wysłuchania pracownika". W charakterze uzasadnienia tego
ostatniego twierdzenia w kasacji znalazł się wywód, iż zwolnienie dyscyplinarne jest
karą cięższą niż upomnienie, tym bardziej więc nie powinno nastąpić bez wysłuchania
pracownika.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty kasacji nie zasługują na uwzględnienie. W pierwszym rzędzie wynika to
stąd, że - gdy idzie o zakwestionowanie zaskarżonego wyroku z uwagi na uchybienia
proceduralne (art. 389, 228 § 1 KPC) - zostały one tak sformułowane w petitum kasacji i
tak opisane w jej uzasadnieniu, iż trudno ustalić na czym polega ich istota oraz czego
one konkretnie dotyczą; na ich tle rodzą się wątpliwości, do jakich konkretnie ustaleń
Sądu oraz stwierdzeń zawartych w uzasadnieniu wyroku są one odnoszone.
Ogólnikowe jest w szczególności twierdzenie, że Sąd pierwszej instancji przy
ponownym rozpatrywaniu sprawy nie wypełnił wskazań Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych, gdyż w kasacji nie wskazuje się, o jakie konkretnie twierdzenia i o jakie
dodatkowe zeznania pozwanego oraz o jakie informacje zawarte w aktach osobowych
idzie - z uwagi na przedmiot tych twierdzeń. Domysłom pozostawiono w kasacji także
to, jak należy w istocie rozumieć sens zarzutu, iż w sprawie doszło do naruszenia art.
228 § 1 KPC, jeżeli zważyć, że z wywodów - gdy się ściśle trzymać tego, co zostało w
niej napisane - wynika, iż faktem nie wymagającym dowodu (w kolejnym - zacytowanym
wyżej - zdaniu kasacji błędnie pisze się o fakcie "wymagającym dowodu") ma być
"wymowa procesu i ostateczny jego wynik". W sprawie istotne znaczenie miało
stwierdzenie dotyczące faktu, iż powódka w określonym czasie była chora, trudno
jednakże uznać, iż tego typu fakt może być kwalifikowany jako "powszechnie znany". W
pojęciu faktów powszechnie znanych w rozumieniu art. 228 § 1 KPC nie mieszczą się
twierdzenia związane z kwalifikowaniem określonych faktów oraz wyprowadzaniem na
ich podstawie wniosków dowodowych i innych, a tego w istocie - jak można domyślać
się na tle analizy całości stwierdzeń kasacji - dotyczy ten tej fragment, który łączy się z
postawieniem zarzutu naruszenia art. 228 § 1 KPC.
Powódka została zwolniona z pracy na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 KP dlatego, iż
nie mając na to zgody pracodawcy - a więc samowolnie - zdecydowała się na ko-
rzystanie z urlopu wypoczynkowego. Ustalenia w tym zakresie poczynione przez Sąd w
zaskarżonym wyroku nie są bezpośrednio kwestionowane w kasacji, w szczególności
nie zarzuca się w niej, iż doszło do nieprawidłowego zastosowania przez pracodawcę, a
następnie - w sposób pośredni - także przez Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych -
przepisu art. 52 § 1 pkt 1 KP.
Gdy idzie o zarzut naruszenia art. 389 KPC, pomijając jego ogólnikowość i
nieprecyzyjność, należy stwierdzić, iż Sąd pierwszej instancji przy ponownym rozpa-
trywaniu sprawy nie wykroczył poza ramy oceny prawnej i wskazań co do dalszego
postępowania, wyrażonych w uzasadnieniu wyroku Sądu Pracy i Ubezpieczeń Spo-
łecznych z dnia 3 października 1995 r. [...], gdyż przeprowadził uzupełniające postępo-
wanie dowodowe we wskazanym przez Sąd drugiej instancji kierunku. Natomiast gdyby
nawet przyjąć, że bezpodstawnie prowadził także postępowanie w innym kierunku - jak
sugeruje się to w kasacji - to, po pierwsze, trudno uznać, iż oznacza to naruszenie
wskazań zawartych w uzasadnieniu wyroku rewizyjnego (nie zastrzeżono w nim
bowiem, iż uzupełniające postępowanie dowodowe może być prowadzone tylko w
ściśle określonym kierunku) oraz, po drugie, końcowe ustalenia faktyczne i oceny
prawne sformułowane w zakresie, którego ono dotyczyło, są takie same jak te, które
przyjęte zostały w pierwszym wyroku (wyrok Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w Malborku
z dnia 9 maja 1995 r. [...]) i które stanowiły przesłankę uchylającego wyroku Sądu Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 3 października 1995 r. Oznacza to, zakładając
nawet, iż doszło do naruszenia przepisów postępowania, że to uchybienie i tak nie
mogło mieć istotnego wpływu na wynik sprawy (art. 393
1
pkt 2 KPC).
Chybiony jest zarzut kasacji odwołujący się do art. 109 KP. Przepis ten nie
dotyczy rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, a jednocześnie bezpodstawny
jest wniosek, że skoro przy nakładaniu kar porządkowych (art. 108 KP) przewidziano
wymóg uprzedniego wysłuchania pracownika (art. 109 § 2 KP), to wobec tego
konieczność uprzedniego wysłuchania pracownika istnieje także wtedy, gdy pra-
codawca zamierza z nim rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z jego winy.
Kształtując bowiem instytucję rozwiązania niezwłocznego wśród warunków jej do-
puszczalności (legalności) ustawodawca nie wprowadził wymagania uprzedniego
wysłuchania pracownika, przy czym uczynił to w sposób przemyślany i celowy. Warto w
związku z tym zaznaczyć, że w toku dyskusji nad projektem ustawy nowelizującej
Kodeks pracy w 1996 r. (ustawa z dnia 2 lutego 1996 r. o zmianie ustawy - Kodeks
pracy oraz o zmianie niektórych ustaw, Dz. U. Nr 25, poz. 110), mimo zgłoszonej
propozycji, ostatecznie nie przyjęto rozwiązania, iż warunkiem legalności wypowie-
dzenia pracownikowi umowy o pracę jest wcześniejsze powiadomienie go przez
pracodawcę o zamiarze dokonania tej czynności prawnej.
W uzasadnieniu kasacji powoływany jest jeszcze przepis art. 41 KP oraz art. 53
KP, co o tyle jest bezprzedmiotowe, że rozwiązanie umowy o pracę z powódką - czego
kasacja nie kwestionuje - nastąpiło na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 KP. Pierwszy z tych
przepisów dotyczy wypowiedzenia umowy o pracę przez pracodawcę, drugi zaś odnosi
się do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z przyczyn niezawinionych przez
pracownika, a to oznacza, iż bezpośrednie lub pośrednie kwestionowanie
rozstrzygnięcia Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych na ich podstawie w żadnej
mierze nie może zasługiwać na aprobatę.
Mając na uwadze powyżej wskazane powody oraz zasadę, że Sąd Najwyższy
rozpoznaje sprawę w granicach kasacji (art. 393
11
KPC), w tym zwłaszcza w granicach
wyznaczonych przez jej podstawy i ich uzasadnienie (art. 393
1
, 393
3
KPC), na
podstawie art. 393
12
KPC orzeczono jak w sentencji.
========================================